Ile jesteście w stanie wydać na wakacje?

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[LadyPerry]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też jestem tego zdania. Wydaje mi się, że to jest dość naturalna droga jaką przechodziłaby taka sprawa.

[Rysia16]

Był ktoś może w mieście Pula w Chorwacji? Znalazłam z Katowic bezpośrednie loty tam w niskiej w cenie (choćby w porównaniu do innych chorwackich miast). Ktoś zna? Poleca?

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Rysia16

Był ktoś może w mieście Pula w Chorwacji? Znalazłam z Katowic bezpośrednie loty tam w niskiej w cenie (choćby w porównaniu do innych chorwackich miast). Ktoś zna? Poleca?

Moim zdaniem Pula jest bardzo słaba i bym stamtąd uciekała ( wystarczy parę h żeby zwiedzić) Ale za to dookoła cała piękna Istria z truflami. Miasteczek ładnych jest mnooostwo dookoła.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[jaksy]

Napisane przez Rena

A jak ktos nie ma bliskiej osoby ?

To nie zostawia

Jak dziewczyny pisały, sprawą zajmie się policja i ona będzie ustalać (pewnie kontaktować się z polską policja, a ta z rodziną), ale hotel może przekazać kontakt i skrócić drogę.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

[mairi]

Ciekawy wątek- w odpowiedzi na pytanie nie mam górnego limitu. Na podróże jestem w stanie przepuścić każde pieniądze, literalnie. Na studiach jeździłam totalnie budżetowo (stopem, hostele, raz w jakimś klasztorze spałam), za kawalerki kilka city breaków w roku i ze dwa większe wyjazdy (Tajlandia nas wyszła jakieś grosze). Na 40 urodziny polecieliśmy na Karaiby (tanimi liniami za 700 pln w obie strony) więc tylko z małymi plecaczkami. Ale tam już wzięliśmy bardzo drogi all inclusive, pierwszy raz w życiu, no wypas nie powiem. Wśród wypoczywających głównie US i Kanada, klasa raczej średnia- nauczyciele, lekarze, trochę aktorów z sitcomów. W jednej z rozmów na leżaczkach padło - a Wy skąd? Na naszą odpowiedź że z Polski usłyszeliśmy wielkie zdziwienie, że jesteśmy w tym hotelu bo przecież Polacy to biedni ludzie i nie śpią w takich miejscach. Muszę przyznać, że mnie zatkało. Tak czy inaczej, gdybyśmy jeszcze mieli jechać to już do takich przybytków nie- poziom biedy za murami hotelu straszny, bardzo mi było głupio że ja tu tyle płacę a ludzie głodują

Ktoś pytał o Tel Aviv- serdecznie polecam, jeden z lepszych wyjazdów! Dużo do zwiedzania a jedzenie genialne, mniam!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

Napisane przez jaksy

To nie zostawia

Jak dziewczyny pisały, sprawą zajmie się policja i ona będzie ustalać (pewnie kontaktować się z polską policja, a ta z rodziną), ale hotel może przekazać kontakt i skrócić drogę.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

Rozmawialam kiedyś z kimś, kto zajmuje sie tym zawodowo i serio mit o bliskich czekających w kraju często nie ma żadnego pokrycia. To zwykla hipokryzja, a segregowanie ludzi na tych chcianych i kochanych i pomaganie tylko im jest niehumanitarne/wredne. W praktyce oni udzielają pomocy medycznej wszystkim bez względu na to czy ktoś ich szuka. A informacji o stanie zdrowia udzielają tylko wtedy, gdy sami sie tacy mityczni bliscy sami podniosą probe kontaktu.

[jaksy]

Napisane przez Rena

Rozmawialam kiedyś z kimś, kto zajmuje sie tym zawodowo i serio mit o bliskich czekających w kraju często nie ma żadnego pokrycia. To zwykla hipokryzja, a segregowanie ludzi na tych chcianych i kochanych i pomaganie tylko im jest niehumanitarne/wredne. W praktyce oni udzielają pomocy medycznej wszystkim bez względu na to czy ktoś ich szuka. A informacji o stanie zdrowia udzielają tylko wtedy, gdy sami sie tacy mityczni bliscy sami podniosą probe kontaktu.

Co? Mityczni bliscy? Segregowanie na chcianych i kochanych i pomaganie tylko im? Ładnie popłynęłaś. Widzę, że OPCJA pozostawienia kontaktu Cię poruszyła, ale spoko, nie ma obowiązku zostawiania takiego. I nie ma to też nic wspólnego z pomocą lub nie poszkodowanemu.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Ja ostatnio na 1 siebie planowałam wydać 4 k za granicą, w praktyce wyszło mi 5,5k na zupełnie "zwykłe" atrakcje, gdzie się nie ograniczałam w niczym. Także 10k dla 4 osób wydaje mi się mega tanio. Mam koleżankę, która jeździ zazwyczaj za 2k/za osobę - no i ona jeździ po tych miejscowościach różnych, ale prawie nic na miejscu nie wydaje. Dla mnie to trochę bezsens, bo ja jadę zapoznać się z tamtejszą kuchnią, kulturą, muzeami itd. i dla mnie bezsensem jest żydzić na wakacjach. Koleżanka zarabia znacznie lepiej ode mnie, żeby nie było. Wolę pojechać na wakacje raz na dwa lata, ale jakieś na wypasie, niż wakacje w Pcimiu co chwilę. Bo wiem, że w takim Pcimiu ja psychicznie nie wypocznę.

[Limonka2738]

[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89527954]Ja ostatnio na 1 siebie planowałam wydać 4 k za granicą, w praktyce wyszło mi 5,5k na zupełnie "zwykłe" atrakcje, gdzie się nie ograniczałam w niczym. Także 10k dla 4 osób wydaje mi się mega tanio. Mam koleżankę, która jeździ zazwyczaj za 2k/za osobę - no i ona jeździ po tych miejscowościach różnych, ale prawie nic na miejscu nie wydaje. Dla mnie to trochę bezsens, bo ja jadę zapoznać się z tamtejszą kuchnią, kulturą, muzeami itd. i dla mnie bezsensem jest żydzić na wakacjach. Koleżanka zarabia znacznie lepiej ode mnie, żeby nie było. Wolę pojechać na wakacje raz na dwa lata, ale jakieś na wypasie, niż wakacje w Pcimiu co chwilę. Bo wiem, że w takim Pcimiu ja psychicznie nie wypocznę.[/QUOTE]


Mam to samo. Jak już jadę, to nie oszczędzam sobie niczego. Wolę pojechać raz na 6 lat ale z przytupem.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Już 20 lat temu spotykałam Polaków w najmniej spodziewanych miejscach. Dziwi mnie zdziwienie turystów na Karaibach.

[Rysia16]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89527443]Moim zdaniem Pula jest bardzo słaba i bym stamtąd uciekała ( wystarczy parę h żeby zwiedzić) Ale za to dookoła cała piękna Istria z truflami. Miasteczek ładnych jest mnooostwo dookoła.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Dzięki za odpowiedź Czyli raczej lepiej samochodem i objeździć, niż samolotem? Patrzyłam gdzie można co zwiedzić (wynajem samochodu jakoś bardzo kosztowny mi się wydawał jak sprawdzałam) i z Puli co wydawało mi się atrakcyjne to: rejs do Wenecji (na 1 dzień), połączenie 2,5h autobusem do Triestu, a drugie do jakiegoś tam innego miasteczka na Istrii też taka raczej jednodniowa wycieczka.

[Malihini]

Napisane przez Rysia16

Dzięki za odpowiedź Czyli raczej lepiej samochodem i objeździć, niż samolotem? Patrzyłam gdzie można co zwiedzić (wynajem samochodu jakoś bardzo kosztowny mi się wydawał jak sprawdzałam) i z Puli co wydawało mi się atrakcyjne to: rejs do Wenecji (na 1 dzień), połączenie 2,5h autobusem do Triestu, a drugie do jakiegoś tam innego miasteczka na Istrii też taka raczej jednodniowa wycieczka.

Przeciez możesz polecieć do Puli, a stamtąd od razu pojechać do Porec czy Rovinj, tam wynająć apartament i spędzić resztę urlopu w tej okolicy - dlaczego miałaby to być tylko jednodniowa wycieczka? Siedzenie w Puli tylko dlatego, że do tego miasta jest lot, wydaje mi się mało sensowne.

To, ze lecisz do Puli, nie wyklucza objazdówki po Istrii.


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

[Rysia16]

Napisane przez Malihini

Przeciez możesz polecieć do Puli, a stamtąd od razu pojechać do Porec czy Rovinj, tam wynająć apartament i spędzić resztę urlopu w tej okolicy - dlaczego miałaby to być tylko jednodniowa wycieczka? Siedzenie w Puli tylko dlatego, że do tego miasta jest lot, wydaje mi się mało sensowne.

To, ze lecisz do Puli, nie wyklucza objazdówki po Istrii.


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

Właśnie dlatego też zapytałam na forum, bo w życiu nie organizowałam takiego wyjazdu. Na wakacjach byłam raz tylko z biurem podróży i wolałabym spróbować teraz czegoś innego Wiadomo nie chcę w jednym miejscu spędzić tygodnia, a poruszać też jakoś się czymś trzeba i szukam opcji.

[Malihini]

Napisane przez Rysia16

Właśnie dlatego też zapytałam na forum, bo w życiu nie organizowałam takiego wyjazdu. Na wakacjach byłam raz tylko z biurem podróży i wolałabym spróbować teraz czegoś innego Wiadomo nie chcę w jednym miejscu spędzić tygodnia, a poruszać też jakoś się czymś trzeba i szukam opcji.

Właśnie patrzę, że na lotnisku w Puli można wynająć samochód juz od 12€ za dzień czyli bardzo tanio. Ja bym tak zrobiła i zabukowała sobie bazę wypadową gdzies na zachodnim wybrzeżu - Poreč i Rovinj to piękne miasteczka. Stamtąd jest też niedaleko np do Portoroz w Słowenii, to pomysł na jednodniową wycieczkę. Mając samochód, jesteś najbardziej elastyczna i możesz na luzie objechać co tylko chcesz, ale między tymi miastami jeżdżą tez autobusy, Chorwacja to nie jest żaden kraj trzeciego świata Więc na pewno da się i bez samochodu. W każdym razie nie musisz siedzieć tylko w Puli przy lotnisku Istria akurat nie jest moją ulubioną częścią Chorwacji, ale zobaczyć zawsze warto i lepiej jechać niż nie jechać

Poczytaj sobie forum Tripadvisor, jest tam sporo takich praktycznych wskazówek typu jak gdzies dojechać.


---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

[/COLOR]

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Tak, pod kątem historii też ten pomysł z Tel Awiwem padł Dzięki za polecajki, przekonałaś mnie ostatecznie

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Wlasnie wracam z Izraela - jedna z najlepszych podróży, Tel Awiw od razu wskoczył na podium moich ulubionych miast, a widzialam już calkiem sporo Wcale aż tak egzotycznie nie jest, spokojnie mogłoby to być miasto gdzieś na południu Europy. Więc nawet się nie zastanawiaj. Jakbyś miała jakieś konkretne pytania, to pisz póki mam wszystko na świeżo w pamięci

[syyyyyylwia]

Napisane przez Malihini

Wlasnie wracam z Izraela - jedna z najlepszych podróży, Tel Awiw od razu wskoczył na podium moich ulubionych miast, a widzialam już calkiem sporo Wcale aż tak egzotycznie nie jest, spokojnie mogłoby to być miasto gdzieś na południu Europy. Więc nawet się nie zastanawiaj. Jakbyś miała jakieś konkretne pytania, to pisz póki mam wszystko na świeżo w pamięci


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

Jak aktualnie wychodzi Izrael cenowo? Byłam parę lat temu i na pewno chce wrócić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cudawianki_]

Co na Karaibach polecacie? Lubię organizować na własną ręke, a nie jeździć przez biuro i jakoś żyłam w przekonaniu, że na Karaiby to z Polski nic bezpośrednio nie lata

[Malihini]

Napisane przez syyyyyylwia

Jak aktualnie wychodzi Izrael cenowo? Byłam parę lat temu i na pewno chce wrócić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jest drożej niż w Europie, nie ma co się czarować Za to loty są aktualnie stosunkowo tanie, więc jakoś się to wszystko wyrównuje. Myślę, że można ogarnąć taki wyjazd w miarę budżetowo - nieziemskim streetfoodem można się najeść na cały dzień za 7-8€. Najdroższy jest chyba alkohol. Piwko czy kieliszek wina do kolacji dosłownie podwaja rachunek. Pozytywnie zaskoczyły mnie ceny komunikacji miejskiej. Pojedynczy bilet na autobus kosztuje niecałe 1,5€, a to mniej niż w większości znanych mi stolic europejskich. Tak więc większość rzeczy jest droższych, ale niektóre są nawet tańsze

Ogólnie wyjazd 10-dniowy wyniósł nas trochę ponad 2000€ za dwie osoby (to tak w temacie wątku), łącznie z wynajmem samochodu na 3 dni, tankowaniem itp. Bez specjalnego oszczędzania. Można by tę kwotę jeszcze okroić, rezygnując z fancy drinków przy plaży Za to nie kupowałam żadnych pierdół, suwenirów, w sumie nic stamtąd nie przywiozłam, bo nie było warto w tych cenach. Wolałam wydać kasę na dobre jedzenie

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez Malihini

No jest drożej niż w Europie, nie ma co się czarować Za to loty są aktualnie stosunkowo tanie, więc jakoś się to wszystko wyrównuje. Myślę, że można ogarnąć taki wyjazd w miarę budżetowo - nieziemskim streetfoodem można się najeść na cały dzień za 7-8€. Najdroższy jest chyba alkohol. Piwko czy kieliszek wina do kolacji dosłownie podwaja rachunek. Pozytywnie zaskoczyły mnie ceny komunikacji miejskiej. Pojedynczy bilet na autobus kosztuje niecałe 1,5€, a to mniej niż w większości znanych mi stolic europejskich. Tak więc większość rzeczy jest droższych, ale niektóre są nawet tańsze

Ogólnie wyjazd 10-dniowy wyniósł nas trochę ponad 2000€ za dwie osoby (to tak w temacie wątku), łącznie z wynajmem samochodu na 3 dni, tankowaniem itp. Bez specjalnego oszczędzania. Można by tę kwotę jeszcze okroić, rezygnując z fancy drinków przy plaży Za to nie kupowałam żadnych pierdół, suwenirów, w sumie nic stamtąd nie przywiozłam, bo nie było warto w tych cenach. Wolałam wydać kasę na dobre jedzenie

Fajne podsumowanie, dzięki! A jak ze zwiedzaniem? Wejściówki do atrakcji itp? Jak z cenami?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Malihini]

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Fajne podsumowanie, dzięki! A jak ze zwiedzaniem? Wejściówki do atrakcji itp? Jak z cenami?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Przykładowo tam, gdzie byłam:

Wielka synagoga w tel awiwie: ok 5€ za osobę ale nic ciekawego
Muzeum Yad Vashem w Jerozolimie: wstęp darmowy
Masada wraz z wjazdem kolejką: 20€ za osobę (sam wstęp do parku narodowego bez kolejki linowej kosztował mniej niż połowę tego, chyba jakies 7-8€. Mnie nie chciało się tam wspinać, ale - tak jak pisałam - jak się chce albo musi, to można zaoszczędzić na takich luksusach ).

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Rysia16

Właśnie dlatego też zapytałam na forum, bo w życiu nie organizowałam takiego wyjazdu. Na wakacjach byłam raz tylko z biurem podróży i wolałabym spróbować teraz czegoś innego Wiadomo nie chcę w jednym miejscu spędzić tygodnia, a poruszać też jakoś się czymś trzeba i szukam opcji.

Lec samolotem i wypożycz samochód.
Chociaż akurat włoski Triest też mi się nie podobał. Za to bardzo, bardzo, polecam Piran już po słoweńskiej stronie ( ale dalej na półwyspie Istria), przepiękne miasteczko z włoskimi wpływami.
Jak masz samochód możesz objechać półwysep i podjechać np do Motovun, czy innych starych miasteczek na wzgórzu.
Bazę wypadową można mieć jedną, gdzies na środku np w Porec.
Mi się Istria bardziej podobała niż teren Makarskiej, także kwestia gustu jak zawsze.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez Malihini

Przykładowo tam, gdzie byłam:

Wielka synagoga w tel awiwie: ok 5€ za osobę ale nic ciekawego
Muzeum Yad Vashem w Jerozolimie: wstęp darmowy
Masada wraz z wjazdem kolejką: 20€ za osobę (sam wstęp do parku narodowego bez kolejki linowej kosztował mniej niż połowę tego, chyba jakies 7-8€. Mnie nie chciało się tam wspinać, ale - tak jak pisałam - jak się chce albo musi, to można zaoszczędzić na takich luksusach ).

Dzięki!

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[meliandra]

Napisane przez Rysia16

Był ktoś może w mieście Pula w Chorwacji? Znalazłam z Katowic bezpośrednie loty tam w niskiej w cenie (choćby w porównaniu do innych chorwackich miast). Ktoś zna? Poleca?

Wg mnie i Pula i okolice są takie średnie, ja bardziej lubię południową część Chorwacji, wg mnie jest ładniejsza. No, ale jak coś to też polecam wypożyczyć samochód, wtedy można zdecydowanie więcej zobaczyć.

[Snowdrop_]

Moja najmłodsza siostra teraz od miesiąca jest na Reunionie i uznała, że jednak nie chce wracać do Polski, bo bardziej pasuje jej klimat i przyroda afrykańskich wysp. Chce tam kupić domek i zostać na stałe, już wybrała sobie odpowiednie miejsce i może dopiero na wesele średniej wróci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malihini]

Napisane przez Snowdrop_

Moja najmłodsza siostra teraz od miesiąca jest na Reunionie i uznała, że jednak nie chce wracać do Polski, bo bardziej pasuje jej klimat i przyroda afrykańskich wysp. Chce tam kupić domek i zostać na stałe, już wybrała sobie odpowiednie miejsce i może dopiero na wesele średniej wróci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ta sama siostra, która nie pracuje, tylko jeździ sobie po Afryce?

[Snowdrop_]

Napisane przez Malihini

Ta sama siostra, która nie pracuje, tylko jeździ sobie po Afryce?

Dopóki była w Polsce to owszem, pracowała i odłożyła dużo pieniędzy na tę wyprawę, a teraz dodatkowo wspomagają ją rodzice. Jest młoda, bez zobowiązań, finanse na to nadal ma, ja gdybym była zdrowsza to też bym chętnie wybrała się w taką podróż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malihini]

Napisane przez Snowdrop_

Dopóki była w Polsce to owszem, pracowała i odłożyła dużo pieniędzy na tę wyprawę, a teraz dodatkowo wspomagają ją rodzice. Jest młoda, bez zobowiązań, finanse na to nadal ma, ja gdybym była zdrowsza to też bym chętnie wybrała się w taką podróż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie patrzę, że domy na Reunionie to się zaczynają tak od 200 tys euro. Just saying.