Rozstanie z facetem XXXVII

[michalova]

Esia, czasem trzeba pęknąć i nie ma w tym nic złego. Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej się czujesz?
Lipnylogin, pieprzone sny... Ale one też mijają. Głowa do góry

[lipnylogin]

Napisane przez michalova

Esia, czasem trzeba pęknąć i nie ma w tym nic złego. Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej się czujesz?
Lipnylogin, pieprzone sny... Ale one też mijają. Głowa do góry

Michalova jak się masz?

Możecie być ze mnie dumne- właśnie likwiduje moją bazę do zadań specjalnych - użalania się i płakania. Możecie rozumieć to jako sprzątanie, pranie, mycie itd. Mam nadzieję, że otoczenie przyczyni się do lepszego samopoczucia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[michalova]

Raz z górki, raz pod górkę. Wczoraj do południa miałam fatalny nastrój. Marzyłam o schowaniu się pod kołdrę. Ale popołudniu odżyłam, pojechałam do brata, mój syn wyszalał się na dworze z synem mojego brata, a ja wypiłam cudną kawę na tarasie z bratem i jego żoną. I tak choć na moment zrobiło mi się lżej. Też zabieram się za porządki, wiosna idzie. Będzie coraz lepiej z tym, że ja jestem "wyleczona" z eksa, mam za to masę innych problemów i czasami boję się, że nie ogarnę tego wszystkiego.

[Zalamana121]

Michalova a jak z praca?
Just, moze po prostu ma Cie w znajomych na golden line i dostal powiadomienie jak cos zmienilas?

[michalova]

Pracuję teraz jako kontroler jakości. Baaaardzo ambitna i ciekawa praca a w międzyczasie szukam czegoś ciekawszego. Na razie nie szukam pracy w zawodzie, chyba chcę trochę od tego odpocząć. Nie na długo, ale tak do końca wakacji może? Poukładam sobie kilka spraw i będę chciała wrócić do zawodu.

[lipnylogin]

Michalova, ale jakoś powoli do przodu idzie? Ściskam Cię mocno i życzę z całego serca, aby wszystkie kłopoty i problemy odchodziły jeden po drugim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bialaRoza]

Napisane przez michalova

Pracuję teraz jako kontroler jakości. Baaaardzo ambitna i ciekawa praca a w międzyczasie szukam czegoś ciekawszego. Na razie nie szukam pracy w zawodzie, chyba chcę trochę od tego odpocząć. Nie na długo, ale tak do końca wakacji może? Poukładam sobie kilka spraw i będę chciała wrócić do zawodu.

a jaki to zawód?

[michalova]

Jestem nauczycielem wychowania przedszkolnego i edukacji wczesnoszkolnej

[Malla]

Napisane przez beznamietna

Byłam u znajomych ex zaprosili mnie i popiliśmy. Było bardzo miło i wesoło. Wcale nie gadaliśmy o nim ani o naszym rozstaniu. Zupełnie jakby nic się nie stało. Choć jak na początku sama tam pojechałam to trochę niezręcznie się czułam, bo wiadomo to jednak jego znajomi. Usłyszałam jednak wczoraj, że jeśli dostanę telefon z pretensjami od ex, że się z nimi spotykam to mam ich poinformować o tym i oni załatwią tę sprawę, bo to ich decyzja, ze mamy kontakt a on nie będzie nikomu wybierał. Miłe to dla mnie , że jednak nie jestem taka zła i psychiczna jak słyszałam przez 2 lata

Super, dobrze mieć normalnych znajomych i normalną psychikę

Napisane przez Agaciok xD

Moj KSIĘCIUNIO napisał "a więc usunełaś mnie z facebooka <bravo>".

My też Ci bijemy brawo z tego powodu

Michalova - dobrze, że masz pracę

[michalova]

Malla, nawet bardzo dobrze.

[magbeth]

Napisane przez lipnylogin

Dziewczyny, czy któraś z ręką na sercu powie mi, że myśli o eks bez żalu i nawet odrobiny tęsknoty? Tak na 100 procent i to nie w momencie poznania kogoś nowego. Czasami myślę i aż wylewa się ze mnie żal i cierpienie. Czasami myślę i tego juz nie czuję, ale czuję się zawiedziona, że mój niegdyś ukochany tak po prostu sobie żyje, cieszy się, że mnie nie ma. Właściwie zawsze jak kogoś wspominam to towarzyszą mi przy tym uczucia.. Serio oni mają serce z kamienia czy są po prostu podli i nie potrafią kochać?

Rozum ogarnął, że to nie miałoby już racji bytu i trzeba zachować swój honor, a serce zachowuje się jak durna małolata. Ciągle pyta: jak, czemu, czy to, czy siamto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

JA, nawet bez ręki na sercu

Sent fra min HUAWEI GRA-L09 via Tapatalk

[beznamietna]

Mam taką złość na niego i przenoszę ją na wszystko i wszystkich dookoła... Dziewczyny, nie radzę sobie..

[Esia_90]

Napisane przez michalova

Esia, czasem trzeba pęknąć i nie ma w tym nic złego. Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej się czujesz?
Lipnylogin, pieprzone sny... Ale one też mijają. Głowa do góry

Tak. Zdecydowanie. W Warszawie piękna pogoda. Słońce, ciepełko, wiosna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mayla]

Kurcze w Londynie przepiekna pogoda!

Beznamietna, Ja po 1,5 miesiaca podobnie sie czulam. Teraz minely ponad 2,5 I jest duzo lepiej. Kontakty z innymi facetami teraz pomagaja, a wczensiej mnie dolowaly. Daj czasowi czas.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Michalova: ciesze sie, ze masz prace, mam nadzieje, ze wszystko super sie ulozy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lipnylogin]

Dziewczyny, dzisiaj znienawidziłam typa. Przypomniałam sobie wszystkie złe sytuacje i już nawet te dobre tego nie przykryją i nie zatuszują. To była tak bardzo toksyczna osoba. Boli jedynie, że można być tak .. dwulicowym? Co to jest, że raz ktoś zachowuje się jak książę z bajki, a później jak podły typ bez serca? Jakby siedziały w nim dwie różne osoby. To tylko dla mnie jest dziwne i niezrozumiałe.

Dużo mi pomógł, razem wiele się nauczyliśmy i mam masę super wspomnień, ale to co zostawił za sobą, to spustoszenie świadczy o tym, że mimo tych dobrych stron zbyt wiele złego się działo. Za dobre mu myślowo dziękuję, ale nie jestem dłużna, bo sama dałam z siebie 200%. Mam w sobie silne uczucie, że nie chcę go w moim życiu już nigdy. Boli nadal, ale przynajmniej nie mam żadnej nadziei, że się odezwie, że przeprosi, bo po prostu tego nie chcę.

Wiecie skąd to wszystko? Rozmawiałam dzisiaj z moją super dobrą znajomą, która zna nas oboje, ale nasz kontakt - też częściowo przez niego- był dobry, ale niezbyt częsty. Ona wyczuła, że coś jest nie tak i pogadałyśmy szczerze.. I ona się popłakała słuchając wszystkiego.. Wtedy nastąpiło takie "pstryk" w głowie.

[Zalamana121]

Lipna bo jak powiemy o czyms na glos, to jakby bardziej dociera
U mnie tez cieplutko, az zrobilam porzadki w sypialni i garderobie i umylam nawet okna

[michalova]

U mnie też słonecznie. Czy się super ułoży, to nie wiem. Niestety jest to praca na 3 zmiany i muszę nieźle kombinować, żeby ogarnąć opiekę dla syna. Jest mi tak głupio, że szok. Na szczęście teraz d. zabiera Małego na dwie noce, a ja akurat mam nocki teraz.

[nyana89]

Napisane przez lipnylogin

Dziewczyny, dzisiaj znienawidziłam typa. Przypomniałam sobie wszystkie złe sytuacje i już nawet te dobre tego nie przykryją i nie zatuszują. To była tak bardzo toksyczna osoba. Boli jedynie, że można być tak .. dwulicowym? Co to jest, że raz ktoś zachowuje się jak książę z bajki, a później jak podły typ bez serca? Jakby siedziały w nim dwie różne osoby. To tylko dla mnie jest dziwne i niezrozumiałe.

Po rozstaniu też się zastanawiałam nad tym. I tak ogólnie rzecz biorąc, prócz tego, że 'mój' (jak to śmiesznie brzmi, huehue) ex był psychiczny (i tu mnie nikt nie przekona, że jest inaczej), to ostatecznie zrozumiałam jedno: ja pokochałam osobę, którą chciałam sama w nim widzieć. Wszystkie sygnały na 'nie' były absolutnie spychane na bok, choć tak bardzo były ewidentne. Skupiałam się tylko i wyłącznie na tych dobrych aspektach jego zachowania, ba. Teraz, po czasie widzę, że to nadal był tylko ochłap, moje zaklinanie rzeczywistości Bo on to totalny psychofag i manipulant (resztę epitetów już sobie i Wam daruję). Może u Ciebie też coś takiego (za)działało? Że Ty miałaś jakąś swoją upartą wizję, odpychałaś wszystko, co złe i dopiero teraz, na chłodno zaczynasz również dostrzegać, z jakim dziadem miałaś do czynienia i że on TAKI własnie JEST

A co do słonecznego dnia to tak, ja sobie dzisiaj w cienkiej bluzeczce pograbiłam podwórko i wypiłam herbatkę, pobawiłam się trochę z psem. A po grabieniu (które potraktowałam, jako rozgrzewkę ) walnęłam mega wyczerpującą serię na brzuch i ramiona i... Tak mi dzisiaj jakoś świetnie, że już zapomniałam o wczorajszym incydencie z krwią z nosa

[Barbarella05]

W Bialymstoku też słonecznie.

[bialaRoza]

A ja jutro jadę po swoje rzeczy. Bedzie to koniec wyprowadzki. Nie zamierzam nic mu mówić (wraca do mieszkania za 2 dni). I pod koniec tygodnia pojadę do końca się rozstac.
Nie chce tego, ale muszę szanować sama siebie. Oszukiwał mnie cały związek, bo był na "Nie wiem". A gdy ułożyłam mu mieszkanie przestało być wygodnie.
Muszę sobie poradzic, nawet jeżeli serducho chce do niego wrocic.
Toksyczne to wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beznamietna]

[QUOTE=mayla;72299721]Kurcze w Londynie przepiekna pogoda!

Beznamietna, Ja po 1,5 miesiaca podobnie sie czulam. Teraz minely ponad 2,5 I jest duzo lepiej. Kontakty z innymi facetami teraz pomagaja, a wczensiej mnie dolowaly. Daj czasowi czas.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]




Wyżyłam się trochę fizycznie i mi przeszło... Ale nie jest zbyt kolorowo. Mam takie momenty, że czuję się trochę samotna i tak naprawdę nikt tego wszystkiego nie rozumie.. A było tak pięknie Oj Kochane moje te rozstania to chyba nie na moją głowę Tak sobie dziś pomyślałam, że chyba powinnam dać sobie święty spokój z facetami na jakiś czas, bo po tym związku burzliwym dłuuuugo do siebie nie będę mogła dojść z tego co się zanosi..

[lipnylogin]

Napisane przez bialaRoza

A ja jutro jadę po swoje rzeczy. Bedzie to koniec wyprowadzki. Nie zamierzam nic mu mówić (wraca do mieszkania za 2 dni). I pod koniec tygodnia pojadę do końca się rozstac.
Nie chce tego, ale muszę szanować sama siebie. Oszukiwał mnie cały związek, bo był na "Nie wiem". A gdy ułożyłam mu mieszkanie przestało być wygodnie.
Muszę sobie poradzic, nawet jeżeli serducho chce do niego wrocic.
Toksyczne to wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobrze, że idzie wiosna. Więcej okazji do wyjścia, nawet aby tylko posiedzieć na ławce w parku i cieszyć się słońcem

Wszystko będzie pewnego dnia po prostu DOBRZE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nyana89]

Napisane przez beznamietna

Tak sobie dziś pomyślałam, że chyba powinnam dać sobie święty spokój z facetami na jakiś czas

Polecam, naprawdę, nie jest źle

[magda2291]

A mi kiedy w weekend trochę lżej zaczyna się robić, to zaraz w poniedziałek muszę spotykać go w pracy i bum. Ale nie chcę zmieniać pracy przez jakiegoś idiotę.. właściwie sama nie wiem co powinnam teraz zrobić.
I jeszcze tak strasznie boję się tej samotności, boję się, że zostanę sama ze sobą na zawsze.. prawie wszyscy znajomi wyjechali za granicę, nawet nie ma z kim wyjść na piwo.. ehh..

[lipnylogin]

Tak się DOBRZE dzisiaj czuję, chociaż uroniłam parę łez, to mimo wszystko dzień był taki pełen.. niech ten stan trwa wiecznie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beznamietna]

Napisane przez lipnylogin

Tak się DOBRZE dzisiaj czuję, chociaż uroniłam parę łez, to mimo wszystko dzień był taki pełen.. niech ten stan trwa wiecznie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lipna Kochanie tak się cieszę!!! Oby tak dalej!!

[just_wlosy]

Napisane przez cziki

To musi na bieżąco śledzić co robisz, dziwne ... Racja, nie odpisuj.

Haha, nie wiem...
chyba dostał powiadomienie mailem, tak obstawiam.
Przez to zdarzenie nie mogłam usnąć w nocy, a rano w pociągu ciągle o nim myślałam. Na szczęście znowu wracam do równowagi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez Zalamana121

Michalova a jak z praca?
Just, moze po prostu ma Cie w znajomych na golden line i dostal powiadomienie jak cos zmienilas?

Pewnie tak!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez michalova

Pracuję teraz jako kontroler jakości. Baaaardzo ambitna i ciekawa praca a w międzyczasie szukam czegoś ciekawszego. Na razie nie szukam pracy w zawodzie, chyba chcę trochę od tego odpocząć. Nie na długo, ale tak do końca wakacji może? Poukładam sobie kilka spraw i będę chciała wrócić do zawodu.

Gratuluję Ci!!!!! 😊😊😊 Brawo!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bialaRoza]

A ja dzisiaj zrobiłam sobie piękne paznokcie I posiedzialam na piwku że znajoma .
Jadę jutro po resztę ubrań. Proszę, trzymajcie kciuki, boje się...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mayla]

Jak tam dziewczyny? Ja drugi dzien po imprezie a dalej wykonczona.. w sumie widze, ze coraz mniej mysle o eksie. Zaczynam o nim myslec w kategoriach osob obcych. Smutne!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beznamietna]

Napisane przez mayla

Jak tam dziewczyny? Ja drugi dzien po imprezie a dalej wykonczona.. w sumie widze, ze coraz mniej mysle o eksie. Zaczynam o nim myslec w kategoriach osob obcych. Smutne!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czuje się dziwnie, jakbym miała jakąś depresje...