Powiedz to tutaj cz. 65.

[agnyska81]

Znowu przytłoczona. Jak to rozwikłać, gdy naraz kilka tematów woła? A jak zajmiesz się jednym, to pozostałe się pogarszają, a nie grzecznie czekają w rządku. Włącza mi się stare dobre "a schowam się, to może to co złe zniknie"

[Snowdrop_]

Podoba mi się wypowiedź O.S.T.R. na temat Wojewódzkiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Norluka]

Nie mam się w co ubrać.
Upatrzyłam jedną sukienkę, prawie wszystkie rozmiary wyprzedane. Mój będzie nie wiadomo kiedy. Znalazłam drugą, to samo.
A czas leci.
Jak tak dalej pójdzie, to chyba goła tam pójdę.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Muszę isć dziś na zakupy ciuchowe i to dla mnie największa kara.

[panna_felicjanna]

Moja Warszawo, witaj! Tęskniłam. XD

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez panna_felicjanna

Moja Warszawo, witaj! Tęskniłam. XD

Baw się dobrze! Piękna wiosna tutaj

[HellcatRedeye]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89555165]Muszę isć dziś na zakupy ciuchowe i to dla mnie największa kara.[/QUOTE]Łącze się z Tobą w bólu. Nienawidzę zakupów ciuchowych. Myślałam, że jak schudnę i zacznę nosić normalny rozmiar to to się zmieni. Nope.

———

Jeszcze godzina. Dam radę. Stres mnie nie zje. Nie będę płakać choćby nie wiem co. Prawda? Prawda???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez HellcatRedeye

Łącze się z Tobą w bólu. Nienawidzę zakupów ciuchowych. Myślałam, że jak schudnę i zacznę nosić normalny rozmiar to to się zmieni. Nope.

———

Jeszcze godzina. Dam radę. Stres mnie nie zje. Nie będę płakać choćby nie wiem co. Prawda? Prawda???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja tylko czekam na zupełnie normalny rozmiar typu 38, żeby się obłowić w co tylko chcę!
Przed odchudzaniem nosiłam 48/50, teraz z reguły 44 i już wybór zdecydowanie większy, ale nie we wszystkim jeszcze dobrze wyglądam.

[natalcia250]

Napisane przez kaylla

Bylam kilka razy. Zalecono mi ćwiczenia i tyle. Jeden lekarz zrobił rtg, uznał ze nie ma tam nic strasznego, że bol prawdopodobnie od kręgosłupa. I zalecił masaze i ćwiczenia. I tak się bujam. Za 2 tygodnie umowilam się do kolejnego lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jakbym czytała o sobie sprzed 2 lat, zaczęło się od bólu biodra/nogi po ćwiczeniach, objawy jak rwa kulszowa, tułałam się od lekarza do lekarza, na rtg nic, na rezonansie nic, też zalecili mi ćwiczenia. Po ćwiczeniach było coraz gorzej, w końcu któryś fizjo zasugerował mi, żebym się zbadała na tężyczkę i okazało się że to to, a ból był z pospinanych mięśni, dlatego ćwiczenia jeszcze pogarszały sprawę

[pixelova]

Napisane przez HellcatRedeye

Łącze się z Tobą w bólu. Nienawidzę zakupów ciuchowych. Myślałam, że jak schudnę i zacznę nosić normalny rozmiar to to się zmieni. Nope.

———

Jeszcze godzina. Dam radę. Stres mnie nie zje. Nie będę płakać choćby nie wiem co. Prawda? Prawda???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ściskam mocno, dasz radę!

[kaylla]

Napisane przez natalcia250

jakbym czytała o sobie sprzed 2 lat, zaczęło się od bólu biodra/nogi po ćwiczeniach, objawy jak rwa kulszowa, tułałam się od lekarza do lekarza, na rtg nic, na rezonansie nic, też zalecili mi ćwiczenia. Po ćwiczeniach było coraz gorzej, w końcu któryś fizjo zasugerował mi, żebym się zbadała na tężyczkę i okazało się że to to, a ból był z pospinanych mięśni, dlatego ćwiczenia jeszcze pogarszały sprawę

I co ci ostatecznie pomogło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Napisane przez pixelova

Ściskam mocno, dasz radę!

Bardzo, bardzo dziękuję. ⚘️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[linaya]

To się porobiło...

[panna_felicjanna]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89555238]Baw się dobrze! Piękna wiosna tutaj [/QUOTE]Oj tak. Cudowna pogoda. Nie to, co było przed świętami w górach.


A zakupy ciuchowe polecam online. Ja przez pandemię przekonałam się do tej formy zakupów i teraz do sklepów stacjonarnych chodzę w ostateczności.

[BittersweetCocaine]

Napisane przez panna_felicjanna

Gratulacje! Spokojnej, nudnej ciąży życzę. Piękne.

Dzięki

[pixelova]

Jak to w życiu. Za "sky is the limit", ograniczenia nie istnieją, możesz osiągnąć wszystko co chcesz i jesteś niezłomny stoi rzesza ludzi, którzy pracują na czyjś sukces i są traktowani jak guano. Graj tak dalej, karma wróci.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[werka89]

Treść usunięta

[panna_felicjanna]

Moje przemyślenia na dziś: fajnie było mieszkać w Warszawie za czasów panieńskich, gdy jedynym obowiązkiem była praca zawodowa. Dziś wybrałam się tam sama z dzieckiem i to była wyprawa.
Jakbym tam miała teraz wrócić, to chyba jedynie zamieszkać blisko szkoły/przedszkola i mieć pod ręką wszystkie niezbędne sklepy/bazar.
Poruszanie się komunikacją miejską z wózkiem jest problematyczne, autem z kolei stoi się ciągle w korkach lub szuka miejsca do zaparkowania.

Może jednak zostanę na tym Podhalu, a tu będę przyjeżdżać sporadycznie.

[thalia666]

Już dostaję nerwa z tymi wyborami do mieszkania. Już chciałabym mieć to za sobą

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

[Tepsa]

Mam nadzieję, że jeszcze chwila....

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

boszeee i znowu smarkam jak oszalała dajcie już te 25 stopni ciepła

[MeIike]

Sezon na lody uważam za otwarty

[woven_by_wind]

Wiem co mam robić - dlaczego wciąż z tym zwlekam? Umeblowałam się kompleksowo w tej koszmarnej strefie komfortu.

[LiviaVe]

'Trzeba wyrzygać tę miłość - czasem to rzyganie trwa miesiąc, a czasem cztery lata. Będzie bolało, bo to nie zatrucie pomidorem, a potężna machina biochemiczna. Twoje ciało będzie przeciwko tobie. Twoja głowa, ręce, skóra. Ale musisz, do końca. Aż będziesz czysta. Wtedy zaczniesz wracać do żywych.'

Już prawie. Miło było po prostu usłyszeć Twój głos. Tyle. Przestałeś być w mojej głowie. Krok po kroku wszystko odcinałam. To, że się na razie nie widzimy też mi służy, a kiedyś umierałam z tęsknoty. Za tobą, twoim głosem, zapachem, wiadomością.

Nie miałam siły na trening, ale zmotywowalam się i poszłam.
Ludzie w pracy wzruszyli mnie prezentem.
I ostatecznie przekonałam się, że z tobą to koniec relacji, a myślałam, że jesteśmy naprawdę dobrymi koleżanki. W końcu nie jedno wino razem wypiłyśmy i o wielu sprawach mogłyśmy sobie powiedzieć. Często na rozmowie spędzałyśmy długie godziny. Nie chcę tego ratować. Zawsze cię broniłam i usprawiedliwiałam, mówiąc że naprawdę masz dobre serce. Tymczasem w ostatnich miesiącach zobaczyłam jak traktujesz ludzi i jak dwulicowa potrafisz być. Nie chcę już stać po twojej stronie.





Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[Imperfecta]

Kupiliśmy "nowy" samochód, ale się cieszę! jest super.

[Mija62]

Nie marzę o bogactwie, sławie. drogich egzotycznych wycieczkach, willi z basenem, żadnym tam splendorze, wielkim powodzeniu itp chce wieść tylko zwykłe, szare, SPOKOJNE życie. Ale zawsze coś się dzieje, jakieś małe i duże problemy, ale od zawsze jestem z tym sama. Zawsze sama muszę się borykać ze wszystkim.
Jest mi tak cholernie żle.

[tocopiekne]

Wykończy mnie to pakowanie i powrót do Polski. Potrzebuje powrót mocy 🤦🏻☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dieRaserei]

prawie 3 miesięczne dziecko i wykańczanie domu to spore wyzwanie
okazuje się, że można się pokłócić np o drzwi

[Misia452]

Kolejne kursy się szykują, będę się dokształcać

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez dieRaserei

prawie 3 miesięczne dziecko i wykańczanie domu to spore wyzwanie
okazuje się, że można się pokłócić np o drzwi

Siostro! Lat temu 7 byłam w tym samym punkcie co Ty 🫣 jak dobrze, że to za mną ale rozumiem Twój ból, oj jak rozumiem 🫣

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka