Farbowanie henną - część IV

[metalowaa]

Napisane przez Cherry_Muffin

to może najpierw napiszę jakie było moje pierwsze hennowanie to była Khadi z amlą i jatrophą wymieszana z wodą i połową dużej cytryny, odstawiona na 12h. na głowie była 4h. po 2 dniach użyty szampon i odżywka.
po jakiś 2 tygodniach nałożyłam hennę z pola henny 100g i do tego dodałam ok. 50g amli, wymieszana z czerwoną herbatą (2 torebki na szklankę), trochę cytryny i 2 łyżeczki papryki, odstawiona na 12h, na głowie 3h, szampon i odżywka po odczekaniu jednego dnia

Kurcze boję się, że u mnie wyjdzie z tego za bardzo czerwień

[rokmit]

Hej. Mam pytanie czy na bardzo jasnym ciepłym blondzie wyjdzie mi jakiś brąz henną czy to niemożliwe?? bedą jakies skutki uboczne? pozdrawiam !

[takababa]

Nowe wieści z placu boju. Właśnie zmyłam z moich rozjaśnianych włosów średni blond khadi. Jest większy efekt niż po jasnym blondzie. Są na pewno ciemniejsze (jeszcze nie wyschły) ale też mają trochę zieleniny na końcach... Nie wiem jeszcze na ile będzie to drastyczne. Na próbnym pasemku tego nie było (po godzinie prawie wcale nie widziałam różnicy) i dlatego odważyłam się na całych włosy trzymać trochę dłużej - ok. pół godziny zajęło mi nakładanie i potem prawie godzinę trzymałam.
Czytałam strasznie dużo ostatnio o hennach i już mi się wszystko miesza w głowie - skoro na rozjaśnianych włosach wyszło lekko zielono to lepiej od razu szorować szamponami czy zaczekać normalnie te 48 godz? Bo już zgłupiałam czy w takim przypadku one mogą jeszcze ściemnieć (bardziej zzielenieć) czy się ocieplić?
Mam nadzieję że pow wysuszeniu zieleń nie będzie bardzo drastyczna ale jednak wolałabym się jej pozbyć...
A - siwki na odrostach chyba się świecą tak samo jak przedtem...

[daggmara]

Napisane przez rokmit

Hej. Mam pytanie czy na bardzo jasnym ciepłym blondzie wyjdzie mi jakiś brąz henną czy to niemożliwe?? bedą jakies skutki uboczne? pozdrawiam !

Wczoraj akurat trafiłam na to:
http://wszystkoopielegnacji.blogspot...sza-henna.html

Napisane przez takababa

Nowe wieści z placu boju. Właśnie zmyłam z moich rozjaśnianych włosów średni blond khadi. Jest większy efekt niż po jasnym blondzie. Są na pewno ciemniejsze (jeszcze nie wyschły) ale też mają trochę zieleniny na końcach... Nie wiem jeszcze na ile będzie to drastyczne. Na próbnym pasemku tego nie było (po godzinie prawie wcale nie widziałam różnicy) i dlatego odważyłam się na całych włosy trzymać trochę dłużej - ok. pół godziny zajęło mi nakładanie i potem prawie godzinę trzymałam.
Czytałam strasznie dużo ostatnio o hennach i już mi się wszystko miesza w głowie - skoro na rozjaśnianych włosach wyszło lekko zielono to lepiej od razu szorować szamponami czy zaczekać normalnie te 48 godz? Bo już zgłupiałam czy w takim przypadku one mogą jeszcze ściemnieć (bardziej zzielenieć) czy się ocieplić?
Mam nadzieję że pow wysuszeniu zieleń nie będzie bardzo drastyczna ale jednak wolałabym się jej pozbyć...
A - siwki na odrostach chyba się świecą tak samo jak przedtem...

Hm.. ja bym chyba jednak umyła. U mnie świeżo po zmyciu henny nieraz też jest jakby lekko zielonkawa poświata, która znika. Nie wiem, czy to nie kwestia niedokładnego wypłukania ziółka.

[takababa]

Nie sądzę bo płukałam długo i do zupełnie czystej wody. To idę myć choć bardzo mi to nie na rękę bo po zmyciu upiornie zaczęła mnie boleć głowa w prawej skroni i czuję się paskudnie, aż mi niedobrze - mam nadzieję że to nie ma związku z farbowaniem..

[effcia82]

Zauważyłyście po hennie efekt pogrubienia lub lepszego układania się włosów? Moje cieniasy są beznadziejne jak były. Czekam, jak pozbędę się cieniowania, może będzie lepszy efekt.

[takababa]

Ja też mam bardzo cienkie i delikatne włosy. Wczoraj nakładałam drugi raz ale te mieszanki blondowe - może jak jest sama czysta henna to daje efekt pogrubienia? Ja tez nie mam wrażenia grubszych włosów ale za to w dotyku są rewelacyjne - śliskie jak jedwab, lejące, nie sianowate no i błyszczą się jak wiecie co

A co do koloru - miałam dziś stresa jak cholera ale chyba niepotrzebnie. Ostatecznie nawet poszłam do pracy w rozpuszczonych i nikt nie zwraca na kolor uwagi więc chyba jednak zielone nie są. Może na samych końcach które ileś lat temu były mocno rozjaśniane jest lekka zielonkawa poświata ale ogólnie mam całkiem ładny blond który nawet PRAWIE podchodzi pod moje mysie odrosty. Jestem pewna że gdybym zrobiła sobie zamiast tego blond chemiczny z poziomu 7 to wyszła by masakra.
I nawet jak teraz patrzę w dziennym świetle to aż tak tych siwych nie widzę na odrostach. I to jest dla mnie decydująca kwestia - jeżeli faktycznie siwki nie będą świecić to na 100 % zostaję przy khadi. Ale jeszcze muszę je poobserwować.
Chodzi mi tylko jeszcze po głowie czy by w razie czego kolejnym razem nie dodać do tego średniego blondu jakiejś części czystej henny dla ocieplenia odcienia? Co myślicie?

[daggmara]

Napisane przez effcia82

Zauważyłyście po hennie efekt pogrubienia lub lepszego układania się włosów? Moje cieniasy są beznadziejne jak były. Czekam, jak pozbędę się cieniowania, może będzie lepszy efekt.

Nie. Moim zdaniem to mit. Albo sila sugestii

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Takababa super, ze jestes zadowolona z efektu.
Henny mozesz dodac, ale moze Ci wyjsc po prostu rudo. Mysle, ze po kilku farbowaniach, w zwiazku z tym, ze w mieszance jest henna, odcien i tak bedzie cieply.

[takababa]

Oby, mam nadzieję, bo tak jak zawsze unikałam wszelkich ciepłych odcieni to teraz liczyłam na jakieś delikatne refleksy. Fakt że na włosach które były wcześniej rozjaśniane tylko delikatnie farbą poziomu 8 są naprawdę śliczne i lekko cieplejsze bez tej zielonkawej poświaty więc może jest szansa.
Zostałam obejrzana szczegółowo przez dziewczyny - twierdzą że zielona nie jestem

[martaakow]

Napisane przez takababa

Nie sądzę bo płukałam długo i do zupełnie czystej wody. To idę myć choć bardzo mi to nie na rękę bo po zmyciu upiornie zaczęła mnie boleć głowa w prawej skroni i czuję się paskudnie, aż mi niedobrze - mam nadzieję że to nie ma związku z farbowaniem..

Mnie czasem bolała głowa po farbowaniu henną. Zwłaszcza jak miałam już długie włosy, bo trzymanie tak dużej ilości błotka na głowie bardzo obciążało mi kark, a stąd już była krótka droga do bólu głowy.

Napisane przez effcia82

Zauważyłyście po hennie efekt pogrubienia lub lepszego układania się włosów? Moje cieniasy są beznadziejne jak były. Czekam, jak pozbędę się cieniowania, może będzie lepszy efekt.

Nie zauważyłam


takababa, pokażesz efekt? Bo bardzo mnie ciekawi. Za "moich hennowych czasów" nie było takich wynalazków jak khadi w kolorze blond

[takababa]

No rano pogoniłam dodatkową rękę żeby na szybko zrobił mi zdjęcie chociaż telefonem ale wyszło zupełnie co innego niż w realu. Postaram się po pracy może zrobić aparatem ale nie wiem czy coś uchwyci...

Mam coś takiego.
Pierwsze od lewej wyjściowe, środkowe po jasnym blondzie a ostatnie dzisiejsze ale też zrobione teraz telefonem i w realu jest chyba trochę mniej ciepły kolor.

https://lh3.googleusercontent.com/-y...20-no/mine.jpg

[201803111829]

Ja właśnie zbieram się do mycia głowy z henny

[_Angelina_]

witam!!!
po prawie 2 latach przepraszam się z henna a własciwie z cassią
musze od samego poczatku zapoznać się z tematem. Mimo, że byłam w tym obcykana teraz nie mam pojecia jak mam z tym postepować. Nawet problrm miałam ze znalezieniem "pole henny" na allegro hehe

a Sylwka!!!??? obecna jeszcze???
pozdrawiam

[alternative1]

ostatnio robiłam odrosty 3tygodnie temu, dziś planowałam znów, ale tak mi wolno włosy rosną, że prawie nic nie widać ;(
zrobię maseczkę z ziółkami za to

[danusia1354]

To coś dla mnie Tzn farby naturalne.. mam silna alergię na farby chemiczne a siwych włosów coraz wiecej..

[Soupir bordeaux]

Witam Wszystkich!

Przybyłam po radę. Mam odrost ok. 1,5 cm i długość włosów farbowaną chemicznie na ciemny brąz. Zamówiłam pierwszą hennę w tym samym kolorze i zastanawiam się czy położyć tylko na odrost (byłoby chyba jednak ciężko, bo nie jest zbyt duży) czy nie cackać się i walnąć długość.

[Aleksandriiia]

Jabym dala na calosc odzywi wlosy bynajmniej

[Soupir bordeaux]

Napisane przez Aleksandriiia

Jabym dala na calosc odzywi wlosy bynajmniej

Tak też myślałam, ale boję się że ledwo złapie odrosty a długość będzie czarna. Choć z drugiej strony odrost nie jest na tyle duży, by to było jakoś bardzo widać. Sama sobie odpowiedziałam

[201803111829]

Napisane przez Aleksandriiia

Jabym dala na calosc odzywi wlosy bynajmniej

Bynajmniej to zaprzeczenie.

[takababa]

Wpadły mi ostatnio w oko reklamy w tv takiego czegoś http://www.delia.pl/pl/produkty/wlos...cji-wlosow,428
W składzie praktycznie nie napisali nic. Wiecie może czy to też coś w stylu Khadi samo zioło czy jednak z jakimiś domieszkami?

Sorry - już znalazłam skład blondu (bo to mnie interesuje) tutaj https://www.sklep.delia.pl/pl/p/Henn...5g-CAMELEO/384
Co myślicie? Kicha, nie?

[martaakow]

Napisane przez takababa

Wpadły mi ostatnio w oko reklamy w tv takiego czegoś http://www.delia.pl/pl/produkty/wlos...cji-wlosow,428
W składzie praktycznie nie napisali nic. Wiecie może czy to też coś w stylu Khadi samo zioło czy jednak z jakimiś domieszkami?

Sorry - już znalazłam skład blondu (bo to mnie interesuje) tutaj https://www.sklep.delia.pl/pl/p/Henn...5g-CAMELEO/384
Co myślicie? Kicha, nie?

Taka szamponetka raczej.

[Krolowalasu]

Napisane przez Soupir bordeaux

Tak też myślałam, ale boję się że ledwo złapie odrosty a długość będzie czarna. Choć z drugiej strony odrost nie jest na tyle duży, by to było jakoś bardzo widać. Sama sobie odpowiedziałam

i jak się udało?

[Soupir bordeaux]

Napisane przez Krolowalasu

i jak się udało?

A dopiero dzisiaj odebrałam paczkę z henną na poczcie chyba poczekam do weekendu żeby na spokojnie to zrobić, ale jakieś fotki pewnie wrzucę.

[patrycjazuzanna]

Cześć! Niegdyś regularnie farbowałam swoje blond włosy henną, jednak moim podstawowym błędem było nakładanie jej zawsze na całość włosów, przez co kolor, mimo że wyrównany, zaczął mocno wpadać w nietwarzową, w moim przypadku, czerwień.
Potem doszło indygo z amlą, z braku laku właściwie, jednak w ciemnych kolorach wyglądam na zbyt zmęczoną życiem dodatkowo indygo wżarło się się w końce włosów, płowiejąc szybko na długości. Na głowie miałam istną tęczę: czarne końce, wyżej brąz, spod brązu wyzierająca gdzieniegdzie czerwień, blond przy skórze. Żmudnie zapuszczałam swoje naturalne włosy, po to żeby finalnie stwierdzić, że czuję się nijako i wracam do rudości.
Pytanie do osób korzystających z czystej henny:
Jak często traktujecie nią odrosty, jak często całość?
Jak często robicie glossy i jak to u Was wygląda? W momentach kiedy nie chciało mi się bawić w pokrywanie długich włosów gęstym błotem, rozrabiałam niewielką ilość henny z sokiem z cytryny, odkładałam to to na noc i na końcu dodawałam prostej odżywki, nakładałam na godzinę. Odrosty łapało ale pewnie też przyczyniło się do nagromadzenia czerwonego pigmentu, czego w tej chwili chciałabym uniknąć. Chyba źle zrozumiałam ideę glossów

[takababa]

Ja jestem tydzień po średnim blondzie. Zielenina na końcówkach zniknęła. Dziś koleżanka z pracy pytała czy znowu coś robiłam bo jej się wydaję, że znowu mam ciemniejsze ale ja tego nie widzę. Z koloru jestem bardzo zadowolona i dziś zamówiłam kolejne opakowanie żeby mieć pod ręką jak mnie najdzie
Ja planuję jeszcze raz zrobić na całe włosy a potem chyba tylko odrosty. I jestem ciekawa czy przy drugim razie jak końce nie będą już takie jasne, czy też będzie zielonkawa poświata.

[Moni_qka]

Ja chyba też się dołączę

[Patryka]

Napisane przez alternative1

ostatnio robiłam odrosty 3tygodnie temu, dziś planowałam znów, ale tak mi wolno włosy rosną, że prawie nic nie widać ;(
zrobię maseczkę z ziółkami za to

O, to dokładnie jak ja - też trzy tygodnie temu farbowałam odrosty, i dzisiaj poszedł kolejny raz. Ciężko mi stwierdzić, czy włosy mi odrosły na tyle, że widać, czy po prostu henna z ostatniego farbowania odrostów się spłukała W każdym razie, siedzę z błotem na głowie. Wyrabiam sobie skilla, dzisiaj już nie zafajdałam ani łazienki, ani siebie.

[Cherry_Muffin]

ja za drugim razem już w sumie nic. ale kupiłam porządne rękawice, które ułatwiły sprawę i miałam już folię, a nie reklamówki

ja 4 października nałożę znów na całość i to będzie trzeci raz i zobaczę jak wyjdzie. może wtedy już pobawię się glossami. bo nie widzę się w nakładaniu jedynie na odrost póki co

[Soupir bordeaux]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja za drugim razem już w sumie nic. ale kupiłam porządne rękawice, które ułatwiły sprawę i miałam już folię, a nie reklamówki

ja 4 października nałożę znów na całość i to będzie trzeci raz i zobaczę jak wyjdzie. może wtedy już pobawię się glossami. bo nie widzę się w nakładaniu jedynie na odrost póki co

Cherry ja farbuję w weekend, trzymaj kciuki!

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Soupir bordeaux

Cherry ja farbuję w weekend, trzymaj kciuki!

daj znać jak po, ze zdjęciem oczywiście