Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI. - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-10-31, 15:50   #4381
Cinde_x
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja cie kręcę - ide na stoisko Hourglass następnym razem jak będę w Sephora . Znam marke, słyszałam wiele dobrego, ale jakoś nigdy mnie na ich stoisko nie zagnało.

Caffe, dzięki za polecajki

Nie wiem czy bym się ze śniegu cieszyła U nas szaleństwo pogodowe jak na te pore roku - wczoraj było ok. 20 stopni w Łodzi. Dzisiaj jest bardzo przyjemny, ciepły i bezwietrzny dzień, wręcz lekko duszny... minus to, że jest buro, ale ogólnie taka pogoda może być. Przez zmiane czasu jest już całkiem ciemno o tej porze.

Cytat:
Napisane przez caffeine Pokaż wiadomość
Aha - a propos mokrych makupów - macie może przetestowane cienie z takim efektem? Nie brokatowe, tylko właśnie.. mokre.
Znam te różne tricki makijażystów z wazeliną czy co to tam było.. ale chodzi mi o coś gotowego, szybkiego w nakładaniu itd
Pamiętam, że Stila miała takie cienie Glitter and glow liquid eyeshadow - jak testowałam na ręce, to właśnie dawały taki cudny mokry efekt . Tylko, no właśnie, one chyba mają w sobie trochę brokatu.

Ten mokry efekt, który można wyczarować cieniami chyba nazywa się glazed eyeshadow.

Doszukałam się czegoś takiego, ale nie wiem czy ta marka jest dostępna w Europie: https://www.sephora.com/product/dane...E&gclsrc=aw.ds

Fajnie, że jutro wolne! Dzisiaj przylatuje do nas mama TŻ. Miała niedawno urodziny - kupiłam jej w prezencie cocoa nibs, nawilżający balsam do ciała Mokosh czekolada z wiśnią, i zieloną herbate sencha o smaku japońska wiśnia. Może będzie zadowolona.

Ide do Amber, bo miauczy obok i się dopomina o miłość .

Edytowane przez Cinde_x
Czas edycji: 2023-10-31 o 15:55
Cinde_x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-31, 19:07   #4382
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Tak mysle, czemu fajnie, ze jutro wolne, najpierw poczułam radość, po czym...3 sekundy...i olśnienie. No tak To milego wolnego kto ma

Właśnie wróciłam z brwi, matko boli mnie wszystko, ale wyglądają pięknie. Wiadomo, ze część tuszu mi wyjdzie i za miesiąc påfyll, ale zadowolona jestem jak szlag.
Dokupiłam dziś mleczko do demakijażu dr.Gross, bo moje zużyłam wszystkie i wczoraj cięłam butelkę a do sklepu nie trafiłam. Na szczęście dziewczyna u której robie brwi ma kosmetyki wspomnianego doktora i to jest nie dość ze marka, która spełnia moje kryteria cf i jakości to jeszcze ichnia kwasowa kuracja chusteczkami działa na moja paszcze jak złoto. Mam zatem głęboka nadzieje, ze mleczko nie zawiedzie. Do kompletu dotarła paczka z Lyko a niej lip scrub z Mokann, odzywka do włosów z mlekiem migdałowym z Garniera oraz mini tattoo liner z KVD. Ten ostatni wzięłam z ciekawości, słyszałam dużo dobrego a ze moj obecny zaczyna wysychać no to będę testować.
Ava, skusilas mnie tez swoimi zakupami z Hourglass, ja od nich lubie bardzo pędzle i tusze, ale zainteresuje się tez innymi produktami.
Klairs mam również wysoko na liście, ale pielęgnację obecnie kupuje na bardzo surowych zasadach, tj. kończę i wtedy nowe, bo serio musze zdenkowac zapasy. Nie powiem, idzie mi całkiem nieźle i już się ciesze na nowe zakupy, które powinny wypaść tak w okolicach wiosny

Caffe, widziałam na FB tony białego puchu u Was i ciut zazdroszczę a ciut ulga. U mnie tradycyjna pogoda rogalandzka, tj. rano minus, potem plus, wieczorem znów minus, wieje, nie pada, słońce, sucho - taka jesień kocham.

Jestem w ogóle podła bo w drodze z permanentnego zjadłam jeden woreczek ze słodyczami halloweenowymi dla dzieci , ale byłam już tak głodna, ze myślałam ze zejdę. Nie zdążyłam zjeść obiadu przed zabiegiem, wiec poprzednim i zarazem jedynym posiłkiem był lunsj i zupa dyniowa z bułka z hummusem.
W ogóle dzieciaki super poprzebierane i zabawa niezła

Co do bilansowania i suplementowania: B12 obowiązkowo vegan, wege - to zależy, jeśli ktoś je jajka i sery albo w ogóle jest tym pisco wege, który je ryby to zasadniczo nie trzeba. Bilansuje w bardzo prosty sposób: do każdego posiłku dodaje źródło białka roślinnego, jest mi o tyle prościej, ze kocham strączki, ciecierzyce to mogę wiadrami jeść i smakuje mi dosłownie w każdej wersji, to samo tofu. Świetnym źródłem bialka są tez pestki i orzechy. Plus tajna bron z myślą o B12: chlorella (dodaje do smoothies, polecam nie kichać obok ). Wege zamienniki jadam od czasu do czasu, mam z reguły cos zamrożonego na szybki obiad jak nie mam weny, zazwyczaj burgery buraczane albo brokułowe. A i jeszcze mam zasadę, ze posiłek ma być kolorowy, nie tylko dla uciechy oczu ale m.in. z myślą o różnorodności dobroci w zawartości. Choć oczy tez szczęśliwe
Wyniki mam bardzo dobre, czuje się tez świetnie. Nie tęsknię za mięsem, z powodów etycznych nawet bardzo nie. Ale nikogo nie namawiam ani nie odradzam - niech każdy wybiera dla siebie. Tego filmu o rybach nawet nie włączam, ja zwyczajnie nie daje rady tego unieść emocjonalnie Bardzo mnie to rusza, tak samo jak mną wstrząsnął ten dokument w telewizji Arte o stertach ubrań z plastiku na Atacamie i pojedynczych ludziach-bohaterach, mających sile przeciwstawiać się wielkim korporacjom. Ja mam zawsze wtedy totalny mindfuck w stylu: ale jak można być tak głupim i KROTKOWZROCZNYM w pogoni za zyskiem? Choć może w moim wieku i z racji doświadczeń życiowych powinnam wiedzieć, ze ludzie, w całkiem sporej ilości, są zwyczajnie głupi.
Nie ogladajacie tego filmu, tzn. on jest wart obejrzenia, ale od razu mowie, ze zostawia z takim dojmującym uczuciem bycia totalnie oblepionym największym syfem. Bo skala i pokazany w im sposób myślenia wstrząsa.

Aaaa, caffe, tak zmieniając ton - tez mam olejek z opuncji figowej i tez lubie. Kupiłam w Tunezji, tamtejszy lokalny. Pachnie jakby orzechowo a nie opuncjowo, ale efekt jest.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-31, 19:26   #4383
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Co do kalendarzy adwentowych zgadzam sie, ze kosmetykowe mi sie juz przejadły, no i potem zostaje mi 101 kosmetykow do demakijazu Latami je zuzywam...Własnie kawa/herbata i od biedy czekoladki chyba mnie bardziej zainteresuja...Natomiast poniewaz kolejna osoba wspomina o nowym DG - to chyba kupie...jako prezent od tz. Oczywiscie perfumy nadal skutecznie mi zapychaja szafke i realnie ich nei potrzebuje...ale Jagiełlo tez miał duzo mieczy a i dwa kolejne przygarnał
Czytam fantastyke, stosy, sterty nadal na połkach...A ogladam spokojny serial, taki typowo Hallmarkowy, z netflixa - Good witch
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-31, 19:48   #4384
caffeine
Zakorzenienie
 
Avatar caffeine
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 468
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja właśnie objadam się słodyczami, cała wymalowana jako neonowy clown
Bardzo fajne są te imprezy Halloween, dzieciaki strasznie przejęte (te młodsze) i rozbrykane (te starsze), uwielbiam im rozdawać cukierki

Makijaż clowna świetnie mi wyszedł, ale robiłam go.. ponad godzinę! I klęłam na czym świat stoi, bo jak zawsze sama skomplikowałam sobie życie wybierając coś tak trudnego.

Tu inspiracja: https://www.instagram.com/reel/CyLxg...RlODBiNWFlZA==

Nie wiem jaki ona ma tusz, ale mój nie chciał współpracować i robić tak równej i delikatnej faktury. Robił za to plamy Skończyło się na czarnej kredce i pisaku do kresek. Na przyklejanie brokatu nie miałam już cierpliwości więc na całość nałożyłam niebieski, bardzo jaskrawy cień z palety Nyx off tropic, delikatnie wychodząc poza ostre czarne kontury - i w tem sposób wyszedł bardzo fajny efekt jakby neonowego światła.
Usta zrobiłam też na szybko - klasyczne małe serduszko.
Mogłabym napisać I voilĂ☠, ale trwało to w nieskończoność i łazienka do remontu
caffeine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-31, 19:57   #4385
caffeine
Zakorzenienie
 
Avatar caffeine
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 468
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Cinde_x Pokaż wiadomość


Pamiętam, że Stila miała takie cienie Glitter and glow liquid eyeshadow - jak testowałam na ręce, to właśnie dawały taki cudny mokry efekt . Tylko, no właśnie, one chyba mają w sobie trochę brokatu.

Ten mokry efekt, który można wyczarować cieniami chyba nazywa się glazed eyeshadow.

Doszukałam się czegoś takiego, ale nie wiem czy ta marka jest dostępna w Europie: https://www.sephora.com/product/dane...E&gclsrc=aw.ds
Ależ fajne! Szczególnie te jasne bym przygarnęła
Taki delikatny, nude look

Chyba mokry efekt na powiekach pojawił się gdzieś w czasach smoky eye? Jako wieczorowy make up?
Tak jakoś mi się kojarzy..
caffeine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-02, 09:52   #4386
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Dzień dobry poniedziałkowo, piękne słońce, chce się żyć )

Wracając do wątku diety wege to tak, teraz jestem mądrzejsza przynajmniej o witaminę B12, no i mam też regularne treningi siłowe, które wymuszają na mnie większą uważność w jedzeniu. Podobnie jak Ava całkiem lubię burgery warzywne itp. no ale rzeczywiście z samymi strączkami bardzo mi nie po drodze. Magbeth dzięki za chlorellowy cynk, orzechy lubię też, jedyne czego nie lubię, to jeść często tego samego (o dziwo reguła ta nie dotyczy owoców). Na szczęście mam regularnie robione badania krwi, więc całkiem łatwo jest wyłapać mi jakieś odchylenia.

Na polskim rynku dobre jakościowo oleje sprzedaje Ministerstwo Dobrego Mydła, lubię je u nich kupować, choć czasem zdradzam ich z Ecospa. Natomiast ci ostatni mają produkt, któremu - jak rzadko - jestem wierna od lat i jest to bioferment z alg. . Używam go głównie do włosów, zarówno jako pielęgnacja jak i czasem stylizacja, i pięknie je uelastycznia, odbijają się od ramion jak z reklamy, jeśli wiecie co mam na myśli Dodaję czasem też do oleju czy maseczki, ale najbardziej kocham właśnie w pielęgnacji włosów.

A z innej beczki, nigdy w życiu nie kupiłam mleczka do demakijażu W ogóle wizja zmywania makijażu wacikami jest dla mnie zaskakująco nieprzyjemna, i był czas, że uważałam, że robią tak tylko w reklamach

U mnie nikt nie prosi o cukierki, w każdym razie nie w najbliższej okolicy, ale tu gdzie mieszkam są głównie stare wille i parę kamienic, i chyba w ogóle mało tu dzieci.

Kamlisa kradnę cytat o Jagiełło Nowe DG jest serio piękne, i choć poległo u mnie w starciu z Divine, to nie wiem czy się nie złamię i nie kupię również. Natomiast Kilianowy Angels Share jest moim absolutnym ulubieńcem ostatnich dni i aż żałuję, że cena mało przyjazna, bo jest cudownym umilaczem niepogody. Pachnie jak grzane białe wino i bogato przyprawiona cynamonem, wanilią i innymi pysznościami szarlotka w jednym, czuję się jak w puchatym kokonie

Caffeine zalinkowany makijaż jest rewelacyjny, bardzo mi się podoba!
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-02, 18:59   #4387
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Soso, a ktory konkretnie Divine? Głownie rzuca sie w oczy Oriflame
Opis Killian bardzo mnie zainteresował, wybitnie moje klimaty ale cena w douglasie...
https://www.douglas.pl/pl/p/5003405029
NO i przez takie moje kupowanie w ciemno zapachow toaletka nadal piszczy, zapchana po kokardy. Takimi znanymi, swietnymi...teraz pewnie juz antykami... Na poprawe humory psiknełam sie własnie polecanymi przez Mag Brazilian Crush - coco creme-toasted pralline..tez brzmi jadalnie i taki jest

Edytowane przez Kamlisa
Czas edycji: 2023-11-02 o 19:06
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-11-02, 19:07   #4388
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Z jadalnych to tez ten lip scrub z Mokann (Mokosh)...matko i córko, naprawdę musze walczyć ze soba by go nie zeżreć na końcu, słodka malina w cud-wersji

A i lepiej się czuje, gorączka spadla, wracam do życia i dręczenia soba innych, czytaj: idę jutro do pracy.

Edytowane przez magbeth
Czas edycji: 2023-11-02 o 19:09
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-02, 20:22   #4389
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ogladajac Zycie na planecie Ziemia nie mam do konca spokojnej glowy, Mag Raczej zadziwienie...gatunek ludzki tak sie nadyma, pręzy muskuły, opowiada o swojej wyjatkowosci, wybraniu przez siły wyzsze, czynieniu sobie ziemi poddana...hola! Ile to lat sobie liczymy...? Od pierwszego wyprostu i jakiej takiej inteligencji nie wiecej chyba niz 40 tysiecy lat...? A film pokazuje czas liczony w milionach...Ze te i te panowały przez 100 czy 50 mln lat...a potem wymarły. Z czym my tu startujemy...?
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-03, 15:04   #4390
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Kamlisa Pokaż wiadomość
Ogladajac Zycie na planecie Ziemia nie mam do konca spokojnej glowy, Mag Raczej zadziwienie...gatunek ludzki tak sie nadyma, pręzy muskuły, opowiada o swojej wyjatkowosci, wybraniu przez siły wyzsze, czynieniu sobie ziemi poddana...hola! Ile to lat sobie liczymy...? Od pierwszego wyprostu i jakiej takiej inteligencji nie wiecej chyba niz 40 tysiecy lat...? A film pokazuje czas liczony w milionach...Ze te i te panowały przez 100 czy 50 mln lat...a potem wymarły. Z czym my tu startujemy...?
Mnie to paradoksalnie uspokaja, w sensie nie nakręca tak jak np. oglądanie aktualnych newsów. Ta dluuuuuga perspektywa tak chyba na mnie działa, nie wiem. Nie przeszkadza mi czuć się okruszkiem okruszka, a niby nie jestem pokorna Może się starzeje albo co A tak poważnie, to zobaczenie tego, ze właśnie takim pyłkiem jesteśmy to w pewnym sensie dla mnie uwalniające - choć zupełnie łatwe tez nie...

edit: czekaj, a my w dobrym wątku jesteśmy?

Edytowane przez magbeth
Czas edycji: 2023-11-03 o 15:05
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 16:43   #4391
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Jak pora roku u Was?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_6133.jpg (298,8 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_6135.jpg (257,9 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_6123.jpg (179,0 KB, 47 załadowań)
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-11-05, 19:16   #4392
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

ale ładnie Co prawda kojarzy mi sie raczej z UK niz z Norwegia jak z Wszystkie stworzenia duze i małe
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 20:27   #4393
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

No to wrzucam cos bardziej nordyckiego, mianowicie światło północy (nordlyset) albo aurora borealis, jak wolisz
Zdjecie zrobiłam przed chwila.

u was tez szaleje, zerknijcie może w niebo
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg D2EDB456-8431-43B1-83D3-512A82C4F431.jpg (20,2 KB, 46 załadowań)
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-07, 13:04   #4394
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

u nas padało
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-07, 21:04   #4395
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

W Trójmieście było przepięknie widać zorzę, ale wiem to tylko dlatego, że powiedziało mi o tym jakieś milion osób, sama niestety za późno się wybrałam ;]

Wysłane z mojego XQ-DQ54 przy użyciu Tapatalka
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 07:36   #4396
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Zyjecie?
Bylam wczoraj na wczesnym julebord (wigilia) pracowym , melduje, ze było baaaardzo wesoło i ze żyje
Bedzimy pewnie mieć jeszcze ze dwa, takie organizowane oddolnie

Jak tam plany weekendowe i plany na nadchodzące święta?
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 20:00   #4397
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Chodzę po budowie, już robią piętro, widać zarys pokoi i wygląda to bardzo ładnie.
Może też kupię pierwszą swoją choinkę - nigdy z Tżtem nie mieliśmy, bo i tak był śmietnik z rzeczy.
Na święta jadę standardowo do rodziców. Ale pewnie tylko na wigilię, bo jak jeździłam i nocowałam, to już na drugi dzień brat jakieś kłótnie zaczyna. A tak to spokojnie i miło.
Tylko coś patrzę, za bardzo zaawansowane zabawki kupiłam, bo "literek nie uczą w żłobku czy przedszkolu" to i w domu też

Co nosicie na parapetówki? Jacyś znajomi Tżta zaprosili nas, jutro idziemy. W piątek chyba 3h chodziłam po galeriach, bo Tż nie mógł się zdecydować co wziąć. W końcu zdecydował się oddać swoją dużą zapasową klepsydrę + jakieś zabawki dziecku kupiliśmy.
W sumie nawet nie wiem co się nosi, coś chyba do domu.
W ogóle dziwne, bo nigdy ich na oczy nie widziałam i nie mieli kontaktu x lat i przypadkiem spotkali się na mieście.
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 20:00   #4398
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

dzis zrobiłam ciasto, amerykanca, ktorego kiedys polecałą Miszka, bardzo lubie. To ciasto z jabłkami i orzechami...a własciwie to jabłka i orzechy z ciastem Kwaskowate i chrupiace jednoczesnie, z aromatem kakao i cynamonu...
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 20:24   #4399
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

kqq, rzadko chodzę na parapetówki, ale zazwyczaj właśnie cos do chaty, najlepiej ustalone z właścicielami, żeby nie otrzymali niepotrzebnych durnostojek. Bratu kupiliśmy roombe, no ale to był prezent zbiorowy i inna sytuacja. Tak jak u Was to wziełabym butelkę dobrego wina (jeśli pija), ta klepsydra w sumie może być, tak symbolicznie ciut brzmi.

Kama, czy masz może przepis na jabłka i orzechy z ciastem? Bo mam kolejnego gościa w następnym tygodniu (dzisiaj tez miałam) i nie będę po julebord to cos mogę upiec. Sernika to cholerstwo nie je cynamon je, wiec może weszłoby...
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-11-11, 20:47   #4400
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Tż właśnie zadzwonił co potrzebują. To kolega powiedział, że wszystko mają. "To przynieś kwiatka". Ale nic nie było ciekawego.
Nie znam tych ludzi w sumie to nawet nie wiem co piją. Do wyboru jest zapakowany prezentowo droższy alkohol, albo ta klepsydra (w sumie nie wiem czy symboliczna, bo jest duża i kosztuje podobnie co dobry alkohol). Tż twierdzi, że z alko głupio iść - nie wiem czemu
Oczywiście sklepy pozamykane i dzisiaj i jutro
No i idziemy na 2h to powiedziałam Tżtowi żeby nie przesadzał, jak już w galerii się rozpędził.
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 22:09   #4401
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Z alko to przypal jak faktycznie nie pija, o czym gadałyśmy w innym wątku
Symboliczna w sensie nie ze mały prezent, tylko jako symbol konceptu czasu. Do mnie by taki prezent trafił, bardzo.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 22:45   #4402
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Teraz jasne
Ja swój zapas alko zmierzam zużyć na swojej parapetówce. Stoi chyba z 5 whiskey i jakieś inne rzeczy. Tylko pan coś wolno poprawia wkładki przedłużające stół.

A ciasto jak z orzechami włoskimi, to mama robi na święta orzechowca. Dobre są takie orzechy z miodem. Sama się rzadko porywam na warstwowe ciasta, których nie można zrobić od razu.
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-12, 09:59   #4403
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Hej dziewczyny

Cytat:
Napisane przez caffeine Pokaż wiadomość
Aha - a propos mokrych makupów - macie może przetestowane cienie z takim efektem? Nie brokatowe, tylko właśnie.. mokre.
Znam te różne tricki makijażystów z wazeliną czy co to tam było.. ale chodzi mi o coś gotowego, szybkiego w nakładaniu itd
Pamietam, ze Chanel mial mokry stick w ofercie (nie wiem czy go nie dyskontynuuowali?). Wystarczylo przejechac po cieniu i voila. A z gotowcow rzeczywiscie Stila wydaje sie dobra opcja, chociaz osobiscie celowalabym w bardziej wszechstronny produkt. Jeden kolor zaraz sie znudzi.

Mag, pracowa wigilia na poczatku listopada?
Imo troche za wczesnie wystartowali z tym wszystkim. Coraz wiecej sasiadow zamontowalo juz swiateczne swiatelka na balkonach. Jeszcze sie waham czy w ogole kupowac choinke w tym roku. Swieta spedzamy pol na pol z moja i Tz rodzina. W polowie grudnia zaplanowalismy tez dlugi weekend poza miastem. Pozostale tygodnie prowadzace do swiat zapewne tez beda dosc zajete, nie wiem ile czasu rzeczywiscie spedzimy w domu, zeby sie nacieszyc choinka. Mniejsze dekoracje sa rownie urocze i byc moze w zupelnosci wystarcza. A Ty sie wybierasz na swieta do Polski?

Poza tym moja rodzicielka walnela straszliwego focha na wiesc o tym, ze nie spedzimy calych swiat z nia. Siostra wylatuje 25. grudnia do rodziny jej partnera, moje plany sa podobne, w zwiazku z tym mama stwierdzila, ze skoro wszyscy ja opuszczaja to najlepiej w ogole cale swieta anulowac. Drama to be continued...

Kkq, jako ze niedawno wyprawialam parapetowke, moge sie podzielic lista otrzymanych prezentow. O dziwno nikt nie przyniosl kwiatka w doniczce. A poza tym wpadly:
- alkohole
- ciete kwiaty i ozdobne wazony
- pokrowce na poduszki nawiazujace do nowego lokum ("new home, new memories" itp)
- set kubkow dla pary
- swiece zapachowe
- planszowki

Widzialam zdjecia polskiej zorzy. Super to wygladalo i ogolnie zazdro

Soso, Twoj opis mi absolutnie sprzedal perfumy Kilian. Przejde sie obwachac. Ostatnio nosze kompletne zwyklaki, co mi sie tam pod reke nawinie i a mimo to spotkala mnie mila sytuacja w szpitalu. Pod koniec wizyty moj radiolog zapytal czym tam ladnie pachne i ze chcialby kupic zonie te perfumy. Niby nic, a jednak zrobilo mi dzien.

Dzisiaj planuje w koncu zabookowac styczniowe wakacje w Tunezji. Mag, mozesz zdradzic ktory to olejek z opuncji figowej kupilas?
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-12, 10:17   #4404
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ava, olejek jest z Herbeos.
Kiedy konkretnie wybierasz się do Tunezji?
Wspominasz wizytę w szpitalu, wszystko ok u Ciebie zdrowotnie?

Wigilia pracowała tak wcześnie, bo później nikomu nie pasuje sporo osób bierze wolne albo oblatuje różne inne venty, 13.12 jest Lucia (dzień św. Łucji) i to tez koliduje jak ktoś ma dzieci etc. Plus zawsze mamy zajob przed świętami, wiec w tym roku zaliczyliśmy wigilie w listopadzie. Nie było tradycyjnych norweskich potraw wigilijnych - na cale szczęście dla mnie bo nie miałabym co jeść . Tutaj je się ribbe (pieczone żeberka) i oczywiście pinnekjøtt z vossakorv i puree z brukwi (czyli tez żeberka, ale gotowane, serwowane z kiełbasa).

Caffe, lubisz wigilijne menu norweskie?

Tak, lece na święta do Polski i bardzo się na to ciesze. Pierogi z kapusta i z grzybami, barszcz, stuknięta rodzina i psy, do tego masa prezentów - brzmi jak przepis na dobry czas, prawda?

W ogole zaszalałam dziś i domówiłam krem z basiclab (rybny oczywiście) oraz wezmę na testy wcierke grow me tender od Anwen oraz serum na końcówki, tez od niej, bo zrobiły się cholernie suche. Domówiłam tez szminki w ulubionych kolorach, ale ze moja isaDora wycofała na amen Berry 58 to sprobuje KVD Beauty. Tusz i eyeliner są świetne, wiec mam nadzieje, ze akcesoria do ust wypadną równie dobrze.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-12, 10:18   #4405
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Wrzucam olejek
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_6204.jpg (136,6 KB, 42 załadowań)
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-12, 16:12   #4406
Cinde_x
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
W ogole zaszalałam dziś i domówiłam krem z basiclab (rybny oczywiście) oraz wezmę na testy wcierke grow me tender od Anwen oraz serum na końcówki, tez od niej, bo zrobiły się cholernie suche. Domówiłam tez szminki w ulubionych kolorach, ale ze moja isaDora wycofała na amen Berry 58 to sprobuje KVD Beauty. Tusz i eyeliner są świetne, wiec mam nadzieje, ze akcesoria do ust wypadną równie dobrze.
Mam ją i dla mnie zapach jest nie do przejścia - jak zepsuty ocet. Czuje go nawet po umyciu włosów. A po użyciu, będziesz miała wrażenie, że dosłownie pali Ci się głowa . Jednak skoro Ty rybe potrafisz zdzierżyć, to może ocet będzie pikusiem haha. Daj znać jak będzie u Ciebie

Ja wróciłam do Olaplex no 3 i nakładam 2x w tygodniu. Miałam przerwe ok. 6 miesiecy i zdecydowanie zauważyłam różnice w kondycji włosów.

Norweskie menu świątecznie i mnie brzmi bardzo średnio

Ava, z ciekawości, a czym pachniałaś w tym dniu będąc u radiologa? Mam nadzieje, że wizyta była profilaktyczna

Nie miałabym problemu z powiedzeniem akurat temu lekarzowi, ale nie macie tak, że jak osoby z Waszego otoczenia pytają Was czym pachniecie, to nie do końca chcecie się tym podzielić? Bo ja tak mam . Koleżanki mi się czasami pytają czym pachne, że przepiękny zapach, i tak sobie myśle - wszystkie będziemy pachnieć tak samo? Mam swój signature scent i jakoś żal mi się nim z kimś dzielić.

Caffe, dołączam do Soso - świetny jest ten make-up

Chwile nie pisałam, ale mam naprawde sporo pracy teraz, a jak ją kończe, to zamykam laptop i mam ochote porobić coś innego. Ogólnie dostałam pare nowych zleceń, a na początku sama nakładam na siebie niepotrzebnie dużą presje - by być jak najlepiej przygotowaną, by zrobić jak najlepsze wrażenie, chce z siebie dać 100%, i by mi się noga na niczym nie podwinęła, a to obciążające jest i powoduje napięcie. Zazdroszcze ludziom, którzy się aż tak swoją pracą nie przejmują.

Za 2 tygodnie przylatuje do nas w odwiedziny siostra TŻ na pare dni, a tydzień później przyjaciółka wpada na weekend, bo TŻ z kolei będzie u kolegi w Amsterdamie. Również chcemy się gdzieś razem wybrać na weekend poza Polske, ok. 10 grudnia, i myślimy nad Sztokholmem albo Berlinem. Ja to bym znowu do Paryża pojechała, ale TZ przeczytał o inwazji pluskiew tam, a ma fobie na ich punkcie .

Dostaliśmy w prezencie The Velvetiser z Hotel Chocolat. Dobra rzecz na te jesienno-zimowe wieczory, ale już wiem, że przytyje od tej maszyny.


Edytowane przez Cinde_x
Czas edycji: 2023-11-12 o 16:21
Cinde_x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-12, 16:59   #4407
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Watek ze szpitalem to niekonczaca sie saga klikajacej kostki. Chyba juz wczesniej wspominalam, ze mi sie prawa kostka popsula, zaczela glosno klikac przy co drugim kroku i pobolewac od czasu do czasu? Nadal nie udalo mi sie uzyskac jednoznacznej diagnozy. UK powoli sie upodabnia do amerykanskiego systemu zdrowotnego - od czasu pandemii publiczna sluzba zdrowia bardzo sie pogorszyla. Problem, zeby sie w ogole dodzwonic do lekarza, a pozniej tygodnie czekania na wolny termin. Wiekszosc ludzi wiec daje sobie spokoj i zalatwia sprawe prywatnie. A tam zas wpada sie w spirale leczenia bez konca. Czlowiek idzie z blahym problemem i okazuje sie, ze musi przyjmowac leki do konca zycia.

A propos perfum czy ogolniej kosmetykow chetnie sie dziele. Moze to wynika rowniez z tego, ze uzywam naprzemiennie wielu produktow i nie czuje sie "terytorialna" wobec ulubienca. Tamtego dnia mialam na sobie ten zapach ---> https://www.fragrantica.com/perfume/...oon-64940.html Trafil sie w jednym z boxow z niepotrzebnymi kosmetykami i sie zaprzyjaznilismy.

Wygooglalam ten Velvetiser i o matko kochana! Super pomysl na podarunek.

Mag, zarezerowalam sobie urlop na polowe stycznia jako odskocznia od szaro-buro-deszczowej londynskiej pogody.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-13, 08:25   #4408
Cinde_x
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Watek ze szpitalem to niekonczaca sie saga klikajacej kostki. Chyba juz wczesniej wspominalam, ze mi sie prawa kostka popsula, zaczela glosno klikac przy co drugim kroku i pobolewac od czasu do czasu? Nadal nie udalo mi sie uzyskac jednoznacznej diagnozy. UK powoli sie upodabnia do amerykanskiego systemu zdrowotnego - od czasu pandemii publiczna sluzba zdrowia bardzo sie pogorszyla. Problem, zeby sie w ogole dodzwonic do lekarza, a pozniej tygodnie czekania na wolny termin. Wiekszosc ludzi wiec daje sobie spokoj i zalatwia sprawe prywatnie. A tam zas wpada sie w spirale leczenia bez konca. Czlowiek idzie z blahym problemem i okazuje sie, ze musi przyjmowac leki do konca zycia.

A propos perfum czy ogolniej kosmetykow chetnie sie dziele. Moze to wynika rowniez z tego, ze uzywam naprzemiennie wielu produktow i nie czuje sie "terytorialna" wobec ulubienca. Tamtego dnia mialam na sobie ten zapach ---> https://www.fragrantica.com/perfume/...oon-64940.html Trafil sie w jednym z boxow z niepotrzebnymi kosmetykami i sie zaprzyjaznilismy.

Wygooglalam ten Velvetiser i o matko kochana! Super pomysl na podarunek.

Mag, zarezerowalam sobie urlop na polowe stycznia jako odskocznia od szaro-buro-deszczowej londynskiej pogody.
No właśnie, a ja jestem bardzo wybredna jeżeli chodzi o zapachy - lata mi zajęło znalezienie tego, który czuje, że definiuje mnie jako osobe, który nie powoduje bólów głowy, który mi się nie nudzi, stąd może powód mojej zaborczości

Znam Pacifice - miałam kiedyś od nich roll-on perfume o zapachu island vanilla

Słyszałam o problemach NHS - dokładnie to samo jak to opisałaś. Zycze szybkiej diagnozy i polepszenia
Cinde_x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-13, 10:32   #4409
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Kamlisa w temacie ciast z jabłkami to ostatnio jestem ogromną fanką pieczonych jabłek: kroję je na ósemki, posypuję płatkami migdałów i cynamonem, i wrzucam do piekarnika. Warunek, muszą być renety, inne mi już tak nie smakują

Ava_ ten Kilian jest bardzo komplementowany przez moje otoczenie, choć cena rzeczywiście trochę studzi zapał. Jest też bardzo trwały, warto przetestować

Moje plany na święta to wigilia z rodziną i zaraz potem mam nadzieję, hop do jakiegoś ciepłego kraju, bo naprawdę strasznie już brakuje mi słońca. Niestety będzie to bardziej w kategoriach urlopu niż pracy zdalnej, bo mój partner nie wyobraża sobie kilku miesięcy rozłąki. Ja tam wyobrażam sobie bez najmniejszego problemu, ale ciągle jeszcze nie wypracowaliśmy w tym temacie zgodności

Co do polecania zapachów to przypadkiem dowiedziałam się kiedyś, że chłopak z którym łączyło mnie parę niezobowiązujących chwil kupował potem swojej późniejszej dziewczynie te same zapachy, które podpatrzył u mnie Do dziś nie wiem, czy traktować to w kategorii komplementu czy przypału Ale generalnie nie mam problemu z dzieleniem się zapachami, mam ich tak dużo, że rotacja jest u mnie ogromna.

Magbeth ja ostatnio też kupiłam pare pomadek, ale kolorystycznie to drugi biegun, bo m.in. Boy Chanel

Cinde wyguglałam ten The Velvetiser i jak dobrze, że nikt nie wpadł na pomysł, żeby mi to kupić

Policzyłam ostatnio i za mną już 45 treningów z trenerem Świetna sprawa, sama nigdy bym się nie zmobilizowała do treningów siłowych.

Aa i kupiłam nowe Uggi, co prawda muszę je wymienić, bo rozmiarowo są na styk, ale naprawdę mi się podobają
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WhatsApp Image 2023-11-13 at 11.30.40.jpg (91,8 KB, 55 załadowań)
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-13, 14:53   #4410
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Zawiesiłam oko na tej Pacifice, ale nic więcej póki co :P
Kurcze, Soso, chyba temu amantowi mocno zapisałaś się w głowie
za treningi, 45 to zacna wartość.

Cinde, no to zgryz z tym octem, ale pożyjemy, zobaczymy - choć może będę stosować rybę i ocet w osobne dni, bo takie combo może być zabójcze dla otoczenia i dla mnie samej

Ava, to udanego wielbladowania
Ja mam ciagle ten urlop zaległy i musze go wybrać, ale cholera, terminowo ciężko, bo zawalone mam wsio, ta specka kosztuje mnie w uj czasu i energii a do bieżącego urlopu świątecznego nie chce nic dokładać, bo jednak aż tak rodziny nie kocham no i ten zew szkocki mam cały czas.

Norweskie menu świąteczne różni się w zależności od regionu, wcześniej zapomniałam o brukselce, której tu tez w bród (żeby nie było - ja lubie, tak samo jak to puree z brukwi, ale mimo wszystko polska wigilia wygrywa). Za to ciasta i słodycze są moim zdaniem bezkonkurencyjne i można rąbać ile biodra pozwolą.

No to idę naprawiać sobie głowę.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-13 09:49:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:45.