Wieczny bałagan w domu część 4

[khloe]

Napisane przez stotek

Ja jadę na grubo - pół litra octu, a temperatura najwyższa, jaka fabryka dała (u mnie 90 stopni). Ale myślę też, że kluczowe jest ciągłe wietrzenie pralki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Hosenka*

Pierwsze takie odświeżanie zrobiłam... domestosem A później octem. Nie wiem ile daję dokładnie, ale sporo.

Żeby pralka nie śmierdziała po praniu zostawiam otwartą szufladkę i drzwiczki

Napisane przez kasztanka3

Ktos kiedys polecal mi ocet, ale sie nie zdecydowalam na jego uzycie, balam sie, ze bedzie wszystko walilo octem, a ocet i zelatyna to dwa najbardziej znienawidzone przeze mnie zapachy, nie umiem ich zniesc.

Ogólnie tak zrobiłam i niby super, ale....
Pralka skończyła ten cykl z octem, na wyświetlaczu end, więc otwieram drzwiczki, a tam....

Chlus! Cała woda z bębna na łazienkę mi się wylała! Nie wiem czemu, ale nie wypompowało mi wody z pralki🤪
Ale miałam powódź w łazience

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez khloe

Ogólnie tak zrobiłam i niby super, ale....
Pralka skończyła ten cykl z octem, na wyświetlaczu end, więc otwieram drzwiczki, a tam....

Chlus! Cała woda z bębna na łazienkę mi się wylała! Nie wiem czemu, ale nie wypompowało mi wody z pralki🤪
Ale miałam powódź w łazience

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieje, ze chociaz nie byla to smierdzaca powodz.

[Hosenka*]

Wczoraj wieczorem poczułam natchnienie i znacząco ogarnęłam pokój starszego syna - nie dało się tam wejść ... Ma kilka pudełek, do którego wrzucam drobne zabawki, czy pojedyncze elementy np. puzzli, układanek itp i będziemy dzisiaj segregować. Do tego kusze, odkurzanie, mopowanie.

[khloe]

Napisane przez kasztanka3

Mam nadzieje, ze chociaz nie byla to smierdzaca powodz.

Nie, w sumie octu wcale nie było czuć, bo to w sumie chyba woda z ostatniego płukania była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez khloe

Ogólnie tak zrobiłam i niby super, ale....
Pralka skończyła ten cykl z octem, na wyświetlaczu end, więc otwieram drzwiczki, a tam....

Chlus! Cała woda z bębna na łazienkę mi się wylała! Nie wiem czemu, ale nie wypompowało mi wody z pralki
Ale miałam powódź w łazience

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaki program użyłaś?

[kasztanka3]

Napisane przez khloe

Nie, w sumie octu wcale nie było czuć, bo to w sumie chyba woda z ostatniego płukania była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przynajmniej tyle... A pralka czysta? Ogarnelas powodz?

[khloe]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87302820]A jaki program użyłaś?[/QUOTE]90 stopni, największa temperatura

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez kasztanka3

Przynajmniej tyle... A pralka czysta? Ogarnelas powodz?

Powódź musiałam szybko ogarnąć 🤪
Już któryś raz wtykam nos do pralki i niby nie śmierdzi, ale zobaczymy po praniu z praniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez khloe

Powódź musiałam szybko ogarnąć 🤪
Już któryś raz wtykam nos do pralki i niby nie śmierdzi, ale zobaczymy po praniu z praniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znac, czy cokolwiek czuc. Uzywasz plynu do plukania? Ja nie uzywam i plyn do prania, ktorego uzywam (do skory wrazliwej) ma raczej dosc slaby zapach i boje sie, ze zapach octu bedzie przez to przebijal.

[Gwennifer]

Napisane przez kasztanka3

Daj znac, czy cokolwiek czuc. Uzywasz plynu do plukania? Ja nie uzywam i plyn do prania, ktorego uzywam (do skory wrazliwej) ma raczej dosc slaby zapach i boje sie, ze zapach octu bedzie przez to przebijal.

Czuć ocet tylko bezpośrednio po praniu, po godzinie przy uchylonych drzwiczkach nie będzie już czuć nic.
Ja kiedyś całą podłoge myłam woda z octem bo psu się przydarzył wypadek i tylko to było w stanie zabić smród. Ocet w trakcie mycia śmierdział strasznie, ale otworzyłam wszystkie okna, poszłam na spacer i jak wróciłam to nie było śladu.

[I am Rock]

3 dzień remontu łazienki.
Jak umyć głowę w zlewie w kuchni? Bo jeszcze mam muszlę do wyboru. Jak żyć?

[klatka]

Napisane przez I am Rock

3 dzień remontu łazienki.
Jak umyć głowę w zlewie w kuchni? Bo jeszcze mam muszlę do wyboru. Jak żyć?

Kran z rurą przedłużającą by pomógł, wtedy prawie jak w łazience

[kasztanka3]

Zrobilam 4 prania, do tego wypralam w koncu wszystkie rzeczy wymagajace prania recznego, w tym plaszcz, ktory zalegal mi w koszu przez ostatnie poltora miesiaca, teraz spokojnie moge go odwiesic do szafy do jesieni.
Kupilam tez spray odplamiajacy i zabralam sie za ratowanie sukienki, ktora zrujnowalam w praniu ponad rok temu (granatowy kolor tla zafarbowal nadruk w jasne kwiaty), dwa razy dzisiaj ja spryskalam i wyplukalam, widac roznice, jutro bede kontynuowac. Jutro z kolei z mezem posprzatamy tez cale mieszkanie.

[I am Rock]

Napisane przez klatka

Kran z rurą przedłużającą by pomógł, wtedy prawie jak w łazience

Gdybym miała w miarę krótkie włosy, to pół biedy, a tak, to leżą w zlewie i zmierzają do odpływu.

[syyyyyylwia]

No ja nie ogarniam, niedawno ładnie sprzatnelam sypialnie i pół gabinetu a już syf nieziemski....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwona 25]

wczoraj mąż się wkurzył i powiedział,że jest w domu strasznie brudno- a ja non stop na odkurzaczu i gąbce-myjce siedzę jak tylko nie gotuję lub nie przewijam dziecka

[Hosenka*]

Wczorajszy dzień zajęly mi porządki w zapasach kosmetycznych - dwa pudła lecą na Allegro bo nie zdążę zużyć.

Mialam do wlozenia 5 nowych ręczników więc niezbedne okazalo się uporzadkowanie półki ręcznikowej w szafie. Udało mi się wykombinować takie ułozenie ręczników żeby wszystkie były widoczne (a nie w 2 rzędach bo mam je na najwyższej półce) i żeby się też zmieściły.

[Iwona 25]

Napisane przez Hosenka*

Wczorajszy dzień zajęly mi porządki w zapasach kosmetycznych - dwa pudła lecą na Allegro bo nie zdążę zużyć.

Mialam do wlozenia 5 nowych ręczników więc niezbedne okazalo się uporzadkowanie półki ręcznikowej w szafie. Udało mi się wykombinować takie ułozenie ręczników żeby wszystkie były widoczne (a nie w 2 rzędach bo mam je na najwyższej półce) i żeby się też zmieściły.

ja tylko na początku mam porządek, po jakimś czasie mieszam tam poszewki, ręczniki i obrusy

[edyta508]

Napisane przez Iwona 25

ja tylko na początku mam porządek, po jakimś czasie mieszam tam poszewki, ręczniki i obrusy

Ja tez. Dramat z tym utrzymaniem porządku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hosenka*]

Napisane przez Iwona 25

ja tylko na początku mam porządek, po jakimś czasie mieszam tam poszewki, ręczniki i obrusy

Ja mam jedną półkę tylko na ręczniki, do tego są to ręczniki dla gości, albo takie duże plażowe, więc rzadko używane. Doszło mi 5, więc musiałam inaczej je ułożyć żeby się zmieściły


Obrusy mam 2 czy 3, na innej półce, więc choć tyle mniej roboty

[Iwona 25]

Napisane przez Hosenka*

Ja mam jedną półkę tylko na ręczniki, do tego są to ręczniki dla gości, albo takie duże plażowe, więc rzadko używane. Doszło mi 5, więc musiałam inaczej je ułożyć żeby się zmieściły


Obrusy mam 2 czy 3, na innej półce, więc choć tyle mniej roboty

rolujesz ręczniki? widziałamw jakimś poradniku,że tak robią, ja składam w kwadrat lub prostokąt i prasuję przed ułożeniem do półki

[Hosenka*]

Napisane przez Iwona 25

rolujesz ręczniki? widziałamw jakimś poradniku,że tak robią, ja składam w kwadrat lub prostokąt i prasuję przed ułożeniem do półki

Nie, nie roluję.
Czytalam gdzieś, że ręczników nie powinno się prasować (podobnie jak prać w wysokiej temperaturze) bo się włókna niszczą.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

To chyba zależy z czego ręcznik... Ja nie prasuję ręczników (... nie wiem za co miałabym się tak karać), ale zdarza mi się prać nawet na 90 stopni. Jeśli to 100% bawełna to nic im nie jest.

A prasowanie - prasowanie pieluch tetrowych zmniejsza ich chłonność, więc idąc tym tropem może to też dotyczyć ręczników

[khloe]

Ja też nie Prasuję ręczników, komu by się chciało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwona 25]

ja mam w głowie,że prasując, wybijam zarazki

[ellish]

Pamiętam te czasy, gdy się domu wyprowadziłam: prasowalam Ręczniki, pościel, skarpetki, majtki mijają długie lata...na dzień dzisiejszy nic z tego nie prasuję. Co będzie za kolejne x lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Iwona 25

ja mam w głowie,że prasując, wybijam zarazki

Po to się pierze

[Hosenka*]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87325751]To chyba zależy z czego ręcznik... Ja nie prasuję ręczników (... nie wiem za co miałabym się tak karać), ale zdarza mi się prać nawet na 90 stopni. Jeśli to 100% bawełna to nic im nie jest.

A prasowanie - prasowanie pieluch tetrowych zmniejsza ich chłonność, więc idąc tym tropem może to też dotyczyć ręczników [/QUOTE]
Wysoka temperatura prania i prasowanie niszczą te sploty właśnie i ręcznik jest mniej chłonny.

Ja nic nie prasuje. Chyba że coś jest naprawdę jak wyciagniete krowie z gardła ... Dziecięce ubranka prasowalam tylko po pierwszym praniu.

[velika]

kurcze chyba nawet moja matka nie prasuje ręczników nie znam nikogo kto by to robił
U mnie syf zawsze i wszędzie, jedyne co to dorobiłam się cudu techniki w postaci robota sprzątającego i faktycznie mam czyściej, bo odkurza 2-3 razy w tygodniu, a nie raz na 2 tygodnie jak zwykłym odkurzaczem, bo nikomu się nie chciało No i zmusza do zbierania porozrzucanych rzeczy z podłogi

[kasztanka3]

Mnie by nawet do glowy nie przyszlo, zeby prasowac reczniki