Mamy LIPCOWE 2019

[Patti_1]

Kasia, powodzenia! Daj znać jak po wizycie. Skąd zamawiasz basen? Też się nad nim zastanawiam ale ceny mnie odstraszają
Marttb, my zaczęliśmy siedzieć z dnia na dzień, także nie znasz dnia ani godziny
Ja się cieszę, że nam żadnego antybiotyku nie wcisnęli, tylko inhalacje. Tym bardziej, że idzie fala grypy a dodatkowo antybiotyk by tylko malucha osłabił. Tak w ogóle, jak dbacie o odporność starszych dzieci? Tran, olej z czarnuszki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

Ja zamówiłam taki wzór i kolor reszta zajął się chrzestny😂

[marttb]

Moja córka ma 2,5 roku i to pierwszy raz antybiotyk, ale myślę że go nie podam na ten moment.
Takim maluszkom to lekarze niechętnie przepisują leki, Artur po 2 tygodniach choroby dostał dopiero dodatkowo do inhalacji nebbud, do tej pory tylko sól.
To mi nie pasuje że skoro on bez antybiotyku wychodzi z tego, a jak już dziecko trochę starsze to juz leki przepisują jak cukierki.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Ja nie wzmacniam odporności, do momentu szczepienia Artura choroby nas omijały, więc może dlatego. Jednak uważam że wszelkie leki/suplementy/probiotyki to tylko jak jest konieczność. Im mniej, tym lepiej.
Co najwyżej miód (nie sklepowy), sok malinowy własnej roboty itp. ja od ponad 3 lat żyje bez leków tylko na takich naturalnych metodach przy przeziebieniach mniejszych i większych i wychodzę z tego w pełni
Mój mąż wychodzi z rodziny lekomanów (leki na wszystko jako dobro tego świata) i jak go poznałam ciągle chorował j bral antybiotyki, odkąd zaczęłam trochę w to ingerowac i zachęcać do brania leków w ostateczności to wyszedł z tego

[mala_biegaczka]

Ja Hance też nic nie podaje.
Niech też swoje przechoruje. Ona ma trochę lepiej, bo młody znosi zarazki z przedszkola więc odchoruje trochę w domu.

[Kasia32j]

My dostaliśmy skierowanie na USG przezciemiączkowe...po wizycie u neurologa ....w sumie nic nowego powiedziała,że mamy bardzo dobra rehabilitantkę i ładnie wyprowadziła Klarze napięcie od góry ale teraz jest ono w nóżkach i bioderkach...ale to wiem od rehabilitantki....więc mamy się dalej rehabilitować i wykonać to USG....

[sovianka]

Co do odporności to ja staram się jak najczęściej wychodzić po prostu z małym na zewnątrz w różną pogodę, chociaż ostatnio z tym kiepsko, bo u nas ciągle pada, nie przegrzewać. Zbliża się okres przejściowy i nie wiem jak ubierać małego....w co wy ubieracie na spacery? Jak powiedzmy jest tak ok 10 stopni na plusie? Ja ostatnio założyłam kurteczkę, na nóżkach miał leginsy, a na stopki niechodki ocieplane, teściowa wyleciała za nami i krzyczy, że chyba za chłodno go ubrałam i gdzie mam kocyk... Na szczęście mąż stanął na wysokości zadania i zakończył te gadanie...kurde ja tego nigdy nie zrozumiem, jestem dorosłą osobą, w pełni władz umysłowych i to ja decyduje jak ubieram swoje dziecko, więc po co w ogóle takie uwagi...

Kasia a z jakiego powodu te USG? my też mieliśmy, ale to z tego wzgledu, ze maly ma troche większą glowę, ale to genetyczne, taki jego urok po prostu, no i te zniekształcenie głòwki.

Wczoraj mialam kiepski dzień, byliśmy na ćwiczeniach u fizjo prywatnie (chodzimy tez na nfz) i fizjo zaczęła wynajdywać jakieś problemy u małego nowe, gdzie trzy dni wcześniej, byliśmy na wizycie u tej na nfz i tamta caly czas go chwaliła, że jest bardzo duża poprawa, i że pewnie niedługo się pożegnamy, no to my mega zadowoleni...a wczoraj się nasłuchaliśmy, że to źle, że tamto źle,...no i ja się trochę podłamałam...w dodatku wczoraj wyjątkowo dużo płakał na ćwiczeniach, wręcz się darł, w połowie wzięłam go na ręce i resztę ćwiczeń fizjo pokazywała na lalce, wróciłam do domu i się rozryczałam...wiecie zresztą sama jak to jest, jak ktoś Wam mówi, że z Waszym dzieckiem jest coś nie tak. Teraz sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć, czy szukać jeszcze jakiegoś innego fizjo do konsultacji...chyba tak zrobię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

My mamy to USG z powodu napięcia chcą sprawdzić czy wszystko się dobrze rozwija my do fizjo chodzimy prywatnie...i mam ochotę nosić te babkę na rękach....tak świetnie nam wyprowadza Klarę z tego napięcia.Na początku byłam sceptycznie nastawiona bo też wynajmowała różne cuda....i w sumie nadal wynajduje 😂teraz wyszła asymetria prawej strony ...ale widzę że rzeczywiście ma rację..Ogólnie ćwiczymy bardzo dużo w domu..i mała też nie raz krzyczy i płacze ,ale to normalne rozciągamy im mięśnie....mnie ostrzegali przed tym ,że może być płacz.Ale skoro jest poprawa trzeba się poprostu wziasc w garść ,to dla jej dobra

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Sovianka dobra jest też wizyta u neurologa..

[marttb]

Mu się wydaje że to już jest takie skrzywienie zawodu u fizjo i to nie tak że oni wymyślają, tylko faktycznie znając życie większość naszych dzieci jakby została przez nich obserwowana to by coś znaleźli.

Dziś przyszły nam na telefony alerty odnośnie koronawirusa. Do tej pory ostrzegali tylko o złej pogodzie 😱

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

A od rana sypie śnieg, córka zadowolona jak odsłoniła m rolety że ulepimy bałwana

[sovianka]

Tylko, że jedna fizjo mówi, że wszystko ok, a druga że nie i bądź tu człowieku mądry.

Byliśmy u neurologa, raczej się nie czepiała niczego, a teraz na początku marca mamy kontrolę, zobaczymy co powie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Sovianka, też bym się podłamała. Szukaj innego fizjoterapeuty i skonsultuj to jeszcze. Fizjoterapeuci kończą różne kursy i szkolenia i być może stąd ta różnica w diagnozie. Każdy ma "swoją wiedzę" i różne doświadczenie z pacjentami, dlatego najważniejsze jest mieć trzeźwą głowę i nie panikować. Będzie dobrze!
Martbb, prędzej czy później i do nas ten wirus dotrze. Myślę, że prędzej. Miałam rezerwować nam wakacje ale chyba się powstrzymam jeszcze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

No właśnie my mamy Turcję w maju.

[Patti_1]

A wracając do spacerów u nas body na długi rękaw, spodenki i kombinezon bawełniany i do cienkiego śpiworka. U nas temperatura w okolicach 2-4 stopni. Szczerze mówiąc nie wiem jak ubierać, bo czasami samej jest mi za ciepło albo za zimno..
Kasia, przez biuro podróży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

My cały czas myślimy, mamy jedną opcję fajnych wakacji w Pl, dosc drogo, ale w sumie chyba nie chcemy porywać się na wakacje za granicę z roczniakiem i trzylatka bo chyba mało będzie miało to wspólnego z odpoczynkiem.
Zobaczymy, na razie czekam na inicjatywę meza, bo wkurzył mnie w tym temacie ostatnio i powiedziałam że sama z tematem już nie wyjadę 🙊

My w zasadzie nie spacerujemy. Ciągle pod górę, wiecznie deszcz, chlapa jak pogoda dobra to mamy mnóstwo spraw do załatwienia i tylko jeździmy albo choroby. Więc Artur w ostatnich dwóch czy nawet 3 miesiącach na spacerze był 4 razy(!) Zawsze body, spodenki, kombinezon zimowy ale nie jakiś gruby i na to kocyk do auta ubieram body, spodenki, kombinezon dresowy i kocyk.

[Patti_1]

My też planujemy w tym roku w Polsce, chociaż i tak mam dylemat czy z roczniakiem w góry to dobry pomysł. Tż kupił już nosidło turystyczne na plecy dla młodego i on jak zwykle jest spokojny i nie widzi żadnego problemu. Ja za to jestem pełna obaw.
My staramy się codziennie wychodzić na spacer, chyba, że mocno pada. Inaczej w domu bym zwariowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

My przez biuro podróży...a ja powiem wam że kombinezon zimowy to może Klara miała że 3 razy na sobie.

[sovianka]

A przesiadacie się już w spacerówki? Młody jeszcze nie siedzi i się nie zapowiada, ale w gondoli się już powoli nie mieści, no i nuda...

My wakacje też raczej w PL, ale jeszcze nie myśleliśmy co kiedy jak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Franek siedzi ale jeszcze go nie przesadziłam, mimo, że nogi i głowa na styk ale na dniach pewnie to zrobię. Twoja się rozkłada na płasko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

Ja myślę o spacerówce na wiosnę ..w sumie wózek już kupiony ale myślę koniec marca przejść do spacerówki ,bo w sumie dopiero od nie dawna siadamy.

[marttb]

Ja przejdę na spacerówkę dopiero jak sam usiądzie, wcześniej nie ma dla mnie opcji.
Chociaż nie mogę się doczekać aż pozbędę się w końcu tego wózka zawsze więcej miejsca w garażu.

[sovianka]

Tak Patti rozkłada się na płasko i właśnie chce go na razie tak w niej wozić.

Dziewczyny dajcie jakieś rady, mały pełza po całym pokoju, interesuje go wszystko czego nie wolno, kable, zabawki kota, miski z wodą dla kota, brude kapcie, kwiatki, na nic się zdaje odwracanie uwagi zabawkami, jak zorganizować przestrzeń, żeby było w miarę bezpiecznie i higieniczne? W następnym tygodniu planuje iść do jakiegoś sklepu przemysłowego i kupić rzeczy użytku domowego z przeznaczeniem do zabawy dla małego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Sovianka - chować wszystko przed nim, pamiętam że córka lubiła wylewać wodę z psiem miski, ale tego nie chowaliśmy jakoś wyrosła z tego i pilnowałam ja ciągle, a miski i tak były w kuchni gdzie mało przebywała na czworaka.

[Patti_1]

Mojego też ciągnie do kapci, kabli i kontaktów. Ja po poprostu zabieram w zamian daję zabawkę albo odwracam jego uwagę. Inaczej się nie da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

U nas znowu gorączka drugi dzień....już nie wiem co robić ..

[Patti_1]

Może zęby?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika1304]

Albo trzydniowka, panujena całego, zresztą podobno cały rok.

[Kasia32j]

Wirus gardło czerwone....sądzę że starszak przyniósł ze szkoły .....u nich w szkole na 25 dzieci 3 zdrowych

[marttb]

Kasia współczuję, u nas starsza od poniedziałku do soboty gorączkowała. W środę lekarz stwierdził zapalenie oskrzeli, ale w piątek gorączka 40 stopni po lekach na temperatury, zaczęła wymiotować i znowu wylądowaliśmy w szpitalu. Nawadniali ja, podejrzenie zapalenia płuc. No ale koniec końców w sobotę o 16 wypisałam nas na żądanie i w niedzielę kontrolowałam u naszego lekarza. W środę też się wybiorę na kontrolę.

[Kasia32j]

Wszyscy wkoło chorują u nas przy tym wykryciu salmonelli Klara ma osłabiony organizm przez 3 tygodnie będzie łapać wszystko.

[marttb]

Polecacie coś na zatoki przy kp?
Choruje tyle co dzieciaki praktycznie, ale zatoki wcześniej raz bolały raz nie, teraz już 3 dzień z rzędu nie odpuszczają. Ciągle więc bolą mnie zatoki i głowa.

[Patti_1]

Matko, kiedy te choróbska się skończą
Marttb, ponoć sól wyciąga chore zatoki. Podgrzać sól na patelni, zawinąć w ściereczke, gaze albo nawet skarpete i przyłożyć do czoła. Mój teść za to wypłukuje ciepłą wodą, ale nie wiem jak to dokładnie robi. Może internet wie?
No i paracetamol, ale pewnie już brałaś..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz