2017-02-14, 10:08 | #1651 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 070
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
03.01.2013r. 08.01.2017r. To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy. |
|
2017-02-14, 10:11 | #1652 |
Holy Crap!
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Bardziej mnie niepokoi to, że zmarła była w sukni i do mnie mówiła a nie sama suknia. Została w niej pochowana.
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2017-02-14, 10:15 | #1653 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
Aaaaaa! I jeszcze: gdy śniła mi się świnia - tak, świnia - ojciec przychodził do domu nalany w trzy d**py. Tak mi się przypomniało teraz. |
|
2017-02-14, 11:06 | #1654 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
hej,
a może ktoś wie co oznacza sen o byłym z jego nieodłączną mamuśką?Zawsze śnią mi się razem,że coś mówią do mnie i tyle. Dodam,że nie myślę, nie rozkminiam, bo byłam z exem w związku 10lat temu! Dodam,że mam normalne życie i kocham swojego TŻ z wzajemnością. O co tu chodzi? Czy to ta osoba chce się do mnie dobić przez sen?czy to ja podświadomie myślę o tym co było 10lat temu?dodam,że kiedyś to było dla mnie tragiczną traumą pod każdym kątem. |
2017-02-14, 22:33 | #1655 |
Perfumoholik z wyboru
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Ponoć osoby śniące się nam, zwykle nie przedstawiają siebie.
U mnie w snach często pojawiają się moje zmarłe zwierzęta. Są synonimem uczuć i związków z ludźmi. Królik oznacza miłość i wszystkie dobre rzeczy. Często jednak mam dziwny sen, że okazuje się, że mój królik żyje tylko o nim zapomniałam i choć jest słaby to nadal JEST. Wtedy czuję lekki strach, bo jest schorowany i nie wiem jak się za nim zająć. Śni mi się też mój zaginiony lata temu czarny kot i nieżyjący szczur. Szczur chyba nigdy nie wróży nic dobrego, choć kochałam go ofc. Pod koniec życia niestety zdziczał i dopadła go dziwna choroba.
__________________
Fragrantica Lubimy Czytać "Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk." |
2017-02-15, 13:17 | #1656 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
|
2017-02-15, 13:51 | #1657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Ja się ostatnio strachu najadłam jak cholera! Śniło mi się, że słyszę domofon, otwieram oczy i widzę w ciemności postać męską, w zasadzie tylko cień, cały czarny zarys postaci. Zaczęłam krzyczeć do Tżta śpiącego obok, że ktoś stoi przy łóżku, dosłownie panika, zapaliłam światło i oczywiście nic. Wyobraźcie sobie moje przerażenie.
Inna sprawa, że się martwię o siostrę mojej mamy. Jakiś czas temu śnił mi się zmarły brat mojej mamy, jak prowadził do ślubu swoją córkę. Po chwili zobaczyłam, że to nie jego córka, a siostrzenica. Krótko potem wyszło, że jej ojciec ma problemy z sercem, wydawało mi się, że tego dotyczy ten sen. Niestety od jakiegoś czasu jej matka (czyli siostra mojej mamy) ma problemy zdrowotne, nie jest za dobrze. Obawiam się, że mój sen źle wróży cioci, niestety miewam podobne sny dość często, jestem już trzecim pokoleniem z takim "darem", w który w zasadzie nikt nam nie wierzy.
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2017-02-15, 15:00 | #1658 | ||||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Piszecie o snach i to co napiszę nie jest przepowiednią ale jeden sen do dziś przyprawia mnie o dreszcze. Moja 13 letnia córka ostatnie kilka dni życia była na intensywnej terapii, razem z nią na sali leżała dziewczynka 15 letnia, która była nieprzytomna (podobno mózg już nie funkcjonował) moja córka do samego końca była świadoma. Ja spędzałam przy łóżku córki całe dnie, zajmowałam się nią i nie raz z niepokojem widziałyśmy jak personel pod nieobecność rodziców zajmował się dziewczyną, czyli bardzo niedelikatnie jak workiem z ziemniakami. Tej samej nocy gdy zmarła moja córka, zmarła też ta dziewczynka. Kilka dni po pogrzebie przyśniła mi się moja córeczka i powiedziała: mama oni odłączyli tą dziewczynkę od aparatury by mieć już z nią spokój, a ja wzięłam ją za rękę i zabrałam ze sobą".
__________________
|
||||||||||||||||||||||
2017-02-15, 17:25 | #1659 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 070
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
03.01.2013r. 08.01.2017r. To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy. |
|
2017-02-15, 18:33 | #1660 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 755
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Mam identyczne sny...
__________________
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce...To można |
2017-02-15, 19:18 | #1661 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
Natomiast sen.. niesamowity. |
|
2017-02-15, 20:24 | #1662 | |||||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
|
|||||||||||||||||||||||
2017-02-16, 10:24 | #1663 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
Cytat:
- Are you an idiot? - No, sir, I'm a dreamer. |
|||
2017-02-16, 11:28 | #1664 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Serio? Myślałam, że jestem wyjątkowa
Jeszcze często jest motyw, że odkrywam, że mam strasznie dużo tych chomików w klatce, martwię się, że zaczną się gryźć i jak ja w ogóle mogłam dopuścić do takiej ilości. Często też uciekają, ja je szukam i takie stresy ;-) Nie wiem, jako dziecko byłam bardzo przejęta moimi chomikami, dużo o nich czytałam, bardzo o nie dbałam. Wiadomo, że teraz nie rozmyślam o nich na co dzień, a jednak te sny się regularnie powtarzają. Mój pies za to prawie nigdy mi się nie śni, ale jeszcze cały czas jest na tym świecie.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
2017-02-16, 14:57 | #1665 | |
Holy Crap!
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
A dzisiaj mi się śniło, że powiesiłam się na strychu. Coraz gorsze te sny, nie wiem, może powinnam się gdzieś udać? Do kogo?
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
|
2017-02-16, 17:06 | #1666 | |||||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- Ja byłam u psycholog bo non stop śniła mi się chwila śmierci córki i dostałam lek po którym faktycznie przestało mi się to śnić, śniły mi się miłe rzeczy ale w bardzo krótkim czasie przytyłam 15kg.
__________________
Edytowane przez monica82 Czas edycji: 2017-02-16 o 17:08 |
|||||||||||||||||||||||
2017-02-16, 17:16 | #1667 |
Holy Crap!
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Jak to możliwe, że leki wpływają na nasze sny? Uspokajają na swój sposób?
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2017-02-16, 17:58 | #1668 | |
Perfumoholik z wyboru
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
Nie wiem, może chodzi o odkładanie rzeczy na później, o zaniedbania w życiu rzeczy ważnych (rzeczy, a może lepiej związków z ludźmi?). I że boimy się temu sprostać, dowiedzieć się prawdy? Hm.
__________________
Fragrantica Lubimy Czytać "Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk." |
|
2017-02-16, 21:40 | #1669 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 755
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce...To można |
|
2017-02-17, 06:13 | #1670 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
Cytat:
Bardzo mi przykro z powodu córeczki
__________________
Edytowane przez Ervisha Czas edycji: 2017-02-17 o 06:15 |
||
2017-02-17, 07:22 | #1671 | ||||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Nie mam pojęcia jak składniki leku działają i co robią z mózgiem, po nim mniej płakałam, byłam bardzie optymistycznie nastawiona na życie, no i spałam spokojnie. Te leki to Trittico się nazywały i brałam je na noc z hydroxyzinum
__________________
|
||||||||||||||||||||||
2017-02-24, 23:37 | #1672 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Sub
|
2017-02-25, 16:41 | #1673 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
|
2017-03-25, 19:21 | #1674 |
rosnę
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 122
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Hej.
Zastanawiałam się, do kogo zwrócić się z moim pytaniem. Rozważałam nawet pójście do księdza, chociaż nie jestem katoliczką. Zostanę pewnie zjedzona żywcem, bo... słyszę głosy. I nie, nie jestem chora psychicznie, byłam nawet u psychiatry (chociaż przyznaję, że ujęłam to inaczej u niego). Nigdy nie miałam siebie za medium, nie wywoływałam duchów, nie mieszkałam w podejrzanym miejscu, nie działy się żadne wypadki, nie miałam żadnej traumy, nic nie widziałam i nie słyszałam nic podejrzanego, nie umarł mi nikt bliski. Nie pamiętam, kiedy to się zaczęło, na pewno dawno. Kiedy kładłam się do łóżka byłam rozbudzona, zaczęłam mieć problemy z zasypianiem, bólem głowy. I po raz pierwszy COŚ usłyszałam. To było jakieś krótkie słowo, nawet rozejrzałam się po pokoju z włączoną lampką, czy to mama nie weszła do pokoju. Od tamtego czasu słów było więcej, nie codziennie, czasem raz na tydzień, miesiąc, na kilka miesięcy. Słyszałam po prostu urywki zdań, tuż przy uchu, jakbym nagle włączyła fonię w telewizorze, usłyszała przypadkowe zdanie i wyłączyła. Kiedy zaczęło dziać się to częściej poszłam do lekarza, mówiąc o uporczywym bólu głowy, miałam komplet badań wraz z rezonansem i tomografem, nic nie wykazały. Potem się przeprowadziłam, na jakiś rok wszystko ucichło, chociaż głowa pobolewała czasem. Przeprowadziłam się kolejny raz i to był koszmar. Codziennie słyszałam, jakby ktoś przed snem coś mówił obok mnie, uciekłam do innego mieszkania, miałam spokój na prawie dwa lata. Obecnie również czasem coś słyszę. Przez lata nauczyłam się trochę to blokować, już nie jestem przerażona, jeśli słyszę obok łóżka głos dziewczynki czy mężczyzny. Co chyba ważne, ja nigdy tych zdań nie rozumiem, są po polsku, ale pojawiają się zbyt nagle i zbyt krótkie zdania. I teraz: - nie jest to sprzężone z moimi uczuciami (słyszę i wtedy, kiedy jestem szczęśliwa, smutna, obojętna, wyspana, zmęczona, etc.) - nie jest to związane z moim stanem zdrowia - właściwie nie zależy od mieszkania, czasem w niektórych słyszę częściej, ale to nie reguła - niezależnie od tego z kimś śpię w pokoju czy domu, sama, z mężem, z rodzicami - niezależnie od wiary, kiedyś byłam katoliczką, od lat jestem ateistką - nie zależy od tego, czy to blok z cienkiej płyty, kamienica z grubymi, ceglanymi ścianami, dom jednorodzinny, miasto czy wieś To nie są głosy sąsiadów czy rodziny, słyszę je tuż przy uchu, równie wyraźnie (choć z zaskoczenia) co każdego innego człowieka. Nikt nigdy nie prosi mnie o pomoc, nie rozmawia ze mną, nie mówi bezpośrednio do mnie, słyszę te zdania jakby przypadkiem, wyrwane z kontekstu. I, jak wspomniałam, byłam u psychiatry, jestem psychicznie i fizycznie (pod tym kątem) zdrowa. Jedyne, co mogę gdybać, to to, że kiedyś miałam długą operację, podczas której moje serce nie pracowało samodzielnie a innym razem zatrzymało się na kilka sekund (ale poczułam brak oddechu i miałam wrażenie zapadnięcia klatki piersiowej). Pytam całkowicie poważnie, czy ktoś słyszał o czymś podobnym?
__________________
Jestem na wizazu od 2011r.
Edytowane przez vasilicum Czas edycji: 2017-03-25 o 19:24 |
2017-03-25, 19:27 | #1675 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Piszesz że nic nie rozumiesz, nigdy nie wylapalas zadnego zdania ? Nie korcilo Cie żeby coś powiedzieć ? Zapytać czy ktoś jest obok ?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej kupić jedną drogą rzecz, która ci się podoba,
niż kilka tanich, które podobają ci się tylko trochę |
2017-03-25, 19:28 | #1676 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Przyznam, że ta historia jest chyba jedną z najstraszniejszych w tym wątku...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2017-03-25, 19:51 | #1677 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
|
2017-03-25, 21:58 | #1678 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Nie odbierz tego zle ale... kochana idz do lekarza... nie wierze ze jakikolwiek psychiatra stwierdziłby ze pacjentowi nic nie dolega mimo slyszenia głosów. Jak nie jeden to inny ale poszukaj pomocy. Im szybciej postawia diagnoze tym szybciej zaczniesz leczenie i moze uda sie pozbyc problemu szybko po co sie meczyc. Tylko powiedz lekarzowi 100% prawdy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
2017-03-25, 22:20 | #1679 |
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Naprawdę schizofrenia została wykluczona? To wygląda na objawy wytwórcze.
|
2017-03-25, 22:30 | #1680 |
zuy mod
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Jeśli oklamalas psychiatre to mógł nie znaleźć prawdziwej przyczyny.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:18.