2017-05-21, 14:07 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 42
|
Nêkanie - by³y ch³opak
Witajcie. Nie wiem co robiæ, wiêc mo¿e kto¶ mia³ podobn± sytuacjê i co¶ doradzi.
Otó¿ w pa¼dzierniku 2015 roku, po 5 latach zwi±zku rozsta³am siê z ch³opakiem. Do niego to nie dociera³o, nie przyjmowa³ tego do wiadomo¶ci. Nagle zacz±³ siê mn± interesowaæ, choæ wcze¶niej mnie olewa³. Ca³a sytuacja nie by³a dla mnie ³atwa, ale zdecydowa³am ¿e nie chce dzieliæ ¿ycia z kim¶ kto mnie traktuje byle jak. Kontaktu z nim nie zerwa³am, bo ci±gle do mnie wypisywa³, dzwoni³ i grozi³, ¿e co¶ sobie zrobi. Z racji ¿e studiowa³am w innym mie¶cie, w weekendy przyje¿dza³ pod mój dom i niezapraszany siê wprasza³. Sytuacja skomplikowa³a siê, gdy w listopadzie 2016 roku zaczê³am siê spotykaæ z obecnym ch³opakiem. Spêdzi³am Sylwestra u niego w domu ze zgran± paczk± przyjació³. 2 stycznia wpad³ niezapowiedzianie mój by³y, odwióz³ mi wszystkie rzeczy jakie mu przez ca³y zwi±zek da³am, zacz±³ mnie wyzywaæ, waliæ piê¶ciami w stó³, krzyczeæ, idt. ¿e jak ja mog³am, ¿e widzia³ jak go przytulam (obecnego ch³opaka), a on mnie kocha.. Przerazi³am siê, bo okaza³o siê, ¿e nie do¶æ, ¿e zna³ dane mojego obecnego ch³opaka to w dodatku, wie gdzie mieszka, bo ca³ego sylwestra spêdzi³ pod jego domem i obserwowa³.. Podczas wizyty u mnie wpad³ w sza³, wybi³ mi szybe w drzwiach wewnêtrznych.. Chcia³am dzwoniæ po policjê, ale mama mnie powstrzyma³a i ostatecznie zadzwoni³am do jego matki. Przyjecha³a jego siostra z mê¿em i go zabra³a. Strasznie to prze¿y³am, ale sprawa siê skoñczy³a i nie mia³am z nim kontaktu. A¿ do wczoraj. Wróci³am do domu oko³o 4 i stoj±c przy drzwiach zobaczy³am, ¿e mój by³y krêci siê ko³o mojego domu. Stoi obserwuje, przeszed³ kilka razy i poszed³. Za chwilê odjecha³ samochodem w kierunku swojego domu. Nogi siê pode mn± ugiê³y. Co z tym robiæ? Mo¿liwe, ¿e to siê zdarza regularnie. Bojê siê, ¿e zrobi komu¶ krzywdê, czy to mi, czy mojemu ch³opakowi czy nawet rodzicom. Ile mo¿na ¿yæ w strachu.. |
2017-05-21, 15:11 | #2 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomo¶ci: 13 579
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
|
|
2017-05-21, 15:32 | #3 |
Konto usuniête
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Zbieraj dowody i na policjê. I za ka¿dym razem jak bêdzie pod twoim domem wzywaj policjê.
Wys³ane z mojego ALE-L21 przy u¿yciu Tapatalka |
2017-05-21, 15:44 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomo¶ci: 18 401
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
tylko policja. jak go zobaczysz kolo swojego domu.
juz dawno powinnas byla to zrobic a nie dawac sie urabiac jak dobra i mila dziewczynka.
__________________
Kiedy kobiety kogo¶ poznaj± to my¶l±, ¿e to fajny facet. Jest ju¿ wstêpnie zaakceptowany jako partner, a pó¼niej mo¿e to tylko zepsuæ lub nie. Kiedy mê¿czy¼ni kogo¶ poznaj± to my¶l±: „Ma niez³e nogi”. |
2017-05-21, 17:05 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomo¶ci: 9 612
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Tylko i wy³±cznie policja.
Wys³ane z mojego HTC Desire 820 przy u¿yciu Tapatalka |
2017-05-21, 17:35 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomo¶ci: 61
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Odpowiedz sobie sama na ostatnie pytanie, zastanów siê, ile jeszcze dasz siê wykañczac psychicznie przez niezrównowa¿onego czuba. Id¼ na policjê, potrzebujesz ochrony. Mo¿e spróbuj go nagrac nastêpnym razem, jak bêdzie siê krêci³ pod Twoim domem. Nie s³uchaj swojej matki, ani tym bardziej jego rodziny, nie daj sobie wmawiac, ¿e to nic takiego, nie bagatelizuj sprawy, nie daj sob± manipulowac. Ten kole¶ jest niebezpieczny, zagra¿a Tobie, zagra¿a Twojemu ch³opakowi, zabi³by nawet Twojego psa i przybi³ do drzwi, by ciê zastraszyc; na razie "tylko" wybi³ ci szyby. Tak wiêc dzia³aj. |
|
2017-05-21, 17:40 | #7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomo¶ci: 631
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Jak dla mnie to cz³owiek chory psychicznie. Jak byli¶cie razem nie przejawia³ jakiej¶ nadmiernej zazdro¶ci czy nie kontrolowa³ ciê zbytnio? Uprzed¼ te¿ obecnego partnera jaka jest sytuacja niech uwa¿a bo jeszcze nie daj Bóg jemu siê oberwie. Pewnie obserwuje was oboje skoro wszystko wie. |
|
2017-05-21, 18:06 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomo¶ci: 5 970
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Nie broniê faceta, wrêcz przeciwnie, ale tutaj to ju¿ konkretnie pop³ynê³a¶. Wys³ane z iPhone za pomoc± Tapatalk
__________________
To, ¿e siê do Ciebie u¶miecham, wcale nie musi oznaczaæ, ¿e Ciê lubiê. Mogê, na przyk³ad, wyobra¿aæ sobie, ¿e stoisz w p³omieniach Ma³a Mi "Dobrze jest umieæ odró¿niaæ ¿ycie od procesu powolnego umierania." |
|
2017-05-21, 18:33 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomo¶ci: 61
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Mo¿liwe, chcia³am jedynie podzia³ac na jej wyobra¼niê i dac do zrozumienia, ¿e nieinformowanie policji o niebezpiecznym go¶ciu, który jest chorym psychicznie stalkerem, to naprawdê z³y pomys³. Zw³aszcza, ¿e z dnia na dzieñ mo¿e byc coraz gorzej. Próbkê swoich umiejêtnosci (wybijanie szyb, awantury, ¶ledzenie nowego partnera by³ej itp) ju¿ zaprezentowa³ i lepiej, by nie mia³ szansy posun±c siê dalej. Dlatego te¿ postawa matki autorki tak mnie zdenerwowa³a...
|
2017-05-21, 18:58 | #10 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomo¶ci: 4 164
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Autorko szczerze wspó³czujê niezrównowa¿onego pseudowielbiciela. W takich sytuacjach nie polegaj sama na sobie, sama widzisz czym siê skoñczy³o o ciebie w domu - wybit± szyb±. Wzywaj policjê. Rób zdjêcia. Nagrywaj.
|
2017-05-21, 19:53 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Wiem, ¿e policja, ale nie mam ¿adnych dowodów na te jego zachowania. Dzisiaj dopiero po wszystkim wpad³am na to, ¿e mog³am go nagraæ.. Ale tak siê zestresowa³am, ¿e na to nie wpad³am. Nie jeste¶my ju¿ dzieæmi. Mam 25 lat, on skoñczy 30. Nigdy bym siê po nim nie spodziewa³a takich zachowañ. Przykre jest to, ¿e bêd±c z cz³owiekiem ponad 5 lat, nie wiedzia³am, ¿e kryje siê w nim cz³owiek niezrównowa¿ony...
|
2017-05-21, 20:06 | #12 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomo¶ci: 4 164
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Czy kto¶ prócz ciebie i twojej mamy wie jakim on jest niezrównowa¿onym typem? Wie ¿e on ciê nachodzi? Obserwuje? Rozmawia³a¶ ju¿ z kim¶ o tym?
|
2017-05-21, 20:15 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
No w³a¶nie nie. Zawsze by³ cichy, spokojny, a pod koniec wrêcz traktowa³ mnie olewczo. Gdy po kilku próbach naprawy zwi±zku, zerwa³am z nim, zmieni³ siê o 180 stopni..
---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ---------- Widzia³a wszystko, ale nie chcia³a robiæ afery po tylu latach. Ja nie mia³am ¿adnych oporów bo to by³o straszne. Takie rzeczy do tej pory widzia³am tylko w filmach.. ---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ---------- Rodzice wiedz±, bo z nimi mieszkam. Nie ukrywa³am tego te¿ przed ch³opakiem, bo nie chce nic przed nim kryæ, zw³aszcza, ¿e mo¿e byæ równie¿ w niebezpieczeñstwie. No i o tej akcji z szyb± wie jego rodzina. Ale nie s±dzê, by ich to obchodzi³o. Bojê siê wyj¶æ z domu, bo niewiadomo co siê kryje za tzw. rogiem 😕 |
2017-05-21, 20:36 | #14 | |
wañka wstañka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomo¶ci: 12 467
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Powodzenia.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-05-21, 20:44 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Dziêkujê za rady. Pomy¶la³am o kamerze zewnêtrznej, bo skoro krêci siê w nocy (tak jak dzisiaj), to raczej nie bêdê specjalnie sta³a i czeka³a, zw³aszcza, ¿e trzeba prowadziæ normalne ¿ycie i wstawaæ do pracy. Jestem wiêcej ni¿ pewna, ¿e to zdarzy³o siê nie pierwszy raz.. A bez dowodów nic mu nie mogê zrobiæ. Zdjêcie wybitej szyby mam, ale jak mia³abym udowodniæ, ¿e to jego zas³uga.
|
2017-05-21, 20:59 | #16 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomo¶ci: 13 579
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
|
|
2017-05-22, 04:44 | #17 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomo¶ci: 4 900
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Nie wiem, jakiego masz faceta, wiem, ¿e mój by z takim by³ym bardzo konkretnie pogada³, wyznaczy³ granice, bym czu³a siê bezpieczna. I tak powinno byæ.
|
2017-05-22, 06:39 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomo¶ci: 1 943
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
S± miejsca w których mo¿esz zg³osiæ siê po bezp³atn± pomoc prawn±. I z kamerk± to ¶wietny pomys³. Szkoda ,¿e nie masz szans na wyprowadzkê. Niby dlaczego masz uciekaæ ale mia³aby¶ ¶wiêty spokój. |
|
2017-05-22, 08:35 | #19 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomo¶ci: 880
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Nie zawsze to okre¶la jaki jest.Poza rozstaniem mo¿e mieæ inne problemy na g³owie, bardziej stresogenne a samo rozstanie np.niespodziewane jest jak cios w plecy.Szczególnie to niezawinione. Nie oczekuj wtedy spokojnej reakcji... Natomiast osoba która 'M¶ci' siê s³ownie ,czy zachowaniem d³ugo po rozstaniu - jest niezrównowa¿ona.I to obsesyjnie. Mia³em dwukrotnie do czynienia z czym¶ takim jako osoba z boku, a raz odczu³em na w³asnej skórze.Wystarczy³o wspomnienie o kim¶ z mojej przesz³o¶ci,dawno zamkniêtej. Loczku, nawet nie czekaj.Masz ¶wiadka, zachowuj smsy, nagrywaj etc.Od razu na Policjê.To co opisujesz,nie skoñczy siê samo z siebie. Je¶li dobrze rozumiem - nasili³o siê od kiedy masz nowego faceta? |
|
2017-05-22, 09:30 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Najpierw bez przerwy mi wmawia³, ¿e kogo¶ mam, grozi³ ¿e zrobi sobie co¶, ¿e siê zabije i nagle urywa³ kontakt. Taki szanta¿ emocjonalny.. A gdy ponad rok po rozstaniu z nim zaczê³am siê spotykaæ z obecnym ch³opakiem wpad³ w furiê, sza³.. Dla mnie w tamtej chwili zachowywa³ siê jak ob³±kany, chory psychicznie..
---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Je¶li on ma ze sob± jakie¶ problemy psychiczne, a wg mnie ma, to rozmowa z obecnym ch³opakiem nic nie da, a wrêcz zaszkodzi. Jeszcze bardziej go nakrêci. Nie chce ¿eby dosz³o miêdzy nimi do ¿adnego kontaktu. Je¶li siê zacznie, mo¿e nie daæ mu spokoju. |
2017-05-22, 09:32 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomo¶ci: 1 943
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
|
|
2017-05-22, 13:00 | #22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomo¶ci: 564
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Nie znam Waszej relacji, stopnia zaanga¿owania zwi±zku etc. ale np. jak ja bym by³a w takiej sytuacji to najbardziej bym siê ba³a o integralno¶æ czê¶ci cia³a ex. I je¿eli Twój ch³opak ma podej¶cie podobne to Mojego to na tak± "dyskusjê" z u¿yciem argumentu si³y w kolejnej sytuacji zagro¿enia bez chwili zawahania bym mu pozwoli³a.
__________________
"(...) bo niewa¿ne co w twym ¿yciu siê dzieje wiem, ¿e cz³owiek jest lepszym gdy siê ¶mieje(...)" |
|
2017-05-22, 13:16 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomo¶ci: 1 305
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Wys³ane z mojego Che2-L11 przy u¿yciu Tapatalka |
|
2017-05-22, 13:22 | #24 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomo¶ci: 16 089
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
A ja jestem przeciwna anga¿owaniu twojego nowego ch³opaka w ten konflikt.absolutnie odradzam jakiekolwiek dyskusje czy rozwi±zania si³owe miêdzy nimi
Zg³o¶ sprawê na policjê i zamontuj kamerê jak ci kto¶ poradzi³ Wspó³czujê Ci PS. Pomys³ o jakim¶ spray do obrony Kiedy¶ mia³am spray pieprzowy do obrony kupiony w sklepie my¶liwskim bardzo dobrze siê sprawdzi³;-) Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2017-05-22 o 13:52 |
2017-05-22, 13:22 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 7 966
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
W pierwszej kolejno¶ci id¼ na policjê. Nie musisz mieæ dowodów, wystarcz± zeznania Twojej mamy i aktualnego ch³opaka. Zamontuj kamerê, ¿eby w razie jakiej¶ mega akcji mieæ dowód. Kolejny krok to zakaz zbli¿ania siê, który w PL do¶æ ³atwo uzyskaæ.
Natomiast na policjê, ¿e Ciê obroni bym w naszym kraju nie liczy³a. Oni bardzo siê oci±gaj± do interwencji w takich przypadkach. Przyje¿d¿aj± np. po 2h.
__________________
♥ ♥ ♥ Instagram ♥ ♥ ♥ |
2017-05-23, 19:10 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Zobaczylam temat i stwierdzilam, ze musze napisac. Chêtnie odpowiem na Twoje pytania jak to wyglada na policji, a przynajmniej u mnie wygladalo, gdy bylam w prawie identycznej sytuacji jak Ty. Tylko roznica byla taka, ze ja nie mialam zadnego nastepnego partnera, a byly, ktory mnie stalkowal, mojego kolege sobie ubzdural jako swojego nastepce i wybil mu szybe w aucie. Dodam, ze bylam z nim 3 lata, typ flegmatyka i zupelnie nie ogarnietego zyciowo czlowieka wiecznie biadolacego. A tu wyszlo szydlo z worka...
|
2017-05-23, 19:19 | #27 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomo¶ci: 13 579
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
absolutnie nie anga¿uj swojego nowego ch³opaka w sprawê - w sensie "mêskiej rozmowy"- to mo¿e eskalowaæ przemoc. Ex mo¿e tak to przedstawiæ ¿e Twój ch³opak bêdzie odpowiada³ za pobicie.
|
2017-05-23, 22:42 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
IzabelaUsa, mój by³y tak samo.. Spokojny, cichy, ma³omówny.. Nie mia³ dla mnie czasu, widzieli¶my siê raz na tydzieñ.. Nagle ma czas staæ pod czyim¶ domem, itp. Gdyby¶ mog³a mi co¶ wiêcej napisaæ, by³abym wdziêczna..
---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ---------- W ¿adnym wypadku nie chce w to anga¿owaæ ch³opaka, tak jak pisa³am. Jest na to wszystko za dobry. Zupe³nie inny cz³owiek ni¿ mój by³y. W ¿yciu nie chcia³abym jego krzywdy, ani jakichkolwiek problemów. Wystarczy, ¿e ta ca³a sytuacja wywo³uje u mnie wyrzuty sumienia.. |
2017-05-24, 16:08 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
U mnie bylo tak, ze po okolo 2 latach zwiazku postanowilam odejsc. Wtedy akurat zmarla jego matka i nie chcialam dolozyc mu jeszcze tego. Kolejny rok pomeczylam sie, bylo mi po prostu go zal, bo byl dosyc slaby psychicznie. Przyjal rozstanie ze spokojem, powiedzial tylko, ze nie chcialby byc przy mojej wyprowadzcce. Przenioslam sie do rodzicow.
Kilka dni pozniej siostra i rodzice zaczeli napomykac, ze zdaza im sie spotykac mojego bylego na naszym osiedlu. Dodam, ze jego mieszkanie bylo zupelnie gdzie indziej. Siostra raz sie z nim przywita i zapytala co tutaj robi. Powiedzial, ze odbieral buty od szewca, co juz wtedy bylo dziwne, bo kolo niego byl szewc, do ktorego chodzil, a moje osiedle bylo bardzo daleko od jego domu. Pozniej ja spotkalam go raz, byl niby wesoly, proponowal rozmowe, kawe, ale ja powiedzialam, ze spiesze sie do pracy i jakos sie mi udalo zwiac przed nim. Juz wtedy cos w srodku mi mowilo, ze nie powinien przeciez tak czesto bywac kolo mojego domu, codziennie nie chodzi do szewca, prawda? Naprawde przestraszylam sie, kiedy nad ranem okolo 6 wychodzac do pracy, zobaczylam go spiacego w swoim aucie. Ewidentnie spedzil tam noc, mial ze soba nawet koc... auto stalo dalej od bloku, ale widzial moje okna. Myslal, ze pozostanie niezauwazony, jednak ja od pewnego czasu zaczelam sie dobrze rozgladac wokol siebie. Sytuacja powtorzyla sie jeszcze kilka razy nad ranem, ja balam sie z nim zavzac wtedy rozmowe i go atakowac, bo ulica byla pusta, zywej duszy, a jego zachowanie bylo przerazajace dla mnie. Pozniej chwile byl spokoj, az do momentu, kiedy moja mama, ktory posiada glupi nawyk otwierania bez sprawdzenia przez wizjer kto tam, wpuscila go do domu, bo "chcial pogadac". Dostal jakiegos szalu kiedy zobaczyl ze mnie nie ma i zaczal plakac i w kolko powtarzac, ze go zostawilam. Kiedy przyszlam juz go nie bylo, bo wrocil moj ojciec i go wyprosil. Dobrze, ze bal sie chociaz mojego ojca. Potrafil wybic okno w aucie mojemu koledze, ktory byl u mnie trzy razy w ciagu tygodnia, w celu naprawienia komputera. Pisal mi wtedy obrazliwe smsy, a nastepnie za nie przepraszal. Bledem bylo, ze niektore usunelam bo mnie draznily. Kiedy moj ojciec przyszedl kiedys z pracy i powiedzial, ze widzial go znow na naszym osiedlu i to pijanego, skontaktowalam sie z znajomym policjantem, niestety nie z mojego komisariatu i zapytalam co mam robic. On kazal mi zbierac wszelkie dowody, czyli smsy, nagrywac polaczenia, robic zdjecia jak koczuje pod domem. Im wiecej tym lepiej. Niestety wtedy juz bylo za pozno, bo wiele tych incydentow nie bylo uwiecznionych, zdjec mu nie robilam. Kazal mi to zglosic, ale nie dal gwarancji, ze sie przejm±. Mial racje, trafilam na okropnego dyzurnego, ktory stwierdzil, ze mam za malo dowodow, ze to co robi, jest zakazane, bo przeciez nit nie zabroni mu chodzic do szewca na moim osiedlu. I, ze moze akurat ma na tym osiedlu inne sprawy, dlatego tam bywa. Zrobil ze mnie glupia i mnie zbyl. Wtedy tez byly zaczal pisac mi obrazliwe smsy, tak znienacka, ktore drukowalam i trzymalam w telefonie. Powiedzialam tez rodzicom, ze w razie czego musza zeznawac jako swiadkowie. O iecal mi to tez kolega od wybitej szyby, choc nie zlapalismy go na goracym uczynku, ale ja bylam pewna, ze to on. Ponownie zglosilam sie na policje i zastrzeglam, ze chce rozmawiac z kobieta policjantka. Uznalam, ze kobieta zrozumie mnie bardziej. Moje zadanie przyjeto z rezerwa, przestraszyli sie ze jestem ofiara jakiegos molestowania lub gwaltu i szybko odpowiednia osoba sie znalazla. Ta rozmowa byla o wiele milsza i pomocna, ale rozwiano moje watpliwosci, ze postawia patrol pod mpim domem. Niestety nie bylo do tego podstaw, pomimo, ze sie balam wychodzic o balam sie o rodzicow. Przerwy miedzy jego wizytami byly rozne. Czasami nie widywalam go tydzien, a kiedy po oficjalnym zlozeniu zawiadomienia na policji pojawil sie znowu, ojciec zszedl do niego i powiedzial mu, ze sprawa jest na policji i beda sie teraz nim interesowac. On poczatkowo cos sie stawial, ze nic mu nie zrobimy, bo on mnie nawet nie dotknal, ale tata byl bardziej stanowczy i po takiej akcji nie widzialam go kilka miesiecy. To bylo jak cud. Pozniej sie wyprowadzilam, a adres byl tajemnica pilnie strze¿ona przepraszam za brak polskich liter ale pisze z telefonu na szybko. |
2017-05-24, 20:04 | #30 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomo¶ci: 4 164
|
Dot.: Nêkanie - by³y ch³opak
Cytat:
Rodzice czasem ci nie "donosz±" czy go widuj± pod blokiem u siebie? |
|
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.