Leczenie Olejem Czyni Cuda!!!

[multipanterka]

Witam. Stosuje metode trzeci tydzien ale nasuwają mi się dwie wątpliwości. Może ktoś doświadczony odpowie. Niby ssac trzeba około pół godziny, ale u mnie olej po dosłownie kilku minutach z konsystencji oleistej zmienia sie w rzadką ciecz. Czy też tak macie? Jako laik rozumiem to tak,ze z chwilą kiedy olej robi się rzadki to znaczy że jest już pełen bakterii, zanieczyszczony. Stąd pytanie czy taki rzadki olej powinno się ssać dalej? Czy to nie jest czasem tak ze ja przez kolejne 15 minut ssę " trującą" ciecz? A co za tym idzie czy nie działa to w drugą stronę czyli trzymając w ustach ten zanieczyszczony olej nie wchłaniają sie te szkodliwe substancje przez błonę śluzową jamy ustanej? Jak szybko u Was olej zmienia konsystencje?

[WalkingOnADream]

Ja mam przed sobą artykuł, który rzecze: "Kiedy olej nasyci się toksynami, które wypłukał z jamy ustnej, może stać się białawy i mieć rzadszą, mleczną konsystencję w zależności od rodzaju używanego oleju. Dojście do tego punktu może trwać jednym razem krócej, a innym dłużej. Dwadzieścia minut jest ogólną zasadą i można tu eksperymentować". Tak że jest to całkowicie normalne, ja też to u siebie obserwuję

Poza tym moja lekarka, przetestowawszy wiele opcji, poleciła mi podzielić ssanie oleju na dwa etapy--najpierw ssiesz przez 3 minuty, wypluwasz, płuczesz jamę ustną ciepłą, osoloną wodą i ponawiasz procedurę przez kolejne 17 minut i znowu wypluwasz i płuczesz. Ja mam do czynienia z ssaniem oleju dopiero pierwszy dzień , ale sądzę, że ta metoda jest lepsza niż ssanie oleju nieprzerwanie przez 20 minut. Najpierw pozbywamy się takich pierwszych, porannych, zanieczyszczeń, żeby później zająć się toksynami cięższego kalibru. Ja to tak sobie wyobrażam Na razie pierwszy dzień za mną, ale mam zamiar stosować takie oczyszczanie codziennie. Oczekuję, że moje problemy z cerą dzięki temu się zmniejszą. Będę informować o swoich postępach

[dumonia]

Hejka wszystkim poradzcie mi please....
Często chorowałam na gardło i zatoki dlatego podjęłam się ssania oleju.
Ssę olej słonecznikowy tłoczony na zimno nierafinowany już 4-5 m-cy. Od 2.5 tygodnia ciagle choruję..tak trochę dziwnie bo 2 dni krtań, 2 dni zatoki,2 dni okropny bol migdałków i gardła,głowa mnie ciągle boli, jeden dzien lepiej a drugi dzien gorzej i tak w koło... Zjadłam 2 rodzaje antybiotykow, a ja dalej choruje.
I teraz pytanie..to sprawka oleju? Wiem, że może nastąpić pogorszenie, ale czy możliwe,że az tak długo i tak ostro że z łóżka czasami nie mogę wstać? Ktoś coś wie na ten temat więcej?

[Tici]

Napisane przez dumonia

Hejka wszystkim poradzcie mi please....
Często chorowałam na gardło i zatoki dlatego podjęłam się ssania oleju.
Ssę olej słonecznikowy tłoczony na zimno nierafinowany już 4-5 m-cy. Od 2.5 tygodnia ciagle choruję..tak trochę dziwnie bo 2 dni krtań, 2 dni zatoki,2 dni okropny bol migdałków i gardła,głowa mnie ciągle boli, jeden dzien lepiej a drugi dzien gorzej i tak w koło... Zjadłam 2 rodzaje antybiotykow, a ja dalej choruje.
I teraz pytanie..to sprawka oleju? Wiem, że może nastąpić pogorszenie, ale czy możliwe,że az tak długo i tak ostro że z łóżka czasami nie mogę wstać? Ktoś coś wie na ten temat więcej?

Wróć się do lekarza. Olej moim zdaniem, to ci ani nie pomógł, ani nie zaszkodził. Póki co nikt nie dowiódł, że to w ogóle działająca metoda.
http://www.hellozdrowie.pl/blogi/zdr...po-co-to-robic

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Odświeżam wątek!

Jakiś czas temu czytałam o tej metodzie, uznałam ją za ciekawą, ale nie na tyle, żeby zacząć. Jednak ciągle miałam ten temat gdzieś z tyłu głowy i któregoś dnia podjęłam decyzję - zaczynam. Mam głównie nadzieję na wyleczenie wiecznych problemów z zatokami i katarem, a jeśli przy okazji poprawi się stan moich dziąseł i zębów to będzie ekstra dziś ssałam trzeci raz, na razie nie widzę efektów, ale jestem pogodzona z tym, ze będę musiała uzbroić się w cierpliwość używam oleju kokosowego, stosuję zgodnie ze wskazówkami z filmików na yt (nagrała je taka blond babeczka z perłowymi wręcz ząbkami ). Czy ktoś jeszcze tak jak ja stosuje jeszcze tę metodę?

[pola1982]

Tak. Ja, już od półtora roku. Polecam

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Wiem, że zaobserwowałaś u siebie lepszą odporność - a jeszcze jakieś efekty wystąpiły?

[For3verYoung]

Ja od mniej więcej m-ca ssę olej kokosowy. Narazie efekty nie są jakieś spektakularne, zęby może odrobinę się wybieliły, a zatoki trochę oczyściły, bo jednak lepiej mi się teraz oddycha i nie mam aż tak zatkanego nosa. Póki co mam zamiar stosować tę metodę dalej i zobaczę, co z tego wyniknie.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Minęło już 9 dni mojego ssania oleju. Na razie bez szału, może minimalnie lepiej z zatokami, może ciuteńkę mam jaśniejsze zęby - ale zdaję sobie sprawę z tego, że mogę to sobie wkręcać.

[Sapphiere_Alice]

Ja ogolem rzecz biorac olej zaczelam ssac niedawno, dzis ssalam 3 dzien olej kokosowy przez 20 minut. Przy pierwszym ssaniu oleju w ten dzien okolo poludnia poczulam ogromne oslabienie, zmeczenie i zatoki bolaly mnie tak okropnie, ze mialam ochote wziac tabletke, ale naczytalam sie, ze nie powinnam tego robic, bo jesli pojawiaja sie u mnie takie objawy ,moze to znaczyc ,ze organizm zaczal sie oczyszczac, tego dnia padlam wczesnie spac jak nigdy, okolo 22.30 i spalam lepiej niz zwykle. 2 dnia dostalam silnej biegunki i boli brzucha (ale choruje na jelita, wiec nie wiaze to z olejem) ,dzis zobaczymy co bedzie, jedyne co na razie odnotowalam to to ,ze czesto jestem senna, ale ogolem mimo tego czuje sie spokojniejsza, lepiej mi sie mysli, jakos pozytywniej- moze placebo, moze nie , tego nie wiem Dodam jeszcze, ze dzis przy ssaniu oleju lekko mnie mdlilo, ale mdlosci przeszly po wodzie z cytryna, no i musze zaznaczyc ,ze zaczelam pic tez miete ,oraz na czczo wlasnie ta ciepla wode z cytryna i miodem akacjowym, wiec nie stosuje tylko ssania oleju, ale tak duzo osob zachwalalo ta metode, ze musialam sprobowac -ciekawi mnie co bedzie dalej

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja przestałam ssać, bo po 2 miesiącach zero efektów.

[anu07]

czy ktoś moze mi pomóc? Nie wiem kompletnie w jaki sposób ssać, na razie jest to bardziej płukanie...

[vouge13]

Namówiłam TŻta na "olejowanie" około miesiąca temu. Powodem był bardzo kiepski oddech mojego chłopaka, nawet zaraz po myciu zębów.
Ja z kolei mam problem z zatokami no i chciałam trochę oczyścić organizm.
Efekty są Po złym oddechu nawet nie ma śladu, zęby się odrobinę wybieliły i oboje lepiej oddychamy (brak zawalonego nosa i zatok z rana). Do tego u TŻta ustąpiły bóle gardła na które brał stosy tabletek
Ssiemy olej kokosowy codziennie wieczorem po ok 20-30 min. Bardzo polecam!!!

[attena07]

Po ssaniu oleju miałam zaparcia i to mnie zniechęciło

[anu07]

Tak z ciekawosci, czemu nie mozna połykać oleju? Jak radzicie sobie ze śliną, 20 minut to bardzo długo, włącza mi się odruch przełykania

[pola1982]

Napisane przez anu07

Tak z ciekawosci, czemu nie mozna połykać oleju? Jak radzicie sobie ze śliną, 20 minut to bardzo długo, włącza mi się odruch przełykania

Ja początkowo też miałam odruch przelykania. Udało mi się jednak opanować sztukę przelykania sliny bez połykania oleju. Ale to było na początku mojej przygody z olejem. Teraz już tego nie robię. Tzn nie przelykam śliny, bo olejuje sie nadal, nieprzerwanie od ponad dwóch lat.

[anu07]

Miał ktoś z Was jakieś dziwne objawy na początku? Gorączka, biegunka? Boję się, że mnie coś weźmie

[pola1982]

Ja nic nie miałam.

[Liiii]

ktoś z was dalej ssie? :P

[pola1982]

Ja

[anu07]

Uprzedzam ludzi którzy chcą zacząć ssać - u mnie pojawił się ból miesni, coś jak przy grypie ale mocniej + ból głowy. Dobrze jest zacząć wtedy gdy ewentualne skutki uboczne nie będą mocno przeszkadzać

[vouge13]

Napisane przez Liiii

ktoś z was dalej ssie? :P

Ja! Moje zatoki mają się coraz lepiej
Właśnie wykończyłam słoik kokosowego, zastanawiam się czy mogę użyć olej lniany? Albo oliwę?

[Liiii]

Napisane przez vouge13

Ja! Moje zatoki mają się coraz lepiej
Właśnie wykończyłam słoik kokosowego, zastanawiam się czy mogę użyć olej lniany? Albo oliwę?

Mysle ze tak ja używam oliwy

[paatulenka]

Jest tu jeszcze ktos,kto wytrwal w ssaniu oleju?

[201607040946]

Z ciekawości zaczynam. Właśnie siedzę z kokosowym w buzi. Dobrze, że nie ma smaku, tylko piękny zapach. Odruch wymiotny jakoś opanowałam.

[Pistacja1991]

Tutaj to tak zostawię... Jeszcze nie próbowałam, ale po przeczytaniu tego artykułu i Waszych wypowiedzi, na pewno spróbuję

[link]

[Anela37]

hej

czy są tu jeszcze "ssacze oleju " ?

Zaczęłam ssać olej dwa tygodnie temu, jakiś efektów wow jeszcze nie widzę ,ale chyba tydzień po rozpoczęciu "kuracji" dopadło mnie jakieś "pseudo-przeziębienie", zatoki zapchane, ogólne osłabienie, bóle głowy, i przeszło samoistnie po 3 dniach. wydaje mi się też, że mam głębszy sen.

niestety nie widzę ani ciut wybielenia zębów po 2, 5 tygodnia ssania oleju kokosowego, może jeszcze za wcześnie . .

Pozdrawiam !