Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :) - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-12, 18:59   #1921
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Pur Blanka, ja też z Pomorza, tez mam świetnych rodziców, którzy 6tego października obchodzą rocznicę ślubu . Więc termin do rodzenia całkiem dobry

Glossary, a czemu musisz mieć cc? Przez tego mięśniaka właśnie? Ile mierzy Twoja szyjka?

Mój lekarz twierdzi, że synek powinien ważyć do porodu około 3, 5 kg. No, ja nie wiem, biorąc pod uwagę, że w 2 tyg przybrał prawie 830g...

Czy dzieci dużo nabierają w ostatnich 2, 3 tyg?
__________________
Adaś- 26.09.2014

Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:09   #1922
klio69
Raczkowanie
 
Avatar klio69
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 401
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cześć dziewczyny,
od ponad tygodnia jesteśmy z Ritą w Matce Polce..mała ma już 2kg, lecz to nie kwalifikuje Nas do wyjścia do domu, gdyż pojawiły się inne komplikacje..ale jesteśmy dzielne i cierpliwe...A jak u Was? czy czujecie, że to już tuż tuż??
klio69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:14   #1923
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Budyń !
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14

Edytowane przez PurBlanka
Czas edycji: 2014-09-12 o 19:22
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:20   #1924
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez Mojra87 Pokaż wiadomość
Super, że wszystko ok! A ta waga! konkret

U mnie generalnie też ok... Chociaż Młoda ma już tak nisko główkę, że właściwie mogę zacząć rodzić w każdej chwili
Pessar został jednak na miejscu (tylko on podtrzymuje jeszcze główkę) i próbujemy dotrwać do przyszłego piątku ale na wizytę mam jechać z torbą, bo gin mi przewiduje poród niebawem po zdjęciu pessara

Moja Młoda będzie raczej mniejszym dzieciaczkiem - przewidywana waga urodzeniowa to ok 2800g ale tak się zaaferowałyśmy z moją gin tym wszystkim, że nie dopytałam, ile w tej chwili waży...
Wszystkie przepływy wzorowe, wód dużo, łożysko ma II/III stopień dojrzałości - ponoć to ok... Szyjka krótka, ale bez rozwarcia. Chociaż po badaniu troszkę plamiłam, więc kto wie, kiedy się zacznie rozwarcie robić

Plan na najbliższy tydzień - zaciskam nóżki i daję Młodej jeszcze podrosnąć według dzisiejszego usg jest 5 dni do tyłu względem terminu z OM... Także każdy dzień jest na wagę złota

Natalyyya, magsik - super wieści! nie ma to jak w domu

Glossary - czekamy na więcej informacji!

Teraz muszę ochłonąć po tej wizycie... Ależ to były emocje
Już nie chciałam Cię kobieto wywoływać, ale cały czas się zastanawiałam jak Twój pessar Waga Młodziutkiej akurat, na pewno jeszcze podrośnie a przewidywalna waga jest zawsze mniejsza niż ta z którą się dzidzia rodzi. Już myślałam, że wrócisz bez pessara Matulu, niedługo będziesz miała Maleństwo na rękach mam wrażenie

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
hej jestem
Musiałam nakarmić, wymyć i położyć spać pierworodnego. Teraz leży i się indyczy bo "on ma weekend i chce później zasypiać".

Wizyta ok, dostałam skierowanie do szpitala bo mam jednak cc, w poniedziałek pójdę na oddział na umówienie dokładnego terminu czyli przede mną de facto ostatni tydzień ciąży (no chyba, ze młody postanowi wcześniej wyjść, szyjka już krótka).
Jedna rzecz mnie tylko martwi, ostatnio odczuwam kłucie w samym dnie macicy, tuż pod stanikiem no i wyszło, że mam 5 cm guza
Lekarz twierdz, że to mięśniak (i tej myśli się trzymam, bo już kiedyś miałam taką diagnozę) i, że go obejrzy przy cc.

Co do pieluch, naprawdę uważam, że tyle mi wystarczy, bo w sumie po co więcej? Przy pierwszym miałam dużo i robiły za ścierki do podłogi......
Przy drugim dziecku mam już inne podejście do wyprawki, ubranek też mam bardzo mało.
Zawsze można dokupić
Ja nie mogę, dziewczyny, mamusie z nas październikowe, a tu zaraz niektóre będą tulić Dzidziolki
Guzkiem się nie przejmuj..Może to jakieś hormonalne zmiany ? Wiesz jak jest. Będziesz miała, że tak powiem dwie pieczenie na jednym ogniu po cc, nie ma się co zamartwiać na zapas

Siuska, mocne oparzenie ? Ja smarowałam alantanem, na prawdę mi pomógł, nie mam żadnej blizny a poważnie poparzyłam. No i najpierw pianka na oparzenia w dużej ilości..
Maluszek ma ładną wagę Będzie pewnie z tych ciut drobniejszych, ale niech jeszcze rośnie !

Nowa no właśnie, niektóre urodzą, zapomną o nas a my będziemy jeszcze czekać

Co tam robicie przy pięknym piątkowym wieczorku ? Ja bym gdzieś poszalała na parkiecie Ale mam wrażenie, że wyglądałabym tak :
https://www.youtube.com/watch?v=xusm3Jtjc7U

"Ma duża być, ma mieć krągłości...Ma stale tyć, ma nie mieć kości...Ma w sobie mieć coś szczególnego, ma głosu chcieć, posłuchać mego..."
Mój mistrz: "Hej słoninko, ale Cię dużo" To tak jakby do mnie Moto Moto śpiewał Mniej więcej tak właśnie się czuję jak patrzę w lustro
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:24   #1925
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

klio ojejku a co to za komplikacje się pojawiły, jeśli mogę zapytać? Jesteś super dzielna. Będę dalej trzymać kciuki za Ritę
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:25   #1926
glossary
Raczkowanie
 
Avatar glossary
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: okolice warszawy
Wiadomości: 413
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Pur Blanka, ja też z Pomorza, tez mam świetnych rodziców, którzy 6tego października obchodzą rocznicę ślubu . Więc termin do rodzenia całkiem dobry

Glossary, a czemu musisz mieć cc? Przez tego mięśniaka właśnie? Ile mierzy Twoja szyjka?

Mój lekarz twierdzi, że synek powinien ważyć do porodu około 3, 5 kg. No, ja nie wiem, biorąc pod uwagę, że w 2 tyg przybrał prawie 830g...

Czy dzieci dużo nabierają w ostatnich 2, 3 tyg?
pierwsza ciąża zakończyła się cc, więc od początku mówił o cc, później wymyślił, że mogę rodzić naturalnie ....... a teraz znowu cc, co do szyjki to powiedział tylko, że krótka (sprawdzał łapskiem)
Z tego co pamiętam, to na koniec dzieci najbardziej tyją

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość

Ja nie mogę, dziewczyny, mamusie z nas październikowe, a tu zaraz niektóre będą tulić Dzidziolki
Guzkiem się nie przejmuj..Może to jakieś hormonalne zmiany ? Wiesz jak jest. Będziesz miała, że tak powiem dwie pieczenie na jednym ogniu po cc, nie ma się co zamartwiać na zapas
dzięki za pocieszenie
glossary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:26   #1927
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez Mojra87 Pokaż wiadomość
Super, że wszystko ok! A ta waga! konkret

U mnie generalnie też ok... Chociaż Młoda ma już tak nisko główkę, że właściwie mogę zacząć rodzić w każdej chwili
Pessar został jednak na miejscu (tylko on podtrzymuje jeszcze główkę) i próbujemy dotrwać do przyszłego piątku ale na wizytę mam jechać z torbą, bo gin mi przewiduje poród niebawem po zdjęciu pessara

Moja Młoda będzie raczej mniejszym dzieciaczkiem - przewidywana waga urodzeniowa to ok 2800g ale tak się zaaferowałyśmy z moją gin tym wszystkim, że nie dopytałam, ile w tej chwili waży...
Wszystkie przepływy wzorowe, wód dużo, łożysko ma II/III stopień dojrzałości - ponoć to ok... Szyjka krótka, ale bez rozwarcia. Chociaż po badaniu troszkę plamiłam, więc kto wie, kiedy się zacznie rozwarcie robić

Plan na najbliższy tydzień - zaciskam nóżki i daję Młodej jeszcze podrosnąć według dzisiejszego usg jest 5 dni do tyłu względem terminu z OM... Także każdy dzień jest na wagę złota

Natalyyya, magsik - super wieści! nie ma to jak w domu

Glossary - czekamy na więcej informacji!

Teraz muszę ochłonąć po tej wizycie... Ależ to były emocje
No to trzymaj nóżki razem mocno ściśnięte My będziemy trzymać kciuki i dasz radę ten plan minimum 5 dni wykonać
Swoją drogą, niezłą moc ma ten pessar.

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
hej jestem
Musiałam nakarmić, wymyć i położyć spać pierworodnego. Teraz leży i się indyczy bo "on ma weekend i chce później zasypiać".

Wizyta ok, dostałam skierowanie do szpitala bo mam jednak cc, w poniedziałek pójdę na oddział na umówienie dokładnego terminu czyli przede mną de facto ostatni tydzień ciąży (no chyba, ze młody postanowi wcześniej wyjść, szyjka już krótka).
Jedna rzecz mnie tylko martwi, ostatnio odczuwam kłucie w samym dnie macicy, tuż pod stanikiem no i wyszło, że mam 5 cm guza
Lekarz twierdz, że to mięśniak (i tej myśli się trzymam, bo już kiedyś miałam taką diagnozę) i, że go obejrzy przy cc.

Co do pieluch, naprawdę uważam, że tyle mi wystarczy, bo w sumie po co więcej? Przy pierwszym miałam dużo i robiły za ścierki do podłogi......
Przy drugim dziecku mam już inne podejście do wyprawki, ubranek też mam bardzo mało.
Zawsze można dokupić
Ja już myślałam, że rodzisz!
Fajnie, że termin niebawem poznasz. Czyli Twój prowadzący będzie robił CC? To najbardziej wygodna sprawa. Ciekawe cóż to za guz Może taki urok ciąży, koleżanka miała, po porodzie całkowicie się wchłonął. Będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Oj coś mi się wydaje, że najbliższe 2 tygodnie już uplyna nam na wątku pod znakiem porodów Natalyyya, Magsik dobrze, że już w domku jesteście. Natalia to przez te przepływy mają Ci wcześniej wywoływać poród?
Agatkia waga już słuszna, tylko rodzić. Mam nadzieje, że jednak samo się rozkreci, bo co do wywoływania to niestety kroplowki z oksytocyny też wspominam bardzo źle...

Naczekalam się na to ktg 1,5 godziny. Myslalam, ze juz mnie tam szlag trafi. Zdążyły mnie w międzyczasie 4 skurcze złapać, ale jeden tuż przed wejściem, a zapis był tylko 12 minut, więc oczywiście na ktg żaden się nie załapał... Nie wyszło jesli chodzi o tetno na tyle źle żebym musiała do szpitala jechać, więc zostaje w domu i zobaczymy co będzie dalej.
No, robi się gorąco i ekscytująco Byle tylko zdrowo i bezboleśnie się wszytsko odbywało

Ładnie tam Cię przeczołgali

Cytat:
Napisane przez klio69 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
od ponad tygodnia jesteśmy z Ritą w Matce Polce..mała ma już 2kg, lecz to nie kwalifikuje Nas do wyjścia do domu, gdyż pojawiły się inne komplikacje..ale jesteśmy dzielne i cierpliwe...A jak u Was? czy czujecie, że to już tuż tuż??
Biedactwa

Pur, znów imprezkę rozkręcasz?
Ja zaraz popadne w świat bajek, a potem pewnie w świat snów...
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-12, 19:33   #1928
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Pur Blanka, ja też z Pomorza, tez mam świetnych rodziców, którzy 6tego października obchodzą rocznicę ślubu . Więc termin do rodzenia całkiem dobry

Glossary, a czemu musisz mieć cc? Przez tego mięśniaka właśnie? Ile mierzy Twoja szyjka?

Mój lekarz twierdzi, że synek powinien ważyć do porodu około 3, 5 kg. No, ja nie wiem, biorąc pod uwagę, że w 2 tyg przybrał prawie 830g...

Czy dzieci dużo nabierają w ostatnich 2, 3 tyg?
Może o czymś nie wiemy? Tak, moja mama sobie zażyczyła wnuka na 30 rocznicę Weź tu wyceluj
Nieźle Ci synek rośnie Ale myśle, że ostatnie tygodnie to już chyba nie aż tak bardzo

Cytat:
Napisane przez klio69 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
od ponad tygodnia jesteśmy z Ritą w Matce Polce..mała ma już 2kg, lecz to nie kwalifikuje Nas do wyjścia do domu, gdyż pojawiły się inne komplikacje..ale jesteśmy dzielne i cierpliwe...A jak u Was? czy czujecie, że to już tuż tuż??
Kochane Dziewczynki U nas na forum się dzieje, ale nie myśl o tym, jak już znajdziesz więcej czasu to na pewno poogarniasz co i jak. Mam nadzieję, że te komplikacje nie są groźne. Trzymam za Was kciuki najmocniej jak potrafię

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość

Pur, znów imprezkę rozkręcasz?
Ja zaraz popadne w świat bajek, a potem pewnie w świat snów...
Ja pierwsza do imprezowania Ale wiem, że w klubach na ciężarne spod byka patrzą, z resztą z takim brzuchem mogłoby to być bardzo nieodpowiedzialne...Ale mam nadzieję, że gdzieś w grudniu będę miała szansę gdzieś wyjść i nie tyle się napić co potańczyć. Jestem okrągła ale poruszać się trochę lubię
Na chwilę obecną jednak czuje się jak hipopotamiczka więc nici z wyjść gdziekolwiek
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:43   #1929
klio69
Raczkowanie
 
Avatar klio69
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 401
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Przyjechaliśmy do MPolki z podejrzeniem odklejenia siatkówki, okazało się, że z oczkami jest wszystko dobrze..lecz z jelitami niekoniecznie. Na chwilę obecną czekamy na wyniki i walczymy z infekcją, która się wdała do tego malutkiego organizmu.
klio69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:48   #1930
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
hej jestem
Musiałam nakarmić, wymyć i położyć spać pierworodnego. Teraz leży i się indyczy bo "on ma weekend i chce później zasypiać".

Wizyta ok, dostałam skierowanie do szpitala bo mam jednak cc, w poniedziałek pójdę na oddział na umówienie dokładnego terminu czyli przede mną de facto ostatni tydzień ciąży (no chyba, ze młody postanowi wcześniej wyjść, szyjka już krótka).
Jedna rzecz mnie tylko martwi, ostatnio odczuwam kłucie w samym dnie macicy, tuż pod stanikiem no i wyszło, że mam 5 cm guza
Lekarz twierdz, że to mięśniak (i tej myśli się trzymam, bo już kiedyś miałam taką diagnozę) i, że go obejrzy przy cc.

Co do pieluch, naprawdę uważam, że tyle mi wystarczy, bo w sumie po co więcej? Przy pierwszym miałam dużo i robiły za ścierki do podłogi......
Przy drugim dziecku mam już inne podejście do wyprawki, ubranek też mam bardzo mało.
Zawsze można dokupić
Mnie też strasznie kłuje tuż pod stanikiem, nawet miałam pisac czy któraś z Was też tak ma... na początku myślałam, że to właśnie stanik mnie obciera, ale nawet bez stanika kłuje..
Zapomniałam powiedziec lekarzowi o tym, mówiłam tylko o drętwiejącej dłoni a to mi wyleciało z głowy, kurcze teraz jak napisałaś o tym to się zaczęłam martwic :/
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 19:51   #1931
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez Mojra87 Pokaż wiadomość
Super, że wszystko ok! A ta waga! konkret

U mnie generalnie też ok... Chociaż Młoda ma już tak nisko główkę, że właściwie mogę zacząć rodzić w każdej chwili
Pessar został jednak na miejscu (tylko on podtrzymuje jeszcze główkę) i próbujemy dotrwać do przyszłego piątku ale na wizytę mam jechać z torbą, bo gin mi przewiduje poród niebawem po zdjęciu pessara

Moja Młoda będzie raczej mniejszym dzieciaczkiem - przewidywana waga urodzeniowa to ok 2800g ale tak się zaaferowałyśmy z moją gin tym wszystkim, że nie dopytałam, ile w tej chwili waży...
Wszystkie przepływy wzorowe, wód dużo, łożysko ma II/III stopień dojrzałości - ponoć to ok... Szyjka krótka, ale bez rozwarcia. Chociaż po badaniu troszkę plamiłam, więc kto wie, kiedy się zacznie rozwarcie robić

Plan na najbliższy tydzień - zaciskam nóżki i daję Młodej jeszcze podrosnąć według dzisiejszego usg jest 5 dni do tyłu względem terminu z OM... Także każdy dzień jest na wagę złota

Natalyyya, magsik - super wieści! nie ma to jak w domu

Glossary - czekamy na więcej informacji!

Teraz muszę ochłonąć po tej wizycie... Ależ to były emocje
No to super, że wszystko dobrze. Waga też ładna

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
hej jestem
Musiałam nakarmić, wymyć i położyć spać pierworodnego. Teraz leży i się indyczy bo "on ma weekend i chce później zasypiać".

Wizyta ok, dostałam skierowanie do szpitala bo mam jednak cc, w poniedziałek pójdę na oddział na umówienie dokładnego terminu czyli przede mną de facto ostatni tydzień ciąży (no chyba, ze młody postanowi wcześniej wyjść, szyjka już krótka).
Jedna rzecz mnie tylko martwi, ostatnio odczuwam kłucie w samym dnie macicy, tuż pod stanikiem no i wyszło, że mam 5 cm guza
Lekarz twierdz, że to mięśniak (i tej myśli się trzymam, bo już kiedyś miałam taką diagnozę) i, że go obejrzy przy cc.

Co do pieluch, naprawdę uważam, że tyle mi wystarczy, bo w sumie po co więcej? Przy pierwszym miałam dużo i robiły za ścierki do podłogi......
Przy drugim dziecku mam już inne podejście do wyprawki, ubranek też mam bardzo mało.
Zawsze można dokupić
Ale fajnie, że już tak blisko! Guzkiem się nie martw, lekarz obejrzy na żywo, to będziesz wiedziała co i jak. Trzymam kciuki, żeby okazał się błahostką.

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Oj coś mi się wydaje, że najbliższe 2 tygodnie już uplyna nam na wątku pod znakiem porodów Natalyyya, Magsik dobrze, że już w domku jesteście. Natalia to przez te przepływy mają Ci wcześniej wywoływać poród?
Agatkia waga już słuszna, tylko rodzić. Mam nadzieje, że jednak samo się rozkreci, bo co do wywoływania to niestety kroplowki z oksytocyny też wspominam bardzo źle...

Naczekalam się na to ktg 1,5 godziny. Myslalam, ze juz mnie tam szlag trafi. Zdążyły mnie w międzyczasie 4 skurcze złapać, ale jeden tuż przed wejściem, a zapis był tylko 12 minut, więc oczywiście na ktg żaden się nie załapał... Nie wyszło jesli chodzi o tetno na tyle źle żebym musiała do szpitala jechać, więc zostaje w domu i zobaczymy co będzie dalej.
grzeczny Tomcio

Cytat:
Napisane przez siuska Pokaż wiadomość


Na grzybach musiało być ciekawie haha.
Poza tym z małym wszystko ok, waży 2600g czyli w tydzień przybrał 100g.

Poparzyłam palec i od ponad godziny siedzę z kubkiem zimnej wody i go moczę. Nic nie jestem w stanie zrobić, nawet prysznic będę z nim brać . To już chyba 3 raz w ciąży mi się zdarza. Jak tylko wyjmuję z wody to taaaaak piecze!! ała.
Biedulko

Cytat:
Napisane przez klio69 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
od ponad tygodnia jesteśmy z Ritą w Matce Polce..mała ma już 2kg, lecz to nie kwalifikuje Nas do wyjścia do domu, gdyż pojawiły się inne komplikacje..ale jesteśmy dzielne i cierpliwe...A jak u Was? czy czujecie, że to już tuż tuż??
Jesteście obie bardzo dzielne. Trzymam mocno kciuki za Was!

Umówiłam się z mężem, że najbardziej pasujący nam termin na rodzenie to następny weekend, tylko jak to teraz wytłumaczyć młodemu
Tak jak przedwczoraj i wczoraj myślałam, że już się coś dzieje, tak dzisiaj cisza. Jeden skurcz bolesny, reszta tylko twardnienie brzucha. Chyba jeszcze pochodzę z brzuchem
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-12, 19:56   #1932
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Glossary - no to dołączyłaś do grona tych, co maja już bliżej niż dalej do porodu przykro mi, ze pokazał się ten guz, ale oby przy cc udało się z nim uporać!

Klio - jesteście z Ritą bardzo dzielne i tyle już wywalczyłyście, że i tym razem z jelitami i infekcją też sobie poradzicie! trzymamy tu wszystkie ciotki wizażowe za Was mocne kciuki

PurBlanka - waga Młodej mogłaby być ciut ciut większa, ale nie narzekajmy - właśnie zrobiłam sernik z truskawkami na zimno i będziemy tuczyć Młodą przez ten tydzień ja się urodziłam z waga 2800g, więc nic dziwnego, że i Młodej wychodzi taka przewidywana waga porodowa - po mamusi Co do pessara - wolę go ten tydzień jeszcze mieć, skoro mogę powtórzyć historię znajomej i również urodzić tuż tuż po jego zdjęciu ciekawa jestem, jak sytuacja będzie wyglądała u Ciebie podczas zdejmowania

Farminka - fajnie, że jednak spędzicie weekend w domu! A jakby się coś działo, to zawsze możecie jechać na IP

Oj chyba wrzesień faktycznie będzie u nas gorący
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40

Edytowane przez Mojra87
Czas edycji: 2014-09-12 o 19:59
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:10   #1933
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Klio kciuki za Was.

Ja poprasowałam dzis tetry i reszte ubranek.
Jak zostawilam w komodzie te najmniejsze to tak cosik malo
Reszte poukladanaw/szafie, bede zamieniac jak mala bedzie rosla.

Jeszcze mi zostalo do wyprania 2 kocyki, i takie rzeczy kolorowe, typu czerwone, fioletowe itp.
2 pranka i kuniec.

Jutro się spakuje.

Staników nie mam.
Kolezanka mowila ze kupila wczesniej a pote, zonk bo przyszlo mleko i dupa.
Jeszcze majtasy jakies zwykle bawelniane, skarpetki... I picko o zarelko do torby i juz wsiooo
Tylko do terminu daleko
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:14   #1934
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

nadrabiam)

Agatkia zazdroszcze w ogole takiego snu tym Ibiszem mnie sie nic nie sni, bo non stop chodze w nocy jesc i siku,a fajnie by bylo jakis choc troche erotyczny sen miec, a tu nic)

Laila , musisz byc bardzo szczesliwa, ze dzidzia opuscila inkubator i ze mozesz go w koncu miec blizej siebie

Ja mam pieluch chyba z 10 tetrowych.

Tez sie boje wywolywania i jezeli do poniedzialku nie bede rodzic to zaczynam skakac na pilce i dopasc TZ

dziewczyny co bierzecie do jedzenia do szpitala?jakby porod sie przedluzal czy cos?
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:23   #1935
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez Mojra87 Pokaż wiadomość


PurBlanka - waga Młodej mogłaby być ciut ciut większa, ale nie narzekajmy - właśnie zrobiłam sernik z truskawkami na zimno i będziemy tuczyć Młodą przez ten tydzień ja się urodziłam z waga 2800g, więc nic dziwnego, że i Młodej wychodzi taka przewidywana waga porodowa - po mamusi Co do pessara - wolę go ten tydzień jeszcze mieć, skoro mogę powtórzyć historię znajomej i również urodzić tuż tuż po jego zdjęciu ciekawa jestem, jak sytuacja będzie wyglądała u Ciebie podczas zdejmowania


Oj chyba wrzesień faktycznie będzie u nas gorący
Daj kawałek serniczka Tucz ją jak najwięcej, ale nie ma po kim być wielkoludem jak Mamuśka drobna
Najpierw pessar ściągają Tobie więc najpierw będzie u Ciebie sytuacja Ciekawe czy od razu po wyjęciu będziesz miała akcję
Mój wyjmować chce na oddziale, nie wiem czy mi wszystkiego nie powiedział, chociaż użył zdania "szyjka gotowa do porodu"
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:27   #1936
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Purblanka nie mam dobrego kontaktu z rodzicami, z matka jesli gadam to i tak sie kloce na odleglosc 950km. A jak czytam Twoje posty to az milo czytac, ze Ty masz tak dobrze ze swoimi
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:28   #1937
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
nadrabiam)

Agatkia zazdroszcze w ogole takiego snu tym Ibiszem mnie sie nic nie sni, bo non stop chodze w nocy jesc i siku,a fajnie by bylo jakis choc troche erotyczny sen miec, a tu nic)

Laila , musisz byc bardzo szczesliwa, ze dzidzia opuscila inkubator i ze mozesz go w koncu miec blizej siebie

Ja mam pieluch chyba z 10 tetrowych.

Tez sie boje wywolywania i jezeli do poniedzialku nie bede rodzic to zaczynam skakac na pilce i dopasc TZ

dziewczyny co bierzecie do jedzenia do szpitala?jakby porod sie przedluzal czy cos?
O, a skakanie na piłce zanim zacznie się akcja porodowa jakoś może ją przyspieszyć? (pytam, bo mam piłę ).

Odnośnie jedzenia to nie wiem, na pewno wezmę cuksy na poród, ale zastanawiam się też nad kanapką, gdy już będzie po wszystkim...
__________________
Adaś- 26.09.2014

Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:32   #1938
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Uff idę się ogarnąć-golenie itd. bo niby bolesne te skurcze nie są bardzo, ale czuję wyraźny dyskomfort. Jak przy okresie kiedy zaczyna być męczące to napięcie w dole brzucha i chce się żeby już przeszło... Niby wydaje mi się, że to jeszcze nie dziś, ale ręki bym sobie nie dała uciąć, że na pewno...
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:35   #1939
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez klio69 Pokaż wiadomość
Przyjechaliśmy do MPolki z podejrzeniem odklejenia siatkówki, okazało się, że z oczkami jest wszystko dobrze..lecz z jelitami niekoniecznie. Na chwilę obecną czekamy na wyniki i walczymy z infekcją, która się wdała do tego malutkiego organizmu.
Jesteście pod dobrą opieką, w dobrym szpitalu Będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Klio kciuki za Was.

Ja poprasowałam dzis tetry i reszte ubranek.
Jak zostawilam w komodzie te najmniejsze to tak cosik malo
Reszte poukladanaw/szafie, bede zamieniac jak mala bedzie rosla.

Jeszcze mi zostalo do wyprania 2 kocyki, i takie rzeczy kolorowe, typu czerwone, fioletowe itp.
2 pranka i kuniec.

Jutro się spakuje.

Staników nie mam.
Kolezanka mowila ze kupila wczesniej a pote, zonk bo przyszlo mleko i dupa.
Jeszcze majtasy jakies zwykle bawelniane, skarpetki... I picko o zarelko do torby i juz wsiooo
Tylko do terminu daleko
Ja już myślałam, że spakowana jestem, ale przypomniałam sobie, że kapci nie mam i wody

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
nadrabiam)

Agatkia zazdroszcze w ogole takiego snu tym Ibiszem mnie sie nic nie sni, bo non stop chodze w nocy jesc i siku,a fajnie by bylo jakis choc troche erotyczny sen miec, a tu nic)

Laila , musisz byc bardzo szczesliwa, ze dzidzia opuscila inkubator i ze mozesz go w koncu miec blizej siebie

Ja mam pieluch chyba z 10 tetrowych.

Tez sie boje wywolywania i jezeli do poniedzialku nie bede rodzic to zaczynam skakac na pilce i dopasc TZ

dziewczyny co bierzecie do jedzenia do szpitala?jakby porod sie przedluzal czy cos?
Wziełam landrynki, położna mówiła, że można czekolade, to też sobie kupię, a co se będę żałować

Mojra87 sernik z truskawkami

Dziewczyny ilość tetrówek zależy od tego do czego będziecie ich używać. My używaliśmy jako podkładu do wanienki, do wycierania buzi, do spania, przeciw ulewaniu (a sporo ulewała), do leżakowania z gołą pupą i wielu innych, to u nas te 30szt to było tak w sam raz. Ale jak ktoś będzie używał tylko do "odbijania" i dziecko nie będzie dużo ulewać, to wystarczy mniej. Zawsze można dokupić.
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-12, 20:37   #1940
glossary
Raczkowanie
 
Avatar glossary
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: okolice warszawy
Wiadomości: 413
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
O, a skakanie na piłce zanim zacznie się akcja porodowa jakoś może ją przyspieszyć? (pytam, bo mam piłę ).

Odnośnie jedzenia to nie wiem, na pewno wezmę cuksy na poród, ale zastanawiam się też nad kanapką, gdy już będzie po wszystkim...
cukierki zdecydowanie odradzam! położona opowiadała jak na bloku reanimowali kobietę, bo się zadławiła! mówiła, żeby brać czekoladę
glossary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:45   #1941
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Ja bym zelki wziela
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 20:46   #1942
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
cukierki zdecydowanie odradzam! położona opowiadała jak na bloku reanimowali kobietę, bo się zadławiła! mówiła, żeby brać czekoladę
O mamuniu! O tym nie pomyślałam. To znaczy, że przyjdzie mi zjeść całą mega pakę landrynek przed porodem Do szpitala wezmę więc dwie czekolady, ha
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 21:02   #1943
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez kasiamagda23 Pokaż wiadomość
z okolic Żywca, wybrałam szpital na wyspiańskiego o ile dojadę!
sporo znajomych jest zadowolona z tego szpitala. w pierwszej ciąży wyladowalam dwa razy na patologii, wiec w gre wchodzil tylko wojewódzki. a skoro już przetarłam tam szlaki to nie kombinowałam (choć na wyspianskiego mam bliżej :P)

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Diabli to waga pk, nie za mala, nie za duza
oj Nela tez cala ciaze była średniakiem, przeciętniakiem...a pod koniec zaszalała

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
za wizyte! Trudna decyzja, ja jestem na sn nastawiona, ale się boję, że jak przyjdę do szpitala i mnie lekarz zapyta, czy nie chcę cc to spanikuję i się zgodzę....
chyba lepiej żeby dziecko zadecydowalo za mnie, bo nie lubie podejmowac takich decyzji hehe

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
Łucja wróciła dziś z przedszkola... w kapciach. Mąż się musiał wrócić po buty...
hehe, mój tata tez tak zrobil! w zimie

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość
Ja byłam zielona, zakładałam, że problemy z karmieniem mnie nie będą dotyczyły, a zaliczyłam wsio co się dało kilkakrotnie, poza nacinaniem piersi na szczęście.
a ja trochę czytałam ( i sluchalam opowieści) o tym, jak to laktacje trzeba rozbujać i później już z gorki. a ze karmic piersią chciałam to gdy pojawilo się mleko myslalam, ze najgorsze za mna :P i to był blad hehe. może tym razem będzie spokojniej - cyce już zaprawione w bojach

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
hej jestem
Musiałam nakarmić, wymyć i położyć spać pierworodnego. Teraz leży i się indyczy bo "on ma weekend i chce później zasypiać".

Wizyta ok, dostałam skierowanie do szpitala bo mam jednak cc, w poniedziałek pójdę na oddział na umówienie dokładnego terminu czyli przede mną de facto ostatni tydzień ciąży (no chyba, ze młody postanowi wcześniej wyjść, szyjka już krótka).
Jedna rzecz mnie tylko martwi, ostatnio odczuwam kłucie w samym dnie macicy, tuż pod stanikiem no i wyszło, że mam 5 cm guza
Lekarz twierdz, że to mięśniak (i tej myśli się trzymam, bo już kiedyś miałam taką diagnozę) i, że go obejrzy przy cc.
ale Ci fajnie! ja tez chce już...
trzymam kciuki żeby diagnoza znow się potwierdzila nasz tatuś kilka dni temu wyszedł ze szpitala po usunieciu tłuszczaka z karku. w każdej ciąży u ktoregos z nas pojawiają się takie cuda...

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Czy dzieci dużo nabierają w ostatnich 2, 3 tyg?
roznie to bywa, ale tak - wtedy już inwestują tylko w mase tak jak po porodzie. moja wlasnie pod koniec tak wystrzelila i pamiatke rozstepowa mam do dzisiaj

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Cytat:
Napisane przez klio69 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
od ponad tygodnia jesteśmy z Ritą w Matce Polce..mała ma już 2kg, lecz to nie kwalifikuje Nas do wyjścia do domu, gdyż pojawiły się inne komplikacje..ale jesteśmy dzielne i cierpliwe...A jak u Was? czy czujecie, że to już tuż tuż??
zdrowka i cierpliwości komplikacjom powiedzcie stanowcze nie - i sio do domku

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
pierwsza ciąża zakończyła się cc, więc od początku mówił o cc, później wymyślił, że mogę rodzić naturalnie ....... a teraz znowu cc, co do szyjki to powiedział tylko, że krótka (sprawdzał łapskiem)
Z tego co pamiętam, to na koniec dzieci najbardziej tyją
oo to podobnie jak u mnie. to ja jednak nie będę zmieniac nastawienia i zostane przy cc :P a jak pojawia się nowe okoliczności to pojdziemy za ciosem hehe. powodzenia! i zazdroszczę. ile wcześniej będziesz miała cc (przed terminem?)
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 21:09   #1944
siuska
Raczkowanie
 
Avatar siuska
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 190
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
cukierki zdecydowanie odradzam! położona opowiadała jak na bloku reanimowali kobietę, bo się zadławiła! mówiła, żeby brać czekoladę
Wow, a tu już kilka razy była mowa o landrynkach na ,,moc''.

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Siuska, mocne oparzenie ? Ja smarowałam alantanem, na prawdę mi pomógł, nie mam żadnej blizny a poważnie poparzyłam. No i najpierw pianka na oparzenia w dużej ilości..
Maluszek ma ładną wagę Będzie pewnie z tych ciut drobniejszych, ale niech jeszcze rośnie !
Dziękuję za informację Na szczęście poparzenie nie takie mocne, ale pierwsze 2 godziny są najgorsze, już jest teraz ok. To tylko 1 palec, więc bym nawet męża nie wysłała po piankę, bo by mi głupio było, że taka maruda ze mnie Już na szczęście jest ok - został bąbel i zaczerwienienie, tylko moczyć już nie mogę, bo na nowo zaczyna piec i boleć. Miałam dziś głowę myć, ale nie da rady, rano muszę to zrobić przed wyjściem, ech, nie lubię rano, bo wtedy muszę suszyć.

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Ja bym zelki wziela
Zdecydowanie, ja też żelki !! Mniam.


Klio zdrówka dla malutkiej !!!!!!
__________________
26.09.2014 Nasz skarb Franciszek, 54cm, 3170g
siuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-12, 21:14   #1945
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Purblanka nie mam dobrego kontaktu z rodzicami, z matka jesli gadam to i tak sie kloce na odleglosc 950km. A jak czytam Twoje posty to az milo czytac, ze Ty masz tak dobrze ze swoimi
Może i lepiej, że jesteś daleko. Współczuję sytuacji, do której już się pewnie przyzwyczaiłaś. Tym lepiej, że oczekujesz Dzidziusia, całą miłość będziesz mogła przelać na niego....Ściskam Cię serdecznie

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
O, a skakanie na piłce zanim zacznie się akcja porodowa jakoś może ją przyspieszyć? (pytam, bo mam piłę ).

Odnośnie jedzenia to nie wiem, na pewno wezmę cuksy na poród, ale zastanawiam się też nad kanapką, gdy już będzie po wszystkim...
Zdecydowanie piłka przyśpiesza Główka schodzi coraz niżej. Nawet nie koniecznie musisz skakać, siedzieć na piłce, kręcić biodrami bardzo aktywnie
Nie bierz cuksów Lepiej coś co można szybko połknąć, pogryźć...Zdecydowanie czekoladka
No i może po porodzie takie bułeczki maślane wiesz w Lidlu albo Biedronce..Kanapkę zrobisz, ale nie wiesz ile będziesz rodzić, więc może być niesmaczna albo coś A tak może sucharki albo mleczne bułeczki
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-13, 06:56   #1946
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

NO kolysanie sie na pilce i delikatne skaknie podobno pomaga, tak mowili na srale chyba najbardziej seks od tylu ale to na 100 % potwierdze po niedzieli, z Mateuszem po porannym seksowaniu odrazu mialam bolesne skurcze caly dzien, troche sie boje, bo jak ja zajme sie dzieckiem w takich skurczach ,a do szpitala przeciez dorazu nie pojade, bo chce tam byc jak najkrocej.

zelkami dziewczyny to ja nie pojjem) myslalam przez noc i moze sobie sevendaysy kupie

Piotrus mi tak wczoraj sie rozbuszowal w brzuchu, ze z lekka przerazona bylam, nie moglam zasnac, az sie balam , ze w nocy sie cos zacznie , bo z tego szalenstwa brzuch non stop twardnial.

Taka mam dzis ochote jechac autobusem z MAteuszem do moich rodzicow, ale troche sie boje
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-13, 07:33   #1947
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Dzień dobry!

Jakoś ostatnio nie miałam weny do pisania. Podczytywałam na bieżąco.

Trzymam mocne za Wszystkie Potrzebujące.

Oprócz piłki i małego fiku miku, słyszałam, że wywar z liści malin przyspiesza poród. Dodatkowo od 38 tygodnia można zacząć symulować parcie i to też może wpłynąć na przyspieszenie akcji.

Mam pytanie dotyczące wózka. Co kupiłyście do jego wypełnienia? Zastanawiam się nad tym, bo mój ma bardzo jasny środek i boję się, że będzie szybko się brudził.
__________________
Adam 20.10.2014r.
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-13, 07:59   #1948
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)



O żelkach nie pomyślałam, też sobie kupie

agnieszkakr1987 też mam jasny środek, ale nie kupuje nic do środka, bo i tak będę kocyk wkładać, w końcu zima będzie.

I znowu weekend i Łucja wstała przed 7 rześka jak skowronek... A w tygodniu budze ją o 7:15 i jest nieprzytomna
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-13, 08:08   #1949
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Dzień dobry !
Od 4 na siku i kręciłam się w wyrku okropnie...Zasnęłam dopiero koło 7
Zaczynam odliczać dni do przyszłego piątku, bo Tż ma przyjechać. Powiedzieć Wam na ile ? Aż do niedzieli rana a będzie w piątek wieczorem No ale będzie, w końcu go zobaczę. Może dlatego spać nie mogłam...
Plan na dziś- muszę zacząć robić album na chrzest dla córci kuzynki, który jest za tydzień (nie będzie mnie, bo jest w Poznaniu, a ja wolę być z Tżtem). Zajmuje się trochę scrapbookingiem więc to będzie dobry prezent A jutro mam pierwszy w semestrze zjazd na podyplomówce, więc cała niedziela w plecy
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-13, 08:22   #1950
gosiakk23
Rozeznanie
 
Avatar gosiakk23
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
Dot.: Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

Dzień Dobry Laleczki Piękny dzionek u nas. Dzis dzień lenia raczej Tz na popołudnie do pracy, nocka w porządku nawet.

Ja tetry mam 10 sztuk, flaneli wiekszej 5, 2 flanele z ceratką i 5 małych flanelek.
Co do rodzeństwa ja tez nie wyobrażam sobie mieć jednego dziecka, no chyba że z pewnych przyczyn po prostu nie da rady. Sama mam trójke rodzeństwa - jeszcze 2 siostry i jednego brata I nie wyobrażam sobie ich nie mieć Miło się spotkać przy jednym stole, zjęść wspólny obiad.. a juz nie wspomnę o Wigilii i Bożym Narodzeniu
Laila- Boże jakie to musiało byc dla Ciebie wzruszające że mogłaś Dzidziolka wziąć na ręce!!!! Po takim czasie Buziaki dla Was
Magsiku- Super że tez już wyszłyście ze szpitala!!!!
Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Tak, rowne traktowanie dzieci jest bardzooo wazne... moj brat jest o 13 lat ode mnie starszy i pamietam jak uczyl mnie jezdzic autem w trakcie zdawania na prawko... cos zrobilam inaczej, ja uwazalam ze to.bylo prawidlowe i zaczelam mowic swoja wersje, on z rykiem hukiem na mnie to.zaczelam sie drzec, ze tak mnie na prawko uczal, to zaczal az.mnie fest w aucie szarpac albo nawet uderzyl w glowe, a matka siedziala z tylu w aucie i NIC nie zareagowala... bo przeciez moj brat wie co mowi, i on PO PROSTU jest nerwowy a ja taka pyskata... nienawidzialam matki za to...
Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Nas jest az 4... ja jestem nr 3. Niestety juz od malego hm 10 lat? Czulam sie jak pasozyt w domu, winna wydatkom na mnie i rzygalam problemami z pieniedzmi (nie tylko). Kiedys jak bylam mlodsza mialam zamiar, jak bede pracowac oddac im cala kase za mnie jaka wydali na to, ze zylam. Ale przeciez to idzie w ta strone, ze kazdy ma dzieci i wie ile sie na nie wydaje, wiec zamiast rodzicom zwracac wydaje przeciez tez na swoja
Ja np. czuje i czulam sie najgorsza z calego rodzenstwa... od malego wmawiali mi ze na nic nie zasluguje. A bylam.z.tych kujonow i grzecznych... a moj mlodszy brat przeklina, nic sie nie uczy, nic a ma najnowszy telefon, laptopa, markowe.ciuchy.a.ja od 17stki juz pracowalam co moglam i na wszystko sama. To cholernie bolalo, ale juz sie przyzwyczailam... a niby tlumacza sobie, ze moj brat tak ma, bo chorowity. Dla mnie zmiluj sie nie bylo nigdy.
Nawet nie potrafie się do tego odnieść... jak tak można??!! Musiało byc Ci strasznie smutno, i strasznie samotna w tym wszystkim musiałaś się czuć... Najważniejsze że masz dobrego Męża który Cię kocha i juz niebawem będziecie mieli Dzidziolka który odwzajemni waszą miłość Jak któraś z dziewczyn na forum wrześniowym napisała: Szczęścia nie można kupić, ale można je urodzić
Cytat:
Napisane przez siuska Pokaż wiadomość
Ja dziś miałam znów wizytę w poradni patologii ciąży w szpitalu w sprawie nerki małego. Wszystko bez zmian, ale przy okazji zagadałam do Pani doktor czy wadę może mieć po mnie, bo ja np. nigdy nie badałam nerek i powiedziała mi, że ,,może'' - ,,musi Pani zrobić sobie USG jamy brzusznej. A po jakiejś minucie mówi ,,proszę się odwrócić ja zerknę na te Pani nerki'' i prawa ok, ale lewa też ma coś poszerzone ,,tak jak u dziecka''. Także się dziś dowiedziałam przy okazji, że sama muszę się zbadać. Dodała tylko coś pod nosem, że to akurat może być normalne w ciąży, ale tak czy tak mam się zapisać do rodzinnego i poprosić o skierowanie na USG. Zrobię to po ciąży, najpierw muszę znaleźć lekarza rodzinnego i się przepisać, bo nie jestem zapisana w Krakowie do żadnej przychodni. Jakoś specjalnie powiem Wam mnie to nie ruszyło, nie wiem czemu(może dlatego, że tato ma 50 lat i też ma coś z jedną nerką i nic mu nie dolega- drugiej nie ma wcale). Czułam, że coś mogę mieć nie tak skoro mały ma coś nie tak. Ech. Czego to się w ciąży człowiek nie dowie. W listopadzie się zbadam i zobaczymy co to dokładnie jest i czy nie przypadkiem tylko przez ciążę.

Piszę trochę chaotycznie, wybaczcie. Za tydzień znów mam być na kontroli w szpitalu, czuję że już do końca ciąży będę jeździć co tydzień. Tyle dobrze, że za każdym razem mam KTG przy okazji - dobry wynik dziś.
Najwazniejsze że wiecie co jest co. I fajna babka że sprawdziła Tobie nerki, i zrób sobie to USG co bys nie zachodziła w głowę. Nie martw się na zaś, może rzeczywiście w ciąży u niektórych tak jest. Trzymam za was

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie!

Główka małego już nisko. Szyjka jeszcze uformowana, około 2 cm (więc tu się przez dwa tyg nic nie zmieniło), ale mięciutka. Rozwarcie na palec- chociaż to podobno tak może być u wieloródek, żaden szał ciał.

Adaśko waży 3323

Ilość wód prawidłowa, przepływy prawidłowe. Łożysko nie starzeje się. Wszystko ok. Teraz mam dzwonić w dniu terminu do lekarza, żeby następnego dnia umówić się na ktg. A po 7 dniach- gdyby nic się nie działo- wywołują.
Ale piękna waga Adaśka!!!! Super że wszystko dobrze Ja wizytuje w poniedziałek i mam przeczucie że mój Juliuszek też będzie ważył coś kole tego. 25 sierpnia ważył 2600, więc pewnie tak będzie
Cytat:
Napisane przez Natalyyya Pokaż wiadomość
Hej laseczki Wasze kciuki (i nie tylko Wasze) działają cuda bo jestem już w domciu Dzisiaj po południu mnie wypisano , przepływy się troszkę poprawiły synek troszkę podrósł szału nie ma ale 2234g waży , urodzi się malutki ale lekarz powiedział że jest zdrowym i szczęśliwym maluchiem tylko że mniejszym Bedę miała wywoływany poród w 38tc wiec za 2-2 i pół tygodnia max W poniedziałek i czwartek idę do szpitala na kontrole przepływów i pozostaje mi czekać już bliziutko
Dziękuje jeszcze raz za kciuki i wsparcie!
Super wieści!!!! Tak jak Farminka napisała w ciągu 2 tyg chyba powiększy sie grono nasze
Cytat:
Napisane przez Mojra87 Pokaż wiadomość
U mnie generalnie też ok... Chociaż Młoda ma już tak nisko główkę, że właściwie mogę zacząć rodzić w każdej chwili
Pessar został jednak na miejscu (tylko on podtrzymuje jeszcze główkę) i próbujemy dotrwać do przyszłego piątku ale na wizytę mam jechać z torbą, bo gin mi przewiduje poród niebawem po zdjęciu pessara

Moja Młoda będzie raczej mniejszym dzieciaczkiem - przewidywana waga urodzeniowa to ok 2800g ale tak się zaaferowałyśmy z moją gin tym wszystkim, że nie dopytałam, ile w tej chwili waży...
Wszystkie przepływy wzorowe, wód dużo, łożysko ma II/III stopień dojrzałości - ponoć to ok... Szyjka krótka, ale bez rozwarcia. Chociaż po badaniu troszkę plamiłam, więc kto wie, kiedy się zacznie rozwarcie robić
Ja też ważyłąm 2800 jak się urodziłąm Jejq akcja może się rozkręcić w każdej chwili... Cudnie, że wszystko jest prawidłowe Nic tylko rodzić
Cytat:
Napisane przez glossary Pokaż wiadomość
Wizyta ok, dostałam skierowanie do szpitala bo mam jednak cc, w poniedziałek pójdę na oddział na umówienie dokładnego terminu czyli przede mną de facto ostatni tydzień ciąży (no chyba, ze młody postanowi wcześniej wyjść, szyjka już krótka).
Jedna rzecz mnie tylko martwi, ostatnio odczuwam kłucie w samym dnie macicy, tuż pod stanikiem no i wyszło, że mam 5 cm guza
Lekarz twierdz, że to mięśniak (i tej myśli się trzymam, bo już kiedyś miałam taką diagnozę) i, że go obejrzy przy cc.
Boże tylko tydzień ciąży jeszcze coś czuję że zaraz wszystkie rozkręcimy się na dobre Guzkiem sie nie przejmuj na zapas. Trzymam :kciuki aby okazało sie że wszystko jest dobrze!!!!
Cytat:
Napisane przez siuska Pokaż wiadomość
Poza tym z małym wszystko ok, waży 2600g czyli w tydzień przybrał 100g.

Poparzyłam palec i od ponad godziny siedzę z kubkiem zimnej wody i go moczę. Nic nie jestem w stanie zrobić, nawet prysznic będę z nim brać . To już chyba 3 raz w ciąży mi się zdarza. Jak tylko wyjmuję z wody to taaaaak piecze!! ała.
To dobra waga Ja tez w ciąży palce parzyłam sobie kilka razy, najgorzej jak mi rozgrzana nakładka od karbownicy spadła na podł0gę i ja niechcący z roztrzepania dotknęłam jej palcami dwoma!!!! Więc wiem co czujesz i jak to boli.. Dmucham na paluszek
Cytat:
Napisane przez klio69 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
od ponad tygodnia jesteśmy z Ritą w Matce Polce..mała ma już 2kg, lecz to nie kwalifikuje Nas do wyjścia do domu, gdyż pojawiły się inne komplikacje..ale jesteśmy dzielne i cierpliwe...A jak u Was? czy czujecie, że to już tuż tuż??
Trzymam za Was i nie przestaję myśleć!!! Czyli jesteś w moich rejonach Matka Polka to dobry szpital specjalistyczny, i mam nadzieję, że należycie zajmą się Wami!!! Przesyłam moc Buziaków i uścisków dla Was!! Dzielne Dziewczynki z Was!!!!!
Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Uff idę się ogarnąć-golenie itd. bo niby bolesne te skurcze nie są bardzo, ale czuję wyraźny dyskomfort. Jak przy okresie kiedy zaczyna być męczące to napięcie w dole brzucha i chce się żeby już przeszło... Niby wydaje mi się, że to jeszcze nie dziś, ale ręki bym sobie nie dała uciąć, że na pewno...
oooojjj ojjjjj ojjj czyżby się zaczęło??
__________________
11 luty - 2 kreseczki
14 luty- bicie serduszka
3 październik- termin porodu
Chłopiec Juliusz
Pierwsza Dzidziolinka
41/40

Mój Aniołeczku

Edytowane przez gosiakk23
Czas edycji: 2014-09-13 o 08:25
gosiakk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-16 21:52:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:18.