Psychiatra - cz.4. - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-27, 09:59   #961
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez MaryJaneKS Pokaż wiadomość
Od kilku miesięcy biorę wenlafaksyne, od kilku dni mam brać po 75 mg rano i 75 wieczorem, Problem w tym że rano pamiętam, a wieczorem już zapominam. Myślicie, że mogę brać całą dawkę rano? wizyta dopiero z 3 tygodnie...
Ustaw sobie przypomnienie w telefonie albo napisz kartkę i przyklej na lodówce, nad łóżkiem, gdziekolwiek. Ja też wiecznie zapominam, ale z jakiegoś powodu lekarz kazał Ci brać tak, jak zapisał.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-27, 12:34   #962
MaryJaneKS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 129
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Wcześniej brałam tabletkę 75 mg i tabletkę 37,5 mg rano. Dopiero przy zwiększeniu dawki kilka dni temu pani doktor zmieniła porę, argumentując "że woli jak pacjenci tak biorą". Nie będę się kłócić przecież

Ale masz rację, wywieszę sobie ogromną kartkę nad łóżkiem
MaryJaneKS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-27, 15:45   #963
201703060948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Dziewczyny, nie daję rady. Czuję się przytłoczona, jestem w stanie tylko płakać. Wypowiedziałam pracę, chociaż sama w sobie była super. Wypowiedziałam, bo szef mnie mobbingował i z biegiem czasu i rozmów, które miały coś wyjaśnić robiło się jeszcze gorzej. Na koniec zarząd zarzucał mi tyle rzeczy, które były zwyczajnie nieprawdziwe, że chciałam uciekać. Szef twierdził, że coś mu powiedziałam, czego mu nigdy nie mówiłam, próbował mnie zgnoić na wszystkie sposoby. Jeszcze półtora miesiąca temu chwalono mnie. Teraz zarzucono mi, że współpracownicy mnie nienawidzą, sabotuję projekty, ogólnie wszystko co najgorsze. Inni współpracownicy twierdzili, że on taki jest, manipuluje, radzili przetrzymać. Nie dałam rady.

Ale czuję się tragicznie. Jestem sama, rodziców i rodzeństwa nie chcę już tym męczyć, przyjaciół również. Zresztą nie mam nawet siły rozmawiać o tym ani szukać pracy. Wielu współpracowników było naprawdę fajnych, będę za nimi tęskniła. Rady?

Wizytę u psychiatry mam dopiero we wtorek. Nie wiem jak to przetrzymam.
201703060948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-27, 17:16   #964
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Nie ma innej rady niż ta najbardziej przeze mnie znienawidzona - przetrzymać. Dobrze zrobiłaś, że odeszłaś.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-03, 01:25   #965
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Czy któraś z was chodziła do psychiatry w ośrodku X, a na terapię (darmową, NFZ lub UM) do ośrodka Y? To jest możliwe w ogóle?
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-03, 10:46   #966
paulinkka
Wtajemniczenie
 
Avatar paulinkka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Chodził ktos z was może na terapie grupowa na oddział dzienny? Jesli tak to jak to wyglada?
paulinkka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-03, 12:23   #967
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Czy któraś z was chodziła do psychiatry w ośrodku X, a na terapię (darmową, NFZ lub UM) do ośrodka Y? To jest możliwe w ogóle?
Nie chodziłam, ale moim zdaniem możliwe. Tzn zalezy o co pytasz bo ja rozumiem to jako pytanie o finansowanie... Nie ma ograniczeń w świadczeniach ambulatoryjnych (tzn może sa co do ilości psychoterapii, tak jak np. w ilości scalingów u dentysty/rok ) i mozna chodzic do dowolnych ośrodków. Tylko nie wiem jak to jest ze skierowaniami tzn pewnie w ośrodku który prowadzi psychoterapię maja swoje zasady z przyjmowaniem skierowań i może byc tak że wymagaja od swojego lekarza (gdy on jest). Natomiast nie mozna w tym samym terminie łączyć świadczeń szpitalnych i amb. Co do tej psychoterapii to mozliwe, że jest tak jak np. zeświadczeniami rehabilitacyjnymi - w tym samym terminie nie możesz korzystać z rehabilitacji w innym ośrodku, natomiast w innych terminach niby też nie można powtarzać świadczeń częściej niz co pł roku ale juz tego nie pilnują??
Do psychiatry na pewno możesz chodzić ile chcesz gdzie chcesz.
Te z finansowane przez miasto się nie liczą bo płaci samorząd a nie NFZ.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-03, 19:51   #968
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Nie chodziłam, ale moim zdaniem możliwe. Tzn zalezy o co pytasz bo ja rozumiem to jako pytanie o finansowanie... Nie ma ograniczeń w świadczeniach ambulatoryjnych (tzn może sa co do ilości psychoterapii, tak jak np. w ilości scalingów u dentysty/rok ) i mozna chodzic do dowolnych ośrodków. Tylko nie wiem jak to jest ze skierowaniami tzn pewnie w ośrodku który prowadzi psychoterapię maja swoje zasady z przyjmowaniem skierowań i może byc tak że wymagaja od swojego lekarza (gdy on jest). Natomiast nie mozna w tym samym terminie łączyć świadczeń szpitalnych i amb. Co do tej psychoterapii to mozliwe, że jest tak jak np. zeświadczeniami rehabilitacyjnymi - w tym samym terminie nie możesz korzystać z rehabilitacji w innym ośrodku, natomiast w innych terminach niby też nie można powtarzać świadczeń częściej niz co pł roku ale juz tego nie pilnują??
Do psychiatry na pewno możesz chodzić ile chcesz gdzie chcesz.
Te z finansowane przez miasto się nie liczą bo płaci samorząd a nie NFZ.
A może to regulować przychodnia? Opiszę swoją sytuację, może będzie jaśniej. Chodzę od kilku lat do jednego psychiatry w poradni W. Jestem bardzo zadowolona, nie chcę zmieniać lekarza. Chciałam iść na terapię do ośrodka N. Byłam na konsultacji u terapeutki, kazano mi przyjść na wizytę do ich lekarza, bo to on musi mi dać skierowanie na terapię w ich ośrodku. Nikt nie mówił, że muszę do niego chodzić regularnie. Zmieniłam pracę, więc nie pasowały mi warunki u nich, umówiłam się do psychiatry w innym ośrodku (G), żeby mnie skierował na terapię (były u nich wolne miejsca, godziny też pasowały, teoretycznie wszystko ok). Przyszłam na wizytę i gdy powiedziałam, że nie chcę zmieniać lekarza, lekarka mi powiedziała, że w takim razie nie mam możliwości, żebym chodziła na terapię do nich. Stąd moje pytanie: czy w takim razie przychodnia G. ma swoje zasady, czy przychodnia N. mnie nie poinformowała, że będę musiała zmienić lekarza (do lekarza już nie dotarłam, bo mi te godziny nie pasowały)? Jestem zła, bo to dwa największe ośrodku u mnie w mieście, w trzecim nie ma miejsc do końca roku. Już mi się nie chce szukać.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 14:15   #969
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Wydaje mi się, że chodzi o to że ośrodki prowdzące terapie działają w ten sposób że wymagane jest skierowanie od ichniego psychiatry żeby chodzic na terapię. Czy tak naprawdę musi byc i dlaczego nie może być tak, że np. dostajesz skierowanie na terapie od psychiatry z miasta X a chodzisz do terapeuty w mieście Y to nie wiem (może warto zapytac w NFZcie?
Natomiast jak chodzisz na terapię w danym miejscu i tam wymagane jest skierowanie od ich lekarza to nie ogranicza chodzenia do innych psychiatrów, ALE:
- jesli leczysz się u jednego lekarza a ten co kieruje na terapie ma inna koncepcje leczenia to może mu to przeszkadzać i nie chcieć takiego pacjenta co leczy sie u kogoś w sposób który uważa za niezbyt dobry
- formalnie po te skierowania do terapeuty musisz sie pojawiac i miec historie choroby u tego kierującego lekarza...
Wydaje mi się że można sie dogadac tzn jak powiesz, że masz dobrego lekarza od dłuższego czasu i chcesz u niego zostać, a ze względu na potrzebe terapii która możesz realizować w nielicznych placówkach, teraz przychodzisz tu głównie dla formalności. takie uczciwe podejście powinno bardziej pasowac lekarzowi niz np Twoje fałszywe deklaracje dot. leczenia tylko w miejscu gdzie kieruja na terepię. Co do tego skad ta regulacja to mysle, że to wewnetrzna regulacja w przychodni i nie ma ona żadnych powiązań z NFZem (tzn jak równocześnie będziesz chodzic po cichu do innego psychiatry to w NFZcie wszystko gra, a jak powiesz o tym głośno w miejscu gdzie kieruja cie na terapie to moga Ci jej odmówić - jednak jesli nie maja tego w jakimś swoim regulaminie na który mogliby sie powołać to też w zasadzie nie moga Cie wywalić )
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-06, 12:30   #970
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że chodzi o to że ośrodki prowdzące terapie działają w ten sposób że wymagane jest skierowanie od ichniego psychiatry żeby chodzic na terapię. Czy tak naprawdę musi byc i dlaczego nie może być tak, że np. dostajesz skierowanie na terapie od psychiatry z miasta X a chodzisz do terapeuty w mieście Y to nie wiem (może warto zapytac w NFZcie?
Tak, to rozumiem (notabene, ja pisałam o przychodniach w jednym mieście). I jeśli chodzi o skierowanie, to nie widzę problemu.

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Natomiast jak chodzisz na terapię w danym miejscu i tam wymagane jest skierowanie od ich lekarza to nie ogranicza chodzenia do innych psychiatrów, ALE:
- jesli leczysz się u jednego lekarza a ten co kieruje na terapie ma inna koncepcje leczenia to może mu to przeszkadzać i nie chcieć takiego pacjenta co leczy sie u kogoś w sposób który uważa za niezbyt dobry
- formalnie po te skierowania do terapeuty musisz sie pojawiac i miec historie choroby u tego kierującego lekarza...
Wydaje mi się że można sie dogadac tzn jak powiesz, że masz dobrego lekarza od dłuższego czasu i chcesz u niego zostać, a ze względu na potrzebe terapii która możesz realizować w nielicznych placówkach, teraz przychodzisz tu głównie dla formalności. takie uczciwe podejście powinno bardziej pasowac lekarzowi niz np Twoje fałszywe deklaracje dot. leczenia tylko w miejscu gdzie kieruja na terepię. Co do tego skad ta regulacja to mysle, że to wewnetrzna regulacja w przychodni i nie ma ona żadnych powiązań z NFZem (tzn jak równocześnie będziesz chodzic po cichu do innego psychiatry to w NFZcie wszystko gra, a jak powiesz o tym głośno w miejscu gdzie kieruja cie na terapie to moga Ci jej odmówić - jednak jesli nie maja tego w jakimś swoim regulaminie na który mogliby sie powołać to też w zasadzie nie moga Cie wywalić )
Tak, to rozumiem.

Babka kazała mi wyjśc z gabinetu Bo nie mam tu czego szukać. I to jest ab-sol-lut-nie NIEMOŻLIWE.

Jestem mega zniechęcona.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2015-04-06 o 12:31
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-06, 23:32   #971
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra - cz.4.

A pytałaś czemu niemożliwe? Jakaś podstawa? Oczywiście rozumiem,że w takiej sytuacji ( jeszcze zalezy jak dokładnie to zostało powiedziane...) to niekoniecznie bywa się asertywnym (szczególnie wobec osób przed którymi człowiek obnaża się psychicznie) ale jeszcze możesz tam wrócić i zapytać Kiedyś po nieciekawej hospitalizacji przyszłam na oddział do ordynatorki żeby jej powiedzieć co myślę o tym co ona mi podczas mojego pobytu powiedziała I było to z poparciem (udzielonym po fakcie) mojego 'osobistego' lekarza.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-07, 09:39   #972
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
A pytałaś czemu niemożliwe? Jakaś podstawa? Oczywiście rozumiem,że w takiej sytuacji ( jeszcze zalezy jak dokładnie to zostało powiedziane...) to niekoniecznie bywa się asertywnym (szczególnie wobec osób przed którymi człowiek obnaża się psychicznie) ale jeszcze możesz tam wrócić i zapytać Kiedyś po nieciekawej hospitalizacji przyszłam na oddział do ordynatorki żeby jej powiedzieć co myślę o tym co ona mi podczas mojego pobytu powiedziała I było to z poparciem (udzielonym po fakcie) mojego 'osobistego' lekarza.
Niemożliwe, ponieważ muszą udzielić pomocy swoim pacjentom i nie mogą umożliwiać terapii innym... Nie stać mnie na prywatną, nie mam czasu ani siły na dodatkową pracę.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 16:36   #973
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Ale przychodząc do nich tylko w celu kierowania na terapie tez byłabyś ich pacjentem, tylko mało wymagającym Te wizyty u psychiatry kierujacego pewnie sa rozliczane z NFZem wiec małym kosztem wpadłyby jakieś pieniądze...
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 09:20   #974
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Ale przychodząc do nich tylko w celu kierowania na terapie tez byłabyś ich pacjentem, tylko mało wymagającym Te wizyty u psychiatry kierujacego pewnie sa rozliczane z NFZem wiec małym kosztem wpadłyby jakieś pieniądze...
Ale to by się chyba kłóciło z jej poglądami, bo nie ona zapisywałaby mi leki
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 11:36   #975
Huitzilopochtli
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 75
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Czy ktoś tutaj może mógłby mi polecić jakiegoś psychiatrę z Krakowa, który przyjmowałby w okolicach Śródmieścia? Zazwyczaj jakoś dobrze sobie radziłam z wyszukiwaniem lekarzy, ale teraz zupełnie mi to nie idzie...
Może być prywatnie, zależy mi, by był to ktoś... kto nie zbagatelizuje moich problemów, tego najbardziej się boję.
Huitzilopochtli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-12, 19:33   #976
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Kometa, ja tak od 2 lat chodzę gdzie indziej do psychiatry (najpierw rok na NFZ, ale w innej przychodni, później prywatnie), a gdzie indziej na terapię (cały czas na NFZ) i problemu nie ma. Tylko po skierowanie musiałam iść do "ich" lekarza. Więc teoretycznie chyba jest taka możliwość (albo rozwalam system ). Siema w ogóle.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.

Edytowane przez isza89
Czas edycji: 2015-04-12 o 19:36
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 18:06   #977
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Kometa, ja tak od 2 lat chodzę gdzie indziej do psychiatry (najpierw rok na NFZ, ale w innej przychodni, później prywatnie), a gdzie indziej na terapię (cały czas na NFZ) i problemu nie ma. Tylko po skierowanie musiałam iść do "ich" lekarza. Więc teoretycznie chyba jest taka możliwość (albo rozwalam system ). Siema w ogóle.
Czyli tak, jak myślałam. Albo przychodnia ma taki warunek albo trafiłam na niechętną lekarkę. No siema
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-14, 16:56   #978
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Jeśli przychodnia ma taki warunek to powinien on byc sformułowany i dostępny dla pacjentów. A pewnie to jednak niechęc lekarki - może inny lekarz z tej samej placówki nie robiłby problemów?
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-14, 21:47   #979
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Jeśli przychodnia ma taki warunek to powinien on byc sformułowany i dostępny dla pacjentów. A pewnie to jednak niechęc lekarki - może inny lekarz z tej samej placówki nie robiłby problemów?
Może i tak, tylko że tak jest koszmarny system zapisów. Zapisujesz się na dzień, nie na godzinę, a ja za bardzo sobie cienię czas, żeby tam sterczeć godzinami. No i na "pierwszą" (bo tamtej jakby nie było, tak mi powiedziała lekarka) wizytę musiałabym się umówić w godzinach pracy, bo "pierwsza wizyta zawsze trwa długo". Szczerze mi się nie chce, choć to polecany ośrodek.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-07, 21:31   #980
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Co słychać? Wszyscy zdrowi?
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-11, 19:51   #981
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Potrzebuję pogadać. Jeśli ktoś ma chęć, poproszę o priv.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-19, 12:12   #982
nusia114
Zadomowienie
 
Avatar nusia114
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 134
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cześć, czy ktoś tutaj zmaga się z obsesją?
__________________
Od 5.05.11r DBAM O KRĘCIOŁY!

Pracuję nad sobą
nusia114 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-20, 13:54   #983
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Psychiatra - cz.4.

hej. wczesniej się tu nie wypowiadałam. z problemami choroby psychicznej zmagam się od lat, psychoterapia obecna też od dłuższego czasu, leki od ponad roku. jesli ktos chce pogadać, to zapraszam na priv.

pozdrawiam
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-24, 11:33   #984
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Głupie pytanie: jak wygląda skierowanie na psychoterapię? Co jest na nim napisane?
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 09:15   #985
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Ja nie wiem czy jest obecnie jakiś wzór Możesz zapytać w NFZcie czy coś takiego obowiązuje... Jak mi kiedyś psychiatra wypisywał (no ale to dawno temu było) to pisał tylko mniej więcej coś takiego "5 wizyt psychoterapeutycznych" - wtedy można było skierować na 5 wizyt u psychoterapeuty i trzeba było iść po kolejne skierowanie do psychiatry.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 11:09   #986
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Słuchajcie, jeśli chodzi się na terapię do psychologa od ponad pół roku i w tym czasie co chwila ma się psychiczne jazdy, doły, itp. To czy warto sięgnąć po leki w celu "uspokojenia" swoich nerwów czy ujarzmienia dołów?
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-26, 08:37   #987
Onepluszero
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 5
Dot.: Psychiatra - cz.4.

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5152044 9]Słuchajcie, jeśli chodzi się na terapię do psychologa od ponad pół roku i w tym czasie co chwila ma się psychiczne jazdy, doły, itp. To czy warto sięgnąć po leki w celu "uspokojenia" swoich nerwów czy ujarzmienia dołów?[/QUOTE]
Na pewno będzie łatwiej, a szczerze mówiąc to udaj się do psychiatry i to on zadecyduje czy masz brać czy nie.
Onepluszero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-12, 11:25   #988
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Czy ktoras z was odstawiala paroksetyne po krotkim stosowaniu ze wzgledu na skutki uboczne? Jestem na granicy podjecia decyzji o samodzielnym odstawieniu leku...
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-12, 12:39   #989
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Czy ktoras z was odstawiala paroksetyne po krotkim stosowaniu ze wzgledu na skutki uboczne? Jestem na granicy podjecia decyzji o samodzielnym odstawieniu leku...
może jednak spróbuj skontaktować się z lekarzem? wszelkie zmiany dawkowania warto omawiać ze specjalistą :/ co konkretnie Ci doskwiera jako skutek uboczny? jak długo bierzesz lek?
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-12, 18:32   #990
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Psychiatra - cz.4.

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
może jednak spróbuj skontaktować się z lekarzem? wszelkie zmiany dawkowania warto omawiać ze specjalistą :/ co konkretnie Ci doskwiera jako skutek uboczny? jak długo bierzesz lek?
Biore 24 dni. Nie moglam sie dzis skontaktowac z lekarzem, ktory wypisal mi lek. Skontaktowalam sie z moja lekarka i pozwolila mi zejsc do polowy tabletki. Meczy mnie okropna sennosc, pomimo tego, ze biore na noc. I trudno mi sie skoncentrowac.

I jeszcze anorgazmia, ale to najmniejszy, choc frustrujacy problem.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2015-06-13 o 01:29
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-26 15:59:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.