Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy

[Niniczka]

Może tu tak nie widać, bo taki strój mam dosyć duży biust w rozmiarze 70G

[Ela87]

To ja się podzielę tym, co wiem.

Napisane przez Niniczka

Zrobiłam to, padłam z wrażenia, zatkało mnie
Współczynnik BMR 1462.24
Aby utrzymać wagę
Kalorie 2522.36
Węglowodany 55% 1387.3kcal = 346.83gram
Białko 15%% 378.35kcal = 94.59gram
Tluszcz 30% 756.71kcal = 84.08gram

Mnie też zatkało u siebie, ale taka prawda

Napisane przez charlizeee

Na początku te liczby przerażają a potem zastanawiasz sie jak jeść żeby za bardzo nie przekroczyć haha

Czasami mi się też zdarza kombinować, by bylo mniej

Napisane przez Niniczka

No ale tyle węgli?! W życiu bym nie pomyślałam, a ja od lat robiłam na odwrót! Od niedawno zwiększyłam tłuszcze, ale nie myślałam że węgle
Spiszę jutro swój jeden dzień diety, to mi powiecie co mam skorygować, oczywiście od jutra zwiększam ilość węgli

Tak będzie najlepiej. Wszystko zalezy od tego jak będziesz czuła się na wysokiej ilości węgli.

Napisane przez charlizeee

No właśnie z dieta jest problem jak ktoś przez kilkadziesiąt lat (tak jak ja) je niezdrowo to naprawdę nie jest łatwo przekonać siebie i jeszcze dać radę tym wszystkim co wiedza lepiej dookoła.
Jak ja zaczęłam wpisywać na potreningu to jakoś mniej grzeszę wstyd mi przed sama sobą jak mam wpisać ze jadłam świństwo to tez jest jakiś patent.




Wiesz co no ja liczę sobie zapotrzebowanie mam 2600kcal a jem tak ok 2000-2200 i białko liczę 1.8g na kg masy ciała tłuszcze powinien być 1g na każdy kg Rzabba zadugerowała mi że przy mojej budowie warto zwiększyć więc jem i orzechy i awokado itd a reszta to węgle
1g białka to 4kcal
1gtluszczu to 9kcal
1g węgli to 4kcal

Też unikam złych rzeczy, bo później nie wpisuję do dziennika bo mi wstyd a jeszcze jak mam to pokazać w swoim dzienniku to już dopiero

Rzabba gdzieś pisała, że białka od 1,2 do 1,8 na kgmc, im więcej siłowych tym więcej tej wyższej granicy.
Tłuszczu mi wychodzi ok 1,6 na kgmc, ale Rzabba kazała mi się mierzyć co dwa tygodnie i sprawdzać, czy wszystko idzie w dobrym kierunku, a że idzie to tyle jem.
Wszystko więc zależy od organizmu i od tego jak przyjmie dany rozkład BWT. Cała dieta, to metoda prób i błędów

[Niniczka]

...no właśnie każde piękno rodzi się w bólu...
Zbliżam się do końca 4 tygodnia i zaczynam widzieć leciutkie zmiany nie tylko na brzuchu , zmierzę się w niedziele. A teraz jak i zapowiadałam wpisuję dwa dni mojej diety, dołożyłam trochę węgli, jem 5 posiłków i pozostałe dni nietreningowe dodałam trochę aerobów po 20 min.
1 dzień:
1) Śniadanie 7.00
Kasza jaglana z duszą cebulką i plasterkiem szynki
2) II Śniadanie
Reszta kaszy
3) 2 kromki chleba z plasterkami pieczonego (przeze mnie ) fileta z indyka
4) Obiad
Mięso z piersi kurczaka duszone z serkiem mascarpone, szpinakiem, krewetkami, brązowy ryż
5) Kolacja po treningowa
kawałek fileta z indyka i pomidor

2 dzień
1) Śniadanie
placki z mąki orkiszowej (1 jajko, 2 łyżki śmietany, trochę wody, mąka orkiszowa trochę ponad pół szklanki) około 50 gr wędzonego łososia
na pół z TŻ-tem
2) II śniadanie
Placki z łososiem
3) mała porcja ryżu brązowego z kurczakiem ze szpinakiem i krewetki (z poprzedniego dnia )
4) Obiad
Łosoś z grilla ze szpinakiem, ziemniaczki, surówka
5) Kolacja
Kromka z wędzonym łososiem
I jak?

[Ela87]

Pierwsze co mi sie rzucilo w oczy, to brak źródeł tluszczy, czyli olej, masło, orzechy, a moze zapomnialas wpisac?
Sama kasza to nie posiłek. Kazdy posilek powinien skladac sie z zrodla bialka, tluszczy i weglowodanow z tym, ze warzywa sie je,ale nie wlicza sie ich jako zrodlo weglowodanow. Weglowodany to kasze, ryz. A warzywa w kazdym posilku.
Nie wiem ile wyszlo Ci kalorii,ale wydaje mi sie, ze malutko. To by trzeba wrzucic w jakis kalkulator.
Tyle wywnioskowalam na podstawie tego, co wyczytalam w necie

[martuskaoo4]

Z doświadczenia wiem, że dieta (posiłki) bez tłuszczu, komponowane na zasadzie kasza/ryż + kurczak/ryba/indyk + warzywa są ciężkie do przełknięcia Tłuszcz to także nosnik smaku i zapachu. Posiłki bez niego to udręka, przynajmniej dla mnie

[Mała!]

Napisane przez Ela87

Metabolizm zwalnia i nie bierze zapasów z tkanki tłuszczowej tylko ją trzyma.
Ja jadłam 1500 kalorii, wskoczyłam na 1800 (nie od razu, tylko stopniowo) i schudłam o kilka cm, teraz jestem na ponad 2 tysiącach (czasami do 2400 dobijam) i ciągle jest lepiej Z wagi trochę poleciało, ale nie zwracam na nią uwagi. Centymetry lecą i czuję się lepiej. A dzisiaj po raz pierwszy w tym sezonie założyłam krótkie spodenki i się nie wstydziłam Nawet udało mi się kupić sukienkę na mój ślub w rozm. S, gdzie na początku roku miałam rozmiary M/L, 38/40, a zawsze miałam problem z doborem rozmiaru. Teraz jak cokolwiek przymierzam to S/M, 36/38 a to dla mnie wielki postęp, a ciągle jem więcej

Ale super :brawo: mam nadzieję, że u mnie potoczy się to podobnie...podnoszę kaloryczność stopniowo i oby cm spadały A dla Ciebie gratki!

Napisane przez martuskaoo4

Z doświadczenia wiem, że dieta (posiłki) bez tłuszczu, komponowane na zasadzie kasza/ryż + kurczak/ryba/indyk + warzywa są ciężkie do przełknięcia Tłuszcz to także nosnik smaku i zapachu. Posiłki bez niego to udręka, przynajmniej dla mnie

A ja mam ciągle kłopot z ww i tłuszczami...i dopiero teraz jak obliczam wszystko to widzę, że tł w mojej diecie praktycznie nigdy nie było tyle ile trzeba zawsze za mało bo wszystko odtłuszczałam! WW też się boję...ale co tam zmiany wprowadziłam i nadal wprowadzam ... i metodą prób i błędów w końcu dojdę to tej właściwej diety!

[bajons]

Niniczka
rzuć okiem na mój jadłospis:

7:30 Śniadanie 349kcal, 24g białko, 13g tłuszcze, 30g węglowodany
Jaja kurze całe 112g - 136kcal, 12g białko, 9g tłuszcze, 1g węglowodany
Chleb Just Fit z ziarnami 77g - 152kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 26g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 50g - 54kcal, 8g białko, 2g tłuszcze, 2g węglowodany
Rzodkiewka 83g - 7kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 1g węglowodany

9:50 II śniadanie 341kcal 341kcal, 24g białko, 11g tłuszcze, 34g węglowodany
Masło Extra Osełka Górska - Sobik 6g - 45kcal, 0g białko, 5g tłuszcze, 0g węglowodany
Chleb Just Fit z ziarnami 65g - 129kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 22g węglowodany
Szynka z piersi kurczaka 35g - 33kcal, 7g białko, 0g tłuszcze, 0g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 50g - 54kcal, 8g białko, 2g tłuszcze, 2g węglowodany
Rzodkiewka 55g - 5kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 1g węglowodany
Sałata 25g - 3kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 0g węglowodany
Jogurt naturalny 1,5% Tesco 100g - 54kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 6g węglowodany
Pomidor 120g - 18kcal, 1g białko, 0g tłuszcze, 3g węglowodany

13:30 Obiad 348kcal , 19g białko, 12g tłuszcze, 38g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 71g - 77kcal, 11g białko, 2g tłuszcze, 3g węglowodany
Jabłko 75g - 35kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 8g węglowodany
Orzechy włoskie 15g - 98kcal, 2g białko, 10g tłuszcze, 0g węglowodany
Makaron pełne ziarno Lubella 40g - 138kcal, 6g białko, 0g tłuszcze, 27g węglowodany

16:00 Podwieczorek 336kcal, 24g białko, 12g tłuszcze, 32g węglowodany
Masło Extra Osełka Górska - Sobik 6g - 45kcal, 0g białko, 5g tłuszcze, 0g węglowodany
Chleb Just Fit z ziarnami 65g - 129kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 22g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 50g - 54kcal, 8g białko, 2g tłuszcze, 2g węglowodany
Szynka z piersi kurczaka 35g - 33kcal, 7g białko, 0g tłuszcze, 0g węglowodany
Pomidor 100g - 15kcal, 1g białko, 0g tłuszcze, 2g węglowodany
Rzodkiewka 55g - 5kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 1g węglowodany
Jogurt naturalny 2,5% - Pilos 90g - 55kcal, 4g białko, 3g tłuszcze, 5g węglowodany

20:20 Kolacja 406kcal, 23g białko, 33g tłuszcze, 5g węglowodany
Ser Mozzarella Sottile Gusto 124g - 306kcal, 22g białko, 24g tłuszcze, 2g węglowodany
Pomidor 123g - 18kcal, 1g białko, 0g tłuszcze, 3g węglowodany
Oliwa z oliwek 1 tłocz.CasaDeAzeite 10g - 82kcal, 0g białko, 9g tłuszcze, 0g węglowodany

Suma dobowa: 1780kcal, 114g (26%) białko, 81g (41%) tłuszcze, 139g (31%) węglowodany

[mayeczka87]

Napisane przez bajons

Niniczka
rzuć okiem na mój jadłospis:

7:30 Śniadanie 349kcal, 24g białko, 13g tłuszcze, 30g węglowodany
Jaja kurze całe 112g - 136kcal, 12g białko, 9g tłuszcze, 1g węglowodany
Chleb Just Fit z ziarnami 77g - 152kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 26g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 50g - 54kcal, 8g białko, 2g tłuszcze, 2g węglowodany
Rzodkiewka 83g - 7kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 1g węglowodany

9:50 II śniadanie 341kcal 341kcal, 24g białko, 11g tłuszcze, 34g węglowodany
Masło Extra Osełka Górska - Sobik 6g - 45kcal, 0g białko, 5g tłuszcze, 0g węglowodany
Chleb Just Fit z ziarnami 65g - 129kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 22g węglowodany
Szynka z piersi kurczaka 35g - 33kcal, 7g białko, 0g tłuszcze, 0g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 50g - 54kcal, 8g białko, 2g tłuszcze, 2g węglowodany
Rzodkiewka 55g - 5kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 1g węglowodany
Sałata 25g - 3kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 0g węglowodany
Jogurt naturalny 1,5% Tesco 100g - 54kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 6g węglowodany
Pomidor 120g - 18kcal, 1g białko, 0g tłuszcze, 3g węglowodany

13:30 Obiad 348kcal , 19g białko, 12g tłuszcze, 38g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 71g - 77kcal, 11g białko, 2g tłuszcze, 3g węglowodany
Jabłko 75g - 35kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 8g węglowodany
Orzechy włoskie 15g - 98kcal, 2g białko, 10g tłuszcze, 0g węglowodany
Makaron pełne ziarno Lubella 40g - 138kcal, 6g białko, 0g tłuszcze, 27g węglowodany

16:00 Podwieczorek 336kcal, 24g białko, 12g tłuszcze, 32g węglowodany
Masło Extra Osełka Górska - Sobik 6g - 45kcal, 0g białko, 5g tłuszcze, 0g węglowodany
Chleb Just Fit z ziarnami 65g - 129kcal, 4g białko, 2g tłuszcze, 22g węglowodany
Twaróg półtłusty Mleczna Zagroda 50g - 54kcal, 8g białko, 2g tłuszcze, 2g węglowodany
Szynka z piersi kurczaka 35g - 33kcal, 7g białko, 0g tłuszcze, 0g węglowodany
Pomidor 100g - 15kcal, 1g białko, 0g tłuszcze, 2g węglowodany
Rzodkiewka 55g - 5kcal, 0g białko, 0g tłuszcze, 1g węglowodany
Jogurt naturalny 2,5% - Pilos 90g - 55kcal, 4g białko, 3g tłuszcze, 5g węglowodany

20:20 Kolacja 406kcal, 23g białko, 33g tłuszcze, 5g węglowodany
Ser Mozzarella Sottile Gusto 124g - 306kcal, 22g białko, 24g tłuszcze, 2g węglowodany
Pomidor 123g - 18kcal, 1g białko, 0g tłuszcze, 3g węglowodany
Oliwa z oliwek 1 tłocz.CasaDeAzeite 10g - 82kcal, 0g białko, 9g tłuszcze, 0g węglowodany

Suma dobowa: 1780kcal, 114g (26%) białko, 81g (41%) tłuszcze, 139g (31%) węglowodany

Ja nie Niniczka, ale : w każdym posiłku masz nabiał i jak widzę, głównie na nim opierasz źródło białka. No i ten chleb to chyba niezbyt? Raczej wątpię, żeby twoja micha mogła służyć za przykład, a taki chyba miałaś zamiar (?) bez obrazy oczywiście.

[bajons]

mayeczka87 spoko, żadnej obrazy, urazy itp.
Nie chciałam by to był przykład, a raczej pokazanie ilości jaką można komponować posiłki.
Co do nabiału, to faktycznie jest go dużo, ale jak zaznaczyłam korzystam z jadłospisu przygotowanego przez dietetyka z SFD i u mnie ten rozkład się sprawdza. A samo białko zaspokaja głód i daje uczucie sytości. (akurat ten dzień obfitował w twaróg, ale źródłem białka jest tez u mnie mięso z piersi kurczaka, udka kurczaka, szynka wieprzowa mielona, strączkowe).

[Niniczka]

Dziękuję dziewczyny!
Ela, Martuska,rzeczywiście nie napisałam o tłuszczach, bo dla mnie to oczywiste, dużo spożywam oliwy z oliwek, masła. Ostatnio do smażenia kupiłam olej z orzechów arachidowych jak dla mnie jest świetny, olej rzepakowy z kolei nie podchodził mi za bardzo
Bajons, dzięki za jadłospis, coś tam na pewno wykorzystam ale ja prawie nie jem nabiału , muszę bez mlecznych przetworów kombinować.
Chleb zastępuję plackami z mąki orkiszowej, czasami zjem parę kromek, ostatnio udaję mi się tego unikać.
Aha... Ela, kaszę robię na oliwie a cebulką i szynką albo jakimś mięskiem
Majeczka, ja się nie trzymam jakiś gotowych diet sztywno, sama kombinuję, posłuchałam Eli i dodaję więcej tłuszczy i węglowodanów i chyba już zaczynam widzieć poprawę
Dla mnie to ta stronka jest prawie jak biblia:
http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_Co_jedz%..._-t752315.html

[Ela87]

Tłuszcze też liczymy Wszak 10 gram oliwy to już 88 kalorii
Ja niestety za dużo zawsze bym dawała tłuszczu Gdybym mogła to ryż polewałabym garnkiem masła roztopionego

[Niniczka]

Napisane przez Ela87

Tłuszcze też liczymy Wszak 10 gram oliwy to już 88 kalorii
Ja niestety za dużo zawsze bym dawała tłuszczu Gdybym mogła to ryż polewałabym garnkiem masła roztopionego

No ja już też zaczęłam masła używać (bo dotąd tylko smarowałam) ale i tak mi ręka drży bo przez całe życie słyszałam, że trzeba unikać tłuszczów
Moja mama jak pamiętam kiedyś dawno to tylko masła i smalcu używała do smażenia, a babcia w ogóle nic nie smażyła chyba, tylko duszone i pieczone, dużo warzyw z ogrodu

[ruda3d]

Dzisiaj postanowiłam sobie, że zapamiętam obciążenia, z którymi ćwiczyłam (a nie było mi łatwo ) i wpiszę po kolei mój trening. Z dietą jest słabo - lody mnie zgubią!!!!!!! - ale szczerze mówiąc jakoś specjalnie nie chcę się zredukować, tylko "wyrzeźbić". Nawet mogę "być umięśniona"
Ale tak serio, to jednak staram się pilnować w miarę rozsądnego jedzenia, i jakoś ograniczać słodycze, a już na pewno te kupowane. Czytam składy szukając ukrytego cukru, piję dużo wody i staram się jeść więcej białka, bo to u mnie kuleje (oczywiście węgle wpierdzielam aż mi się uszy trzęsą).

A oto mój trening który staram się robić 3 razy w tygodniu: 10 min rozgrzewki na Orbitreku


Odwodzenie kolan w siadzie na maszynie
3x12, obciążenie 30 kg

Ściąganie kolan w siadzie na maszynie
3x12, obciążenie 30 kg

Prostowanie nóg z obciążeniem siedząc na maszynie
3x12 obciążenie 22 kg

Uginanie nóg leżąc na brzuchu na maszynie
3x12 obciążenie 17 kg

Przysiady wykroczne
3x16 (po 8 na nogę) z hantlami 2x2kg

Przysiady bułgarskie
3x12 na każdą nogę, hantle 2x2kg

Ćwiczenie na mięśnie brzucha na maszynie
3x12 obciążenie 30 kg

Skłony w leżeniu głową w dół na ławeczce
3x 20

Ściąganie drążka na plecy
3x12 obciążenie 20 kg

Wyciskanie poziome na maszynie
2x12 obciążenie 17 kg i 1x12 obciążenie 22 kg

„Wciskanie” tricepsów na maszynie
3x12 obciążenie 35 kg

Motylek
3x12 obciążenie 12 kg

Biceps
3x12 hantle 3 kg

Wyciskanie hantlami
3x12 hantle 3kg

20 minut na rowerku poziomym (zamieniam z bieżnią lub orbitrekiem)

Jeśli ktoś ma jakieś dobre rady - będę zobowiązana
Siłownię staram się uskuteczniać 3 razy w tygodniu, jak nie daje rady dojechać, to wymachuję w domu, ale mam tylko 2kg hantelki, robię zazwyczaj Skalpel II z krzesłem i coś tam dokładam - przysiady, wejścia na krzesło, wykroki, przysiady bułgarskie. W dni między siłownią obecnie nie robię za bardzo nic - gonię w piętkę z czasem. Jak wykończę mieszkanie i się przeprowadzę, to planuję więcej: pewnie rower, może rolki, chętnie pływanie... Ale na razie plan minimum.

[Rzabba]

Ściąganie drążka za plecy jest bardzo niebezpieczne dla barków a jak już raz złapie się kontuzję to później zawsze są problemy z barkami.

Sądząc po ilości ćwiczeń to raczej nie zmieściłaś się w godzinie z rozgrzewką?

[ruda3d]

Napisane przez Rzabba

Ściąganie drążka za plecy jest bardzo niebezpieczne dla barków a jak już raz złapie się kontuzję to później zawsze są problemy z barkami.

Sądząc po ilości ćwiczeń to raczej nie zmieściłaś się w godzinie z rozgrzewką?

podobno prawidłowo wykonuje to ćwiczenie - to znaczy trener tak to ocenił naocznie, ale może lepiej je zastąpić czymś? czym ewentualnie?

no tak jakoś właśnie ok. godziny to zajęło, tak naprawdę same siłowe, bez rozgrzewki zazwyczaj zajmują mi ok. 50 min, maksymalnie do godziny - jak nie ma kolejek do sprzętów, w sumie schodzi tak 1,5h ze wszystkim na siłowni
mam chyba tendencje do skracania przerw między seriami

[Rzabba]

Napisane przez ruda3d

podobno prawidłowo wykonuje to ćwiczenie - to znaczy trener tak to ocenił naocznie, ale może lepiej je zastąpić czymś? czym ewentualnie?

no tak jakoś właśnie ok. godziny to zajęło, tak naprawdę same siłowe, bez rozgrzewki zazwyczaj zajmują mi ok. 50 min, maksymalnie do godziny - jak nie ma kolejek do sprzętów, w sumie schodzi tak 1,5h ze wszystkim na siłowni
mam chyba tendencje do skracania przerw między seriami

Ściagaj do mostka

Skoro tak dobrze idzie Ci machanie to dołóż trochę obciążenia
Na pierwszy ogień wykroki, biceps i wyciskanie

Docelowo zmniejszyłabym ilość ćwiczeń na nogi do 2-3 na jednym treningu

[ruda3d]

Napisane przez Rzabba

Ściagaj do mostka

Skoro tak dobrze idzie Ci machanie to dołóż trochę obciążenia
Na pierwszy ogień wykroki, biceps i wyciskanie

Docelowo zmniejszyłabym ilość ćwiczeń na nogi do 2-3 na jednym treningu

te wykroki to niedawno dorzucone do treningu, dlatego na razie mają małe obciążenie, trzymam te hantle przy barkach (tak mi trener kazał) a nie w wyprostowanych rękach, ale zwiększę na bank, bo te dwójki to lajtowe są raczej

inne ciężary też zwiększam sukcesywnie, jak czuję, że już mi się coś za łatwo robi to zwiększam
chociaż ogólnie od 2 tygodni to tak trochę ostrożnie do tego podchodzę, bo któregoś dnia miałam jakiś kryzys i trochę zasłabłam - ale wiem, że za dużo sobie dałam w kość a i dzień taki raczej był coś nie teges

a jeśli zostawiać na nogi 2 -3 ćwiczenia, to które byłby najlepsze? no i chciałabym pośladki też ćwiczyć

[Ela87]

Mi się wydaje, że przysiady i wykroki angażują największą ilość mięśni, niż te na maszynie ginekologach czy unoszeniu nóg.

Co do pośladków http://www.sfd.pl/Klinika_Estetyki_P..._-t941332.html

[ruda3d]

Napisane przez Ela87

Mi się wydaje, że przysiady i wykroki angażują największą ilość mięśni, niż te na maszynie ginekologach czy unoszeniu nóg.

Co do pośladków http://www.sfd.pl/Klinika_Estetyki_P..._-t941332.html

no ja też mam takie wrażenie - najlepszy dowód, że po maszynach nie miewam raczej "zakwasów" a po tych wykrokach i przysiadach tak
no i też jest kwestia utrzymania równowagi więc na ruch pracuje całe ciało

[Rzabba]

Zostaw te z wolnymi ciężarami i dla równowagi miedzy dwójkami i czwórkami możesz robić uginania leżąc.

Te wszystkie ginekologi nie są Ci niezbędne, bo na co dzień jak krab raczej nie chodzisz.
Jeśli bardzo chcesz je robić to rób na zmianę na co drugim treningu, najlepiej na koniec.

[ruda3d]

tak zrobię

[Niniczka]

W poniedziałek rozpoczęłam 5 tydzień treningów, mam taki plan:
w tygodniach 5,6 po 12 powtórzeń każde ćwiczenie"klasycznie" w 3 seriach z 60sek przerwa miedzy ćwiczeniami i seriami ( w czasie tej przerwy skaczemy na skakance, kręcimy hula-hop itp). Czyli seria pierwsza; 60sek skoków, seria druga;60sek skoków, itd…
to skakanie trochę daję w tyłek, po treningu byłam mokra jak szczur
Dziś mam tak gorąco w mieszkaniu, nie wiem czy nie odłożę treningu na bardzo późny wieczór, jeść mi się też nie chcę

[bajons]

A ja jestem właśnie po treningu
Popijam moją odżywkę białkowa.
Trzymam się diety, ale przy tych upałach to zmuszam się do jedzenia. Też tak macie?? Co robić??

[Niniczka]

Napisane przez bajons

A ja jestem właśnie po treningu
Popijam moją odżywkę białkowa.
Trzymam się diety, ale przy tych upałach to zmuszam się do jedzenia. Też tak macie?? Co robić??

Ja właśnie też tak mam, nie mogę dziś nic przełknąć, wciskam na siłe do tego mam @ i 27C w mieszkaniu, poczekam do 21.30 jak nie będzie lepiej daruję sobie dziś trening
A jak Ci idzie Bajons? Wnioskuję po poście, że dobrze

[bajons]

Napisane przez Niniczka

A jak Ci idzie Bajons? Wnioskuję po poście, że dobrze

Czy ja wiem, czy dobrze?...
Jestem wytrwała i konsekwentna, choć od paru dni męczę się okrutnie przy moich 1700 kcal z groszami. Muszę chyba nad tym popracować i nieco zmodyfikować, by dopasować to do lata.
Też się dziś upociłam, ale pomogłam sobie przeciągiem i ręcznikiem, bo dosłownie lało się ze mnie. Czas 54 minuty, jestem padnięta.

[charlizeee]

Ja też pilnuje miski rozkładem sobie posiłki ale cieżko jeść w tym upale i niestety jem troche za mało..

[Mała!]

Te upały wykańczają...i mi też jeść się nie chce...ale jestem na etapie porządkowania miski i muszę się jakoś trzymać...najchętniej to bym się na lody przerzuciła ... a tu d..a bo nie można... z jedzeniem jakoś idzie ale z treningiem kiepsko bo chodzenie po domu już sprawia, ze jestem mokra a trening to już masakra jest!

PS: charlizeee miło Cię tu widzieć

[charlizeee]

Tak to prawda u mnie strasznie duszno co przy mojej astmie nie najlepiej mi służy lodów to już nie jadłam długi czas teraz jem zdrowo liczę B/W/T jedyny grzech to truskawki

Mała!

[Ela87]

Truskawki sezonowe nie są znowuż takie złe ...

[charlizeee]

Napisane przez Ela87

Truskawki sezonowe nie są znowuż takie złe ...

Nie jem ich aż tak bardzo dużo rano do owsianki i pózniej jako przekąske wsumie może z 300g łatwiej mi bez słodyczy