|
Notka |
|
Stres w wielkim mieście Zapraszamy Was do dyskusji i zadawania pytań na tematycznym forum "Stres w wielkim mieście". Od 22 lutego (poniedziałek) do 21 marca na forum co tydzień będzie odpowiadał na Wasze pytania specjalista z zakresu dietetyki, fitnesu, psychologii, stylizacji i dermatologii. |
|
Narzędzia |
2010-03-02, 15:30 | #91 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
Ja rowniez mam problemy z ciaglym rozpamietywaniem czegos co wydarzylo sie kilka dni a nawet lat temu.. Nie przejmuj sie ojcem ani tym co mowi, bo napewno nie mowi tego powaznie tylko pod jakas presja, podczas awantur. Nie usprawiedliwiam go, ale wiem ze przejmowanie sie takimi rzeczami gorzej wplywa na nas.. na nasze nerwy. Masz wspanialego faceta, ktory widzi Twoje dobre strony, nie przejmuje sie tym, ze masz czasem gorsze dni(wiem, ze bywa ich wiecej od tych lepszych) ale mimo wszystko chce z Toba byc, a jezeli rowniez chce sie z Toba ozenic to daje Ci dowod ze jestes naprawde wartosciowa osoba. Zycze Ci samych dobrych dni i mniej nerwow na codzien. A co do wybrania sie do jakiegos specjalisty, terapeuty to bardzo dobry pomysl, rowniez rozwazam czy sie sama nie wybiore na dniach.. |
|
2010-03-02, 22:22 | #92 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 239
|
Dot.: Walka ze stresem
Współczuję Ci z całego serca. Wiem co to znaczy bo mam męża dyktatora. Najlepiej się usamodzielnij jak najszybciej wtedy będzie Ci dużo łatwiej. Trzymam kciuki.
---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ---------- Cytat:
|
||
2010-03-03, 09:11 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: Walka ze stresem
Widzę że krąg nie radzących sobie ze stresem się powiększa. Dziewczyny a próbujecie żadnych sposobów na ten stres? Począwszy od głębokich wdechów i wydechów po jakieś kropelki , napoje na stres?
|
2010-03-03, 09:39 | #94 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
Dlaczego od razu myslisz, ze bedziesz miala z tym klopoty i ze kazdy z nich moze pogorszyc Twoja sytuacje poprzez np. wysmiewanie sie. Ja uwazam ze nerwica czy inne podobienstwa tej choroby sa w XXI wieku normalne i nie ma czego sie wstydzic.. Ale skoro obawiasz sie, ze moze ktos sie o tym dowiedziec to moze warto poszukac specjalisty gdzies dalej? Naprawde w zdrowie warto inwestowac I nie dawaj sie tak mezowi to tylko jeden ze zwyklych facetow, ktorzy nie moga nami rzadzic! ---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ---------- Cytat:
Nigdy mi nie pomogly! A juz nie wspone o jakis glupich kropelkach, co tylko je nam wciskaja i nic nie dzialaja, no moze na chwile dopoki pamietamy ze je wzielismy i staramy sie nie denerwowac jakis czas po tym.. Ale jak tylko nadarzy sie okazja do zdenerwowania to od razu zapominamy o tym, ze cos takiego jak kropelki czy inne swinstwa wogole istnieje i ze mialysmy z tym stycznosc Mysle, ze trzeba odnalezc w sobie glebiej sens zycia, zobaczyc ile same jestesmy warte.. Niestety bez specjalisty dla mnie jest to niewykonalne.. Edytowane przez Gringoo Czas edycji: 2010-03-03 o 09:40 |
||
2010-03-04, 08:37 | #95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: Walka ze stresem
Nie zgodzę się, że nie działają - ja biorę żeń-szeń i poprawia mi nastrój. Oczywiście na rynku wiele jest takich placebo ale nie wszystkie.Pozytywne działanie żeń-szenia jest realne heh
Ale fakt, jak to już jest taka głęboka depresja to lepiej zasięgnąć porady. |
2010-03-04, 10:22 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 492
|
Dot.: Walka ze stresem
Doradzicie mi jakieś (najlepiej naturalne) preparaty, które złagodzą stres powodowany pracą? Potrzebuję coś dla męża, pracuje jako spedytor, ta praca sama w sobie jest dość stresująca.... Ostatnio narzeka, że cały czas w pracy czuje jakieś napięcie, pobolewa Go brzuch.
Zadbałam już o suplementację (potas, magnez, wit. z grupy B), ale myślę nad jakimiś kroplami, tabletkami ziołowymi... Pełno tego w aptece, ale może macie coś sprawdzonego? |
2010-03-04, 12:32 | #97 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Walka ze stresem
Myślę, że dostępne na rynku łagodne środki działają raczej jedynie jako placebo. Jeśli nie potrafisz radzić sobie ze stresem, to takie suplementy niewiele pomogą.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-03-04, 14:17 | #98 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 291
|
Dot.: Walka ze stresem
|
2010-03-04, 15:39 | #99 |
Rozeznanie
|
Dot.: Walka ze stresem
Zgadzam sie w 100%
__________________
Moje Szczęście Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu Z zawodu kosmetyczka, masażystka. Doradca Forever Living Products, Bandi. |
2010-03-04, 16:43 | #100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 78
|
Dot.: Walka ze stresem
ja mam inny stresujący problem...baardzo stresują mnie wszelkie sytuacje gdy mam np zrobić jakąś prezentacje na forum, mało tego stresuje się nawet gdy są jakieś zabawy integracyjne i mam powiedzieć jak mam na imię na codzień jestem otwarta, mam sporo przyjaciół...koleżanki ze studiów też nie rozumieją mojego problemu, mówią,że nie mam się czym stresować, bo przecież w sali tylko one są itp ale ja po prostu NIE MOGĘ NAD TYM ZAPANOWAĆ staram się z tym walczyć, wmawiam sobie,że nie ma sensu się stresować, ale niestety stres jest silniejszy. Może Wy wiecie jak mi pomoć?
|
2010-03-04, 18:23 | #101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 154
|
Dot.: Walka ze stresem
Dorosłe życie dopiero się zaczyna, a ja tez już w stresie. Matura. Pewnie z perspektywy lat to wyda się błahostką, ale na dzień dzisiejszy jest nieciekawie. Dni lepsze i gorsze, huśtawka nastrojów, czasem przygnębienie, za pól godziny śmiech. Nigdy nie miałam czegoś takiego...
Czy Wy tez tak macie/miałyście czy po prostu jestem jakaś przewrażliwiona? Niby "najważniejszy egzamin w życiu", huh. Sama sobie tłumaczę, że nawet jeśli pójdzie źle, zawsze można poprawić, albo pójść na słabszy uniwersytet i się przepisać z dobrą średnią itd. itp. Jest tyle możliwości! Ale co z tego, że sobie to mówię, skoro nie działa. No i stresuję się o mojego TŻta, tez maturzystę. Lęk, strach, stres. Jutro chyba skoczę na basen. Bo już zaczynam mieć dość. Jak myślicie, jak silnie autosugestia może redukować stres? |
2010-03-04, 19:55 | #102 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
Mozesz byc dusza towarzystwa wsrod przyjaciol kiedy razem przebywacie, ale kiedy przyjdzie czas aby wypowiedziec wlasne zdanie nie wiesz jak i od czego masz zaczac. Boisz sie, ze strzelisz gafe.. Ale jak juz sie rozkrecisz to jest w porzadku Niestety jest to syndrom poczuwania sie nizszym i glupszym od innych- co jest oczywiscie nieprawdziwe Mamy takie rozne odchyly, ktore nie pozwalaja nam normalnie zyc, ja tez tak czasem mam i nie mam pojecia jak mozna to w sobie zmienic
__________________
Moje Szczęście Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu Z zawodu kosmetyczka, masażystka. Doradca Forever Living Products, Bandi. |
|
2010-03-04, 20:35 | #103 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Walka ze stresem
aubergine_k - też tak miałam przed maturą, przed studiami, po studiach... Trzymało mnie to w działaniu, że jeśli nie zacznę czegoś ze sobą robić, to i tak nic samo do mnie nie przyjdzie. Lubiłam w tym okresie oglądać filmy o młodych ludziach, którzy odnoszą sukces i przechodzą przez etap ciężkiej pracy, euforii po odkryciu talentu, wody sodowej, upadku i na koniec odbicia od dna. To mnie motywowało.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-03-05, 11:27 | #104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
|
|
2010-03-06, 10:08 | #105 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 78
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
|
|
2010-03-06, 10:33 | #106 |
Rozeznanie
|
Dot.: Walka ze stresem
Mysle, ze bez porzadnego terapeuty i checi zmiany samego siebie nie dasz rady nic sama wskorac
__________________
Moje Szczęście Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu Z zawodu kosmetyczka, masażystka. Doradca Forever Living Products, Bandi. |
2010-03-06, 16:26 | #107 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
Cytat:
No i z pewnością po ślubie dużo się zmieni. Nie od razu, bo to siedzi w Tobie, Twoich myślach. Ale z czasem.. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
||||||
2010-03-06, 21:21 | #108 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Walka ze stresem
Jeżeli wizażowy trener wygląda tak jak na ikonce przy podforum, to ja chętnie z nim powalczę :P
https://static.wizaz.pl/akcje/vichy/...ener-iko75.jpg
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-03-06, 21:44 | #109 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
__________________
Moje Szczęście Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu Z zawodu kosmetyczka, masażystka. Doradca Forever Living Products, Bandi. |
|
2010-03-08, 12:38 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Walka ze stresem
Może to faktycznie dziwne, ale mnie tez odstresowuje szorowanie kibla, ubikacji i łazienki. Pewnie ma to jakiś podtekst psychologiczny, bo to jest trochę jak zaprowadzanie higieny w swoim życiu, rodzaj oczyszenia.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand |
2010-03-08, 14:01 | #111 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Walka ze stresem
i tu się rozumiemy
|
2010-03-08, 14:27 | #112 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka ze stresem
Aga muszę Ci powiedzieć sprawdziłam Twoją teorię z domestosem i szorowaniem sedesu i zmuszona jestem powiedzieć kurka no działa
Smród domestosa jest tak straszliwy, że po 15 sekundach nie myślałam już o niczym innym, tylko o chlorze |
2010-03-08, 14:31 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Walka ze stresem
Nagle nie ma już: "białe albo czarne" pozostaje tylko białe
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
2010-03-08, 14:49 | #114 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Walka ze stresem
chyba że ktoś ma czarną wannę jak używam chloru, to od razu smaruję jakąś powierzchnię, np. tył lusterka czy półkę olejkiem eterycznym (herbacianym, eukaliptusowym...), potrafi zabić zapach chloru
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-03-08, 18:02 | #115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Walka ze stresem
Bez dwóch zdań. Dobrze stworzyć takie kółko wielbicielek-czyścicielek, jak to pięknie kiedyś nazywano, "pokoju westchnień". Bo większość naszej pasji nie rozumie. Opowiedziałam kiedyś znajomej co lubię w domu robić najbardzie, a ona właściwie się zgorszyła.
---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ---------- Trafiłaś w sedno. I biel niechaj się bielą odciska, a chlor bakterie do muru przyciska. ---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ---------- Cytat:
Powiem ci, że widziałam w katalogu taki katafalk i początkowo mnie zmroziło. Ale potem zaczęłam się zastanawiać nad wymianą mojego sprzętu, bo same pomyślcie, na czarnym wszystko widać, więc tyle lubego pucowania byłoby przed nami i tyle skutecznego odstresowywania.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand Edytowane przez morelle Czas edycji: 2010-03-08 o 18:05 |
|
2010-03-11, 13:59 | #116 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 61
|
Dot.: Walka ze stresem
Do rozwiązań relaksacyjnych dorzuciłem ostatnio tygodnie, dni i wieczorki tematyczne.
Powiem, super rzecz. Przez weekend przygotowywałem się do wieczorku z Timem Burtonem - świetna sprawa! Na ten weekend planuję kuchnię chińską (zupy słodko-pikantne, ryż i pierś z kurczaka w ciekawej polewie, sajgonki itp). Jest to angażujące, nie tracisz czasu na 'nie-robienie-niczego' i miło spędzasz czas. |
Nowe wątki na forum Stres w wielkim mieście |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:37.