2011-03-18, 15:01 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Majciaaa ja na Twoim miejscu nie była bym tak pełna entuzjazmu.. Ja też miałam bardzo bolesne miesiączki i stosowałam pigułki 2 lata Yasmin dokładnie. Bolesne miesiączki ustąpiły (na czas brania pigułek), cera również była w porządku. We wrześniu 2010 odstawiłam no bo kiedyś trzeba je odstawić. W zasadzie nigdy nie miałam nie wiadomo jakich problemów z cerą czasem kilka pryszczy przed okresem lub po zjedzeniu czekolady. Po odstawieniu bolesne miesiączki znowu są, a jeśli chodzi o moją twarz to jeszcze nigdy tak nie wyglądałam i w porównaniu do zdjęcia, które załączyła Ewelina wyglądam od niej sto razy gorzej.. Co prawda leczę się u dermatologa ale poprawy nie widzę.. Przetestowałam już Acne-derm, Skinoren, Davercin, Clindacin T, Epiduo i nie mogę z tego wyjść.. Ale jestem cierpliwa
Tak, że niestety zalety pigułek dostrzega się tylko podczas ich brania.. nie mówiąc już o niskim libido, podwyższonym apetycie etc. |
2011-03-18, 16:51 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ewcia oj tak ten kremik dużo mi pomógł, też na początku zużyłam kilka próbek, a teraz kupuję sobie już całe opakowanie, jest wart swojej ceny i nie żałuje sobie na niego, ale właśnie najlepiej najpierw przetestować. Skutek uboczny tego kremu jest taki, że na początku stan skóry może się pogorszyć, może też podrażniać (ale to przy kilku 1wszych użyciach), ale jak to przeczekasz to potem będzie już tylko lepiej. W sumie to przykażdej kuracji antytrądzikowej na początku może dojść do pogorszenia stanu skóry, bo organizm się oczyszcza z toksyn.
Natalek trzymam mocno kciuki w walce o ładną buźkę. |
2011-03-18, 22:49 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Cytat:
po pierwsze odradzam vichy bo jest przereklamowanym dermokosmetykiem. LRP nie odradzam. po drugie 2-3 razy w tygodniu stosuje peeling enzymatyczny na noc zeby cera byla gladka i rano mega NAWILZONA, nie wiem jakich peelingow enzymatycznych uzywalas ze twierdzisz ze nei nawilzaja. po trzecie: nei utylam ani troche, jest to prawdopodobne ale mocnooo wyolbrzymione przez setki kobiet ktore nigdy nie braly natalek91: caly czas zadaje sobie pytanie co bedzie jak nadejdzie czas przestac brac Yaz... ale cos wymysle bo nei mam zamiaru wracac do tego co bylo. badam sie regularnie wiec nie boje sie o nic, na razie lykami jest git ale nie dziw sie ze sie ciesze: po tylu latach leczenia sie dermatologicznie, lykania antybiotykow i niszczenia twarzy zbyt mocnymi masciami od dermatologow trafilam na cos co zdzialalo cud, nie umiem sceptycznie do tego podejsc |
|
2011-03-19, 13:07 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi, jestem wam bardzo wdzięczna Mam nadzieję, że jakoś dojdę do ładu z tą moją cerą
|
2011-03-19, 14:07 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
dziewczyno nie masz takiej tragicznej cerynie zauwazyłam ani rozszerzonych porów ani blizn czego ja mam w nadmiarze,nieprawda jest,że dermatolog pomoże ja mam trądizk 11 lat i byłam u 4-5 lekarzy i efektów żadnych,a przez antybiotyki przeciwtrądizkowe mam rozwalone jelita terazmi bardziej pomogła doświadczona kosmetyczka,a juz nie wspomnę ile wydałam na lekarzy i ich niby pewne miksturyjeszcze dodam,ze od ok 3 lat dopiero kosmetyczka mi powiedziała,ze mam trądizk rózowaty,a lekarze leczyli mnie na zwykły,tego juz komentowac nie będemoge polecić jedynie tyle:nie wyciskaj/unikaj kosmetyków a alkoholem/zdzwiwiło mnie,że revlon Cię uczulił,więc radze poszukac kryjącego do cer wrzliwych podkłądu bo rumien niestety trzeba przykrywac chociązby przed wiatrem itd,bo sie pogłębi
|
2011-03-19, 15:26 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Oprócz wizyty u dermatologa mogę jeszcze doradzić przede wszystkim nie stresować się. Sama mam 23 lata i początki trądziku różowatego, który niejako sama sobie wywołałam właśnie nadmiernym zamartwianiem się wyglądem mojej cery (akurat przechodziłam ospę, a potem zapalenie skóry, więc było się czym martwić ) Po tym okresie naczynka zaczęły mi pękać i z byle powodu miałam rumień.
Także nie martwić się, bo to tylko pogarsza sprawę i nie eksperymentować z coraz to nowymi kosmetykami, bo ciągłe zmiany i nadmiar specyfików tylko wyprowadza skórę z "równowagi". Co do samego rumienia, to mnie bardzo pomogła bioderma AR, ale niestety jest dosyć droga (można popytać w aptekach o próbki, nie są w saszetkach tylko takich mini-tubkach, więc spokojnie wystarcza na tydzień testowania). Warto też pomyśleć o filtrach. Słońce, mróz, wiatr bardzo zaostrzają problemy z rumieniem. Ostrożnie też z alkoholem, ostrymi przyprawami, także nie działają dobrze (peelingi z kawy również nie są dobrym pomysłem, kawa źle działa na naczynka) |
2011-03-19, 15:30 | #37 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Cytat:
Na zdjęciu nie widać, jest kiepskiej jakości, ale mam rozszerzone pory, na szczęście blizny nie... Skoro masz trądzik różowaty- to czy ja według Ciebie też go mam? Czy to jest zwykły trądzik? Pryszczy nigdy nie wyciskałam, teraz już unikam kosmetyków z alkoholem, a mój obecny EDM Intensive przykrywa rumień, co prawda szybko schodzi mi z twarzy, ale innego wytrzymałego i dobrze kryjącego podkładu nie znam A może używać filtr pod podkład? Cytat:
Edytowane przez Ewcia11 Czas edycji: 2011-03-19 o 15:41 |
||
2011-03-19, 17:12 | #38 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
kochana trudno mi stwierdzic jak u mnie nawet dermatolodzy nie potrafili okreslic co mam,ale jeżeli masz rumien i wypryski to chyba jednak trądzik rózowaty,ale pewności nie mam,jesli chodzi o filtry każdy krem mnie uczula każdy więc kosmetyczka mówiła żebym nie kombinowała bo mam ciagle wysyp po jakims,ale tym sie charakteryzuje tradzik rózowaty bo trudno dobrac kosmetyk,ja na rumien używam tołpa rosacal,ale raz na jakiś czas,a tak to jedynie physiogel bez uzycia wody jedynie na wacik bo woda mnie wysusza strasznie
|
2011-03-19, 17:29 | #39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Cytat:
|
|
2011-03-19, 21:01 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ewcia skoro podrażnia Cię większość kosmetyków to może spróbuj walczyć z niedoskonałościami od środka ja od 1,5 miesiąca łykam tabletki z bratka + capivit forte system ale mam zamiar kupić na dniach Visaxinum podobno są dobre jak narazie mam wysyp straszny jak już pisałam, ale może to dlatego, że moja cera się oczyszcza + stosuję maść na noc, która wyciąga, ale jestem dobrej myśli ;]
Efekty mają być widoczne po ok. 3 miesiącach, jak nie pomoże wtedy zacznę się martwić Spróbowałabym na Twoim miejscu może z tej strony, a zewnętrznie stosować jakiś delikatny krem, któryś z tych, które były już wymieniane w poprzednich postach a są sprawdzone przez wizażanki |
2011-03-19, 23:34 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Cytat:
Ewcia, wiem, że to tak trudno przestać się martwić - sama też jestem osoba która non stop się czymś przejmuje - ale naprawdę trzeba próbować. Zapewniam cię, że w czasach kryzysu siedziałam i płakałam przed lusterkiem albo budziłam się w nocy i sprawdzałam czy się przypadkiem nie pogorszyło jeszcze, tak strasznie wyglądałam. Ale w pewnym momencie stwierdziłam, że to takie błędne koło - im bardziej się martwię, tym gorzej to wygląda i tym bardziej się przez to martwię... Zajęłam się więc czymś zupełnie innym, tak żeby nie myśleć, unormowałam pielęgnację odrzucając nadmiar kosmetyków i teraz wszystko jest już w porządku (po ospie na twarzy nie mam śladu, pajączki są ledwo widoczne, a rumienia nie miałam od dawna). No a z pajączkami na reszcie ciała po prostu muszę jakoś żyć i tyle (teraz je mam jako przestrogę przed nadmiernym przejmowaniem się ). Nie mówię oczywiście, ze w twoim przypadku przyczyną jest sam stres, bo to może być wiele innych rzeczy, ale on na pewno w tym wszystkim nie pomaga (bo ogólnie w niczym nie pomaga, a szkodzi mnóstwo). Wydaje mi się z reszta, że u Ciebie rumień i trądzik to dwie oddzielnie sprawy, rumień może wynikać po prostu z podrażnienia skóry (ale to może stwierdzić tylko dobry dermatolog, bo u nas to tylko takie gdybanie) Co do mycia wodą, to może spróbuj przegotowanej/mineralnej? Albo polecanego Physiogelu, nie trzeba go zmywać wodą i fajnie łagodzi. Z filtrami niestety sprawa jest dosyć skomplikowana, ciężko dobrać odpowiedni, zwłaszcza przy tak wymagającej skórze jak twoja, ale są naprawdę przydatne A peeling z kawy może akurat Tobie by nie zaszkodził, wiadomo każdy reaguje inaczej, ale radziłabym się wstrzymać z takimi eksperymentami, bo z tego, co opowiadasz to twarz jest już i tak "przemęczona", a peeling "ścierający" dodatkowo nie działa zbyt dobrze w przypadku wyprysków. Z domowych sposobów lepsza już będzie maseczka z płatków owsianych, też delikatnie peelinguje i przy okazji łagodzi (przynajmniej w moim przypadku) |
|
2011-03-20, 08:54 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Dziewczyny, nie wiem już co robić Dzisiaj nie dość, że zauważyłam powiększenie się naczynka, które ok. miesiąc temu było jeszcze malutkie i to się utrzymywało już z 2 lata, to jeszcze przez ostatnie dni cały czas mam teraz duży rumień, a niedawno rano miałam sporo mniejszy, w ciągu dnia tylko się powiększał Nie wiem który krem wypróbować bo i tak efekty pewnie zauważyłabym po kilku miesiącach, nie wiem który kupić filtr żeby mnie nie uczulił, nie wiem czy lepiej iść do kosmetyczki czy do dermatologa Jak będe jeszcze bardziej zdesperowana to pójdę na laser z tym rumieniem, a z pryszczami może jakoś sobie poradzę
|
2011-03-20, 09:22 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ja mimo wszystko udała bym się do dermatologa jeszcze raz. Ale nie czekaj aż lekarz sam postawi diagnoze tylko opowiedz mu o swoich objawach o rumieniu, który nasila się na wskutek stresu, gorących/ostrych potraw, o nadwrażliwości Twojej cery, teleangiektazjach itd. Może sama delikatnie zasugeruj czy to aby nie trądzik różowaty bo masz podobne objawy itp.
A ja bym Ci radziła kurację Rutinacea lub Rutinoscorbin witamina C uszczelnia naczynka krwionośne tak, że na pewno Ci to nie zaszkodzi, oprócz tego wit PP. A do pielęgnacji może spróbuj kosmetyków z serii do cery naczynkowej, są one bardzo łagodne bo cera naczynkowa należy do cer bardzo wrażliwych np. na bazie wody różanej itd.. |
2011-03-20, 09:28 | #44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Cytat:
|
|
2011-03-20, 09:33 | #45 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Cytat:
A ten filtr jest bardzo wysoki na taką pogodę jaka jest obecnie wystarczający byłby dużo niższy faktor ale jak chcesz bardzo chronić swoją buźke to i taki może być A co do kosmetyków do cery naczynkowej to nie są koniecznie drogie Kosmetyki z lirene lub ziaji są bardzo tanie i powiem szczerze troche niedocenianie Edytowane przez natalek91 Czas edycji: 2011-03-20 o 09:35 |
|
2011-03-20, 10:02 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ewcia to ja ci effaclar odradzam bez konsultacji z dermatologiem, on na początku może podrażniać i tak masz problem z rumieniem, lepiej nie ryzykować.
Proponuje kosmetyki do cery naczynkowej i rutinoscorbin oraz selen z cynkiem. |
2011-03-20, 13:02 | #47 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Tz pocieszeniem może być to,że wiele osób,które mają problem z cerą po zimie ich wysypuje bo cera sie oczyszza,ja tez tak mam,dopiero od wczorjaj na prosta wychodze to przesilenie i każda kosmetyczka Ci powie,że to najgorszy okres,ale będzie poprawa,napewno
p.s.tez się ciągle martwie,ile ja bym dała za normalna cerę...... jeżeli woda Ci ściaga skóre straj się zawsze myc buzie letnia przegotowaną albo uzywaj kosmetyków na wacik bez wody,niestety nasza woda nie poprawia cery |
2011-03-20, 13:28 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
natalek91
Kurczę, Ty to niezły spec jesteś od spraw naczyniowców Ja tam pierwszy raz słyszę o tym wyrazie na "t" Ten filtr z Evy mam nadzieję że uda mi się znaleźć, a wyższa ochrona nie zaszkodzi. Co do kosmetyków z Lirene i Ziaji to próbowałam i nie spodobały mi się- efektów brak. nicko Skoro tak mówisz to póki co wstrzymam się z Effaclarem... A selen z cynkiem mogę też znaleźć w tabletkach? Depresja2010 Troszkę mnie podniosłaś na duchu z tym przesileniem A Tobie na pewno się uda i będziesz miała cerę jak z okładki Co do wody to słyszałam że jeśli jest twarda to może podrażniać skórę, ale ile w tym prawdy to nie wiem... Dzięki za radę, spróbuję z przegotowaną, bo inaczej nie mam możliwości jak zmyć żel. |
2011-03-20, 18:36 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ewcia staram się uczyć na bierząco, a jak dobrze pójdzie to w 2012 roku w sierpniu będę Technikiem Usług Kosmetycznych
|
2011-03-20, 18:59 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
|
2011-03-20, 23:36 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ewcia jak najbardziej możesz w tabletkach, a rutinoscorbin to na naczynka pękające dobry.
|
2011-03-21, 08:58 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
|
2011-03-21, 09:56 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ewcia napisz po wizycie jak Ci poszlo ja też się dziś umówiłam na 14 kwietnia mam nadzieję, że coś mi się poprawi do tego czasu bo jak nie to Pani doktor chce mi wcisnąć antybiotyk doustny przed czym się bardzo bronię dopuki nie przetestuję na sobie większej ilości żeli i maści..
A i radziła bym jednak Rutinacee bo ma lepszy skład zawiera też cynk i selen no chyba, że te drugie chcesz kupic sobie osobno Edytowane przez natalek91 Czas edycji: 2011-03-21 o 09:58 |
2011-03-21, 11:41 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Natalek, ok- napiszę po wizycie co mi tam ciekawego powiedział dermatolog Mam nadzieję, że u Ciebie będzie dobrze i masz rację- nie daj wcisnąć sobie żadnych tabletek, po co truć organizm... A Rutinacea już łykałam i nawet mi posmakowała jak na lek- taki pomarańczowy smak, a skoro jest jeszcze z selenem i cynkiem to tymbardziej ją kupię
|
2011-04-06, 12:46 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Byłam dzisiaj u dermatologa. Od razu jak weszłam do gabinetu to nie musiałam mówić o co chodzi Nie dowiedziałam się za dużo, po zapytaniu powiedział mi że to nie jest trądzik różowaty, ale zwykły i machnął ręką Przepisał mi Emulsję miceralną z Cetaphil i jakieś chyba tabletki, których nazwy nie mogę odczytać z recepty (wszystko na rumień). Mówił żeby przyjść 20 kwietnia... Co do rumienia to nic nie mówił na jego temat
|
2011-04-07, 10:50 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Lekarz pewnie wie lepiej no to teraz nie pozostaje nic innego tylko czekać na efekty kuracji a mówiłam, że Cetaphil jest dobry do wrażliwej cery jak Ty masz
A ja zrezygnowalam z wizyty u dermatologa bo dalej wyglądam tak samo albo jeszcze gorzej.. za to jutro idę do kosmetyczki na oczyszczanie, nie będę czekać aż z każdego zaskórnika zrobi mi się stan zapalny a jest ich miliony :/ gdzie nie przyciśnie tam coś idzie no masakra po prostu :/ jak po tym mi się nie poprawi to pójdę pokornie po ten doustny antybiotyk, albo zmienię lekarza.. |
2011-04-07, 13:52 | #57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Ewcia11, powodzenia z kuracją, trzymam kciuki, bo sama męczyłam się z cerą, teraz już o niebo lepiej, ale i tak muszę się pilnować Polecam ci krem z mocznikiem, bo nawilża, złuszcza i zmiejsza trądzik, naprawdę, ja się wyleczyłam kremem z mocznikiem, ale nie piszę nazwy, bo ktoś mi już zarzucił na tym forum, że robię reklamę(swoją drogą coraz mniej życzliwości na publicznych forach.).
Pozdrawiam cię i trzymaj się ciepło |
2011-04-07, 16:00 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Tylko, że problem w tym że miałam trochę wydatków i póki co nie stać mnie na te dwa leki, które przepisał mi dermatolog Jak będe przy kasie to pewnie ważność recepty minie i wszystko się przedłuży... Ale cóż, będe musiała poczekać. Lekarz mnie trochę pocieszył, bo na odchodne powiedział że dobrze będzie
natalek91 rzeczywiście miałaś rację Może zmień lekarza skoro po jego zaleceniach pogorszył Ci się stan cery? Lepiej nie ryzykować. A kosmetyczka może być dobrym pomysłem, ale niestety na krótką metę. |
2011-06-09, 00:11 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
|
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Linka_ Co zrobiłas takiego, ze juz nie masz rumienia ja prubowalam wszytskich sposobow od 2 lat mam tradzik rozowaty czy poczatki ale rumien robi sie coraz bardziej widoczny, rano wstaje moje policzki sa rozowe i cieple. Probowalam wszytskich kombinacji kosmetykow i nic nie pomaga mialam 4 zabiegi laserem i jest bez zmian. Opisz swoja pielegnacje moze bede mogla skorzystać z niej bo nie moge na siebie juz patrzec:-/
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:07.