2019-09-29, 20:31 | #271 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Ja jak jestem u kogoś i mi cos nie smakuje to zostawiam na talerzu. Nie zmuszam sie. Kiedyś miałam taka akcje właśnie. Znajoma zrobiła sałatkę z mini krewetkami. Ja krewetki lubię. Ale te były okropne! Śmierdziały... najmniejsze z możliwych czyli tez najtańsze. I wiecie co mi powiedziała, ze po co nakladalam skoro nie zjadłam... Aha jakbym wiedziała, ze będzie paskudna w smaku to bym nie brała |
|
2019-09-29, 20:39 | #272 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87211052]
I wiecie co mi powiedziała, ze po co nakladalam skoro nie zjadłam... Aha jakbym wiedziała, ze będzie paskudna w smaku to bym nie brała [/QUOTE] To już chyba jakiś przejaw skąpstwa |
2019-09-29, 20:41 | #273 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87211052]Ja jak jestem u kogoś i mi cos nie smakuje to zostawiam na talerzu. Nie zmuszam sie.
Kiedyś miałam taka akcje właśnie. Znajoma zrobiła sałatkę z mini krewetkami. Ja krewetki lubię. Ale te były okropne! Śmierdziały... najmniejsze z możliwych czyli tez najtańsze. I wiecie co mi powiedziała, ze po co nakladalam skoro nie zjadłam... Aha jakbym wiedziała, ze będzie paskudna w smaku to bym nie brała [/QUOTE] O jeju, strasznie nie na miejscu zachowanie... Tak, to przykre, gdy ktoś nie je zrobionego przez nas jedzenia, które nałożył na talerz, bo wtedy pierwsza i zapewne najtrafniejsza myśl jest taka, że nie smakuje, a pytanie "czemu nie zjadłaś" stawia gościa w bardzo niezręcznej sytuacji... Nie wiadomo czy uciekać, czy kłamać, czy walić prosto z mostu że paskudne. |
2019-09-29, 20:53 | #274 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Ja też będąc dzieckiem miałam problem z jedzeniem, ale trochę inny. Jadłam w zasadzie wszystko to, co było przygotowane w domu, tak samo nie było problemu z jedzeniem w knajpie. Jednak jak szłam do czyjegoś prywatnego domu i byłam częstowana obiadem, np. u koleżanki lub nawet u pozostałej części rodziny, to wtedy od razu byłam na nie i nigdy nie chciałam u kogoś jeść. Chyba bałam się, że mi nie będzie smakować, a wtedy nie byłabym w stanie tego jedzenia w siebie wmusić.
I zostało mi tak trochę do teraz. Uwielbiam gotować, próbować nowych rzeczy, chodzić do knajp, ale u będąc u kogoś w gościach już patrzę bardziej podejrzliwie na jedzenie i wolę nie jeść. A i do tej pory nie znam smaku buraków, odrzuca mnie sam ich zapach. |
2019-09-29, 20:54 | #275 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Ja jestem szczera i powiedziałam, ze krewetki sa niesmaczne dla mnie Nasłuchałam sie wtedy, ze przecież widziałam krewetki w sałatce. Na nic były moje tłumaczenia, ze ja krewetki lubię. Ale te mi nie smakują przestaliśmy sie umawiać na imprezy gdzie ktos cos gotuje Mozna cos lubić ale ktos cos spieprzy i ja sobie nie wyborazam dokończyć Miło jak ktos zje to co nałożył ale czasami ktos nałoży za duzo i tez nie da rady zjeść. A ma wciskać na sile bo urazi gotującego? |
|
2019-09-29, 21:01 | #276 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87211112]
Miło jak ktos zje to co nałożył ale czasami ktos nałoży za duzo i tez nie da rady zjeść. A ma wciskać na sile bo urazi gotującego?[/QUOTE] Raczej widać, czy ktoś zostawił 1/3, połowę czy 95% tego co sobie nałożył Zresztą ja się nigdy nie urażam, gdy ktoś czegoś nie je - może czegoś nie lubić, może mu nie smakować i nie ma w tym nic złego. Wkurza mnie raczej takie właśnie "czemu nie jesz, ale spróbuj chociaż, nie smakuje ci? no weź, tak sie starałam..." |
2019-09-29, 21:13 | #277 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Oczywiście, ze widać ale poważnie znam takie osoby co właśnie wciskają na sile jedzenie, a potem zale. Od tamtej znajomej co miała problem, ze nie zjadam bo mi nie smakowało usłyszałam, ze człowiek powinien nakładać tyle ile zje. A nie więcej i zostawić Wtedy wywiązała sie na serio prawdziwa dyskusja na temat „zostawiam jedzenie na talerzu”. |
|
2019-09-29, 22:52 | #278 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
a mi nie przeszkadza co kto sobie zamawia mam to szczerze mowiac w tylku ,ja chodze tylko do 3 restauracji w moim miescie i zawsze zamawiam te same potrawy (w kazdej restauracji inna)
wiem ze to mi smakuje i wiem ze zjem to za co place,wkurzam sie jak zamowie cos i to jest zupelnie co innego niz oczekiwalam i wywalam kase bo moglam sobie lepsze rzeczy sama w tesco kupic ;-) nie znoszecebuli zawsze prosze w restauracji zeby mi cebuli nie wkladali do potrawy,ciazko ja trawie i zle sie po niej czuje od dziecka (matka moja robila buraczki z cebulka dla calej rodziny a dla mnie bez) nie znosze tez cebulki w occie ohyda ogolnie gustuje w kwasnych ,solonych i pikantnych potrawach |
2019-09-29, 22:56 | #279 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Też zawsze zamawiam bez cebuli, bo ciężko mi się ją trawi. Po surowej papryce boli mnie brzuch, ani jedno ani drugie nie ma związku z upodobaniami.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-09-30, 05:06 | #280 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Nie dałabym rady z takim wybrednym chłopem, mój współlokator taki jest. Dużo pracuje, czasem się lituję i proponuję, że skoro i tak mam zamiar gotować to zrobię więcej i dla niego. I wtedy się zaczyna... Dla mnie to tym bardziej dziwne, że oboje podchodzimy z domów, gdzie gotowało się tłusto, zupy z Kucharkiem, mało świeżych warzyw i kasz, białe buły, no dość monotonnie. Mnóstwo z pozoru zwykłych produktów poznałam dopiero jako dorosła. W kategorii "tego nie zjem" u mnie znajdują się różne rodzaje mięs, i to od dziecka, za to sporo ryb lubię. Jestem urodzoną pescowegetarianką. Co do tematu: dużo już zostało powiedziane w temacie braku dzieci, ja jeszcze dodam, że mnie przeraża, że w przypadku rozstania tatuś nie zgodziłby się na naprzemienną opiekę i zostawiłby mnie ze wszystkim samą na co dzień, pojawiając się raz na miesiąc. Przeraża mnie posiadanie dziecka w partnerskim związku, a co dopiero w pojedynkę. |
|
2019-09-30, 07:45 | #281 |
Tęczowa Jaszczurka
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Ok, ok, jedzenie to bardzo ciekawy temat, ale może wróćmy do tematu wątku, co?
|
2019-09-30, 08:55 | #282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87207066]Nieważne, czy ktoś ma dzieci, czy nie ma, czy miał małe dziecko 40 lat temu, zawsze będzie mądrzejszy niż ty. [/QUOTE]
Ci co mieli 40 lat temu to na pewno sa najmadrzejsi, zwlaszcza jak to dziecko dzisiaj jest Twoim TZtem |
2019-09-30, 09:21 | #283 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 345
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
|
|
2019-09-30, 17:14 | #284 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
pytanie czy to problem posiadania dziecka czy tego ze opieka nad dzieckiem spadla na nie 24/24 bo tatusia nie |
|
2019-09-30, 18:55 | #285 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Plus te panie chyba nie chcą rozwijać się zawodowo, choćby pracując na pół etatu. Gdyby chciały, znalazłyby przedszkole/ opiekunkę a nie siedziały non-stop w dresach w domu i utyskiwały.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2019-09-30, 19:56 | #286 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 787
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Bo są matki dla których jest ważniejsze wychowanie dziecka niż kariera zawowodowa.Oczywiście nie krytykuje tych co mają opiekunkę czy oddają do przedszkola są różne podejścia.Jak dla mnie spędzanie ze swoim małym dzieckiem parę godzin to za mało miała bym do siebie pretensję że nie zrobiłam wszystkiego aby mieć z nim jak najlepszą więź.Dziś żyjemy w świecie gdzie kariera zawodowa jest na pierwszym miejscu ale to potem się odbija na rodzinie.
|
2019-09-30, 20:06 | #287 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Potwierdzam. Ja nie pracuje ale rozwijam sie w inny sposób a nie dziecko 24h Mam swoje pasje, zainteresowania. Ale znam osoby które nawet nie zostawia ojcu dziecka. Czasami to nie jest wina nawet tych chłopów a kobiet które maja cos z głowa i myślą, ze facet sobie nie poradzi. One same sie zamykają w klatce |
|
2019-09-30, 20:08 | #288 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Dla mnie nie pracowanie byłoby minusem w posiadaniu dziecka
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2019-09-30, 20:09 | #289 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
A dla mnie jest zupełnie co innego w pojęciu, ze ktos sie nie rozwija. Mozna nie pracować a miec tak wiele zainteresowań, pasji, ze będzie sie kobieta rozwijała |
|
2019-09-30, 20:13 | #290 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87213554]Potwierdzam. Ja nie pracuje ale rozwijam sie w inny sposób a nie dziecko 24h
Mam swoje pasje, zainteresowania. Ale znam osoby które nawet nie zostawia ojcu dziecka. Czasami to nie jest wina nawet tych chłopów a kobiet które maja cos z głowa i myślą, ze facet sobie nie poradzi. One same sie zamykają w klatce [/QUOTE] No i fajnie, że tak masz. W każdym razie nie chodzisz w dresie cały dzien i nie utyskujesz, jak Ci źle. Wcale nie twierdzę, ze każda kobieta MUSI koniecznie robić karierę. Jeśli wybiera opiekę nad dzieckiem- tez fajnie. Chodzi tylko o to, by każdy wybór był źródłem radości a nie ciągłego utyskiwania i cierpiętnictwa.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2019-09-30, 20:23 | #291 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Oczywiście. Ja czasami marudzę ale tak samo jak kobiety pracujące |
|
2019-09-30, 20:38 | #292 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK. |
|
2019-09-30, 21:31 | #293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 97
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Weszłam w wątek, bo myślałam, że toczy się ciekawa dyskusja o posiadaniu dzieci, a widzę, że ostatnie strony to wyliczanki - kto co je, czego nie, co je dziecko, czego nie lubi, co ostatnio zjadła koleżanka, a za czym nie przepada... Moderacja działa?
|
2019-09-30, 21:31 | #294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Mam 37 lat i dwójkę dzieci: córeczkę 7 lat i maleńkiego synka (niemowle).
Minusów jest wiele oto najwazniejsze: - wiele zmartwień i stresu o zdrowie dzieci, o sprawy ich dotyczące - mało czasu dla siebie, dla partnera, szczególnie jeśli dziecko ma ponizej 2-3 lat - mnóstwo trudnych uczuc związanych z wychowywaniem i opieką nad dziecmi: rozczarowanie (u mnie zachowaniem dziecka), zniecierpliwienie, wreszcie wyrzuty sumienia.. - problemy nazwijmy to, wychowawcze, kiedyś myślałam.ze dzieci wystarczy kochać a reszta się ułoży, jaka głupia byłam... - opieka nad dziećmi, zapewnienie im wszystkiego czego potrzebują to olbrzymi wysiłek finansowy i logistyczny - wieczne infekcje małych dzieci, to stresy i uciążliwość Plusy Hmmm... - ta milosc, jedyna w swoim rodzaju, dałabym się pokroić na drobne kawałki za każde z nich, kocham kocham kocham miłością nie do opisania. - radość, dużo śmiechu i radości dają dzieci, sytuacje zwiazane z dziecmi bywają bardzo zabawne, mam zapisany caly zesztyt naprawde zabawnych dialogow z corka (uwaga: była tak zabawna do około 4 roku zycia). No i jest takie mało eleganckie powiedzenie, z którym.sie zgadzam: dzieci są jak bąki.. znosisz tylko własne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2019-09-30 o 21:32 |
2019-09-30, 21:37 | #295 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
(Poza tym możesz raportować przyciskiem 'zgłoś', bo moderatorzy nie śledzą każdego wątku cały czas, zamiast robić jeszcze większy offtop). |
|
2019-10-01, 09:18 | #296 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Mysle ze zalezy od tego jak sie ten czas z nimi spedza. Jesli matka niby jest w domu ale maluje paznokcie i robi obiad a dziecko oglada bajki to rowie odbrze moze byc w przedszkolu a przypuszczam,ze sporo utyskujacych pan tak ma a matka popoludniowo weekendowa moze robic z dzieckiem mnostwo fajnych rzeczy, widze po siostrze, one zadnego weekendu w domu nie spedzaja. Konieckoncow jakby podsumowac czas wspolnej aktywnosci to mysle ze roznice nie bylyby tak duze Cytat:
cos w tym jest |
||
2019-10-01, 09:47 | #297 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Czy teraz kiedy już poznałaś jakie są plusy i minusy zdecydowałabyś się powtórnie na dzieci gdybyś mogła cofnąć czas? |
|
2019-10-01, 10:11 | #298 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Osobiście nie decyduje się na dzieci, bo czasu nie można cofnąć i nie zaryzykuje znając swoje podejście. Wiadomo, że nie można wiedzieć jak to jest nie mając ich, ale można mieć pewne pojęcie po obserwacji innych. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
|
2019-10-01, 10:16 | #299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Plusy - bezinteresowna miłość małego dziecka.
Minusy: - ciągły strach o dziecko, tym bardziej jeśli jest chore - nie można się wyspać kiedy się chce - odpowiedzialność, żeby dziecko wyrosło na porządnego człowieka. Wychodzimy do kina, wyjeżdżamy też bez dziecka, chodzimy na imprezy, więc w tym temacie nic się nie zmieniło. Na dziecko zdecydowałam się późno, bo w wieku 35 lat, córka ma półtora roku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez _Selina_ Czas edycji: 2019-10-01 o 10:18 |
2019-10-01, 15:15 | #300 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:28.