Twoj stosunek do nagosci... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-03, 18:19   #61
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Jakbym była na takiej plaży to czemu nie.
To zależy czy byłoby to całkowicie naturalne
Gdybym była pewna że nikt nie przygląda mi się ze zdziwieniem " co ta golaska tu robi" albo "ojej jaki mały biust" tylko dla wszystkich było by to normalne to nie widzę żadnych przeciw


-- Czy jest to dla Ciebie niemoralne ?
DLa mnie nagość jest normalna
-- Czy wstydzisz sie niedoskonalosci figury ?
Czasem...Zależy od tego z kim i gdzie jestem
-- Czy boisz sie ze jakis facet bedzie patrzyl sie na Ciebie z pozadaniem ?
Tak..
-- Czy prywatne czesci ciala sa dla Ciebie nieprzyzwoite, obrzydliwe ?
Nie są obrzydliwe pod warunkiem że jakaś baba nie usiadła by na wprost mnie okrakiem
-- Wstydzisz sie ? Czego dokladnie sie wstydzisz, i co to jest wstyd ? Opor przed lamaniem nakazow i norm spoleczenstwa, czy jeszcze cos innego ?
Na plazy pelnej ludzi ubranych w kostiumy nie rozebralabym sie...Tak sie nie powinno robic i tyle wiec sa to normy spoleczne
jesli byla by to plaza nudystów to rozebralabym sie bo nie czula bym sie "inna" obserwowana i wysmiewana
__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 19:06   #62
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez malwinac Pokaż wiadomość
J
-- Czy prywatne czesci ciala sa dla Ciebie nieprzyzwoite, obrzydliwe ?
Nie są obrzydliwe pod warunkiem że jakaś baba nie usiadła by na wprost mnie okrakiem
tu wymiękłam.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 19:16   #63
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

wstyd zdecydowanie
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 20:38   #64
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Wstydzić się nie wstydzę jakoś wyjątkowo, na plaży nudystów mogłabym polecieć na żywioł, kto tam mnie wie

Ale na jakiejś innej plaży sielskiej-anielskiej i nie chciałabym widzieć czyjejś gołej dupy (i przydatków ) kiedy wyciągałabym z mojego kosza piknikowego kanapki z ogórkiem... I nawet nie chodzi o piękność owej pupy, tylko sam fakt

EDIT: Po głębszym zastanowieniu i przeanalizowaniu - nie pociąga mnie plaża nudystów, wskakiwanie nago do jeziora z kolegami i koleżankami, bo reszta rzuca pomysł waletowy... Prędzej biegłabym nago do jeziora przy pełni księżyca z jakąś bliską osobą, ale Ziutkowi w Chałupach cycki pokazywać? to nie
__________________


Edytowane przez dzustam
Czas edycji: 2008-10-03 o 20:45 Powód: dopisek
dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 20:55   #65
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
tu wymiękłam.
hah taka prawda oglądanie sromów nie jest moim ulubionym zajeciem
__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 12:41   #66
agatasw1
Zadomowienie
 
Avatar agatasw1
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 269
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja byłam na takiej plaży, więc nie są to przypuszczenia takie całkiem teoretyczne Wystarczy wycieczka na Fuerteventura.

Byłam w takiej sytuacji i nie rozebrałam się.
Bo właściwie dlaczego ludzie rozbierają się na plaży całkowicie? Żeby się równomiernie opalić, innego wytłumaczenia nie mam (bo ogólnie to dosyć niewygodne i niezdrowe, piasek włazi wszędzie) a że ja się nie opalam i używam filtórw to i nie muszę się rozbierać. Jestem równomiernie nieopalona (Albo inaczej jestem i tak równomiernie opalona samoopalaczem

Opalanie sie nago ma więcej minusów niż plusów: ogólnie opalanie sie jest niezdrowe, wystawianie na słońce najbardziej delikatnych partii skóry naraża je na poparzenia, skóra opalana prędzej się starzeje (także na tyłku), plaże nie sa czyste, nawet boję się pomysleć co tez mogłoby sie znaleźć na drodze naszej nagiej pupy (i okolic) na piachu i w wodzie.
No to ciekawa odpowiedz skoro twierdzisz że opalanie wogóle jest złe to po co jechałaś na kanary?
Po pierwsze a po drugie skoro nie opalasz się nago to po co byłaś na plaży dla naturystów?

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Uważam że nagość na plaży nie jest niczym złym,mysle że to naturalny rodzaj opalania się.
Każdy kto chce spróbować polecam niech sam się przekona jak to jest na takiej plazy.
Krótko i na temat-na takiej plaży ludzie wogóle nie zwracają na siebie uwagi,kąpiel na golasa w wodzie to sama przyjemnosć,równa opalenizna to coś wspaniałego.
agatasw1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 15:32   #67
melunia21
Raczkowanie
 
Avatar melunia21
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 138
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

czesc!

Ja napewno NIE czulabym sie dobrze na plazy gdzie wszyscy łażą na golasa. Czułabym sie skrępowana. Co do mojej nagosci,hmmm byłabym wstanie sciagnąc góre bikini tylko leżąc i opalajac sie., napewno nie paradowałabym po plaża bez stanika a co dopiero bez majtek za bardzo bym sie wstydziła siebie i innych
__________________
Love is in the air
melunia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-08, 16:41   #68
Cyska
Zakorzenienie
 
Avatar Cyska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: lbn/waw
Wiadomości: 10 088
GG do Cyska
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

A ja zawsze sobie chciałam opalić cycki Moooże bym sie rozebrała ale musialabym zostać chociaż w stringach (bo dupe też bym sobie chciala opalić)
Cyska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 18:17   #69
aldi1174
Zadomowienie
 
Avatar aldi1174
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gdzieś między Krakowem a W-wą
Wiadomości: 1 034
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
No dobra to jest plaza teoretyczna.
DZIEWCZYNY, MOZECIE SOBIE ZALOZYC WATEK O PLAZACH NUDYSTOW LUB NAGOSC NA NORMALYCH PLAZACH: ZA I PRZECIW.

ROZMAWAJY TU O NASZYM STOSUNKU DO WLASNEJ NAGOSCI, ORAZ O NATURZE I PRZCZYNACH WSTYDU.
Nagość można rozpatrywać w przynajmniej dwóch aspektach- moralności, zasad, wstydu itd. oraz estetycznym.
Pierwszy- to sprawa indywidualna, głównie wynikająca z wychowania, tradycji, religii.
Kilka słów o tym drugim, ale najpierw kilka cytatów- zdania jak widać, podzielone :

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
Ja bym się nie rozebrała, ponieważ mam swoje zasady i ogólnie nie podoba mi się wszędzie spotykana nagość - tv, gazety, kluby. Dla mnie nie jest to normalne, a naturalne było wieki temu.
Jak mam ochotę się opalić to idę na solarium, a jak rozebrać to rozbieram się tylko przed moim facetem.
A jeśli chodzi o nieprzyzwoitość to w ogóle nie biorę pod uwagę tego słowa, bo dla mnie nagie ciało jest pociągające i piękne, napewno nie nieprzyzwoite.
Cytat:
Napisane przez Arethaf Pokaż wiadomość
Nie rozebrałabym się
Okolice mojego układu rozrodczego i wydalniczego nie są przeznaczone na widok publiczny. Jeśli komuś to pasuje, czemu nie... Ja jestem jednak zdania, że odkrywanie tych części ciała jest po prostu krępujące. Co innego przed facetem, bo chcemy, znamy go i się nie wstydzimy i lekarzem, bo musimy. Ale zupełnie obcy ludzie... Jakoś mi się to nie widzi.
Cytat:
Napisane przez madame paranoja Pokaż wiadomość
w obcym kraju to i bym się pewnie rozebrała
tak jak zazwyczaj zagranicą opalam się topless.
kompleksy mam, jak najbardziej jednak w danej sytuacji, o której mowa w I poście, myślę, że i tak nikt na nikogo nie patrzyłby jako na obiekt seksualny (choć i wyjątki się zdarzają).
Cytat:
Napisane przez Healene Pokaż wiadomość
A jeśli byłaby tam pewna pani z dziećmi, one bawiłyby się w piasku, łapały rybki do wiaderka, a tu przed nosem przechodzi im pan, któremu, brzydko mówiąc, stanął, bo zobaczył naga panienkę? Według mnie powinny być zakazy rozbierania się na plażach.
Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Nie rozebrałabym się z prostego powodu, swoją nagość chce pokazywać tylko mężowi i nie chciałabym się nią dzielić z setką innych ludzi. Czy by mi przeszkadzała obca golizna? Raczej tak i mam tu na myśli takie sytuacje jak widok rozkraczonej bądź wypinającej się nagiej kobiety/faceta.
Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Jeśli ktoś czasem spacerował w wakacje np. plażą z Międzyzdrojów do Świnoujścia, to wie, że po drodze jest plaża dla naturystów. Ja pierwszy raz nie wiedziałam, poszłam na spacer z młodszym bratem (miał 12 lat) i dzieciak był w szoku. Nie mógł zrozumieć dlaczego ci ludzie łażą nago, bardzo się zawstydził. Na plazy istna sielanka- jakiś starszy, nagi pan rzeźbił pięknie z piasku, grupa chłopaków grała w siatkę nago, dziewczyny się opalały, sporo osób w wodzie- jak dla mnie to było bardzo arkadyjsko. Gdyby nie brat pewnie bym została. Nie mam nic przeciwko nagości. W momencie kiedy jest gorąco to lekki wiatr dmuchający w nagie ciało jest bardzo przyjemny. Prawdziwi naturyści (nie mam na myśli osób, które idą na plażę pogapić się na czyjeś ciało) nie patrzą na to w kategoriach zboczenia czy seksualności.
Dla mnie nagość jest czymś naturalnym, rozebrałabym się na plaży dla nudystów, mimo, że nie jestem zgrabna. Lubię siebie, nie wstydzę się.
Natomiast na zwykłej, uniwersalnej plaży nie rozbieram się nigdy, rozumiem, że nie dla każdego jest to czymś naturalnym, komuś może zrobić się nieapetycznie. Nie należy nikomu narzucać swojej nagości.
Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Wstydzić się nie wstydzę jakoś wyjątkowo, na plaży nudystów mogłabym polecieć na żywioł, kto tam mnie wie
Ale na jakiejś innej plaży sielskiej-anielskiej i nie chciałabym widzieć czyjejś gołej dupy (i przydatków ) kiedy wyciągałabym z mojego kosza piknikowego kanapki z ogórkiem... I nawet nie chodzi o piękność owej pupy, tylko sam fakt
Nie zgadzam się, że obiektywnie ciało ludzkie jest piękne i nadzy ludzie wyglądają arkadyjsko- i nie mam na myśli niedoskonałości typu: otyłość, zmarszczki, cellulit itd. -ciało ludzkie to materia organiczna, to "krew, pot i łzy" tudzież inne "przyjemności"- mocz, kał, śluz itd.
Piękne to są odzwierciedlenia idealnego ludzkiego ciała- greckie rzeźby, portrety, w tym fotoshopowane zdjęcia modelek z bilboardów
Piękne jest, nawet niedoskonałe czy chore ciało osoby bliskiej- np. partnera, dziecka- dla matki jej dziecko nawet całe zasikane czy upaprane w kupie jest piękne, dla innych wręcz odwrotnie. Tak samo- noworodek umazany krwią i mazią płodową oraz jego spocona matka mogą być pięknym widokiem dla świeżo upieczonego ojca- choć i to nie w każdym przypadku.
Piękne jest ciało kochanka/ kochanki, jego zapach itd.
To subiektywne odczucie ciała piękna wynika z osobistych emocji- nie uogólniałabym tego- jakże inne odczucia co do ciała mamy w przypadku obcych osób- odnośnie całej biologii, fizjologii (np. w szpitalach).
I dlatego oglądanie narządów płciowych obcych osób (bo do tego sprowadza się paradowanie nago- resztę ciała i tak widzimy w kostiumie kąpielowym) nie jest wcale interesujące i może dlatego nie jest szczególnie miłe przy spożywaniu choćby "piknikowej kanapki"
No chyba, że ktoś patrzy jak na cyt." obiekt seksualny"- tylko czy z drugiej strony- ktokolwiek chce być takim obiektem dla obcej osoby?
W pracy mam do czynienia na codzień z nagimi ludźmi, więc nagość zupełnie nie robi na mnie wrażenia, ale przypadkowo trafiając na "dziką" plażę nudystów nie czuję komfortu psychicznego- kojarzy mi się to zawodowo i niezbyt przyjemnie ( z fizjologicznych powodów j. w.), kiedy chciałabym odpocząć od pracy.
Z kolei jako pacjentka nie odczuwam wstydu- nagość jest wtedy taka "bezosobowa", niekrępująca i uzasadniona.
Podsumowując- wg mnie nagość to sprawa intymna i nie ma powodów tego zmieniać, cudze nagie ciało (nawet przez "właściciela" uważane za piękne) może wcale nie budzić w innych pozytywnych wrażeń

Edytowane przez aldi1174
Czas edycji: 2009-09-08 o 18:48
aldi1174 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 16:06   #70
baghzidzedze
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

zabawne, większość dziewczyn wypowiada się w stylu, który sugeruje, że na plażę idzie się oglądać innych, a dokładniej to, co na "ubranych" plażach jest zakryte; no i przede wszystkim samą być oglądaną ze wszystkich stron. z moich doświadczeń wynika że na plaży nikt szczególnie się nikomu nie przygląda, każdy opala się na swoim stanowisku bojowym, a mniejsze zagęszczenie niż na tekstylnej plaży daje zdecydowanie więcej intymności niż kilka centymetrów kwadratowych kostiumu.
baghzidzedze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 19:30   #71
Tajga_AF
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 151
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Nie mialabym oporów. Ale raczej nie kąpałabym się nago, ani nie paradowalabym czy grala w siatę :P. Poopalac się calkiem nago owszem, czemu nie. Przynajmniej bym się równomiernie opalila .
__________________
He's got eyes of the bluest sky...
_________________________ ____________
64-63-62-61-60-59-58--57-56-55


15.08.2013
Tajga_AF jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-26, 20:06   #72
nowiniak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 5
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Dla mnie nagośc to normalnośc chodze często na plaże nudystów.Wszystkie osoby tam przebywające zachowująs ie jak byli na plaży tekstylnej.Zadnego skrepowania,swobodnie i brak oporów.ja ponadto czasem pozuje dla studentów do aktów.Bardzo to lubie,pokazuję cale ciało całkowicie oczywiście nago.
nowiniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-29, 18:46   #73
nowiniak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 5
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

ja często chodze na plaże nudystów.Swietnie tam sie czuje,opalnie i przebywanie ana takiej plaży jest bardzo przyjemne.
nowiniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-29 19:46:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:59.