Piękne, młode i szalone ;) 30+, 40+ IV część

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Kasztanka kciuki!

Trochę czekania masz...

[kasztanka3]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88419062]Kasztanka kciuki!

Trochę czekania masz...[/QUOTE]

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Serum Timeless z wit. C zostało zupełnie wycofane z UE i UK, nigdzie nie można dostać. Ponoć jeden ze składników ma za wysokie stężenie i nie spełnia wymaganych przepisami warunków. Ciekawe.

Natrafiłam na coś podobnego: https://looktop.pl/Mad-Hippie-Vitamin-C-Serum - Mad Hippie - fajna nazwa firmy. Ktoś może tutaj miał? Na iHerb można dostać o połowe taniej.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

A wczoraj jeszcze na Wizażu natrafiłam na wątek dot. kropel dla dzieci Juvit C, które wizażanki nakładają na twarz i są bardzo zadowolone z efektów.

https://www.ofeminin.pl/uroda/pieleg...-serum/fs2lr9n

[kasztanka3]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88419172]wczoraj jeszcze na Wizażu natrafiłam na wątek dot. kropel dla dzieci Juvit C, które wizażanki nakładają na twarz i są bardzo zadowolone z efektów.

https://www.ofeminin.pl/uroda/pieleg...-serum/fs2lr9n[/QUOTE]

Ludzka kreatywnosc nie przestaje mnie zadziwiac

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez kasztanka3

Ludzka kreatywnosc nie przestaje mnie zadziwiac

Haha . Muszę później iść do sklepu i chyba skoczę do apteki po te krople.

[caffeine]

Ahahaha - to jeszcze ten wątek Juvitu gdzieś pokutuje?

Kasztanka - ojej... bardzo poważna decyzja, operacja oczu będę trzymać kciuki!
Powiedź dlaczego soczewki już Ci nie służą? Jakie są objawy? Właśnie zastanawiałam się nad kupnem ostatnio.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Robot, ale szlejesz z zakupami
Nie h dobrze służy!


A u mnie odwrotnie - właśnie pakuję rzeczy które sprzedałam. Trzy paczki jednego dnia! Zawsze mnie zdumiewa ile kasy zalega gdzieś w pudłach na najwyższej półce...

[kasztanka3]

Napisane przez caffeine

Ahahaha - to jeszcze ten wątek Juvitu gdzieś pokutuje?

Kasztanka - ojej... bardzo poważna decyzja, operacja oczu będę trzymać kciuki!
Powiedź dlaczego soczewki już Ci nie służą? Jakie są objawy? Właśnie zastanawiałam się nad kupnem ostatnio.

Po prostu mi niewygodnie, oczy mnie pieka, bola, ciagle mnie cos uwiera. A przez 22 lata noszenia nigdy wczesniej nie mialam takiego problemu, a nosilam soczewki codziennie - nie mam innego wyjscia.
Gdzies na Wizazu mi mignely wypowiedzi jednej Wizazanki o tym, ze nabyla po latach noszenia soczewek alergie na nie i zastanawiam sie, czy u mnie to nie jest taka sama sytuacja przypadkiem.

[mar_jolka]

Kasztanka bardzo mi przykro ze masz takie problemy z oczami. Wiem co to ból oczu. Kiedys nie wiedzac ze mam problem z suchymi oczami mialam takie bole, pieczenie i kłucie w oczach ze latalam po miescie szukajac jakiegokolwiek okulisty zeby mi pomogl.
Soczewek nigdy nie probowalam-boje sie ze bedac alergikiem mialabym same problemy. No i u mnie do dali to mam slabe okulary. Do czytania jest duzo gorzej bo kolo +4. Przeszkadza mi to ale progresy ratuja sprawe.
Teraz musze zrobic nowe fotochromy bo stare mi sie rozlecialy...i niestety koszt szkiel mnie poraza...minimum 2000zl...a do tego jeszcze oprawki-brrr..drogi interes.
Dziś u nas tez byl słoneczny
dzien. Jeden z pierwszych tym roku. Ech..byle do wiosny...dnia przybyło dopiero ok 10 minut...

Fajne te botki z wywijanym futerkiem...nawet mi sie takich zachcialo gdzie je szukac?

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja tez kiedyś miałam z mężem problem z suchymi oczami.
Jakiez było moje zdziwienie, ze „skórka” w kąciku oka mi sie marszczy.

Dostałam leki w kroplach od lekarza

[kasztanka3]

Napisane przez mar_jolka

Kasztanka bardzo mi przykro ze masz takie problemy z oczami. Wiem co to ból oczu. Kiedys nie wiedzac ze mam problem z suchymi oczami mialam takie bole, pieczenie i kłucie w oczach ze latalam po miescie szukajac jakiegokolwiek okulisty zeby mi pomogl.
Soczewek nigdy nie probowalam-boje sie ze bedac alergikiem mialabym same problemy. No i u mnie do dali to mam slabe okulary. Do czytania jest duzo gorzej bo kolo +4. Przeszkadza mi to ale progresy ratuja sprawe.
Teraz musze zrobic nowe fotochromy bo stare mi sie rozlecialy...i niestety koszt szkiel mnie poraza...minimum 2000zl...a do tego jeszcze oprawki-brrr..drogi interes.
Dziś u nas tez byl słoneczny
dzien. Jeden z pierwszych tym roku. Ech..byle do wiosny...dnia przybyło dopiero ok 10 minut...

Fajne te botki z wywijanym futerkiem...nawet mi sie takich zachcialo gdzie je szukac?

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Zawsze pol zartem mowie, ze "being alive is expensive". No i taka prawda, sama konsultacja w sprawie operacji bedzie mnie kosztowala $400, refundacja na Medicare to niecale 20% tej kwoty.

Ale na pocieszenie musze dodac, ze przynajmniej okulary wystarcza Ci na ladnych pare lat, to bardziej inwestycja, niz ciagle niekonczace sie wydatki jak to wyglada z soczewkami.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja miałam iść do okulisty zaraz w nowym roku ale lockdown... wszystko zamknięte.
Tak wiec sobie poczekam.


Mam dość tego wirusa! Bo do dentysty tez nie mogę iść. Chodzę juz i tak prywatnie ale moja dentystka ma zamknięte...


Ostatnio NHS mnie zbył w sprawie wypadających nadmiernie włosów i przed sylwestrem przeczesując włosy zauważyłam dość spory łysy placek.
To nie jest normalne. No nic bede musiała prywatnie sie tym zając...
jak patrzyłam to konsultacja 180£

Dzisiaj nie miałam jak zadzwonić bo był u mnie pan od prądu.
Ale w poniedziałek zadzwonię i sie bede dowiadywać co i jak

[Ava_]

Napisane przez kasztanka3

Zawsze pol zartem mowie, ze "being alive is expensive". No i taka prawda, sama konsultacja w sprawie operacji bedzie mnie kosztowala $400, refundacja na Medicare to niecale 20% tej kwoty.

Swieta prawda. A bycie piekna juz w ogole...
Mam podobny staz w noszeniu soczewek. Zima, przy wlaczonym ogrzewaniu oczy latwiej sie przesuszaja, ale odpukac w niemalowane, poki co soczewki mi sluza. Okulary nie moja bajka.
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88419740]Ja miałam iść do okulisty zaraz w nowym roku ale lockdown... wszystko zamknięte.
Tak wiec sobie poczekam.


Mam dość tego wirusa! Bo do dentysty tez nie mogę iść. Chodzę juz i tak prywatnie ale moja dentystka ma zamknięte...


Ostatnio NHS mnie zbył w sprawie wypadających nadmiernie włosów i przed sylwestrem przeczesując włosy zauważyłam dość spory łysy placek.
To nie jest normalne. No nic bede musiała prywatnie sie tym zając...
jak patrzyłam to konsultacja 180£

Dzisiaj nie miałam jak zadzwonić bo był u mnie pan od prądu.
Ale w poniedziałek zadzwonię i sie bede dowiadywać co i jak[/QUOTE]
Myslalas o wykupieniu prywatnej opieki medycznej np. Bupa? Co prawda mysle o rezygnacji, bo malo choruje i prawie nie korzystam, ale nawet w czasie pandemii udawalo mi sie umowic do lekarza na 2-3 dzien.
U nas dentysci otwarci, ale na wizyte czeka sie miesiac albo i dluzej.

Mam pytanie o wasza poranna i wieczorna pielegnacje. Jak czesto uzywanie preparatow zluszczjacych? Probuje zonglowac produktami, a i tak wydaje mi sie, ze za agresywnie traktuje skore. 1 w tygodniu uzywam needle rollera z odzywiajacym serum, na drugi dzien wiadomo nawilzanie, kilka razy w tygodniu niacyniamid w formie serum, przynajmniej raz chcialabym peeling z kwasem, olejek z dzikiej rozy, ktory tez ma wlasciwosci peelingujace. Z kolejce jeszcze retinol.

[caffeine]

Kasztanka, próbowałaś kropel nawilżających? Jako osoba pracująca przy komputerze - przetestowałam już ich wiele, niektóre są naprawdę dobre i pomogły mi

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Ava_

Swieta prawda. A bycie piekna juz w ogole...
Mam podobny staz w noszeniu soczewek. Zima, przy wlaczonym ogrzewaniu oczy latwiej sie przesuszaja, ale odpukac w niemalowane, poki co soczewki mi sluza. Okulary nie moja bajka.

Myslalas o wykupieniu prywatnej opieki medycznej np. Bupa? Co prawda mysle o rezygnacji, bo malo choruje i prawie nie korzystam, ale nawet w czasie pandemii udawalo mi sie umowic do lekarza na 2-3 dzien.
U nas dentysci otwarci, ale na wizyte czeka sie miesiac albo i dluzej.

Mam pytanie o wasza poranna i wieczorna pielegnacje. Jak czesto uzywanie preparatow zluszczjacych? Probuje zonglowac produktami, a i tak wydaje mi sie, ze za agresywnie traktuje skore. 1 w tygodniu uzywam needle rollera z odzywiajacym serum, na drugi dzien wiadomo nawilzanie, kilka razy w tygodniu niacyniamid w formie serum, przynajmniej raz chcialabym peeling z kwasem, olejek z dzikiej rozy, ktory tez ma wlasciwosci peelingujace. Z kolejce jeszcze retinol.

Kochana nie opłaca mi sie. Ja chodzę tylko do dentysty raz na pol roku.
U lekarza byłam chyba rok albo 2 lata temu z zapaleniem ucha. A wcześniej to chyba u położnej czyli jakies 8 lat temu.
I tyle. Jakbym chorowała często to wtedy tak.


Jak stosuje retinol to wtedy tylko peeling enzymatyczny raz w tygodniu. Zdecydowanie jak za duzo to skóra robi sie bardzo wrażliwa. Podrażniona.
Ja mam skore mieszana ale bardziej tłusta.

Teraz uzywam co 2 dzien serum z TO i 2 razy w tygodniu peeling.
Mam jeszcze w zapasie krem z bakuchiolem ale juz nie chce dokładać
bo sam krem u mnie sie spisuje na 5 z plusem

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Ava_

Mam pytanie o wasza poranna i wieczorna pielegnacje. Jak czesto uzywanie preparatow zluszczjacych? Probuje zonglowac produktami, a i tak wydaje mi sie, ze za agresywnie traktuje skore. 1 w tygodniu uzywam needle rollera z odzywiajacym serum, na drugi dzien wiadomo nawilzanie, kilka razy w tygodniu niacyniamid w formie serum, przynajmniej raz chcialabym peeling z kwasem, olejek z dzikiej rozy, ktory tez ma wlasciwosci peelingujace. Z kolejce jeszcze retinol.

Pewnie nie mam w tym tyle doswiadczenia co reszta dziewczyn, ale tak sobie mysle, ze jak juz idziesz drogą retinolu, to byłabym ostrożna z dodawaniem innych złuszczających kwasów czy peelingów. Tymczasowo nie używam kosmetykow z pochodną wit. A, ale jeżeli miałabym wprowadzić, to chyba nie cackałabym się z retinolem, tylko poszła po bandzie i po recepte na Retin-A (tretinoin) - jest skuteczniejszy i mocniejszy. Jedno co to, że trzeba z nim na początku szalenie uważać (z retinolem zresztą też), bo można sobie krzywde zrobić (jest jednak pare zasad, których trzeba przestrzegać i można go używać bez większych problemów i z powodzeniem). Retin-A sam w sobie będzie Ci pięknie złuszczał buzie.

Sama aktualnie używam naprzemiennie dwóch produktów złuszczających - Paula's Choice BHA Exfoliant + Mandelic Acid Toner z Norel. Co drugi dzień robię przerwe i nawilżam - tak jest optymalnie dla mojej skóry - nie jest ani podrażniona ani wysuszona, z wypryskami, odpukać, tez mam ostatnio spokój.

Doszła mi bluza ze Snoopy - super jest . Culottes też bardzo okay.

[Soso]

Ava - olej z róży ma działanie peelingujące? Używam regularnie i przyznam, że nic takiego nie zauważyłam

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[zastrzezona]

Napisane przez kasztanka3

Rekonwalescencja jest ekspresowa, 1-2 dni, sam zabieg tez nie trwa dlugo, robi sie male naciecie i przez nie wprowadza malenka sztuczna soczewke, ktora ma sie znalezc przed naturalna soczewka w oku.

To ten zabieg: https://www.lasik.com.au/eye-treatment/icl/

Rozumiem, wspieram Kasztanko wirtualnie dobrze, że medycyna się tak rozwija i daje takie możliwości.

[Ava_]

Napisane przez Soso

Ava - olej z róży ma działanie peelingujące? Używam regularnie i przyznam, że nic takiego nie zauważyłam

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Gdzieś czytałam, ze duża zawartość witaminy A w tym olejku spłyca ślady po trądziku i redukuje przebarwienia, wiec zgaduje ze musi mieć złuszczające działanie. Może ktoś mądrzejszy się wypowie.

Mon Cherry, w takim razie rzeczywiście się nie opłaca.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Soso

Ava - olej z róży ma działanie peelingujące? Używam regularnie i przyznam, że nic takiego nie zauważyłam

Również o tym nie wiedziałam. Przeczytałam właśnie, że to złuszczanie odbywa się dzięki kwasom owocowym + to co Ava napisała o wit. A.

[zastrzezona]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88419740]


Ostatnio NHS mnie zbył w sprawie wypadających nadmiernie włosów i przed sylwestrem przeczesując włosy zauważyłam dość spory łysy placek.
To nie jest normalne. No nic bede musiała prywatnie sie tym zając...
jak patrzyłam to konsultacja 180£

Dzisiaj nie miałam jak zadzwonić bo był u mnie pan od prądu.
Ale w poniedziałek zadzwonię i sie bede dowiadywać co i jak[/QUOTE]

Mon Cherry wiem, że to nie jest normalne, kiedyś miałam wypadek samochodowy, dostałam mnóstwo leków, które osłabiły mój organizm i w ciągu 1 mesiąca zrobono mi jedenaście przeswietleń RTG, to plus mocne leki spowodowało osłabienie kondycji włosów, pomógł mi trycholog, badając meszki włosowe, czy wszystko w porządku z nimi, bo odchodziłam od zmysłów, co się dzieje. Czasem powodem jest osłabienie, choroby tarczycy a czasem po prostu stres...

Moja przyjaciółka tak miała ponad 10 lat temu, fryzjerka jej zwróciła uwagę, że pojawiły się jej na głowie takie dwa łyse placki (u niej skutek silnego stresu), chodziła na zabiegi akupunktury i wszystko minęło. Dzisiaj ma mocne i zdrowe włosy. Tylko to było dawno temu, teraz może są inne metody leczenia, ale na pewno da się to ogarnąć

[mar_jolka]

Retin A jest niedostepny juz w Polsce. Po nim byl Locacid i Zorac-oba juz niedostepne w Polsce. Ponoc jest dostepna nowa postac retinolu takze dzialajaca przeciwzmarszczkowo i specyfik nazywa sie adapalen. Tylko teraz nie pamietam czy to nazwa substancji czy nazwa specyfiku z tym retinolem. Ja swoje retinole mam przywiezione z Grecji-cena ok i z Hiszpani-drogie bardzo.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[zastrzezona]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88420090]

Doszła mi bluza ze Snoopy - super jest . Culottes też bardzo okay.[/QUOTE]

I gites

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez zastrzezona

Mon Cherry wiem, że to nie jest normalne, kiedyś miałam wypadek samochodowy, dostałam mnóstwo leków, które osłabiły mój organizm i w ciągu 1 mesiąca zrobono mi jedenaście przeswietleń RTG, to plus mocne leki spowodowało osłabienie kondycji włosów, pomógł mi trycholog, badając meszki włosowe, czy wszystko w porządku z nimi, bo odchodziłam od zmysłów, co się dzieje. Czasem powodem jest osłabienie, choroby tarczycy a czasem po prostu stres...

Moja przyjaciółka tak miała ponad 10 lat temu, fryzjerka jej zwróciła uwagę, że pojawiły się jej na głowie takie dwa łyse placki (u niej skutek silnego stresu), chodziła na zabiegi akupunktury i wszystko minęło. Dzisiaj ma mocne i zdrowe włosy. Tylko to było dawno temu, teraz może są inne metody leczenia, ale na pewno da się to ogarnąć

Ja podejrzewam u siebie tarczyce niestety.
Dlatego muszę działać w tej kwestii szybko.
Przeżywałam silniejsze stresy w życiu niz stres związany z pandemia.
Dlatego to wykluczam, chociaż tez mam to na swojej liście.

[mar_jolka]

I jeszcze sprawa trycholiga-ten tytul mozna uzyskac nawet po beznadziejnym kusie kilkugodzinnym. Trzeba uwazac.

Mnie najlepiej sluzy wcierka z naparu kozieradki zrobiona na hydtolacie z pokrzywy.
Uzywalam Banfi i niestety wrecz mi zwiekszal wypadanie wlosow okolo trzykrotnie!!!! A po kozieradce po tygodniu mam minimalna ilosc wlosow na grzebieniu. Czemu po tygodniu-kręcone wlosy czeszę tylko podczas mycia i na odzywce. To tak gwoli wyjaśnienia.

Dla zdrowia włosów jem najczęściej migdały a rzadziej orzechy. Czesto pije len czasem sok z pokrzywy. I najlepiej sprawdza mi sie suplement ze Swanson dla skory wlosow i paznokci.
Analizowalam tez shake Anven na wzmocnienie wlisow-sklad fajny. Ma podobne proteiny ktore sa w Swanson.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[zastrzezona]

Napisane przez mar_jolka

I jeszcze sprawa trycholiga-ten tytul mozna uzyskac nawet po beznadziejnym kusie kilkugodzinnym. Trzeba uwazac.

Mnie najlepiej sluzy wcierka z naparu kozieradki zrobiona na hydtolacie z pokrzywy.
Uzywalam Banfi i niestety wrecz mi zwiekszal wypadanie wlosow okolo trzykrotnie!!!! A po kozieradce po tygodniu mam minimalna ilosc wlosow na grzebieniu. Czemu po tygodniu-kręcone wlosy czeszę tylko podczas mycia i na odzywce. To tak gwoli wyjaśnienia.

Dla zdrowia włosów jem najczęściej migdały a rzadziej orzechy. Czesto pije len czasem sok z pokrzywy. I najlepiej sprawdza mi sie suplement ze Swanson dla skory wlosow i paznokci.
Analizowalam tez shake Anven na wzmocnienie wlisow-sklad fajny. Ma podobne proteiny ktore sa w Swanson.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Tak Mar_jolko masz rację trzeba uważać, bo są też konowały. Mi chodziło o wykluczenie stanu zapalnego meszków włosowych i sprawdzenie, czy są są zalążki cebulek (tzw. baby hair). Pomogły suplementy z Merz Special, a obecnie jestem w trakcie zażywania biotyny, ale to na przerzedzone brwi po wizycie u kosmetyczki tak zapobiegawczo...

Być może przesadzam... no moje przyjaciółki postrzegają mnie tak, że zawsze przesadzam a ja uważam, że nie, że one są zbyt łagodne w ocenie, bo są moimi przyjaciółkami. Niejedną batalię na ten temat stoczyłyśmy: przyjaciel powinien być szczery do bólu czy nie... kładę nacisk na kwestię "do bólu" ja uważam, że niestety tak

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez mar_jolka

Retin A jest niedostepny juz w Polsce. Po nim byl Locacid i Zorac-oba juz niedostepne w Polsce. Ponoc jest dostepna nowa postac retinolu takze dzialajaca przeciwzmarszczkowo i specyfik nazywa sie adapalen. Tylko teraz nie pamietam czy to nazwa substancji czy nazwa specyfiku z tym retinolem. Ja swoje retinole mam przywiezione z Grecji-cena ok i z Hiszpani-drogie bardzo.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Dzięki, Marjolka. Dobrze wiedzieć. Wiem, że w UK można dostać, ale idąc prywatnie do dermatologa. Jest też taka firma Dermatica, która umożliwia konsultacje z dermatologiem online i też przepisują - pisze o tym, bo Ava mieszka w Londynie.

A co do łysych placków, to nie wiem czy aby tu kozieradka pomoże. Na jakieś lekkie wypadanie włosów - może, ale na placki, no nie wiem. Problem wydaje sie grubszy. Na pewno warto wybrac sie do lekarza, przebadac hormony

Mon_Cherry, w ogóle to bardzo Ci współczuję! Moja znajoma miała taki problem - pocieszające jest to, że jej raz wyszedł taki placek, a później sam od siebie zniknął i od tamtej pory śladu po nim nie ma.

[mar_jolka]

Jasne ze na poważny problem z włosami to nie tylko kozieradka. Ale badania konieczne. Tarczyca i poziom żelaza. Ale ja o tym co mozna dodatkowo w domu zrobic. Bo kozieradke to mozna stosowac zawsze. Czy jest problem i wdrożono leczenie czy tak po prostu zeby zadbac o wlosy w każdej chwili.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez mar_jolka

Jasne ze na poważny problem z włosami to nie tylko kozieradka. Ale badania konieczne. Tarczyca i poziom żelaza. Ale ja o tym co mozna dodatkowo w domu zrobic. Bo kozieradke to mozna stosowac zawsze. Czy jest problem i wdrożono leczenie czy tak po prostu zeby zadbac o wlosy w każdej chwili.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Dzięki
No takie rady tez sie przydatne.

[Pani_Robot]

Marjolka niestety botki z Zalando Lounge, więc były dostępne tylko jeden dzień w fajnej cenie. Szukaj KOOLABURRA by UGG. Widzę, że są w sklepach i na allegro pojedyncze modele.
A co do oprawek ostatnio kupiłam kilka par Max Mara, Guess, Boss, Marc Jacobs z outletu po 100-150zł na Limango.pl

Ava ja mam tłustą, skłonną do zaskórników, więc chyba nadużywam kosmetyków złuszczających. Peeling w płatkach z 10% kwasem glikolowym stosuję 2-3x w tygodniu. Do tego maseczkę AHA Madara, ale nie można jej trzymać za długo, bo na drugi dzień przesuszenia mimo mocno nawilżających kosmetyków. Skóry nie mam przesuszonej po tych kwasach, ale używam bardzo delikatnego żelu do mycia.

Kasztanka czytałam kiedyś o tej operacji i trzymam kciuki! Sama myślę co jakiś czas o korekcie, bo nie mogę nosić soczewek. Wiem, że jeśli efekt jest niezadowalający można zmienić wszczepioną soczewkę.

Cherry na szczęście nawet gdyby placki zostały, to dziś można już ładnie poprzeszczepiać włosy. Ale badania koniecznie


Dzisiaj miałam farta w niefarcie... odkleiła się naklejka adresowa na jednym z moich zwrotów do Zalando, ale pod spodem była stara i paczka wróciła do mnie.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja staram sie nie przesadzać z złuszczającymi produktami, wysuszającymi kremami. One powodują, że skóra walczy.
Miałam jeden fajny matujący krem który fajnie nawilżał.

https://www.ecco-verde.co.uk/pai-ski...ng-moisturizer
Maseczka z Madary AHA też lubię



Pani R wiem, że teraz można wszystko zakryć, ukryć, przeszczepić. Ja się bardziej martwię o zdrowie niż ten placek. Chociaż przyznam, że jest to wstydliwy temat dla mnie.

Tym bardziej, że człowiek dba, pielęgnuje. stara sie a tu taka akcja. Na szczęście w porę zauważyłam.
Bo wcześniej tez wypadały ale pomyślałam - dieta. Zaczęłam brać witaminy na włosy, potem wcierki itd.

Na razie placek ma 1 cm na 0.5 cm
Niby mały ale już zauważalny dla mnie. No i może się powiększać

Dodatkowo przy lini włosów na czubku głowy zauważyłam i wyczułam zmianę. Krzywa linia i skóra taka gładka w 2 miejscach. I od tego sie zaczęło.
Moja znajoma po stresie miała łyse placki i tak pomyślałam żeby sobie sprawdzić u siebie. Przeczesywałam włosy i znalazłam.

Pamietam jak przyszłam do męża i się popłakałam. Nie, że bede łysa tylko, ze coś mi jest.