Studia/życie za granicą ?

[ashley808]

Mam pytanie. Czy któraś z Was studiowała lub studiuje w LA? A jeśli tak to czy faktycznie jest tam tak cholernie drogo się utrzymać i czy taka przeciętna dziewczyna jak ja ma szansę tam studiować? (pisząc przeciętna mam na myśli to, że niestety nie wywodzę się z bogatej rodziny...z kasą jest tak średnio ....) Dodam, że do studiów mam jeszcze kilka lat, ale chciałabym już wiedzieć czy mam taką szansę, czy wykluczyć taką opcję

[Maddelaina]

A skąd weźmiesz wizę ?? Nie orientuję się zbytnio , ale wizę do USA wydaje się chyba na czas określony i jest to kilka miesięcy ( ale mogę się mylić). Poza tym sam bilet za ocean to koszt około 2 000 zł do tego oplaty za szkołę + utrzymanie .

Zdecydowanie raczę Ci pomyśleć o czymś realniejszym , a do LA możesz poleciec w wakacje do pracy w ramach programu np. Work and Travel

[paula78]

Mylisz się co do wizy ,zreszta sa różne wizy.
Gorzej ,że przelot i życie tam kosztuje ,studia podobnie ale wiem ,że ludzi estudiuja ,pracują ,mają stypendia,radza sobie jak wszedzi etrzeba tylko chcieć ,zakręcic się przy jakies wymianie,stypendium itp.

[LadyLynn]

raczej marne szanse, bo z tego co się orientuję musisz mieć zapewnioną stabilność finansową już przed wyjazdem... utrzymanie swoją drogą, ale koszt studiowania waha się w granicach kilkunastu- kilkudziesięciu tysięcy dolarów rocznie.

[allmyloving]

Do studiów w Stanach prowadzi dłuuuuuga i niestety niesamowicie wyboista droga.

Zacznę od tematu już poruszonego, tj. wizy. O nią akurat nie ma się tu co martwić bo jak w ambasadzie zobaczą, że będziesz studiować na którejś z amerykańskich uczelni to wydadzą ją bez najmniejszego problemu, z przysłowiowym "pocałowaniem rączki".

Schody zaczynają się gdy pomyślisz o sprawach szkolnych. Mam tu na myśli to, że: uczeń musi mieć bogate "zaplecze" z dziedziny zajęć pozalekcyjnych, to raz. Dwa, musi mieć zdany SAT (A przy tej okazji pojawia się pytanie: rozpatrujesz uczelnię z wyższych miejsc w rankingach, prawda? Jeśli tak, to licz się niestety z ogromną konkurencją i tym, że Scholastic Aptitude Test musisz zaliczyć conajmniej na 600 pkt każdy). Trzy - pieniądze. (Tu robi się ciekawie, ale zdradzę o co dokładnie chodzi dopiero, jak wyjawisz która uczelnia w Mieście Aniołów by Ci pasowała )

[ashley808]

Myślałam o Layola Marymount University

[tysiuniax33]

Witam,
nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam ten wątek, ale pasowało mi ono najbardziej.
Mam pytanie dotyczące studiowania w Norwegii, a konkretnie na kierunku psychologia czy ktoś może mi coś opowiedzieć w tym temacie?
Czy maja oni studia tak jak u nas pięcioletnie jednolite? Czy może w systemie bolońskim?

[skazana_na_bluesa]

http://www.amb-norwegia.pl/studywork/Studia/students/
wez tylko pod uwage, ze zycie w norwegii jest straaaaaaaaaaaaaaaaasznie drogie.

[tysiuniax33]

Dziękuję za stronkę, wiem, zdaję sobie z tego sprawę.
Do Norwegii mam zamiar się wybrać na studia mając już zawód nauczyciela języka angielskiego, z nadzieją, że to by mi pomogło w utrzymaniu .

[EfC!@]

Witam!

Planuję w następnym roku wyjechać na wycieczkę to jednego z państw iberysjkich i chciałabym usłyszeć Wasze opinię. Podobny wątek już tu był, ale z dobre 2 lata temu, więc zapewne wiele się zmieniło. Nie chce mi się też wierzyć w skrajnie negatywne opinie osób, ktore zakładają konto, aby tylko skrytykować daną firmę czy markę. Naczytałam się już o osobach, którym płacą za takie komentarze :-P Czy ktoś wiarygodny ma jakieś doświadczenia z tym biurem? Im więcej napiszecie tym lepiej.

Z góry wielkie dzięki ;-)

[MMZ17]

Jestem w 2 klasie liceum,myślę,że to najwyższy czas żeby zacząć poważnie myśleć o swojej przyszłości,szczególnie jeśli nie planuje jej w Polsce. Oczywiscie od dziecka miałam już jakieś plany,marzenia,niektóre z nich nadal się nie zmieniły
Chciałabym mieszkać w Stanach,lub Francji,myślałam też o Hiszpanii lub Włoszech.Byłam w każdym z tych miejsc,oprócz Stanów.O ile we Włoszech i Hiszpanii da radę jakoś dogadać się po angielsku,to we Francji już bez języka francuskiego nie da rady
Moja sytuacja wygląda tak-mój poziom angielskiego to średniozaawansowany,cały czas się oczywiscie intensywnie ucze,w szkole mam język rosyjski,zaczęłam się go uczyć rok temu,narazie kiepsko mi to idzie,ale w sumie i tak mi się nie przyda... niestety nie miałam możliwości nauki języka francuskiego,hiszpańskieg o lub włoskiego.

Czy z samym językiem angielskim,mam szansę studiować gdzie indziej niż w Londynie ? Stany oczywiście odpadają,za duży koszt studiów i utrzymania,wizy..
Mam jeszcze 1,5 roku,ale formalności trzeba przygotowywac już na początku 3 klasy.

[ferryboat]

Napisane przez MMZ17

Czy z samym językiem angielskim,mam szansę studiować gdzie indziej niż w Londynie ? Stany oczywiście odpadają,za duży koszt studiów i utrzymania,wizy..
Mam jeszcze 1,5 roku,ale formalności trzeba przygotowywac już na początku 3 klasy.

Moja koleżanka studiuje w Danii po angielsku. Z tego co widziałam jest taka szansa również w Szwecji i Holandii, ale musiałabym zerknąć jeszcze raz, żeby być pewnym. Powodzenia!

[Baby14]

A nie chcesz studiować w Wielkiej Brytanii ?
U mnie na Uniwersytecie dużo osób studiuje np. zarządzanie z językiem hiszpańskim i wtedy obowiązkowo wyjeżdżają na rok do Hiszpanii. Można też do Francji i Niemiec. Dodam , że często te osoby zaczynają naukę języka od zera.

Po angielsku można studiować też w Danii i Szwecji, w Holandii na niektórych kierunkach. Ja się poddałam ze Skandynawią , gdyż dla mnie był za mały wybór w kursach. Za dużo biznesu

[maacieek]

Wyżej masz inne propozycje co do studiów Szwecja, Dania, Holandia.

A i nie wiem czy wiesz ale studiuje się nie tylko w Londynie są też inne ciekawe miasta i tańsze.
Myślę że jak masz predyspozycje i pieniądze to warto się wybrać na studia za granicę. Ludzie chwalą sobie poza Anglią także Szkocję czy Irlandię.

[MMZ17]

Napisane przez Baby14

A nie chcesz studiować w Wielkiej Brytanii ?
U mnie na Uniwersytecie dużo osób studiuje np. zarządzanie z językiem hiszpańskim i wtedy obowiązkowo wyjeżdżają na rok do Hiszpanii. Można też do Francji i Niemiec. Dodam , że często te osoby zaczynają naukę języka od zera.

Po angielsku można studiować też w Danii i Szwecji, w Holandii na niektórych kierunkach. Ja się poddałam ze Skandynawią , gdyż dla mnie był za mały wybór w kursach. Za dużo biznesu

A mogę spytać,gdzie ty studiujesz,na jakim uniwersytecie ?
Mi spodobał się Westminster w Lonydnie,niestety obawiam się,że mogłabym się nie dostać,ktoś pisał że biorą pod uwagę 3 rozszerzenia na 70 %,czy coś takiego..
Czytałam też,że to dobra uczelnia dla osób które w przyszłości chciałyby wyjechać do Stanów,a ja właśnie o tym marzę

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Mam jeszcze pytanie dotyczące pracy. Czy orientuje się ktoś,ile można zarobić w miesiąc na pół etatu,jako np.kelnerka ? I czy można wogóle się utrzymać samemu,pracując na pół etatu ?

[renatars]

hej, ja proponuję Maltę-sama tu mieszkam obecnie. Jest to całkiem przyjemna choć nie za duża wyspa. Jest tutaj sporo studentów zagranicznych. Językiem urzędowym jest maltański i angielski także z językiem nie będzie żadnych problemów. Polecam poczytać o studiach tutaj pozdrawiam