Dziwna choroba nierozpoznawalna przez lekarzy!

[mlynarzowna]

Jeśli męża bolą stawy przy równoczesnym pogarszaniu się stanu skóry to niezwłocznie powinien go zobaczyć reumatolog. Dieta dietą, ale to może być łuszczycowe zapalenie stawów, a z tym nie ma żartów.

[Elisava]

Czego unikamy:
Właściwie zgodnie z prawdą powinnam napisać: czego nie bierzemy do ust. A są to:

Po pierwsze: Cukru w żadnej postaci (nawet trzcinowego) a więc odpadają: kupne dzemy, ciasteczka, syropy, slodziki synetetyczne, cukierki, wafelki i inne tym podobne, soki kupne, napoje gazowane i energetyzujące, kisiele, budynie i inne tego typu, jakieś Nutelle czy inne smarowidła, lody, kupne płatki śniadaniowe, kupne musli, produkty nabiałowe z cukrem takie jak: jogurty owocowe, serki homogenizowane, maślanki i kefiry smakowe ….no wszystko to co zawiera cukier.
Po drugie: wszelkie przetworzone produkty takie jak chipsy, zupy w proszkach, fixy do dań, „pomysły na..”, kostki rosołowe, maggi, ketchupy, majonezy, rafinowane oleje roślinne i wszelkie margaryny, konserwy, parówki, Mleko UHT, serki topione, śmietanki UHT, mrożone frytki, pizze, hamburgery, paluszki rybne i wszystko to co zawiera jakieś polepszacze, jest przetworzone czy pasteryzowane.
Po trzecie: biała mąka i to co ja zawiera: chleby i inne białe pieczywo, makarony ale także paluszki, przegryzki itp. oraz biały ryż.
Ponadto wyeliminowaliśmy sól rafinowaną, kawę ( tutaj czasem się zdarzy ale raczej nie często), alkohol (no niech będzieJ czasem tez się zdarzy ale nie częściej niż raz w miesiącu jakieś małe piwko lub lampka wina), ograniczyliśmy mięso do 2,3 razy w tygodniu ale tez nie stanowi ono u nas samodzielnego posiłku tylko dodatek.
Uff, ale się rozpisałam. Generalnie podsumowując: wyeliminowaliśmy głownie cukier, przetworzone i pasteryzowane produkty oraz białą mąkę i to co ją zawiera.

[magda*M]

Dzięki Elisavie utwierdziłam się w tym, że faktycznie nie mam co szukać dermatologów tylko poszukać przyczyny w składnikach pożywienia. No i jeśli chodzi o mój przypadek to potwierdziło się, a na dowód załączam zdjęcia. W zeszłym tygodniu w środę odstawiłam zupełnie wszystko co ma związek z pszenicą, dłonie przestały pękać i praktycznie już w trzecim dniu widziałam znaczną poprawę (ustąpiły również wszystkie problemy trawienne, wzdęcia,gazy, których nie łączyłam z pęknięciami). Skóra nie jest jeszcze może zupełnie gładka ale jak pękała przez kilka lat to i potrzebuje czasu, żeby się całkowicie wyleczyć. A poza tym to jeszcze badam sprawę pod względem słodyczy.
Także jeszcze raz dziękuję za trafne podpowiedzi.

[malalama993]

Może jest to tzw rybia łuska? Proszę poczytać trochę więcej na ten temat, nie jestem specjalistą, ale wiem, że mój tata miał ją. Zazwyczaj pojawia się w wieku niemowlęcym/dziecięcym, ale są różne odmiany

[SZADAP]

Dzień dobry
Przypadkowo znalazłem Pani opis co do pękającej skóry , Czy byłyła by Pani tak uprzejma i powiedziała jak postępy czy choroba nie wróciła. Zamierzam się dostosować do Pani wytycznych dotyczących diety .
Pozdrawiam