mój pierwszy raz

[Monika62625]

Wczoraj byłam u chłopaka w domu z którym spotykamy się dopiero od ponad tygodnia, świetnie nam się spędza czas, przytulamy się i całujemy, i bardzo mnie podnieca tylko że to wszystko dzieje się przez bieliznę xd wczoraj założył gumkę pod majtki i powiedział żebym uważała bo pęknie co o tym myślicie? może po prostu się boi bo jeszcze tego nigdy nie robił? nie wiem co o tym myśleć bo też nigdy z nikim nie spałam ale wydaje się to dziwne

[Miss_Suze]

Domyślam się, że jesteście bardzo młodzi i może nie wiecie o pewnych kwestiach. Moim zdaniem w takiej sytuacji to nie czas na seks. Tym bardziej, że znacie się tydzień i macie zapewne mało lat.

[Monika62625]

mamy oboje po 21 lat

[PumpkinEyes]

Jeżeli to miała być gra wstępna to jakaś dość dziwna. Co jemu siedzi w głowie to najlepiej zapytać, nikt mu w głowie nie siedzi. Ludzie gotowi na seks nie powinni się wstydzić rozmawiać na ten temat. Prezerwatywę polecam ubierać świeżą przed samą penetracją, bo inaczej zwiększacie ryzyko, że możecie ją mechanicznie uszkodzić zanim do niej dojdzie.

[arosok]

Obawiam się, że to jego sposób powiedzenia, że go tak podniecasz, że penis mu napęcznieje i rozsadzi gumkę.
Jeśli tego chcesz, on też, zabezpieczycie się, to w czym problem? Jeśli to jego pierwszy raz - pomóż mu.
Jesteście dorośli i nie musicie się znać - ONS też bywają fajne, jeśli się je lubi.
Najlepiej - pogadajcie. Powiedz mu czego pragniesz i zapytaj co on lubi. Ustalcie, czy chcecie seksu. I tyle Bawcie się dobrze dzieci.

[PumpkinEyes]

Napisane przez User0893125983

Gumka pod majtki to może i dziwne, ale dla kogoś po inicjacji. W przypadku, kiedy oboje się siebie "uczycie", to nie wydaje mi się to szczególnie "dziwne". Może myśli o bezpieczeństwie, to wtedy było by to na jego plus.
Fajnie się bawić sobą dotykać, pieścić, całować, ale w przypadku kiedy by spryskał spermą Twoją bieliznę, to niewielkie, ale jakieś tam zagrożenie jest.


Wiesz, będąc dziewicą też możesz być w ciąży. (pomijam aspekty religijne, ale medycznie jest to możliwe)

Nie ma, nie pisz bzdur i nie strasz ludzi.

[PumpkinEyes]

Napisane przez User0893125983

Jesteś w stanie komuś zagwarantować, że sperma która zwilży wargi sromowe nie doprowadzi do ciąży?


Wprawdzie biologia działa tutaj na naszą korzyść, i odcinek pochwy dla plemników jest mało sprzyjający. Dopiero w macicy mają korzystne warunki.
Dlatego mówię, że mało prawdopodobne, ale jednak możliwe. Błona dziewicza nie jest dla nich przeszkodą.

Podaj jakieś dowody, że to możliwe.

Nigdzie nie napisałam, że hymen jest przeszkodą, ale plemniki muszą się dostać do pochwy i to w wystarczającej ilości do zapłodnienia. Nie da się zajść w ciążę od samego pettingu.

[PumpkinEyes]

Napisane przez User0893125983

Wskaźnik Pearla.

• Wazektomia 0,1-0,15.
• Podwiązanie jajowodów 0,5.
• Prezerwatywy 2-13.

Nawet dla wazektomii odpowiedzialny medyk nie poda 100% skuteczności.
W roztrząsywanym przypadku ja twierdzę, że prawdopodobieństwo jest bardzo małe, nawet znikome, ale nie bawię się w procenty. Ty twierdzisz, że 0%.

To są wskaźniki dla seksu penetracyjnego z wytryskiem w pochwie.

Chcesz wierzyć w bajeczki to sobie wierz, ale ich nie powielaj i nie wprowadzaj w błąd ludzi.

[PumpkinEyes]

Napisane przez User0893125983

Nie bajki, tylko wiedzę medyczną. Próbujesz komuś wmówić, że kropla nasienia w przedsionku pochwy to 0% szans na zajście w ciążę.



Chcesz, żeby ktoś z tych twoich rad katechetki skorzystał?

Po pierwsze, nie jestem katechetką. Mam wykształcenie w temacie, nie wiem jak ty. Po drugie, skoro to wiedza medyczna to może podziel się jakimiś badaniami naukowymi na temat możliwości zajścia w ciążę przy wytrysku poza pochwą zamiast atakować mnie personalnie. Ja o owych nie słyszałam, więc dla mnie to bajki. Zapłodnienie nie jest AŻ TAK łatwe, żeby facet musiał ubierać gumkę zanim jeszcze ściągnie majty (a o tym była mowa w tym wątku).

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

https://www.medonet.pl/zdrowie/pytan...%20preejakulat!)

Sent from my FP4 using Tapatalk

[Magy11]

Istotnym jest zadać pytanie ile macie lat?

Nie dlatego że chcę wyśmiać czy wysłać w kąt ale chodzi o to czy po prostu on nie jest świadomy jak to działa nie dojrzał jeszcze, czy też jesteście na tyle dorośli żeby dojść do tego ale to po prostu małe kroki poznawania siebie. Drugą sprawą jest to że półtora tygodnia to zdecydowanie za wcześnie by poznawać się z TEJ strony.

Jeśli wam na sobie zależy to spędzacie razem czas, poznajcie się pod każdym względem a kiedy poza podnieceniem poczujecie że czas na poznawanie się intymnie to też małymi krokami dojdziecie do wszystkiego. 🥰

[Laief]

Napisane przez Magy11

Istotnym jest zadać pytanie ile macie lat?

Nie dlatego że chcę wyśmiać czy wysłać w kąt ale chodzi o to czy po prostu on nie jest świadomy jak to działa nie dojrzał jeszcze, czy też jesteście na tyle dorośli żeby dojść do tego ale to po prostu małe kroki poznawania siebie. Drugą sprawą jest to że półtora tygodnia to zdecydowanie za wcześnie by poznawać się z TEJ strony.

Jeśli wam na sobie zależy to spędzacie razem czas, poznajcie się pod każdym względem a kiedy poza podnieceniem poczujecie że czas na poznawanie się intymnie to też małymi krokami dojdziecie do wszystkiego.

Napisała, że mają po 21.
A jaki jest wyznacznik czasowy, który mówi kiedy nie jest za wcześnie by móc się poznawać z TEJ strony? Coś innego o tym decyduje, niż sami zainteresowani?