Problem z wieloma orgazmami - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-17, 18:37   #1
giemba
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 1

Problem z wieloma orgazmami


Na początku chciałbym się ze wszystkimi serdecznie przywitać. Mam nadzieję, że obecność faceta na typowo damskim forum nie będzie dla Was problemem?

A teraz chciałbym żebyście drogie Panie pomogły mi w pewnym problemie, z którym borykamy się z moją partnerką. Jesteśmy ze sobą już od roku, w sprawach seksu jest nam naprawdę cudownie, niestety poza jednym ale...

Zazwyczaj ludzie mają problemy z tym, że dziewczyna nie może osiągnąć orgazmu, lub osiąga go z dużym trudem. U nas natomiast jest sytuacja całkowicie odwrotna, moja dziewczyna nie ma żadnego problemu z osiągnięciem orgazmu, nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu. Mało tego, praktycznie zawsze nie kończy się to na jednym orgaźmie, lecz ma ich wiele, i to jest główną istotą mojego problemu.

Otóż po kilku takich następujących po sobie orgazmach (ale z tym jest różnie, czasami jest to mniej, a czasami więcej orgazmów) moja partnerka już zaczyna już mieć po prostu dosyć, po prostu zaczyna mnie prosić, żebym już kończył bo zaczyna jej to przeszkadzać. Czasami po naprawdę wielu orgazmach, nawet twierdzi że ją coś zaczyna boleć. Ja to oczywiście rozumiem, i nie chcę sprawiać jej przykrości, więc kończę, ale sprawia mi to średnią przyjemność, bo często jest tak, że dopiero zaczynam się rozkręcać, a tu już muszę kończyć.

Na początku myśleliśmy, że może coś pomoże gdy nie będziemy stosować żadnych pieszczot przed stosunkiem, po prostu czysty seks, ale to nie ma chyba większego znaczenia. Obojętnie czy najpierw pieszczę ją manualnie, oralnie, czy może od razu przechodzimy do rzeczy, praktycznie zawsze jest podobnie. Nie ma raczej znaczenia w jakiej pozycji się kochamy, czy jest to jedna pozycja, czy też (co się oczywiście dzieje częściej, bo bardzo lubimy sobie urozmaicać) w czasie stosunku że się tak wyrażę "przerabiamy" różne pozycje. Nie ma też znaczenia czy do orazmu dochodzi na skutek pieszczot łechtaczki, sutków, czy normalnie w pochwie. Po protu to jest tak, jakby miała jeden wielki mega-orgazm.

Jest jeszcze coś takiego, że po zakończeniu stosunku, gdy tak sobie leżymy i przytulamy się do siebie, ja dość szybko się regeneruję i mam ochotę na jeszcze, podczas gdy moja partnerka potrzebuje bardzo dużo czasu na to by ochłonąć. Nie pozwala mi się wtedy dotykać ani po piersiach, ani na dole, ponieważ ją to drażni. Praktycznie dopiero po iluś godzinach było by możliwe żeby się ponownie kochać, ale w rzeczywistości to wcale tak nie jest, bo oczywiście idziemy spać, i nastepny seks jest dopiero na drugi dzień. Szczerze muszę przyznać, że ja chciałbym moć to zrobić kilka razy w ciągu jednego wieczoru, ale niestety nie ma takiej możliwości.

Kochamy sie, w seksie nie ma dla nas praktycznie żadnych tabu, o wszystkim ze sobą rozmawiamy, o tym także, ale jak na razie nie możemy wspólnie znaleźć żadnego wytłumaczenia ani rady na ten kłopot. Może tutaj uda nam się uzyskać jakąś poradę?

Sorki za takiego długiego posta, i oczywiście z góry dzięki za odzew.
giemba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 19:01   #2
paolkka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 24
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Widze ze nie znalazl sie narazie nikt kto odpowiedzialby ci na twoj problem, niestety ja tez nie potrafie i tak naprawde nikt nie udzieli ci tutaj pomocnej odpowiedzi, najlepszym wyjsciem bylaby wizyta u ginekologa ... Jedno co moge przyznać, to, to ze po orgazmach twoja dziewczyna nie ma ochoty ... jest normalne. Ja czasem juz po jednym staje sie bardzo wrazliwa na dotyk . Tobie radze porozmawiaj z dziewczyna i wybierzcie sie do lekarza ... to bedzie najlepsze wyjscie ...
paolkka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 19:19   #3
molasses disaster
Raczkowanie
 
Avatar molasses disaster
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 207
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Jejku, jak ja jej zazdroszczę , ja mam problem z jednym... A tak serio, to naprawdę warto pójść do lekarza (ginekolog, seksuolog), on na pewno wie jak sobie z tym problemem poradzić.
molasses disaster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 19:22   #4
paolkka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 24
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Heh to samo mialam napisac, ze jej zazdrosze bo u mnie baaardzo ciezko o orgazm ;p ale faktycznie to nie miejsce
paolkka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 20:29   #5
Not For Everybody
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 88
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Witaj
najlepszym rozwiązaniem jest chyba wizyta u specjalisty gdyż porady wizażanek nie pomogą w tej sprawie To że Twoja kobieta potrzebuje dużo czasu to normalne i zrozumiałe i z jednej strony powinna się cieszyć z tego że ma kilka orgazmów bo wiele dziewczyn <jak np. koleżanki wyżej > mają problem z jednym
Not For Everybody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 22:35   #6
glapa07
Raczkowanie
 
Avatar glapa07
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 164
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

ja to w ogole nie moge osiągnąc ;/
__________________
22.04.2009 - ...? : * .. jest pięknie


...stop falling down, hold my hand!
glapa07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 23:06   #7
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Nie rozumiem po co tę dziewczynę wysyłacie do lekarza. Przecież z nią wszystko jest w porządku, a nawet więcej niż w porządku w kwestii seksu... Ma pójść i co powie? Mam genialne wielokrotne orgazmy, zrób pan z tym coś żebym nie miała, bo mój chłopak chce dłużej?

Cytat:
Napisane przez giemba Pokaż wiadomość

Zazwyczaj ludzie mają problemy z tym, że dziewczyna nie może osiągnąć orgazmu, lub osiąga go z dużym trudem. U nas natomiast jest sytuacja całkowicie odwrotna, moja dziewczyna nie ma żadnego problemu z osiągnięciem orgazmu, nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu. Mało tego, praktycznie zawsze nie kończy się to na jednym orgaźmie, lecz ma ich wiele, i to jest główną istotą mojego problemu.
Ale właściwie dlaczego jest to problem?

Cytat:
Otóż po kilku takich następujących po sobie orgazmach (ale z tym jest różnie, czasami jest to mniej, a czasami więcej orgazmów) moja partnerka już zaczyna już mieć po prostu dosyć, po prostu zaczyna mnie prosić, żebym już kończył bo zaczyna jej to przeszkadzać. Czasami po naprawdę wielu orgazmach, nawet twierdzi że ją coś zaczyna boleć. Ja to oczywiście rozumiem, i nie chcę sprawiać jej przykrości, więc kończę, ale sprawia mi to średnią przyjemność, bo często jest tak, że dopiero zaczynam się rozkręcać, a tu już muszę kończyć.
To normalne, że ona ma dość po kilku orgazmach, przecież to jest męczące. Tak samo normalne jest to, że ją może później coś boleć, bo podniecenie szybko spada. Lekarz nic na to nie poradzi.

Cytat:
Obojętnie czy najpierw pieszczę ją manualnie, oralnie, czy może od razu przechodzimy do rzeczy, praktycznie zawsze jest podobnie. Nie ma raczej znaczenia w jakiej pozycji się kochamy, czy jest to jedna pozycja, czy też (co się oczywiście dzieje częściej, bo bardzo lubimy sobie urozmaicać) w czasie stosunku że się tak wyrażę "przerabiamy" różne pozycje.
Zamiast ją bardziej nakręcać na różne sposoby powinniście raczej zająć się nakręceniem Ciebie, żebyś sam stosunek kończył szybciej ze względu na większe podniecenie.

Cytat:
Jest jeszcze coś takiego, że po zakończeniu stosunku, gdy tak sobie leżymy i przytulamy się do siebie, ja dość szybko się regeneruję i mam ochotę na jeszcze, podczas gdy moja partnerka potrzebuje bardzo dużo czasu na to by ochłonąć. Nie pozwala mi się wtedy dotykać ani po piersiach, ani na dole, ponieważ ją to drażni. Praktycznie dopiero po iluś godzinach było by możliwe żeby się ponownie kochać, ale w rzeczywistości to wcale tak nie jest, bo oczywiście idziemy spać, i nastepny seks jest dopiero na drugi dzień.
No już nie przesadzaj z tym "dopiero"

Zrozum ją, gdybyś miał np 4 czy 5 orgazmów to też pewnie miałbyś dość na jakiś czas.

Rada - nakręć się bardziej przed seksem, podczas gry wstępnej. Wtedy sam stosunek będzie krótszy i może się bardziej "zgracie w czasie". Bo chyba tylko właśnie zgranie się w czasie Wam tu pomoże.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-18, 07:04   #8
cytryna21
Raczkowanie
 
Avatar cytryna21
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

wiesz że kobitki perfekcyjnie udają trochę dla mnie dziwne jak piszesz : " nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu."
- nie kupuję tego
cytryna21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 07:46   #9
szarak
Rozeznanie
 
Avatar szarak
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: mazowieckie WG..
Wiadomości: 640
GG do szarak
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
wiesz że kobitki perfekcyjnie udają trochę dla mnie dziwne jak piszesz : " nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu."
- nie kupuję tego
myślisz że oszukuje ?
oglądałem kiedyś reportaż o młodej Niemce która to bez seksu ma kilka orgazmów dziennie
__________________
;(
gsf 1250 bandit S (GT)
szarak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 07:54   #10
cytryna21
Raczkowanie
 
Avatar cytryna21
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

jeśli ktoś tak ma - to pozazdrościć nie zaprzeczam że tak czasami jest.
ale spójrzmy na rzeczywistość, ile kobiet udaje że niby jest dobrze a nie jest?
cytryna21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 08:53   #11
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
jeśli ktoś tak ma - to pozazdrościć nie zaprzeczam że tak czasami jest.
ale spójrzmy na rzeczywistość, ile kobiet udaje że niby jest dobrze a nie jest?
No dobra ale po co miałaby udawać multiorgazmy?
Wystarczyłoby raz i sprawa załatwiona ale tak Nie widzę w tym sensu.

A rada jest jedna i napisała ją Lexie - zająć się bardziej Tobą
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-18, 09:21   #12
LaylaDamment
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
wiesz że kobitki perfekcyjnie udają trochę dla mnie dziwne jak piszesz : " nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu."
- nie kupuję tego
Niektóre nie muszą udawać,a więc nie mierz wszystkich swoją miarą.
LaylaDamment jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 09:47   #13
glapa07
Raczkowanie
 
Avatar glapa07
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 164
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

ale chcąc nie chcać - większość musi udawać
__________________
22.04.2009 - ...? : * .. jest pięknie


...stop falling down, hold my hand!
glapa07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 09:55   #14
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
wiesz że kobitki perfekcyjnie udają trochę dla mnie dziwne jak piszesz : " nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu."
- nie kupuję tego
Niby dlaczego? Ja w pewien sposób jestem podobna to kobiety autora watku, szybko i łatwo osiągam orgazmy, czasami wystarczy 2-3minuty i już jest pierwszy, a wtedy, podczas stosunku trwającego powiedzmy 30-40minut można dojść spokojnie do 4-5 orgazmów kobiety, zanim facet będzie miał jeden. A takie 5 orgazmów w krótkim czasie jest dość wyczerpujące fizycznie.

Moim zdaniem rozwiązanie jest tylko jedno i podała je już lexie - należy bardziej podkręcić faceta na początku, wtedy będzie potrzebował mniej czasu na dojście, więc stosunek się skróci i problem dziewczyny niejako będzie rozwiązany.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:
Napisane przez glapa07 Pokaż wiadomość
ale chcąc nie chcać - większość musi udawać
Nie musi, ale chce, ew. czuje taką potrzebę, z sobie tylko znanych powodów.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 10:20   #15
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez glapa07 Pokaż wiadomość
ale chcąc nie chcać - większość musi udawać
niby czemu musi, co to za bzdura?

Ja np. sobie nie wyobrażam udawania orgazmu, przepraszam najmocniej, ale facet musi być ślepy, głupi i nie wiem,myslami nieobecny, zeby nie zauważyć, iż stała partnerka udaje...


Co do Autora wątku - kochany, niech kobieta najpierw doprowadzi cię do stanu wrzenia rączką czy oralnie, to potem ci już szybko pojdzie
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png

Edytowane przez Aivilo
Czas edycji: 2010-02-18 o 10:21
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 10:28   #16
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez glapa07 Pokaż wiadomość
ale chcąc nie chcać - większość musi udawać

ja tam nigdy nie udaje... jeśli mi się nie podobało - to mu to mówię... On też raz mi powiedział..."wiesz...był o beznadziejnie dzisiaj-widać że ci się nie chciało"- a to wszystko dlatego że zbyt długie pieszczoty sprawiły że na stosunek nie miałam już ochoty ani siły... to też zależy od dnia... raz mam ochotę na więcej pieszczot a nie raz wolałabym tylko sam stosunek... Może mam dziwnie, no ale tak mam...
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 10:39   #17
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez glapa07 Pokaż wiadomość
ale chcąc nie chcać - większość musi udawać
Bzdura... Po pierwsze dlaczego "większość", a po drugie - dlaczego "musi"??? Nikt nie musi udawać, niby po co? To jest wręcz cięcie gałęzi na której się siedzi.

No i nie wiem jaki facet by nie zauważył, że jego TŻ udaje
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 11:04   #18
fiufiufiuuu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 33
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Jakoś nie wydaje mi się, żeby dziewczyna udawała... i to tyle razy...
Co więcej... jestem pewna, że istnieją kobiety z wielokrotnym orgazmem... Bo ja jestem tego żywym dowodem
Trochę więcej zrozumienia dla twojej dziewczyny. I ciesz się, że doprowadzasz ją do takiego stanu.
Byłam w podobnej sytuacji z moim TŻ. Też miał ochotę na jeszcze jeden raz (a najlepiej to kilka razy). Niestety ciężko było mu wytłumaczyć, że ja już nie dam rady...
I nie wiem czemu nastały takie dni, że to ja miałam na to ochotę kilka razy dziennie...(jakaś burza hormonów??) Po 2 dniach TŻ zmiękł. Powiedział, że już nie może...
Od tamtego momentu jak powiem "nie mogę" całuje w czółko i przytula
__________________
...uroczyście przysięgam dbać o tą ziemską powłokę mej duszy wszelkimi sposobami dostępnymi i w każdej minucie...

31.05.2011 - czas start!

"Don't try! Do, or do not. There is no try"
fiufiufiuuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 11:09   #19
Aspasia
Raczkowanie
 
Avatar Aspasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 217
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez glapa07 Pokaż wiadomość
ale chcąc nie chcać - większość musi udawać
A skąd wiesz że większość udaje, robiłaś jakąś sondę ?
I dlaczego musi udawać ? Przecież to mija się z celem. Sex ma być radością dla obojga partnerów, a wątpię czy kiedy kobieta udaje jest przyjemny chociaż dla faceta, przecież dla nich to niejako punt honoru zaspokoić seksualnie kobietę.
A i jeszcze jedno, czy dziewczyny udające orgazmy mają swoich facetów za kompletnych półgłówków. Przecież każdy średnio rozgarnięty mężczyzna zorientuje się że ich panny grają. Samo wicie się i "darcie buzi" za przeproszeniem nie świadczy jeszcze o orgazmie.
Czy nie można po prostu rozmawiać z partnerem o tym co was kręci, pokierować nim jakoś ?
Dla mnie takie mistyfikacje są co najmniej dziwne.

A jeśli chodzi o pytanie autora wątku to lexie w poście nr. 7 napisała już wszystko. Nic dodać nic ująć

Edytowane przez Aspasia
Czas edycji: 2010-02-18 o 11:37
Aspasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-18, 13:18   #20
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez giemba Pokaż wiadomość
Na początku chciałbym się ze wszystkimi serdecznie przywitać. Mam nadzieję, że obecność faceta na typowo damskim forum nie będzie dla Was problemem?

A teraz chciałbym żebyście drogie Panie pomogły mi w pewnym problemie, z którym borykamy się z moją partnerką. Jesteśmy ze sobą już od roku, w sprawach seksu jest nam naprawdę cudownie, niestety poza jednym ale...

Zazwyczaj ludzie mają problemy z tym, że dziewczyna nie może osiągnąć orgazmu, lub osiąga go z dużym trudem. U nas natomiast jest sytuacja całkowicie odwrotna, moja dziewczyna nie ma żadnego problemu z osiągnięciem orgazmu, nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu. Mało tego, praktycznie zawsze nie kończy się to na jednym orgaźmie, lecz ma ich wiele, i to jest główną istotą mojego problemu.

Otóż po kilku takich następujących po sobie orgazmach (ale z tym jest różnie, czasami jest to mniej, a czasami więcej orgazmów) moja partnerka już zaczyna już mieć po prostu dosyć, po prostu zaczyna mnie prosić, żebym już kończył bo zaczyna jej to przeszkadzać. Czasami po naprawdę wielu orgazmach, nawet twierdzi że ją coś zaczyna boleć. Ja to oczywiście rozumiem, i nie chcę sprawiać jej przykrości, więc kończę, ale sprawia mi to średnią przyjemność, bo często jest tak, że dopiero zaczynam się rozkręcać, a tu już muszę kończyć.

Na początku myśleliśmy, że może coś pomoże gdy nie będziemy stosować żadnych pieszczot przed stosunkiem, po prostu czysty seks, ale to nie ma chyba większego znaczenia. Obojętnie czy najpierw pieszczę ją manualnie, oralnie, czy może od razu przechodzimy do rzeczy, praktycznie zawsze jest podobnie. Nie ma raczej znaczenia w jakiej pozycji się kochamy, czy jest to jedna pozycja, czy też (co się oczywiście dzieje częściej, bo bardzo lubimy sobie urozmaicać) w czasie stosunku że się tak wyrażę "przerabiamy" różne pozycje. Nie ma też znaczenia czy do orazmu dochodzi na skutek pieszczot łechtaczki, sutków, czy normalnie w pochwie. Po protu to jest tak, jakby miała jeden wielki mega-orgazm.

Jest jeszcze coś takiego, że po zakończeniu stosunku, gdy tak sobie leżymy i przytulamy się do siebie, ja dość szybko się regeneruję i mam ochotę na jeszcze, podczas gdy moja partnerka potrzebuje bardzo dużo czasu na to by ochłonąć. Nie pozwala mi się wtedy dotykać ani po piersiach, ani na dole, ponieważ ją to drażni. Praktycznie dopiero po iluś godzinach było by możliwe żeby się ponownie kochać, ale w rzeczywistości to wcale tak nie jest, bo oczywiście idziemy spać, i nastepny seks jest dopiero na drugi dzień. Szczerze muszę przyznać, że ja chciałbym moć to zrobić kilka razy w ciągu jednego wieczoru, ale niestety nie ma takiej możliwości.

Kochamy sie, w seksie nie ma dla nas praktycznie żadnych tabu, o wszystkim ze sobą rozmawiamy, o tym także, ale jak na razie nie możemy wspólnie znaleźć żadnego wytłumaczenia ani rady na ten kłopot. Może tutaj uda nam się uzyskać jakąś poradę?

Sorki za takiego długiego posta, i oczywiście z góry dzięki za odzew.

ja nie widze tu problemu-fajnie ma dziewczyna Przecież ona moze Cie doprowadzić do końca manualnie lub oralnie
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 15:53   #21
6agi
Raczkowanie
 
Avatar 6agi
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 111
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Bzdura... Po pierwsze dlaczego "większość", a po drugie - dlaczego "musi"??? Nikt nie musi udawać, niby po co? To jest wręcz cięcie gałęzi na której się siedzi.

No i nie wiem jaki facet by nie zauważył, że jego TŻ udaje

dokładnie, nie rozumiem kobiet które UDAJĄ...


a co do opisywanego problemu to polecam to co poleca się kiedy kobieta nie może dojść, czyli pozycje w których jest najlepszy dostęp do pkt G - czyli w tym przypadku polecam pozycje przy których ma najmniej doznań... mało tego pozycje w których ona się musi pomęczyć, będzie się skupiać na "wysiłku"
dodatkowo mogłaby cię wcześniej rękoma lub ustami popieścić co ty byś miał szybszy start
__________________
"Nigdy nie jest za późno, by stać się osobą, którą mogłeś być."

"Zwycięzcy to przegrani, którzy powstali i spróbowali o jeden raz więcej."
6agi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 19:03   #22
cytryna21
Raczkowanie
 
Avatar cytryna21
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez Aspasia Pokaż wiadomość
A skąd wiesz że większość udaje, robiłaś jakąś sondę ?
Może nie większość ale z 50% Lew- Starowicz robił takie badania. wystarczyło skorzystać z wujka google
z tego co mi świta to też były robione statystyki ile kobiet chociaż raz udawało i wiem że procentowo dosyć sporo
Większość kobiet się nie przyznaje
cytryna21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 19:23   #23
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
Może nie większość ale z 50% Lew- Starowicz robił takie badania. wystarczyło skorzystać z wujka google
z tego co mi świta to też były robione statystyki ile kobiet chociaż raz udawało i wiem że procentowo dosyć sporo
Większość kobiet się nie przyznaje
a tak też gdzieś czytałam że 90% udawało chociaż raz. ale czasy się zmieniają, świadomość ludzi też i liczba ta się zmniejsza.
ale i tak nie rozumiem skąd podejrzenia że dziewczyna autora wątku udaje :P
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 20:50   #24
glapa07
Raczkowanie
 
Avatar glapa07
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 164
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

poważna dyskusja nad tym moim "musi"

heheh moze troszke przesadzilam, ale z tego co wiem, to wiele kobitek udaje zeby nie sprawic przykrosci facetowi.

ja nigdy nie osiagnelam orgazmu podczas seksu. mój facet wie, i wie też kiedy mi jest dobrze itp. ale mu wytlumaczylam, ze to moze wina tabletek (brak satysfakcji)

i przepraszam za to słowo "musi" bo nikogo urazić nie chciałam
__________________
22.04.2009 - ...? : * .. jest pięknie


...stop falling down, hold my hand!

Edytowane przez glapa07
Czas edycji: 2010-02-18 o 21:47
glapa07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-18, 21:21   #25
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
Może nie większość ale z 50% Lew- Starowicz robił takie badania. wystarczyło skorzystać z wujka google
z tego co mi świta to też były robione statystyki ile kobiet chociaż raz udawało i wiem że procentowo dosyć sporo
Większość kobiet się nie przyznaje
No wybacz, mnie on nie pytał, jak i jakichś przynajmniej 90% polek, więc dla mnie takie sondaże to są gie warte.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 08:26   #26
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

udaje żeby szybciej skończył ... objaw że nie daje sie później dotykać też moż o tym świadczyć
"udaje żeby szybciej skończył" - koleżanka mi kiedyś tak powiedziała
pzdr
karolson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 09:12   #27
cytryna21
Raczkowanie
 
Avatar cytryna21
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
ale i tak nie rozumiem skąd podejrzenia że dziewczyna autora wątku udaje :P
może źle to ujęłam, bo bardziej mi chodziło o ten cytat że nie było takiej sytuacji, żeby nie doszła. Większość z nas ma lepszy, gorszy dzień i nie zawsze nam się udaje. A jak ktoś za każdym - to podziwiam aczkolwiek w swoim środowisku takiej kobiety nie znam
cytryna21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 10:37   #28
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
może źle to ujęłam, bo bardziej mi chodziło o ten cytat że nie było takiej sytuacji, żeby nie doszła. Większość z nas ma lepszy, gorszy dzień i nie zawsze nam się udaje. A jak ktoś za każdym - to podziwiam aczkolwiek w swoim środowisku takiej kobiety nie znam
ja też nie znam poza sobą a jako że uznaję się za wiarygodne źródło to uważam, że to możliwe. co prawda nie mam wielokrotnych orgazmów ale tylko jeden, muszę się nieźle nagimnastykować żeby wytrzymać dłużej bo mój TŻ lubi hmm, troszkę dłużej się kochać. no i od czasu mojego pierwszego orgazmu, jakieś trzy miesiące po rozpoczęciu współżycia (mam na myśli ten podczas stosunku) nie zdarzyło mi się nie dojść.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 19:20   #29
Aspasia
Raczkowanie
 
Avatar Aspasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 217
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

Cytat:
Napisane przez cytryna21 Pokaż wiadomość
Może nie większość ale z 50% Lew- Starowicz robił takie badania. wystarczyło skorzystać z wujka google
z tego co mi świta to też były robione statystyki ile kobiet chociaż raz udawało i wiem że procentowo dosyć sporo
Większość kobiet się nie przyznaje
50 % ankietowanych kobiet udaje orgazm
50 % ankietowanych kobiet robi z siebie męczennice, okłamuje swojego faceta zamiast szczerze z nim pogadać że jest problem i wspólnie próbować go rozwiązać . Śmiać się czy płakać

Nie no nie przeszukiwałam google w tym temacie, ale po tym co tu przeczytałam rzeczywiście sprawdzę czy ta ankieta na pewno była przeprowadzana w Polsce w XXI wieku, czy może w jakimś zacofanym kraju muzułmańskim gdzie kobieta "służy" tylko do zaspakajania męskich zachcianek i do "robienia dzieci". A może sondowane były niedoświadczonymi nastolatkami i stąd ta dziecinada z udawaniem orgazmów .

A teraz na serio;
Glapa 07 piszesz że wiele kobitek udaje aby nie sprawić przykrości facetowi. 1. A czemuż to facetowi miało by być przykro gdyby kobieta opowiedziała mu o swoich potrzebach, pragnieniach, co lubi, jak lubi, trochę nim pokierowała ? Przecież mężczyźni często mówią nam w jaki sposób oni by chcieli się kochać i ja nie zauważyłam aby ich to jakoś zawstydzało , mnie osobiście nigdy nie było z tego powodu przykro. To naturalne, przecież nikt nie czyta w myślach drugiego człowieka i najprościej po prostu rozmawiać o swoich potrzebach.
2. A co z przyjemnością kobiety? Czyż w ten sposób nie zatacza się błędne koło ? Kobieta udaje orgazm, przekonuje partnera że jest cudownie, załóżmy że on daje się nabrać na te kłamstwa i co taki facet może sobie myśleć? Skoro jest jej tak cudownie, ma takie orgazmy to nic nie będe zmieniał, kombinował żeby nie przekombinować. On dalej będzie to robił po swojemu, bo przecież jemu jest dobrze, myśli że partnerce również, a ona dalej pozostanie niezaspokojona. I tak 'wkoło pierdoło'. Jaki w tym sens ?


Edytowane przez Aspasia
Czas edycji: 2010-02-19 o 19:21 Powód: dopisek
Aspasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 22:42   #30
glapa07
Raczkowanie
 
Avatar glapa07
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 164
Dot.: Problem z wieloma orgazmami

chodzi mi o to, ze nie chca sprawic przykrosci, zeby mezczyzna nie czul sie, ze nie jest w stanie podolac..
moj nigdy mnie nie zaspokoil podczas seksu... a jest i atmosfera i wszystko... oczywiscie rozmawialam z nim o tym, ale co z tego? ja mam dziwnie skonstruowany organizm albo po prostu zbyt slabo siebie znam. probujemy wiele zmieniac i nic to nie daje... nawet dluzsza gra wstępna jest i dupa. Podczas pettingu - owszem, zdarzało mi się dojść kilka razy, ale podejrzewam, że to nie to samo.
Kiedyś skupiałam się na tym żeby osiągnąć to przyjemność w pełni i podejrzewam, że to psulo wszystko. A teraz staram sie tym nacieszyć, jednak to nic nie daje. Nie wiem ale jestem jak jakaś kłoda czy coś w tym stylu ;/ poza tym podczas samego stosunku dosc czesto mnie boli (np. na jezdzca) dzieki czemu wiemy, ze zbyt gleboka penetracja daje mi wiecej bolu niz przyjemności (zdarzało się, że z bolu płakałam)..
__________________
22.04.2009 - ...? : * .. jest pięknie


...stop falling down, hold my hand!
glapa07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:41.