Wypadanie włosów po okresie

[Fencze]

Witajcie, takiego tematu jeszcze nie było. Jestem włosomaniaczką. Tak stosuję oleje na długości, na skalp oleje ajurwedyjskie, ale także i polskie. Stosuję odżywki i maski-bez silikonu (perełki z Rossmanna, jak i te ekologiczne), robię wcierki na skalp, mam specjalne maski na porost włosów Robię spraye do włosów, nawilżam włosy siemieniem, zdrowo odżywiam się, robię płukanki włosom. I ostatnio wypadało mi tak: 1 włos przy myciu, 2 włosy przy czesaniu. Łącznie 3 włosy. Ale dziewczyny, dostałam okres a ja cierpię na mega obfite potopy, zalewam się krwią, Okres dostałam 17 sierpnia i dopiero dzisiaj 24 sierpnia się mi kończy. Boli mnie zawsze a teraz bolało kilka dni. Byłam blisko zemdlenia.
I teraz leci mi sporo włosów! Ja już wiem, że to jest osłabienie po okresie. Co robić, aby wzmocnić organizm, co robić, aby nie dopuszczać do takich sytuacji? Zdrowo się odżywiam. Ostatnio, ciągle jem tran, siemię lniane, wodę z cytryną zawsze piję. Okresowo piję tez aloes i algi. Jem dużo ryb, owoców morza, nie piję teraz mleka i jego przetworów, ale jem mięso, kasze, ziemniaki, ryż, nasiona, owoce i warzywa, łykam nawet pestki winogron. Jem też sporo owców i warzyw.
Piję zioła. A ten okres tak obfity mam-od tego, że jestem tam bardzo unaczyniona. Dla mnie podpaska nocna jest na dzień...Po nocy krew jest wszędzie na koszuli, bieliźnie, prześcieradle...Dla mnie to standard. Mimo, że w nocy zmieniam, to co powinnam. Proszę napiszcie jakieś sugestie.

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Proszę napiszcie jakieś sugestie. Link pod linkiem, bo nie mogłam założyć wątku.

[Majka1503]

Napisane przez Fencze

Witajcie, takiego tematu jeszcze nie było. Jestem włosomaniaczką. Tak stosuję oleje na długości, na skalp oleje ajurwedyjskie, ale także i polskie. Stosuję odżywki i maski-bez silikonu (perełki z Rossmanna, jak i te ekologiczne), robię wcierki na skalp, mam specjalne maski na porost włosów Robię spraye do włosów, nawilżam włosy siemieniem, zdrowo odżywiam się, robię płukanki włosom. I ostatnio wypadało mi tak: 1 włos przy myciu, 2 włosy przy czesaniu. Łącznie 3 włosy. Ale dziewczyny, dostałam okres a ja cierpię na mega obfite potopy, zalewam się krwią, Okres dostałam 17 kwietnia i dopiero dzisiaj 24 sierpnia się mi kończy. Boli mnie zawsze a teraz bolało kilka dni. Byłam blisko zemdlenia.
I teraz leci mi sporo włosów! Ja już wiem, że to jest osłabienie po okresie. Co robić, aby wzmocnić organizm, co robić, aby nie dopuszczać do takich sytuacji? Zdrowo się odżywiam. Ostatnio, ciągle jem tran, siemię lniane, wodę z cytryną zawsze piję. Okresowo piję tez aloes i algi. Jem dużo ryb, owoców morza, nie piję teraz mleka i jego przetworów, ale jem mięso, kasze, ziemniaki, ryż, nasiona, owoce i warzywa, łykam nawet pestki winogron. Jem też sporo owców i warzyw.
Piję zioła. A ten okres tak obfity mam-od tego, że jestem tam bardzo unaczyniona. Dla mnie podpaska nocna jest na dzień...Po nocy krew jest wszędzie na koszuli, bieliźnie, prześcieradle...Dla mnie to standard. Mimo, że w nocy zmieniam, to co powinnam. Proszę napiszcie jakieś sugestie.

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Proszę napiszcie jakieś sugestie. Link pod linkiem, bo nie mogłam założyć wątku.

Eee, co?

[Fencze]

To nie jest porada...

[delfix10]

Napisane przez Majka1503

Eee, co?

nie martw się,wakacje już się kończą to i nie długo skończą się głupie wątki

[XminorXlosX]

Napisane przez Fencze

To nie jest porada...

Może i nie porada ale wcale nie subtelna sugestia gdzie problem leży... Nie wpadłaś na pomysł wizyty u ginekologa żeby zająć się takim problemem? Bo normalne to to nie jest najpierw zdrowie a potem piękno włosów

[Majka1503]

Napisane przez Fencze

To nie jest porada...

Nie porada, bo nie mogłam uwierzyć, że się nie pomyliłaś, albo jak napisała XminorXlosX, że nie widzisz w tym problemu.

[chudelatte]

Napisane przez Fencze

Okres dostałam 17 kwietnia i dopiero dzisiaj 24 sierpnia się mi kończy.

COOO???

[201701300929]

Nie no chyba sie pomylila bo jakby krwawila tak mocno 4 miesiace to by chyba juz nie maial sil pisac na wizazu

Jak bylam nastolatka to tez mialam takie nienormalne() obfite i bolace okresy i musialam byc na lekach przeciwbolowych zeby jakos dac rade chodzic a jak ze 2 razy zdarzylo mi sie zapomniec to naprawde dostawalam jakis drgawek i prawie mdlalam - mi sie unormowalo jak zaczelam regularnie zazywac tabletki hormonalne i teraz juz nie mam tego problemu-moze pomysl o takim rozwiazaniu autorko

[Fencze]

Dziewczyny, jesteście okrutne. Po pierwsze, jestem studentką a nie małolatą, która pisze "głupie wątki". Wątek nie jest wcale głupi. Ja mam zawsze okres, który trwa 8-9 dni. Bywało, że miałam nawet i 14 dni, ale to na samym początku. Chodzę do lekarza. Jak napisałam, jestem zdrowa! Tylko bardzo unaczyniona tam, stąd mam tak silne krwotoki. Po okresie jestem wyczerpana, jak po chorobie. Jeśli nie macie tak, jak ja, to nie powinniście krytykować! Znam wiele osób, które są zdrowe a mają problem zbyt obfitego okresu. I właśnie po okresie lecą mi włosy. Z okresem nic nie zrobię, bo moja Mama ma tak samo i obie jesteśmy zdrowe!

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

A i hormony mam w porządku.

[chudelatte]

Napisane przez Fencze

Okres dostałam 17 kwietnia i dopiero dzisiaj 24 sierpnia się mi kończy.

To nie jest 8-9 dni, więc nie dziw się naszej reakcji :P coś Ci się chyba pomyliło... Zwracamy uwagę na czas krwawienia jaki podałaś, a Ty nie dementujesz, nie stwierdzasz pomyłki, to my stwierdzamy, że z Tobą coś jest nie tak albo ze zdrowiem fizycznym, lub psychicznym, albo z czytaniem

[201701300929]

Napisane przez Fencze

Z okresem nic nie zrobię, bo moja Mama ma tak samo i obie jesteśmy zdrowe!

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

A i hormony mam w porządku.

Ale ja tez bylam zdrowa i tez mialam hormony w porzadku, i dziwie sie ,ze Twoj lekarz nie zaproponowal Ci tabeltek bo hormony bierze sie tez ze wzgledu na bolesne i obfite okresy(nie wymyslilam tego sama tylko moj lekarz tak mowil).

Tabletki hormonalne to nei ejst nic zlego ani niebezpiecznego a mam wrazenie ,ze spora czesc mlodych dziewczyn sie ich boi po rpostu (no ale nawet na wizazu widzialam komentarz ,ze sie alieny po nich rodza)

leki nie zrobia Ci krzywdy, wiec jesli okres jest dla Ciebie probleme to uwazam ,ze warto sprobowac-a jesli az mdlejesz i masz tak obfity ,ze Ci wlosy wypadaja(a sprawdzalas czy nie masz anemii przez to?) to moim zdaniem nie jest wszystko w porzadku i trzeba cos z tym zrobic zanim sie innych problemow zdrowotnych nabawisz

aha i nie wiem jakie ziola pijesz? - pokrzywe?

[chudelatte]

Napisane przez Nocna Nimfa

aha i nie wiem jakie ziola pijesz? - pokrzywe?

bo ja np. po pokrzywie miałam bardziej bolesny okres a na włosy nie pomogła

[201701300929]

Napisane przez chudelatte

bo ja np. po pokrzywie miałam bardziej bolesny okres a na włosy nie pomogła

myslalam o pokrzywie raczej w kontekscie tego,ze zawiera duzo zelaza a wydaje mi sie ,ze autorka moze miec(niekoniecznie teraz ale niedlugo anemie ale moze i w ten sposob na niektorych tez wplywa
mi na wlosy i anemie pomaga

[chudelatte]

Napisane przez Nocna Nimfa

myslalam o pokrzywie raczej w kontekscie tego,ze zawiera duzo zelaza a wydaje mi sie ,ze autorka moze miec(niekoniecznie teraz ale niedlugo anemie ale moze i w ten sposob na niektorych tez wplywa
mi na wlosy i anemie pomaga

heheh może ja jestem jakaś inna ale u mnie właśnie pokrzywa nic dobrego nie zrobiła tylko szkody kilka razy próbowałam pić pokrzywę i za każdym razem po pokrzywowej kuracji miałam bardziej bolesny i w ogóle upierdliwy okres, więc jestem niemal pewna, że to od tego

[Fencze]

Przepraszam, teraz zobaczyłam okres dostałam 17 sierpnia i kończył się 24 sierpnia. To pomyłka, ale można było ładniej napisać do mnie...? A nie pisać o tym, że jestem chora "psychicznie" lub mam "problemy z czytaniem". Tego za wiele! Za takie coś powinno nie mieć się prawa wstępu na takie forum! Bo po co, aby tylko ubliżać innym?! Zwyczajnie nie zauważyłam, że napisałam o kwietniu. Pisałam post szybko, w pośpiechu. Chudellate, strasznie mi napisałaś. Pozostawiam to bez komentarza...Piłam pokrzywę, ale dawno przestałam, właśnie ze względu na zbyt bolesny i "obfity" okres.
Robię regularnie badanie krwi i nie mam anemii.

[chudelatte]

Ale ja Ci wcale nie ubliżam przewrażliwiona jesteś

[Fencze]

Nie jestem, ale tak się nie pisze do osób, których nie zna się...

[chudelatte]

Przepraszam Cię bardzo jeśli poczułaś się urażona, ale naprawdę nie miałam na celu obrażania Cię ani nic z tych rzeczy

[Fencze]

o.k.