2015-07-21, 11:39 | #1141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
A ja codziennie jem przynajmniej 1 ciepły posiłek - obiad.
W pracy jestem od 7 do 17. Kolacja na spokojnie w "domku".
__________________
10.08.2008 28.04.2012 Córcia 21.04.2018 <3 |
2015-07-21, 11:59 | #1142 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Chociaż najbardziej mnie zastanawia wykluczenie fasolki szparagowej.
__________________
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
|
|
2015-07-21, 12:09 | #1143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Wzdyma??? Też nie wiem czemu. I jak widzę te kg fasolki, która mogła przejść przez mój układ pokarmowy, to robi mi się przykro
__________________
10.08.2008 28.04.2012 Córcia 21.04.2018 <3 |
|
2015-07-21, 12:13 | #1144 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
No właśnie to chyba jedyny powód. Albo klasyfikują ją jako strączka? A szparagowa chyba ma trochę inne właściwości niż taka typu "jaś". W każdym razie nie znam się na tyle żeby z nimi polemizować, więc nie jem. Chociaż też mi baaaardzo smutno jak patrzę na całe stragany
__________________
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
|
2015-07-21, 12:24 | #1145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Niby wykluczenie. Bo na głównej liście jako zabroniona a w którymś jadłospisie ją dostałam.
|
2015-07-21, 12:33 | #1146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Podobnie miałam z figami i porami. Niby nie, ale w jadłospisie są
__________________
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
|
2015-07-21, 12:36 | #1147 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Ale por jest dozwolony
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2015-07-21, 12:42 | #1148 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
E no, u mnie na czerwono. Między kukurydzą a groszkiem Muszę dopytać następnym razem
__________________
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
|
2015-07-21, 12:45 | #1149 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
A u mnie na zielono między kalarepą i ogórkiem
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2015-07-21, 12:47 | #1150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Między kalarepą a ogórkiem nic nie mam Oszukali mnie!
__________________
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
|
2015-07-24, 10:11 | #1151 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 922
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Sama nie miałam styczności z NH, jednak mój brat wraz z żoną korzystali z porad dietetyczki. Oczywiście, jest to bardzo kosztowne, wizyta co dwa tygodnie płatna 200zł. Ale efekty są. Dla takich osób jak oni to bardzo dobre wyjście - nie mają samozaparcia, czasu... Jednak duża ilość pieniędzy za wizyty była wystarczającą motywacją. A gdy pojawiały się efekty to wiadomo... Kto by chciał je zmarnować Mieli dwa różne problemy - bratowa nie mogła żyć bez coli i słodyczy, on natomiast bez fast foodów i piwa. Teraz przeszli na stabilizację, pozwalają sobie na więcej, jednak nigdy nie wrócą już do poprzedniego stylu życia. Profesjonalna pomoc dała im bardzo dużo
|
2015-08-01, 06:59 | #1152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 229
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
ja nie mialem ale slyszalem ze to jest bardzo droga dieta jakies 3 tys ;/
|
2015-08-01, 11:23 | #1153 | |
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
A te 3tys to za wizytę, za m-c, czy za całą dietę? I drogo to też pojęcie względne, bo dla mnie drogo to może być 10tys, a dla innego 1 tys.
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? *** Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2015-08-03, 12:50 | #1154 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Witajcie Pewnie zostanę skrytykowana za swój pomysł, ale zaryzykuję....
Zacznę od tego, że o NH słyszałam już kilka lat temu, bo tak odchudzała się (skutecznie) znajoma mojej fryzjerki. Teraz usłyszałam o niej po raz drugi, bo po trzech tygodniach nieobecności w kraju spotkałam swoją koleżankę i .... wow! Wygląda pięknie, pytam co się stało, mówi, że jeździ do NH i schudła 3 kilo. Może to nie tak dużo, szczerze mówiąc wygląda na większy spadek. I tak oto rozbudziła moją ciekawość, przekopałam cały internet w poszukiwaniu informacji, a w środę spotykam się z nią, aby pogadać bardziej szczegółowo. Jeśli chodzi o mnie odchudzanie z NH nie wchodzi w grę z uwagi na koszty, choć myślę, że tu po części tkwi klucz do sukcesu, bo jak już się wyda tyle kasy, to głupio to zaprzepaścić, ale wynalazłam w necie parę przykładowych jadłospisów i postanowiłam je na sobie przetestować. Reasumując: podejmuję wyzwanie, które można określić jako odchudzanie z NH bez NH. Zaczęłam dziś, start z wagą 73,2 kg (wiem ... koszmar), wzrost 160 cm. Żeby była jasność, nie krytykuję NH i kosztów z tym związanych, tym bardziej efektów, ale mnie po prostu chwilowo na to nie stać, może kiedyś. Tymczasem test, czy mi takie żywienie w ogóle podejdzie. Jak ktoś chętny się do mnie dołączyć, zapraszam, w kupie ponoć raźniej. Pozdrawiam i powodzenia dla wszystkich dietujących |
2015-08-04, 06:34 | #1155 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
No tak, jak zwykle po pierwszym dniu sukces 71,9 kg, czyli zeszło ze mnie 1,,3 kg wody w jeden dzień, sporo, ale ja tak mam, jak się uprę, to schudnę 4 kilo w 4 dni. Lepiej się czuję, ale to, co będzie dalej pokaże czy dieta NH mi służy i czy zawracać sobie nią głowę. Pierwszy dzień ok, byłam trochę głodna między posiłkami, wieczorem to nawet baaardzo, a trzymałam w aucie na kolanach córkowy zestaw Happy Meal i pachniało oj pachniało Zobaczymy dziś, menu taki trochę nie pode mnie, bo dużo rzeczy na słodko, a ja raczej tak kiełbasa ze śledziem, ale zobaczymy, dużo mam dziś pracy, to może i łatwiej będzie to przetrwać.
A Wy jak kobitki, dajecie radę?? Miłego dnia |
2015-08-04, 07:24 | #1156 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Ada na necie to znalazłaś diety uderzeniowe a one są na 2 dni w tygodniu [najczęściej]. Pozostałe 5 dni to dieta urozmaicona, mniej rygorystyczna niż uderzeniowa... Jak dla mnie odchudzanie się NH bez ani jednej wizyty, bez poznania ich metod i na czym to polega [nie mówię o suplementach] to próba zrobienia sobie "kuku"
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2015-08-04, 19:43 | #1157 |
Raczkowanie
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Ja teraz jestem na diecie eliminacyjno-rotacyjnej (na podstawie testu na nietolerancję pokarmową na 200 produktów). Z NH korzystałam, ale nie mam dobrych wspomnień... Oprócz wydanych pieniędzy, pojawił się efekt jojo, bo jak się też okazało suple mnie wykończyły. Teraz jestem gdzieś indziej, ale trafiłam tu nie tylko dlatego, że chciałam się odchudzić - okazało się, że NH wyniszczyło moją wątrobę i nerki i mój organizm tak się zbuntował, że pojawiły się dolegliwości+ waga stanęła... Na szczęście teraz po dwóch miesiącach już jest mała stabilizacja.
__________________
[CENTER][B]"Uśmiechnęła się uśmiechem, w który włożyła wszystko to, co postanowiła przemilczeć." Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2015-08-06 o 17:53 Powód: usunięcie reklamy |
2015-08-05, 06:20 | #1158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 33
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Po półrocznej przygodzie z NH, cotygodniowych wizytach i wydanych pieniądzach takich, że starczyłoby na niezły urlop zgubiłam 10 kg. Od trzech miesięcy utrzymuję nawyki, jem zdrowe rzeczy, czsami pijam alkohol. W sklepie ze zdrową żywnością kupuję co jakiś czas syrop z karczocha albo zielony jęczmień. Chciałam jeszcze samodzielnie zrzucić 5 kilo, ale nie udało się. Przybyło 3 i muszę się ostro pilnować, by nie przybyło więcej.
__________________
Schudłam już 10, schudnę jeszcze więcej |
2015-08-05, 07:04 | #1159 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Witam ponownie, dziś na wadze 71,4 kg, więc znów uśmiech na mej twarzy zagościł. Ale pewnie już więcej zbędnej wody nie mam, więc przez ten tydzień oby mi się udało ten spadek utrzymać i będzie rewelacyjnie.
Wronia3 - czy dieta uderzeniowa różni się tylko jeśli chodzi o kaloryczność, czy jeszcze są jakieś różnice? Nie wiem, jaka jest ta moja, wygląda mi na dobrze zbilansowaną, jest to rozpiska na dwa tygodnie i mam ją zamiar testować w całości, a potem zobaczę. W każdym razie jeżeli zdecyduję się wydać w przyszłości tak duże pieniądze, przynajmniej dla mnie duże, to muszę być pewna, że warto. Powodzenia |
2015-08-05, 07:14 | #1160 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Trzeba sie pilnować.....i nie mówię tu strikte o powrocie do "śmieciowego żarełka".W moim przypadku wystarczy że zaniedbam picie wody i codzienną dawkę warzyw... Tymczasem ciałko opalone nadmorskim słońcem i powietrzem daje poczucie lepszego samopoczucia....pozdrawia m serdecznie i zyczę powodzenia w codziennych zmaganiach....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2015-08-05, 07:24 | #1161 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Cytat:
Raz miałam diete rozpisaną na 2 tygodnie i to była dieta antycellulitowa - hardkor masakryczny.
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
||
2015-08-05, 07:38 | #1162 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
U mnie 2 miesiące i minus 8 kg. Żadnych negatywnych skutków nie widzę (odpukać!). U mnie motywujące są cotygodniowe wizyty, jak wiem, że muszę się komuś wytłumaczyć to się spinam i lepiej mi idzie, nie rezygnuje Wcześniej chodziłam do dietetyczki raz na miesiąc i pod koniec miesiąca motywacja spadała. Aaa co do supli, mój mąż chudnie razem ze mną, tylko on bez tych śmiesznych fioleczek. U mnie 8 kg, u niego 10. Więc koniec końców nie wiem czy te suple coś dają czy nie
A dzisiaj uderzeniówka ananasowa! Mniam!
__________________
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
|
2015-08-05, 08:50 | #1163 |
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Teraz czas ode mnie na małe podsumowanie mojej przygody z NH
Pierwszy raz miałam styczność z NH w maju 2013, gdzie z podajże 62 kg udało mi się zejść do 55kg, jednak potem przez zmianę miejsca pracy, przestałam do nich chodzić, dbać o siebie i w efekcie przybyło mi to z nadmiarem Drugi raz poszłam do NH i chodziłam aż do teraz na wiosnę 2014. Zaczynałam od wagi prawie 64kg, a najniżej miałam ok 55 kg, z tym, że przez większość czasu moja waga oscylowała w granicach57kg. Ostatnie ważenie pokazało mi 58,4kg, z tym, że dietę tak średnio pilnuję, a najbardziej regularnym posiłkiem jest chyba śniadanie Obiecałam sobie, że nie przekroczę ponownie 60kg i póki mi się to udaje- oby jak najdłużej. Największy problem mam z zatrzymującą się wodą w organizmie. Od stycznia br. moje wizyty były już comiesięczne, kontrolne, bez suplementów. We własnym zakresie kupowałam jedynie karczocha i nim się posiłkowałam. No tak i po prawie 1,5 roku moja przygoda z NH zostaje zakończona, bo tak, gdzie wyjeżdżam NH nie jest tak popularne jak u nas. Fakt- punkty są, ale 2-3 na województwo. No nic pozostaje mi jedynie odchudzanie na własną rękę i wracanie do ich przepisów
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? *** Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2015-08-06, 05:54 | #1164 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Witam ponownie, dziś przewidywany zastój 71,4 kg, ale i tak spodziewałam się wzrostu, bo wczorajszą kolację dosyć mocno doprawiłam i w związku z tym piłam jak smok.
Dziś czwarty dzień, bardzo fajny żywieniowo jeśli chodzi o obiad i kolację. Wczoraj spotkałam się z moją koleżanką, która jeździ do NH. Trochę się waha, czy jechać jeszcze raz, bo jej finanse na to nie pozwalają, ale jak będzie miała pieniądze, to namawia mnie, żebym pojechała z nią na bezpłatną wizytę. Powiedziała mi też to, co już wielokrotnie na forum czytałam, że dużo zależy od tego, na kogo się trafi w NH. Okazało się, że ona już kilka lat temu korzystała z NH i jej poprzednia dietetyczka bardziej ją potrafiła zmobilizować, niż ta obecnie. Ale może jak zdecyduje się tam jeszcze jechać, to może się z nią wybiorę. Nusiloek - bardzo ładny wynik, też tak chcę! I też myślę, że bardziej pomagają cotygodniowe wizyty niż suplementy. Wronia3 - dzięki za odpowiedź Miłego dnia wszystkim. |
2015-08-07, 06:54 | #1165 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
:-( Historia lubi się powtarzać, poległam wczoraj wieczorem :-(
A to było tak: do godziny 20 dzień przebiegał prawie zgodnie z planem żywieniowym. Prawie, bo już o 12 byłam strasznie głodna i uszykowałam sobie ogromny obiad, tzn. mięso w normie, bo jedna pierś na spółę z córką, za to ogromna porcja warzyw. Nie dałam rady tego zjeść, zjadłam połowę porcji, drugą połowę zjadłam około 15, więc już nie chciało mi się podwieczorku, a kolacji zjeść nie mogłam, bo wieczorem miałam spotkanie i zjadłam ją po powrocie tzn, ok. 20.30. Normalne pory posiłków to u mnie: 8-11-13-16-18. Po kolacji rozpętało się obżarstwo i poszło: szklanka soku marchew-banan-jabłko sklepowego, brzoskwinia, kilka chudych kabanosów z musztardą, 10 dag polędwicy łososiowej. Dobrze, że nie mam w domu żadnych słodyczy, bo pewnie też bym opędzlowała. Dziś na wadze 71,4 kg, a więc bez zmian. Wstaję kolan i walczę dalej, plan do końca tygodnia to utrzymać ten spadek, a najlepiej zejść do 70,9 kg, plan na drugi tydzień zejść do 69,9. I oby mi się to udało. Jak się uda, pomyślę o wizycie w NH. |
2015-08-08, 22:10 | #1166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 33
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam z urlopu - od diety również . Pięć posiłków dziennie jest? Jest. Aplikacja na Androidzie do przeliczania kalorii jest? Jest. Motywacja jest? I.... tu gorzej... Dam znać po powrocie
__________________
Schudłam już 10, schudnę jeszcze więcej |
2015-08-27, 08:56 | #1167 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Witam!
Zaczęłam swoją przygodę z NH 8 tygodni temu ponieważ zawsze po każdym samodzielnym odchudzaniu gdyż zrzuciłam 15kg przez kolejny rok przytyłam 20kg. Od 8 tygodni stosując diety NT i suplementy zakupione u nich schudłam 8 kg... Nie wiem czy to dużo, Pani dietetyczka mówi ze super szczególnie dlatego że wogóle nie ćwiczę... Jedyny sport jaki mam czas uprawiać to spacer po schodach (czasami są to biegi za dzieciakami w domu) i wyjście do samochodu i z samochodu... Wiele razy obiecywałam sobie że zacznę jakąś aktywność fizyczną nawet kupiłam orbitreka ale po 3 dniach intensywnych ćwiczeń stwierdzam że nie mam czasu a o północy, po uśpieniu dzieci i ogarnięciu bałaganu i obiadu na dzień kolejny poddaje się i nie ćwiczę... Jeśli nadal uda mi się chudnąć kilogram tygodniowo to jeszcze 10 tygodni i mimo iż zostawię w NH majątek na suplementy to stwierdzam że warto... Oczywiście jeśli kg nie powrócą z nawiązką... |
2015-08-31, 09:27 | #1168 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 10
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Może to co napiszę nie będzie popularne, ale NH nie prowadzi tego poprzez dietetyków i dużo opiera na suplementacji, której koszty są duże. Na plus jest dostępność, ale nikt mnie już nie zachęci do tego skoro mam opiekę online i wiem, że jem już dobrze, i nie muszę łykać tabletek. Koleżanka podała mi adres xxx
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2015-08-31 o 12:41 Powód: reklama |
2015-09-03, 10:03 | #1169 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Wrażenia bardzo pozytywne. Pracują tam miłe panie, które zawsze chętnie wszystko wytłumaczą. Porada jest oczywiście bezpłatna,a płaci się tylko za suplementy. Generalnie polecam.
|
2015-09-11, 09:53 | #1170 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Po prostu spróbuj Sama
---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 --------- xxx Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2015-09-11 o 10:18 Powód: reklama |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:36.