Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. XI

[bandra]

Być może była niedokładnie założona i zebrało się pod nią powietrze? Faktycznie dziwne

[Markeddd]

Właśnie nie, po założeniu przejechałem jeszcze ze dwa razy ręka, żeby pozbyć się powietrza, chyba że w trakcie coś się stało, ale jak? Najważniejsze, że do środka jej się nic nie dostało, chyba 😃

[jo_anna1993]

Ja jak miałam opoznienie to ginekolog zapisala mi takie tabletki brom cos tam :p i luteine brałam i okres przyszedł w ciągu 5 dni a o tych Twoich lekach nie słyszałam

[Azaya]

Ostatnia miesiączka (bardzo skąpa, jak i poprzednie, odkąd kilka miesięcy temu przestałam brać Femoston na wywołanie okresu po anoreksji) - ok. 25 czerwca

Seks uprawiałam tylko w terminach albo na chwilę przed okresem, albo w dniach, kiedy już powinnam dostać (mam dość regularny, wahania się zdarzają, ale generalnie wychodził kalendarzowy miesiąc). Zabezpieczenie - prezerwatywa i wyjęcie przed wytryskiem (nie mogę brać tabletek).

I od miesiączki 25-27.06 okresu brak.


Wczoraj zrobiłam dwa testy ciążowe, wyszły negatywne.

Poszłam jednak do ginekologa, bo miałam problem z 'białym śluzem', którego akurat podczas wizyty nie było widać. Powiedziałam też o spóźniającym się okresie.

Wziernik, bez USG.

"Ma pani nadżerkę, a śluz, o którym pani mówi, wskazuje na grzybicę pochwy. Więcej niepokojących objawów nie widzę."

Czy mogę mieć więc nadzieję, że nie jestem przy nadziei ()? Ciąża to ostatni stan, którego mi teraz potrzeba


Opóźnienie mogły spowodować słabe warunki, w jakich żyłam przez miesiąc i kilka dni + antybiotyk, którym leczyłam anginę, prawda...? I teraz jeszcze stres, że to jednak ciąża...?

:conf used:

[bandra]

Azaya, jeśli ta prezerwatywa nie pekła to nie jesteś w ciąży.
Nadżerka + antybiotyki = spóźniający się okres.

[Azaya]

Napisane przez bandra

Azaya, jeśli ta prezerwatywa nie pekła to nie jesteś w ciąży.
Nadżerka + antybiotyki = spóźniający się okres.

Kocham Cię

Chociaż nadżerka nie ma ponoć wpływu na okres.

[bandra]

Napisane przez Azaya

Kocham Cię liz:

Chociaż nadżerka nie ma ponoć wpływu na okres.

Ma wpływ, potwierdzone info

[Azaya]

Chcę Ci wierzyć


Swoją drogą, właśnie stwierdziłam, że mam też zapalenie pęcherzyka moczowego. A o wpływie tego na okres jest już wiele doniesień :P
Także pociesza

[charsi]

Azaya - nie ma najmniejszych szans na ciążę więc spokojnie, opóźnienia miesiączki Twoim wypadku to nic dziwnego, wręcz zdziwiłabym się gdyby ich nie było (antybiotyki, stres, nadżerka, infekcje - niemożliwe, żeby organizm na to nie zareagował)

[bandra]

Napisane przez Azaya

Chcę Ci wierzyć


Swoją drogą, właśnie stwierdziłam, że mam też zapalenie pęcherzyka moczowego. A o wpływie tego na okres jest już wiele doniesień
Także pociesza

Nadżerkę mam osobiście, więc wiem. Moja ginekolog uprzedzala, ze MA wpływ na opóźnienia okresu.

A jak jeszcze pęcherz to o co Ty pytasz

[Azaya]

Napisane przez bandra

A jak jeszcze pęcherz to o co Ty pytasz

Ja nie pytam, ja panikuję
Zawsze mam schizy ciążowe przed okresem, ale pierwszy raz (oprócz miesięcy, gdy w ogóle nie miałam przez niedowagę) spóźnia mi się aż tyle czasu. Dlatego też niepewność jest jeszcze większa.

[Laura19900]

8 dni temu miałam swój pierwszy raz z chłopakiem, używaliśmy prezerwatyw, przerwatywę miał do połowy, a spuścił mi się w trakcie wychodzenia ze mnie lub jak całkowicie wyszedł nie pamiętam, miałam wtedy dni płodne, jak duża jest szansa na zajście w ciąże?

[malenstwo0908]

Witam,otóż podejrzewam że jestem w ciąży.Cykle mam ostatnio 25-27,ostatnia miesiączka była 11lipca,z moim TŻ kochałam sie dość intensywnie 20go,niby bez finiszu we mnie ale jednak pewności nie mam gdyż byliśmy po paru drinkach.Od 22lipca bolałą mnie dość mocno podbrzusze,piersi po bokach,jajniki i dół pleców,tak jest praktycznie do dziś jednak nie co mniej.Mam też od tyg straszny ślinotok,czasem mnie mdli,czuje sie ospała,zmęczona i ciężka .Nie wiem czy to wszystko może być objawami ciąży czy też ew obecnej pogody która ani troche nie służy nikomu...co o tym myślicie?Z góry dziękuję za Odp

[charsi]

Napisane przez malenstwo0908

Witam,otóż podejrzewam że jestem w ciąży.Cykle mam ostatnio 25-27,ostatnia miesiączka była 11lipca,z moim TŻ kochałam sie dość intensywnie 20go,niby bez finiszu we mnie ale jednak pewności nie mam gdyż byliśmy po paru drinkach.Od 22lipca bolałą mnie dość mocno podbrzusze,piersi po bokach,jajniki i dół pleców,tak jest praktycznie do dziś jednak nie co mniej.Mam też od tyg straszny ślinotok,czasem mnie mdli,czuje sie ospała,zmęczona i ciężka .Nie wiem czy to wszystko może być objawami ciąży czy też ew obecnej pogody która ani troche nie służy nikomu...co o tym myślicie?Z góry dziękuję za Odp

równie dobrze mogą być to objawy zbliżającego się okresu, na objawy ciąży i tak trochę za wcześnie
jeśli masz wątpliwości zrób betę, wynik będzie już wiarygodny

[ghgdyeys]

Od ponad miesiąca zażywam tabletki Azalia (są przeznaczone głównie dla kobiet karmiących lub nie mogących brać zwykłych tabletek zawierających estrogen). Ze względu na chorobę serca nie mogę sobie pozwolić na inną opcję antykoncepcji hormonalnej. Minusem tych tabletek jest fakt, że trzeba je zażywać codziennie o tej samej porze (dokładność co do godziny) oraz występujące plamienia + brak typowej miesiączki (nie robi się przerwy w ich braniu). Sprawa wygląda tak, że starałam się pilnować dokładności i punktualności, ale niestety ominęłam dwie tabletki - 14.07 i 18.07. Stosunki seksualne w tym czasie miały miejsce 18tego i 19tego, później pilnowałam się bardziej i od tamtego czasu nie zapomniałam o żadnej pigułce. Moje pytanie brzmi czy ta moja antykoncepcja mogła się jakoś zaburzyć ? I czy jeżeli mój partner, kiedy kochaliśmy się 2.08, skończył we mnie, mógl w cudowny sposób mnie zapłodnić pomimo brania tabletek ? Dziś czuje się fatalnie. Mam podwyższoną temp., bóle brzucha i nudności. Zastanawiam się czy to nie pierwsze objawy zapłodnienia, które podobno są już możliwe po kilku dniach od stosunku.

[rema86]

Drogie forumowiczki, mam cykle 28-29 dniowe. Stosunek odbył się 27 dnia cyklu ( z prezerwatywa, lady comp określił dzień jako nie płodnych, wtrysku poza). Okres spóźnia się 1 dzien. Jakie jest ryzyko, że jestem w ciąży? Dzięki za odpowiedz

[201708250935]

Napisane przez rema86

Drogie forumowiczki, mam cykle 28-29 dniowe. Stosunek odbył się 27 dnia cyklu ( z prezerwatywa, lady comp określił dzień jako nie płodnych, wtrysku poza). Okres spóźnia się 1 dzien. Jakie jest ryzyko, że jestem w ciąży? Dzięki za odpowiedz

null

[nanananna]

Hej!
Od trzech, czterech dni przed miesiaczka uprawialam ze swoim chlopakiem sex do konca, wydaje mi sie ze dni plodne zaobserwowalam juz wczesniej na podstawie sluzu tzn. ok. polowy cyklu. Miesiaczki mam regularne co 27,28 dni, jednak miesiaczka ktora dostalam trwala dwa dni (normalnie 4,5) teraz jest tylko lekkie plamienie i caly czas towarzyszy mi bol w podbrzuszu tak jakbym spodziewala sie miesiaczki. Czy moge byc w ciazy?

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------



---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

???

[aKatia]

Napisane przez ghgdyeys

Od ponad miesiąca zażywam tabletki Azalia (są przeznaczone głównie dla kobiet karmiących lub nie mogących brać zwykłych tabletek zawierających estrogen). Ze względu na chorobę serca nie mogę sobie pozwolić na inną opcję antykoncepcji hormonalnej. Minusem tych tabletek jest fakt, że trzeba je zażywać codziennie o tej samej porze (dokładność co do godziny) oraz występujące plamienia + brak typowej miesiączki (nie robi się przerwy w ich braniu). Sprawa wygląda tak, że starałam się pilnować dokładności i punktualności, ale niestety ominęłam dwie tabletki - 14.07 i 18.07. Stosunki seksualne w tym czasie miały miejsce 18tego i 19tego, później pilnowałam się bardziej i od tamtego czasu nie zapomniałam o żadnej pigułce. Moje pytanie brzmi czy ta moja antykoncepcja mogła się jakoś zaburzyć ? I czy jeżeli mój partner, kiedy kochaliśmy się 2.08, skończył we mnie, mógl w cudowny sposób mnie zapłodnić pomimo brania tabletek ? Dziś czuje się fatalnie. Mam podwyższoną temp., bóle brzucha i nudności. Zastanawiam się czy to nie pierwsze objawy zapłodnienia, które podobno są już możliwe po kilku dniach od stosunku.

Jeżeli nie wzięłas dwóch tabletek to jak najbardziej możesz być w ciąży bo antykoncepcja nie jest zachowana. Po zapomnieniu tabletki powinnas się dodatkowo zabezpieczać. Teraz pozostaje ci zrobienie testu przynajmniej 14 dni po ostatnim stosunku

[rema86]

Dzięki za odpowiedź, skąd ta pewność))? Tyle się mowi o różnych przypadkach..

[bandra]

Napisane przez rema86

Dzięki za odpowiedź, skąd ta pewność))? Tyle się mowi o różnych przypadkach..

O zajściu w ciążę przy prawidłowo zabezpieczonym stosunku?
Bzdura.

[rema86]

Też prawda, chyba się nakręciłam jak malolata[COLOR="Silver"]

[lel97]

Witam. Mój okres skończył się 9 dni temu. Było obfity i trwał 6 dni. Siódmego dnia było bardzo mało krwi, więc tego nie liczę. Współżyłam z chłopakiem 2 i 3 dni temu. Idąc dziś do toalety zauważyłam, że wraz z śluzem znajduje się krew. Czy jest to oznaka ciąży ? Prezerwatywa nie została uszkodzona.

[rema86]

Napisane przez rema86

Też prawda, chyba się nakręciłam jak malolata[COLOR="Silver"]

2 dzien i nie ma okresu. Dzis temperatura 37, ale moze dlatego, ze strasznie przezywam. Tak mam, ze jak sie bardzo stresuje to bywa goraczka i teraz juz nie wiem co myslec. Wszystko bylo w porzadku. Prezerwatywe sprawdzalam, lady comp byl kilkia miesiecy testowany, zapalil zielone, a tu okres sie spoznia. Co o tym myslicie? Zrobilam test (ale jest dopiero 4 dzien, wiem, ze za wczesnie). Test negatywny.

cykl moze byc dluzszy? lady comp dluzej swiecil zoltymi w porowaniu do poprzednich miesiecy (2 polowa cyklu). Temperatury wczeniej roznie, przewaznie pierwszego dnia spadaly, 37 nie mialam nigdy. Logicznie tez wydaje sie, ze nie ma szans, ale martwia mnie bardzo te opoznienia i temperatura. Cykle sa 28-29 dniowe. Dzis wypadl by 1 dzien (tego 29), czekam i czekam i nic. Sa jakies lekkie bole, jakby okresowe, ale dalej nic, pojawil sie podobny do plodnego sluz (bywaly podobne podczas miesiaczki).

Maz mowi, ze sobie uroilam, trzeba czekac, uwaza, ze nie ma powodu do niepokoju, ale objawy mnie niepokoja.

[charsi]

rema 86 nie bądź śmieszna, nie masz szans na ciążę. Nawet jeśli ten cykl jest dłuższy to zastosowaliście prezerwatywę, a 2 dni spóźnienia to żadne spóźnienie.

[anatomicalska]

Dzień dobry, miałam miesiączkę 25-30.07, cykl trwał 27dni. Przeważnie trwa 28-30 dni. Od 29.07 do 02.08 kochałam się kilka razy z narzeczonym, jednakże nie doszło ani razu do wytrysku w środku. Generalnie albo wcale nie dochodziło do wytrysku albo po kilkunastu minutach po wyjęciu członka. Penetracja odbywała się kilka chwil. Owe sytuacje miały miejsce podczas 5-9 dnia mojego cyklu.

Od poniedziałku pobolewało mnie podbrzusze i prawy jajnik. Nie wiem czy to autosugestia czy może jakieś przeziębienie (trochę przemarzłam podczas tamtych dni). Dość mocno stresuję się. Wg moich obliczeń owulacja powinna nastąpić za kilka dni. Starałam się badać śluz i podczas poprzednich dni było dość sucho. Od wczoraj zaobserwowałam gęsty i lepki śluz z grudkami, ale w bardzo małych ilościach.

Czy zajście w ciąże jest wysoce prawdopodobne?

[rema86]

Wiem, ze jestem okropna, ale jestem w oooogronym stresie, okresu nie dostalam, choc nidy nie przedluzyla mi sie faza lutealna, wiec juz jest 3 dzien opoznienia w stosunku do daty miesiaczki i 1 w stosunku do owulacji. temp. po snie 36,7. W dzien mialam 37 ale chybaod stresuu, bo okropnie spanikowalam. Pomozcie

[Nowaa30]

Dziewczyny. Okres spóźnia mi się 2 tyg. Po 15 dniach od współżycia (i 14-15 od owulacji) zrobiłam betę - wynik <o,1 mIU. Dla pewności zrobiłam test płytkowy 23 dni po owulacji i wyszedł neg. Dodam, że po ryzykownej sytuacji wzięłam escapelle. Czy jest sens powtarzać test? ;/ Z góry dziękuję za odp.

[charsi]

Napisane przez Nowaa30

Dziewczyny. Okres spóźnia mi się 2 tyg. Po 15 dniach od współżycia (i 14-15 od owulacji) zrobiłam betę - wynik <o,1 mIU. Dla pewności zrobiłam test płytkowy 23 dni po owulacji i wyszedł neg. Dodam, że po ryzykownej sytuacji wzięłam escapelle. Czy jest sens powtarzać test? ;/ Z góry dziękuję za odp.

nie ma sensu, w ciąży nie jesteś
to normalne po escapelle, że okres się spóźnia - i może spóźniać się jeszcze dłużej.

[Nowaa30]

Dziękuję za odp