Polecamy:

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2015-10-06, 13:46

Treść usunięta

kala2505 · 2015-10-06, 13:54

Cytat:

Napisane przez yonce

Dzięki dziewczyny! Aż tyle jogurtu nie piję

Mleko 1,5% niestety, ale niezbyt dużo - może pół szklanki dziennie? Czasami mniej. Na SB jestem już 3. dzień i na razie schudłam 1kg. Na imponujący spadek nie liczę, bo zależy mi tylko na zrzuceniu 2-3kg (ważę 53)

Brawo

Cytat:

Napisane przez yonce

Na razie trzymam i nie narzekam, ale zastanawiam się, czy ewentualnie nie skrócić tej pierwszej o tydzień

Możesz skrócić jak nie masz dużo doi zrzucenia

**201604251028** · 2015-10-07, 15:04

No właśnie zamierzam skrócić i zacząć II fazę od poniedziałku ALE mam ogromny apetyt na słodycze, ryż, chleb!! Nigdy nie przepadałam za słodyczami, jadłam je może raz-dwa w miesiącu, nawet nie słodziłam herbaty. Wczoraj i dzisiaj (3 i 4 dzień I fazy) tęsknie patrzę za chlebem, ciastkami, owocami... Nie wiem czemu tak jest, bo głodna nie chodzę w ogóle, jem sycące posiłki takie standardowe - jakieś białko (serek wiejski, jajka, pierś z kurczaka grillowana, twaróg) z mnóstwem warzyw. Pilnuję godzin posiłków. Czy któraś z was miała taką ochotę na zakazane produkty i w końcu przeszło, czy po prostu muszę przetrwać jeszcze te parę dni? Jak na razie nie złamałam się ani razu

kala2505 · 2015-10-07, 15:11

Trzymaj się trzymaj...

Każda z nas to miała wcześniej czy później. ..
Po za tym to normalna reakcja organizmu na odstawienie cukru i węgli.
No i właśnie teraz jak organizm doznaje szoku zaczyna pobierać energię z tłuszczu.
Warto przetrwać ten okres jak tak Cię ciągnie.
No i dobrze ze dużo białka jesz bo wtedy łaknienie na słodycze mniejsze

**201604251028** · 2015-10-08, 14:47

Kala dziękuję za odpowiedź

Nie złamałam się i dietuję dalej - właśnie robie na obiad grillowaną pierś z kurczaka i szpinak

Dzisiaj całe szczęście w ogóle nie mam ochoty na zakazane jedzenie

Widzę że schudłam przez te 5 dni, więc od poniedziałku zaczynam II fazę

kala2505 · 2015-10-08, 19:34

Ja wczoraj miałam pierś ze szpinakiem :3 a dziś miałam łososia na parze

Super że masz efekty ! To cieszy i motywuje

Ja jutro wchodzę na wagę i mam nadzieje na spadek chociaż malutki!

Trzymać kciuki

**201604251028** · 2015-10-09, 12:04

Jak tam ważenie, kala?

Zdecydowałam, że kończę etap I - albo coś źle robiłam, albo to już było za dużo i za długo przy mojej wadze. Czułam się kiepsko, kompletnie bez energii... Tak więc kończę I fazę po 5 dniach i ważąc niecałe 50kg

W obwodach straciłam jakieś 1,5-2cm

cielo89 · 2015-10-12, 09:42

Troszkę później udało mi się zebrać do dietowania ale oto nadszedł ten dzień!!

Od dziś I faza SB

Stworzyłam sobie własną książkę kucharską w aplikacji, trzeba będzie jeszcze parę przepisów skombinować

Ile chudłyście po tych 2 tyg? Zważę się, zmierzę i porównam po

Ale tak naprawdę mam inny cel - spodnie sprzed ciąży które teraz wciskam max do kolan

Chciałabym je normalnie założyć z lekkim luzem

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2015-10-12, 09:54

Treść usunięta

honorcia96 · 2015-10-12, 20:56

Halo, halo!
Przygarniecie mnie do siebie?

Ja jutro zaczynam.. Chcę wytrwać, by wszystkich zaskoczyć w grudniu..

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2015-10-12, 21:58

Treść usunięta

honorcia96 · 2015-10-12, 22:07

Waże 64 (170 wzrostu). Nie wiem ile kiligramów chce schudnąć, ale chce przyjechać na święta i usłyszeć "o łał! Świetnie wyglądasz!" i "ale schudłaś! Bosko wyglądasz"

ze słodyczami jest ciężko. To znacxy rano mogłyby dla mnie nie istnieć, ale im bliżej wieczora to nie mogę usiedzieć! :/

kala2505 · 2015-10-13, 11:43

Cytat:

Napisane przez yonce

Jak tam ważenie, kala?

Niedobrze

71kg mimo że dietowo ok było

Ale zmierzyłam się i teraz będę miary pilnować...
Wyniki mnie przeraziły

Cytat:

Napisane przez honorcia96

Waże 64 (170 wzrostu). Nie wiem ile kiligramów chce schudnąć, ale chce przyjechać na święta i usłyszeć "o łał! Świetnie wyglądasz!" i "ale schudłaś! Bosko wyglądasz"

ze słodyczami jest ciężko. To znacxy rano mogłyby dla mnie nie istnieć, ale im bliżej wieczora to nie mogę usiedzieć! :/

Ja tak mam w weekendy... zawsze jakiś wyjazd / spotkanie i zawsze wpadnie jakieś wino / drink...
Ehhhh

cielo89 · 2015-10-13, 14:55

honorcia96 ja też walczę, dzisiaj drugi dzień

Dziewczyny nie jest lekko, jak patrzę na suchy chleb i zwykle jabłko to mi ślinka cieknie

Przed jadłam dużo węgli i dużo cukrów, to dosłownie odwyk. Boli mnie głowa i mam pierwszy spadek energii, czuję się głodna zaraz po posiłku... Oby wytrwać. Zaraz ogarnę jakąś sałatkę do pracy bo dzisiaj nocna zmiana... Dajcie trochę motywacji

honorcia96 · 2015-10-13, 16:26

Kurde, pierwszy dzień a moje myśli "rzuć to w cholere i idź po czekolade!".. musze się pezyznać, że pije herbate z miodem, ale to dlatego, że jestem chora

wytrwam te dwa tygodnie! Muszę wytrwać..

cielo89 · 2015-10-14, 06:09

Odpuść miód bo to mija się z celem diety

organizm ma pobierać na odwyku energię z własnego tluszczu a Ty mu dostarczasz cukru

kala2505 · 2015-10-14, 08:57

Cytat:

Napisane przez cielo89

Odpuść miód bo to mija się z celem diety

organizm ma pobierać na odwyku energię z własnego tluszczu a Ty mu dostarczasz cukru

Zgadzam się - w I fazie każdy cukier wykluczony...
Po za tym miód ma chyba nawet wyższe IG niż cukier....
Zdecydowanie nie

cielo89 · 2015-10-16, 09:28

Jak tam wam idzie?

Taka cisza w tym watku? Nie ma plażowkczek?

kala2505 · 2015-10-16, 09:32

Ja grzesze w weekendy

Ale w tygodniu za to idealnie

**8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8** · 2015-10-16, 10:53

Ja trzymam wagę. Kończy mi się wreszcie katar (po 3 tyg?) i będę mogła wrócić do ruchu

cielo89 · 2015-10-16, 11:49

Ja dalej tęsknię za pieczywem i słodyczami

jako że energia się zwiększyła idę na siłownię dzisiaj

przydałoby się zrobić śniadanko ale nie wiem co bo już rzygam jajkami

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2015-10-16, 12:17

Treść usunięta

cielo89 · 2015-10-16, 12:19

Wlasnie wczoraj zrobiłam i albo coś zknocilam albo nie wiem. Jest mokry, płaski i bardzo czuć tą fasolę.

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2015-10-16, 12:20

Treść usunięta

cielo89 · 2015-10-16, 12:28

Miałam przepis z 4 jajami, 4 lyzkami jogurtu i melkiem w proszku. Moze to za duzo a pieklam nawet dluzej niz bylo w przepisie, chociaz moze faktycznie bylo nie dopieczone... masz zdjecia swojego chlebka w srodku?

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2015-10-16, 12:31

Treść usunięta

cielo89 · 2015-10-16, 13:37

Hehe taki znalazlam

hehe ok poratuj przepisem

OgrodniczkaAgnieszka · 2015-10-16, 14:10

Witajcie, ponieważ mój wątek umarł śmiercią naturalną chciałabym się do was przyłączyć. Od jutra zaczynam dietę SB. Moja waga z dzisiaj 93kg. Zaczynam od jutra więc podam dokładną jutro. Zrobiłam sobie już listę zakupów, czekam tylko na małża aż mi samochód odda i jadę na zakupki. Zapoznałam się z zasadami. No i cóż mi pozostaje? Ruszyć do boju!!!

Plan mam zrzucić do końca października 3kg, tak aby było mniej niż 90kg. W sumie to dwa tygodnie i jest to mega realne. Trzymajcie się dziewczyny.

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2015-10-16, 14:47

Treść usunięta

OgrodniczkaAgnieszka · 2015-10-17, 10:59

To zaczęłam dzisiaj dietkę. Rano waga pokazała dokładnie 93kg. Myślałam, że będzie jeszcze po przecinku, ale jakoś się udało bez dodatkowego nadbagażu.
Wczoraj poczyniłam zakupy, dzisiaj już jestem po śniadaniu i po II śniadaniu. Menu nie będę pisać. Co prawda wczoraj rozpisałam sobie posiłki na dziś, ale jak wstałam i poszłam na śniadanie to mnie naszła ochota na cos innego, więc w sumie nie będę zakładała z góry, co będę jadła przez cały dzień. Grunt to mieć tylko produkty w lodówce.

Neyra te 3 kg to taki plan krótkodystansowy, bo jak sobie napiszę, że potrzebuje zrzucić 30kg to zemdleję. A 3kg brzmi całkiem przyjemnie

2015-10-06, 13:46	#391
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Treść usunięta

2015-10-07, 15:04	#393
201604251028 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 2 726	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! No właśnie zamierzam skrócić i zacząć II fazę od poniedziałku ALE mam ogromny apetyt na słodycze, ryż, chleb!! Nigdy nie przepadałam za słodyczami, jadłam je może raz-dwa w miesiącu, nawet nie słodziłam herbaty. Wczoraj i dzisiaj (3 i 4 dzień I fazy) tęsknie patrzę za chlebem, ciastkami, owocami... Nie wiem czemu tak jest, bo głodna nie chodzę w ogóle, jem sycące posiłki takie standardowe - jakieś białko (serek wiejski, jajka, pierś z kurczaka grillowana, twaróg) z mnóstwem warzyw. Pilnuję godzin posiłków. Czy któraś z was miała taką ochotę na zakazane produkty i w końcu przeszło, czy po prostu muszę przetrwać jeszcze te parę dni? Jak na razie nie złamałam się ani razu

2015-10-07, 15:11	#394
kala2505 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 4 736	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Trzymaj się trzymaj... Każda z nas to miała wcześniej czy później. .. Po za tym to normalna reakcja organizmu na odstawienie cukru i węgli. No i właśnie teraz jak organizm doznaje szoku zaczyna pobierać energię z tłuszczu. Warto przetrwać ten okres jak tak Cię ciągnie. No i dobrze ze dużo białka jesz bo wtedy łaknienie na słodycze mniejsze __________________ NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ !!! Fit & Lifestyle - moje wypocinki ZAPRASZAM

2015-10-08, 14:47	#395
201604251028 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 2 726	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Kala dziękuję za odpowiedź Nie złamałam się i dietuję dalej - właśnie robie na obiad grillowaną pierś z kurczaka i szpinak Dzisiaj całe szczęście w ogóle nie mam ochoty na zakazane jedzenie Widzę że schudłam przez te 5 dni, więc od poniedziałku zaczynam II fazę

2015-10-08, 19:34	#396
kala2505 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 4 736	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Ja wczoraj miałam pierś ze szpinakiem :3 a dziś miałam łososia na parze Super że masz efekty ! To cieszy i motywuje Ja jutro wchodzę na wagę i mam nadzieje na spadek chociaż malutki! Trzymać kciuki __________________ NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ !!! Fit & Lifestyle - moje wypocinki ZAPRASZAM Edytowane przez kala2505 Czas edycji: 2015-10-08 o 19:36

2015-10-09, 12:04	#397
201604251028 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 2 726	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Jak tam ważenie, kala? Zdecydowałam, że kończę etap I - albo coś źle robiłam, albo to już było za dużo i za długo przy mojej wadze. Czułam się kiepsko, kompletnie bez energii... Tak więc kończę I fazę po 5 dniach i ważąc niecałe 50kg W obwodach straciłam jakieś 1,5-2cm

2015-10-12, 09:42	#398
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Troszkę później udało mi się zebrać do dietowania ale oto nadszedł ten dzień!! Od dziś I faza SB Stworzyłam sobie własną książkę kucharską w aplikacji, trzeba będzie jeszcze parę przepisów skombinować Ile chudłyście po tych 2 tyg? Zważę się, zmierzę i porównam po Ale tak naprawdę mam inny cel - spodnie sprzed ciąży które teraz wciskam max do kolan Chciałabym je normalnie założyć z lekkim luzem

2015-10-12, 09:54	#399
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Treść usunięta

2015-10-12, 20:56	#400
honorcia96 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 39	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Halo, halo! Przygarniecie mnie do siebie? Ja jutro zaczynam.. Chcę wytrwać, by wszystkich zaskoczyć w grudniu..

2015-10-12, 21:58	#401
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Treść usunięta

2015-10-12, 22:07	#402
honorcia96 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 39	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Waże 64 (170 wzrostu). Nie wiem ile kiligramów chce schudnąć, ale chce przyjechać na święta i usłyszeć "o łał! Świetnie wyglądasz!" i "ale schudłaś! Bosko wyglądasz" ze słodyczami jest ciężko. To znacxy rano mogłyby dla mnie nie istnieć, ale im bliżej wieczora to nie mogę usiedzieć! :/

2015-10-13, 14:55	#404
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! honorcia96 ja też walczę, dzisiaj drugi dzień Dziewczyny nie jest lekko, jak patrzę na suchy chleb i zwykle jabłko to mi ślinka cieknie Przed jadłam dużo węgli i dużo cukrów, to dosłownie odwyk. Boli mnie głowa i mam pierwszy spadek energii, czuję się głodna zaraz po posiłku... Oby wytrwać. Zaraz ogarnę jakąś sałatkę do pracy bo dzisiaj nocna zmiana... Dajcie trochę motywacji

2015-10-13, 16:26	#405
honorcia96 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 39	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Kurde, pierwszy dzień a moje myśli "rzuć to w cholere i idź po czekolade!".. musze się pezyznać, że pije herbate z miodem, ale to dlatego, że jestem chora wytrwam te dwa tygodnie! Muszę wytrwać..

2015-10-14, 06:09	#406
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Odpuść miód bo to mija się z celem diety organizm ma pobierać na odwyku energię z własnego tluszczu a Ty mu dostarczasz cukru

2015-10-16, 09:28	#408
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Jak tam wam idzie? Taka cisza w tym watku? Nie ma plażowkczek?

2015-10-16, 09:32	#409
kala2505 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 4 736	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Ja grzesze w weekendy Ale w tygodniu za to idealnie __________________ NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ !!! Fit & Lifestyle - moje wypocinki ZAPRASZAM

2015-10-16, 10:53	#410
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 979	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Ja trzymam wagę. Kończy mi się wreszcie katar (po 3 tyg?) i będę mogła wrócić do ruchu

2015-10-16, 11:49	#411
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Ja dalej tęsknię za pieczywem i słodyczami jako że energia się zwiększyła idę na siłownię dzisiaj przydałoby się zrobić śniadanko ale nie wiem co bo już rzygam jajkami

2015-10-16, 12:17	#412
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Treść usunięta

2015-10-16, 12:19	#413
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Wlasnie wczoraj zrobiłam i albo coś zknocilam albo nie wiem. Jest mokry, płaski i bardzo czuć tą fasolę.

2015-10-16, 12:20	#414
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Treść usunięta

2015-10-16, 12:28	#415
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Miałam przepis z 4 jajami, 4 lyzkami jogurtu i melkiem w proszku. Moze to za duzo a pieklam nawet dluzej niz bylo w przepisie, chociaz moze faktycznie bylo nie dopieczone... masz zdjecia swojego chlebka w srodku?

2015-10-16, 12:31	#416
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Treść usunięta

2015-10-16, 13:37	#417
cielo89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 70	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Hehe taki znalazlam hehe ok poratuj przepisem

2015-10-16, 14:10	#418
OgrodniczkaAgnieszka Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 183	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Witajcie, ponieważ mój wątek umarł śmiercią naturalną chciałabym się do was przyłączyć. Od jutra zaczynam dietę SB. Moja waga z dzisiaj 93kg. Zaczynam od jutra więc podam dokładną jutro. Zrobiłam sobie już listę zakupów, czekam tylko na małża aż mi samochód odda i jadę na zakupki. Zapoznałam się z zasadami. No i cóż mi pozostaje? Ruszyć do boju!!! Plan mam zrzucić do końca października 3kg, tak aby było mniej niż 90kg. W sumie to dwa tygodnie i jest to mega realne. Trzymajcie się dziewczyny. __________________ 9.01.2017 - 94kg

2015-10-16, 14:47	#419
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! Treść usunięta

2015-10-17, 10:59	#420
OgrodniczkaAgnieszka Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 183	Dot.: Dieta South Beach część XVIII - walczymy o lepszą wersję siebie! To zaczęłam dzisiaj dietkę. Rano waga pokazała dokładnie 93kg. Myślałam, że będzie jeszcze po przecinku, ale jakoś się udało bez dodatkowego nadbagażu. Wczoraj poczyniłam zakupy, dzisiaj już jestem po śniadaniu i po II śniadaniu. Menu nie będę pisać. Co prawda wczoraj rozpisałam sobie posiłki na dziś, ale jak wstałam i poszłam na śniadanie to mnie naszła ochota na cos innego, więc w sumie nie będę zakładała z góry, co będę jadła przez cały dzień. Grunt to mieć tylko produkty w lodówce. Neyra te 3 kg to taki plan krótkodystansowy, bo jak sobie napiszę, że potrzebuje zrzucić 30kg to zemdleję. A 3kg brzmi całkiem przyjemnie __________________ 9.01.2017 - 94kg

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)