2016-07-03, 10:03 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 66
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Ja ze Swoim byłym zamieszkałam po 2 miesiącach "bycia ze Sobą,,na początku było cudownie(miałam pracę wyjazdową),zgrzyty zaczęły się jak siadłam w domu na tyłku,ale wytrwaliśmy prawie trzy lata. Mogłabym powiedzieć,że było cudownie i pewnie by było,ale zamieszkałam u "teściów,, więc trzeba było się dostosować
Najważniejsze to nie dać z Siebie zrobić sprzątaczki(tak jak Ja) i dzielić obowiązki od razu Gdybyśmy coś razem wynajęli to byłoby to całkiem normalne(przerabiałam z poprzednim byłym,od razu poszliśmy na wynajęte,tylko w tedy mieliśmy po 18 lat i fiu bździu w głowie )Jednak świadomość ,że zawsze ktoś czeka w domu..coś niesamowitego |
2016-07-03, 15:58 | #32 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Cytat:
Cytat:
Jakich Ty rad oczekujesz w takim razie? Początki są piękne, nie musisz się do nich szczególnie przygotowywać, jedyne co powinnaś uwzględnić to zasady właśnie sprzątania i finansowe. To wszystko... Cała reszta, jeśli jesteście dobraną parą, wyjdzie świetnie, wspólne mieszkanie zbliża, umacnia przywiązanie. Pod warunkiem, że będziecie sobie dawali odetchnąć, on pójdzie na piwo z kolegą, Ty na kawę z przyjaciółkami. I będzie dobrze Zapraszajcie też do siebie Waszych wspólnych znajomych |
||
2016-07-11, 08:31 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 390
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Ma inne wady
---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ---------- Cytat:
Mimo jednakowych godzin snu nie wyobrażam sobie mieszkać w jednym pokoju/kawalerce z aneksem. Podziwiam osoby, którym się to udaje. |
|
2016-07-11, 08:38 | #34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Ja ze swoim TŻ poznaliśmy się we wrześniu, w listopadzie już pomieszkiwał u mnie a w lutym poszliśmy na wynajem. Ryczałam za domem bo to mojs pierwszy wyprowadzka. Teraz siė z tego śmieje i nie wyobrażam sobie powrotu do domu.
Nie było żadnych kłótni o skarpetki, o deske, o zmywanie... jakoś od początku dobrze sie dogadujemy, każdy ma jakieś niepisane obowiązki a jeżeli TŻ się nie kwapi do sprzątania to go pogonie i jest ok Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-07-11, 12:20 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
U nas pierwsze dni to był okres sprzątania, układania - więc byliśmy tragicznie styrani po całej robocie W sumie przyzwyczajenie do siebie nie było trudne, wcześniej pomieszkiwaliśmy razem; każdy powiedział, na czym mu zależy, sprzątanie rozłożyliśmy na pół i już. Najtrudniej był po ok. roku wspolnego mieszkania, ale wiele znajomych par mówiła, że u nich też po roku był kryzys Teraz jesteśmy ze sobą 8 lat, mieszkamy razem ok. 6, a 1,5 roku temu wzięliśmy ślub
|
2016-07-12, 14:21 | #36 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Cytat:
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy |
|
2016-07-13, 07:32 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Wczoraj pytałam tż o pierwsze dni wspólnego mieszkania to powiedział, że nawet ich nie pamięta 😂
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-07-13, 08:32 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Cytat:
|
|
2016-07-13, 08:52 | #39 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziś jesteśmy małżeństwem |
|||
2016-07-13, 09:06 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 2 473
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
my po 4 miesiącach znajomości postanowiliśmy zamieszkać razem, po wielu trudach znaleźliśmy mieszkanie od znajomego i od 8 sierpnia się zacznie ja nie mogę się doczekać!!
__________________
tlumaczenia-nowysacz
|
2016-07-13, 09:59 | #41 |
sentimental animal
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 287
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
ja od września będę mieszkać z chłopakiem i też się trochę stresuję. jeżeli chodzi o kwestie obowiązków to ja jestem tą stroną, której trudno jest się zmotywować do ogarnięcia przestrzeni wokół siebie i często zarywam noce, a będziemy mieszkać w kawalerce z aneksem, więc może być ciężko.
__________________
You may think he's a sleepy-type guy Always takes his time Soon I know you'll be changing your mind When you've seen him use a gun, boy When you've seen him use a gun |
2016-07-13, 18:22 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;62949811]To chyba słabą ma pamięć albo w ogóle tego emocjonalnie nie odbierał skoro zamieszkaliscie w lutym a on już nie pamięta?[/QUOTE]
My zamieszkalismy pod koniec maja, a też już dokładnie nie pamiętamy ;-) po prostu było to naturalne, więc co tu pamiętać? Rozpakowaliśmy się, zjedliśmy, poszliśmy na zakupy... Nie było jakiegoś mega przeskoku ani chodzenia dookoła siebie na paluszkach ;-) Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” |
2016-07-14, 08:26 | #43 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;62949811]To chyba słabą ma pamięć albo w ogóle tego emocjonalnie nie odbierał skoro zamieszkaliscie w lutym a on już nie pamięta?[/QUOTE]
Cytat:
Chociaż chodziliśmy na paluszkach bo pierwszej nocy nie było gdzie stanąć, ponieważ decyzja o wyprowadzce a czas samej wyprowadzki trwał bardzo szybko. No i tż jest osobą, która nie przywiązuje wagi do wielu rzeczy i spraw. Nawet gdy auto mu porysowałam i zwichrowałam blachę to ja ryczałam jak bóbr a on się śmiał i uspokajał mówiąc że przecież to tylko samochód (miesiąc wcześniej go kupił...) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-07-14, 11:10 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 21
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
To u mnie było ciężko, ale nie z Tż, tylko z moją tęsknotą za domem rodzinnym. Pierwsze dni chodziłam z płaczem na końcu nosa, a jak pojechałam odwiedzić Rodziców do których jadę autem 7 minut to płakałam jak bóbr!
I nie pomogło to, że wykańczaliśmy dom kupę czasu, wszystko co w domu mamy mamy nowe, sami wszystko urządzaliśmy, takie wymarzone. Urządzenie domu, wybieranie baaaardzo mnie cieszyło i doczekać się nie mogłam, kiedy tam zamieszkam. Ale akurat jestem bardzo rodzinną osobą i zamiast się tym cieszyć to w głowie kłębiła mi się myśl "już nigdy nie wyśpię się w moim łóżku". Potrzebowałam tak 2-3 miesiące żeby zacząć się czuć w nowym domu, jak w domu A jeśli chodzi o wspólne mieszkanie z Tż, to jesteśmy razem 9 lat i właściwie nie odczuwam żadnej zmiany. Nawet mam wrażenie, że jesteśmy sobie bliżsi, ale w końcu tworzymy teraz Rodzinę.
__________________
miedziane oczy, szare futro - stopiły moje serce na dobre! |
2016-07-14, 21:26 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 360
|
Dot.: pierwsze dni wspólnego mieszkania
Cytat:
Teraz jest łatwiej, chociaż gdy aktywuje mi się PMS, to znowu mam płacz na końcu nosa [wtedy nawet bzdurę mocniej przeżywam] i czuję się wręcz jak bezdomna. Na szczęście trzymanie nerwów na wodzy już nie wymaga ode mnie tabletek. Ten najgorszy moment mi chyba już minął Pomijając to, to pierwsze dni mieszkania były u nas normalne. Nie łaziliśmy w okół siebie na paluszkach, nie udawaliśmy, że jesteśmy lepsi niż jesteśmy. Ot, różnica była tylko taka, że zamiast po dniu razem spędzonym wrócić do domu, kładliśmy się do tego samego łóżka. Edytowane przez Aimee_J Czas edycji: 2016-07-14 o 21:28 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.