2020-10-24, 21:31 | #1 | ||
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
|
Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Kolejna część wątku dla osób poszukujących pracy lub pragnących zmian na lepsze. Oby nam się trafiały super oferty, fajni współpracownicy i szefowie doceniający nie tylko słowem
Cytat:
Cytat:
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? *** Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
||
2020-10-25, 17:55 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 612
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
netya wróciłam jeszcze chora do pracy bo nie chciałam, żeby ktoś za mnie musiał wykonywać swoją prace, a teraz bardzo żałuje tej decyzji.
Niestety zmieniłam teraz branże na transport i pracuje w spedycji i na rozmowie była mowa, że telefon może czasem dzwonić po pracy, ale ten dzwoni nie czasem a bardzo często i np. przez ostatnie 4 weekendy non stop. Wiec jesli pracodawca chce takiej dyspozycyjności, niech za to odpiednio płaci siabra współczuje z tym urlopem, ja bym się trochę wściekła Ja czekam na wyniki ostatniej rozmowy. |
2020-10-25, 19:52 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Trzymam w takim razie kciuki za rozmowę! siabra Współczucia i podziwiam Cię dziewczyno, że dajesz radę. Ja bym nerwowo już dawno nie wytrzymała. Inna sprawa, że nie wyobrażam sobie być ściągana z urlopu i w ogóle takie non stop zmiany grafików, w poprzedniej pracy bardzo rzadko się to zdarzało, a i tak było wykańczające.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer |
|
2020-10-25, 20:52 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 612
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Dokładnie, właśnie musiałam kolejny weekend pracować, niby dosłownie kilka minut, ale albo mam wolne weekendy albo pracodawca płaci za moją pełną dyspozycyjność.
Pracując wcześniej w lotnictwie, moim zdaniem dużo bardziej wymagającym sektorze nie miałam takich sytuacji albo można je było policzyć na palcach jednej ręki przez cały rok. Edytowane przez Kayk0 Czas edycji: 2020-10-25 o 20:54 |
2020-10-26, 06:20 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Współczuje wam dziewczyny. Ostatnio widzę, że u każdego nie jest kolorową z pracą... Mój chłopak to mechanik więc zawód pewny i dobrze płatny, ale pracuje u prywaciarza. Ostatnio pojechał na wakacje pod koniec miesiąca i nie wypłacił im pieniędzy na czas. Musieli za nim czekać dwa tygodnie.
Ja ten tydzień pracuje z biura i już mi się nie chce na samą myśl, a jeszcze z domu nie wyszłam. Każdego dnia odliczam dni i godziny do końca pracy i weekendu... ile tak można? |
2020-10-26, 09:21 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2020-10-26, 12:51 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Dzieki za odpowiedzi odnosnie ponownego aplikowania - jestem juz zdesperowana i w weekend wysłałam do 4 firm ponowne zgloszenie
Na dodatek ta "super firma" co pisalam że taka sympatyczna i konkretna rozmowa co jeszcze w trakcie oczekiwania na wynik dopytywali czy nadal jestem zainteresowana a na koniec dwa tygodnie temu "odrzucone" znowu wrzuciła tą samą ofertę :/ Edytowane przez Fenenna Czas edycji: 2020-10-26 o 12:55 |
2020-10-26, 13:07 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Villa Auditore
Wiadomości: 4 553
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Ja póki co zostaję tu gdzie jestem, ale głównie z braku ofert innej pracy. Niby są oferty, ale cisza póki co. Po zakładzie już chodziły plotki, że będzie postój, bo ludzi brakuje albo że będziemy pracować 4 dni i wypłata -20%, ale związki zawodowe zdementowały nam te informacje. Wręcz przeciwnie - moja firma ma na tyle dobrą passę, że zastanawia się czy nie będziemy pracować między Bożym Narodzeniem a Sylwestrem A w tym tygodniu moja ulubiona zmiana, czyli nocki
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki ----- Ćwiczę
Maluję paznokcie |
|
2020-10-26, 15:12 | #9 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 612
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Ja właśnie wylądowałam na pracy zdalnej, bo jak rano zadzwoniłam że mam gorączkę 38 i nie puszczą mnie na bramie od razu dostałam pytanie o adres, żeby mi przywieść laptopa bo dziś kilka osób nie przyszłoklaski : Cytat:
To, że ludzie zgadzają się na takie traktowanie siebie jako pracownika i swojego czasu wolnego to już inne kwestia. Zapis w umowie mówi o pracy 8h wiec taka mam dyspozycyjność dla pracodawcy, a że teraz przez koronowirusa pracodawcy robią co chcą to inna sprawa bo nikt się nawet nie odezwie, bo każdy się boi stracić prace. |
||
2020-10-26, 16:23 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Ja się dzisiaj dowiedziałam, że mogę iść na stałe na home office skoro moja obecność w biurze by zrobić coś fizycznie nie jest wymagana.
Dodatkowo od 23 listopada zaczynam pracować na linii na zmiany (6-14 lub 10-18)... a oprócz tego jeszcze są dyżury wieczorne między 22-24 oraz dyżury weekendowe. Co prawda jest to rozkładane w czasie pomiędzy wszystkimi pracownikami ale sam fakt... Do tych ostatnich jeszcze mi daleko ale przeraża mnie to. Myślałam że znajdę coś innego szybciej. Z drugiej strony wiedząc jaki mają problem z wyrabianiem się i ile problemów mieliby po moim odejściu... aż mi głupio na samą myśl. Czy to syndrom sztokholmski? Edytowane przez Karla Electra Czas edycji: 2020-10-26 o 16:25 |
2020-10-26, 17:27 | #11 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No niestety pracodawcy jak widzę przeginają ;/ Cytat:
Też w poprzedniej pracy tak miałam, że się przejmowałam co będzie jak pójdę na l4 itp., wyleczyłam się z tego, bo firma totalnie nie szanowała pracowników i już sobie tak nie pozwolę.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer Edytowane przez netya Czas edycji: 2020-10-26 o 17:28 |
||||
2020-10-26, 18:00 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Wiem że muszę ale już taka dobita się czuje.
I tak chyba wyśle im też ponownie CV. Po 7 miesiącach poszukiwań pracy już mi jest wszystko jedno co sobie jakąś firma/rekruter o mnie pomyśli Cytat:
---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- Hahahaha chyba tak |
|
2020-10-26, 18:41 | #13 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Ale w biznesie nie ma sentymentów, pamiętaj jakby co Cytat:
No i żadna zmiana właściwie mi nie pasuje jeśli chodzi o godziny, bo zawsze to koliduje z planami, partnerem czy ogólnie życiem prywatnym. Cytat:
Cytat:
Mnie niedawno też to spotkało. Wydawało mi się, że mam naprawdę pasujący profil do ogłoszenia, znajomość branży, a tu odmowa i parę dni później od nowa ogłoszenie, z nowym limitem "terminu ważności"... kompletnie tego nie rozumiem.
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
||||
2020-10-26, 20:51 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Zakładam, że urlop bezpłatny . W mojej poprzedniej firmie tak było. Tutaj natomiast, jak się ostatnio dowiedziałam, odgórnie nie pracujemy w Wigilię i Sylwestra.
Czytam Was, dziewczyny, regularnie i aż mi się włos na głowie jeży, jakkolwiek to zabrzmi, nie zdawałam sobie sprawy, że korona aż tak pozamiatała na rynku pracy. Mi za chwilę pyknie pół roku w nowej pracy i nowym mieście. Robię taki rachunek sumienia po tym czasie i nie żałuję absolutnie niczego, a w pracy czuję się pewnie i spokojnie. A ekipy nie mogłam sobie lepszej wymarzyć, są dla mnie jak druga rodzina.
__________________
Nie jest próżnością znać swoje dobre strony, przeciwnie - głupotą byłoby ich nie doceniać. |
2020-10-27, 06:00 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Czekam na odpowiedzi z moich zeszłotygodniowych rekrutacji. Niby do końca miesiąca mieli dać znać... |
|
2020-10-27, 09:12 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Trzymam kciuki za odpowiedzi! Ja też czekam na info z jednej firmy, mieli dać znać do końca miesiąca.
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
|
2020-10-27, 12:47 | #17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Kiedyś myslalam że lepiej robic cokolwiek niż nic, że to świadczy o jakiejkolwiek zaradności i odpowiedzialności ale chyba jest to jednak odbierane inaczej. |
|
2020-10-27, 13:04 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
|
|
2020-10-27, 15:35 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
Najlepiej olewać, jak co zostanie odebrane, i kierować się swoimi indywidualnymi pobudkami, bez tłumaczenia się komukolwiek. Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2020-10-27 o 15:37 |
|
2020-10-27, 18:06 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
U nas ogólnie jest chaos. Dyrektorka jest starszą osobą, która już daaaaaaaawno powinna być na emeryturze, a nie DPSem zarządzać... Wszyscy są zniechęceni (nie tylko mi pozmieniała grafik, ale wszystkim, którzy nie uciekli na chorobowe). U mojego męża tez cyrk... Nie dość, że gonią z produkcją jak wariaci ostatnio, to też ludzie uciekają na L4... Dziś miał mieć wolne, to o 11:30 telefon, żeby przyszedł na 2 zmianę, na 14:00 Dziś do mnie zadzwoniła z informacją, że zostałam wytypowana na szkolenie z pobierania materiału na Covid. Nie wiem jeszcze kiedy to szkolenie, jadę ja i nasza przełożona pielęgniarek. Dziwne trochę, że kogoś bardziej doświadczonego nie wysyła, może dziewczyny nie chciały (?) Tak sobie myślę, że w obecnym czasie, to chyba cenne szkolenie. Zawsze można do CV wpisać. Nie narzekam, pojadę chętnie. Ciągle czekam na dodatek, który miałyśmy dostać za deklarację pracy w 1 miejscu...
__________________
Książkoholiczka |
|
2020-10-27, 18:37 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88238536]Zgadzam się, idiotyczne te pytania i świadczą chyba o byciu oderwanym od rzeczywistości. Z drugiej strony, nie każdy ma taką sytuację, że musi brać co popadnie, bo ma kredyt, albo dzieciaki mu z głodu wymrą.
Najlepiej olewać, jak co zostanie odebrane, i kierować się swoimi indywidualnymi pobudkami, bez tłumaczenia się komukolwiek.[/QUOTE]Ooo Maggie, dawno się nie odzywałaś co u Ciebie słychać? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
2020-10-27, 19:08 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
|
|
2020-10-28, 07:55 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Jak już człowiek myśli że gorzej być nie może, to się okazuje, że może... Mam cały listopad na gabinecie. Kill me 😭😭😭
__________________
Książkoholiczka |
2020-10-28, 08:08 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
A co to znaczy?
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2020-10-28, 09:23 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Kafka - tutaj pielęgniarki mają dyżury na grupie leżącej - 10 podopiecznych i zawsze jest opiekunka, czyli praca we 2 poza nockami i w gabinecie (jedna pielęgniarka ma pod opieką 50 podopiecznych). Na każdej grupie są oczywiscie opiekunki, ale leki, zabiegi, pomiary, interwencje - wszystko jest na głowie pielęgniarki. Teraz jeszcze chorują to tona antybiotyków, syropów itp. Itd.... ogólnie ciężkie te dyżury bardzo. W dodatku z jakiegoś powodu dwie pielęgniarki które pracują tu o wiele dłużej niż ja są jakby "chronione", mają tylko na grupie leżącej... Nie wiem jak tam poradzę cały listopad. Masakra
__________________
Książkoholiczka |
2020-10-28, 09:36 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
O matko Brzmi bardzo ciężko ale może nie będzie tak źle, wpadniesz w rytm i dasz radę
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2020-10-28, 10:23 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Kafka - problem w tym, że miałam dopiero 6 samodzielnych dyżurów tam - trzy dniówki i trzy noce. To bardzo mało, wielu rzeczy nie wiem, muszę pytać a teraz nie będzie za bardzo kogo, bo do połowy miesiąca mi tak wypada, że na grupie leżącej będą te dwie "chronione", co "one nie wiedzą itd..." więc nie ma się kim poratować. Przełożona ma mieć na początku miesiąca urlop...
__________________
Książkoholiczka |
2020-10-28, 10:36 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
O matko, to rzeczywiście strasznie słabo tak nie powinno być
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2020-10-28, 13:54 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Cytat:
A jest szansa, żebyś powiedziała, że zwyczajnie nie dasz/nie dajesz rady? To jest jakiś koszmar, co opisujesz. Nawet mając mega serce i dużo siły to można się załamać, mając taki tryb pracy. Ja sobie nie wyobrażam, ile to musi być obowiązków właśnie takich jednak ważnych przy tylu osobach Ja wczoraj miałam ostatni dzień w starej pracy, do piątku resztki urlopu. Wczoraj byłam jeszcze podekscytowana, a dzisiaj mi tak jakoś przykro. Chyba to kwestia sytuacji w kraju tak na mnie wpływa. Biorę się zaraz za sprzątanie i gotowanie na cały tydzień. Niestety w nowej pracy od 1 dnia będę pracowała zdalnie i nie zapowiada się, że szybko się coś zmieni. Podczas podpisywania umowy będzie tylko ktoś z HR i mój szef, mamy też na miejscu trochę porozmawiać. Z resztą zespołu - wideokonferencja. Jak to w korpo - przyjmują jeszcze 2 osoby i będziemy mieć "wprowadzenie" przez teamsa. Jakoś to przeżyję, mam nadzieję, że się dogadam szybko z ludźmi (zespół jest naprawdę malutki, co mnie cieszy). |
|
2020-10-28, 14:45 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI
Gypsy - no właśnie idziemy jutro do dyrektorki rozmawiać. We 4 mamy sam gabinet, a 4 samą grupę leżącą. Tak czy siak szukam czegoś innego. Tu jest jakaś masakra. Czekam tylko na kasę za Covid, oby to były konkretne pieniądze, bo niby takie mają być. Boje się że jutro będzie awantura, bo dyrektorka jest wybuchowa... A potem druga awantura z tymi co mają grupę leżącą bo na pewno będą niezadowolone, jak dyr. pozmienia grafik.
Dyr. twierdzi, że tak napisała grafik, żeby pielęgniarki z gabinetu nie "mieszały" się z tymi z grupy leżącej, w sensie, żeby nie przenieść na tą grupę koronawirusa, jeśli na drugim budynku byłby przypadek. Tyle, że wszystkie pielęgniarki mają jedną szatnię - tam, gdzie grupa leżąca. Przerwę też spędzamy razem, bo te z gabinetu też potrzebują zjeść. Leki na budynek z leżącymi też nosi się z gabinetu, jak się jakiś syrop skończy czy cokolwiek - nosi się z gabinetu. Jak trzeba leżącego zacewnikować - przychodzi z gabinetu itp., itd.... Takie "dzielenie", żeby nie przenieść wirusa jest bez sensu, bo mamy ze sobą nawzajem kontakt. Zresztą jakby z gabinetu był gdzieś wyjazd, to ta z grupy leżącej musi ją na czas nieobecności zastąpić...
__________________
Książkoholiczka Edytowane przez siabra Czas edycji: 2020-10-28 o 18:48 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:26.