Co robicie na obiad? - część XIX.

[Ervisha]

Napisane przez kalinolistek

Kiedyś robiłam Całkiem smaczny, choć moim zdaniem nie zastąpi tradycyjnego majonezu.

Hej, podczytuje Was od jakiegoś czasu i slinie się do telefonu 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kiedyś miszałam gęsty jogurt z musztardą i dawało radę

[damdalena]

Obiad zrobił się w piekarniku jak byłyśmy na spacerze:
biała kiełbasa pieczona w kiszonej kapuście, pieczone ziemniaki i buraczki

[Midziak]

Pierogi z kapusta i grzybami, podsmazane z cebulka

[pandemonium4]

Napisane przez agafisia

U mnie dziś już jest gar łazanek z kwaśna kapusta pieczarkami cebula lopatka i kielbaska

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

Napisane przez damdalena

Obiad zrobił się w piekarniku jak byłyśmy na spacerze:
biała kiełbasa pieczona w kiszonej kapuście, pieczone ziemniaki i buraczki

Napisane przez Midziak

Pierogi z kapusta i grzybami, podsmazane z cebulka

Mniam ale pyszności, kusicie tą kiszoną kapustą

U mnie dziś gotuje się zupka gulaszowa.

Dziękuję za odpowiedzi odnośnie kiełbasy, po prostu też będę polować w piątek od rana i nie powinna się zepsuć

Na święta chcę upiec taki chlebek 13-35-56-wielkanoc-768x629.jpg

TŻ zrobi sałatkę i sprząta. Sałatkę tradycyjną ale nie używamy nigdy warzyw z rosołu. Ja warzywa zawsze zjadam albo wyrzucam jak się nie nadają

Do tego kiełbasa z chrzanem i żurek. Nie wiem czy piec pierś kurczaka na kanapki, bo boje się, że nie przejemy.

Z ciast miałam upiec babkę, ale TŻ przywiózł właśnie całą od przyszłej teściowej. Nie wiem co z nią zrobić bo przecież się zestarzeje xD a może zamroże całą lub chociaż połowę.

Ja planuję upiec sernik z frużeliną malinową lub z polewą czekoladową, do tego tartę z jabłkami albo z budyniem i malinami. Jeszcze będziemy ustalać menu.

Jaj faszerowanych nie robię, bo myślę że będziemy mieć dosyć jak zjemy malowane i w żurku i w sałatce



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marza_mr]

Ja nie planuję zbyt dużo na święta, bo ze względu na sytuację z koronawirusem zostajemy u siebie. Normalnie jedziemy zawsze do rodziny i w pierwszy dzień świąt idziemy w odwiedziny, a w drugi my robimy uroczysty obiad z deserem i kolację.

[KarolinaK]

Napisane przez Personal_Jesus

Ja kupuję na bieżąco w dniu kiedy robię surową,ale na święta to proszę by próżniowo zapakowali, to spokojnie tam sobie poczeka rozmrożonej białej to nigdy nie jadłam, nie wiem czy ona formy nie straci?



bardzo smaczny obiad


ale bym wpadła na te kopytka

U mnie dziś kotlet z piersi z kurczaka w mące kukurydzianej z dużą dawką czosnku, ziemniaki i ogórki

To mi sie bardzo podoba

Napisane przez Knife_Girl

Też nie przepadam za taką typową gotowaną sałatką jarzynową.

Ja robię z takich składników: surowa marchewka tarta na grubych oczkach, surowy seler naciowy pokrojony w cienkie paseczki, groszek i kukurydza z puszki, ciecierzyca z puszki/ czerwona fasola z puszki (zamiennie - to lub to), ogórki kiszone, czasem dodaję też drobno posiekaną czerwoną cebulę lub pora, jabłko i jajka gotowane na twardo, do tego sos z majonezu z jogurtem naturalnym, musztardą, solą i pieprzem.


Dziś prosty i szybki obiad: makaron nitki smażony z jajkiem i boczkiem. Do tego miał być ogórek konserwowy i marynowana papryka, ale stanęło na mizerii

Makaron z jajkiem to smak mojego dzieciństwa... mama zawsze mi przygotowywała na podwieczorek z makaronu ktory został z niedzielnego rosołu.
Uwielbiałam!!!

Napisane przez pandemonium4

Mniam ale pyszności, kusicie tą kiszoną kapustą

U mnie dziś gotuje się zupka gulaszowa.

Dziękuję za odpowiedzi odnośnie kiełbasy, po prostu też będę polować w piątek od rana i nie powinna się zepsuć

Na święta chcę upiec taki chlebek Załącznik 7712312

TŻ zrobi sałatkę i sprząta. Sałatkę tradycyjną ale nie używamy nigdy warzyw z rosołu. Ja warzywa zawsze zjadam albo wyrzucam jak się nie nadają

Do tego kiełbasa z chrzanem i żurek. Nie wiem czy piec pierś kurczaka na kanapki, bo boje się, że nie przejemy.

Z ciast miałam upiec babkę, ale TŻ przywiózł właśnie całą od przyszłej teściowej. Nie wiem co z nią zrobić bo przecież się zestarzeje xD a może zamroże całą lub chociaż połowę.

Ja planuję upiec sernik z frużeliną malinową lub z polewą czekoladową, do tego tartę z jabłkami albo z budyniem i malinami. Jeszcze będziemy ustalać menu.

Jaj faszerowanych nie robię, bo myślę że będziemy mieć dosyć jak zjemy malowane i w żurku i w sałatce



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten chlebek wyglada pieknie!


Ja nie mam nic zupełnie natchnienia co przygotować na swieta . Jutro jade po zakupy ale nawet nie wiem co kupic .
Sałatki tradycyjnej nie chce mi sie robic. Chociaz patent z warzywami z rosołu jest niezły .
Chyba wyciągniemy grilla bo jeszcze mamy troche gazu z zeszłego roku i powinien działać . Wielkanoc bedzie nie bardzo wielkanocna. Beda moze burgery i steki z jagnięciny bo Tz chce ... ale sałatkę bym jakas zrobiła... tylko brak pomysłu jaka

[Personal_Jesus]

U mnie to będzie skromniej, pasztet, dwie sałatki, pieczona łopatka jako wędlina, upiekę szpekuchy do barszczu, ale ja barszczu nie jem, więc zjem solo, na 1 dzień mam cielęcinę, na 2 piersi z kaczki, i sernik chałwowy będzie. No i jajka. No może nie tak skromnie jak myślałam, ale każdy dzień taki sam, jakoś przerwać trzeba ten dzień świstaka....
A dziś na obiad odsmażane ceppeliny

[lulka19]

O tak. Ja też lubię makaron z jajami. Ale to musza być nitki

Karolina sałatek jest mnostwo, pewnie coś znajdziesz
My tez planujemy grilla na początku maja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Knife_Girl]

Napisane przez Personal_Jesus

U mnie to będzie skromniej, pasztet, dwie sałatki, pieczona łopatka jako wędlina, upiekę szpekuchy do barszczu, ale ja barszczu nie jem, więc zjem solo, na 1 dzień mam cielęcinę, na 2 piersi z kaczki, i sernik chałwowy będzie. No i jajka. No może nie tak skromnie jak myślałam, ale każdy dzień taki sam, jakoś przerwać trzeba ten dzień świstaka....
A dziś na obiad odsmażane ceppeliny

Powiadasz, że skromnie? Wszystko brzmi pysznie
Jak robisz te szpekuchy? Nie znam, nigdy nie jadłam.

Cały czas próbuję upolować cepeliny w Lidlu, bo narobiłaś mi ochoty już jakiś czas temu. Ale ciągle ich nie ma... Za pierwszym podejściem to jeszcze etykietkę z ceną zobaczyłam, a teraz to już w ogóle ani śladu

Napisane przez lulka19

O tak. Ja też lubię makaron z jajami. Ale to musza być nitki

Karolina sałatek jest mnostwo, pewnie coś znajdziesz
My tez planujemy grilla na początku maja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, tak, koniecznie nitki - smak dzieciństwa Inny to nie to

[MariaFrancesca]

Napisane przez Knife_Girl

Powiadasz, że skromnie? Wszystko brzmi pysznie
Jak robisz te szpekuchy? Nie znam, nigdy nie jadłam.

Cały czas próbuję upolować cepeliny w Lidlu, bo narobiłaś mi ochoty już jakiś czas temu. Ale ciągle ich nie ma... Za pierwszym podejściem to jeszcze etykietkę z ceną zobaczyłam, a teraz to już w ogóle ani śladu


Tak, tak, koniecznie nitki - smak dzieciństwa Inny to nie to

A te cepeliny to nie była jakaś akcja ograniczona czasowo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damdalena]

Na święta taki plan, że odpuszczamy zakupy świąteczne i wykorzystujemy co jest w domu. Dużo potraw wielkanocnych mnie kusi, ale trzeba się ograniczyć, bo we dwójkę nie przejemy.

- żurek z białą kiełbasą z czosnkiem niedźwiedzim i wędzonymi śliwkami zamiast wędzonki
- roladki wołowe lub schabowe na obiad - niestety nie mam takiego kawałka mięsa żeby zrobić dużą roladę jak w tamtym roku. Do tego ćwikła lub czerwona kiszona kapusta. Mąż coś przebąkuje, że zrobi kluski śląskie, ale słabo to widzę.
- pieczeń rzymska w małej keksówce na drugi obiad i na zimno, ale jeszcze myślę czy nie obejdzie się bez
- pasztet z ciecierzycy i wątróbki drobiowej (mąż złapał bakcyla "pasztetowego")
- jajka faszerowane chyba tuńczykiem i kaparami, bo nie ma czym innym, ale w sumie to nie jest konieczna potrawa, wystarczą
- chrzan robiony własnoręcznie
- z wędlin tylko malutka szynka
- masło smakowe (z musztardą? z estragonem? może po prostu ze szczypiorkiem))
- majonezowa sałatka z marynowanego selera lub konserwowych buraczków z porem, kukurydzą, itd
- rzeżucha i kiełki słonecznika dla dekoracji i zdrowia
- chleb - podobałby mi się w kształcie brioszek, bo można zrobić miseczkę do żurku, tylko foremek odpowiednich brak. Może bułki w foremkach do mini-babek? Albo jeszcze lepiej: w formie babkowej zwijane z jakimiś suszonymi pomidorami czy coś

Ze słodkości obowiązkowo
- mazurek kajmakowy, tym razem ze spodem razowo-orzechowym i dżemem z czarnej porzeczki
- babka drożdżowa zaparzana z rodzynkami i skórką pomarańczową
- babka gotowana - w tym roku kokosowa z polewą czekoladową

Chciałabym jeszcze
- cheesecake malinowy
- mini-mazurek z masą z suszonych moreli w formie do tartaletek ozdobiony połówkami migdałów
- mini-mazurek z konfiturą różaną, polewą czekoladową i różyczkami z marcepanu
- pascha z żurawinami i pistacjami (nie mam na tyle kwaśnej śmietany, jednak żal zrezygnować)
- biała kiełbasa pieczona w cieście chlebowym
Ale raczej te propozycje zrobię już po świętach.

[marza_mr]

Napisane przez damdalena

Na święta taki plan, że odpuszczamy zakupy świąteczne i wykorzystujemy co jest w domu. Dużo potraw wielkanocnych mnie kusi, ale trzeba się ograniczyć, bo we dwójkę nie przejemy.

- żurek z białą kiełbasą z czosnkiem niedźwiedzim i wędzonymi śliwkami zamiast wędzonki
- roladki wołowe lub schabowe - niestety nie mam takiego kawałka mięsa żeby zrobić dużą roladę jak w tamtym roku. Do tego ćwikła lub czerwona kiszona kapusta. Mąż coś przebąkuje, że zrobi kluski śląskie, ale coś słabo to widzę.
- pieczeń rzymska w małej keksówce na drugi obiad i na zimno, ale jeszcze myślę czy nie obejdzie się bez
- pasztet z ciecierzycy i wątróbki drobiowej (mąż złapał bakcyla "pasztetowego")
- jajka faszerowane chyba tuńczykiem i kaparami, bo nie ma czym innym
- chrzan robiony własnoręcznie
- z wędlin tylko malutka szynka
- masło smakowe (z musztardą? z estragonem? może po prostu ze szczypiorkiem))
- majonezowa sałatka z marynowanego selera lub konserwowych buraczków z porem, kukurydzą, itd
- rzeżucha i kiełki słonecznika dla dekoracji i zdrowia
- chleb - podobałby mi się w kształcie brioszek, bo można zrobić miseczkę do żurku, tylko foremek odpowiednich brak. Może bułki w foremkach do mini-babek? Albo jeszcze lepiej: w formie babkowej zwijane z jakimiś suszonymi pomidorami czy coś

Ze słodkości obowiązkowo
- mazurek kajmakowy, tym razem ze spodem razowo-orzechowym i dżemem z czarnej porzeczki
- babka drożdżowa zaparzana z rodzynkami i skórką pomarańczową
- babka gotowana - w tym roku kokosowa z polewą czekoladową

Chciałabym jeszcze
- cheesecake malinowy
- mini-mazurek z masą z suszonych moreli w formie do tartaletek ozdobiony połówkami migdałów
- mini-mazurek z konfiturą różaną, polewą czekoladową i różyczkami z marcepanu
- pascha z żurawinami i pistacjami (nie mam na tyle kwaśnej śmietany, jednak żal zrezygnować)
Ale raczej te propozycje zrobię już po świętach.

Mamma mia, jakie pyszności
Jak robisz pasztet z ciecierzycy?

[Roselyn]

Damdalena az nie moge sobie wyobrazic co przygotowujesz jak nie musisz sie ograniczac

Same pysznosci !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agafisia]

Napisane przez damdalena

Na święta taki plan, że odpuszczamy zakupy świąteczne i wykorzystujemy co jest w domu. Dużo potraw wielkanocnych mnie kusi, ale trzeba się ograniczyć, bo we dwójkę nie przejemy.

- żurek z białą kiełbasą z czosnkiem niedźwiedzim i wędzonymi śliwkami zamiast wędzonki
- roladki wołowe lub schabowe na obiad - niestety nie mam takiego kawałka mięsa żeby zrobić dużą roladę jak w tamtym roku. Do tego ćwikła lub czerwona kiszona kapusta. Mąż coś przebąkuje, że zrobi kluski śląskie, ale słabo to widzę.
- pieczeń rzymska w małej keksówce na drugi obiad i na zimno, ale jeszcze myślę czy nie obejdzie się bez
- pasztet z ciecierzycy i wątróbki drobiowej (mąż złapał bakcyla "pasztetowego")
- jajka faszerowane chyba tuńczykiem i kaparami, bo nie ma czym innym, ale w sumie to nie jest konieczna potrawa, wystarczą
- chrzan robiony własnoręcznie
- z wędlin tylko malutka szynka
- masło smakowe (z musztardą? z estragonem? może po prostu ze szczypiorkiem))
- majonezowa sałatka z marynowanego selera lub konserwowych buraczków z porem, kukurydzą, itd
- rzeżucha i kiełki słonecznika dla dekoracji i zdrowia
- chleb - podobałby mi się w kształcie brioszek, bo można zrobić miseczkę do żurku, tylko foremek odpowiednich brak. Może bułki w foremkach do mini-babek? Albo jeszcze lepiej: w formie babkowej zwijane z jakimiś suszonymi pomidorami czy coś

Ze słodkości obowiązkowo
- mazurek kajmakowy, tym razem ze spodem razowo-orzechowym i dżemem z czarnej porzeczki
- babka drożdżowa zaparzana z rodzynkami i skórką pomarańczową
- babka gotowana - w tym roku kokosowa z polewą czekoladową

Chciałabym jeszcze
- cheesecake malinowy
- mini-mazurek z masą z suszonych moreli w formie do tartaletek ozdobiony połówkami migdałów
- mini-mazurek z konfiturą różaną, polewą czekoladową i różyczkami z marcepanu
- pascha z żurawinami i pistacjami (nie mam na tyle kwaśnej śmietany, jednak żal zrezygnować)
- biała kiełbasa pieczona w cieście chlebowym
Ale raczej te propozycje zrobię już po świętach.

O matko!I wy we dwójkę to wszystko zjecie? W 3 dni świąt??? no to już musisz zacząć gotować bo nie dasz rady tyle rzeczy zrobić

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[lulka19]

Napisane przez agafisia

O matko!I wy we dwójkę to wszystko zjecie? W 3 dni świąt??? no to już musisz zacząć gotować bo nie dasz rady tyle rzeczy zrobić

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

Haha to sano pomyślałam

U mnie obiad ze wczoraj. Roladki z sosem , pęczak. Musze jechać do sklepu kupic buraczki i jakąś rybe czy coś na jutro.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agafisia]

U mnie sie pieką pulpety w sosie pomidorowym. Chodzę do pracy od wtorku 11-15 I rano sobie gotuję obiadek

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[Personal_Jesus]

Napisane przez Knife_Girl

Powiadasz, że skromnie? Wszystko brzmi pysznie
Jak robisz te szpekuchy? Nie znam, nigdy nie jadłam.

Cały czas próbuję upolować cepeliny w Lidlu, bo narobiłaś mi ochoty już jakiś czas temu. Ale ciągle ich nie ma... Za pierwszym podejściem to jeszcze etykietkę z ceną zobaczyłam, a teraz to już w ogóle ani śladu

te ceppeliny to były chyba przez tydzień na akcji wschodnioeuropejskiej, może jeszcze wrócą? Ja zrobiłam zapasy!
Szpekuchy to takie bułeczki z drożdżowego ciasta-kruche, a farsz to boczek ze słoniną i cebulką, takie a'la pierożki robię, i je się piecze, litewskie danie. Jak dla mnie bomba, uwielbiam je!

[Knife_Girl]

Napisane przez Personal_Jesus

te ceppeliny to były chyba przez tydzień na akcji wschodnioeuropejskiej, może jeszcze wrócą? Ja zrobiłam zapasy!
Szpekuchy to takie bułeczki z drożdżowego ciasta-kruche, a farsz to boczek ze słoniną i cebulką, takie a'la pierożki robię, i je się piecze, litewskie danie. Jak dla mnie bomba, uwielbiam je!

Aha, no to muszę cierpliwie poczekać na kolejną taką akcję A takiej ochoty na nie nabrałam
Te bułeczki brzmią super, tylko czy można pominąć słoninę? Boczek i cebula by mi wystarczyły , słoniny nie jadam.

[pandemonium4]

Napisane przez damdalena

Na święta taki plan, że odpuszczamy zakupy świąteczne i wykorzystujemy co jest w domu. Dużo potraw wielkanocnych mnie kusi, ale trzeba się ograniczyć, bo we dwójkę nie przejemy.

- żurek z białą kiełbasą z czosnkiem niedźwiedzim i wędzonymi śliwkami zamiast wędzonki
- roladki wołowe lub schabowe na obiad - niestety nie mam takiego kawałka mięsa żeby zrobić dużą roladę jak w tamtym roku. Do tego ćwikła lub czerwona kiszona kapusta. Mąż coś przebąkuje, że zrobi kluski śląskie, ale słabo to widzę.
- pieczeń rzymska w małej keksówce na drugi obiad i na zimno, ale jeszcze myślę czy nie obejdzie się bez
- pasztet z ciecierzycy i wątróbki drobiowej (mąż złapał bakcyla "pasztetowego")
- jajka faszerowane chyba tuńczykiem i kaparami, bo nie ma czym innym, ale w sumie to nie jest konieczna potrawa, wystarczą
- chrzan robiony własnoręcznie
- z wędlin tylko malutka szynka
- masło smakowe (z musztardą? z estragonem? może po prostu ze szczypiorkiem))
- majonezowa sałatka z marynowanego selera lub konserwowych buraczków z porem, kukurydzą, itd
- rzeżucha i kiełki słonecznika dla dekoracji i zdrowia
- chleb - podobałby mi się w kształcie brioszek, bo można zrobić miseczkę do żurku, tylko foremek odpowiednich brak. Może bułki w foremkach do mini-babek? Albo jeszcze lepiej: w formie babkowej zwijane z jakimiś suszonymi pomidorami czy coś

Ze słodkości obowiązkowo
- mazurek kajmakowy, tym razem ze spodem razowo-orzechowym i dżemem z czarnej porzeczki
- babka drożdżowa zaparzana z rodzynkami i skórką pomarańczową
- babka gotowana - w tym roku kokosowa z polewą czekoladową

Chciałabym jeszcze
- cheesecake malinowy
- mini-mazurek z masą z suszonych moreli w formie do tartaletek ozdobiony połówkami migdałów
- mini-mazurek z konfiturą różaną, polewą czekoladową i różyczkami z marcepanu
- pascha z żurawinami i pistacjami (nie mam na tyle kwaśnej śmietany, jednak żal zrezygnować)
- biała kiełbasa pieczona w cieście chlebowym
Ale raczej te propozycje zrobię już po świętach.

Wow ale menu :O my też kupimy jedynie kiełbasę w mięsnym na przeciwko i nie idziemy nigdzie na zakupy.

Napisane przez Personal_Jesus

te ceppeliny to były chyba przez tydzień na akcji wschodnioeuropejskiej, może jeszcze wrócą? Ja zrobiłam zapasy!
Szpekuchy to takie bułeczki z drożdżowego ciasta-kruche, a farsz to boczek ze słoniną i cebulką, takie a'la pierożki robię, i je się piecze, litewskie danie. Jak dla mnie bomba, uwielbiam je!

O znalazłam fajny przepis na te szpekuchy, muszę kiedy zrobić ale z kapustą i grzybami. Albo z mięsem, kapustą i grzybami.

Dziwię się, że potraficie zaplanować wszystko wcześniej, ja nawet jak planuję codzienny obiad, to zmieniam koncepcje albo przed samym gotowaniem, albo w trakcie i często robię coś zupełnie innego.

Jeśli chodzi o ciasta, to stanęło u nas na serniku z malinami i płatkami migdałowymi i mazurku z dżemem i czekoladą (robi TŻ). Do tego będzie babka teściowej. Więcej nie przejemy i tak, więc tarte upiekę już po świętach.

Na słono chlebek, sałatka, żur i kiełbasa z chrzanem. Brakuje mi jeszcze czegoś zielonego, więc może zawijasy z domowej tortilli z pastą jajeczną, brokułami i suszonymi pomidorami. Albo coś w tym stylu, chce wykorzystać zamrożone brokuły.

Dziś upiekłam drożdżówkę z mrożonymi wiśniami i lukrem na cytrynie, taka na szybkie zjedzenie. Posiałam gdzieś papier do pieczenia i wpakowałam do naczynia żaroodpornego. Znowu mi wyrósł taki puch, chyba muszę wcześniej wsadzać do piekarnika i nie dać jej tak wyrastać.

IMG_20200409_112856_resize_60.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Damdalena menu brawo!!!

Napisane przez pandemonium4

Wow ale menu :O my też kupimy jedynie kiełbasę w mięsnym na przeciwko i nie idziemy nigdzie na zakupy.



O znalazłam fajny przepis na te szpekuchy, muszę kiedy zrobić ale z kapustą i grzybami. Albo z mięsem, kapustą i grzybami.

Dziwię się, że potraficie zaplanować wszystko wcześniej, ja nawet jak planuję codzienny obiad, to zmieniam koncepcje albo przed samym gotowaniem, albo w trakcie i często robię coś zupełnie innego.

Jeśli chodzi o ciasta, to stanęło u nas na serniku z malinami i płatkami migdałowymi i mazurku z dżemem i czekoladą (robi TŻ). Do tego będzie babka teściowej. Więcej nie przejemy i tak, więc tarte upiekę już po świętach.

Na słono chlebek, sałatka, żur i kiełbasa z chrzanem. Brakuje mi jeszcze czegoś zielonego, więc może zawijasy z domowej tortilli z pastą jajeczną, brokułami i suszonymi pomidorami. Albo coś w tym stylu, chce wykorzystać zamrożone brokuły.

Dziś upiekłam drożdżówkę z mrożonymi wiśniami i lukrem na cytrynie, taka na szybkie zjedzenie. Posiałam gdzieś papier do pieczenia i wpakowałam do naczynia żaroodpornego. Znowu mi wyrósł taki puch, chyba muszę wcześniej wsadzać do piekarnika i nie dać jej tak wyrastać.

Załącznik 7712348

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj taka ciepła drożdżówka z masłem marzy mi sie .

Wczoraj była u mnie pizza jednak miałam jakas make Basia do pizzy i na nie zrobiłam spod... Tz mowi ze mu bardziej smakuje niz ta włoska ja wole jednaj make 00
No i miała byc cebula, papryka, pieczarkami i z salami. Ale jak juz wstawiłam do pieczenia i spojrzałam na blat kuchenny to tam sobie salami czekała na swoja porę . Zapomniałam o salami wiec była #vegepizza

[lulka19]

Karolina pizza wygląda obłędnie tez za mną chodzi , ale drożdzy brak...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez lulka19

Karolina pizza wygląda obłędnie tez za mną chodzi , ale drożdzy brak...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki Lulka, ja juz powoli kończę zapas drożdży ktore dostałam od teściowej a tutaj puste polki wiec moge sobie pomarzyć...

[Knife_Girl]

Napisane przez pandemonium4

Wow ale menu :O my też kupimy jedynie kiełbasę w mięsnym na przeciwko i nie idziemy nigdzie na zakupy.



O znalazłam fajny przepis na te szpekuchy, muszę kiedy zrobić ale z kapustą i grzybami. Albo z mięsem, kapustą i grzybami.

Dziwię się, że potraficie zaplanować wszystko wcześniej, ja nawet jak planuję codzienny obiad, to zmieniam koncepcje albo przed samym gotowaniem, albo w trakcie i często robię coś zupełnie innego.

Jeśli chodzi o ciasta, to stanęło u nas na serniku z malinami i płatkami migdałowymi i mazurku z dżemem i czekoladą (robi TŻ). Do tego będzie babka teściowej. Więcej nie przejemy i tak, więc tarte upiekę już po świętach.

Na słono chlebek, sałatka, żur i kiełbasa z chrzanem. Brakuje mi jeszcze czegoś zielonego, więc może zawijasy z domowej tortilli z pastą jajeczną, brokułami i suszonymi pomidorami. Albo coś w tym stylu, chce wykorzystać zamrożone brokuły.

Dziś upiekłam drożdżówkę z mrożonymi wiśniami i lukrem na cytrynie, taka na szybkie zjedzenie. Posiałam gdzieś papier do pieczenia i wpakowałam do naczynia żaroodpornego. Znowu mi wyrósł taki puch, chyba muszę wcześniej wsadzać do piekarnika i nie dać jej tak wyrastać.

Załącznik 7712348

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękna drożdżówka!

Napisane przez KarolinaK

Damdalena menu brawo!!!



Oj taka ciepła drożdżówka z masłem marzy mi sie .

Wczoraj była u mnie pizza jednak miałam jakas make Basia do pizzy i na nie zrobiłam spod... Tz mowi ze mu bardziej smakuje niz ta włoska ja wole jednaj make 00
No i miała byc cebula, papryka, pieczarkami i z salami. Ale jak juz wstawiłam do pieczenia i spojrzałam na blat kuchenny to tam sobie salami czekała na swoja porę . Zapomniałam o salami wiec była #vegepizza

Apetyczna pizza, zjadłabym chyba całą

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

U nas reszta zupy czosnkowej i może coś zamówimy, bo mam dziś pilną rzecz do zrobienia i nie będzie czasu na gotowanie.

[damdalena]

W południe był dziś krupnik pieczarkowy,
a teraz pierś perliczki w marynacie miodowo-tymiankowej z marchewką czosnkową + ziemniaki + surówka z selera i żurawiny

[Midziak]

Dzisiaj mialam straszna ochote na klasyke wiec wlecial schabowy, puree ziemniaczane, marchewka z groszkiem i sałatka z białej kapusty

[pandemonium4]

Napisane przez KarolinaK

Damdalena menu brawo!!!



Oj taka ciepła drożdżówka z masłem marzy mi sie .

Wczoraj była u mnie pizza jednak miałam jakas make Basia do pizzy i na nie zrobiłam spod... Tz mowi ze mu bardziej smakuje niz ta włoska ja wole jednaj make 00
No i miała byc cebula, papryka, pieczarkami i z salami. Ale jak juz wstawiłam do pieczenia i spojrzałam na blat kuchenny to tam sobie salami czekała na swoja porę . Zapomniałam o salami wiec była #vegepizza

Mniam, chyba jutro zrobię pizze, bo starzeje mi się ser żółty, pieczona pierś z kurczaka i pesto.

Napisane przez Knife_Girl

Piękna drożdżówka!

Apetyczna pizza, zjadłabym chyba całą

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

U nas reszta zupy czosnkowej i może coś zamówimy, bo mam dziś pilną rzecz do zrobienia i nie będzie czasu na gotowanie.

Dzięki

U mnie była wczorajsza zupa gulaszowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez damdalena

W południe był dziś krupnik pieczarkowy,
a teraz pierś perliczki w marynacie miodowo-tymiankowej z marchewką czosnkową + ziemniaki + surówka z selera i żurawiny

Super, szczególnie mam ochotę na taką surówkę z selera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

U nas dziś grillowany tuńczyk i bataty. Byl też sos na bazie śmietanki, z cebulką i koncentratem pomidorowym i papryką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marza_mr]

Napisane przez pandemonium4

Dziś upiekłam drożdżówkę z mrożonymi wiśniami i lukrem na cytrynie, taka na szybkie zjedzenie. Posiałam gdzieś papier do pieczenia i wpakowałam do naczynia żaroodpornego. Znowu mi wyrósł taki puch, chyba muszę wcześniej wsadzać do piekarnika i nie dać jej tak wyrastać.

Załącznik 7712348

Ale bym zjadła do kawy

Zainspirowałyście mnie kiedyś i dziś były tortille z kurczakiem w ziołach, sosem czosnkowym, papryką czerwoną, pomidorami i ogórkiem kiszonym (zapomniałam kupić czerwonej cebuli)

[Personal_Jesus]

Napisane przez pandemonium4

Dziś upiekłam drożdżówkę z mrożonymi wiśniami i lukrem na cytrynie, taka na szybkie zjedzenie. Posiałam gdzieś papier do pieczenia i wpakowałam do naczynia żaroodpornego. Znowu mi wyrósł taki puch, chyba muszę wcześniej wsadzać do piekarnika i nie dać jej tak wyrastać.

drożdżówka pierwsza klasa

Napisane przez Knife_Girl

Te bułeczki brzmią super, tylko czy można pominąć słoninę? Boczek i cebula by mi wystarczyły , słoniny nie jadam.

na Litwie to w ogóle sama słonina w nadzieniu ja daję boczek, ale musi być usmażony na odrobinie słoniny, bo to musi być jednak tłusto-mokre, jak jest na samym boczku to jednak to nadzienie takie za suche, więc ja daję słoninę by się wytopiła kompletnie. Można pewnie i boczek na oleju podsmażyć?

U mnie dziś wątróbka duszona z jabłkiem, ziemniaki, i surówka z kapusty pekińskiej

[Knife_Girl]

Napisane przez Personal_Jesus

drożdżówka pierwsza klasa


na Litwie to w ogóle sama słonina w nadzieniu ja daję boczek, ale musi być usmażony na odrobinie słoniny, bo to musi być jednak tłusto-mokre, jak jest na samym boczku to jednak to nadzienie takie za suche, więc ja daję słoninę by się wytopiła kompletnie. Można pewnie i boczek na oleju podsmażyć?

U mnie dziś wątróbka duszona z jabłkiem, ziemniaki, i surówka z kapusty pekińskiej

To chyba spróbuję z tym smażeniem na oleju


Mniam, mniam, apetyczna ta wątróbka