Wieczny bałagan w domu część 4

[Pani_Robot]

A ja nie widziałam jeszcze pogniecionego ręcznika
Ale podziwiam za znajdowanie na to czasu i siły.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kasztanka3]

A posciel prasujecie?

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez kasztanka3

A posciel prasujecie?

Nie, bo mi się nie chce. Za dużo roboty.

[kasztanka3]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87327350]Nie, bo mi się nie chce. Za dużo roboty.[/QUOTE]

Mnie tez by sie nie chcialo, ale po temacie z recznikami z ciekawosci spytalam

[khloe]

Nic nie Prasuję, jak to jest niekonieczne.

Jak kupuje ciuchy to patrzę, czy się mocno gniotą, to nawet ich nie kupuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwona 25]

na jaką szybkość wirowania ustawiacie? u mnie jest nawet 1400 obrotów, ale ustawiam na 1200.... i wyjmuję wszystko pogniecione, niezależnie od wielkości wsadu
bawełna jest tragiczna, ale przyznam,że pościeli nie prasuję, nie każdą

[kaledonia]

Napisane przez khloe

Nic nie Prasuję, jak to jest niekonieczne.

Jak kupuje ciuchy to patrzę, czy się mocno gniotą, to nawet ich nie kupuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko koszule prasuję i takie lepsze koszulki.

Napisane przez Iwona 25

na jaką szybkość wirowania ustawiacie? u mnie jest nawet 1400 obrotów, ale ustawiam na 1200.... i wyjmuję wszystko pogniecione, niezależnie od wielkości wsadu
bawełna jest tragiczna, ale przyznam,że pościeli nie prasuję, nie każdą

600

[_vixen_]

Napisane przez Iwona 25

ja mam w głowie,że prasując, wybijam zarazki

Te zarazki sa niegroźne, to nasza domowa flora bakteryjna. Zreszta ręczniki powinno zmieniać sie często, ja zmieniam co dwa trzy dni, wiec wiele sie na nich nie zalegnie.

[velika]

Ja raz podeszłam do prasowania pościeli. Wymiękłam po 2 minutach. A chciałam żeby dziecko w takiej niepogniecionej spało, no niestety, to ponad moje siły.
Z ciuchów prasuję też tylko nieliczne, w sumie to głównie spodnie do pracy.

[kaledonia]

Kiedyś pościel dawało się do magla, ale teraz nie ma ich chyba zbyt wiele

[kasztanka3]

Napisane przez khloe

Nic nie Prasuję, jak to jest niekonieczne.

Jak kupuje ciuchy to patrzę, czy się mocno gniotą, to nawet ich nie kupuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja po wypraniu wszystko strzepuje i wieszam do wyschniecia albo wrzucam do suszarki, jak cos jest mega pogniecione, to po to mam parownice, ale nawet nie pamietam, kiedy ostatnio jej uzywalam

Napisane przez _vixen_

Te zarazki sa niegroźne, to nasza domowa flora bakteryjna. Zreszta ręczniki powinno zmieniać sie często, ja zmieniam co dwa trzy dni, wiec wiele sie na nich nie zalegnie.

Ja tak samo, przewaznie co drugi dzien, moim zdaniem to optymalna czestotliwosc.

[Pani_Robot]

Napisane przez khloe

Nic nie Prasuję, jak to jest niekonieczne.

Jak kupuje ciuchy to patrzę, czy się mocno gniotą, to nawet ich nie kupuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam identycznie. Kupuję tylko to, co może się obejść bez prasowania. Od zapachu żelazka, czy innych nagrzewających się przedmiotów typu grzejnik elektryczny czy olejny robi mi się niedobrze. Parownicę mam ręczną i albo nie umiem jej używać, albo jest do niczego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ParoleParole]

Napisane przez kasztanka3

A posciel prasujecie?

Nie

Prasuje tylko koszule i co jakiś czas scierki . Ale to drugie tylko dlatego, że nie lubię ich mieć takich zmietych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez kasztanka3

Mnie by nawet do glowy nie przyszlo, zeby prasowac reczniki

lubie to prasuję. A co. Kto mi zabroni?

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez Iwona 25

wczoraj mąż się wkurzył i powiedział,że jest w domu strasznie brudno- a ja non stop na odkurzaczu i gąbce-myjce siedzę jak tylko nie gotuję lub nie przewijam dziecka

dobrze że w końcu zauważył, niech sie bierze do roboty .

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez khloe

Ja też nie Prasuję ręczników, komu by się chciało
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mnie się chce

Napisane przez Hosenka*

Wysoka temperatura prania i prasowanie niszczą te sploty właśnie i ręcznik jest mniej chłonny.

skutecznie mnie zniechęcasz

[ParoleParole]

Dziewczyny jak Wasze świąteczne porządki? Kiedy zaczynacie?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez ParoleParole

Dziewczyny jak Wasze świąteczne porządki? Kiedy zaczynacie?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Puszczę robota do odkurzania, zmyję podłogi, zetrę kurze i wsio nie robię porządków typu mycie okien, ścieranie szaf i szafek w kuchni


Wysłane z iPhone'a

[Ingrid80]

Napisane przez Iwona 25

na jaką szybkość wirowania ustawiacie? u mnie jest nawet 1400 obrotów, ale ustawiam na 1200.... i wyjmuję wszystko pogniecione, niezależnie od wielkości wsadu
bawełna jest tragiczna, ale przyznam,że pościeli nie prasuję, nie każdą

Ja wkładam do suszarki bębnowej i po wyjęciu dokładnie składam. Prasuję tylko koszule

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez Iwona 25

na jaką szybkość wirowania ustawiacie? u mnie jest nawet 1400 obrotów, ale ustawiam na 1200.... i wyjmuję wszystko pogniecione, niezależnie od wielkości wsadu

bawełna jest tragiczna, ale przyznam,że pościeli nie prasuję, nie każdą

1000-1200


Wysłane z iPhone'a

[edyta508]

Ja ustawiam najczęściej na 800

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

800, na większych mi gniotło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[edyta508]

Napisane przez ParoleParole

Dziewczyny jak Wasze świąteczne porządki? Kiedy zaczynacie?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie robię takich porządków, sprzatam normalnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[żurawinka]

Napisane przez kasztanka3

A posciel prasujecie?

Nie, i nie prasuję chyba że w ostateczności jakąś koszulę

Napisane przez _vixen_

Te zarazki sa niegroźne, to nasza domowa flora bakteryjna. Zreszta ręczniki powinno zmieniać sie często, ja zmieniam co dwa trzy dni, wiec wiele sie na nich nie zalegnie.

Mi takie dwudniowe już śmierdzą, zmieniam codziennie.

Napisane przez ParoleParole

Dziewczyny jak Wasze świąteczne porządki? Kiedy zaczynacie?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Umyte mam okna dopiero, generalny porządek nie wiem czy będzie. Ciężko się tak nagle odgruzować

[Glodomorek]

Napisane przez Iwona 25

na jaką szybkość wirowania ustawiacie? u mnie jest nawet 1400 obrotów, ale ustawiam na 1200.... i wyjmuję wszystko pogniecione, niezależnie od wielkości wsadu
bawełna jest tragiczna, ale przyznam,że pościeli nie prasuję, nie każdą

Ja mam maks 1200, używam glownie 800, bo na więcej mocno się tłucze pralka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Nie obchodzimy Swiat (poza kolacja z tesciami w jakiejs fancy restauracji), wiec tylko normalne cotygodniowe sprzatanie wchodzi w gre, zadne hardkory

[khloe]

Mnie zastanawia zawsze to wyrażenie 'swiateczne porządki'.

Co to jest?

U mnie czegoś takiego nie ma.
Jak okna są brudne to myje.
Kurz, podłogi cotygodniowo.nie żyje w brudzie, więc to wyrażenie mnie dziwi.

Co wy takiego szczególnego na święta sprzatacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ellish]

Też takie miałam rozkminy kilka stron temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niemanicka]

Ja kiedys czesciej prasowalam reczniki i posciele. Teraz tego nie robie z nadmiaru obowiazkow ale uwielbiam spac w swiezo wypranej i wyprasowanej poscieli - kojarzy mi sie to z luksusowymi hotelami w ktorych zawsze tak jest Uwielbiam to uczucie "luksusu" Kiedys wirowalam na 800, teraz tylko 1200 bo na nizszych pranie jest mocno wilgotne i dlugo schnie w mieszkaniu (wprowadzajac w nie duzo wilgoci).

Az mnie natchnelyscie na wyprasowanie poscieli, chyba sie za to zabiore w weekend

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Swiateczne porzadki - dla mnie to np. dokladne mycie okien i ram, mycie szafek i szuflad wewnatrz, wyrzucenie zbednych rzeczy itd., czyli cos czego nie robi sie cotygodniowo

[Iwona 25]

ja przedświątecznych porządków nie robię
gruntowne porządki- jak mnie natchnie, na wiosnę z reguły
na święta- to szybciej klosze umyję od żyrandoli zmienię pościele, ale to tez się robi "normalnie"
-u mnie święta- to bardziej kwestia gotowania i zorganizowania "jedzeniowego". Staram się optymalizować- nie za dużo, nie za mało zrobić żywności

[I am Rock]

Napisane przez Pani_Robot

Mam identycznie. Kupuję tylko to, co może się obejść bez prasowania. Od zapachu żelazka, czy innych nagrzewających się przedmiotów typu grzejnik elektryczny czy olejny robi mi się niedobrze. Parownicę mam ręczną i albo nie umiem jej używać, albo jest do niczego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A mnie nikt nie wierzy, że nie używam suszarki do włosów, bo od tego zapachu mam odruch wymiotny.

Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama.

[_Selina_]

Ale się rozpisałyście, u mnie tyle się dzieje, że nie miałam kiedy zajrzeć.
Kuchnia prawie wykończona, co prawda posypały nam się finanse przez mój przymusowy wychowawczy, więc mamy ścianę w rozwiązaniu tymczasowym, ale odkąd jest kuchnia skończona, to aż chce mi się w niej non stop sprzątać, więc mogę powiedzieć, że w kuchni mam porządek.
W przyszłym roku stawiamy dodatkową ścianę, żeby młoda miała swój pokój, więc jest szansa, że w końcu w pokoju gościnnym też będzie ładnie.
Sypialnia też ostatnio zadbana, komody na wierzchu posprzątane, zrobiony porządek w kablach, postawione nowe świeczniki i wreszcie jestem zadowolona.
Jedynie komputerowy i garderoba, co posprzątamy na błysk, to się okazuje, że dochodzą rzeczy na przechowanie i znów robi się bałagan...
Jeśli chodzi o porządki świąteczne to nigdy nie rozumiałam tego szału sprzątania na święta. Jak mam ochotę/potrzebę to po prostu sprzątam, a jak nie to nie, niezależnie czy nadchodzą święta czy nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz