Mamusiowo-plotkowy cz. 2

[strawberka]

Napisane przez isabell88

Ja jestem jeszcze przed wizytą kwalifikacyjną, mam trochę wątpliwości, jednak podoba mi się cała idea DN. Powiedz mi, jak długo tam można zostać z dzieckiem? Bo gdzieś czytałam, że wypisują po jednym dniu a to trochę mnie martwi. Z moją Z. wyskoczyła żółtaczka dopiero po trzech dniach i na szczęście byłyśmy jeszcze w szpitalu, także nie chciałabym tak szybko wychodzić. Tym bardziej, że nie mieszkam w Warszawie... I czy to prawda, że mąż może tam nocować normalnie? Generalnie martwi mnie też to ktg o którym wspomniały dziewczyny...

Tak jak pisałam, koniec końców ja tam nie zostałam zakwalifikowana. Z tego co wiem, to faktycznie po jednym dniu wypisują jak ich nic nie niepokoi. Nie wiem jak z nocowaniem męża, ale na pewno w pokoju DN gdzie przez jakiś czas rodziłam jest fotel rozkładany i z tego co mówili na kwalifikacji nie wyganiają mężów tak szybko jak w przypadku zwykłej sali...choć w sumie nie chce mi się w to wierzyć jeśli mają duże obłożenie.
Ktg Ci nie będą robić, ale detektor będzie szedł w ruch, nie ma się może więc co aż tak to martwić. Pozapisuj sobie wątpliwości na kartce. Kwaflifikacja, to właściwie rozmowa z położną, która wypełnia papiery. Ostateczna decyzja i tak zapadnie przy przyjęciu do szpitala.

Co do żółtaczki, to mnie wypisali w 3 dobie(ze zwykłej sali) z poziomem bilirubiny 13,55. Z jednej strony się cieszyłam, ale z drugiej potem w domu schizowałam, bo dzieciaki z mniejszym poziomem urodzone w innych szitalach trafiały pod lampy. Niecałe 2 tyg później moja pediatra kazała mi do nich jechać, bo wg niej za wolno spadała- była ok 12,6. Pediatra dyżurna nawet nie zeszła, mąż rozmawiał z nią przez telefon, bo nie mieliśmy skierowania. Jak już je dostaliśmy, to pojechaliśmy do innego szpitala, bo szkoda nam było nerwów.

[Brydzia_]

Napisane przez strawberka

Tak jak pisałam, koniec końców ja tam nie zostałam zakwalifikowana. Z tego co wiem, to faktycznie po jednym dniu wypisują jak ich nic nie niepokoi. Nie wiem jak z nocowaniem męża, ale na pewno w pokoju DN gdzie przez jakiś czas rodziłam jest fotel rozkładany i z tego co mówili na kwalifikacji nie wyganiają mężów tak szybko jak w przypadku zwykłej sali...choć w sumie nie chce mi się w to wierzyć jeśli mają duże obłożenie.
Ktg Ci nie będą robić, ale detektor będzie szedł w ruch, nie ma się może więc co aż tak to martwić. Pozapisuj sobie wątpliwości na kartce. Kwaflifikacja, to właściwie rozmowa z położną, która wypełnia papiery. Ostateczna decyzja i tak zapadnie przy przyjęciu do szpitala.

Co do żółtaczki, to mnie wypisali w 3 dobie(ze zwykłej sali) z poziomem bilirubiny 13,55. Z jednej strony się cieszyłam, ale z drugiej potem w domu schizowałam, bo dzieciaki z mniejszym poziomem urodzone w innych szitalach trafiały pod lampy. Niecałe 2 tyg później moja pediatra kazała mi do nich jechać, bo wg niej za wolno spadała- była ok 12,6. Pediatra dyżurna nawet nie zeszła, mąż rozmawiał z nią przez telefon, bo nie mieliśmy skierowania. Jak już je dostaliśmy, to pojechaliśmy do innego szpitala, bo szkoda nam było nerwów.

To faktycznie dziwne że was wypisali. Igor miał trochę ponad 12 i nas zostawili stwierdzili że na lampy to za mało. Ale za dużo żeby dostać wypis. Na szczęście po 24h już było mniej i puścili nas
Wierze że się cieszyłaś bo ja się popłakałam na wiadomość że zostajemy w szpitalu tym bardziej że dziewczyna z sali wychodziła
Wiadomo że dla dobra dziecka. Ale człowiek chce jak najszybciej do domu

[isabell88]

Napisane przez Brydzia_

To faktycznie dziwne że was wypisali. Igor miał trochę ponad 12 i nas zostawili stwierdzili że na lampy to za mało. Ale za dużo żeby dostać wypis. Na szczęście po 24h już było mniej i puścili nas
Wierze że się cieszyłaś bo ja się popłakałam na wiadomość że zostajemy w szpitalu tym bardziej że dziewczyna z sali wychodziła
Wiadomo że dla dobra dziecka. Ale człowiek chce jak najszybciej do domu

Brydzia my mieliśmy identyczną sytuacje. Fajnie, że nie tylko ja płakałam, że zostaje w szpitalu :p w ogóle się wtedy zeschizowałam na tą żółtaczkę bo mała była strasznie ospała i w ogóle nie chciała jeść. Ale położna kazała mi ja jak najwięcej karmić i na drugi dzień wyszłyśmy bo wszystko wróciło do normy

[candace1]

Napisane przez Brydzia_

To faktycznie dziwne że was wypisali. Igor miał trochę ponad 12 i nas zostawili stwierdzili że na lampy to za mało. Ale za dużo żeby dostać wypis. Na szczęście po 24h już było mniej i puścili nas
Wierze że się cieszyłaś bo ja się popłakałam na wiadomość że zostajemy w szpitalu tym bardziej że dziewczyna z sali wychodziła
Wiadomo że dla dobra dziecka. Ale człowiek chce jak najszybciej do domu

Napisane przez isabell88

Brydzia my mieliśmy identyczną sytuacje. Fajnie, że nie tylko ja płakałam, że zostaje w szpitalu :p w ogóle się wtedy zeschizowałam na tą żółtaczkę bo mała była strasznie ospała i w ogóle nie chciała jeść. Ale położna kazała mi ja jak najwięcej karmić i na drugi dzień wyszłyśmy bo wszystko wróciło do normy

Ja też ryczałam.. ale ryczałam tydzień bo właśnie tyle spędziłam z Z. w szpitalu przez żółtaczkę....
Także z M. bardzo się cieszyłam jak wychodziłam w dwie doby po porodzie

[Brydzia_]

Napisane przez isabell88

Brydzia my mieliśmy identyczną sytuacje. Fajnie, że nie tylko ja płakałam, że zostaje w szpitalu :p w ogóle się wtedy zeschizowałam na tą żółtaczkę bo mała była strasznie ospała i w ogóle nie chciała jeść. Ale położna kazała mi ja jak najwięcej karmić i na drugi dzień wyszłyśmy bo wszystko wróciło do normy

no Igor też ciągle spał... sam się nie domagał jedzenia położna też powiedziała żebym jak najwięcej go karmiła i w momencie spadło... Jakby mi to ktoś od razu powiedział to może byśmy wyszli wtedy kiedy mieliśmy...

[isabell88]

Wielkimi krokami zbliża się wiosna muszę kupić Małej rowerek biegowy. Jaki polecacie? Z. skończy w czerwcu 3 lata, teraz ma 97cm Myślałam o Puky, ale może znacie coś lepszego

[Dorka83]

Napisane przez isabell88

Wielkimi krokami zbliża się wiosna muszę kupić Małej rowerek biegowy. Jaki polecacie? Z. skończy w czerwcu 3 lata, teraz ma 97cm Myślałam o Puky, ale może znacie coś lepszego

Ja miałam jakiś z Rossmann - identyczny jak Hudora- był bardzo ok.
Ale jak ma juz 3 lata to może warto kupić taki gdzie przykręcicie później pedałki. 4-latek spokojnie już jeździ z pedałami.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

a ja mam pytanie czy ktoś ma kod do NEXTa?

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez isabell88

Wielkimi krokami zbliża się wiosna muszę kupić Małej rowerek biegowy. Jaki polecacie? Z. skończy w czerwcu 3 lata, teraz ma 97cm Myślałam o Puky, ale może znacie coś lepszego

My mamy JD Bug Billy. Lekki, zwrotny i najważniejsze to to, że można dodać w późniejszym okresie pedały.

[Agnieszka1977]

Zdrowych Wesołych i Spokojnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego dla Was i Waszych rodzin - KOBITKI

[kikuska]

Czy jest ktoś zainteresowany zakupami z USA lub UK?? Już niedługo ruszamy

Odkurzamy stare wątki...i do roboty!

[201607211724]

Napisane przez kikuska

czy jest ktoś zainteresowany zakupami z usa lub uk?? Już niedługo ruszamy

Odkurzamy stare wątki...i do roboty!

jakieś dziwne emotki mi wchodzą a miały być promieniste uśmiechy

[strawberka]

Napisane przez kikuska

Czy jest ktoś zainteresowany zakupami z USA lub UK?? Już niedługo ruszamy

Odkurzamy stare wątki...i do roboty!

Takie wiadomości to ja lubię

[kikuska]

Napisane przez strawberka

takie wiadomości to ja lubię :d

[kas77]

ja tez chce sie do waszych zakupów dołączyc ) jutro mój misiek konczy 3miesiąca a czas leci nieubłaganie

[Brydzia_]

kiedy się coś szykuje ?

[kikuska]

Napisane przez Brydzia_

kiedy się coś szykuje ?

Hmm...muszę spełnić jeszcze jedno wymaganie i dostanę zielone światło od moderatorek

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez kas77

ja tez chce sie do waszych zakupów dołączyc ) jutro mój misiek konczy 3miesiąca a czas leci nieubłaganie

zapraszamy

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Może któraś mama potrzebuje ubranej firmy Maroyal? Ciężko je dostać w Polsce a ja mam w swoim mieście ich sklep. Mogłabym kupić
http://www.mayoral.pl/pl/

[Tanyia]

Napisane przez kikuska

Czy jest ktoś zainteresowany zakupami z USA lub UK?? Już niedługo ruszamy

Odkurzamy stare wątki...i do roboty!

Ja byłabym zainteresowane zakupami w sklepie http://www.toysrus.com/

[kikuska]

Napisane przez Tanyia

Ja byłabym zainteresowane zakupami w sklepie http://www.toysrus.com/

Mamy ten sklep w PL, opłacało by Ci się płacić za pośrednika i paczkę???

[Tanyia]

Napisane przez kikuska

Mamy ten sklep w PL, opłacało by Ci się płacić za pośrednika i paczkę???

Chyba nie ma Carters'a u nas a mi się tam spodobały pieluszki, kocyki i maskotka Carters z wielorybkiem. Nawet na stronie Cartersa ich nie ma. Może udało by się złożyć zamówienie, a jak nie, to może uda się z Gymboree. Generalnie mam manie wielorybkową, jako, że za półtorej miesiąca mam urodzić synka.

[SELKA*]

Napisane przez Tanyia

Chyba nie ma Carters'a u nas a mi się tam spodobały pieluszki, kocyki i maskotka Carters z wielorybkiem. Nawet na stronie Cartersa ich nie ma. Może udało by się złożyć zamówienie, a jak nie, to może uda się z Gymboree. Generalnie mam manie wielorybkową, jako, że za półtorej miesiąca mam urodzić synka.

Wkleiłaś link do sklepu toysrus, a takowe w Polsce funkcjonują

[Tanyia]

Napisane przez SELKA*

Wkleiłaś link do sklepu toysrus, a takowe w Polsce funkcjonują

Chodziło mi, że u nas nie ma Cartersa w toysrus, a w USA jest i właśnie w toysrus usa znalazłam fajne kocyki cartersa.
http://www.toysrus.com/product/index...entPage=search
http://www.toysrus.com/product/index...entPage=search
http://www.toysrus.com/product/index...entPage=search

[kikuska]

Napisane przez Tanyia

Chodziło mi, że u nas nie ma Cartersa w toysrus, a w USA jest i właśnie w toysrus usa znalazłam fajne kocyki cartersa.
http://www.toysrus.com/product/index...entPage=search
http://www.toysrus.com/product/index...entPage=search
http://www.toysrus.com/product/index...entPage=search

To prawdopodobnie starsza kolekcja, dlatego nie ma jej na www.carters.com

Widzę że masz ciuszki powyżej 49$ więc przesyłka w US za free. Problem w tym że w 1,5 miesiąca to my się nie wyrobimy paczką morską

[Tanyia]

Napisane przez kikuska

To prawdopodobnie starsza kolekcja, dlatego nie ma jej na www.carters.com

Widzę że masz ciuszki powyżej 49$ więc przesyłka w US za free. Problem w tym że w 1,5 miesiąca to my się nie wyrobimy paczką morską

Trudno. W gymboree też coś ładnego znalazłam z wielorybkiem

[kikuska]

Napisane przez Tanyia

Trudno. W gymboree też coś ładnego znalazłam z wielorybkiem

Gymboree faaajne jest ) i bardzo dobre jakościowo

generalnie mam zamawiać ze sklepów :
http://www.carters.com/
http://www.gymboree.com/
http://www.childrensplace.com/
http://www.crazy8.com/
http://www.gap.com/ lub http://www.gap.eu/ w zależności od promocji
http://oldnavy.gap.com/

[Tanyia]

Napisane przez kikuska

Gymboree faaajne jest ) i bardzo dobre jakościowo

generalnie mam zamawiać ze sklepów :
http://www.carters.com/
http://www.gymboree.com/
http://www.childrensplace.com/
http://www.crazy8.com/
http://www.gap.com/ lub http://www.gap.eu/ w zależności od promocji
http://oldnavy.gap.com/

Mam nadzieję załapać się na gymboree

[Tanyia]

Mania wielorybia Szukam kocyków, przytulanki, pieluszek oraz pozytywki z motywem wielorybka, może rzuciło Wam się coś w oczy tu do kupienia w PL?

[ankham]

ooo fajnie czyli znowu wątek odżyje

[kikuska]

Napisane przez ankham

ooo fajnie czyli znowu wątek odżyje

Mam nadzieję

[kikuska]

Dziewczyny ktoś ma wolny kod z biedry czy orlenu do allegro???

[adzienka]

Dziewczyny potrzebuję pomocy Muszę kupić Małej ( ma 7, miesiąca waży 7 kg) nosidełko,mam tylko dylemat jakie. Jest tyle tego na rynku,że można zgłupieć