Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-22, 08:07   #1
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947

Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's


Pracuję w kinie w galerii handlowej i dość często jestem świadkiem takiej sytuacji. Przyjeżdża z rana wycieczka do wielkiego miasta i program zwiedzania jest taki: Starówka, coś tam jeszcze, a potem Złote Tarasy/Arkadia/Galeria Krakowska/jeszcze coś innego, McDonald's i kino. Wiem to stąd, że kiedy wpuszczam takie dzieciaki na seans, to nie dość, że mają pełne reklamówki nowych, świeżo kupionych ciuchów, którymi nierzadko się mi chwalą, to jeszcze trzymają w rękach pudełka po Happy Meal'ach i świeżo nabyty popcorn z colą.

I ja się zaczęłam zastanawiać, po co takie wycieczki są właściwie organizowane. Już nie chodzi nawet o to jedzenie frytek czy popcornu, ale o to, że nauczyciele zabierają dzieci w miejsca, gdzie muszą wydać pieniądze. Nie raz słyszałam opinie dzieciaków o ich koleżankach i kolegach z klasy, którzy nie mieli pieniędzy, żeby sobie kupić megazestaw w McDonald'sie, a potem jeszcze mega zestaw z colą i popcornem. Megazestaw w McDonald's to chyba jakieś 15 zł (?), megazestaw z colą to u mnie 24 zł, do tego 15 zł bilet szkolny do kina. To już daje prawie 60 zł, a dziecku tak czy siak trzeba było coś do jedzenia na podróż kupić. Płaci się również za autokar. A gdzie tu kasa do wydania na bluzeczki w sklepie?

I tak sobie myślę, czyim brakiem myślenia jest to spowodowane - nauczycieli, czy rodziców? Kiedy ja jeździłam na wycieczki (jestem z małego miasta), to o żadnym McDonald'sie nie było mowy, a tym bardziej o zakupach w galerii. Do kina chodziliśmy małego u mnie w mieście, gdzie nawet popcornu nie sprzedawali. Dlatego przeraża mnie to, co widzę i ja bym zachwycona nie była, gdyby mojego dziecko na wycieczkę pojechało do galerii handlowej, McDonald'sa, a potem poszło ze szkołą do kina na "Kac Vegas" (autentyczny przykład). Najbardziej byłoby (i jest mi teraz) żal właśnie dzieci, które nie mają na to wszystko pieniędzy, a muszą obserwować swoich kolegów z klasy, którzy co chwilę sobie coś kupują i rozglądają się, co kto sobie wziął.

A Wy co o tym myślicie? Nie podoba Wam się to, czy uważacie, że zabieranie dzieci do takich miejsc to nic złego? Zgodzilibyście się na taki program wycieczki Waszego dziecka?

Edit: nie mam nic przeciwko chodzeniu dzieci na fajne, wartościowe filmy do kina. Ale McDonald's i buszowanie po sklepach to przesada.

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2011-09-22 o 08:09
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:18   #2
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Podejrzewam że raczej pani nie zabierze ich do dobrej restauracji ale tam gdzie jest najtaniej mimo wszystko, śmieciowe zarcie jest tanie a dzieciaki głodne być nie mogą. Przez sześć godzin przykładowego łażenia głodnieją, Mac jest łatwo dostępny.
Kiedyś x lat temu kiedy w stolicy powstał pierwszy Mac wychowawczyni wpadła u nas na pomysł zrobienia tam wycieczki. Łącznie z patrzeniem na zapleczu jak sie hamburgery robi, potem zapijaliśmy colą chyba. Nie wiem ile mielismy lat, w każdym razie nikt jeszcze nie słyszał wtedy że Mac jest bee Nie przypominam sobie zeby zabawa była przednia ale było to cos nowego wtedy i takie łał
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:30   #3
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A Wy co o tym myślicie? Nie podoba Wam się to, czy uważacie, że zabieranie dzieci do takich miejsc to nic złego? Zgodzilibyście się na taki program wycieczki Waszego dziecka?
I znowu cholernie się cieszę, że mam syna. Dzisiejsze nastawienie na "mieć" mnie przeraża.
I potem siedzą te dziewczynki przed salą kinową i wyjmują te bzdety z reklamówek firmowych i wielkie halo robią. I ani myślą pogadać o czymś innym niż te zakupy...
Z chłopakami jest dużo prościej w temacie zakupów, ale też zakres ich zainteresowań mnie mocno szokuje. Granie na kompie to zabawa nr 1. Zakupy nie są takim halo, ale też sporo chłopaków chwali się markowymi szmatkami. Rany, jakie to smutne...

A jeszcze nauczyciele pogarszają sprawę, takimi atrakcjami.
Robią z Centrum Handlowego jakieś super atrakcyjne wycieczkowo miejsce. Straszne.
Zabraliby dzieci lepiej na jakiś zamek.

Wkurza mnie takie podejście.
Jeśli będę miała okazję na pewno wyrażę sprzeciw w kwestii takich wycieczek. A jak będzie trzeba to i tupać zacznę. :/

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Podejrzewam że raczej pani nie zabierze ich do dobrej restauracji ale tam gdzie jest najtaniej mimo wszystko, śmieciowe zarcie jest tanie a dzieciaki głodne być nie mogą.
O przepraszam... Ja też chodziłam do kina, nie było wtedy Maków i żyliśmy.
Istnieje coś takiego jak KANAPKA. Rodzic robi do szkoły, to może zrobić też na wycieczkę. Gdzie problem?

Tanie? Mac nie jest tani. Za 15,99 to ja mam obiad (z mięsem) dla trzech osób.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2011-09-22 o 08:32
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:31   #4
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Ja takich akcji nie miałam. Nie było łażenia po galeriach, ani mega zakupów.

Za to było zatrzymywanie się w Macu na jedzenie (bo najtaniej i najszybciej) dla mnie to była katorga, bo maca nie znoszę, a że przydziałowo (tzn w ramach kasy zapłaconej za wycieczkę) wszyscy dostawali cheesburgery to w ogóle umierałam. W macu strawie tylko kanapki z kurczakiem, a taką musiałam sobie sama kupować- no i w efekcie albo zabierałam żarcie z domu, albo musiałam brać więcej kasy by móc coś zjeść, a swoje cheesburgery oddawałam głodnym kolegom.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:38   #5
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Kropka chłopak nie chłopak... ale też mają pomysły wycieczkowe.. 3 lata temu byłam na wycieczce jako opiekun z klasą mojego najmłodszego brata.. oczywiście.. standard- wszystkie zabytki, Wisła, opowieści super przewodnika - a raczej przewodniczki; no i oczywiście jak to bywa parę godzin relaksu dla grup... dziewczyny.. jasne wszelkie galerie, a chłopacy- Boże.. zaliczyłam wszystkie sklepy wędkarskie... tyle ryb i robaków to ja w zyciu nie widziałam no i oczywiście obiadek w fast foodzie- czyli standard!

a tak na poważnie.. to odkąd pamietam wycieczki w podobny sposób by ły skonstruowane... po części żeby odsapnąć od młodzieży, i jak to wyraziła jedna z nauczycielek- że to dla nich atrakcja...

a gdzire są wycieczki z prawdziwego zdarzenia.. pamietam jak byłam pierwszy raz z klasą we Wrocławiu- aż dwa dni.. Boże.. nie było mowy o czymś takim... wychodziłyśmy rano, wracałyśmy wieczorem.. zwiedziłyśmy wszystko co tylko moxzna było... a obiadokolacje miałysmy zamawianą w jakimś tanim barze studenckim (wcześniej na to sie zbieraliśmy).. mieliśmy nie tylko zabytki, krajobrazy, ale też zajęcia dodatkowe... nie trzeba było na to mieć worka pieniędzy...
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:40   #6
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Odkąd usłyszałam, że córka znajomych była na wycieczce w Zakopanem i jedyne co tam zobaczyła to były Krupówki a potem poszli na basen (jakby trzeba było do Zakpca jechać, żeby pójść na basen!) to mnie nic nie zdziwi.

O ile Mac aż tak mnie nie bulwersuje (bo rozumiem, że można tam zjeść szybko i w miarę tanio, a nie wiem czy są restauracje serwujące obiady dla wycieczek) ale już łażenie po galeriach różnego rodzaju, to porażka! Nie po to dziecko posyłam na wycieczkę np do Krakowa czy Warszawy, żeby łaziło po sklepach. Kino, teraz kino też jest praktycznie w każdym mieście, nie lepiej iśc do teatru? Muzeum jakieś? Balet może?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:41   #7
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Podejrzewam że raczej pani nie zabierze ich do dobrej restauracji ale tam gdzie jest najtaniej mimo wszystko, śmieciowe zarcie jest tanie a dzieciaki głodne być nie mogą. Przez sześć godzin przykładowego łażenia głodnieją, Mac jest łatwo dostępny.
Dla mnie MacDonald's nie jest wcale tani. Na dodatek dzieciaki najedzą się na tym na chwilkę, wydadzą kasę, a zaraz znowu będą głodne. Mnie rodzice pakowali kanapki na wycieczki i herbatę w termos i przeżyłam. A na obiady można iść do barów mlecznych - za 2 zł dzieciaki zupę zjedzą, a nie hamburgera.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-22, 08:41   #8
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Dokładnie, Mc wcale nie jest tani a już na pewno nie zdrowy, zwłaszcza dla dzieciaków, za 12 złotych, gdyby kadra się chociaż odrobinę postarała, to zakupiłaby obiad dwudaniowy, przecież to wycieczka licząca kilkadziesiąt osób.
Kolejna atrakcja: galeria handlowa. Koszmar. Kreatywność nauczycieli mnie przeraża. I to wcale nie jest jednorazowy przypadek, u mnie też tak było.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:43   #9
arbuziak
Zadomowienie
 
Avatar arbuziak
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 017
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Ja natomiast pamiętam jak w gimnazjum, prawie 10 lat temu mieliśmy organizowane wyjazdy do teatru do Wrocławia przez panią bibliotekarkę i chemiczkę Polegało to na tym że jechaliśmy duuuużo wcześniej i przed spektaklem mieliśmy 4-5h (sic!) na łażenie po Galerii Dominikańskiej. Najwięcej zakupów miały zawsze owe panie. Taki wypad na szoping na koszt uczniów :/ Mnie to irytowało, bo łazić po sklepach nie lubię, a poza tym tyle godzin, to już zupełna przesada....
arbuziak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:44   #10
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

ja pamiętam jak w liceum pojechaliśmy do ogrodu botanicznego to wszyscy snuli się tam jak skazańcy i jęczeli "kiedyyy pójdzieemyyy do galeriiiii?"


szkoła funduje dzieciom wycieczki na ich poziomie intelektualnym oczywiście zawsze się znajdzie parę osobników którzy odstają, bo kasy nie mają, albo mają mądrzejszych rodziców którzy nauczyli ich jeść normalne jedzenie i czerpać przyjemność z innych rozrywek niż zakupy, ale dla reszty to standard.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:46   #11
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
ja pamiętam jak w liceum pojechaliśmy do ogrodu botanicznego to wszyscy snuli się tam jak skazańcy i jęczeli "kiedyyy pójdzieemyyy do galeriiiii?"


szkoła funduje dzieciom wycieczki na ich poziomie intelektualnym oczywiście zawsze się znajdzie parę osobników którzy odstają, bo kasy nie mają, albo mają mądrzejszych rodziców którzy nauczyli ich jeść normalne jedzenie i czerpać przyjemność z innych rozrywek niż zakupy, ale dla reszty to standard.
To niestety prawda. U mnie też wszystkie dzieciaki cieszyły się na myśl o Macy czy godzince wolnego na zakupy
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-22, 08:46   #12
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

ja już stara baba jestem a w mcdonalds jeszcze nie byłam
dla takich dzieci które takich atrakcji nigdy nie miały, jednorazowo jest to dobry pomysł, oczywiście bez tych zakupów, ale zobaczyć tak zwany wielki świat, nie mam nic przeciwko
dla dzieci mieszkających w małych miejscowościach galeria i mcdonalds to jest coś, a dla dzieci które są tam raz w tygodniu to nic takiego

a z tym kieszonkowym dzieci to nie jest tak że akurat na zakupy w galeri mają, bo te co mają to mają je wszędzie i w muzeum i na przerwie, te różnice widać na kazdym kroku
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:47   #13
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Ja też miałam wycieczki, w które wpisane była galeria i mac. NO i żyję, straszna materialistką nie jestem, nie spędzam w galerii 24 godziny na dobę, nie żywię się śmieciowym żarciem itd. itd. Wizyta w galerii nie odcisnęła straszliwego piętna na mojej dziecięcej psychice.

Dla nas, dzieciaków ze wsi, rozrywką była i wizyta na Wawelu i późniejszy przystanek w galerii. Dla większości i Wawel i galeria odwiedzane były wtedy pierwszy raz w życiu. Mieliśmy radochę. Nie widzę problemu, naprawdę
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody

Edytowane przez Suvia
Czas edycji: 2011-09-22 o 08:49
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:50   #14
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Ja powiem z punktu nauczyciela (zaznaczam - opieram się wyłącznie na tym, co mam w swojej szkole).

Mam specyficzną klasę, bo dzieci niepełnosprawne ruchowo również. I tu już wiele atrakcyjnych miejsc mi odpada, wiele ciekawych historycznie czy przyrodniczo. Bo zasada jest u mnie jedna - wycieczka ma być dla każdego, nie ma tak, że jedziemy w góry (a dzieci chore zostają w szkole).

Ale taka Wieliczka - już nie dla nas. Pokazanie dzieciakom klimatycznych schronisk - też odpada. No, ew. kilkudniowa w miejsce, gdzie i w góry jedna grupa któregoś dnia może iść, ale plan wycieczki musi być taki, by w 90% cała ekipa mogła dojść w dane miejsce. Słowo honoru - w PL to cholernie trudne, bo ogrom miejsc jest niedostosowanych. To raz.

Dwa - organizatorzy wycieczek. Nie oszukujmy się, wycieczka z biura wyjdzie taniej, niż samodzielna organizacja. Głównie z powodu wynajmu autokaru (ceny horrendalne, a pociąg z racji specyfiki klasy odpada, chociaż... i tak mnie kusi ). Ale organizatorzy bardzo niechętnie chcą przystać na zmiany w programie wycieczki. Przed wakacjami umyśliłam sobie wypad w Bieszczady, rodzice wyrazili chęć wycieczki na 3 dni, ale nie do miasta raczej. No ok. biuro ma taką atrakcję, na pewno w tym był (wycieczka 3 dniowa) jeden dzień na wejście na Połoniny (Caryńska + Wetlińska, z Wołosatego wejście i tam nocleg zresztą), ale sobie umyśliłam, że nie, nocleg chcemy w Sanoku, bo podjechanie ekipy wchodzącej pod szlak nie będzie problemem, a ja sobie z częścią niechodzącą pozwiedzam Sanok, bo akurat miasto znam. Prócz tego w planie firmy było zwiedzanie muzeum jakiegoś, tama solińska i kilka innych rzeczy, no to poprosiłam o zamianę muzeum (jakieś przyrodnicze, byłam tam i średnia atrakcja) na skansen sanocki i zamek. Teoretycznie - ok, nie ma sprawy, nie ma problemu. Gdy przyszło co do czego - biuro nie odbierało ode mnie telefonów i olewało maile. Dodam, że znana i duża firma Czyli nie w smak im zmiany były (chociaż od razu zaznaczyłam - liczę się z innymi kosztami wycieczki).

Wcześniej, wycieczka 1 dniowa, naszukałam się, by nie-miejsko było. Ok, Ojców, Pieskowa Skała, opiekunów dobrałam z pracy rodzaju męskiego coby pomogli w poruszaniu się, bo też teren mało przyjazny. I co? Znów firma znana, autokar przyjechał rzęch, policja nie dopuściła do jazdy, firma miała podstawić za chwilę inny, sprawny autokar, po czym... olała. Dodam, że szkoła od lat od nich wycieczki brała, i to niestety ostatni raz był.

I po takich akcjach z jednej strony nie dziwię się, że nauczyciel leci na łatwiznę i zabiera dzieciaki do miasta. Tam w jeden dzień można obskoczyć ze 2-3 atrakcje turystyczne i dopełnić czas w CH. I to akurat łatwo nawet samemu załatwić, PKP, zamówienie przez Internet biletów wejść grupowych w 3 miejsca i szlus, od żadnej firmy nie jesteś uzależniona. Co nie znaczy, że pochwalam.

A, do całości dochodzi głos ludu czyli zachcianka uczniów. Wycieczka teoretycznie jest dla nich, prawda? Słowo daję, że nauczyciel raczej średnio się bawi No to skoro dla nich, to wychowawca, żyjący na dobrej stopie z podopiecznymi, przystanie na to mniejsze zło (mając do wyboru focha, a po co to komu na wycieczce?) i pozwoli zaciągnąc się do Maca czy innego miejsca wydawania kasy. A kasa nie jego, to co go to obchodzi, tak naprawdę? Nauczyciel nie ma wpływu na to, ile rodzic da dziecku pieniędzy i na co pozwoli przeznaczyć (w granicach prawa oczywiście).

Kolejna rzecz - to nie jest tak, że wychowawca powie: jedziemy na wycieczkę tu i tu. Tzn. u mnie tak jest, bo z konieczności trzeba się dostosować - ale często gęsto rodzice naciskają, że chcą wycieczkę w konkretne miejsce. I nauczyciel ma do wyboru - albo zorganizuje wycieczkę (za którą wszak rodzice płacą, a nie on) w miejsce wskazane, wybrane, albo... zbierze ekipę 10-15 uczniów, czyli wycieczka nie ma sensu, bo cena za osobę będzie horrendalna.

I tak, jeśli cała klasa jedzie (a to jest rzadkość!) to trzeba szukać dopychaczy z innych klas, by autokar się uzbierał (wiadomo, jazda pociągiem ma inne prawa i tu choćby 5 osób jechało to luz).

Jeszcze kolejna rzecz - są tzw. wycieczki programowe, czyli takie, które każda klasa na danym poziomie nauczania odbębnia, brzydko mówiąc. Czyli np. 3 gim jadą do Oświęcimia, 4 podstawówki powinny zaliczyć jakieś planetarium i stację meteo, 5-6 wypad do Krakowa - bo to akurat łączy się z treściami nauczania. 6 i 3 gim n koniec etapu nauczania często jadą gdzieś na 3 dni, u nas wybierana jest albo Warszawa (częściej gim), a 6 przeważnie zaliczają jakieś Karkonosze.

No, to się rozpisałam
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:52   #15
Lea_
Wtajemniczenie
 
Avatar Lea_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

A ja to trochę rozumiem.

Sama pochodzę z małego miasta i jak byłam w podstawówce ( lata temu) to ogromną frajdą było dla nas podczas wycieczki szkolnej pójść do McDonalds czy dużej galerii handlowej.
Czegoś takiego nie było u nas w małym mieście a nie oszukujmy się, że Mac czy galerię nie kuszą młodzieży w wieku szkolnym, szczególnie tej, która nie ma tego na co dzień.
Owszem dostawaliśmy kanapki od rodziców ale kanapka nie równa zestawowi powiększonemu z szejkiem dlatego prosiliśmy naszą wychowawczynię, żeby nas zabrała do McDonalds.
Jest to nie zdrowe ale bez przesady, raz na jakiś czas taki zestaw nikogo nie zabije.
__________________


„Najpierw są kobiety, potem długo, długo nic. A następnie jest Ferrari”.

Al Pacino, "Zapach kobiety"





http://demotywatory.pl/2919083/Za-ka...kryje-sie-imie.

Lea_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:52   #16
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
ja pamiętam jak w liceum pojechaliśmy do ogrodu botanicznego to wszyscy snuli się tam jak skazańcy i jęczeli "kiedyyy pójdzieemyyy do galeriiiii?"


szkoła funduje dzieciom wycieczki na ich poziomie intelektualnym oczywiście zawsze się znajdzie parę osobników którzy odstają, bo kasy nie mają, albo mają mądrzejszych rodziców którzy nauczyli ich jeść normalne jedzenie i czerpać przyjemność z innych rozrywek niż zakupy, ale dla reszty to standard.
Nieprawda. Nie szkoła, szkoła to co najwyżej może zaproponować daną wycieczkę (a i to nie zawsze przejdzie), a funduje rodzic. Nie da kasy - nie ma wycieczki. A jak się rodzicowi program wycieczki nie spodoba, to kasy nie daje i tyle.

Jeszcze ważne - dzieciak z miasta, mający na co dzień CH i Maca, nie będzie obsesyjnie się tego na wycieczce domagał. Przynajmniej mniej obsesyjnie Ale ktoś z małej mieściny czy mieszkający na wsi, w oddaleniu od takich "atrakcji" - będzie chciał i to zaliczyć.

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2011-09-22 o 08:54
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:55   #17
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

pisząc funduje nie miałam na myśli płaci tylko że organizuje
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:56   #18
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Szajko, nie wiem z jakimi chorobami borykają się Twoi uczniowie ale na wózku można zwiedzać Wieliczkę, o ile dobrze pamiętam. Tam trzeba było zadzwonić, umówić się, jest winda, oni szli na rękę. Parę lat temu mój znajomy na wózku zwiedzał Wieliczkę.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 08:57   #19
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez Lea_ Pokaż wiadomość
A ja to trochę rozumiem.

Sama pochodzę z małego miasta i jak byłam w podstawówce ( lata temu) to ogromną frajdą było dla nas podczas wycieczki szkolnej pójść do McDonalds czy dużej galerii handlowej.
Czegoś takiego nie było u nas w małym mieście a nie oszukujmy się, że Mac czy galerię nie kuszą młodzieży w wieku szkolnym, szczególnie tej, która nie ma tego na co dzień.
Owszem dostawaliśmy kanapki od rodziców ale kanapka nie równa zestawowi powiększonemu z szejkiem dlatego prosiliśmy naszą wychowawczynię, żeby nas zabrała do McDonalds.
Jest to nie zdrowe ale bez przesady, raz na jakiś czas taki zestaw nikogo nie zabije.
Ja też jestem z małego miasta i problem był taki, że nigdy nie miałam kasy ani na ten zestaw w Macu, ani na te bluzki w sklepach. Kilkoro moich znajomych też nie miało, więc chociaż tak bardzo nie odstawałam. Ale jak sobie myślę, że miałabym być jedyną osobą w klasie, która nic sobie nie kupiła... A przecież wiadomo, że każdy spyta, dlaczego nic się nie ma. Uważam, że jak kogoś stać, to i tak odwiedza czasami galerie i tego typu przybytki Ale moim zdaniem to nie miejsce na wycieczkę szkolną.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-22, 09:01   #20
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Rozumiem, że dla osób z małych miast takie wycieczki to atrakcja. Ja jednak miałam przystanki w Macu mimo tego, że szkoła była w stolicy i serio Maci były i są na każdym kroku i to już jest niefajne moim zdaniem
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:03   #21
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

a rodzice jakby wywiadówką się interesowali to i o wycieczce można porozmawiać wybrać coś ciekawego
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:04   #22
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Luba, i właśnie nie sam wózek jest problemem w Wieliczce, ale mam dzieciaki nie wózkowe a ze schorzeniami nóg I po prostu nie będą w stanie przejść całej trasy, a na propozycję wypożyczenia wózka rodzic się nie zgadza. No, ale akurat nad Wieliczką bardzo nie boleję, bo większość dzieciaków tam była poza szkolnie. Ale niestety, ogrom miejsc w ogóle nie jest dostosowany do osób niepełnosprawnych. Choćby taka duperela, że nie ma miejsca do siedzenia. A przecież osoba samodzielnie chodząca, ale z problemami - musi mieć gdzie nabrać sił.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:09   #23
Lea_
Wtajemniczenie
 
Avatar Lea_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja też jestem z małego miasta i problem był taki, że nigdy nie miałam kasy ani na ten zestaw w Macu, ani na te bluzki w sklepach. Kilkoro moich znajomych też nie miało, więc chociaż tak bardzo nie odstawałam. Ale jak sobie myślę, że miałabym być jedyną osobą w klasie, która nic sobie nie kupiła... A przecież wiadomo, że każdy spyta, dlaczego nic się nie ma. Uważam, że jak kogoś stać, to i tak odwiedza czasami galerie i tego typu przybytki Ale moim zdaniem to nie miejsce na wycieczkę szkolną.
No właśnie to jest druga strona medalu ... jednak wiele nauczycieli nie narzuca z góry dzieciom, że mają iść do tej i do tej galerii.
U nas było tak, że mieliśmy po prostu czas wolny do spędzenia w mieście i jak ktoś nie mógł iść do galerii i Maca to nie szedł. Dlaczego dzieci, które mają odłożone pieniądze na atrakcję jaką jest Mc'Donalds mają z tego rezygnować ??
Mówię to ja, która sama nie zawsze miała pieniądze na happy meal czy inne zestawy
__________________


„Najpierw są kobiety, potem długo, długo nic. A następnie jest Ferrari”.

Al Pacino, "Zapach kobiety"





http://demotywatory.pl/2919083/Za-ka...kryje-sie-imie.

Lea_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:12   #24
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez Lea_ Pokaż wiadomość
U nas było tak, że mieliśmy po prostu czas wolny do spędzenia w mieście i jak ktoś nie mógł iść do galerii i Maca to nie szedł. Dlaczego dzieci, które mają odłożone pieniądze na atrakcję jaką jest Mc'Donalds mają z tego rezygnować ??
Na ogół z tego co czasami widzę wycieczki jest tak, że cała klasa idzie do Maca, a potem czas wolny w galerii. Ale potem i tak wiadomo, że wszyscy się spotykają i każdy chwali się tym, co sobie kupił.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:29   #25
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość

szkoła funduje dzieciom wycieczki na ich poziomie intelektualnym
Jasne...

Dodam, że szkoła jest od tego poziomu właśnie. Nie ma za zadanie cofać dzieci w rozwoju.

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ale moim zdaniem to nie miejsce na wycieczkę szkolną.
O!

I tu się zgadzam.
Miejsce jak miejsce. Żarcie jak żarcie. Ale nie temat na wycieczkę.

Stanę na rzęsach, by mój syn traktował Maca jak zwykłe jedzenie od czasu do czasu, aczkolwiek niezdrowe. I by CH było dla niego miejscem zakupów, a nie centrum spotkań z kolegami i wielką atrakcją.
A jeśli mi się nie uda, uznam to za porażkę wychowawczą.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:33   #26
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Stanę na rzęsach, by mój syn traktował Maca jak zwykłe jedzenie od czasu do czasu, aczkolwiek niezdrowe. I by CH było dla niego miejscem zakupów, a nie centrum spotkań z kolegami i wielką atrakcją.
A jeśli mi się nie uda, uznam to za porażkę wychowawczą.
Ale wiesz, w czym jest problem? Że Ty jedna dołożysz starań, żeby tak było, ale matki kolegów Twojego syna wychowają ich inaczej. I Twój syn nie będzie chciał się spotykać w galerii i przesiadywać tam godzinami, ale jego koledzy tak.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:39   #27
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Dodam, że szkoła jest od tego poziomu właśnie. Nie ma za zadanie cofać dzieci w rozwoju.
zanim dziecko pójdzie do szkoły i jak pojdzie do szkoły to dalej jest kształtowane przez rodziców, więc obawiam się że nawet wycieczki "na poziomie" nie będą w stanie dzieciaka ukulturalnić, a dziecko na poziomie z kolei nie cofnie się od tego w rozwoju. w większosci szkół za rodzaj wycieczki odpowiadają rodzice, szkoła tylko proponuje, a jeśli to liceum to sami uczniowie wybierają gdzie chcą jechać.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:43   #28
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ale wiesz, w czym jest problem? Że Ty jedna dołożysz starań, żeby tak było, ale matki kolegów Twojego syna wychowają ich inaczej. I Twój syn nie będzie chciał się spotykać w galerii i przesiadywać tam godzinami, ale jego koledzy tak.
A to już nie mój problem.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
zanim dziecko pójdzie do szkoły i jak pojdzie do szkoły to dalej jest kształtowane przez rodziców, więc obawiam się że nawet wycieczki "na poziomie" nie będą w stanie dzieciaka ukulturalnić, a dziecko na poziomie z kolei nie cofnie się od tego w rozwoju. w większosci szkół za rodzaj wycieczki odpowiadają rodzice, szkoła tylko proponuje, a jeśli to liceum to sami uczniowie wybierają gdzie chcą jechać.
Nie rozumiem wywodu...

Jak to się ma do ogólnej tępoty dzisiejszych dzieci, którą wyżej sugerowałaś?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:44   #29
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A to już nie mój problem.
No niby nie, ale zawsze się zastanawiam, jak nauczyć dziecko, że nie zawsze musi iść za owczym pędem i robić to co rówieśnicy...
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 09:54   #30
atatoja
Rozeznanie
 
Avatar atatoja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 937
Dot.: Wycieczka szkolna do centrum handlowego i McDonald's

uważam, że większość rodziców karmi dzieci zdrowo i będąc w domu nie jadają w McDonalds, więc samo wyjście podczas wycieczki do Maca nie jest tragedią. Dzieci niestety lubią takie śmieciowe jedzenie, myśle, że zjedzenie w Macu raz na ruski rok im nie zaszkodzi. Ale faktycznie wg mnie lepiej by było zabrać dzieciaki do jakiegoś baru mlecznego- zdorwiej i taniej (czasem idzie dostać za ok 9-10zł obiad dwudaniowy!!). Szczególnie, że tak jak pisały osoby powżej- dziecko nie zawsze ma pieniądze na jedzenie w Macu.

Natomiast co do galerii handlowych to dla mnie to porażka. Dzieci, które nie mają pieniędzy najzwyczajniej w świecie nudzą się podczas gdy ich koledzy buszują po sklepach, a potem jeszcze jest im przykro, gdy reszta chwali się co sobie pokupowała. Nie znam się, ale czy nauczyciele przedstawiają rodzicom plany wycieczek, w których 3-4 godziny przeznaczone są na szwendanie się po galerii handlowej? Bo ciężko mi sobie wyobrazić, że wszyscy rodzice się na to godzą. Ktoś powie, że pewnie napisany jest czas wolny, więc dziecko wybiera, czy łazi sobie np po starówce czy wchodzi do sklepów. Ale np ja będąc na wycieczce szkolnej (ehh jak to było dawno..) zostałam wywieziona z klasą na przedmieścia jednego z miast, gdzie jest kilka sporych galerii i nic więcej.
__________________
Jeśli chcesz tęczę, musisz pogodzić się z burzą
atatoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:29.