Filmiki urodowe na you tube, część XI

[bubus900]

Napisane przez lilly_rose

Mam nadzieję, że będziesz zadowolona, już kilka razy używałam go do nóg w lato na imprezy i zawsze było ok Jestem ekstremalnie blada (dlatego solarium u mnie odpada) a on nie wyglądał jakoś nienaturalnie, ewentualne smugi można łatwo zmyć i nałożyć jeszcze raz (nie zdarzyło mi się!). Sugerowałabym posmarować się kilka godzin wcześniej lekkim balsamem, szczególnie kolana, łokcie itd. Musisz tylko rozsmarowywać go szybko bo błyskawicznie zasycha! Powodzenia, daj znać jak poszło

na pewno dam znać, jeszcze raz dziękuję

[isabelka00]

Napisane przez evvelinek

Wy tu gadu gadu o kreseczkach a mnie powalił makijaż Panny Joanny na tym filmiku, tak mniej wiecej 7:10 minucie

Dla mnie dziewczyny są nieco "przemalowane" no i te włosy u Oleski... wg mnie za długie!!

[evvelinek]

Napisane przez isabelka00

Dla mnie dziewczyny są nieco "przemalowane" no i te włosy u Oleski... wg mnie za długie!!

no za długie, ale przynajmniej nieźle wyglądają same w sobie, natomiast włosy Ewy - dla mnie tragedia proste jeszcze ostatecznie ujdą, mimo że wieje sztucznością, ale ta fryzura z kreconymi..

[mantas]

Napisane przez isabelka00

Dla mnie dziewczyny są nieco "przemalowane" no i te włosy u Oleski... wg mnie za długie!!

dla mnie olga wygląda olśniewająco na początku filmiku czyli bez kresek

[paulina800]

Wg mnie dziewczyny maja strasznie dużo makijażu na twarzach. Woskowe twarze, to mi przychodzi na myśl. Szczególnie w zbliżeniach to widać

[201606242122]

Napisane przez kamikadzeee

jeżeli jesteśmy w temacie kręcenia z facetami- BeeMajaStyle dodała damsko-męski projekt denko. Świetnie filmik wyszedł,bardzo naturalnie. Facet jak widać całkiem nieźle zna się na rzeczy http://www.youtube.com/watch?v=1tkQTRSKd2w

fajnie im wyszło moim zdaniem

[marynka42]

Napisane przez kamikadzeee

jeżeli jesteśmy w temacie kręcenia z facetami- BeeMajaStyle dodała damsko-męski projekt denko. Świetnie filmik wyszedł,bardzo naturalnie. Facet jak widać całkiem nieźle zna się na rzeczy http://www.youtube.com/watch?v=1tkQTRSKd2w

Też mi się spodobał ten filmik
i byłam w szoku, że facet zna sie na takich markach jak clarins czy clinique, widac, że o siebie dba, brawo większość facetów w Polsce powinna brac przykład

[olewa]

Napisane przez lilly_rose

Mam nadzieję, że będziesz zadowolona, już kilka razy używałam go do nóg w lato na imprezy i zawsze było ok Jestem ekstremalnie blada (dlatego solarium u mnie odpada) a on nie wyglądał jakoś nienaturalnie, ewentualne smugi można łatwo zmyć i nałożyć jeszcze raz (nie zdarzyło mi się!). Sugerowałabym posmarować się kilka godzin wcześniej lekkim balsamem, szczególnie kolana, łokcie itd. Musisz tylko rozsmarowywać go szybko bo błyskawicznie zasycha! Powodzenia, daj znać jak poszło

Zainteresowałaś mnie tym żelem. Znajdę go w takiej normalnej szafie Rimmela tam gdzie są kosmetyki kolorowe?

[agniesikk]

Napisane przez marynka42

Też mi się spodobał ten filmik
i byłam w szoku, że facet zna sie na takich markach jak clarins czy clinique, widac, że o siebie dba, brawo większość facetów w Polsce powinna brac przykład

nie przesadzasz trochę? ja tam nie chciałabym, zeby mój facet interesował się kosmetykami. faceci mają na tyle odporna skórę, że nie potrzebuja takiej pielęgnacji jak my. a już kremy clarinsa itp. dla faceta to istna masakra

[201606201229]

Napisane przez agniesikk

nie przesadzasz trochę? ja tam nie chciałabym, zeby mój facet interesował się kosmetykami. faceci mają na tyle odporna skórę, że nie potrzebuja takiej pielęgnacji jak my. a już kremy clarinsa itp. dla faceta to istna masakra

wyraźnie zaznaczył,że ma problemy,chodził do dermatologa więc jak dla mnie zainteresowanie wyjaśnione

[patisia123]

Napisane przez agniesikk

nie przesadzasz trochę? ja tam nie chciałabym, zeby mój facet interesował się kosmetykami. faceci mają na tyle odporna skórę, że nie potrzebuja takiej pielęgnacji jak my. a już kremy clarinsa itp. dla faceta to istna masakra

Dlaczego? Skoro mówił , że ma problemy ze skórą ?

[evvelinek]

Napisane przez agniesikk

nie przesadzasz trochę? ja tam nie chciałabym, zeby mój facet interesował się kosmetykami. faceci mają na tyle odporna skórę, że nie potrzebuja takiej pielęgnacji jak my. a już kremy clarinsa itp. dla faceta to istna masakra

ja zrozumiałam, że ten facet miał jakieś problemy skórne i próbował róznych rzeczy by załagodzić problem i clarins mu pomogł wiec to nie tak że facet dla sportu idzie do drogerii i obkupuje się w super kremy
druga rzecz, każdy facet jakąs podstawe kosmetyczną np krem do twarzy powinien mieć, niektórzy koszystają tylko z mydła, dosłownie

[mary_poppins]

Napisane przez agniesikk

nie przesadzasz trochę? ja tam nie chciałabym, zeby mój facet interesował się kosmetykami. faceci mają na tyle odporna skórę, że nie potrzebuja takiej pielęgnacji jak my. a już kremy clarinsa itp. dla faceta to istna masakra

Każdy potrzebuje takiej pielęgnacji, jakiej potrzebuje Znam facetów z ogromnymi problemami z cerą jak i takich, którzy mają perfekcyjną skórę - zupełnie jak kobiety faceci też mają różne potrzeby. Nie wiem czemu używanie dobrego kremu przez faceta nazywasz masakrą Rozumiem, że według Ciebie np. kobieta powinna swój trądzik traktować lekami, maściami, kremami i peelingami, a facet swój - oblać benzyną i wypalić?

[agniesikk]

Napisane przez kamikadzeee

wyraźnie zaznaczył,że ma problemy,chodził do dermatologa więc jak dla mnie zainteresowanie wyjaśnione

no wtedy to tak ale z postu, który zacytowałam brzmiało to tak, jakby faceci w Polsce w ogóle powinni brać przykład i się tak żywo interesować kosmetykami, nawet gdy nie mają problemów skornych. moim zdaniem jest to zwyczajnie niepotrzebne. i tak pewnie większość kobiet przed wyjściem na mróz albo na słońce maznie faceta odpowiednim kremem.

[monicar]

Napisane przez evvelinek

ja zrozumiałam, że ten facet miał jakieś problemy skórne i próbował róznych rzeczy by załagodzić problem i clarins mu pomogł wiec to nie tak że facet dla sportu idzie do drogerii i obkupuje się w super kremy
druga rzecz, każdy facet jakąs podstawe kosmetyczną np krem do twarzy powinien mieć, niektórzy korzystają tylko z mydła, dosłownie

mojemu do szczęścia wystarcza Nivea nie da sobie niestety niczym wyciapać twarzy

[evvelinek]

Napisane przez agniesikk

no wtedy to tak ale z postu, który zacytowałam brzmiało to tak, jakby faceci w Polsce w ogóle powinni brać przykład i się tak żywo interesować kosmetykami, nawet gdy nie mają problemów skornych. moim zdaniem jest to zwyczajnie niepotrzebne. i tak pewnie większość kobiet przed wyjściem na mróz albo na słońce maznie faceta odpowiednim kremem.

co z tymi którzy nie mają pod ręką kobiety?

http://4.bp.blogspot.com/-FBr4p4bsqD...OM/s1600/3.jpg nie ma to jak postarzanie makijażem z bloga grzee.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez monicar

mojemu do szczęścia wystarcza Nivea nie da sobie niestety niczym wyciapać twarzy

wyciągnij z pudełka Nivea cały krem i zamień na jakiś do buzi może się nie zorientuje

[monicar]

Napisane przez evvelinek

wyciągnij z pudełka Nivea cały krem i zamień na jakiś do buzi może się nie zorientuje

Już próbowałam źle się to dla mnie skończyło przynajmniej mam więcej miejsca na półce dla siebie.

[beznadziejniak]

Jeju co GRZE zrobiła tej biednej dziewczynie

[marynka42]

Napisane przez agniesikk

nie przesadzasz trochę? ja tam nie chciałabym, zeby mój facet interesował się kosmetykami. faceci mają na tyle odporna skórę, że nie potrzebuja takiej pielęgnacji jak my. a już kremy clarinsa itp. dla faceta to istna masakra

nie, nie przesadzam, bo facet ma problem i chce jemu zaradzić.
Facet ma łupież - i ma z nim za przpeorszeniem łazić, bo to facet, więc nie powinien interesowac się niczym innym niż najzwykleszy szampon? dziękuję, ja już wolę, żeby wydał trochę kasy na jakąs lepszą apteczną czy drogeryjną pielegnację i miał piekne włosy

Napisane przez kamikadzeee

wyraźnie zaznaczył,że ma problemy,chodził do dermatologa więc jak dla mnie zainteresowanie wyjaśnione

Napisane przez evvelinek

druga rzecz, każdy facet jakąs podstawe kosmetyczną np krem do twarzy powinien mieć, niektórzy koszystają tylko z mydła, dosłownie

tez miałam faceta, ktoremy wystarczyło nivea, ale miał szcześciarz cerę jak pupa niemolaczka i do szczescia nie były mu potrzebne inne kremy

ale jeśli facet ma problem i dalej używa nivea, bo przeciez facetem jest i nie moze się pokusić na coś innego, to to słabe jest

Napisane przez mary_poppins

Każdy potrzebuje takiej pielęgnacji, jakiej potrzebuje Znam facetów z ogromnymi problemami z cerą jak i takich, którzy mają perfekcyjną skórę - zupełnie jak kobiety faceci też mają różne potrzeby. Nie wiem czemu używanie dobrego kremu przez faceta nazywasz masakrą Rozumiem, że według Ciebie np. kobieta powinna swój trądzik traktować lekami, maściami, kremami i peelingami, a facet swój - oblać benzyną i wypalić?

dokłądnie

[lakeithia]

Napisane przez bubus900

Najwidoczniej nie miała pojęcia, że można nosić inny stanik niż nieśmiertelny 75b. Wbrew pozorom i rozdmuchanej akcji stanikowej, mało osób zdaje sobie sprawę, że nosi złe cyckonosze. Jak powiedziałam koleżankom, że noszą niekoniecznie dobre staniki to na mnie oczy wybałuszyły i patrzyły, co za herezję głoszę .

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Dziewczynki, mam pytanko. Jako laik w zakresie solarium - byłam raz przed swoją studniówką, chciałam zasięgnąć rady. Za trzy tygodnie idę na ślub i wesele, mam jasną karnację i rozumiecie, chciałabym se trochę koloru dodać. Nie lubię samooplaczy, mam jakiś uraz do nich. Jak często powinnam iść, żeby nie być mega blada?

Pracuje na solarium i wykonujemy takze opalanie natryskowe, ktore bardziej bym Ci poleciła niż samoopalacz ;-) trzyma sie do tygodnia ;-) tu dowiesz sie o tym wszystkiego: http://youtu.be/ZC6q_b20UaE


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez siarka40

Ja chcę do Ciebie .


Moim hitem w zakresie kosmetyków brązujących jest mleczko z L'oreala, niestety chyba już wycofane...
Jeśli chodzi o jednorazowe wyjście, to możesz zainwestować w tzw. rajstopy w spreju (są w ofercie m. in. Sally Hansen). Kuzynka mojej koleżanki użyła tych rajstop na wszelkie odkryte części ciała (a szła również na wesele) - i ponoć efekt był bardzo dobry. A wbrew pozorom, ten fluid tak łatwo się nie ściera.

Zapraszam **


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agniesikk]

Napisane przez marynka42

nie, nie przesadzam, bo facet ma problem i chce jemu zaradzić.
Facet ma łupież - i ma z nim za przpeorszeniem łazić, bo to facet, więc nie powinien interesowac się niczym innym niż najzwykleszy szampon? dziękuję, ja już wolę, żeby wydał trochę kasy na jakąs lepszą apteczną czy drogeryjną pielegnację i miał piekne włosy




tez miałam faceta, ktoremy wystarczyło nivea, ale miał szcześciarz cerę jak pupa niemolaczka i do szczescia nie były mu potrzebne inne kremy

ale jeśli facet ma problem i dalej używa nivea, bo przeciez facetem jest i nie moze się pokusić na coś innego, to to słabe jest

dokłądnie

Szkoda, że nie przeczytałas mojego drugiego postu, tylko wszystkim przytakujesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[evvelinek]

Napisane przez monicar

Już próbowałam źle się to dla mnie skończyło przynajmniej mam więcej miejsca na półce dla siebie.

no to trzeba go zostawić z tym jego kremem w spokoju

ja wychodzę z założenia, że każdy facet powinien używać jakiegoś zwykłego, prostego kremu do twarzy - nawet jak nie ma problemów, ot nawilżenie, ochrona przed słońcem, mrozem - trochę nie rozumiem facetów którzy się zapierają rękami i nogami przed zwykłym kremem, jakby się ich chciało co najmniej szminką umalować i puścić w miasto

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez lakeithia

Zapraszam **


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana, uważaj z tym zapraszaniem bo się zwalimy całym klubikiem

[agniesikk]

Napisane przez evvelinek

no to trzeba go zostawić z tym jego kremem w spokoju

ja wychodzę z założenia, że każdy facet powinien używać jakiegoś zwykłego, prostego kremu do twarzy - nawet jak nie ma problemów, ot nawilżenie, ochrona przed słońcem, mrozem - trochę nie rozumiem facetów którzy się zapierają rękami i nogami przed zwykłym kremem, jakby się ich chciało co najmniej szminką umalować i puścić w miasto

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------



Kochana, uważaj z tym zapraszaniem bo się zwalimy całym klubikiem

Bo faceci tak jak mąż RLM czują się brudni z kremem na twarzy nie wiem ilu facetów uzyloby kremu na noc np. Ja tam nie wymagam od faceta zainteresowania kremami. Póki smaruje się czymś na mróz, słońce, myje się :P, nie ma zgrubialych pięt itp., to uważam, że wszystko ok z jego pielegnacja. Nie wiem czemu niektóre z Was potraktowały mój post jako odniesienie do facetów z tradzikiem, przeciez to logiczne, że wtedy pielęgnacji cery jest większą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patisia123]

lookbook u Szusz http://youtu.be/bIhANc1H-Gg

[lilly_rose]

Napisane przez olewa

Zainteresowałaś mnie tym żelem. Znajdę go w takiej normalnej szafie Rimmela tam gdzie są kosmetyki kolorowe?

Tak, dokładnie. Stoi zazwyczaj, zdaje się, koło bronzerów na samym dole szafy.

Napisane przez agniesikk

nie przesadzasz trochę? ja tam nie chciałabym, zeby mój facet interesował się kosmetykami. faceci mają na tyle odporna skórę, że nie potrzebuja takiej pielęgnacji jak my. a już kremy clarinsa itp. dla faceta to istna masakra

A ja bardzo bym chciała żeby mój facet chociaż trochę interesował się kosmetykami. Wcale nie uważam tego za niemęskie ani niewłaściwe! Gdybym nie ganiała mojego faceta z kremami i balsamami pewnie łuszczyłby się jak jakiś gekon ale on woli to niż balsamowanie bo to fuj, bo się klei bo coś tam :/ Za każdym razem gdy wychodzi spod prysznica a ja czekam na niego uzbrojona w balsam niczym strażnik Teksasu ma bardzo zbolałą minę i ogólnie chyba uważa, że mu wielką krzywdę robię. Nie wspomnę już o pilingu twarzy lub ciała przed którymi wzbrania się ręcyma i nogami bo (tu cytat) "to boli" I oni niby mają bardziej odporną skórę?

[201610310857]

Napisane przez agniesikk;40494686[B

]Bo faceci tak jak mąż RLM czują się brudni z kremem na twarzy nie wiem ilu facetów uzyloby kremu na noc[/B] np. Ja tam nie wymagam od faceta zainteresowania kremami. Póki smaruje się czymś na mróz, słońce, myje się :P, nie ma zgrubialych pięt itp., to uważam, że wszystko ok z jego pielegnacja. Nie wiem czemu niektóre z Was potraktowały mój post jako odniesienie do facetów z tradzikiem, przeciez to logiczne, że wtedy pielęgnacji cery jest większą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zgadzam się ze wszystkim)

Ja co prawda mojemu chłopu na siłe kładę krem ale to też nie codziennie, czasem jak da się złapać na buziaka, a ja z niespodzianką

[olewa]

Napisane przez lilly_rose

Tak, dokładnie. Stoi zazwyczaj, zdaje się, koło bronzerów na samym dole szafy.

Kurczaki, to ja mam jakiegoś wypaczonego Rossmanna..

[lilly_rose]

Napisane przez olewa

Kurczaki, to ja mam jakiegoś wypaczonego Rossmanna..

Dopóki o tym żelu się nie dowiedziałam to też go nigdy w szafie nie widziałam

[olewa]

Napisane przez lilly_rose

Dopóki o tym żelu się nie dowiedziałam to też go nigdy w szafie nie widziałam

Ale byłam w dwóch Rossmannach i go nie ma. Najwyżej zapytam wszystko wiedzące ekspedientki.

[evvelinek]

Napisane przez lilly_rose

A ja bardzo bym chciała żeby mój facet chociaż trochę interesował się kosmetykami. Wcale nie uważam tego za niemęskie ani niewłaściwe! Gdybym nie ganiała mojego faceta z kremami i balsamami pewnie łuszczyłby się jak jakiś gekon ale on woli to niż balsamowanie bo to fuj, bo się klei bo coś tam :/ Za każdym razem gdy wychodzi spod prysznica a ja czekam na niego uzbrojona w balsam niczym strażnik Teksasu ma bardzo zbolałą minę i ogólnie chyba uważa, że mu wielką krzywdę robię. Nie wspomnę już o pilingu twarzy lub ciała przed którymi wzbrania się ręcyma i nogami bo (tu cytat) "to boli" I oni niby mają bardziej odporną skórę?

haha, wyobraziłam sobie to wszystko