Mamusie marcowe 2018 cz. 3

[karolka_boroweczka]

Napisane przez Brilliant Girl

A dziewczyny mam pytanie - jutro zaczynam 16tc i piersi ledwo bola. A jak jest u Was??

U mnie 18+3 i nie bolą wcale

[Torrence]

Mnie też nie, nic a nic. W ogóle to z ciążowych spraw prócz brzuszka to fizycznie nie dzieje się na szczęście nic. Nawet zmęczenie odeszło a załączyło się wicie gniazda

[marieee]

Kurczę, mnie dzisiaj cały dzień brzuch pobolewa. Teraz wzięłam no spę i nadal kiepsko się czuję Jestem sama w domu z córką :/ Zaniosłam sąsiadce klucze do mieszkania.

Już tyle z Was wie kto mieszka w ich brzuszku, a u nas nadal nie wiadomo. Mocno udziska zaciska Niektóre dzieciaki już zdążyły się "zmienić" hihiih
10 października idę na wizytę, może wreszcie się dowiem
W pierwszej ciąży wiedziałam już w.. 12 tygodniu
16 połówkowe, do Katowic. Troszkę się boję, bo niedawno w bliskiej rodzinie wykryto u dziewczynki wadę serduszka i miała poważną operację po narodzinach.. Proszę o dobre myśli

[Koma1002]

Napisane przez Lunak

Dziewczyny ja już po
Jestem przeszczęśliwa. Będzie syn
Ale od początku. Wizyta mi się opóźniła, bo dziś taki ruch miała, że każda pacjentka po czasie wchodziła. Pochwaliła za wyniki badań. Muszę się do endo umówić, bo tsh nieładne. Na usg od razu sprawdziła szyjkę i jest 37 mm (powiedziała, że spoko). Później Dziecia zaczęła oglądać i pochwaliła, że żołądek ma o tydzień w przód a główka na 16 tc odpowiednia. I powiedziała, że nawet płcią się chwali, to zapytałam co będzie. A gin na to, że syn, bo "siurak jak maczuga". Śmiać się zaczęłam z radości i niedowierzania i za karę nie mam żadnej fotki. Pewnie dostanę dopiero na połówkowych.

Następna wizyta na 7.11 i mam się na połówkowe umawiać na 31.10, czyli to u mnie będzie 20 tydzień.

Ale jestem przeszczęśliwa

I Wam też gratuluję samych pozytywnych wieści.

Selina cieszę się, że masz takie podejście bardzo dobre. Dla dzidziusia na pewno, bo się nie stresujesz niepotrzebnie, a czasu nie przyspieszyć żeby już móc działać. Trzeba cieszyć się chwilą

Aale ekstra!! Wielkie gratulacje dla Ciebie ❤❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez lelowa

Nie Bylo mi conajmniej dziwnie bo mialam silne przeczucie na chlopaka, a gin wyskoczyl z dziewczynka Cos tak jak czarodziejka opisywala sie czulam
Oczywiscie trwalo to krotko i potem tylko sie cieszylam.

U nas to też ewidentny facet, to już 3 usg na którym rozkłada nogi i pokazuje, co tam ma 😄😄 bezwstydny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez FallenAnn

Mamy identycznie wizyty! Z tym, ze u mnie będzie to 21 tydzien

Dzis na wizycie krótko byłam, dostałam zwolnienie z wfu, lekarz uspokoil mnie co do bólów z jednej strony bardziej niz z drugiej, podobno przy wiązadłach to normalne.

Dzidziuś siedzi pupą na pęcherzu dlatego tak sikam co chwile, popatrzył jeszcze na to usg, stwierdził że wygląda wszystko ok a szczegóły na lepszym sprzecie na połówkowych.

Wczoraj teściowa zaskoczyła mnie kilkoma workami zachomikowanych ubranek :-D baaadzo duzo z tego sie przyda :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

Ja 18+6 biustu nie czuje już parę tygodni
Ostatnio tylko jeden dzień mnie bolały... hmm może na pogodę? z objawów zostało tylko brzuch i trochę wzmożony apetyt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Dolly]

Napisane przez Brilliant Girl

A dziewczyny mam pytanie - jutro zaczynam 16tc i piersi ledwo bola. A jak jest u Was??

18+0 i czasem odczuwam kłucie w sutkach, jak ściągnę stanik to troszkę bolą. Ale na co dzień spokój Zdarzają się dni, że brzuch pobolewa, ale zazwyczaj pomaga poleżenie

Za to waga idzie w górę

[Nicole`_]

U mnie w ogóle nie bolą.

W zeszłej ciąży też mnie nie bolały, ale na zimno zimą reagowały strasznym bólem (w sensie na zewnątrz jak byłam). Mam nadzieję, że w tym roku tak nie będzie. To była tragedia, serio w tym roku przyrzekam, że jeśli tak będzie to będę się owijała szalikiem w biuście

[Koma1002]

Piersi mnie nie bolą, ale sutki...nie dosyć, że duże to nadal baardzo tkliwe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ilsa Lund]

Ja biust czułam wyłącznie w 6-7 tygodniu Myślę że nie ma co na tym etapie przejmować się brakiem objawów

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Nicole`_

W zeszłej ciąży też mnie nie bolały, ale na zimno zimą reagowały strasznym bólem (w sensie na zewnątrz jak byłam). Mam nadzieję, że w tym roku tak nie będzie. To była tragedia, serio w tym roku przyrzekam, że jeśli tak będzie to będę się owijała szalikiem w biuście

O jezu, dobra, to mam ! Twardnieją i bolą na zimnie

[Koma1002]

Ilsa, skorzystam, że jesteś 😊 wpiszesz mi następną wizytę na 14 listopada?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ilsa Lund]

Napisane przez Koma1002

Ilsa, skorzystam, że jesteś 😊 wpiszesz mi następną wizytę na 14 listopada?

Wpisane

[asiula1306]

Napisane przez Brilliant Girl

A dziewczyny mam pytanie - jutro zaczynam 16tc i piersi ledwo bola. A jak jest u Was??

Pobolewają ale słabiej niż w pierwszym trymestrze. Jak je dotknę to bolą. Sutki czasami swędzą. Jak ściągam biustonosz to mam wrażenie że grawitacja strasznie działa bo tak mi ciągną piersi w dół ale to nie jest jakiś okropny ból. A sutki same w sobie mam tak wrażliwe że ich masowanie powoduje (i zawsze powodowało, nie tylko w ciąży) że robi mi się niedobrze

Napisane przez Torrence

Mnie też nie, nic a nic. W ogóle to z ciążowych spraw prócz brzuszka to fizycznie nie dzieje się na szczęście nic. Nawet zmęczenie odeszło a załączyło się wicie gniazda

u mnie to samo. No poza pobolewaniami brzucha od czasu do czasu. I sikaniem po dwóch łykach wody.

[Koma1002]

Napisane przez Ilsa Lund

Wpisane

😚😙 dziękuję

Wzięłam już mój antybiotyk na pęcherz. Czuję, że będzie bolał mnie żołądek 😣 byle go nie zwrócić... szybko spróbuję zasnąć. Do jutra!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Torrence]

Napisane przez Koma1002

😚😙 dziękuję

Wzięłam już mój antybiotyk na pęcherz. Czuję, że będzie bolał mnie żołądek 😣 byle go nie zwrócić... szybko spróbuję zasnąć. Do jutra!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robiłaś posiew czy na oko dali? Co to za lek?

[lelowa]

Napisane przez kasia6713

Ja póki co też nie kupuję mam teczkę z bebliprogram, która jest grubsza i te kilka kartek mi się tam mieści (2 razy odbiór wyników + 2 zdjęcia malca + wynik prenatalnego).

No i odebrałam dzisiaj jedne wyniki - nie mam ani HIV ani TOXO

Super!

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez Brilliant Girl

A dziewczyny mam pytanie - jutro zaczynam 16tc i piersi ledwo bola. A jak jest u Was??

Mnie nie bolą już dawno, tylko strasznie swędzą

[Brilliant Girl]

Ilsa - Nie niepokoi mnie brak objawow pytam czy tylko ja odczulam roznice z piersiami czy inne dziewczyny tez. Ja sie ciesze ze juz nie bola choc czasami swedza.

A co do siusiania to podobno powinno byc lepiej bo macica jest wyzej ale widze ze nie tylko mnie to czeste siusianie meczy. Moze w czwartek podpytam czy wszystko u mnie jest na dobrej wysokosci

[_Selina_]

Dzień dobry
Dzisiaj jadę do moich malutkich, kochanych dzieciaczków
Jutro wizyta u ginekologa i zobaczymy nasze maleństwo

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez FallenAnn

Mamy identycznie wizyty! Z tym, ze u mnie będzie to 21 tydzien

Dzis na wizycie krótko byłam, dostałam zwolnienie z wfu, lekarz uspokoil mnie co do bólów z jednej strony bardziej niz z drugiej, podobno przy wiązadłach to normalne.

Dzidziuś siedzi pupą na pęcherzu dlatego tak sikam co chwile, popatrzył jeszcze na to usg, stwierdził że wygląda wszystko ok a szczegóły na lepszym sprzecie na połówkowych.

Wczoraj teściowa zaskoczyła mnie kilkoma workami zachomikowanych ubranek :-D baaadzo duzo z tego sie przyda :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że z Dzidziusiem wszystko ok. Jak po 1 zajęciach?

Napisane przez Brilliant Girl

A dziewczyny mam pytanie - jutro zaczynam 16tc i piersi ledwo bola. A jak jest u Was??

U mnie nie bolą w ogóle. Z objawów to tylko ciagle chce mi się siku i pobolewa mnie brzuch. Ale na bóle gin kazała brać dużo magnezu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiula1306]

Dzień dobry ja juz na nogach, jadę do lekarza odebrać zwolnienie i receptę i lecę do pracy na plotki założyłam dziś po kilku dniach spodnie ciążowe i obcisłą bluzkę i widać ze brzuch rośnie

[la'Mbria]

Lunak- gratulacje! Ale wam zazdroszczę ze juz wiecie

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

[bloody_marry]

Napisane przez kasia6713

ja do szkoły rodzenia raczej się nie zapiszę. Jakoś nie mam jakiegoś takiego flow na to może mi się później odmieni

A ja bym bardzo chciała się zapisać, ale to prawie pewne, że wyprowadzam się do męża za granicę, co oczywiście bardzo mnie cieszy, ale jest też sporym utrudnieniem. Właśnie szkoła rodzenia mi przepadnie, na wizyty będę musiała dojeżdżać do Polski, na poród też... mam w planie kilka tygodni przed terminem już być w Polsce, ale jednak jakiś stres jest

Dziewczyny, które już mają dzieci, dała Wam coś szkoła rodzenia?

[Lunak]

Dzień dobry
Mąż od rana mnie denerwował. Jak się dowiedział, że syn będzie (mam nadzieję, że się nie odmieni na połówkowych, bo ja od początku czułam, że chłopak i na chłopaka liczyłam) to najlepiej jakbym w łóżku leżała i nic nie robiła, bo nawet jak ręką ruszę bardziej to wysiłek przecież
Przejął mi się chłop. Wczoraj dostał zadanie wypisania imion, które by mi się podobały, to walczył z tym 2 godziny i stwierdził, że on się musi jeszcze zastanowić i dziś dokończy

Mecassie ja noszę wszystkie wyniki ze sobą, bo np. wczoraj chciała porównać tsh odkąd badam. Nigdy nie wiem czym mnie zaskoczy to noszę

Brilliant Girl u mnie 16+1 i tylko sutki czuję przy dotyku. A piersi co jakiś czas robią się twarde miejscami na zmianę, ale po 1-2 dniach przechodzi. Gin mówiła, że się do produkcji przygotowują i w porządku wszystko.

Marieee trzeba być dobrej myśli. Teraz medycyna dla takich maluszków rozwija się bardzo sprawnie i sukcesy odnosi, że trzeba wierzyć, że będzie dobrze a najpierw połówkowe, to się nie nastawiaj, że na pewno coś wyjdzie.

Torrence Twoja infekcja odpuściła? Nic nie pisałaś, to liczę, że już poprawa nastąpiła

Koma i jak po zajęciach w takim trybie?

Juana też mam brać magnez. Zaczęły mi się początkowe objawy braku - powieka zaczęła się ruszać. Skurczy łydek na szczęście jeszcze nie doczekałam się. Z tym, że ja przed ciążą cały czas brałam po tableteczce, to teraz w końcu wypłukałam z organizmu i się dopomina o brak.

Ilsa dziękuję za uzupełnienie wszystkich terminów i płci Ty to tak ogarniasz szybko. Połówkowe jeszcze mam do potwierdzenia, czy uda mi się wtedy dostać do lekarza. Wczoraj już do niego nie dzwoniłam, bo uważałam, że troszkę późno było. Dziś będę to załatwiać.

Złapałam na dziś wizytę do endokrynologa w Luxmedzie. Niekiedy doceniam posiadanie tego pakietu, chociaż pierwszy raz tam idę na wizytę i nie wiem czego się spodziewać. Myślicie, że jak wezmę ze sobą wyniki ostatnich badań i to co biorę teraz, to wystarczy na start? W ogóle nie przemyślałam tej wizyty. Chciałam jak najszybciej iść, a teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam. A wcześniej jeszcze na zakupy z mamą jestem umówiona, to ja będę dziś miała dzień bez komputera

za wizyty

[karolka_boroweczka]

Też mam dziś wizytę u endokrynologa. Ciekawe co powie na to moje TSH

[la'Mbria]

Lunak ja korzystam wyłącznie z LM. W Wawie endokrynolodzy to smuteczek- nie trafilam na takiego który by się przejął obajwami czy tsh w granicach 2-4,5 bo wg nich to prawie norma, inne mają po 8 i nie narzekają! Prywatnie mam dobrego endo i u niego w zupelnosci na wizycie wystarczą poprzednie wyniki plus wywiad.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

[Lunak]

Napisane przez karolka_boroweczka

Też mam dziś wizytę u endokrynologa. Ciekawe co powie na to moje TSH

Napisane przez la'Mbria

Lunak ja korzystam wyłącznie z LM. W Wawie endokrynolodzy to smuteczek- nie trafilam na takiego który by się przejął obajwami czy tsh w granicach 2-4,5 bo wg nich to prawie norma, inne mają po 8 i nie narzekają! Prywatnie mam dobrego endo i u niego w zupelnosci na wizycie wystarczą poprzednie wyniki plus wywiad.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Ja się troszkę obawiam, bardziej z mojej niewiedzy, bo nigdy u endo nie byłam. Jak byłam młodsza raz na rok robiłam badania (bo w rodzinie z tarczycą problemy), ale wychodziło wszystko w normie. Dopiero przy pierwszej wizycie u gin jak powiedziałam, że planujemy zacząć starania, to od razu wysłała na badania i wyszło 4. Szybko się udało zbić do 1,6. Na kontroli 1,8 a ostatnie już 2,57 to sama gin powiedziała, że warto iść, bo może trzeba wprowadzić większą dawkę.
Trzeba o siebie też dbać i badać wszystko, to idę od razu. Zaskoczona byłam, że tyle wolnych terminów w LM w Krakowie, że z dnia na dzień dowolną godzinę można wybrać

[karolka_boroweczka]

U mnie w mieście też bardzo kiepsko z Endo. Teraz jedna już nie przyjmuje. Do reszty kolejki takie, że pół roku czekania. Udało się szybko to załatwić, ale też się boję, że się tym nie przejmie.

[Ilsa Lund]

Napisane przez Lunak

Złapałam na dziś wizytę do endokrynologa w Luxmedzie. Niekiedy doceniam posiadanie tego pakietu, chociaż pierwszy raz tam idę na wizytę i nie wiem czego się spodziewać. Myślicie, że jak wezmę ze sobą wyniki ostatnich badań i to co biorę teraz, to wystarczy na start? W ogóle nie przemyślałam tej wizyty. Chciałam jak najszybciej iść, a teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam. A wcześniej jeszcze na zakupy z mamą jestem umówiona, to ja będę dziś miała dzień bez komputera

Myślę że starczy

Napisane przez karolka_boroweczka

Też mam dziś wizytę u endokrynologa. Ciekawe co powie na to moje TSH

Dzień dobry, proszę oto Euthyrox, 100 zł się należy, do widzenia

Za jakieś 1,5 godzinki ruszam w miasto. Obiecałam Mężowi że załatwię mu kartę obiegową i wydrukowanie pracy a on dzisiaj wyskakuje z pracy zrobić zdjęcia do obrony Potem jutro bierze wolne żeby oddać cały komplet dokumentów do dziekanatu i kolejne wolne 10.10 na obronę Będzie miał spokój... i konsolę PS4 w nagrodę

[dustinthewind]

Hej Wczoraj w pracy miałam trochę roboty, więc się nie odzywałam, po pracy pojechaliśmy na małe zakupy, a później zrobiłam gyrosa i szarlotkę sypaną
Wózek mężowi pokazałam, bardzo mu się podoba ten bebetto bresso, także musimy poszukać gdzieś w sklepie, żeby zobaczyć jak wygląda na żywo i jak nic innego nam w oko nie wpadnie, to chyba ten zostanie Mnie wczoraj wieczorem tak ciągnął brzuch, nie mogłam się ułożyć dobrze na łóżku, bo ciągnęło, albo z prawej, albo z lewej. Mały się chyba nieźle rozpycha
Dzisiaj u mnie 17+6 i powiem Wam, że od kilku dni tak mi wyszedł brzuch, że aż się boję pomyśleć jak będę wyglądać w styczniu i lutym bo wydaje mi się, że już bardzo u mnie widać. Nawet mnie wczoraj w Lidlu taki chłopak w kolejce przepuścił, także to już nie ciąża spożywcza

Gratuluję udanych wizyt i samych dobrych wieści

[Brilliant Girl]

Czesc laski

Boroweczka - jestes w ciazy to musi sie przejac