Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 70.

[Pani_Mada]

Napisane przez czekooczekolada

to już swoją drogą. ale już widzę kobietę w połogu, biegającą z pampersem do garażu 10x dziennie + w nocy

pytanie z kim to dziecko jest jak sie lata do garażu czy wiaty pod blokiem? ja bym tam dziecka samego w mieszkaniu nie zostawiła, nawet na 'minutkę'

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891058]Ale ja nigdy nie pisałam, żeby nie wyrzucać odpadków z mięsa czy nabiału do zamieszanych.

Tylko jak ktoś nie widzi różnicy między obierkami, które podlegają biodegradacji a zużyta podpaska to słabo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Naprawdę już się czepiasz głupot, żeby tylko uzasadnić swoje natręctwa. Możesz je sobie mieć, ale nie oczekuj, że reszta świata będzie je podzielać.
Chodzi o to, że brud, bakterie, psujące się rzeczy i tak znajdują się w śmieciach, i tak, a ta nieszczęsna podpaska nic nie zmieni.
W sumie to mnie brzydzi wyrzucanie śmieci bio latem, bo pełno much wylatuje po otwarciu kubła.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[931ac3f6cba7b1494570b6a5729a2a8e5c992d8d_613a91f201da6]

Napisane przez Pani_Mada

pytanie z kim to dziecko jest jak sie lata do garażu czy wiaty pod blokiem? ja bym tam dziecka samego w mieszkaniu nie zostawiła, nawet na 'minutkę'

Ale ty wiesz, że ktoś może mieć połączony garaż z domem? W sensie, że przejście z domu do garażu. Plus są specjalne kosze na pieluchy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891077]Ale ty wiesz, że ktoś może mieć połączony garaż z domem? W sensie, że przejście z domu do garażu. Plus są specjalne kosze na pieluchy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

bo domek połączony z garażem to taki standard w Polsce, że większość ludzi tak mieszka specjalne kosze na pieluchy kosztujące dużo też

myślę, że sobie zdajesz sprawę, że nie wszyscy mają komfortowe domki z mnóstwem przestrzeni i garażem na 10 koszty na śmieci, a jednak szalenie dziwi Cię, że ktoś wyrzuca pieluchy do kosza w domu
a gdzie ma wyrzucać jak nie ma garażu połączonego z domem? albo miejsca w mieszkaniu na kolejny gadżet?
pytanie retoryczne, nie musisz odpowiadać, bo wiem jak to się skończy. że Ty pisałaś o domku z garażem ale to Ci nie przeszkadzało aby dziwić się, że Ci co domku z garażem nie mają, nie trzymają pieluch w garażu
taka logika

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Nie no ta bańka dobrobytu i braku wyobraźni rośnie i rośnie

Ile można powtarzać, że większość Polaków mieszka w mieszkaniu I nie ma żadnych przejść do garażu
Takiego problemu to ja jeszcze nie znałam, serio. Nie kumam jaki jest problem z ta zaklejona podpaską w śmieciach.
I tak w ogóle to dla mnie bardziej odrzucające są np. Resztki ryb czy tam krewetek niż ten zaklejony pampers lub podpaska, bo to faktycznie jedzie na kilometr.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez Pani_Mada

bo domek połączony z garażem to taki standard w Polsce, że większość ludzi tak mieszka specjalne kosze na pieluchy kosztujące dużo też

myślę, że sobie zdajesz sprawę, że nie wszyscy mają komfortowe domki z mnóstwem przestrzeni i garażem na 10 koszty na śmieci, a jednak szalenie dziwi Cię, że ktoś wyrzuca pieluchy do kosza w domu
a gdzie ma wyrzucać jak nie ma garażu połączonego z domem? albo miejsca w mieszkaniu na kolejny gadżet?
pytanie retoryczne, nie musisz odpowiadać, bo wiem jak to się skończy. że Ty pisałaś o domku z garażem ale to Ci nie przeszkadzało aby dziwić się, że Ci co domku z garażem nie mają, nie trzymają pieluch w garażu
taka logika

Ech nie wiem jak dorosły człowiek może być tak oderwany od rzeczywistości

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[931ac3f6cba7b1494570b6a5729a2a8e5c992d8d_613a91f201da6]

Napisane przez Pani_Mada

bo domek połączony z garażem to taki standard w Polsce, że większość ludzi tak mieszka specjalne kosze na pieluchy kosztujące dużo też

myślę, że sobie zdajesz sprawę, że nie wszyscy mają komfortowe domki z mnóstwem przestrzeni i garażem na 10 koszty na śmieci, a jednak szalenie dziwi Cię, że ktoś wyrzuca pieluchy do kosza w domu
a gdzie ma wyrzucać jak nie ma garażu połączonego z domem? albo miejsca w mieszkaniu na kolejny gadżet?
pytanie retoryczne, nie musisz odpowiadać, bo wiem jak to się skończy. że Ty pisałaś o domku z garażem ale to Ci nie przeszkadzało aby dziwić się, że Ci co domku z garażem nie mają, nie trzymają pieluch w garażu
taka logika

Ale pisałaś o bieganiu do garażu albo do wiaty pod blokiem, więc ci odpisałam, że wcale nie trzeba biegać.

Mieszkałam kiedyś długi czas poza "bańka" czyli w mieszkaniach i serio nie wierzę, że ktoś nie ma miejsca na dodatkowy kosz XDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88891099]Nie no ta bańka dobrobytu i braku wyobraźni rośnie i rośnie

Ile można powtarzać, że większość Polaków mieszka w mieszkaniu I nie ma żadnych przejść do garażu
Takiego problemu to ja jeszcze nie znałam, serio. Nie kumam jaki jest problem z ta zaklejona podpaską w śmieciach.
I tak w ogóle to dla mnie bardziej odrzucające są np. Resztki ryb czy tam krewetek niż ten zaklejony pampers lub podpaska, bo to faktycznie jedzie na kilometr.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Ech nie wiem jak dorosły człowiek może być tak oderwany od rzeczywistości

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ooo tak, resztki ryb to trzeba wyrzucać od razu.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Pani_Mada]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891110]Ale pisałaś o bieganiu do garażu albo do wiaty pod blokiem, więc ci odpisałam, że wcale nie trzeba biegać.

Mieszkałam kiedyś długi czas poza "bańka" czyli w mieszkaniach i serio nie wierzę, że ktoś nie ma miejsca na dodatkowy kosz XDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

to widocznie wcale nie mieszkałaś "poza bańką" - jakbyś mieszkała to umiałabyś sobie to wyobrazić bez problemu

[this_witch]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891110]Ale pisałaś o bieganiu do garażu albo do wiaty pod blokiem, więc ci odpisałam, że wcale nie trzeba biegać.

Mieszkałam kiedyś długi czas poza "bańka" czyli w mieszkaniach i serio nie wierzę, że ktoś nie ma miejsca na dodatkowy kosz XDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ale po co dodatkowy kosz, skoro nikomu poza Tobą wyrzucanie pampersów do kuchni nie przeszkadza?

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

A ja mam miejsce, ale nie będę robić 16 koszy na śmieci, już i tak jest śmietnisko - papier, plastik, szkło, bio, baterie, stare leki, jeszcze kosza na podpaski tylko brakuje
Może na smarki też osobny i na prezerwatywy jak ktoś używa.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez this_witch

Ale po co dodatkowy kosz, skoro nikomu poza Tobą wyrzucanie pampersów do kuchni nie przeszkadza?

Bo pani z domku z garażem się to w głowie nie mieści jak my możemy w takiej kuchni gdzie podpaska zaklejona leży w koszu w szafce, robić jedzenie.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Paprotka_]

Ja miałam oddzielny kosz na pampersy. Zamykany. Raz wrzuciliśmy brudna pieluchę do kosza w kuchni i bardzo żałowaliśmy Za to nie mam kosza w łazience, wszystkie łazienkowe odpady wrzucam do śmietnika w kuchni. Mieszkanie małe, WC jest obok kuchni, żaden wysiłek. Nie ma jednego właściwego rozwiązania, każdy robi jak mu wygodnie, wszystko zależy od potrzeb, stylu życia, mieszkania.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[931ac3f6cba7b1494570b6a5729a2a8e5c992d8d_613a91f201da6]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88891128]A ja mam miejsce, ale nie będę robić 16 koszy na śmieci, już i tak jest śmietnisko - papier, plastik, szkło, bio, baterie, stare leki, jeszcze kosza na podpaski tylko brakuje
Może na smarki też osobny i na prezerwatywy jak ktoś używa.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Bo pani z domku z garażem się to w głowie nie mieści jak my możemy w takiej kuchni gdzie podpaska zaklejona leży w koszu w szafce, robić jedzenie.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


To straszne, że ktoś nie chce wyrzucać podpasek i pampersów w kuchni, albo mu to przeszkadza, no jak tak można skoro my wszystkie wyrzucamy. Jak ktoś śmie robić coś nie tak jak reszta wizażanek. A w ogóle jak ktoś śmiał wyrazić inną opinię, albo zdziwienie, bo na przykład w jego odczuciach to jest nieprawidłowe. No straszne.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891141]To straszne, że ktoś nie chce wyrzucać podpasek i pampersów w kuchni, albo mu to przeszkadza, no jak tak można skoro my wszystkie wyrzucamy. Jak ktoś śmie robić coś nie tak jak reszta wizażanek. A w ogóle jak ktoś śmiał wyrazić inną opinię, albo zdziwienie, bo na przykład w jego odczuciach to jest nieprawidłowe. No straszne. [/QUOTE]Ty serio nie rozumiesz o co chodzi?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[931ac3f6cba7b1494570b6a5729a2a8e5c992d8d_613a91f201da6]

Napisane przez Pani_Mada

to widocznie wcale nie mieszkałaś "poza bańką" - jakbyś mieszkała to umiałabyś sobie to wyobrazić bez problemu

Dobrze, że lepiej wiesz gdzie mieszkałam



Mieszkałam przez 5 lat na różnych stancjach, potem wynajmowałam kawalerki. I nie nie wyobrażam sobie, że ktoś nie ma miejsca na mały kosz w łazience.

[melkmeisje]

Od koszyczka ratunkowego na weselu do kosza na podpaski w łazience bardzo krótka droga na wizazu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez melkmeisje

Od koszyczka ratunkowego na weselu do kosza na podpaski w łazience bardzo krótka droga na wizazu
Ale i tak będę się dziwić, bo nie widziałam łazienki bez kosza

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez to zauważyłam

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Pani_Mada]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891146]Dobrze, że lepiej wiesz gdzie mieszkałam



Mieszkałam przez 5 lat na różnych stancjach, potem wynajmowałam kawalerki. I nie nie wyobrażam sobie, że ktoś nie ma miejsca na mały kosz w łazience.[/QUOTE]

mówię o koszu na pampersy - a kosz na pampersy to nie jest malutki kosz w łazience. bo sorry, co niby zrobisz jak Ci się ten malutki kosz zapcha w 2 godziny, bo Ci się tam nie zmieści więcej jak 2-3 pampersy? zostawisz dziecko i polecisz z tym do wiaty?

malutki kosz w łazience na papmersy to tak poroniony pomysł, że aż nie wiem czy Ty naprawdę mówisz na poważnie czy bawi Cię trollowanie

[j_fly]

Mam wielkie wtf, jak czytam tę dyskusję Mieszkam w domu, mam dwie łazienki, garaż i dwuletnie dziecko, a nie mam i nie miałam kosza na pieluchy. Od początku wyrzucamy je do kosza w kuchni i nic nam nie śmierdzi, bo codziennie wyrzucamy śmieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[931ac3f6cba7b1494570b6a5729a2a8e5c992d8d_613a91f201da6]

Napisane przez Pani_Mada

mówię o koszu na pampersy - a kosz na pampersy to nie jest malutki kosz w łazience. bo sorry, co niby zrobisz jak Ci się ten malutki kosz zapcha w 2 godziny, bo Ci się tam nie zmieści więcej jak 2-3 pampersy? zostawisz dziecko i polecisz z tym do wiaty?

malutki kosz w łazience na papmersy to tak poroniony pomysł, że aż nie wiem czy Ty naprawdę mówisz na poważnie czy bawi Cię trollowanie

Chodziło mi o mały łazienkowy. Te na pieluchy jakieś mega ogromne też nie są, żeby pół mieszkania zajmowały. Pierwszy z google 25 x 28 x 56.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

poddaję się. ile razy można jeszcze obracać kota ogonem

[melkmeisje]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88891152]Tez to zauważyłam

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]


Sorry nie, od małego śmietnika na podpaski dyskusja płynnie przeszła do kosza na pampersy w garażu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[beatiska]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891165]Chodziło mi o mały łazienkowy. Te na pieluchy jakieś mega ogromne też nie są, żeby pół mieszkania zajmowały. Pierwszy z google 25 x 28 x 56.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jeżeli uważasz, że te wszystkie zawinięte podpaski, Tampony, pampersy to siedlisko latających, roznoszących się wszędzie bakterii, to chyba nawet lepiej mieć takie skupisko w jednym miejscu niż porozkładane kosze w całym domu i lapanie tych zarazków na każdym rogu?
No nie rozumiem w czym ta zawinięta podpaska jest gorsza od innych opadów.

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

[meliandra]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88890928]Zużyte podpaski do kosza w łazience. I pampersy też jakbym nie miała garażu Rozumiem, że nie każdy ma kompostownik przy domu, ale tu ktoś napisał, że wyrzuca obierki i spleśniałe owoce do zmieszanych [/QUOTE]

Ale w łazience ten kosz zwykle jest mały. 2 pampersy i byłby zapchany.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88890998]Mam jedna lazienkę laczona z toaleta. Kosz mam pod zlewem kuchennym. Nam wystarcza.
Po co Ci az tyle koszy na Twoje wlosy? Masz 3 dodatkowe miejsca do sprzatania i trzy dodatkowe worki na smieci do wyrzucenia.[/QUOTE]

Ja w tym łazienkowym koszu nie ma worka. Wrzucam tam tylko rolki po papierze, które potem daje do papieru, opakowania po kosmetykach, które daje do plastiku, waciki, które nie brudzą i te nieszczęsne podpaski, które są w papierze, więc też nie śmierdzą i to przerzucam do zmieszanych Co jakiś czas ten kosz myję.

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891041]Ktoś zapytał czym się niby różni zużyta podpaska od obierek.

Nigdy nie napisałam, żeby nie wyrzucać resztek mięsa do zmieszanych więc sobie nie dopowiadaj. Napisałam, że ja nie wyrzucam resztek z mięsa, bo go nie jem. I że jak mam odpady bio to od razu wynoszę do kompostu. Nie wypowiadałam się na temat żadnych innych resztek. Tylko na temat podpasek, pampersów i odpadów bio

No nie wiem jak sprzątałam kuwetę chociaż nie kocią to od razu to wynosiłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ty się wypowiadasz na temat tego, że podpaska to taka fujka, że jak to można w kuchennym koszu trzymać i robić jednocześnie w kuchni jedzenie. My się pytamy czym różnią się bakterie z podpaski od bakterii z bio, że wg Ciebie jedne w kuchni można trzymać, a drugie nie, ale nie możemy się doczekać odpowiedzi

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891058]Ale ja nigdy nie pisałam, żeby nie wyrzucać odpadków z mięsa czy nabiału do zamieszanych.

Tylko jak ktoś nie widzi różnicy między obierkami, które podlegają biodegradacji a zużyta podpaska to słabo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Więc wytłumacz nam wszystkim tutaj zgromadzonym tą różnicę. Bo my mówimy w kontekście smrodu i bakterii i chyba dla większości tutaj i bio i zmieszanie i podpaski pod tym kątem są w jednej kategorii.

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891110]Ale pisałaś o bieganiu do garażu albo do wiaty pod blokiem, więc ci odpisałam, że wcale nie trzeba biegać.

Mieszkałam kiedyś długi czas poza "bańka" czyli w mieszkaniach i serio nie wierzę, że ktoś nie ma miejsca na dodatkowy kosz XDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ale co ten dodatkowy kosz zmieni w kontekście bakterii? Śmieć to śmieć. Podaj mi jeden racjonalny powód na dodatkowy kosz na podpaski i pampersy i dlaczego nie mogę one być w zmieszanych w kuchni? Poza tym masz świadomość, że taka zwinięta podpaska praktycznie w ogóle nie śmierdzi, bo ta krew zasycha?

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88891114]Ooo tak, resztki ryb to trzeba wyrzucać od razu.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Tak. Mam nadzieję, że dla osób ode mnie z pracy, które jedzą jakieś śledziki na raz i nie wrzucą opakowania do jakiegoś worka tylko bezpośrednio do kosza jest specjalne miejsce w piekle Tak samo jak dla tych co talerze po takim posiłku bez płukania wkładają od razu do zmywarki

Napisane przez melkmeisje

Od koszyczka ratunkowego na weselu do kosza na podpaski w łazience bardzo krótka droga na wizazu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I tu kosz i tu, więc gra gitara

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

A w sumie czym się różni ten kosz na pieluchy w garażu od wynoszenia za każdym razem kolejnej pieluchy do śmietnika na dwór? Przecież do garażu i tak trzeba z tym dymać.

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[meliandra]

Naszła mnie właśnie refleksja, że MiinieMouse123 to nowe wcielenie Kopnietej, bo te mądrości oderwane od rzeczywistości idealnie pasują

[Pani_Mada]

Napisane przez meliandra

Naszła mnie właśnie refleksja, że MiinieMouse123 to nowe wcielenie Kopnietej, bo te mądrości oderwane od rzeczywistości idealnie pasują

styl wypowiedzi też

[kasztanka3]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88890744]Serio wam nie przeszkadza wywalanie wszystkiego jak leci do kosza w kuchni?[/QUOTE]

Nie

Napisane przez chimay

To mnie by nie przyszło do głowy będąc w gościach, że kosz w łazience może służyć na coś innego niż zużyte materiały higieniczne, włosy i tego typu rzeczy.
Akurat rolki po papierze toaletowym noszę do kuchni do koszyka na papier, bo to też czysty papier. Osobnego kosza na papier w łazience nie opłaca mi się stawiać, żeby raz na tydzień wrzucić do niego tę rolkę.

Mnie tez by nie przyszlo do glowy

Napisane przez Pani_Mada

styl wypowiedzi też

Nie mam kosza w lazience, bo nie chce sobie zagracac przestrzeni miedzy sedesem a prysznicem bo mam juz tam szczotke i uchwyt na zapasowe rolki z papierem toaletowym. Poza tym doslownie trzy kroki od umywalki w lazience mam kosz na smieci w sypialni ktory jest codziennie oprozniany, kosze z kuchni tez przewaznie codziennie sa oprozniane wiec nic nie zdazy zaczac smierdziec. Nie widze problemu.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Prawda jest taka z tymi pampersami, że je się wywala na bieżąco, nawet częściej niż się wynosi zmieszane. Pamiętam, że jak była jakaś bomba biologiczna to jeszcze dodatkowo pakowałam w jakiś woreczek i od razu wywalałam na zewnątrz. No ale mam domek a takie bardziej czyste to do zmieszanych.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[tinkerver2]

U mnie sąsiedzi pampersy w takim zwykłym worku wystawiali na klatkę schodową
Ale oni ogólnie śmierdziele, sąsiad też zostawiał swoje gumofilce które śmierdziały tak, że czuć było przed klatka, a z każdym piętrem (akurat mieszkaliśmy drzwi w drzwi) oczy zachodziły łzami i zbierało się na wymioty coraz bardziej.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka