|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2013-04-19, 15:50 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 575
|
Nieznośna siostra
Piszę, bo muszę się komuś wyżalić
Mam problem z siostrą, właściwie chodzi o to, że siostra ciągle bierze moje rzeczy, a to ciuchy, a to kosmetyki, a to coś jeszcze innego i później tego nie oddaje. Gdy coś znika z mojej szafy, wiem, że na pewno znajdę to u niej. Wielokrotnie mówiłam jej już, że jeżeli chce coś pożyczyć to miło by było gdyby mnie o tym poinformowała i później odłożyła daną rzecz na miejsce, ale gdzie tam! Zawsze wychodzi tak, że jak chce by coś wróciło na miejsce muszę iść i sobie to wziąć. Sytuacja z dzisiaj:pytam się jej rano czy widziała moje jeansy i czy ma je u siebie, bo wiem, że jeszcze wczoraj były w mojej szafie, siostra ze zdziwieniem mówi, że nie ma i że przecież ona nie chodzi w moich jeansach, no ok. Szukam dalej, ale przepadły. Idę do niej jeszcze raz i mówię, że na pewno są u niej, ona na to, że nie. Po chwili z niezadowoleniem mi je przynosi i mówi, że znalazła u siebie i że wczoraj je brała. No litości, nie mogła tak na początku? Później jeszcze pytam, czy moje inne spodnie też ma, bo ich też nie ma w szafie. Siostra oczywiście z oburzeniem zaprzecza, i co się okazuje później? Oczywiście, że je miała, ale jak zwykle udawała, że nie wie o co chodzi . I tak za każdym razem, na prawdę mnie denerwują takie sytuacje i wiele razy już z nią o tym rozmawiałam, ale ona zupełnie to olewa, na dodatek oburza się, gdy biorę swoje ciuchy z jej szafy, twierdzi, że nie mam prawa grzebać w jej rzeczach i że robię jej bałagan, co jest śmieszne, bo gdy ona bez problemu bierze moje, to już nie jest dla niej problemem . Na dodatek, gdy ja pożyczyłam od niej sweter (nie pytając jej wcześniej o pozwolenie, bo nie było jej w domu) zrobiła mi wielką wojnę o to, a ona coś takiego robi praktycznie codziennie i gdybym raz na jakiś czas nie brała swoich ciuchów z jej szafy ( często wymiętych i nadających się już tylko do prania), to szczerze wątpię czy bym je odzyskała. Wiem, że problem wydaje się śmieszny, ale irytuje mnie już ta sytuacja . Co mam z nią zrobić? Macie jakieś pomysły? Rozmowa w tym wypadku nie przynosi skutków, a próbowałam już na prawdę wiele razy, czasami ze spokojem, a czasami szczerze zdenerwowana i nic. Czekam na wasze pomysły .
__________________
Edytowane przez Shili Czas edycji: 2013-04-19 o 15:53 |
2013-04-19, 16:13 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 998
|
Dot.: Nieznośna siostra
spróbuj z nią jeszcze raz porozmawiać. Może rozważ ewentualnie zamykanie swojego pokoju na klucz jak wychodzisz?
Takie problemy ma chyba większość dziewczyn z siostrami, najczęściej młodszymi. |
2013-04-19, 16:25 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Nieznośna siostra
potwierdzam, zamykać na klucz i tyle.
__________________
|
2013-04-19, 16:28 | #4 | |
Catleesi Morza Kocimiętki
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 978
|
Dot.: Nieznośna siostra
Cytat:
I nastały czasy błogiej ciszy. |
|
2013-04-19, 16:39 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 575
|
Dot.: Nieznośna siostra
Chyba rzeczywiście będę musiała pomyśleć nad zamykaniem pokoju, ale nie wiem czy nie było by to zbyt uciążliwe. Zdarza się i tak, że wyjdę na chwilę do kuchni czy łazienki, a siostra w tym czasie zdąży już sobie coś "pożyczyć". Za to jak będę wychodzić na dłużej wydaje się to dobrą opcją . I zgadłaś, siostra jest młodsza o 4 lata .
__________________
Edytowane przez Shili Czas edycji: 2013-04-19 o 16:41 |
2013-04-19, 16:42 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 998
|
Dot.: Nieznośna siostra
Cytat:
|
|
2013-04-19, 16:44 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 575
|
Dot.: Nieznośna siostra
Chyba spróbuję , może się zniechęci po jakimś czasie.
__________________
|
2013-04-19, 16:45 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: Nieznośna siostra
Moja siostra tak robiła, że używałam mojej prostownicy i potem zwijała przewód i myślała, że się nie zorientuję, że jest ciepła i ktoś jej przed chwilą używał Jakby po prostu nie mogła zapytać. Nie masz innego wyjścia, klucz i tyle. Nawet jak wychodzisz do łazienki. Po pewnym czasie może się oduczy.
|
2013-04-19, 16:49 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 998
|
Dot.: Nieznośna siostra
|
2013-04-19, 16:51 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieznośna siostra
Zamykać za każdym razem, gdy wychodzisz. Oduczy się.
|
2013-04-19, 21:16 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Nieznośna siostra
Ja tez tak mam tyle, ze ani moje drzwi ani szafa nie maja zamka (a szafa jest rozsuwana). To moja blizniaczka i kiedys to mnie wyprowadzalo z rownowagi i kalazalam jej sciagac wszystko moje jak tylka zauwazylam i to w trybie natychmistowym, nawet majtki i skarpety z niej zdzieralam! Zabierala mi lusterko i nigdy nie odnosila na miejsce, co powinna robic bo to ja jej robie laske, ze jej pozyczam a nie ona mi, ze to odniesie!
Naszczescie juz mamy po prawie 19 lat i juz troche jej przeszlo + to, ze jej sie przytylo a ja troche schudlam :P
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
2013-04-19, 22:08 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Nieznośna siostra
Cytat:
Ja też mam ten problem z młodsza siostra, a jakże. Chociaż ostatnio problem ustał (albo po prostu nie zorientowałam się jeszcze, że coś mi zniknęło). Też potrafiła się wypierać, że nie widziała, nie ruszała, a potem znajduję to w jej szafce. Niestety nie mam ani osobnego pokoju, ani szafek na zamek...
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2013-04-20, 16:10 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Nieznośna siostra
Ja proponuję utuczyć siostrę.Bądź dla niej miła,podtykaj jej smakołyki ,piecz ciasta/ale sama nie jedz/.Po kilku miesiącach problem się rozwiąże sam bo nie wmieści się w Twoje ciuchy. i jeszcze odda Ci swoje bo zrobią się za małe.
Albo udawaj ,że masz jakąs zaraźliwą chorobę skórną albo insekty.Powiedz jej o tym niby przypadkiem.Kup w aptece jakąś maść czy płyn na tę dolegliwość.Więc jeśli nie chce się zarazić to lepiej niech nie używa Twoich ubrań i niech dokładnie myje wannę czy brodzik bo też może się zarazić. A tak na poważnie to porozmawiaj z nią.Powiedz,że sobie nie życzysz aby bez Twojej wiedzy i zgody brała coś Twojego.Że chętnie jej pożyczysz ale ma oddać po skorzystaniu czyste i nadające się do chodzenia. Chyba dwie duże dziewczynki w wieku starszym niż przedszkolny mogą się dogadać?Klucz to w ostateczności. |
2013-04-20, 16:37 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 533
|
Dot.: Nieznośna siostra
Cytat:
Kosmetyki, ciuchy... Wszystko sobie bierze bez pozwolenia, kiedy jej się zachce, czyli niemalże codziennie. Kosmetyki podbiera z chęcią, nie oszczędza na nich. Czasami odnoszę wrażenie, że ona więcej bierze moich kosmetyków niż ja sama. Ciuchy-weźmie sobie kiedy zachce, w nosie ma, że mam jakieś spotkanie i muszę założyć moja ulubioną bluzkę. Ona weźmie i tak, bo przecież ona musi chodzić dobrze ubrana, a ja(według niej) nie. Potem ciuch rzuci byle gdzie, nie odda nawet do prania i wieczność szukam moich ulubionych ubrań. Do jej rzeczy nie mogę się tknąć, bo zaraz raban i oburzenie, ze jej rzeczy zabierać nie wolno. Ale moje już można Po prostu mam oko na swoje rzeczy i kiedy widzę, ze się koło nich szwęda reaguję, ochrzaniam, czasami mam jej tak ochotę przylać jak siostra siostrze Najlepsze rzeczy to ja przed nią chowam pod klucz i tyle. Często też gadamy i robimy takie wymianki, bo bardzo często okazuję się, ze mamy rzeczy, których nie używamy i wymieniamy się nimi. Dzięki temu tych podkradań(teraz to już właściwie ich prób) jest mniej. I choć siostra nadal lubi się kręcić koło moich rzeczy to ja mam na nią oko |
|
2013-04-20, 18:23 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Nieznośna siostra
Ja wiem, że siostra i w ogóle, że przemoc jest naganna, ale autentycznie rąbnęłabym w złośliwy łeb.
Nienawidzę osób, które nie szanują czyjejś własności i prawa do rzeczy osobistych. A takie, które jeszcze się oburzają i kłamią, że nie brały (a za chwilę przynoszą) to zabiłabym na miejscu. |
2013-04-20, 20:18 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieznośna siostra
nie lubisz kiedy ona pożycza twoje rzeczy,a sama bierzesz jej?
bądź konsekwentna.albo nie bierzecie od siebie rzeczy,albo pytacie się za każdym razem,a jeśli nie ma właściciela w pobliżu to nie bierzecie!!@!@ |
2013-04-21, 16:21 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Nieznośna siostra
Raczej nie masz takiego problemu i nie wiesz, ze to co piszesz niemal graniczy z cudem
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
2013-04-21, 16:34 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Nieznośna siostra
Zamykaj i tyle.
Ale jeszcze za każdym razem, kiedy ona bierze coś z mojej pólki - brałabym z jej i też nie oddawała. Za każdym razem komunikując jej, że za ciuch, który bierze ode mnie bez pytania, ja też biorę. I nie oddam, dopóki ona nie oddaje sama, w dobrym stanie. Powiia się nauczyć, tylko bądź konsekwentna. |
2013-04-21, 17:03 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
|
Dot.: Nieznośna siostra
Ja niestety mam podobny problem z moimi siostrami
Przyjeżdżają raz na jakiś czas w odwiedziny do rodzinnego domu i tego samego dnia dziwnym trafem znikają mi wszystkie moje rzeczy Przez czas ich pobytu boję się dać cokolwiek do prania, bo wiem, że to już do mnie nie wróci. Muszę nawet chować swój szampon i żel pod prysznic, bo ja to kupuję za własne pieniądze, a one przyjeżdżają, zużywają, a później jak się skończy wyciągają z kosmetyczki własne kosmetyki i nie pozwalają mi pożyczyć Najgorsze jest to, że jak raz mi coś zabiorą, to już tego nie odzyskam, moje siostry mieszkają dosyć daleko od domu, nie odwiedzam ich, więc zazwyczaj jak coś podkradają to już nigdy tego nie odzyskam. Więc nie pozostaje Tobie nic innego, jak zamykać pokój na klucz, ja niestety nie mam takiej możliwości i muszę dokładnie pilnować swoich rzeczy. |
2013-04-21, 17:04 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieznośna siostra
|
2013-04-21, 18:11 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: Nieznośna siostra
Cytat:
Ja w zyciu bym nie wpadla na to zeby zabrac cos mojej siostrze, az tu nagle pwenego dnia ona zaczyna podkracac mi ubrania, kosmetyki itp. Wiec zwracam jej uwage, oczywiscie ona ma to w d*upie, ko kolejnych takich akcjach robie awanture w domu zeby zostawila moje rzeczy, ze ma swoje i ja jej nie zabieram. W koncu mowi "ok" ale tylko po to zebym dala jej spokoj bo ona ciagle podkrada moje rzeczy. Wiec w koncu zeby zrobic na zlosc, albo z poczucia niesprawiedliwosci, albo po prostu dlatego, ze zabrala mi wszystkie skarpety i nie mam juz ani jednej- to ja jej cos zabieram. Bo czego ja mam cierpiec a ona robi sobie co chce i nie slucha jak sie jej tlumaczy i zwraca uwage. Uff :P
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
2013-04-21, 18:31 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieznośna siostra
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:39.