Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[sylwia1906]

Napisane przez limonka84

W pieluszkach Pampers Premium Care 3 też jest pasek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to super! Dady mi nie podeszły wyjątkowo już przy rozm.1, a mój mąż nie umie bez paska stwierdzić, czy pielucha pełna...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

U nas da się stwierdzić po zapachu tylko że trzeba nos wsadzić i to nie jest metoda dla wrażliwych odkąd przyklejałam małej woreczki żeby zanieść mocz do badania wiem, że Polka podsikuje co chwilę po troszkę ale dosłownie kilka kropel i raz na jakiś czas porządnie więc pasek może być niebieski a pielucha sucha w środku wg mnie. Mi ich nie brakuje, przewijam po każdej drzemce i przed każdym wyjściem z domu żeby nie poszła z mokrą pupą na zimno.
Co do chwytania zabawek to Pola chwyta ulubioną grzechotkę z maty i widzę że świadomie ja chwyta i trzęsie ale jeśli leży u niej na klacie to ignoruje. W ogóle nie okręca się na boki więc tym bardziej nie chwyci na zabawki leżącej obok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Napisane przez szaruskowa

U nas da się stwierdzić po zapachu tylko że trzeba nos wsadzić i to nie jest metoda dla wrażliwych odkąd przyklejałam małej woreczki żeby zanieść mocz do badania wiem, że Polka podsikuje co chwilę po troszkę ale dosłownie kilka kropel i raz na jakiś czas porządnie więc pasek może być niebieski a pielucha sucha w środku wg mnie. Mi ich nie brakuje, przewijam po każdej drzemce i przed każdym wyjściem z domu żeby nie poszła z mokrą pupą na zimno.
Co do chwytania zabawek to Pola chwyta ulubioną grzechotkę z maty i widzę że świadomie ja chwyta i trzęsie ale jeśli leży u niej na klacie to ignoruje. W ogóle nie okręca się na boki więc tym bardziej nie chwyci na zabawki leżącej obok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aha no i moja jest z 23.08

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

Ja mam pasek w dada w tych kolorowych pudełkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Widział ktoś forum o szlachetnej paczce? Wczoraj na wieczór czytałam i się uśmiałam dziś chciałam dalej czytać ale nie zapisałam sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Panterka na podforum plotkowym jest wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalaGosia88]

Mój jest z końcówki lipca i rączki wyciąga nieporadnie jeszcze do zabawek. Chwycić sam też nie potrafi, jak mu się włoży do rączki to od razu do buzi wkłada, żadnych specjalnych zabaw nie urządza . Jedynie może kocyk czy pieluchę sam chwyta ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moniano22]

My chyba od wczoraj weszliśmy w okres 4 skoku rozwojowego
Zaczeły się kłopoty z jedzeniem, je po 30-40ml, pózniej prezy sie i wygina, bawi sie smoczkiem, ucieka głową ciagle na boki, a za chwile płacze bo głodny. Dziś rano butelke 130ml, jadł ponad godzine...
Oprócz tego jęczy, stęka, marudzi, polezy chwile na macie i płacz, bujawka to samo. Na rękach chwile jest dobrze, a pozniej też sie prezy i wygina. Jak to bedzie trwalo kolejne 3 tygodnie to nerwica murowana :/

[szaruskowa]

Napisane przez Moniano22

My chyba od wczoraj weszliśmy w okres 4 skoku rozwojowego
Zaczeły się kłopoty z jedzeniem, je po 30-40ml, pózniej prezy sie i wygina, bawi sie smoczkiem, ucieka głową ciagle na boki, a za chwile płacze bo głodny. Dziś rano butelke 130ml, jadł ponad godzine...
Oprócz tego jęczy, stęka, marudzi, polezy chwile na macie i płacz, bujawka to samo. Na rękach chwile jest dobrze, a pozniej też sie prezy i wygina. Jak to bedzie trwalo kolejne 3 tygodnie to nerwica murowana :/

Monia znów nasze dzieci idą łeb w łeb bo Pola też ostatnio coś mi się pręży przy usypianiu na rękach. Ale ja nie połączyłam tego ze skokiem bo póki co tfu tfu tfu tfu tfu!!! nie ma raczej innych objawów.
Panterka jak chcesz mieć komedię to Ci opowiem- wczoraj 8. raz (liczę) teściowa mnie zapytała czy wożę Polę wózkiem po mieszkaniu. Nadmieniam że mam 46metrów, mieszkam na 3. piętrze i obliczyłam ze obecnie po spacerze wnoszę ok 11kg, a stelaż wózka to dodatkowe 6. Obecnie na spanie u Poli raczej nie narzekamy, zwykle śpi między 7 a 16 przez ok 4-5h łącznie bez usypiania wózkiem. Odpowiadam za każdym razem, że nie noszę wózka do domu. Pytanie powtarza się co tydzień.

Ponadto 2 tygodnie temu tłumaczyliśmy, że patrzenie na tv jest kategorycznie zabronione u takich dzidziusiów ze względu na wzrok i prawidłowy rozwój mózgu. Wczoraj ze zdziwieniem pytali, czemu nie chcemy jej pozwolić pooglądać bajek (!!!!!!!!!!!!).

No i na każdej wizycie Pola chce być noszona, bo jest już bardzo ciekawa świata ale w domu tryb turysty ma godzinę, dwie dziennie więc takie noszenie da się wytrzymać na zmianę z mężem. Tłumaczę za każdym razem, że mało nosimy bo nie ma potrzeby, ale za każdym razem teściowa siada z nią i jak Pola zaczyna marudzić to mówi "POLA TAK NIE WOLNO BO RODZICE SIĘ ZAJADĄ JAK CIĘ BĘDĄ CAŁY DZIEŃ NOSIĆ"- co tak na prawdę jest wycelowane nie w nią tylko w nas, że pewnie ją tak "przyzwyczailiśmy". Spoko dopiero ok 5 razy tłumaczyłam, że chce być na rękach bo to nowe miejsce.
Był taki bardzo trudny czas u nas kiedy mała ok 4 tygodnie płakała całe dnie i nic nie spała. Pewnie większość z Was pamięta bo trułam tu o tym ciągle. Całe dnie spędzałam z nią na kolanach, przy piersi, wożąc GODZINAMI wózkiem na spacerach na zmianę z mamą, woziłam autem. Nie jadłam, mało spałam, nie malowałam się. Pewnego dnia teściowa przyszła i jak zobaczyła że po karmieniu, korzystając z chwili spokoju, odłożyłam małą na kanapę stwierdziła- no, niedługo będzie potrzebowała więcej uwagi.

[Moniano22]

Szaruskowa wolalabym ze nasze dzieci szły łeb w łeb ale moze w jakiś bardziej pozytywnych aspektach? :P
Może kiedyś......ha ha

[Stella275]

Szaruskowa my bylismy w tamtym tygodniu u teściów
. Młody nie przyzwyczajony do nowego miejsca, dużo ludzi i hałas i na zmianę marudzil albo chciał na rece i oglądać bo wszystko.nowe. Przez dwa dni się nasluchalam że rozpuscilismy dziecko i że jest straszna maruda. Coz...prędko wnuka ponownie nie zobaczy, dopiero jak zacznie chodzić i jasno komunikować swoje potrzeby. Dobrze że mieszkają daleko bo każde spotkanie z nimi wyprowadza mnie z równowagi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[AndziaHa]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;86172173]Treść usunięta[/QUOTE]Och tak, odkad sie Marysia urodziła zrobilam sie lekko aspoleczna wlasnie z tych samych powodow co piszesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez Moniano22

My chyba od wczoraj weszliśmy w okres 4 skoku rozwojowego
Zaczeły się kłopoty z jedzeniem, je po 30-40ml, pózniej prezy sie i wygina, bawi sie smoczkiem, ucieka głową ciagle na boki, a za chwile płacze bo głodny. Dziś rano butelke 130ml, jadł ponad godzine...
Oprócz tego jęczy, stęka, marudzi, polezy chwile na macie i płacz, bujawka to samo. Na rękach chwile jest dobrze, a pozniej też sie prezy i wygina. Jak to bedzie trwalo kolejne 3 tygodnie to nerwica murowana :/

U nas podobnie z ktorego sierpnia jest Twoj synek?

Wracajac jeszcze do tematu "przyzwyczajenia"... Trafia mnie szlag, kiedy slysze, ze przyzwyczailam dziecko do noszenia Kiedy moja corka bardzo placze, niestety ale pomaga tylko i wylacznie noszenie (zawsze probojemy roznych metod). Polozna na wizytach zalecila mi, abym "zostawila dziecko do wyplakania" :/ Moje dziecko niestety nalezy do takich, ktore jak placze, to jest w stanie obudzic zmarlych, zanosi sie i zaczyna sie krztusic. Wiec jak slysze, ze przyzwyczailam dziecko do noszenia to mnie nosi nigdy nie bralam jej na rece "ot tak", kiedy nie bylo takiej potrzeby.
Dzis, kiedy proboje ja odlozyc, juz jeszcze nie dotykajac nawet plecami podloza zaczyna przerazliwie plakac :/

[yoona]

Napisane przez sylwia1906

O to super! Dady mi nie podeszły wyjątkowo już przy rozm.1, a mój mąż nie umie bez paska stwierdzić, czy pielucha pełna...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie 1 tez nie,ale 2 i 3 już ok. My już na 4

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ronja]

Moja (z 30.08) jeszcze nie chwyta zabawek tak żeby potrzymać, ale jak jej pokazuję nad brzuszkiem to fajnie bada rękami, łapie wystające części, głaszcze. Strasznie to słodkie. Jak chcę odejść na chwilę, to kładę jej na brzuszek taki mini-kocyk z królikiem, coś jak ten w załączniku i sobie go międli.

Jak ubieracie bobasy w okolicach zera? Macie śpiworki do gondoli? Ja myślałam że mam w zestawie, ale okazało się że jest to śpiworek do spacerówki i teraz na szybko szukam czegoś - ale ciężko mi się zdecydować bez macania... Dużo tych śpiworków jest z poliestru, nie wiem czy mi się mała w tym nie zapoci; polarkowe wydają mi się za cienkie, zastanawiam się nad jakimś z owczą wełną - ale czy to nie gryzie znowu?

[AnnaEm1000]

Napisane przez ronja

Moja (z 30.08) jeszcze nie chwyta zabawek tak żeby potrzymać, ale jak jej pokazuję nad brzuszkiem to fajnie bada rękami, łapie wystające części, głaszcze. Strasznie to słodkie. Jak chcę odejść na chwilę, to kładę jej na brzuszek taki mini-kocyk z królikiem, coś jak ten w załączniku i sobie go międli.

Jak ubieracie bobasy w okolicach zera? Macie śpiworki do gondoli? Ja myślałam że mam w zestawie, ale okazało się że jest to śpiworek do spacerówki i teraz na szybko szukam czegoś - ale ciężko mi się zdecydować bez macania... Dużo tych śpiworków jest z poliestru, nie wiem czy mi się mała w tym nie zapoci; polarkowe wydają mi się za cienkie, zastanawiam się nad jakimś z owczą wełną - ale czy to nie gryzie znowu?

my mamy śpiworek z polaru do gondoli ale jeszcze go nie testowałam, wydaje mi się ze wełna może gryźć dlatego mteż się na nią nie zdecydowalismy.
Ubieram małą: body z długim, rajtuzki, spodnie dresowe, bluza grubsza z polaru i zimowy kombinezon, zimowa czapka

Dziewczyny a jaką macie temperaturę w domu?

[szaruskowa]

Napisane przez venir

U nas podobnie z ktorego sierpnia jest Twoj synek?

Wracajac jeszcze do tematu "przyzwyczajenia"... Trafia mnie szlag, kiedy slysze, ze przyzwyczailam dziecko do noszenia Kiedy moja corka bardzo placze, niestety ale pomaga tylko i wylacznie noszenie (zawsze probojemy roznych metod). Polozna na wizytach zalecila mi, abym "zostawila dziecko do wyplakania" :/ Moje dziecko niestety nalezy do takich, ktore jak placze, to jest w stanie obudzic zmarlych, zanosi sie i zaczyna sie krztusic. Wiec jak slysze, ze przyzwyczailam dziecko do noszenia to mnie nosi nigdy nie bralam jej na rece "ot tak", kiedy nie bylo takiej potrzeby.
Dzis, kiedy proboje ja odlozyc, juz jeszcze nie dotykajac nawet plecami podloza zaczyna przerazliwie plakac :/

Dziecko jest przyzwyczajone do noszenia przecież jeszcze z czasów kiedy było w brzuchu. Dlatego uwielbia to kołysanie i bujanie na rękach, bo to przypomina mu piękne czasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez szaruskowa

Dziecko jest przyzwyczajone do noszenia przecież jeszcze z czasów kiedy było w brzuchu. Dlatego uwielbia to kołysanie i bujanie na rękach, bo to przypomina mu piękne czasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do ubierania to mam jeden kombinezon z h&m w drugi z smiki ze smyka taki a'la śpiworek i obydwa świetnie się sprawdzają bo są podszyte polarem plus ocieplone ale mała się nie poci. Od teściowej dostała z pepco i jest w nim mokra jak szczur. Ja ubieram spodnie np. z polaru, 2 pary skarpet z czego jedne takie grube, body a na to sweterek albo bluza, oczywiście "szalik" i czapa a dla pewności daje też cienki kocyk na górę. Rajstop nie uznajemy póki co Ale ubieram jej grube portki.
U nas dzień z serii cięższych. Mała nie chciała za dużo jeść ale była wesoła. Przez 11h spała półtora godziny. Mąż wracał później z pracy więc wzięłam ja na przejażdżkę ale ciągle mi płakała więc wróciłam do domu. Nie mogłam jej uspic była bardzo niespokojna po tym plakaniu w aucie. Wrócił mąż wykąpalismy ją i teraz pomału zasypia bujana przeze mnie na poduszce do karmienia ale trwa to już pół godziny a ona dopiero pomału zamyka oczy. Haha właśnie mi się tu śmieje na głos. Cudak mały dała mi dziś w kość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moniano22]

Napisane przez venir

U nas podobnie z ktorego sierpnia jest Twoj synek?

Wracajac jeszcze do tematu "przyzwyczajenia"... Trafia mnie szlag, kiedy slysze, ze przyzwyczailam dziecko do noszenia Kiedy moja corka bardzo placze, niestety ale pomaga tylko i wylacznie noszenie (zawsze probojemy roznych metod). Polozna na wizytach zalecila mi, abym "zostawila dziecko do wyplakania" :/ Moje dziecko niestety nalezy do takich, ktore jak placze, to jest w stanie obudzic zmarlych, zanosi sie i zaczyna sie krztusic. Wiec jak slysze, ze przyzwyczailam dziecko do noszenia to mnie nosi nigdy nie bralam jej na rece "ot tak", kiedy nie bylo takiej potrzeby.
Dzis, kiedy proboje ja odlozyc, juz jeszcze nie dotykajac nawet plecami podloza zaczyna przerazliwie plakac :/

18.08 - więc idzie mu 15 tydzień, wszystko by się zgadzało...

[Panterka1313]

Ja na dwór ubieram body, skarpety na to pajac, kombinezon gruby, cienka czapka, potem misiowa kaptur na głowę i kołdra złożona na pół 100*140

ANNA na wsi powyżej 22 staramy się nie palić , w mieście spr ci jutro termometrem elektro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez yoona

Mnie 1 tez nie,ale 2 i 3 już ok. My już na 4

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dam im jeszcze jedną szanse, bo mąż płacze o ten pasek a premium care trochę drogie (75) w porównaniu do Lidla czy babydreamow (ok 38gr)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:51 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

U mnie w domu jest ok 24 stopnie, a kaloryfery pozakręcane. Mała głównie śmiga w body na krótki rękaw i skarpetkach, czasem spodnie do tego.
Na spacer mało wychodzę bo po pierwsze straszą smogiem (więc lepiej już chyba w domu siedzieć), a po drugie nienawidzę ubierać tych kilku warstw...kombinezon to dramat jakiś, chyba jej kupie rozmiar 80 to może nie będę miała problemu z zakładaniem jak już idę gdzieś to body, skarpetki, na to kombinezon welurowy i kombinezon zimowy ale jeszcze nie najgrubszy. Plus czapka i kocyk.
Śpiworka do wózka nie planuje, bo za mało chodzimy, już wolę ją ubrać w te kilka warstw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

U nas też pewne objawy skoku się pojawiły ale mam nadzieję że to po prostu gorszy dzień. Raz że mi nie spała wczoraj a od 14:30 do 19:30 robiłam wszystko żeby ja uspic. Dwa że napije się z piersi odczepia i ogląda i gada do mnie zamiast jeść a potem już nie chce. Zje trochę i gardzi. Humor miała wczoraj wyśmienity ale do spania i jedzenia była ostatnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez szaruskowa

U nas też pewne objawy skoku się pojawiły ale mam nadzieję że to po prostu gorszy dzień. Raz że mi nie spała wczoraj a od 14:30 do 19:30 robiłam wszystko żeby ja uspic. Dwa że napije się z piersi odczepia i ogląda i gada do mnie zamiast jeść a potem już nie chce. Zje trochę i gardzi. Humor miała wczoraj wyśmienity ale do spania i jedzenia była ostatnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dobrze, że humor dobry my w sobotę mieliśmy tak okropny dzień, że płakałam razem z córką

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[AnnaEm1000]

Sylwia - też nie cierpię wkładania kilku warstw ubrań!
U nas progress i zaczęłam małą ubierać po domu w body i spodnie +skarpetki, im jest większa to pajacyki co raz bardziej kojarzą mi się piżamą

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[szaruskowa]

Sieciowa prenalen w syropie, sól bochenska do kąpieli jeśli masz wannę, oczywiście "pyszne" mleko z miodem masłem i czosnkiem pewnie znasz woda termalna do nosa i inhalacje np. Olejkiem sosnowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Venir oby jak najmniej takich dni. U nas pt sb nd super, wczoraj lipa a dziś póki co spoko. 2 drzemki 3 i 1.5h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Panterka1313]

6600 60cm po szczepieniu kolejnym żyjemy i następne dopiero początek stycznia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1262023

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Panterko to już kawał kobietki masz, mój 2 tygodnie starszy a tylko 100g cięższy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

Pediatra twierdzi że wysoka będzie i jak na swój wiek do przodu jest z rozwojem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

No to tylko się cieszyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

Sierpniowki nowe sa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz