Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[venir]

Napisane przez szaruskowa

Dziewczyny a czy wasze dzieci zasypiają samodzielnie? Pola ma taka zdolność ale nie zawsze się do niej przyznaje... były takie 2 tygodnie że na wszystkie drzemki w ciągu dnia zapadała sama, w zeszłym tygodniu chyba 3 wieczory zasnela leżąc koło mnie. Dni niczym się dla mnie nie różnią ale u niej coś jest inaczej skoro nagle przestaje w ogóle pokazywać senność w porze drzemki i zamiast spać to marudzi krzyczy jest ogólnie zdenerwowana jak przemeczone dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdarza się- ale zawsze jest to po dłuższej aktywności. Nie ma szans, abym odlozyla ją po prostu dz do lozeczka zazwyczaj jest to przy zabawie, z czasem oczka robia sie coraz mniejsze, zaczyna krecic glowka i powoli odpada. Ostatnio hitem jest przesuwanie jej po buzi pieluszka tetrowa (po tym jak w akcie desperacji wyszukiwalam w internecie sposobow na to jak uspic dziecko ), gdzie pan przesuwal po buzi dziecka chusteczke, z gory na dol.
Na poczatku u corki nastepuje szalenstwo- smieje sie, kopie nozkami, ale z czasem zaczyna odlatywac. Oczywiscie nie dziala to za każdym jednym razem, ale moze warto wyprobowac? https://dzieckoifigura.pl/banalny-sp...nie-niz-minute

Nie lubie tlumaczenia wszystkiego skokiem, ale u Twojej Poli chyba na to wyglada

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Kasza888]

Napisane przez szaruskowa

Dziewczyny a czy wasze dzieci zasypiają samodzielnie? Pola ma taka zdolność ale nie zawsze się do niej przyznaje... były takie 2 tygodnie że na wszystkie drzemki w ciągu dnia zapadała sama, w zeszłym tygodniu chyba 3 wieczory zasnela leżąc koło mnie. Dni niczym się dla mnie nie różnią ale u niej coś jest inaczej skoro nagle przestaje w ogóle pokazywać senność w porze drzemki i zamiast spać to marudzi krzyczy jest ogólnie zdenerwowana jak przemeczone dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojego po jedzonku odbijam, kładę do łóżeczka, smoczek, pieluszka do twarzy i śpi w zaciemnionym pokoju oczywiście, w dzień zasypia sam w bujaku jak się zmęczy

W ogóle witajcie Dziewczyny, z którymi się nie witałam

Nadrobiłam wątek od wczoraj, bo coś mi internet w tel szwankował, a dziś piszę z kompa, więc cytuję jak człowiek

Yoona też duży chłopak, ale Twój pewnie jeden ze starszych na wątku?

MałąGosia chyba pytałąś o wodę - ja podaję, przefiltrowaną i przegotowaną narazie. Może spróbuję ze źródlaną, chociaż córka miała po niej problem z nr 2 tak samo zresztą po oligoceńskiej

Super patent z tymi lampkami w aucie! Mo lubi jeździć, ale na postojach też czasem włącza mu się wiercipięta


Dl atakich maluchów to chyba narazie woda i te herbatki z koprem, ja dawałąm córce około roczku słabe napary z suszu owocowego - są takie herbaty Bifix czy jaoś podobnie - same suszone owoce - polecam

Yoona Two Maluch też taki duży, mieści Ci się jeszcze w fotelik do samochodu? bo ja mam wrażenie, że mojemu jest już za ciasno tam, to nosidło - mamy cybexa jest chyba do 9 kg zresztą a 9 kg to on pewnie w ciągu paru tygodni osiągnie

[szaruskowa]

Kasza ja mam od początku high need baby i za☠☠☠☠☠☠☠ więc Ciebie ani nie pytam bo dzieci bez porównania U nas właśnie 3.5h aktywnosci. Był bujak był cyc przy którym już miała zamknięte oczy. Leżałam z nią w łóżku słuchając kołysanek. Problem w tym że ona nie zaśnie przy żadnej aktywności... ani przy oglądaniu karuzelki ani przy niczym. Ona po prostu zaczyna ryczec jak już ja to męczy. Miałam na prawdę pozytywne nastawienie dziś ale już chce mi się ryczec... jest 10 a ja nawet nie umylam zębów. Nie jestem w stanie jej zostawić na bujaku bo zaczyna się irytować i wyginać. Ciągle by chciała oglądać robić ale po chwili płacze bo chce coś innego albo spać ale zasnąć nie może. Mam ochotę wyjść z tego domu i nie wrócić gdzie się podziała moja kochana córeczka która już zaczęła spać i się ładnie bawić sama...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Szaruskowa to współczuję naprawdę🙄🙄🙄 no tak, mój jest póki co malo problemowy🙂



A masz jakaś babcie w pobliżu, żeby zajęła się chwilę Mała, a Tu żebyś mogła wyjść z domu i odetchnąć?

[szaruskowa]

Napisane przez Kasza888

Szaruskowa to współczuję naprawdę no tak, mój jest póki co malo problemowy



A masz jakaś babcie w pobliżu, żeby zajęła się chwilę Mała, a Tu żebyś mogła wyjść z domu i odetchnąć?

Kasza nie mam pomocy od nikogo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez szaruskowa

Kasza ja mam od początku high need baby i za więc Ciebie ani nie pytam bo dzieci bez porównania U nas właśnie 3.5h aktywnosci. Był bujak był cyc przy którym już miała zamknięte oczy. Leżałam z nią w łóżku słuchając kołysanek. Problem w tym że ona nie zaśnie przy żadnej aktywności... ani przy oglądaniu karuzelki ani przy niczym. Ona po prostu zaczyna ryczec jak już ja to męczy. Miałam na prawdę pozytywne nastawienie dziś ale już chce mi się ryczec... jest 10 a ja nawet nie umylam zębów. Nie jestem w stanie jej zostawić na bujaku bo zaczyna się irytować i wyginać. Ciągle by chciała oglądać robić ale po chwili płacze bo chce coś innego albo spać ale zasnąć nie może. Mam ochotę wyjść z tego domu i nie wrócić gdzie się podziała moja kochana córeczka która już zaczęła spać i się ładnie bawić sama...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szaruskowa, wiem jak sie czujesz. Ale pomysl o tym, ze skoro byl ten dobry okres to on powroci! Gorzej by bylo, gdyby corka miala tak non stop od urodzenia. Wczoraj na rehabilitacji fizjo opowiadala mi, ze jej przyjaciolka miala syna, krory plakal dniami i nocami z przerwami na sen i jedzenie do 11 miesiąca zycia kobieta nabawila sie przez to depresji.
Tez mam ochote czasem wystawic swoje high need baby za drzwi, nawet bardzo często. Ale wtedy pocieszam sie myslami, ze nic nie moze trwac wiecznie

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Kasza888]

No to naprawdę dzielnie się trzymasz!

Mąż pewnie też cały dzień w pracy🙄

Nie wiem kto nazwał urlop macierzyński urlopem, pewnie jakiś facet😏😏😏

[szaruskowa]

Dzięki dziewczyny gdyby nie to forum to totalnie bym zwariowała. Może to nie to samo co w realu ale zawsze to jakiś kontakt z innymi mamami. Naokoło mam głównie mamy które miały z dziećmi łatwo i nie do końca rozumieją a wręcz czasem mam wrażenie, że myślą że to moje błędy sprawiają że mała marudzi i nie chce spać nie pomaga jak mi mąż mówi że chyba weźmie wolne bo się boi że zrobię Poli krzywdę mam nerwa ale jestem dużo bardziej cierpliwa niż on a poza tym bardzo dobrze wie że mam jobla na punkcie córki i oprócz ciężkich chwil jestem bardziej wyrozumiała dla jej jazd niż ktokolwiek inny ubujałam ja po 4h ale była taka wykończona że chwilę popłakała i padła. Zobaczymy czy będzie spać odłożona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalaGosia88]

Szaruskowa wysyłam dużo sił czasem mam wrażenie, że moja czwórka nie jest tak absorbująca jak jedno dziecko "hnb" dlatego szacun. Z każdym dniem powoli do przodu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yoona]

Napisane przez sylwia1906

No nasze zawsze mają podobne problemy w tym samym czasie odkryłam sposób na moją. Działa ostatnie 2 noce z rzedu... po karmieniu czekam tylko jak odbije i myk do łóżeczka i gasze światło, daje smoka i o dziwo usypia... Wcześniej miałam lampkę włączoną aż zasnęła (bo i tak wstałam co chwilę), ale widocznie światło jej nie służy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Co do spacerów i auta moja właściwie zawsze śpi (błagam niech tak zostanie!). Spacerujemy bardzo mało przez smog,a ostatnio się bałam przed szczepionką, bo pogoda była taka nijaka.

Zasypia sama tylko smoczek wyciąga (ewidentnie sama go specjalnie wyciąga) i potem marudzi gdzie smok...(chyba jej na gumce przyczepie takiej dookoła głowy
).

Znacie jakieś herbatki po 4 miesiącu ale bez cukru?? Znalazłam tylko z hipp i z babydream takie w saszetkach ale o smaku kopru włoskiego i nie wiem jak zareaguje. Woda do picia jest ok, ale do kolacji np brokuła popijać wodą to trochę lipa... ewentualnie czy orientujecie się od jakiego wieku można podawać herbaty owocowe takie bez cukru normalne z np. herbapolu malinowa, żurawina itp. Dopiero gdzieś po roku czy wcześniej?

U nas młodej spodobało się siedzenie...pediatra pokazała jak z nią ćwiczyć do pozycji siedzącej i jak tak posiedzi to potem nie chce leżeć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja daję normalną herbatę rumiankowa taka sypana,to samo koper,ale smakuje srednio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez szaruskowa

Dzięki dziewczyny gdyby nie to forum to totalnie bym zwariowała. Może to nie to samo co w realu ale zawsze to jakiś kontakt z innymi mamami. Naokoło mam głównie mamy które miały z dziećmi łatwo i nie do końca rozumieją a wręcz czasem mam wrażenie, że myślą że to moje błędy sprawiają że mała marudzi i nie chce spać nie pomaga jak mi mąż mówi że chyba weźmie wolne bo się boi że zrobię Poli krzywdę mam nerwa ale jestem dużo bardziej cierpliwa niż on a poza tym bardzo dobrze wie że mam jobla na punkcie córki i oprócz ciężkich chwil jestem bardziej wyrozumiała dla jej jazd niż ktokolwiek inny ubujałam ja po 4h ale była taka wykończona że chwilę popłakała i padła. Zobaczymy czy będzie spać odłożona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha u mnie to samo, czasem nawet slyszę, ze demonizuje wlasne dziecko. Mysle sobie wtedy, ze chetnie bym ją jej oddala chocby na 5h, zaraz przyznalaby mi rację, ze jest wymagajaca

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez MalaGosia88

Szaruskowa wysyłam dużo sił czasem mam wrażenie, że moja czwórka nie jest tak absorbująca jak jedno dziecko "hnb" dlatego szacun. Z każdym dniem powoli do przodu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W jakim wieku jest pozostala trójka? Dobrze przyjela nowego czlonka rodziny?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Panterka1313]

https://m.canpolbabies.com/pl/advice...e/mothers/1156
Tylko zioła najlepiej kupić w aptece a nie z półki hipermarketu.

Ja już dnia też mam dosyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Wow MalaGosia czworeczka😍😍😍 jak Ty ogarniasz taką gromadkę😍😍😍



Szaruskowa masz rację, często inne mamy idealnych dzieci nie rozumieją, że może inne dzieci są bardziej wymagające i potrzebują więcej uwagi i cierpliwości. Uważają, że na pewno to wina mamy, że dziecko ciągle płacze. A czy ich dzieci idealne, czy tylko tak mówią, tego też nie wiemy. A już starsze panie, to już w ogóle kopalnia rad. Nawet mi zdarzyly się uszczypliwosci że strony starszych pan, raz w sklepie latem zostałam pouczona, że z dzieckiem w takie upały do sklepu się nie chodzi i że krzywdę mu robię, i że czapki nie ma, bo wieje trochę, jak nie wiem jak się dzieckiem zajmować, to lepiej ich nie mieć...no kopara mi opadła😁😁😁 pomijam, że był sierpień 8 rano, 26 stopni, więc jeszcze nie za gorąca😏😏😏

[yoona]

Napisane przez Kasza888

Mojego po jedzonku odbijam, kładę do łóżeczka, smoczek, pieluszka do twarzy i śpi w zaciemnionym pokoju oczywiście, w dzień zasypia sam w bujaku jak się zmęczy

W ogóle witajcie Dziewczyny, z którymi się nie witałam

Nadrobiłam wątek od wczoraj, bo coś mi internet w tel szwankował, a dziś piszę z kompa, więc cytuję jak człowiek

Yoona też duży chłopak, ale Twój pewnie jeden ze starszych na wątku?

MałąGosia chyba pytałąś o wodę - ja podaję, przefiltrowaną i przegotowaną narazie. Może spróbuję ze źródlaną, chociaż córka miała po niej problem z nr 2 tak samo zresztą po oligoceńskiej

Super patent z tymi lampkami w aucie! Mo lubi jeździć, ale na postojach też czasem włącza mu się wiercipięta


Dl atakich maluchów to chyba narazie woda i te herbatki z koprem, ja dawałąm córce około roczku słabe napary z suszu owocowego - są takie herbaty Bifix czy jaoś podobnie - same suszone owoce - polecam

Yoona Two Maluch też taki duży, mieści Ci się jeszcze w fotelik do samochodu? bo ja mam wrażenie, że mojemu jest już za ciasno tam, to nosidło - mamy cybexa jest chyba do 9 kg zresztą a 9 kg to on pewnie w ciągu paru tygodni osiągnie

Wczoraj skończył 5 miesięcy mieści się,jeszcze trochę. Mamy maxi cosi do 13kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Gosiu Tobie również dziękuję
Ostatnio zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, że robi się ze mnie niezła frustratka (kiedyś mąż robił co chciał i rzadko się gniewałam, a teraz łatwo mnie wyprowadzić z równowagi) to powiedziała "ŻART" - może nie byłaś gotowa zostać matką. Powiem szczerze że mnie zatkało i zachciało mi się płakać. Odpowiedziałam tylko "dzięki..." a ona parsknęła śmiechem i stwierdziła, że żartowała. Ha-ha. Kiedy indziej Pola zaczęła płakać przy piersi bo była zmęczona chciała spać, wzięłam ją i zaczęłam do ucha robić "szszsz" lekko bujając, od razu się uspokoiła, a moja mama parsknęła śmiechem. Zapytałam o co chodzi? "O nic." Ja- no mów, z czego się smiejesz? "Z siebie!" ... Po prostu dziecinada. Dodam że moja mama to osoba którza SZCZYCI się, że nam nie pozwalali zasnąć, jak miałyśmy kilka miesięcy przez cały dzień i dzięki temu mieli z ojcem spokój wieczorem i w nocy. Jako anegdotę opowiada, że siostra zasnęła przy posiłku kładąc głowę na pełnym talerzu. Jak dla mnie to jest brak szacunku do dziecka i prawa do odpoczynku. Oczywiście skoki rozwojowe to nasz wymysł, jestem głupia że czytam w internecie czy dziecko dobrze się rozwija, itd.

Teściowa z kolei ostatnio opowiadała mi, że pokazywała zdjęcia Poli swojej szwagierce. Na pytanie "jak się chowa" odpowiedziała- no różnie, wiesz jak to z dziećmi, zresztą to nie takie dzieci jak nasze, teraz się inne rodzą. Aha, w sensie że gorsze? Jak odpowiedziałam, że kobiety w dawnych czasach bojąc się linczu nie przyznawały się do posiadania HNB, to nagle zmieniła front i stwierdziła, że jej pierwszy syn nic nie spał, max po 15 minut, że płakała nad nim itp.

Dlatego Kasza piszę, że nie mam pomocy znikąd

[passionfruit]

Szaruskowa kochana, trzymaj się. Mówię Ci, że to przejdzie i będzie lepiej. Wiem, że łatwo mówić, ale wiem bo przeszłam tą drogę.

Co do auta i jazdy to u nas lusterko rządzi. A jest tak ustawione, że ja widzę Młodego, a Młody mnie więc wszyscy zadowoleni

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Panterka1313]

Ja chętnie pójdę dziś na zamknięty oddział psychiatrii do izolatki gdzie ściany są z poduch 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Szaruskowa rozumiem, jakbym miała słuchać takich tekstów od mamy, też by mi się odechciało wszelkiej pomocy od niej🙄 jedynym lekiem jest tu czas...

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

U nas pierwsza przewrotka na brzuszek😁😁😁 taki był już wkurzony, zamachnal się i poleciaaaalll😁😁😁 po czym ryk, że jest na brzuchu😂😂😂

[MalaGosia88]

Venir - 7, 4 i 3 lata . Tak, chyba są przyzwyczajeni, że jest ich dużo i kolejne dziecko ich nie zdziwiło są bardzo za Małym, poczekamy jak zacznie raczkować i szperać im w rzeczach

Kasza fajnie napisałaś. Ja też uważam, że nie ma dzieci idealnych. Mój najstarszy syn jest rozsądnym, spokojnym, zdolnym chłopcem ale nie jest bez wad, zdarzają mu się słabości i jakieś wyskoki, to normalne. Chwalę go, ale nieraz zaznaczam, że nad czymś musimy popracować. To takie wyrabianie pewności siebie a nie zadufania. A co dopiero mniejsze dzieci, które poznają świat na różne sposoby, no nie wierzę, że są idealne ;-).
Rozpiszę się trochę, ale chciałam do przemyślenia rzucić takie dwie historie:
1. Moja kuzynka regularnie mi się chwaliła jaką ma cudowną córkę. Mądrą (3-latka uczy się hiszpańskiego i angielskiego), grzeczną, je zdrowo, zero słodyczy, telewizora, śpi od 19 do 7 rano.... nasłuchałam się tych cudów ;-) aż spotkałam jej Mamę i usłyszałam jakie Mała ma napady histerii, jak nie chce nikogo słuchać a w przedszkolu szczypie dzieci. Także tego...
2. Córka koleżanki od małego była utwierdzana, że jest idealna, najlepsza, wyjątkowa. W tym roku poszła do szkoły i pierwszy problem był gdy na pasowaniu musiała śpiewać z grupą a nie trzymając mikrofon bo to ona śpiewa najlepiej. Ostatecznie na standardowym badaniu na bilansie szkolnym dostała skierowanie do fizjoterapeuty bo pielęgniarka podejrzewała skoliozę. Dramat, dziewczynka wpadła w rozpacz, apatię i przeszła załamanie, nie chce chodzić do szkoły bo NIE JEST IDEALNA....... katastrofa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Szaruskowa strasznie się czyta o "poczuciu humoru" Twojej mamy. Hormony jeszcze rządzą i na bank bez wsparcia a z takimi tekstami bym zaliczyła depresję. Może rozmowa wprost by ukróciła te sytuacje? Może Ona nie ma nawet świadomości, że po Tobie to nie spływa tylko później o tym myślisz? Nie masz łatwo...

Sieciowa łatwo się radzi dobrze, że mąż miał okazję sam się przekonać czy tak łatwo się odkłada dziecko!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Gosiu jak widać idealizowanie swoich dzieci nie zawsze wychodzi im na zdrowie😉



Ja uwielbiam moja rozbrykana, czasem nieposluszna, rozhisteryzowana, jedząca słodycze podczas oglądania bajek, Ale za to radosna i uśmiechnięta prawie 4latke😁😁😁

[MalaGosia88]

Kasza gratuluję przewrotki!!! jeszcze trochę i będzie z radością na prawo i lewo się wałkować
Ja też doceniam swoje "nie idealne" dzieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Gosiu ja po prostu ograniczyłam wizyty u mamy. Ona jest niereformowalna Nie do pomyślenia jest dla niej że śpię z córka i co kilka dni mnie pyta czy Pola śpi w łóżeczku. Dla moich rodziców na pierwszym miejscu jest dyscyplina dla mnie przytulaski haha. Więc jak się spotkają takie przeciwieństwa i nikt nie popusci to chyba trzeba po prostu ograniczyć kontakt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Panterka co jest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

Zapytaj Julię a na poważnie wielkie awanti bo nie było spaceru po 1 trzeci dzień jeżdżę na flaku po 2 nie wychodzilam bo TŻ miał po nas przyjeżdżać więc wycieczka i tak miała być. Wszystko jej przeszło jak tylko była zapięta w fotelik i schodziła na dół. Po 3 dzień ma przesunięty i wszystko jest godzinę później a to sprawa tego że o 6 po flaszce chciało jej się gadać godzinę czasu ponieważ widziała światła bo mama się szykowała do ZUS dziś i myślała że to już dzień pora zaczynać czyli że jest 8. Jakoś przeżyjemy tym bardziej że dziś nas dwoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Napisane przez Panterka1313

Zapytaj Julię a na poważnie wielkie awanti bo nie było spaceru po 1 trzeci dzień jeżdżę na flaku po 2 nie wychodzilam bo TŻ miał po nas przyjeżdżać więc wycieczka i tak miała być. Wszystko jej przeszło jak tylko była zapięta w fotelik i schodziła na dół. Po 3 dzień ma przesunięty i wszystko jest godzinę później a to sprawa tego że o 6 po flaszce chciało jej się gadać godzinę czasu ponieważ widziała światła bo mama się szykowała do ZUS dziś i myślała że to już dzień pora zaczynać czyli że jest 8. Jakoś przeżyjemy tym bardziej że dziś nas dwoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja usypiam córkę która nie śpi od 15. Mąż próbował i był ryk jakby że skóry obdzierali... Już wcześniej ja bujalam pół godziny i nagle jej się zachciało gadać i śmiać więc uznałam że nie ma siły na nią. Odczekaliśmy 1h i uznaliśmy że ją przymęczymy żeby padła więc bujam znów ☠☠☠☠a mac od 10 minut i oczy uchylone i co chwilę marudzi. Wybaczcie niecenzuralne słowa ale od tego skakania dupą po łóżku już mi się rzygać chce.
Mąż ma jutro urlop. Więc naprawia moje auto a potem chyba wieczorem idzie na wigilijke z pracy. Wychodzi z tego tyle że będę sama cały dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez Kasza888

No to naprawdę dzielnie się trzymasz!

Mąż pewnie też cały dzień w pracy

Nie wiem kto nazwał urlop macierzyński urlopem, pewnie jakiś facet

Też sobie zadaje to pytanie...po tym "macierzyńskim" powinien być jeszcze 3 miesięczy "urlop regeneracyjny" i masaże na kręgosłup bez kolejki . Jak zostanę ministrĄ zdrowia to tak będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:17 ---------- Poprzedni post napisano o 06:14 ----------

Napisane przez yoona

Ja daję normalną herbatę rumiankowa taka sypana,to samo koper,ale smakuje srednio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie położna, jak zapytałam o picie powiedziała, że słabą herbatę!(z małą ilością cukru). Wcześniej czytałam, że czarnej herbaty absolutnie nie...i bądź tu mądry. W każdym razie nie zamierzam podawać herbaty.narazie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:21 ---------- Poprzedni post napisano o 06:17 ----------

Napisane przez Panterka1313

https://m.canpolbabies.com/pl/advice...e/mothers/1156
Tylko zioła najlepiej kupić w aptece a nie z półki hipermarketu.

Ja już dnia też mam dosyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O super informacje!!

Szaruskowa to za niedługo możemy poić nasze marudy melisą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Hehe Sylwia dobre! Urlop regeneracyjny, szczególnie dla tych z Was, które mają małe marudki😁😁😁 jakieś bony do spa, żeby ukoić Wasze zszargane nerwy😉 moje jeszcze się trzymają😉 wiesz wybory już w przyszłym roku😁😁😁



Dzień dobry w ogóle😊



U nas nocka dobra, jedna pobudka około 2, później o 6.30😊 u nas dziś lepsze powietrze, o ile w ogóle można tak powiedziec o mieście😁 może wychyle nosa z domu w końcu😊



Dziewczyny karmiace mm, ile ml Wasze dzieciaczki jedzą jednorazowo i ile razy dziennie?



My dzis męczymy merchewe drugi dzień😊



Dobrego czasu!

[MalaGosia88]

To ja też się witam bardzo ładna noc za nami, dwie pobudki o 2 i 5 i spanie do 8 to chyba rekord. A tak się bałam bo najadłam się wczoraj jarzynowej z kalafiorem i brokułem, zwykle Mały wtedy szaleje

U nas dynia dzień trzeci. Chyba nie do końca jego smak, ale mieszam z jabłkiem i zjada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Napisane przez Kasza888

Hehe Sylwia dobre! Urlop regeneracyjny, szczególnie dla tych z Was, które mają małe marudki jakieś bony do spa, żeby ukoić Wasze zszargane nerwy moje jeszcze się trzymają wiesz wybory już w przyszłym roku



Dzień dobry w ogóle



U nas nocka dobra, jedna pobudka około 2, później o 6.30 u nas dziś lepsze powietrze, o ile w ogóle można tak powiedziec o mieście może wychyle nosa z domu w końcu



Dziewczyny karmiace mm, ile ml Wasze dzieciaczki jedzą jednorazowo i ile razy dziennie?



My dzis męczymy merchewe drugi dzień



Dobrego czasu!

U nas podobnie po pobudka o 3 i 5:30 później przytuliłam mocno i mówię o nie dzisiaj nie wstajemy o 6 udało się do 7 pospać.
Mi się wydaje że Pola nagle wyskoczyła na dłuższe aktywności. Niedawno 1:15 po pobudce to był czas idealny na usypianie. Teraz 2h nie śpi i ziewła pierwszy raz przed chwilą A pół godziny temu bujana w ogóle nie wykazywała chęci do współpracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez Kasza888

Hehe Sylwia dobre! Urlop regeneracyjny, szczególnie dla tych z Was, które mają małe marudki jakieś bony do spa, żeby ukoić Wasze zszargane nerwy moje jeszcze się trzymają wiesz wybory już w przyszłym roku



Dzień dobry w ogóle



U nas nocka dobra, jedna pobudka około 2, później o 6.30 u nas dziś lepsze powietrze, o ile w ogóle można tak powiedziec o mieście może wychyle nosa z domu w końcu



Dziewczyny karmiace mm, ile ml Wasze dzieciaczki jedzą jednorazowo i ile razy dziennie?



My dzis męczymy merchewe drugi dzień



Dobrego czasu!

U nas 120 ml w dzien, 180 przed samym spaniem i 150 ml w srodku nocy. Zazwyczaj karmienia wypadaja u nas w takich godzinach:
7, 11, 15, 18, 21, 4 rano. Wiec 6 razy na dobe. Ale mysle, ze niedlugo 120 w dzień trzeba bedzie zamienic na 150. A u was?
Tez jestem za urlopem regeneracyjnym, a tym bardziej za masazami na me cirrpiace plecy

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka