Brak pieniędzy od rodziców. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-12-23, 18:17   #1
zmichalik98
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1

Brak pieniędzy od rodziców.


Witam, chciałam zapytac was o to co sądzicie na ten temat. Mianowicie, sytuacja wyglada tak: mam 19lat, narzeczony 20lat, mieszkamy razem od pół roku, wszystkie wydatki dzielimy po pół, ja chodze do szkoły , moi rodzice wyznają zasadę, ze dziecku należą się pieniądze póki się uczy, mieszkanie jest w całości moje, kupione przez rodziców. Rodzice narzeczonego nie dołożyli ani grosza do naszego mieszkania, przez okres jego edukacja zapewniali absolutne minimum(jedzenie, rachunki), w życiu nie dostał nawet pieniędzy byśmy mogli wyjść np do kina, restauracji, pracował i uczył się od 16 roku życia, zapłacili mu co prawda za kurs prawa jazdy, ale co z tego skoro wiecznie miał to wypominane. Często zdarza się taka sytuacja, ze pożycza ode mnie duża kasę, która oddaje po dłuższym czasie, w portfel nikomu nie zaglądam, ale wydaje mi się, ze rodzice spokojnie byliby w stanie pożyczyć mu 300zl, ale jakoś się do tego nie kwapią, mało tego, nieraz każą pożyczyć sobie ode mnie. Dodam jeszcze, ze nie są to ludzie którzy ledwo wiążą koniec z końcem(maja jeszcze jedno dziecko, któremu tez nie kupują co miesiąc nowych ubrań, na wakacje nie jeżdżą, żadnego kredytu nie maja, 500+ i świadczenia socjalne wlatuja co miesiąc) Kiedy narzeczony jeszcze się uczył, kiedy szliśmy na jakaś imprezę rodzinna to były wielkie wymagania(„500 w kopercie miniumum „jakbyśmy taki mały prezent mieli dać to byśmy się na wesele nie wybierali” itd) Dodam, ze problemów wychowawczych nigdy nie sprawiał, w domu pomagał, był na każde „pierdniecie”. Co sądzicie o takim typie ludzi? Moim zdaniem to jest zwyczajne skąpstwo, tym bardziej, ze jak patrzyłam na jego kolegow to nie było problemu, żeby dać na fryzjera, kino, paliwo na dojazdy do szkoły, coś słodkiego
zmichalik98 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 16:56   #2
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Moim zdaniem skoro mieszkacie na swoim, to powinniście utrzymywać się sami. Z boku wygląda tak, że chcesz się bawić w dom, a po pieniądze do mamusi. Jesteście na tyle dorośli, żeby razem mieszkać - to bądźcie na tyle dorośli, żeby płacić za siebie, a nie ciągnąć pieniądze na "fryzjera, kino, paliwo" od rodziców.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 18:06   #3
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Oboje jesteście dorośli, zamieszkaliście razem, więc zachowujcie się tak jak przystało i sami finansujcie sobie życie. Przecież to kpina, żeby wymagać od rodziców łożenia pieniędzy na dorosłe dziecko, które wyprowadziło się z domu. Myślisz, że rodzice będą was do końca życia utrzymywać? Może weźcie się do jakiejś pracy, a nie żerujecie na rodzicach. Jak nie macie takiej możliwości to trzeba było jeszcze mieszkać z rodzicami, a nie pchać się na wspólne mieszkanie na koszt mamusi.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 18:25   #4
Patizm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 278
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Ja uwazam ze rodzice powinni pomagac dopoki dziecko sie uczy, i wiadomo- na tyle ile moga sobie pozwolic finansowo. Jezeli ktos mieszka juz na swoim i pracuje to nie rozumiem dlaczego rodzice mieliby lozyc na tej osoby utrzymanie?
Patizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 18:26   #5
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Cytat:
Napisane przez zmichalik98 Pokaż wiadomość
Witam, chciałam zapytac was o to co sądzicie na ten temat. Mianowicie, sytuacja wyglada tak: mam 19lat, narzeczony 20lat, mieszkamy razem od pół roku, wszystkie wydatki dzielimy po pół, ja chodze do szkoły , moi rodzice wyznają zasadę, ze dziecku należą się pieniądze póki się uczy, mieszkanie jest w całości moje, kupione przez rodziców. Rodzice narzeczonego nie dołożyli ani grosza do naszego mieszkania, przez okres jego edukacja zapewniali absolutne minimum(jedzenie, rachunki), w życiu nie dostał nawet pieniędzy byśmy mogli wyjść np do kina, restauracji, pracował i uczył się od 16 roku życia, zapłacili mu co prawda za kurs prawa jazdy, ale co z tego skoro wiecznie miał to wypominane. Często zdarza się taka sytuacja, ze pożycza ode mnie duża kasę, która oddaje po dłuższym czasie, w portfel nikomu nie zaglądam, ale wydaje mi się, ze rodzice spokojnie byliby w stanie pożyczyć mu 300zl, ale jakoś się do tego nie kwapią, mało tego, nieraz każą pożyczyć sobie ode mnie. Dodam jeszcze, ze nie są to ludzie którzy ledwo wiążą koniec z końcem(maja jeszcze jedno dziecko, któremu tez nie kupują co miesiąc nowych ubrań, na wakacje nie jeżdżą, żadnego kredytu nie maja, 500+ i świadczenia socjalne wlatuja co miesiąc) Kiedy narzeczony jeszcze się uczył, kiedy szliśmy na jakaś imprezę rodzinna to były wielkie wymagania(„500 w kopercie miniumum „jakbyśmy taki mały prezent mieli dać to byśmy się na wesele nie wybierali” itd) Dodam, ze problemów wychowawczych nigdy nie sprawiał, w domu pomagał, był na każde „pierdniecie”. Co sądzicie o takim typie ludzi? Moim zdaniem to jest zwyczajne skąpstwo, tym bardziej, ze jak patrzyłam na jego kolegow to nie było problemu, żeby dać na fryzjera, kino, paliwo na dojazdy do szkoły, coś słodkiego
Chamskie jest wypominanie prawka i narzucanie ile dać w kopercie na wesele.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 18:36   #6
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Nie zaglądam nikomu w portfel, ALE ....
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 21:16   #7
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Ja bym nie była taka kategoryczna. Jesteście oboje jeszcze bardzo młodzi. Poza tym osobiście uważam, że jak się ktoś zdecydował sprowadzić dziecko na świat to powinien starać się mu ułatwić życie wedle swoich możliwości bez jakiś limitów czasowych. Dziecko to zachcianka i obowiązek rodzica. Ono samo się nie prosiło o żywot na tym łez padole. Natomiast twój facet nie za bardzo ma jak zmusić rodziców do hojności. Co najwyżej może ich spróbować pozwać o alimenty, jeśli się jeszcze uczy i nie jest w stanie zarobić samodzielnie na swoje utrzymanie. Natomiast jakby mi rodzice skąpili mimo że pieniądze mają to po prostu bo bym to sobie zapamiętała i traktowała ich tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-12-24, 21:27   #8
lululemon1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 43
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89048995]Ja bym nie była taka kategoryczna. Jesteście oboje jeszcze bardzo młodzi. Poza tym osobiście uważam, że jak się ktoś zdecydował sprowadzić dziecko na świat to powinien starać się mu ułatwić życie wedle swoich możliwości bez jakiś limitów czasowych. Dziecko to zachcianka i obowiązek rodzica. Ono samo się nie prosiło o żywot na tym łez padole. Natomiast twój facet nie za bardzo ma jak zmusić rodziców do hojności. Co najwyżej może ich spróbować pozwać o alimenty, jeśli się jeszcze uczy i nie jest w stanie zarobić samodzielnie na swoje utrzymanie. Natomiast jakby mi rodzice skąpili mimo że pieniądze mają to po prostu bo bym to sobie zapamiętała i traktowała ich tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Też myślę w ten sposób.
Jesteście młodzi, wiadomo, że wchodzenie w dorosłe życie nie jest ani trochę łatwe i jeśli byłabym rodzicem chciałabym ułatwić dziecku ten moment.
Natomiast byłabym za dumna żeby prosić rodziców o pieniądze. Mają ochotę mnie wesprzeć - przyjmuję i jestem wdzięczna. Nie chcą - ok, to również jest wasza decyzja, ale nie oczekujcie, że będzie mnie stać na życie na poziomie jaki oczekujecie.
lululemon1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 21:32   #9
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89048995]Ja bym nie była taka kategoryczna. Jesteście oboje jeszcze bardzo młodzi. Poza tym osobiście uważam, że jak się ktoś zdecydował sprowadzić dziecko na świat to powinien starać się mu ułatwić życie wedle swoich możliwości bez jakiś limitów czasowych. Dziecko to zachcianka i obowiązek rodzica. Ono samo się nie prosiło o żywot na tym łez padole. Natomiast twój facet nie za bardzo ma jak zmusić rodziców do hojności. Co najwyżej może ich spróbować pozwać o alimenty, jeśli się jeszcze uczy i nie jest w stanie zarobić samodzielnie na swoje utrzymanie. Natomiast jakby mi rodzice skąpili mimo że pieniądze mają to po prostu bo bym to sobie zapamiętała i traktowała ich tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Leany, bez jaj Autorka ma bardzo roszczeniową postawę. Owszem, w jej wieku dużo osób jest utrzymywana dalej przez rodziców, ALE z tą różnicą, że te 'dzieci' nie idą na swoje, bo chcą zamieszkać z chłopakiem tylko siedzą w domu rodzinnym, ewentualnie wyjeżdżają gdzieś daleko na studia i rodzice coś tam pomogą. Tutaj mamy sytuację, gdzie autorka z jej chłopakiem postanowili podjąć dorosłą decyzję o zamieszkaniu razem, a dorośle nie potrafią tym swoim domem gospodarować. Nie wyobrażam sobie bawić się w dom nie mając na to kasy i liczyć, że mama mi będzie te moje dorosłe życie finansować. Jej rodzice już i tak zrobili dużo kupując jej mieszkanie, a autorka jak widać tego nie docenia i buu źli rodzice, bo 300 zł nie dali i teraz wielkie zdziwienie, że skoro ma swój dom to rodzice liczą, że sama już sobie te życie sfinansuje

Edytowane przez Miss_Suze
Czas edycji: 2021-12-24 o 21:38
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 21:58   #10
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Leany, bez jaj Autorka ma bardzo roszczeniową postawę. Owszem, w jej wieku dużo osób jest utrzymywana dalej przez rodziców, ALE z tą różnicą, że te 'dzieci' nie idą na swoje, bo chcą zamieszkać z chłopakiem tylko siedzą w domu rodzinnym, ewentualnie wyjeżdżają gdzieś daleko na studia i rodzice coś tam pomogą. Tutaj mamy sytuację, gdzie autorka z jej chłopakiem postanowili podjąć dorosłą decyzję o zamieszkaniu razem, a dorośle nie potrafią tym swoim domem gospodarować. Nie wyobrażam sobie bawić się w dom nie mając na to kasy i liczyć, że mama mi będzie te moje dorosłe życie finansować. Jej rodzice już i tak zrobili dużo kupując jej mieszkanie, a autorka jak widać tego nie docenia i buu źli rodzice, bo 300 zł nie dali i teraz wielkie zdziwienie, że skoro ma swój dom to rodzice liczą, że sama już sobie te życie sfinansuje
A dlaczego widzisz świat tak zero-jedynkowo? Albo mieszkasz z rodzicami i ci pomagają, albo 'chcesz się bawić w dorosły domek to się utrzymuj sam'? Wątpię, żeby autorka i jej chłopak traktowali wspólne życia jako zabawę. Życie w tym kraju jest drogie, mało kto ma w ich wieku odpowiednie kwalifikacje, żeby zarabiać tak, aby utrzymać się na dobrym poziomie i nie biedować. Wiele moich znajomych wyprowadzało się na studiach z domów rodzinnych, a jakoś rodzice im pomagali finansowo, póki nie osiągnęli jakiegoś pułapu pensji, kiedy ta pomoc była już zbędna. Nie wiem, mam wrażenie, że przebija jakaś zazdrość przez takie wypowiedzi, że ktoś może szybciej żyć osobno, nie musi się kisić z rodziną czy współlokatorami, bo rodzice jego lub jego/jej partnera pomagają finansowo. Moim zdaniem tak powinno być. Jak rodziców stać to powinni zapewnić dziecku jak najlepszy komfort życia, zwłaszcza w kwestiach takich podstawowych potrzeb jak mieszkanie, jedzenie, leczenie i edukacja. W końcu to oni chcieli mieć dzieci. Zakładam, że nikt ich do tego nie zmuszał. Jeżeli dziecko nie jest jakieś dysfunkcyjne, wciąż się uczy albo uczciwie zdobywa doświadczenie w zawodzie to dlaczego by mieli mu żałować jeszcze przez te kilka lat wsparcia finansowego? Zwłaszcza, że potem często na starość sytuacja się odwraca i to rodzice wyciągają ręce do dzieci albo oczekują innej pomocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-24, 22:29   #11
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89049012]A dlaczego widzisz świat tak zero-jedynkowo? Albo mieszkasz z rodzicami i ci pomagają, albo 'chcesz się bawić w dorosły domek to się utrzymuj sam'? Wątpię, żeby autorka i jej chłopak traktowali wspólne życia jako zabawę. Życie w tym kraju jest drogie, mało kto ma w ich wieku odpowiednie kwalifikacje, żeby zarabiać tak, aby utrzymać się na dobrym poziomie i nie biedować. Wiele moich znajomych wyprowadzało się na studiach z domów rodzinnych, a jakoś rodzice im pomagali finansowo, póki nie osiągnęli jakiegoś pułapu pensji, kiedy ta pomoc była już zbędna. Nie wiem, mam wrażenie, że przebija jakaś zazdrość przez takie wypowiedzi, że ktoś może szybciej żyć osobno, nie musi się kisić z rodziną czy współlokatorami, bo rodzice jego lub jego/jej partnera pomagają finansowo. Moim zdaniem tak powinno być. Jak rodziców stać to powinni zapewnić dziecku jak najlepszy komfort życia, zwłaszcza w kwestiach takich podstawowych potrzeb jak mieszkanie, jedzenie, leczenie i edukacja. W końcu to oni chcieli mieć dzieci. Zakładam, że nikt ich do tego nie zmuszał. Jeżeli dziecko nie jest jakieś dysfunkcyjne, wciąż się uczy albo uczciwie zdobywa doświadczenie w zawodzie to dlaczego by mieli mu żałować jeszcze przez te kilka lat wsparcia finansowego? Zwłaszcza, że potem często na starość sytuacja się odwraca i to rodzice wyciągają ręce do dzieci albo oczekują innej pomocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Mi samej rodzice nieco pomagali jak dopiero co wyprowadziłam się z domu, ale no nie miałam wobec nich takiej postawy. Byłam wdzięczna im za to. A w postawie autorki tego absolutnie nie widzę. Jej postawa wydaje mi się na zasadzie wymagań i czuję takie pretensje płynące z jej postu, że jak to tak oni nie pomagają na tyle, ile by ona chciała. Już pomijam kwestię jej rodziców, ale walenie pretensji do rodziców jej faceta to już w ogóle jakieś kuriozum. Nie dołożyli się im do mieszkania, ola boga, a z jakiej racji mieli się dokładać? Prawda jest taka, że jej rodzice nie mają obowiązku jej utrzymywać, bo jest osobą dorosłą i wyprowadziła się na swoje. Jasne, by mogła próbować starać się o alimenty, ale sąd by jej zapytał, że skoro taka bieda jej doskwiera to czemu zdecydowała się na mieszkanie z chłopakiem zamiast przeczekania na lepszą sytuację finansową w domu rodzinnym. Przeze mnie zazdrość nie przemawia, ale lekka irytacja, że gdybym była kiedyś matką to sobie nie wyobrażam, żeby było ode mnie wymagane utrzymywanie swojego dorosłego dziecka, które się wyprowadziło.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-12-24, 23:55   #12
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Cytat:
Napisane przez zmichalik98 Pokaż wiadomość
Rodzice narzeczonego nie dołożyli ani grosza do naszego mieszkania, przez okres jego edukacja zapewniali absolutne minimum(jedzenie, rachunki), w życiu nie dostał nawet pieniędzy byśmy mogli wyjść np do kina, restauracji, pracował i uczył się od 16 roku życia, zapłacili mu co prawda za kurs prawa jazdy, ale co z tego skoro wiecznie miał to wypominane.
Mieli pakować kasę w mieszkanie, które nie jest i nie będzie ich własnością, bo jesteście ,,narzeczeństwem''?
Skoro chłopak jak rozumiem skończył edukację, to czemu musi się ciągle zapożyczać na duże kwoty? Jakie problemy generują w waszym związku finanse, że musisz szukać winnych na zewnątrz? Zastanów się, czy na pewno chodzi o nikczemną rodzinę odmawiającą mu wszystkiego, a nie o twojego chłopaka lub np. źle dograny wspólny budżet.

Edytowane przez chacaos
Czas edycji: 2021-12-24 o 23:56
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 07:14   #13
magdalenaCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 377
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Jeżeli chłopak się już nie uczy to rodzice nie maja obowiązku dawać mu pieniędzy. Mieszkacie razem jak dorośli ludzie to tak tez się zachowujcie. Jeżeli masz swoje mieszkanie to i tak

Jest to olbrzymie udogodnienie. Zdaj sobie w końcu sprawę z tego ze jesteście dorośli i pora radzić sobie.
magdalenaCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 08:17   #14
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89048995]Ja bym nie była taka kategoryczna. Jesteście oboje jeszcze bardzo młodzi. Poza tym osobiście uważam, że jak się ktoś zdecydował sprowadzić dziecko na świat to powinien starać się mu ułatwić życie wedle swoich możliwości bez jakiś limitów czasowych. Dziecko to zachcianka i obowiązek rodzica. Ono samo się nie prosiło o żywot na tym łez padole. Natomiast twój facet nie za bardzo ma jak zmusić rodziców do hojności. Co najwyżej może ich spróbować pozwać o alimenty, jeśli się jeszcze uczy i nie jest w stanie zarobić samodzielnie na swoje utrzymanie. Natomiast jakby mi rodzice skąpili mimo że pieniądze mają to po prostu bo bym to sobie zapamiętała i traktowała ich tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jeśli chłopak miał możliwość mieszkac z rodzicami, a wyprowadził się tylko po to żeby bawić się w domu, to nie wiem z jakiej racji rodzice mieliby to finansować.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 08:41   #15
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89049095]Jeśli chłopak miał możliwość mieszkac z rodzicami, a wyprowadził się tylko po to żeby bawić się w domu, to nie wiem z jakiej racji rodzice mieliby to finansować.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]



Co wy macie z tą zabawą w dom? Wy rozumiem też się wyprowadziłyście z domów rodzinnych, żeby się bawić w dom?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Mieli pakować kasę w mieszkanie, które nie jest i nie będzie ich własnością, bo jesteście ,,narzeczeństwem''?
Skoro chłopak jak rozumiem skończył edukację, to czemu musi się ciągle zapożyczać na duże kwoty? Jakie problemy generują w waszym związku finanse, że musisz szukać winnych na zewnątrz? Zastanów się, czy na pewno chodzi o nikczemną rodzinę odmawiającą mu wszystkiego, a nie o twojego chłopaka lub np. źle dograny wspólny budżet.
To jest pytanie zasadnicze - co robi ten chłopak i jaki plan ma na życie. No i zgadzam się, że żadnych dużych kwot do samego mieszkania nie powinien dokładać ani on, ani jego rodzice. Chyba, że autorka notarialnie zrobiłaby go współwłaścicielem. Co z drugiej strony nie jest zbyt dobre dla niej, bo przecież mogą się rozstać.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 08:41   #16
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89049101]



Co wy macie z tą zabawą w dom? Wy rozumiem też się wyprowadziłyście z domów rodzinnych, żeby się bawić w dom?[/QUOTE]Jak ja się wyprowadziłam, to byłam w stanie się utrzymać. Tak robią dorośli ludzie.
Mi by było wstyd prosić rodziców o kasę, bo mam fanaberie mieszkać poza domem.
Facet jest młody, mógł spokojnie poczekać, aż ustabilizuje mu się sytuacja zawodowa i wyprowadzić się wtedy, kiedy go będzie na to stać. Po prostu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 08:45   #17
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

A dla mnie to chlopak jest po prostu z biedniejszej rodziny niż Autorka i ona tego nie rozumie. I jeszcze to gadanie o kolegach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 08:48   #18
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89049104]Jak ja się wyprowadziłam, to byłam w stanie się utrzymać. Tak robią dorośli ludzie.
Mi by było wstyd prosić rodziców o kasę, bo mam fanaberie mieszkać poza domem.
Facet jest młody, mógł spokojnie poczekać, aż ustabilizuje mu się sytuacja zawodowa i wyprowadzić się wtedy, kiedy go będzie na to stać. Po prostu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Dla mnie mieszkanie poza domem (a zwykle poza mieszkaniem) rodzinnym to nie jest fanaberia. W ogromnej większości jest to bardziej komfortowa sytuacja zarówno dla dorosłych dzieci, jak i rodziców. Ja bym się dziecku dołożyła albo udostępniła mieszkanie, jeśli bym takie posiadała. Dorosłe życie to nie tylko płacenie rachunków. To że zasuwasz w robocie i płacisz za wynajem czy kredyt, nie czyni cię bardziej dorosłą od kogoś kto dostał mieszkanie od rodziny lub w spadku. Rozumiem natomiast, że rodzice mogą nie mieć pieniędzy, ale to wtedy uczciwie należałoby dziecku powiedzieć i nie wymagać postawy 'zastaw się, a postaw się' przed inną rodziną, ani pomocy finansowej od dziecka na siebie (teraz bądź w przyszłości).
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 08:54   #19
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89049107]Dla mnie mieszkanie poza domem (a zwykle poza mieszkaniem) rodzinnym to nie jest fanaberia. W ogromnej większości jest to bardziej komfortowa sytuacja zarówno dla dorosłych dzieci, jak i rodziców. Ja bym się dziecku dołożyła albo udostępniła mieszkanie, jeśli bym takie posiadała. Dorosłe życie to nie tylko płacenie rachunków. To że zasuwasz w robocie i płacisz za wynajem czy kredyt, nie czyni cię bardziej dorosłą od kogoś kto dostał mieszkanie od rodziny lub w spadku. Rozumiem natomiast, że rodzice mogą nie mieć pieniędzy, ale to wtedy uczciwie należałoby dziecku powiedzieć i nie wymagać postawy 'zastaw się, a postaw się' przed inną rodziną, ani pomocy finansowej od dziecka na siebie (teraz bądź w przyszłości).[/QUOTE]
No widzisz, a dla mnie to fanaberia.
Nie rozumiem czemu piszesz o jakiś mieszkaniach, jak to nie ma nic wspólnego z tematem. Tu się rozchodzi o to, że nie chcą mu dokładać na rozrywki, czy inne pierdoły.
Może Cię zdziwię, ale w dużych miastach, gdzie ceny mieszkań są bardzo wysokie niewielu rodziców daje mieszkania w prezencie. Większość musi na to zapracować. Wszyscy żyją. Zresztą mniejsza, tu i tak nie rozchodzi się o mieszkanie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-12-25, 08:56   #20
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

ja postanowilam wynajac z chlopakiem mieszkanie jak bylo nas na to stac, tez bylismy w wieku autorki i jej chlopaka, dla mnie to abstrakcja wyciagac lape do rodzicow w takiej sytuacji, spalilabym sie ze wstydu proszac o pieniadze bo mi sie zachcialo wyprowadzic, ale w sumie nie mam za co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 09:05   #21
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Ale skoro chlopak musiał pracować od 16 roku życia to czego Autorka sie spodziewała?
Że nagle pieniądze dla nich nie będą problemem?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 09:44   #22
anzet
Raczkowanie
 
Avatar anzet
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 131
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Za wcześnie się po prostu wyprowadziliście - nie stać Was na to i to jest Wasz problem, a nie rodziców chłopaka. Zagalopowaliście się i tyle, przyspieszyliście sobie ten etap w życiu mimo że nie byliście na niego gotowi a teraz próbujesz zwalić ten problem na innych. Mieszkanie na swoim za pieniądze rodziców to fanaberia do której nikt nie ma obowiązku moralnego się dokładać. A w ogóle to co ten Twój chłopak takiego robi że ma problemy finansowe - mieszka za półdarmo u Ciebie kiedy inni wywalają pół pensji na sam najem czy ratę kredytu, nie uczy się już więc może pracować na pełen etat, więc nawet jakby na kasie w Biedronce czy innej Żabce pracował to powinien dawać radę.
anzet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 09:59   #23
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Widać, ze masz chłopaka zaradnego skoro umiał sobie dorobić w wieku 16 lat, bo pisanie o "zarabianiu" to duzo za wczesnie. Z twojego postu trudno wywnioskowac, czy dlatego dorabiał, bo jego rodzice nie dawali mu na podstawowe srodki, czy miał kaprys na cos extra drozszego. Takie rzeczy jak fryzjer jest normą i powinni to dziecku zapewnić. Ale inaczej wygląda sprawa, gdy usługa jest w drogim salonie, co już nie jest koniecznoscią lub chciał wyglądać, jak z żurnala, to wtedy co 4tyg. mus ale co 8 tyg tez nie jest tragedią. Kewstia slodyczy nie do konca jasna. Rodzice kupowali sobie a jemu nie dawali ? może jadł ich zdaniem niezdrowe ilosci? Za to zwykła zachcianka na dodatkową czekoladę uwazam za calkiem normalną i rodzice nie powinni skąpic. Opłacenie prawa jazdy uwazam za godne podziwu, tym bardziej, gdy w najblizszym czasie ich syna nie było stac na kupno samochodu. Tak samo dawanie na paliwo jest luksusem i nie mają takiego obowiązku. Za to na bilet do szkoly, już tak. Wypominanie weselnej koperty w czasie, gdy ich syn się uczył jest grubym nieporozumieniem. I nie bez znaczenia jest fakt z czyjej strony była ta impreza rodzinna, bo ty też się uczysz.

Dzis twoj narzeczony pracuje i utrzymuje się sam, czyli okres utrzymywania jego przez rodzicow się skonczł a pomaganie nie jest obowiązkowe. Jak piszesz jego rodzice nie rozpieszczali go za dzieciaka, to dlaczego teraz i bez wyraznej potrzeby miałoby to się zmienić? Chociaz nie wiesz, czy w przyszlosci, gdyby mu się noga powineła nie pomogliby.
Być moze jego rodzice wyznają inne zasady wychowania a moze sa skapi. Ale skapstwo nie jest karalne.
Zamiast zagladac w ich strone radziłabym zastanowić się dlaczego pracujacy narzeczony pozycza pieniadze? Czy jego zawod jest przyszlosciowy i czy ma szansę na rozwoj. A dwa chce cie ustrzec, bo mając tak skrajne wzorce w podejsciu do pieniedzy jest ono nierzadkim konfliktem we wlasnej rodzinie.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 10:26   #24
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Zgadzam się, że rodzice powinni pomagać dzieciom, skoro mogą. To oni powołali je na świat i są za nie odpowiedzialni. Tylko Twój facet już dzieckiem nie jest.
No i nie oceniałabym tak łatwo skąpi czy nie. Łatwo mówić z boku. Nie wiesz jakie mają zarobki i koszty. Co z tego, że nie posiadają kredytów?

I nie chcieli dawać pieniędzy na obce mieszkanie? Co w tym dziwnego. Macie dopiero 20 lat, więc dużo może ulec zmianie.
No i na co facetowi te pożyczki? Może zwyczajnie jest niegospodarny, a rodzice nie chcą przykładać do tego ręki ?
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 10:45   #25
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

20latkowi bawiącemu się w dom na kino i czekoladę,smiechlam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 10:45   #26
glossyzuz
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 730
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Cytat:
Napisane przez zmichalik98 Pokaż wiadomość
Witam, chciałam zapytac was o to co sądzicie na ten temat. Mianowicie, sytuacja wyglada tak: mam 19lat, narzeczony 20lat, mieszkamy razem od pół roku, wszystkie wydatki dzielimy po pół, ja chodze do szkoły , moi rodzice wyznają zasadę, ze dziecku należą się pieniądze póki się uczy, mieszkanie jest w całości moje, kupione przez rodziców. Rodzice narzeczonego nie dołożyli ani grosza do naszego mieszkania, przez okres jego edukacja zapewniali absolutne minimum(jedzenie, rachunki), w życiu nie dostał nawet pieniędzy byśmy mogli wyjść np do kina, restauracji, pracował i uczył się od 16 roku życia, zapłacili mu co prawda za kurs prawa jazdy, ale co z tego skoro wiecznie miał to wypominane. Często zdarza się taka sytuacja, ze pożycza ode mnie duża kasę, która oddaje po dłuższym czasie, w portfel nikomu nie zaglądam, ale wydaje mi się, ze rodzice spokojnie byliby w stanie pożyczyć mu 300zl, ale jakoś się do tego nie kwapią, mało tego, nieraz każą pożyczyć sobie ode mnie. Dodam jeszcze, ze nie są to ludzie którzy ledwo wiążą koniec z końcem(maja jeszcze jedno dziecko, któremu tez nie kupują co miesiąc nowych ubrań, na wakacje nie jeżdżą, żadnego kredytu nie maja, 500+ i świadczenia socjalne wlatuja co miesiąc) Kiedy narzeczony jeszcze się uczył, kiedy szliśmy na jakaś imprezę rodzinna to były wielkie wymagania(„500 w kopercie miniumum „jakbyśmy taki mały prezent mieli dać to byśmy się na wesele nie wybierali” itd) Dodam, ze problemów wychowawczych nigdy nie sprawiał, w domu pomagał, był na każde „pierdniecie”. Co sądzicie o takim typie ludzi? Moim zdaniem to jest zwyczajne skąpstwo, tym bardziej, ze jak patrzyłam na jego kolegow to nie było problemu, żeby dać na fryzjera, kino, paliwo na dojazdy do szkoły, coś słodkiego
no to świadczy akurat o rozsądku z ich strony. niby czemu mieli ładować kasę w Twoje mieszkanie? sama się z facetem rozliczasz z 300zł, ale jesteś zdziwiona, że nikt nie chciał wydawać pieniędzy na Twoje mieszkanie?


Ty nie skupiaj się na tym co jego rodzice (nie)dają tylko na tym, żeby poprawić waszą sytuację finansową poprzez zmianę pracy. jeśli mu faktycznie brakuje 300zł to znaleźć lepszą pracę nie będzie jakimś mega wysiłkiem, a na pewno będzie to prostsze niż zmuszenie rodziców do płacenia na dorosłego syna.
glossyzuz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 11:29   #27
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Widać, ze masz chłopaka zaradnego skoro umiał sobie dorobić w wieku 16 lat, bo pisanie o "zarabianiu" to duzo za wczesnie. Z twojego postu trudno wywnioskowac, czy dlatego dorabiał, bo jego rodzice nie dawali mu na podstawowe srodki, czy miał kaprys na cos extra drozszego. Takie rzeczy jak fryzjer jest normą i powinni to dziecku zapewnić. Ale inaczej wygląda sprawa, gdy usługa jest w drogim salonie, co już nie jest koniecznoscią lub chciał wyglądać, jak z żurnala, to wtedy co 4tyg. mus ale co 8 tyg tez nie jest tragedią. Kewstia slodyczy nie do konca jasna. Rodzice kupowali sobie a jemu nie dawali ? może jadł ich zdaniem niezdrowe ilosci? Za to zwykła zachcianka na dodatkową czekoladę uwazam za calkiem normalną i rodzice nie powinni skąpic. Opłacenie prawa jazdy uwazam za godne podziwu, tym bardziej, gdy w najblizszym czasie ich syna nie było stac na kupno samochodu. Tak samo dawanie na paliwo jest luksusem i nie mają takiego obowiązku. Za to na bilet do szkoly, już tak. Wypominanie weselnej koperty w czasie, gdy ich syn się uczył jest grubym nieporozumieniem. I nie bez znaczenia jest fakt z czyjej strony była ta impreza rodzinna, bo ty też się uczysz.

Dzis twoj narzeczony pracuje i utrzymuje się sam, czyli okres utrzymywania jego przez rodzicow się skonczł a pomaganie nie jest obowiązkowe. Jak piszesz jego rodzice nie rozpieszczali go za dzieciaka, to dlaczego teraz i bez wyraznej potrzeby miałoby to się zmienić? Chociaz nie wiesz, czy w przyszlosci, gdyby mu się noga powineła nie pomogliby.
Być moze jego rodzice wyznają inne zasady wychowania a moze sa skapi. Ale skapstwo nie jest karalne.
Zamiast zagladac w ich strone radziłabym zastanowić się dlaczego pracujacy narzeczony pozycza pieniadze? Czy jego zawod jest przyszlosciowy i czy ma szansę na rozwoj. A dwa chce cie ustrzec, bo mając tak skrajne wzorce w podejsciu do pieniedzy jest ono nierzadkim konfliktem we wlasnej rodzinie.
Bardzo dobrze napisane.

Ja wyprowadziłam się z domu rodzinnego zaraz po zakończeniu szkoły średniej. Cały czas pracowałam, potem studiowałam zaocznie. Przez cały ten czas utrzymywałam się sama, nigdy nie wymagałam pomocy od rodziców. Po prostu uznałam, że skoro chce być niezależna osoba to muszę się jak niezależna osoba zachowywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 11:36   #28
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Moim zdaniem to nie twoja sprawa. Nie mieszałabym się w to. Skoro mieszkacie razem, bez rodziców to wypadałoby się usamodzielnić na tyle zeby nie doic od rodziców kasy. Jesteście dorosli, chcieliście żyć jak dorośli, mieszkać razem to chyba wypadałoby się usamodzielnić. W życiu nie przyszłoby mi do głowy oczekiwać od rodziców pieniędzy w takiej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 11:38   #29
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
20latkowi bawiącemu się w dom na kino i czekoladę,smiechlam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tylko, że on bawi sie w dom od pół roku. A nie możliwosc pojscia do kina do 18stki nie jest do śmiechu. Uwazam ze rodzice powinni to dziecku zapewnic a nie tak, by sam na to kombinował. Inaczej tez wyglada czy on to kino stawial dziewczynie, bo chcial byc szarmancki a inaczej ze chcial isc po prostu do kina. Natomiast nie dawanie w tym wieku na restauracje mozna jeszcze zrozumiec.

Mnie bardzo interesuje ta koperta na wesele. W tym czasie oboje sie uczyli. Jesli wesele było z jego strony, to szydzenie z malej ilosci kasy mowi o tym, ze tak naprawde nie wiedzieli, ze wysmiewaja siebie. Ale jesli to była impreza rodzinna z jej strony, to wysmiewają kogo? jego dziewczynę, czy jej rodziców?
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-25, 11:39   #30
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89049101]

Co wy macie z tą zabawą w dom? Wy rozumiem też się wyprowadziłyście z domów rodzinnych, żeby się bawić w dom?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------



To jest pytanie zasadnicze - co robi ten chłopak i jaki plan ma na życie. No i zgadzam się, że żadnych dużych kwot do samego mieszkania nie powinien dokładać ani on, ani jego rodzice. Chyba, że autorka notarialnie zrobiłaby go współwłaścicielem. Co z drugiej strony nie jest zbyt dobre dla niej, bo przecież mogą się rozstać.[/QUOTE]Nie,ale po wyprowadzce nie oczekiwałam i nie oczekuje sponsorowania mojego życia. Skoro się wyprowadziłam to znaczy,że jestem na to gotowa i jestem w stanie się utrzymać. Rodzice utrzymywali mnie do czasu wyprowadzki z domu, więc sądzę,że to wystarczy. Jak by to wyglądało jakbym np przyszła do mamy zeby mi kase na kino albo na fryzjera dala? No sorry ale dla mnie to śmieszne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-12-30 18:58:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.