2014-06-13, 20:52 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
[QUOTE=kataszza;46860084]oczywiście spałyśmy na leżąco łóżko lekko podniesione, ale wcale takie nie musiało być. ale wiadomo, oglądanie tv, czytanie- lepiej z podniesionym zagłówkiem. Ja nawet spałam jeszcze w klinice trochę na boku i było ok najgorze to chrapanie. najpierw nie dawałam spać Sammy w klinice a dziś mój 3 letni siostrzeniec się ze mnie śmiał jak razem kimaliśmy popołudniu. no ale z wyłączgonym nosem tak jest, niestety. jeszcze 3 dni i wyciągamy te okropne tampony z nosa. wreszcie będzie można poczuć zapachy i zjeść coś ze smakiem.
Jeśli chodzi o znieczulenie miejscowe to jest jak najbardziej możliwe a nawet wskazane ale tylko przy modelowaniu części chrzęstnej. Jeśli chodzi o kości gdzie wchodzi w grę łamanie i repozycja to "miejscówka" nie wchodzi w grę. ale jakiekolwiek znieczulenie się dostaje, raczej wyjście w ten sam dzień to abstrakcja. moim zdaniem. pozdrawiam[/QUOTE Właśnie mnie interesuje tylko część chrzestna, kostna jest ok.a chrzestna trochę przerośnięta.Zobaczymy co mi powie na konsultacji. Fajnie że jesteście juz po, teraz juz tylko zostalo wam sie regenerować, trzymam kciuki za was |
2014-06-15, 11:25 | #92 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Hej Dziewczyny i jak tam już jesteście po usunięciu setonów? czy dopiero jutro? a kiedy ściąganie gipsu? już nie mogę się doczekać jak będziecie miały ściągnięte wszytkie te taśmy, opatrunki i wreszcie zobaczycie dzieło doktora. wierzę, że wszystko będzie wyglądało dokładnie tak, jak tego oczekujecie.Angelicz, jeśli myślisz o resekowaniu skrzydełek, to wątpię, czy tego samego dnia wyjdziesz do domu? ja wolałabym zostać w klinice pod opieką lekarską, bo w domu cokolwiek się stanie to jesteś zdana na siebie.
Lystor i co udało ci się ustalić z tym NFZ? Ja też pytałam w klinice ale opwiedzieli, że tylko refundowana jest przegroda, i to są b odległe terminy, a reszta czyli plastyka to prywatnie. Może jakbyś miał skierowanie od psychologa ze wskazaniem na konieczność wykonania plastyki to wtedy wszystko było by na NFZ? czytałam post że w Polanicy dziewczyna czekała na taki zabieg refundowany w 100% aż 9 lat nie wiem czy w Katowicach też dało by się?? ale sam czas oczekiwania.... horror pozdrawiam motyka |
2014-06-15, 14:25 | #93 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Cześ . juz po zdjęciu setonów!!! W ogóle nie bolało jedynie pod koniec troszkę jak wyciągal głębiej ale bez porównania co wtedy, teraz sie super oddycha!! Jestem taka szczęśliwa!!! Doktor przepisał nam jedynie masć oxycort do smarowania 3razy dziennie w środku noska. Juz w tą środę mamy z kataszaa następna wizyte kontrolną!!!! A potem w piatek ściąganie gipsu tak powiedziala kataszaa bo ja zapomnialam zapytac chyba za bardzo bylam podekscytowana tym ze moge oddycha przez nowy nosek hahaha ale teraz trzeba cierpliwie czekac, ja najchętniej bym juz gdzies wyszla
|
2014-06-15, 21:32 | #94 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Cytat:
A po wyjęciu setonow miałaś też zmine gipsu? Widziałaś swój nowy nosek? |
|
2014-06-16, 07:41 | #95 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Nie niestety nie widziałam, nosek musi byc caly czas usztywniony zeby to sie tam wszystko ładnie zrosło ale z niecierpliwością czekam na ten moment
|
2014-06-16, 08:32 | #96 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Dziewczyny, ja też trzymam za Was kciuki i Wam kibicuję. Nie ukrywam, że od Was w dużej części (choć nie tylko) zależy moja decyzja.
Bardzo dziękuję, że jesteście aktywne "na żywo". Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie!! |
2014-06-16, 15:14 | #97 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Witajcie
Bez setonów żyje się o wiele lepiej - już nie potrzebuję hydroksyzyny, żeby spać i nie budzę się z wyschniętym na wiór językiem. Nosa widać tylko dolną część i ciężko stwierdzić jak on będzie wyglądał, widzę tylko dziurki i czubek który jest zupełnie zdrętwiały a dziury wydają mi się nierówne. Zapytam o to doktora w środę na wizycie kontrolnej, myślę że to może być spowodowane tym że gips mam trochę krzywo - odstaje przy lewej dziurce, a przy prawej przylega i stąd takie złudzenie. Wczoraj było trochę ciężko z oddychaniem, bo w środku były strupy, gile i inne dziadostwo ze szwami włącznie, ale dziś sobie odciągnęłam całą zawartość i oddycha się dobrze. Mimo to słabo wyczuwam zapachy :/ Mam nadzieję, że piątek nadejdzie szybko i że nie wyjdę z gabinetu zawiedziona- mam plan zakochać się w tym nosie i cieszyć się nim już zawsze Wyciąganie setonów to bułka z masłem zdecydowanie więcej stresu niż to było warte. Ta pierwsza ich wymiana, przed wypisem z kliniki była tragiczna, ale wczoraj poszło jak po maśle. Teraz tylko środa, a potem piąteczek <3 |
2014-06-16, 15:47 | #98 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Kochana jak to sobie odciągnęłaś zaawartość noska??gruszką taką jak dla dzieci? A nie bałaś się uszkodzić szwów?? naprawdę jesteś zuch dziewczyna!!! o tym zdrętwiałym nosku czytałam na bautyforum, sporo osób po operacji tak ma co do zapachów to nie zauważyłam takiego wątku?? ja jak już będę po operacji to na wyciąganie setonów to chyba załaduję sobie relanium )) z wytęsknieniem czekam na foty pozdrawiam Was cieplutko motyka ))))
---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- no i znów "wcięło" odpowiedź ;/ Kochana jak sobie odciągnęłaś zawartość noska? gruszką taką dla dzieci? nie bałaś się potarmosić szwów?? zuch dziewczyna jesteś ) ja jak będę po operacji to do wyciągania setonów chyba się znieczulę relanium )) co do drętwienia czubka noska- wiele osób po operacji tak opisywałao na beutyforum, nie zauważyłam wpisów o słabszym węchu, ale może jest to wpisane w niedogodności pooperacyjne przemijające już nie mogę się doczekać Waszych fotek po zdjęciu gipsu, to będzie naprawdę wydarzenie- wiem że zakochasz sie w nowym nsoku Kataszzo i Sammy też, a ja będę czekac wyobrażając sobie jak to będzie u mnie do tego trzeba naprawdę mieć wyobraźnię...... pozdrawiam cieplutko motyka |
2014-06-17, 21:22 | #99 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
odpiszę tu mimo że już znasz odpowiedź, może ktoś też chce wiedzieć zawartość nosa wyssałam fridą dla dzieci po wcześniejszym naładowaniu go wodą morską w sprayu. wkurza mnie ten nos. jest wiecznie przytkany, szwy się walają, strupki. i ten gips!! nie mogę się doczekać kiedy zdejmę ten balast z twarzy. jutro kontrola, oby wszystko poszło ok i moje dziurki nie okazały się tak krzywe jak myślę
roll on friday!!!! |
2014-06-18, 09:27 | #100 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Wyczytałam właśnie że wydaje Ci się że masz krzywe dziurki. Ja też po operacji mam krzywe. Staram się nie wpadać w panikę bo ponoć to operacja dla cierpliwych i z tego co wyczytałam na innych forach to te nierówności schodzą dopiero po 4 miesiącach. Mój nos był okropny garbaty,krzywy i za długi. Na chwilę obecną nic nadzwyczajnego oprócz usunięcia garba nie widzę ale tak jak pisałam staram się nie wpadać w panikę i czekam...
|
2014-06-18, 09:57 | #101 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Cytat:
Edytowane przez motyka1970 Czas edycji: 2014-06-18 o 10:40 |
|
2014-06-18, 16:29 | #102 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Sitatunga, nieźle mnie nastraszyłaś przed kontrolą. Mi dr powiedział, że mam się nie martwić, bo rzeczywiście gips jest lekko krzywo na dole ale trochę nim poruszał i posprawdzał i powiedział, że nos jest prawidłowo usztywniony a dziurki wydają się niesymetryczne przez to, że gips lekko "przygniata" mi prawą dziurkę, także bez obaw. Oby miał rację. ja sama po czubku widzę, że niemożliwe, żeby zmiany były niewidoczne, bo czubek jest o wiele wyżej (dalej od ust niż stary nos) i bardziej okrągły, a nie szpiczasty. do tego tylko proszę, żeby był prosciutki i bez garba a będzi wspaniale. Dziś powiedział mi, że ściąganie gipsu w poniedziałek ale przypomniałam mu, że umawialiśmy się na piątek i powiedział, że faktycznie możemy ściągnąć go w piątek a na weekend nałożyć "coś innego". niby wszystko się ładnie goi i obrzęk "sukcesywnie znika" w ogole pan doktor jest taki małomówny, wszystko od niego trzeba wyciągać mógłby bardziej zadbać o to, żeby jego pacjenci się nie martwili. może to tylko moje zdanie, ale uważam, że jest za "cichy". zobaczymy co będzie w ten piątek.
Edytowane przez kataszza Czas edycji: 2014-06-18 o 16:40 |
2014-06-19, 17:52 | #103 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Cytat:
Mam zdjęcia tylko z profilu a ten faktycznie się zmienił. Jeżeli chodzi o Ilonę to faktycznie na pierwszych zdjęciach nos miała spuchnięty w porównaniu do tych po 5 miesiącach dlatego zaczekam też te 5 czy 6 miesięcy cierpliwe chociaż to trudne. Wyśle Ci zdjęcia jak tylko znajdę chwilkę czasu a Ty będziesz szczera i napiszesz mi co sadzisz oki? Jeżeli chodzi o krzywe dziurki to jeszcze w gipsie wydawały mi się nierówne a po zdjęciu takie zostały. Poza tym po zdjęciu gipsu nos jakby nagle zaczyna puchnąć, jakby się uwolnił Na kontroli usłyszałam że nos jest jeszcze bardzo twardy więc masuję i okładam lodem. Nie panikuję.... |
|
2014-06-19, 22:54 | #104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
[QUOTE=Sitatunga;46951088]Hej motyka
Mam zdjęcia tylko z profilu a ten faktycznie się zmienił. Jeżeli chodzi o Ilonę to faktycznie na pierwszych zdjęciach nos miała spuchnięty w porównaniu do tych po 5 miesiącach dlatego zaczekam też te 5 czy 6 miesięcy cierpliwe chociaż to trudne. Wyśle Ci zdjęcia jak tylko znajdę chwilkę czasu a Ty będziesz szczera i napiszesz mi co sadzisz oki? Jeżeli chodzi o krzywe dziurki to jeszcze w gipsie wydawały mi się nierówne a po zdjęciu takie zostały. Poza tym po zdjęciu gipsu nos jakby nagle zaczyna puchnąć, jakby się uwolnił Na kontroli usłyszałam że nos jest jeszcze bardzo twardy więc masuję i okładam lodem. Nie panikuję....[/QU Ja równierz jestem przed podjęciem decyzji(termin konsultacji w sierpniu) dlatego jak można to też proszę o zdjęcia i o jak najwięcej opinii. Mój adres to matusiw@gmail.com . Czekam z niecierpliwością i śledzę każdy wasz wpis dziewczynki, pomóżcie podjąć decyzję czy warto u tego dr czy jesteście zadowolone i czy znów wybrały byście tego dr? |
2014-06-20, 20:27 | #105 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Dzięki Statunga, że odpisałaś oczywiście jak tylko podasz swój priv to wyślę Ci moje foty, jak również po obejrzeniu Twoich napiszę Ci swoje zdanie Wogóle cieszę się że ten wątek rozwija się, mam nadzieję, że pomoże w podjęciu decyzji osobom wahającym się. A tym które ją podjęły da nadzieję, na lepszy wygląd i wszystkie aspekty, jakie z tym się wiążą tak więc czekam niecierpliwie na Twój mail, cieplutko pozdrawiam i Ciebie i wszystkie nasze forumowiczki, a szczególnie Kataszzę, Sammy i Angelicz ))))
|
2014-06-22, 07:38 | #106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Hej dziewczyny piszę dopiero teraz, bo od piątku jedyne co robię to przyzwyczajam się do nowej siebie Dr ściągnął mi gips i już nic na nos nie nakładał. Pierwszy dzień był straszny, patrzyłam w lustro i było mi słabo. Mam dosyć mocno spuchnięte miejsce między oczami przez to wyglądałam na początku jakby oczy rozjechały mi się do boków i zdedydowanie ładnie to nie wyglądało. Wczoraj było już lepiej. Czubek też jest spuchnięty przez co nos wydaje się kartoflowaty, ale i tak wolę ten kartofel od starego nosa Wiem, że to zabieg dla cierpliwych więc będę cierpliwie czekać, bez spiny, bo już mi się podoba tak jak jest. Dziurki faktycznie są trochę niesymetryczne ale w gipsie wyglądało to o wiele gorzej. Doktor mówił, że przy dziurkach nic nie robił. Nie widać tego na pierwszy rzut oka, więc nie zaprzątam sobie tym głowy. Całość jest zadowalająca- mam mały, delikatnie zadarty nosek Zdjęcia na pewno porobię za jakiś czas i wyślę jak ktoś będzie chciał przed i po, jak panie z klinki wyślą mi "przed'' bo ja takich nie posiadam Pozdrawiam
|
2014-06-22, 11:12 | #107 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Witam Was! Jestem nowa na forum i 15 lipca mam umówioną korektę nosa u dr Wilgusa. Zaczęłam nieźle panikować. Widziałam zdjęcia zamieszczone na forum i ten nosek u pierwszej dziewczyny mi się podobał, natomiast ten drugi faktycznie między oczami jest moim zdaniem za wysoki. Mam pytanie: czy klientki mają jakiś wpływ na kształt nosa czy pan doktor sam dobiera jego nowy wygląd. Rozumiem nawet gdyby ten drugi nos był celowo tak skonstruowany bo dziewczyna ma pociągłą twarz i powiedzmy, że pasuje jej to bardziej niż np przy okrągłej. Ja akurat mam okrągłą twarz i wolałabym nos niższy, bardziej dziecięcy. Proszę powrzucajcie jeszcze jakieś foty, szczególnie nowe. Chyba umówię się na wizytę jeszcze raz , bo po prostu umieram ze strachu przed efektem końcowym. Na doktora zdecydowałam się ze wzgl na miejsce zamieszkania a nie opinie o nim i nie wiem czy dobrze zrobiłam. Pozdrawiam. Jeśli nie skapituluję, to odezwę się po wszystkim, ale potrzebuję wsparcia. Od męża go za wiele nie mam a nikt inny nie wie, bo by nie zrozumieli. Tak zakładam. Pozdrawiam.
|
2014-06-22, 19:29 | #108 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Witaj Zakucyka pewnie że masz nasze wsparcie, już jedna konsultacja zapewne za Tobą a decyzja, czy to zrobić to niestety Twoja i tylko Twoja suwerenna sprawa Każda z nas, które tutaj klikamy, samodzielnie musi, musiała podjąć taką samą decyzję i poniesć konsekwencje. A na tym forum właśnie po to jesteśmy ) aby się wspierać, dzielić wrażeniami i pisać dla pozostałych dziewczyn, które są przed... pozdrawiam Cię Motyka
PS Mężowie zwykle nie popierają, dobrze jak nie przeszkadzają )))) |
2014-06-22, 21:55 | #109 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Cytat:
|
|
2014-06-23, 19:48 | #110 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Witam!! Możecie mi napisać ile się czeka na operację noska po konsultacji??????wizyte mam dopiero na 23 października
|
2014-06-23, 21:13 | #111 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Angelicz, daj jakiś namiar na siebie to Ci jakieś wstępne fotki podejślę. Nie wiem czy to taki jak omawiałam z doktorem, bo ja nie miałam żadnego wymarzonego modelu. Po prostu chciałam prosty nosek bez garbów i pasujący do mojej twarzy. Na razie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że taki właśnie będzie
lysytor, ja nie wiem ile się czeka bo ja miałam konkretny termin, w którym chciałam zabieg i on był oddalony o pół roku. może ktoś inny się wypowie. |
2014-06-23, 21:24 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Exit
__________________
Arturito vel A.B Warszawa! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post52273277-> 20.04.2015r. Nagor 460cc EHR 12,2 p.5,8 za mało! -> 24.10.2016r. Silimed Natural 610cc XH 13,7 p.7,1 jak zobrazować sobie i liczyć wymiary implantów. Edytowane przez szann Czas edycji: 2014-06-23 o 21:26 |
2014-06-24, 11:22 | #113 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Hej Wam
Jestem tutaj nowa, mam umówioną już konsultacje u doktora pod koniec lipca i bardzo ciekawi mnie ile płaciłyście za korekte nosa ? gdyż nie wiem czego się spodziewac... Mam skrzywioną przegrodę i garbka, najbardziej chodzi mi o tą przegrodę ale przy okazji fajnie by było gdyby i doktor cos zrobił z tym garbem gdyż mam spore kompleksy przez niego :P Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź o cenie zabiegu oraz ile trwa później okres rekonwalescencji, od października zaczynają mi się studia i bardzo bym chciała jak najszybciej się z tym uporac |
2014-06-24, 22:34 | #114 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Mnie poinformowano w klinice, że na zabieg czeka się do 2 miesięcy, a we wrześniu dr ma urlop.Ale zdarza się, że rezygnują z zabiegów, można wtedy wskoczy na to miejsce, trzeba tylko często dzwonić i pytać.
---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ---------- Witaj Kataszza, pewnie z każdym dniem coraz lepiej się czujesz. Namiary na mnie to matusiw@gmail.com Jak znajdziesz chwile czasu to będę wdzięczna za fotki. Zakucyka, ja terminu zabiegu jeszcze nie mam, dopiero termin wizyty, ale w ogóle nikomu jeszcze nie mówiłam o swoich planach, nawet mężowi, ponieważ tez nie zabardzo liczę na wsparcie i zrozumienie. Ale podjęłam decyzję i pomimo tego że też mam obawy to mam nadzieje, że dr postara się i mnie nie zawiedzie. |
2014-06-27, 19:31 | #115 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Kataszza napisz jak tam się czujesz i jak wyglądasz?
---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ---------- Sitatunga napisz też swoje wrażenia, już trochę czasu minęło od zabiegu. Czy jesteś zadowolona z dzieła dr, czy zawiedziona? Ja jestem przed podjęciem decyzji i w dużej mierze to od Ciebie i kataszzy wszystko zależy. PISZCIE DZIEWCZYNY |
2014-06-28, 12:46 | #116 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Od ostatniego mojego wpisu niestety nie minęło tyle czasu żeby mogło się coś zmienić. Nadal nie jestem w pełni usatysfakcjonowana. Mam przed oczami jednak zdjęcia nosa Ilony miesiąc po zdjęciu gipsu i 5 miesięcy po zdjęciu i widzę sporą różnicę jeżeli chodzi o czubek nosa. Wiedziałam doskonale że efekty są widoczne dopiero po 6 miesiącach więc nie będę nastawiać Cię negatywnie bo to byłoby nie w porządku. Czekam...
|
2014-06-28, 15:42 | #117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Dołączam się do prośby Angelicz - piszcie jak wam się podobają wasze wilgusowe nosy i wrzucajcie foty. Mamy się na to porwać?
---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ---------- Sitatunga, a co dokładnie ci się w nosku nie podoba? |
2014-06-28, 18:46 | #118 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Witajcie Przepraszam za milczenie, ale leciałam do domu i miałam obowiązki z tym związane.
Tym z Was, które dały na siebie namiar tutaj albo w wiadomości prywatnej, wysłałam zdjęcia. Wolę nie wrzucac ich tutaj, ale wszystkim którzy o to poproszą chętnie wyślę na maila lub w inny sposób Dziś jestem 18 dni od zabiegu i jestem zadowolona. Widzę w lustrze siebie, nos idealnie pasuje do mojej twarzy. Jestem jeszcze opuchnięta, ale widzę to tylko ja i najbliżsi. Dla obcych ludzi w ogóle nie ma żadnych oznak, że miałam coś kombinowane przy nosie Rzeczy dla mnie rzucające się w oczy to dwa ślady (wgłębienia) między oczami, które do złudzenia przypominają te od okularów (okularnicy wiedzą o czym mówię ) - ale pan doktor zapewnił mnie, że w tym miejscu jest bardzo cienka skóra i to się wszystko wypełni w ciągu kilku tygodni. No i faktycznie, widzę różnicę z dnia na dzień. Druga sprawa to czubek nosa, który też jest spuchnięty i zdrętwiały - wygląda jak kartofelek, ale podobnie- z każdym dniem jest co raz lepiej. Dzisiaj, te 18 dni po, jeżeli chodzi o wygląd, jestem gotowa iśc do ludzi - do pracy, znajomych etc. Ale pan doktor wystawił mi zwolnienie, więc korzystam i dbam o siebie Nie chciałabym, żeby ktokolwiek uzależniał swój wybór ode mnie. Pan doktor to fachowiec i profesjonalista, ale wszystko się może zdarzyc i na to trzeba się przygotowac przed zabiegiem. Jeżeli chodzi o opiekę, nastawienie personelu, pobyt w klinice i wizyty kontrolne to za całosc daję Euroklinice 10/10. Jeszcze napiszę, bo ktoś pytał- ja zapłaciłam 8800 zł plus 160zł badania (w innym miejscu). No i dojazdy (miałam 4 kontrole po zabiegu w ciągu 2 tygodni). Jestem szczęśliwa i zadowolona z tego jak wygląda moja twarz. Cierpliwie czekam na końcowy efekt. Doktor pozwolił mi już cwiczyc, więc wariuję z Chodakowską pozdrawiam |
2014-06-28, 19:26 | #119 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Sitatunga napisz co Ci nie pasuje w czubku, zbyt mało interwencji dr , czy interwencja sie niezbyt wg Ciebie powiodła?Czy mógłbyś mi wysłać zdjęcie? Jeżeli tak to podaję adres matusiw@gmail.com
---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ---------- Kataszza dzięki za zdjęcie. |
2014-06-29, 12:45 | #120 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dr Jerzy WILGUS - zbiorczy!
Tak jak już kilka razy wspominałam profil wygląda bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o czubek nosa to nie widzę żadnej zmiany, czubek jest kartoflowaty i wydaje mi się że nadal krzywy. Przed operacją miałam robione zdjęcie dziurek z dołu i były krzywe chociaż nigdy nie zdawałam sobie z tego sprawy... natomiast teraz te nierówne dziurki i przy tym nierówne skrzydełka są widoczne na pierwszy rzut oka. Ciągle mam nadzieję że to opuchlizna bo nos jest nadal twardy ale nie mogę powiedzieć że tego oczekiwałam. Może kiedy minie pół roku wszystko się zmieni. Poprosiłam o przesłanie mi zdjęć robionych przed operacją kiedy je otrzymam prześle Wam wszystkie przed i po.
|
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:23.