2020-08-05, 21:27 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 24
|
Siostry mojego chłopaka
Cześć, mam pewien problem, otóż ze swoim chłopakiem mamy obecnie po 17 lat a jesteśmy ze sobą juz dobre 3. Ma on siedmioletnie siostry, które są po prostu nie do zniesienia przykładowo gdy siedzimy u niego w domu, a zdarza się to rzadko bo bardziej komfortowo czujemy się u mnie to przeważnie ich pilnuje. Lubię je ale denerwuje mnie kiedy włażą co chwilę do pokoju, nie dadzą nam nic obejrzeć czy mieć chociaż chwilę intymności. Wypraszanie ich z pokoju nic nie daje bo zaraz znowu czegos chcą, a to picie, a to płatki z mlekiem co doskonale potrafią sobie zrobić, ale i tak będą zawracać dupę. Co prawda nie lubię dzieci ale do nich się przywiązałam jednak jestem długo ze swoim chłopakiem i zawsze jestem mile widziana. Ale mamy prawie 18 lat i kiedy mówimy im żeby poszły się pobawić bądź coś obejrzeć a one odpyskowuja ze nie to nie mało o podniesienie ciśnienia. Są bardzo rozpieszczone i nie lubią słyszeć słowa nie, tylko podniesieniem głosu coś na nie działa, ale nawet to nie jest długotrwałe. Nie wiem czasem jak sobie z tym poradzić, macie jakąś poradę?
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-08-07 o 05:47 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
2020-08-05, 22:07 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
no skoro ma ich pilnowac to chyba znaczy ze ma sie nimi zajmowac a nie siedziec z toba zamkniety w pokoju i cieszyc sie chwilami intymnymi
skoro zdarza sie ro rzadko to powinnas wykazac zrozumienie i dojrzalosc i stanac na wysokosci zadania zajac sie tymi dziecmi a nie marudzic jakbys byla na ich poziomie mentalnym |
2020-08-05, 22:10 | #3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
Ja kiedyś przeczytałam gdzieś o tym, jak ojciec trójki dzieci, żeby w spokoju pograć na konsoli wymyślił zabawę dla swoich dzieci polęgającą na tym, że każde z nich miało przyłożyć rękę do ściany i które pierwsze wymięknie przegrywa. Domyślam się jednak, że na dwie 7 latki trzeba czego bardziej wyszukanego. Ewentualnie starajcie się spędzać więcej czasu u Ciebie w domu, niż u niego, albo pojawiajcie się tylko wtedy, gdy macie pewność, że jego rodzice są w domu i zajmą się dziewczynkami. |
|
2020-08-05, 22:46 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-08-06, 00:45 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Moze jakis film dla dzieci u nich w pokoju? Posilki powinny miec o okreslonych godzinach, takie ciagle jedzenie to bardzo zly nawyk.
|
2020-08-06, 06:56 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
I nie wiem, może jakimś nienormalnym dzieckiem byłam, ale z tego co pamiętam to za szczenięcych lat, np. 7 lat, spędzało się większość czasu na zewnątrz z innymi dzieciakami, w domu bywało się rzadko. A jak padał deszcz to odpalało się z kumpelą lub bez Czarodziejkę z Księżyca, ewentualnie grało się w gry. Ale to inne czasy były. |
|
2020-08-06, 07:24 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88048899]Ale z tego co mi wiadomo to od zajmowania się dziećmi są ich rodzice. Może mam jakiś wypaczony pogląd na te sprawy. Chyba, że chłopak dostaje coś za opiekę nad nimi, bo jak tak siedzi non stop z nimi w wakacje a one nawet nie są nauczone tego, żeby zająć się sobą przez jakiś czas, to słabo to widzę. Inna sprawa, że oni mają 17 lat a ona nie lubi dzieci więc tym bardziej lepiej dla nich, żeby tych intymnych chwil było jak najmniej
I nie wiem, może jakimś nienormalnym dzieckiem byłam, ale z tego co pamiętam to za szczenięcych lat, np. 7 lat, spędzało się większość czasu na zewnątrz z innymi dzieciakami, w domu bywało się rzadko. A jak padał deszcz to odpalało się z kumpelą lub bez Czarodziejkę z Księżyca, ewentualnie grało się w gry. Ale to inne czasy były.[/QUOTE] Ciekawe czy chłopak płaci matce i ojcu ze się nim zajmowali jak był 7 letnim majtasem, jak już się zaczynamy liczyć po rodzinie jak ostatnie centusie. Bosz, co za wymysł.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-08-06, 07:33 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
|
2020-08-06, 07:45 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-08-06, 07:59 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-08-06, 08:11 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Domyslam sie ze ma ich pilnowac kiedy npatka wychodzina zakupy alborobi coś innego ważnego dla rodziny
Aitorka napisala ze zostają u niego rzadko głównie wtedy kiedy maich pilnować czyli nie jest jakimś niewolnikiem niańką który zajmuje się tymi dziexmi non stop W normalnych rodzinach pomagamy sobie za darmo ,moje dzieci dodzis zajmuja się moimi psami kiedy jadę na urlop i nie oczekują za to zapłaty Ciekawe czy za kilka lat będzie acilswoim rodzicom zazajmowanoe soe jego dzieckiem kiedy np bedzie chore a oni obydwoje beda musieli pracowac |
2020-08-06, 08:21 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88049035]Domyslam sie ze ma ich pilnowac kiedy npatka wychodzina zakupy alborobi coś innego ważnego dla rodziny
Aitorka napisala ze zostają u niego rzadko głównie wtedy kiedy maich pilnować czyli nie jest jakimś niewolnikiem niańką który zajmuje się tymi dziexmi non stop W normalnych rodzinach pomagamy sobie za darmo ,moje dzieci dodzis zajmuja się moimi psami kiedy jadę na urlop i nie oczekują za to zapłaty Ciekawe czy za kilka lat będzie acilswoim rodzicom zazajmowanoe soe jego dzieckiem kiedy np bedzie chore a oni obydwoje beda musieli pracowac[/QUOTE]Autorka napisała że rzadko siedzą u niego bo lepiej czują się u niej ale jeżeli już tam są to zazwyczaj pilnują tych sióstr. Dla mnie z tego opisu wynika że dość czesto jej facet musi zajmować się tymi dziewczynkami. Pomoc pomocą ale autorka wątku żadną rodziną nie jest więc obowiązku zabawy w niańkę nie ma. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-06, 08:22 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88049035]Domyslam sie ze ma ich pilnowac kiedy npatka wychodzina zakupy alborobi coś innego ważnego dla rodziny
Aitorka napisala ze zostają u niego rzadko głównie wtedy kiedy maich pilnować czyli nie jest jakimś niewolnikiem niańką który zajmuje się tymi dziexmi non stop W normalnych rodzinach pomagamy sobie za darmo ,moje dzieci dodzis zajmuja się moimi psami kiedy jadę na urlop i nie oczekują za to zapłaty Ciekawe czy za kilka lat będzie acilswoim rodzicom zazajmowanoe soe jego dzieckiem kiedy np bedzie chore a oni obydwoje beda musieli pracowac[/QUOTE] No ok, jeśli robi za opiekuna rzadko to nie ma w tym nic dziwnego. Ale gdyby robił non stop, codziennie przez wakacje to już to by było przegięcie. No chyba, że to lubi, ale sądząc po opisie, nie bardzo. Raczej czuje się wkopany. Zresztą autorka może doprecyzować, bo ona wie lepiej jak to wygląda. Tak czy inaczej dzieci wydają się rozpuszczone a to nic dobrego. A hipotetyczna sytuacja z wykorzystaniem teściów do pomocy przy ich potencjalnych dzieciach, których przecież mogą nie mieć (ba, nawet niekoniecznie za kilka lat będą jeszcze parą) jest nieadekwatna. Nie wszyscy teściowie są zmuszani do opieki nad dziećmi. Celowo, piszę zmuszani, bo domyślam się, że wykluczasz to, że ze szczerego serca będą chcieli spędzać czas z wnukami. Edytowane przez 567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b Czas edycji: 2020-08-06 o 08:26 |
2020-08-06, 08:29 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88049001]Dlaczego chłopak autorki ma być wykwalifkowanym opiekunem i animatorem czasu wolnego swoich młodszych sióstr? To nie są jego dzieci i w żaden sposób nie jest zobowiązany do zapewnienia im rozrywek.
[/QUOTE] Serio dochodzimy do absurdów, że nastolatek nie może się zająć własnym rodzeństwem od czasu do czasu? To się nazywa bycie rodziną. Starsze dzieci odkąd istnieje nasz gatunek doglądało młodszego. Ja nie mówię o jakichś skrajnościach, że "nie wychodź nigdzie, rzuć szkołę, aby się rumianymi młodszymi buźkami zajmować". Opiekowanie się rodzeństwem to tak, również wymyślanie zabaw, "zapewnianie rozrywek". Młode są pewnie wpatrzone w brata, szukają kontaktu z nim.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-08-06, 08:35 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88048947]To był ich obowiązek by się zająć własnym dzieckiem. Dziwię się, że tego nie rozumiesz.[/QUOTE]
W normalnej rodzinie, wszyscy dbają o wszystkich i się nimi zajmują, nie z obowiązku tylko dlatego ze sa sobie bliskimi ludzmi którym na sobie nawzajem zależy. To sory, jak ja zachoruje i córki beda sie mną zajmować i domem i kotem w większej skali skoro ja leze z grypa jak kłoda, to mam im potem za to kurna zapłacić? Bo moim "obowiązkiem" było się nimi opiekować, a mi pomóc jak potrzebuję, to już nie jest ich obowiązek, bo nastolatek to święta krowa z rączką tylko wyciągniętą w jedną stronę? Żeby brać?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-08-06, 08:36 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-08-06, 08:41 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
ja widze tylko jedną potencjalną sytuację, ze płace starszemu dziecku za opiekę nad młodszym. Ze starsze przychodzi i mówi, ze sobie znalazło prace na wakacje, a ja wtedy: wiesz co, a może zamiast iśc do tej pracy, to popilnuj młodszego przez ten czas, a ja ci zapłacę za to tyle, ile by ci tam dali. Ale wtedy tez bym oczekiwała, ze będzie się z tego wywiązywało jak z pracy i w takim zakresie godzinowym, a nie zamykało w pokoiku z kimś na oglądanie filmów i momenty intymne. Praca to praca. ---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88049129]A jego siostry moim zdaniem są zwyczajnie w świecie źle wychowane. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To 7 latki.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2020-08-06, 08:50 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
Kiedy ktoś w mojej rodzinie jest chory to jestem pierwsza by pomóc w chorobie i nie robię tego za opiekę nade mną w dzieciństwie. Bez przesady. |
|
2020-08-06, 09:02 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88049161]Mylisz pojęcia. Przede wszystkim ludzie robią dzieci nie dla siebie a dla nich samych. To jest normalna sytuacja. Rodzice mają prawny obowiązek opieki nad własnym potomstwem. Prawny. Nastolatek nie jest do tej pomocy zobligowany, pomoc powinna wynikać z jego własnej woli, nie wspomniałam o płaceniu mu, to Ty pojechałaś z tym przykładem. Nie wiem, co złego jest w wynagrodzeniu dziecka za pracę jaką jest opieka nad dziećmi. To nie muszą być pieniądze. A jest swego rodzaju motywacją, żeby nie czuł się wykorzystywany. Pomaganie raz na jakiś czas, czy odbiór z przedszkola, szkoły itd jest ok. Ale już codzienna opieka nad rozpuszczonymi siostrami, które nie potrafią w tym wieku zająć się sobą nawet na chwilę, bo ciągle muszą szukać atencji, jest przegięciem. No chyba, że chłopakowi to nie przeszkadza.
Kiedy ktoś w mojej rodzinie jest chory to jestem pierwsza by pomóc w chorobie i nie robię tego za opiekę nade mną w dzieciństwie. Bez przesady.[/QUOTE]Jaja sobie robisz? 7-latek nie jest w stanie sam się sobą zająć kilka godzin. Inaczej 7-latki zostawały by w czasie wakacji same w domu, kiedy rodzice są w pracy, a zapewniam Cię, nie zostają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-06, 09:04 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
Argument bo to dziecko to zazwyczaj wymówka leniwych rodziców którzy zamiast wychowywać dzieci poprostu je chowają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-08-06, 09:06 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88049201]Jaja sobie robisz? 7-latek nie jest w stanie sam się sobą zająć kilka godzin. Inaczej 7-latki zostawały by w czasie wakacji same w domu, kiedy rodzice są w pracy, a zapewniam Cię, nie zostają.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Nie, nie robię se jaj. Nie wiem jakie Ty siedmiolatki znasz, ale ja znam takie, które potrafią się jakiś czas zająć sobą i spędzać czas z innymi siedmiolatkami, grać w gry i oglądać głupią bajkę. A autorka pisze, że non stop przychodzą do nich i na słowo "nie" odpowiadają buntem. |
2020-08-06, 09:13 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88049210]Nie, nie robię se jaj. Nie wiem jakie Ty siedmiolatki znasz, ale ja znam takie, które potrafią się jakiś czas zająć sobą i spędzać czas z innymi siedmiolatkami, grać w gry i oglądać głupią bajkę. A autorka pisze, że non stop przychodzą do nich i na słowo "nie" odpowiadają buntem.[/QUOTE]Też nie rozumiem jak 7 latek nie potrafi się sobą zająć. Rozumiem ze rodzice po powrocie do domu cały czas poświęcają dziewczynkom aż do momentu kiedy te pójdą spać? No bo innego wyjścia chyba nie ma skoro takie niezaradne 🤷
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-06, 09:15 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88049208]Twoim zdaniem od którego roku życia dziecko powinno wiedzieć że nie wchodzimy do cudzego pokoju bez pukania? 7 lat to moim zdaniem odpowiedni wiek.
Argument bo to dziecko to zazwyczaj wymówka leniwych rodziców którzy zamiast wychowywać dzieci poprostu je chowają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dziecko w wieku 7 lat dalej jest w procesie wychowawczym. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ---------- [1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88049210]Nie, nie robię se jaj. Nie wiem jakie Ty siedmiolatki znasz, ale ja znam takie, które potrafią się jakiś czas zająć sobą i spędzać czas z innymi siedmiolatkami, grać w gry i oglądać głupią bajkę. A autorka pisze, że non stop przychodzą do nich i na słowo "nie" odpowiadają buntem.[/QUOTE]Pytanie co oznacza to "cały czas". Bo ja widziałam, że chodzi o płatki i picie. 2 razy. 2 razy na ile czasu? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-06, 09:24 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88049230]Też nie rozumiem jak 7 latek nie potrafi się sobą zająć. Rozumiem ze rodzice po powrocie do domu cały czas poświęcają dziewczynkom aż do momentu kiedy te pójdą spać? No bo innego wyjścia chyba nie ma skoro takie niezaradne 🤷
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Wychowanie na księżniczki robi swoje... Są różne szkoły wychowania. Niektóre siedmiolatki nawet karmione są dalej piersią i ich matkom też przetłumaczyć się nie da, że to trochę nieodpowiedni wiek na to. https://parenting.pl/australijka-kar...odze-w-sklepie Wiem... pojechałam z tym linkiem |
2020-08-06, 09:33 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Cytat:
Kupiłam nowego psa i oczywiście jak to szczeniaka bylo troche zal zostawiać w domu bez opieki (zeby nie było mam tak prace z mezem zorganizowana ze psy zostaja max 2-3h same w ciągu dnia plus oczywiście wyjscia do sklepu itp) pies byl maly wymagal ciągłego wystawiania na dwor zeby nauczył się załatwiać poza domem Moja córka ktora studuiowala wtedy miala zostac tam gdzie studiuje i pracowac ale ja jej zaproponowałam zeby wróciła do domu ja jej bede placic za siedzenie z psem i wyprowadzanie Oczywiście chętnie się zgodziła bo siedzenie z małym szczeniakiem to sama przyjemność;-) W sumie to naprawdę musiala tego psa pilnowac zeby nic nie pogryzł czy nie nasikal wiec to były porządnie zarobione pieniądze ---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88049201]Jaja sobie robisz? 7-latek nie jest w stanie sam się sobą zająć kilka godzin. Inaczej 7-latki zostawały by w czasie wakacji same w domu, kiedy rodzice są w pracy, a zapewniam Cię, nie zostają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] dokładnie Tylko ktoś kto nie miał kontaktu z 7letnim dzieckiem moglby pisać takie bzdury Poza tym to jest ich brat i ta dziewczyna u niego jest pewnego rodzaju atrakcja dlatego tam ciagle przychodzą jak dla mnie normalne zachowanie 7letniego dziecka Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-08-06 o 09:58 |
|
2020-08-06, 09:44 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88049283]Mialam dokładnie taka samą sytuacje w tamtym roku w wakacje
Kupiłam nowego psa i oczywiście jak to szczeniaka bylo troche zal zostawiać w domu bez opieki (zeby nie było mam tak prace z mezem zorganizowana ze psy zostaja max 2-3h same w ciągu dnia plus oczywiście wyjscia do sklepu itp) pies byl maly wymagal ciągłego wystawiania na dwor zeby nauczył się załatwiać poza domem Moja córka ktora studujowala wtedy miala zostac tam gdzie studiuje i pracowac ale ja jej zaproponowałam zeby wróciła do domu ja jej bede placic za siedzenie z psem i wyprowadzanie Oczywiście chętnie się zgodziła bo siedzenie z małym szczeniakiem to sama przyjemność;-) W sumie to naprawdę musiala tego psa pilnowac zeby nic nie pogryzł czy nie nasikal wiec to były porządnie zarobione pieniądze[/QUOTE] Wiesz, ja bym nawet mogła do Ciebie przyjechać (inna sprawa, że byś drzwi nie otworzyła), bo uwielbiam zwierzęta i opiekę nad nimi. Nawet bym za to kasy nie wzięła. Ale autorka i jej chłopak siedzą tam z musu. No i się powtórzę, jak to nie jest siedzenie z siostrami codziennie, tylko raz na jakiś czas, to rozumiem. ---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88049283]Tylko ktoś kto nie miał kontaktu z 7letnim dzieckiem moglby pisać takie bzdury Poza tym to jest ich brat i ta dziewczyna u niego jest pewnego rodzaju atrakcja dlatego tam ciagle przychodzą jak dla mnie normalne zachowanie 7letniego dziecka[/QUOTE] Widocznie masz źle wychowane dziecko. Bo ja miałam kontakt z grzecznymi 7 latkami, które potrafią się zająć sobą jakiś czas, pograć w gry i pooglądać bajkę, bez buntu. Sama byłam takim dzieckiem. |
2020-08-06, 10:08 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88049267]Wychowanie na księżniczki robi swoje...
[/QUOTE] To prawda, jedna z tak wychowanych założyła ten wątek.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-08-06, 10:08 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88049295]Wiesz, ja bym nawet mogła do Ciebie przyjechać (inna sprawa, że byś drzwi nie otworzyła), bo uwielbiam zwierzęta i opiekę nad nimi. Nawet bym za to kasy nie wzięła. Ale autorka i jej chłopak siedzą tam z musu. No i się powtórzę, jak to nie jest siedzenie z siostrami codziennie, tylko raz na jakiś czas, to rozumiem.
---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- Widocznie masz źle wychowane dziecko. Bo ja miałam kontakt z grzecznymi 7 latkami, które potrafią się zająć sobą jakiś czas, pograć w gry i pooglądać bajkę, bez buntu. Sama byłam takim dzieckiem.[/QUOTE] Pracuje z dziecmi i nie są zle wychowane są normalnymi żywymi dziećmi .jak im się czasu nie zorganizuje to się nudza i głupoty im do głowy przychodzą co może skończyć się tragicznie Zajmujac sie 7letnim dzieckiem trzeba na nie zwracać uwagę co robi,gdzie przebywa itp wystarczy chwila nie uwagi i dziecko może wypaść z okna powiesić się złamać rękę itp Jeśli kogoś proszę zeby popilnował mojego dziecka oczekuje ze bedzie mial na nie oko ,będzie w tym samym pomieszczeniu lub conajmniej mial drzwi otwarte i slyszal co sie z tymi dziecmi dzieje ,zrobil te płatki z mlekiem zeby np nie narozwalaly w kuchni czy pomógł włączyć bajke czy cokolwiek innego na tym polega zajmowanie się dziecmi a nie zamykal sie z dziewczyną na miłosne igraszki i odganiał rodzeństwo jak upierdliwą muchę |
2020-08-06, 10:14 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88049295]
Widocznie masz źle wychowane dziecko. Bo ja miałam kontakt z grzecznymi 7 latkami, które potrafią się zająć sobą jakiś czas, pograć w gry i pooglądać bajkę, bez buntu. Sama byłam takim dzieckiem.[/QUOTE] Może byłaś po prostu bardzo spokojnym, wręcz ślamazarnym dzieckiem. Nie wszystkie takie są i nie jest to kwestia wychowania, tylko osobniczego temperamentu, a na ten nie ma się wpływu nijakiego. Z tym każdy się rodzi po prostu. Nadmierne przykręcanie śruby małym dzieciom, żeby się zachowywały wieku już kilku lat jak 100 letnia królowa angielska na obiedzie u własnej tesciowej, nie jest niczym pozytywnym w procesie wychowania i nie ma co tego propagować.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-08-06, 10:16 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Siostry mojego chłopaka
Zgadzam się z Tobą
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:18.