2020-05-30, 09:09 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Ślub kościelny. Temat rozważań.
Skończmy z hipokryzją! Nie bierzmy ŚLUBU KOŚCIELNEGO, będąc niewierzącymi!
Trzeba to głośno powiedzieć. Ślub kościelny jest dla wierzących i praktykujacych katolików! Biorąc ślub, będąc niewierzącym lub "wierzącym z nazwy" niszczysz wyznawany przez katolikow święty sakrament małżeństwa. To tak, jakbys nagle zechciał wziąć ślub muzułmański. Jaki to ma sens? Ślub to przysięga przed małżonkiem ale i przed Bogiem! Jesli masz w nosie Boga, przysięgnij tylko przed małżonkiem podczas ślubu nieformalnego lub formalnego. Wiele par bierze ślub kościelny, bo "tradycja nakazuje", "bo wypada", "bo ona chce iść przez ołtarz w białej sukni". To hipokryzja. Mijanie sie z celem. Potem, gdy tacy ludzie niewierzący się rozchodzą, panuje w społeczeństwie przekonanie, że ślub kościelny nic nie daje, że nie gwarantuje bycia razem do końca życia. Dla prawdziwych katolików przysięga złożona w dniu ślubu jest wiążąca. Taka para nie rozchodzi się przy pierwszej lepszej kłótni. Czują sie zobowiązani i ratują małżeństwo z całych sił, bo przysięgali małżonkowi, ale i Bogu! Boją się mu sprzeciwiać, bo to z jego "woli staliście się [Ty i małżonek] jednym ciałem". Opuszczenie małżonka jest możliwe, ale pod warunkiem nie nawiązywania nowej relacji. Apeluje! Nie bierzcie ślubu kościelnego, gdy jest to dla Was tylko i wylacznie tradycja, jakaś formalność czy inne widzimisię. Chyba, że szczerze pragniecie w ten sposób odnowić Wasze życie religijne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez jarzyniuchna Czas edycji: 2020-06-02 o 14:38 |
2020-05-30, 10:52 | #2 |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Nie zamierzam brać ślubu kościelnego.
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
2020-05-30, 11:03 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 30 775
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Treść usunięta
|
2020-05-30, 11:20 | #4 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-05-30, 21:15 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Wierzący z głębi serca, nie mogący praktykować z jakiś względów lub wierzący mający uraz do kościoła przez co są niepraktykujacy, moim zdaniem, jeśli chcą niech wezmą ślub kościelny. Nie jestem przeciw wszystkim. Chodzi mi bardziej o takie skrajne przypadki, gdzie ktoś otwarcie mówi, że ma za nic Boga, a później stroi choinkę, zasiada do wigilijnego stołu, łamie opłatkiem...
Widzę, że tak samo niektóre osoby podchodzą do małżeństwa kościelnego. Wiem, że może grupa docelowa mojej prośby o przemyślenie tematu jest tu niewielka, ale może akurat ktoś się określi. W teorii ślub kościelny ma byc traktowany na tyle poważnie przez małżonków, zeby dazyli do zgody, szacunku, wybaczania, dobra i prosili Boga o to, by im pomagał. Malzonkowie maja byc razem do śmierci, co nie znaczy, ze w skajnych przypadkach nie moga od siebie odejść. Mogą, ale mają byc nadal wobec siebie wierni. Dlatego ludzie niewierzacy bioracy slub koscielny, ktorzy sie pozniej zdradzaja, rozwodzą, zawieraja nowe zwiazki, bo tak łatwiej, psują jakby całą idee sakramentalnego związku małżeńskiego przez co kolejne młode pary, mając taki przykład często rezygnują ze ślubu, obawiaja sie go, myślą ze to i tak nic dobrego nie przyniesie itp. Czasami i wierzacym sie potkną nogi, ale nikt nie jest idealny. Powtarzam, chodzi mi o ludzi z góry mających całą instytucje małżeństwa kościelnego głębo a mimo to, biorących taki ślub. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-30, 21:28 | #6 |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Ja też odczuwam za niewłaściwe, że ludzie biorą ślub kościelny, mając w poważaniu powagę tego sakramentu, ale to już oni będą odpowiadać za to przed Panem Bogiem.
A że kolejne młode pary rezygnują z takiego ślubu, to ich decyzja, nie można za to obarczać obcych im ludzi.
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
2020-05-30, 21:38 | #7 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Cytat:
Na czym polega wierność w takim przypadku? Cytat:
|
|||
2020-05-31, 06:52 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Razem, ale osobno mieszkać. Z tym, ze sie interesowac malzonkiem, a nie zapomniec o jego istnieniu i jednoczesnie próbować się pogodzić, zalagodzic sytuacji itp. Czasem nie wyjdzie, ale wazne są intencje i działania. Wierność w tym przypadku to nie wiazanie sie z nowym partnerem.
A co do księży. To tylko ludzie. Zwykli ludzie. Świętych wśród nich mało. Popelniaja bledy tak jak świeccy. Bronic kazdego z nich nie będę. Przyklad ze świętami przytoczyłam jako kolejny problem. Nie będę juz go oczywiście rozwijać, zeby nie gmatwać rozmowy. Chcialam tylko obrazowo nakreślić, że hipokryzja wśród niewierzących sięga daleko dalej. Strojenie choinki - tak dodatek do świąt, nieoobowiazkowy, ale swiadczy o obchodzeniu świąt. To tak jakbym w święto flagi wywieszała flagę ale deklarowala sie jako antypatriota.(pisze to by zoobrazowac) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-31, 07:44 | #9 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Realną władzę w kościele mają duchowni, a nie wierni i to ich decyzje w większym stopniu doprowadzają do takiego, a nie innego stanu rzeczy. Zrobili ze swoich świątyń sklepiki z marzeniami i teraz macie Cytat:
Choinka najlepiej to obrazuje. Pierwotnie nie miała nic wspólnego z chrześcijaństwem, ale była tradycją obecną na pewnych obszarach, do których chrześcijaństwo dotarło i łatwiej było dostosować się religii niż zmienić zakorzenioną tradycję. Niemal tak samo jest nawet z terminami świąt. |
||
2020-05-31, 09:20 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87895314]Tak na logikę powinnaś jeździć po nich tak samo jak po świeckich hipokrytach, którzy biorą ślub bez wiary
Realną władzę w kościele mają duchowni, a nie wierni i to ich decyzje w większym stopniu doprowadzają do takiego, a nie innego stanu rzeczy. Zrobili ze swoich świątyń sklepiki z marzeniami i teraz macie To zrozum, że przykład ze świętami jest nieadekwatny. Święta nie są domeną tylko religii. To są tradycje świeckie. Memy wykorzystywane przez różnych ludzi do różnych celów i nie wymagają nawet najmniejszej wzmianki o bogu do obchodzenia ich. Można sobie po prostu ubrać drzewo for fun i zjeść fajną kolację z rodziną. Choinka najlepiej to obrazuje. Pierwotnie nie miała nic wspólnego z chrześcijaństwem, ale była tradycją obecną na pewnych obszarach, do których chrześcijaństwo dotarło i łatwiej było dostosować się religii niż zmienić zakorzenioną tradycję. Niemal tak samo jest nawet z terminami świąt.[/QUOTE]Ale choinki nie wystawiasz na co dzień, tylko wtedy gdy są ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA. ŚWIĘTO KATOLICKIE. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-31, 10:04 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Po pierwsze ubieranie choinki nie jest sankcjonowane przez żaden kościół. Sakramenty (w tym małżeństwo) są. Ubieranie choinki w jakimkolwiek terminie to nie jest świętokradztwo. Branie ślubu bez wiary i bez postanowienia trwania w przysiędze małżeńskiej to już jest (wg KK) świętokradztwo. Po drugie, wymienione przez ciebie rzeczy nie są oryginalnie katolickie ani nie są wyłącznie katolickie. Choinka i data tych świąt w ogóle nie wywodzą się z chrześcijaństwa. Próżno szukać w Biblii zarówno tej tradycji jak i w ogóle daty narodzin Chrystusa, by móc jakoś logicznie uzasadnić dlaczego te święta w ogóle są pod koniec grudnia. Ten termin wziął się ze świętowania zimowego przesilenia przez pogan. Czepiasz się, że niewierzący/niereligijni ludzie obchodzą jakieś swoje święta w terminie Bożego Narodzenia i ubierają w tym czasie choinkę jak "prawdziwi*" katolicy, a nie czepiasz się, że KK ogłosił pogańskie zwyczaje swoimi. Czy to nie jest przypadkiem hipokryzja, którą zarzucasz innym? KK wchodzi na nowe tereny i mówi "ok, od dzisiaj wstawiamy w to miejsce nasze święto" - i to jest dla ciebie spoko. Ateiści patrzą na święta BN i mówią "fajne święta, bierzemy co nam się podoba tylko bez tej gadki od bogu" - ty brzęczysz coś o hipokryzji Ciekawi mnie też jak wyobrażasz sobie obchodzenie świąt w rodzinach, gdzie nie wszyscy są religijni. Czy jeśli np. 2 osoby na 12 są niewierzące, to mają wyjść w tym momencie z domu i odmówić spędzania czasu z bliskimi, bo mają w pompce religię? Tak się składa, że akurat w tym czasie wszyscy mają chcąc nie chcąc wolne i to jedna z niewielu okazji do spędzania czasu razem. *Prawdziwi katolicy to wg KK wszyscy ochrzczeni. Nieważne czy i jak grzeszą. To znowu oficjalne stanowisko tej instytucji. |
|
2020-05-31, 11:25 | #12 | |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Za popularyzację choinki odpowiadają prostestanci. Dopiero później przejął ją Kościół katolicki. ---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87895611]Po pierwsze ubieranie choinki nie jest sankcjonowane przez żaden kościół. Sakramenty (w tym małżeństwo) są. Ubieranie choinki w jakimkolwiek terminie to nie jest świętokradztwo. Branie ślubu bez wiary i bez postanowienia trwania w przysiędze małżeńskiej to już jest (wg KK) świętokradztwo.[/QUOTE] [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87895611]*Prawdziwi katolicy to wg KK wszyscy ochrzczeni. Nieważne czy i jak grzeszą. To znowu oficjalne stanowisko tej instytucji.[/QUOTE] O, byłam ciekawa, co sprawia, że jest się oficjalnie katolikiem.
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
|
2020-05-31, 15:38 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Nie rozumiem po co obchodzić święta nie będąc wierzącym? Samo spotanie się w gronie bliskich nie jest jeszcze obchodzeniem świąt.
Tak samo nie rozumiem, po co brać kościelny ślub mając całą jego koncepcje w poszanowaniu? Naprawdę są osoby, ktore same sobie przeczą w tej kwestii. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-31, 16:20 | #14 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Albo jak rodzina ateistów 24 grudnia zje sobie uroczystą kolację przy choince? Już święta czy jeszcze nie? A po co? Dla zabawy/przyjemności/unikania konfliktów. Cytat:
- estetyka - zrobienie wrażenia na rodzinie i uzyskanie od niej benefitów - uniknięcie konfliktów w rodzinie - sprostanie wymaganiom partnera/partnerki |
||
2020-05-31, 20:10 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87896476]To od jakiego momentu się zaczyna obchodzenie świąt? Jak babcia katoliczka zaprosi wnusia ateistę na wigilię, to już jest obchodzenie świąt dla niego?
Albo jak rodzina ateistów 24 grudnia zje sobie uroczystą kolację przy choince? Już święta czy jeszcze nie? A po co? Dla zabawy/przyjemności/unikania konfliktów. Oto znane mi powody: - estetyka - zrobienie wrażenia na rodzinie i uzyskanie od niej benefitów - uniknięcie konfliktów w rodzinie - sprostanie wymaganiom partnera/partnerki[/QUOTE]Właśnie i te powody mijają się z celem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-31, 20:34 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
|
2020-06-01, 06:04 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87897019]Ale jakim celem? Dla osób, o których ja mówię, takie właśnie są cele. Doznania estetyczne, unikanie konfliktów, inne korzyści.[/QUOTE]Moge isc do kościoła, żeby pokazać tylek księdzu i to bedzie moim celem, ale czy taki byl zamysł twórcy kościoła? Celem pójścia do kościoła jest odwiedzenie Boga, modlitwa itd.
Tak samo ślub kościelny jest w zamyśle dla prawdziwie wierzących, a nie dla powodów które wymieniłaś. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-01, 07:03 | #18 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2020-06-01, 07:25 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-06-01, 08:02 | #20 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Księdzu podejrzewam, że nie jest wszystko jedno i nie będzie zadowolony. Natomiast praktyka wskazuje na to, że przeciętnemu księdzu zwisa i powiewa czy i jak bardzo wierząca jesteś jeśli udajesz się po odprawienie ślubu. Pierwotny zamysł jaki by nie był, przestał już mieć znaczenie zarówno dla tej instytucji, jak i odbiorców jej usług. Zresztą nie wiem dlaczego niby ktoś miałby się trzymać pierwotnych zamysłów, jeśli nikt z zainteresowanych nie ma takiej ochoty. Piszesz tak, jakby źli nie-katolicy podstępem sabotowali biedny KK, a oni tylko przechodzą rekomendowane przedślubne procedury i za wiedzą i zgodą władz kościelnych dostają ślub. Twoim celem chodzenia do kościoła może być odwiedzanie boga (cokolwiek to znaczy) i modlitwa. Dla kogoś innego obejrzenie fajnej architektury, posłuchanie organów i spotkanie z rodziną. Nic nie poradzisz. Na wejściu do świątyni nie przepytują w jakim celu przyszłaś. Nie wiem, może powinnaś zasugerować papieżowi takie rozwiązanie Cytat:
|
||
2020-06-01, 10:10 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87897701]Chcesz to idź pokazywać tyłek. Jest mi z tego powodu wszystko jedno
Księdzu podejrzewam, że nie jest wszystko jedno i nie będzie zadowolony. Natomiast praktyka wskazuje na to, że przeciętnemu księdzu zwisa i powiewa czy i jak bardzo wierząca jesteś jeśli udajesz się po odprawienie ślubu. Pierwotny zamysł jaki by nie był, przestał już mieć znaczenie zarówno dla tej instytucji, jak i odbiorców jej usług. Zresztą nie wiem dlaczego niby ktoś miałby się trzymać pierwotnych zamysłów, jeśli nikt z zainteresowanych nie ma takiej ochoty. Piszesz tak, jakby źli nie-katolicy podstępem sabotowali biedny KK, a oni tylko przechodzą rekomendowane przedślubne procedury i za wiedzą i zgodą władz kościelnych dostają ślub. Twoim celem chodzenia do kościoła może być odwiedzanie boga (cokolwiek to znaczy) i modlitwa. Dla kogoś innego obejrzenie fajnej architektury, posłuchanie organów i spotkanie z rodziną. Nic nie poradzisz. Na wejściu do świątyni nie przepytują w jakim celu przyszłaś. Nie wiem, może powinnaś zasugerować papieżowi takie rozwiązanie Tzn co robi, a co mówi? Nie rozumiem gdzie się to niby wyklucza, skoro zarówno drzewo jak i wafel nie mają nic wspólnego z wiarą u takiej osoby. Ludzie robią takie rzeczy dla przyjemności, bo lubią. Z okazji takiej, że akurat im się chce.[/QUOTE]Bzdury, bzdury jeszcze raz bzdury. Nie każdy możne robić co mu się żywnie podoba. Wolność człowieka kończy sie tam gdzie zaczyna wolność drugiego. Kościół katolicki stworzony jest dla wszystkich ludzi przyjmujacych katplicyzm jako wiarę ze wszystkimi jej aspektami. Komu się cos nie podoba, niech się nie wtrąca, odejdzie, wierzy w co chce. Ślub katolicki jest tylko dla wierzących katolików. Nie jest to widzi mi się dla innych. Dla katolików to święty sakrament i nie damy go znieważyć przeciwnikom. Tworzcie swoje budynki-kościołyi tam zawierające śluby dla celow nie związanych z wiarą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-01, 10:38 | #22 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Zapętliłaś się chyba. Już to wszystko kilka razy pisałaś i dostałaś kontrargumenty, na które nie potrafisz odpowiedzieć
Cytat:
Masz w swojej głowie utopijną wizję KK niezgodną z rzeczywistością i tyle. Cytat:
Cytat:
Nawiasem mówiąc takie budynki już istnieją. Nazywają się urzędy stanu cywilnego. Z tym, że KK w Polsce chętnie korzysta ze swojego prawa do sprawowania funkcji takiego urzędu (patrz - ślub konkordatowy). Może gdyby tak polski KK zechciał konkordat zerwać (a nie chce), to stosunek kościelnych ślubów prawdziwych katolików do ślubów nie-katolików zwiększyłby się na korzyść tych pierwszych zgodnie z twoim utopijnym postulatem. |
|||
2020-06-01, 11:00 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87898019]Zapętliłaś się chyba. Już to wszystko kilka razy pisałaś i dostałaś kontrargumenty, na które nie potrafisz odpowiedzieć
Czyja wolność zostaje naruszona, kiedy nie-katolik bierze ślub w waszej świątyni? Przecież "prawdziwym" katolikom nie braknie od tego miejsca i mogą sobie brać śluby jak chcą. Masz w swojej głowie utopijną wizję KK niezgodną z rzeczywistością i tyle. Tzn kto nie da? Przypominam po raz kolejny. Wasi duchowni (również katolicy jakby nie patrzeć) sami na takie śluby zezwalają, udzielają ich. To może wy sobie stwórzcie kościół, w którym mogą brać śluby tylko prawdziwie wierzący W stanie obecnym praktyka wskazuje, że może tam brać ślub ktokolwiek. Nawiasem mówiąc takie budynki już istnieją. Nazywają się urzędy stanu cywilnego. Z tym, że KK w Polsce chętnie korzysta ze swojego prawa do sprawowania funkcji takiego urzędu (patrz - ślub konkordatowy). Może gdyby tak polski KK zechciał konkordat zerwać (a nie chce), to stosunek kościelnych ślubów prawdziwych katolików do ślubów nie-katolików zwiększyłby się na korzyść tych pierwszych zgodnie z twoim utopijnym postulatem.[/QUOTE]Ale zaden ksiądz nie zajrzy Ci do serca czy masz tam Boga, dlatego takie śluby sa udzielane wszystkim chętnym bez względu na pobudki jakimi sie kierują do zawarcia takie związku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-01, 11:02 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
|
2020-06-01, 11:10 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87898059]Żaden ksiądz nie zajrzy, ale ty już możesz [/QUOTE]Droga Pani, ja tylko apeluje o przemyslenie tematu i do samooceny swoim działań czy aby na pewno są logiczne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-01, 11:13 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
A ja apeluję o przemyślenie czy twoje postulaty są logiczne.
Podałam ci kilka jak najbardziej logicznych motywacji brania ślubu kościelnego przez niewierzących. Przy czym logiczne to nie to samo co zgodne z twoją utopijną wizją KK. |
2020-06-01, 12:10 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87898082]A ja apeluję o przemyślenie czy twoje postulaty są logiczne.
Podałam ci kilka jak najbardziej logicznych motywacji brania ślubu kościelnego przez niewierzących. Przy czym logiczne to nie to samo co zgodne z twoją utopijną wizją KK.[/QUOTE]To nie jest tylko moja "wizja" tylko wykładnia katolicka. Pani tylko argumentuje, piszą że kazdy moze robic co chce. A ja proszę tylko o przyzwoitość i rozsądne podejscie do sprawy. By ślubu nie brali ludzie, mający gdzies powagę tego sakramentu, bo pozniej się rozchodzą, a w opinii publicznej pozostaje przekonanie, że sakrament małżeństwo jest nic nie wart. A no wlansie dlatego, ze takie osoby niszczą jego sakrum. Myślę, że każdy rozsadny człowiek stara sie być konsekwentny w swoim działaniu i nie jest w tym dwulicowy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-01, 12:40 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Widzę, że nie odnosisz się do niewygodnych fragmentów wykładni katolickiej.
Przypomnę, że ta zezwala na śluby jednostronne, a za katolika uważa każdą ochrzczoną osobę, nawet apostatę. Co więcej, jak sama zauważyłaś, ksiądz udzielają ślubu "nie zagląda ludziom do serca", a zaglądanie takie nie jest nawet częścią tej wykładni. Ślub dostają ludzie, którzy wg oceny księdza się do tej wykładni zastosowali. Wszystko zgodnie z wytycznymi KK, tylko ty jesteś świętsza od papieża i chcesz dyktować innym ludziom jakich mają dokonywać wyborów życiowych. Cytat:
|
|
2020-06-01, 13:51 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
"Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały" (Mt 7,6).
To słowa Jezusa. Człowieka, założyciela Kościoła katolickiego podrzymujacego te założenia. Jest to brutalne, ale oznacza, ze nie dla wszystkich jest to, co oferuje Kościół. Najpierw musi byc wiara, potem sakramenty. Nigdy na odwrót. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-01, 14:09 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ślub kościelny. Temat rozważań.
Cytat:
Swoją drogą twój cytat nie jest skierowany do "biorców" sakramentów, tylko do tych, którzy je "rozdają", więc nijak się ma do poruszanego przez ciebie "problemu". Nikt sobie sam ślubu katolickiego nie udziela. Jeszcze na koniec cytat z tej samej ewangelii, kilka wersów nad tym "twoim": "1 Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. 2 Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą." |
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:24.