Pm 2020.

[Myszkaa20]

Nie wiem jak Wy ale ja po ślubie chciałabym podróż poślubną gdzieś w tropiki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Napisane przez Myszkaa20

Nie wiem jak Wy ale ja po ślubie chciałabym podróż poślubną gdzieś w tropiki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My na pewno w tropiki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef]

Nasz wstępny budżet ślubny oscyluje w granicach 45k zł. Liczę że uda nam się go nie przekroczyć, aczkolwiek na niektórych rzeczach trzeba będzie mocno przyoszczędzić. Osobiście nie zależy mi na sukni ślubnej za ponad 2 tysiące. Zastanawiam się nad zamówieniem nawet u Chińczyka i poprawki u mojej krawcowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

[1=5f1447851d3ba77d64f785e d4a041c7f75da4f2c_6000db0 2776ef;85947982]Nasz wstępny budżet ślubny oscyluje w granicach 45k zł. Liczę że uda nam się go nie przekroczyć, aczkolwiek na niektórych rzeczach trzeba będzie mocno przyoszczędzić. Osobiście nie zależy mi na sukni ślubnej za ponad 2 tysiące. Zastanawiam się nad zamówieniem nawet u Chińczyka i poprawki u mojej krawcowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja też o tym myślałam, ale moja mama wybija mi to z głowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef]

Napisane przez angeegna

Ja też o tym myślałam, ale moja mama wybija mi to z głowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja robi mi to samo. Ale nie chcę wydawac niewiadomo ile na suknie w której spędzę tylko kilka godzin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mademoiselle Bernadette]

Cześć dziewczyny.
Można dołączyć?
Też planujemy ślub na 2020 rok. Myśleliśmy, że jeszcze mamy mnóstwo czasu na planowanie i zaczniemy na spokojnie w przyszłym roku w wakacje. Znajomi nas uświadomili, że to już TEN CZAS na ogarnianie spraw. I tak dzwonimy do DJ-ów, fotografów czy w sprawie sal to się okazuje, że 2020 już w większości jest zaklepany i same "ochłapy" zostają



[1=5f1447851d3ba77d64f785e d4a041c7f75da4f2c_6000db0 2776ef;85941576]Ja w standardzie mam 3 mięsa na osobę ale mama mnie straszy że może być malo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez angeegna

Nie znam się, ale osobiście nigdy nie zjadłam 3 mięs na obiad weselny. Z jednej strony lepiej żeby było za dużo niż za mało, ale przecież właściciele się znają na rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Myszkaa20

U Nas 3 kawałki na osobę i jestem pewna że jeszcze dużo zostanie do mięsa je się też inne dodatki więc bez przesady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez angeegna

Bez przesady Niech pomyśli, czy sama tyle je w domu. Poza tym tak jak pisałam, przecież właściciele znają się na rzeczy i wiedzą co robią ustalając menu.

Odnośnie wcześniejszej dyskusji, warto nie pytać o ilość porcji ale o gramaturę. Jak wiadomo porcja porcji nie równa i w zależności od miejsca, można się na tym naprawdę przejechać W tym roku "tylko" o 5 różnych weselach słyszałam, że jedzenia było za mało. Teoretycznie przypada 100-125 g na osobę.

Są lokale które mają w standardzie 200 g/osobę a są takie, co mają tylko 80 g/osobę.

Także np. u nas połowa gości nie naje się porcją mięsa 240 g. U narzeczonego w rodzinie to tyle jedzą dzieci i nastolatki A co dopiero dorośli mężczyźni

Restauracje niestety teraz coraz bardziej oszczędzają i nie zależy im na tym, aby ludzie mieli masę jedzenia. Przecież ludzie będą mówić, że to Państwo Młodzi oszczędzali na jedzeniu, żałowali dopłacić do menu, a nie, że lokal im mało wyliczył.


Swoją drogą, kuzynka poszła na spotkanie z menadżerem restauracji w sprawie wesela, razem z ciotką (emerytowaną kucharką). I menadżer, że przypada po 3 kawałki mięsa na osobę, ciotka od razu "Jaka gramatura jednego kawałka?". Menadżer nie wiedział, poszedł dopytać, i tak potem latał ze wszystkim, bo ciotka wiedziała na co trzeba zwracać uwagę. Przy wyjściu dostała propozycję pracy w restauracji

[theali]

Mam nadzieję, że ze wszystkim zmieścimy się w maksymalnie 10 tysiącach. Sporo organizacyjnych rzeczy nam odpada, więc myślę, że może nawet nieco niższy budżet będzie.

[1=5f1447851d3ba77d64f785e d4a041c7f75da4f2c_6000db0 2776ef;85947982]Osobiście nie zależy mi na sukni ślubnej za ponad 2 tysiące. Zastanawiam się nad zamówieniem nawet u Chińczyka i poprawki u mojej krawcowej. [/QUOTE]

Mnie nawet kilkaset złotych boli przy założeniu, że to strój na jeden raz Na początku myślałam o czymś w kolorze, żeby później na inne okazje ograć, ale niedawno trafiłam na zdjęcie, którego całokształt mi się spodobał - i jednak biała kusi Ale salony sukien ślubnych zamierzam sobie podarować. Najpewniej albo uszyję u krawcowej, albo (tę opcję obstawia TŻ) porwę się na samodzielne uszycie.

[angeegna]

Napisane przez Mademoiselle Bernadette

Cześć dziewczyny.
Można dołączyć?
Też planujemy ślub na 2020 rok. Myśleliśmy, że jeszcze mamy mnóstwo czasu na planowanie i zaczniemy na spokojnie w przyszłym roku w wakacje. Znajomi nas uświadomili, że to już TEN CZAS na ogarnianie spraw. I tak dzwonimy do DJ-ów, fotografów czy w sprawie sal to się okazuje, że 2020 już w większości jest zaklepany i same "ochłapy" zostają












Odnośnie wcześniejszej dyskusji, warto nie pytać o ilość porcji ale o gramaturę. Jak wiadomo porcja porcji nie równa i w zależności od miejsca, można się na tym naprawdę przejechać W tym roku "tylko" o 5 różnych weselach słyszałam, że jedzenia było za mało. Teoretycznie przypada 100-125 g na osobę.

Są lokale które mają w standardzie 200 g/osobę a są takie, co mają tylko 80 g/osobę.

Także np. u nas połowa gości nie naje się porcją mięsa 240 g. U narzeczonego w rodzinie to tyle jedzą dzieci i nastolatki A co dopiero dorośli mężczyźni

Restauracje niestety teraz coraz bardziej oszczędzają i nie zależy im na tym, aby ludzie mieli masę jedzenia. Przecież ludzie będą mówić, że to Państwo Młodzi oszczędzali na jedzeniu, żałowali dopłacić do menu, a nie, że lokal im mało wyliczył.


Swoją drogą, kuzynka poszła na spotkanie z menadżerem restauracji w sprawie wesela, razem z ciotką (emerytowaną kucharką). I menadżer, że przypada po 3 kawałki mięsa na osobę, ciotka od razu "Jaka gramatura jednego kawałka?". Menadżer nie wiedział, poszedł dopytać, i tak potem latał ze wszystkim, bo ciotka wiedziała na co trzeba zwracać uwagę. Przy wyjściu dostała propozycję pracy w restauracji

Cześć! Miło nam Oby ten wątek się wreszcie rozkręcił
Dobra ciotka

Napisane przez theali

Mam nadzieję, że ze wszystkim zmieścimy się w maksymalnie 10 tysiącach. Sporo organizacyjnych rzeczy nam odpada, więc myślę, że może nawet nieco niższy budżet będzie.



Mnie nawet kilkaset złotych boli przy założeniu, że to strój na jeden raz Na początku myślałam o czymś w kolorze, żeby później na inne okazje ograć, ale niedawno trafiłam na zdjęcie, którego całokształt mi się spodobał - i jednak biała kusi Ale salony sukien ślubnych zamierzam sobie podarować. Najpewniej albo uszyję u krawcowej, albo (tę opcję obstawia TŻ) porwę się na samodzielne uszycie.

Ja właśnie myślałam, żeby kupić suknię, którą potem przefarbuję i użyję jako wieczorową. Ale nie zagłębiałam się jeszcze w temat.

[nnatalkaa89]

Ja co raz przeglądam w necie suknie. Ceny są czasem takie, że aż oczy bledną. 5-6 tys?? Tyle co używane, jeżdżące jeszcze auto.

W sb z TŻ byliśmy obejrzeć salę przed weselem, jeszcze nie była do końca gotowa. Ale byliśmy zachwyceni, przestronna sala, miejsca do tańczenia naprawdę dużo ;-) stół słodki i wiejski udekorowany super. Dekoracja sali była przygotowana przez wynajętą kwiaciarnię, więc aż tak nie braliśmy tego do głowy.
I chyba niedługo będziemy podpisywać umowę ;-)

[angeegna]

Napisane przez nnatalkaa89

Ja co raz przeglądam w necie suknie. Ceny są czasem takie, że aż oczy bledną. 5-6 tys?? Tyle co używane, jeżdżące jeszcze auto.

W sb z TŻ byliśmy obejrzeć salę przed weselem, jeszcze nie była do końca gotowa. Ale byliśmy zachwyceni, przestronna sala, miejsca do tańczenia naprawdę dużo ;-) stół słodki i wiejski udekorowany super. Dekoracja sali była przygotowana przez wynajętą kwiaciarnię, więc aż tak nie braliśmy tego do głowy.
I chyba niedługo będziemy podpisywać umowę ;-)

No to super! Jaka cena?

Ja się wzięłam za szukanie fotografów. W przeciwieństwie do sal widzę, że nie ma problemów z terminami Ale rozbieżność cenowa taka, że głowa mała.
Zaczęłam też przeglądać DJów i się załamałam... wszyscy kojarzą mi się tak dyskotekowo lub z wiejską potańcówką. Chyba poszukam orkiestry

O sukni za to jeszcze nie myślę. Może dlatego, że najpierw muszę schudnąć

[Myszkaa20]

Powiem Wam że dzisiaj widziałam zdjęcia siostry koleżanki która niedawno brała ślub i kupiła sukienkę na zalando i w życiu nie powiedziałabym że to sukienka za 300 zł a nie 2tys. Jak kosztują (chyba) normalnie suknie. Sama może rozważe taką opcje skoro można zamówić i bez problemu zwrócić. Naprawdę suknia była przepiękna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mademoiselle Bernadette]

Na co zwracać uwagę przy podpisywaniu umowy z DJ? Pod koniec października mamy podpisać umowę i wpłacić zadatek, i nie wiem na co zwrócić uwagę? Chcę żeby umowę przesłał nam wcześniej, abym na spokojnie mogła w domu przeczytać.
Kiedy Wy planujecie podpisywać umowy? Decydujecie się na Dj/ zespół/ orkiestrę? W jakich przedziałach cenowych?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anitka020]

U nas umowa z DJ już podpisana jakieś 3 miesiące temu. Cena jaką płacimy za 1 dzień to 3500 zł (po znajomości). Najważniejsze rzeczy o które warto zapytać to na pewno: od której do której godziny gra, czy dolicza sobie za dodatkowe godziny grania, czy możesz wybrać sobie ulubione piosenki, i takie których nie chcesz na weselu, co z tym zaiksem się robi i kto to opłaca, czy ma jakieś dodatkowe opcje typu dekoracje światłem, jakiś ciężki dym, itp., czy prowadzi "normalnie" wesele z oczepinami, bo niektórzy DJ nie są jednocześnie wodzirejami i puszczają tylko muzykę nie zabawiajac przy tym gości, czy spożywa alkohol w trakcie pracy, kiedy wpłacić resztę pieniędzy... sama nie wiem co jeszcze. Tyle mi przyszło na szybko do głowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mademoiselle Bernadette]

Dzięki wielkie za pomoc!
My płacimy w okolicach 4500 zł Niestety u nas ceny są wysokie, no ale to też są dwie osoby DJ i wodzirej. No i naprawdę umieją rozkręcić imprezę na poziomie, zachęcając nawet starsze osoby do zabaw. No i nie muszę się martwić, że jakieś "Majteczki w kropeczki" czy inne discowo-weselowo-zboczone hity usłyszę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez angeegna

O sukni za to jeszcze nie myślę. Może dlatego, że najpierw muszę schudnąć

Spoko, ja też Daję sobie czas do lata na dojście do docelowej wagi, a kolejne pół roku to już stabilizacja i utrzymanie efektów

Ostatnio przeglądałam OLX i stwierdziłam, że może tam się uda coś fajnego używanego złapać - nieraz dziewczyny wystawiają suknie, które oryginalnie kosztowały 2-3 tysiące, w granicach 500 złotych.

[angeegna]

Ja za DJem zaczynam się powoli rozglądać... przede wszystkim musi być dobrym wodzirejem, bo z muzyką to można się dogadać.

[nnatalkaa89]

Napisane przez angeegna

No to super! Jaka cena?

Ja się wzięłam za szukanie fotografów. W przeciwieństwie do sal widzę, że nie ma problemów z terminami Ale rozbieżność cenowa taka, że głowa mała.
Zaczęłam też przeglądać DJów i się załamałam... wszyscy kojarzą mi się tak dyskotekowo lub z wiejską potańcówką. Chyba poszukam orkiestry

O sukni za to jeszcze nie myślę. Może dlatego, że najpierw muszę schudnąć

Cena za talerzyk 155 zł. + słodki stół. I w zależności ile gości będzie to tort i stół wiejski w cenie. ;-)

My dzwoniliśmy do dwóch zespołów jak na razie. To jeden cena 5tys i terminy wolne 10.2020. A drugi 3500 zł i terminy wolne wtedy co chcielibyśmy. Ale na chwilę obecną niech TŻ podreperuje zdrowie i będziemy podpisywać umowy z salą i ogarniać zespół

[angeegna]

Napisane przez nnatalkaa89

Cena za talerzyk 155 zł. + słodki stół. I w zależności ile gości będzie to tort i stół wiejski w cenie. ;-)

My dzwoniliśmy do dwóch zespołów jak na razie. To jeden cena 5tys i terminy wolne 10.2020. A drugi 3500 zł i terminy wolne wtedy co chcielibyśmy. Ale na chwilę obecną niech TŻ podreperuje zdrowie i będziemy podpisywać umowy z salą i ogarniać zespół

Zazdroszczę takich cen
Zdrowia dla TŻ

[PaniAuto]

My umowę z salą, zespołem i fotografem podpisaliśmy w czerwcu. W sali za osobę mamy 170 zł za jeden dzień, zespół 5 osobowy 5800 razem z wodzirejem i ok 3000 za fotografa. Chciałam w całości się zmieścić w 40k.
Za suknie chce zapłacić moja mama jako jej wkład do wesela. Ale to planuje na wiosnę zacząć się rozglądać. Alkohol chcemy zamówić z hurtowni gdzie można zwrócić co zostanie żeby nie zostać z kartonami wódki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Myszkaa20]

Napisane przez PaniAuto

My umowę z salą, zespołem i fotografem podpisaliśmy w czerwcu. W sali za osobę mamy 170 zł za jeden dzień, zespół 5 osobowy 5800 razem z wodzirejem i ok 3000 za fotografa. Chciałam w całości się zmieścić w 40k.
Za suknie chce zapłacić moja mama jako jej wkład do wesela. Ale to planuje na wiosnę zacząć się rozglądać. Alkohol chcemy zamówić z hurtowni gdzie można zwrócić co zostanie żeby nie zostać z kartonami wódki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A w jakim miesiącu macie ślub że już na wiosnę chcesz się rozglądać?
My mamy w październiku i myślę że sukni będę szukać wiosną 2020

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Mamy ślub na wiosnę. Chce wcześniej rozejrzeć się za czymś co będzie mi pasować a suknie zamówić na aliexpress. Wolę mieć dużo czasu żeby nie martwić się że nie zdąży przyjść albo co zrobię jak przyjdzie szmatka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Myszkaa20]

Napisane przez PaniAuto

Mamy ślub na wiosnę. Chce wcześniej rozejrzeć się za czymś co będzie mi pasować a suknie zamówić na aliexpress. Wolę mieć dużo czasu żeby nie martwić się że nie zdąży przyjść albo co zrobię jak przyjdzie szmatka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W takim razie jest to jak najbardziej zrozumiałe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Napisane przez nnatalkaa89

Ja co raz przeglądam w necie suknie. Ceny są czasem takie, że aż oczy bledną. 5-6 tys?? Tyle co używane, jeżdżące jeszcze auto.

Ja za swoje autko dałam 4 tysiące, a taka znajoma za suknię ślubną ok. 7 tysięcy. No, ale każdego stać na co innego.

[angeegna]

Ja liczyłam, że zmieszczę się w 2tys. ze suknią, ale marnie to widzę... Ceny są zabójcze! A potem ciężko odsprzedać.

[Myszkaa20]

Warto polować na wyprzedaże i końcówki kolekcji, może akurat uda się taniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Napisane przez Myszkaa20

Warto polować na wyprzedaże i końcówki kolekcji, może akurat uda się taniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak chciałam, ale muszę to dobrze rozplanować, bo będę dolatywała zza granicy.

[Myszkaa20]

Napisane przez angeegna

Tak chciałam, ale muszę to dobrze rozplanować, bo będę dolatywała zza granicy.

Aaa to faktycznie masz utrudnione zadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Napisane przez Myszkaa20

Aaa to faktycznie masz utrudnione zadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No trudno, najwyżej wydam miliony monet

[akacja25]

Ja chyba kupię używaną, od jakiegoś czasu oglądam i tak do 2000tys. jest trochę takich jakie mi się podobają. Oczywiście suknia moich marzeń używana kosztuje 3500 a nowa coś koło 7000. Więc nawet używana dużooo przekracza budżet i chyba dam sobie z nią spokój z resztą mam jeszcze gdzieś rok do takich poważnych poszukiwań sukni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Napisane przez akacja25

Ja chyba kupię używaną, od jakiegoś czasu oglądam i tak do 2000tys. jest trochę takich jakie mi się podobają. Oczywiście suknia moich marzeń używana kosztuje 3500 a nowa coś koło 7000. Więc nawet używana dużooo przekracza budżet i chyba dam sobie z nią spokój z resztą mam jeszcze gdzieś rok do takich poważnych poszukiwań sukni

A tę suknię marzeń miałaś kiedyś okazję zmierzyć? Bo może się okazać, że nawet nie będziesz się w niej dobrze czuła.



Ja się boję poszukiwania sukni, bo wiem, że będzie ze mną problem.