Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

[SlodkoOstra]

Napisane przez winyl

A powiesz konkretnie co to za dieta?

Ania - tylko że ja nie siedzę na wizażu tyle czasu pod rząd, żeby go zastąpić rowerem :P. Wierz mi, jakby tak było to bym od razu gdzieś śmignęła! Wizaż sprawdzam jak robię coś przy komputerze, także praktycznie non stop :P, ale to nie jest tak,że siedzę i się obijam, tylko jednak robię coś na uczelnię itd.

Milusia - widzisz, ja to bym chciała już wyglądać jak Ty :P. Nadal mam moje "jestem obleśna, gruba" itd. tylko teraz bardziej dodaję do tego "w takim razie, hop na stepper" nawet jak mam 3min, zawsze to coś ... Także raz wskoczę na 15min, raz na 3 itd. itp. i już jest z tego niezły trening .

No mogę powiedzieć ewetualnie ;-) ta dieta była już kilka razy ostro jechana na wizażu więc nie chciałam się wyrywać
tu o niej było, nawet się wypowiadałam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=180857
jak widać, efekt jojo jest ale trochę jednak z wagi schodzi (mi zeszło 5 kg na pół roku, ale teraz mam zamiar bardziej się pilnować i nie wracać do starej wagi )
Z tym, że zamieniam produkty na inne. Nie będę jechać specjalnie szukać serwatki po całym mieście, więc zastąpiłam ją maślanką i dziś ma maślankowy dzień

[winyl]

Napisane przez SlodkoOstra

No mogę powiedzieć ewetualnie ;-) ta dieta była już kilka razy ostro jechana na wizażu więc nie chciałam się wyrywać
tu o niej było, nawet się wypowiadałam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=180857
jak widać, efekt jojo jest ale trochę jednak z wagi schodzi (mi zeszło 5 kg na pół roku, ale teraz mam zamiar bardziej się pilnować i nie wracać do starej wagi )
Z tym, że zamieniam produkty na inne. Nie będę jechać specjalnie szukać serwatki po całym mieście, więc zastąpiłam ją maślanką i dziś ma maślankowy dzień

O nie, nie, to nie dla mnie, ja mam tak zróżnicowane zachcianki każdego dnia, że "dzień jabłek", "dzień płynów" itp. to nie do przeżycia!

[SlodkoOstra]

Napisane przez winyl

O nie, nie, to nie dla mnie, ja mam tak zróżnicowane zachcianki każdego dnia, że "dzień jabłek", "dzień płynów" itp. to nie do przeżycia!

Ja też mam :-( i właśnie teraz cierpię bo bez kawy dla mnie nie ma dnia i w dodatku jestem mega głodna i mam ochotę na normalnego kotleta z ziemniakami
Ale myślę sobie - jeszcze 3 dni i z górki jutro dzień owocowy, potem jakieś mięsko wpadnie, a następne 4 dni już są spoko (a będę się trzymać tego tylko 7 dni)

[aniabaniaa]

Napisane przez SlodkoOstra

Super z maturą!
Jedna dziewczyna widziałam miała podpis "Kilka sekund w ustach, całe życie w biodrach" może tak nazwiemy następny wątek?

takie zdanie jest dobre :P faktycznie po przeczytaniu go zastanowiłam się dwa razy zanim sięgnęłam po dokładkę

Napisane przez winyl

A powiesz konkretnie co to za dieta?

Ania - tylko że ja nie siedzę na wizażu tyle czasu pod rząd, żeby go zastąpić rowerem :P. Wierz mi, jakby tak było to bym od razu gdzieś śmignęła! Wizaż sprawdzam jak robię coś przy komputerze, także praktycznie non stop :P, ale to nie jest tak,że siedzę i się obijam, tylko jednak robię coś na uczelnię itd.

Milusia - widzisz, ja to bym chciała już wyglądać jak Ty :P. Nadal mam moje "jestem obleśna, gruba" itd. tylko teraz bardziej dodaję do tego "w takim razie, hop na stepper" nawet jak mam 3min, zawsze to coś ... Także raz wskoczę na 15min, raz na 3 itd. itp. i już jest z tego niezły trening .

wiem, wiem; też na tej zasadzie siedzę na wizażu

Napisane przez SlodkoOstra

Ja też mam :-( i właśnie teraz cierpię bo bez kawy dla mnie nie ma dnia i w dodatku jestem mega głodna i mam ochotę na normalnego kotleta z ziemniakami
Ale myślę sobie - jeszcze 3 dni i z górki jutro dzień owocowy, potem jakieś mięsko wpadnie, a następne 4 dni już są spoko (a będę się trzymać tego tylko 7 dni)

e, fajna taka dieta Odpowiadałaby mi
Choć na dłuższą metę faktycznie, na pewno niezbyt korzystna.

[agnesuk]

hej Wam jeden dzień mnie nie było, a już muszę nadrabiać. wszystkie posty przeczytane, ale nie odpiszę teraz, bo prawie usypiam przed lapkiem.

Napisane przez aniabaniaa

ach, zazdroszczę! fajnie na pewno było świetnie./
Koonie!
ja kiedyś trenowałam woltyżerkę był hardcore O_O

oj taaak, było cudownie! posiedzieliśmy nad wodą, było bardzo mało ludzi - na szczęście.
pogoda piękna, wywaliłam na chwile brzuch i leżałam plackiem rozkoszując się każdym promykiem słońca
ja może kiedyś spróbuje jazdy konno

Napisane przez agniesikk

Ja właśnie sobie jem łyżeczkę miodu Bu.

bardzo zdrowo jeść jedną łyżeczkę miodu dziennie

Napisane przez milusia1991

BŚ ja biorę tabsy od dwóch lat i nigdy mi sie krwawienia nie zdarzały nawet na początku... ale chyba Agnes pisała coś kiedyś o jakiś krwawieniach... yyy albo mi sie tak zryło

ja dostałam tylko krwawienie z odstawienia tabsów. moja siostra czasami krwawi w połowie cyklu, ale przez nadżerkę
A przy okazji - Milusia gratulacje

Napisane przez aniabaniaa

takie zdanie jest dobre :P faktycznie po przeczytaniu go zastanowiłam się dwa razy zanim sięgnęłam po dokładkę

o kuuuuurde, mocne hasło po ciąży na pewno to będzie moje motto

dziewczyny! wczoraj odezwały się objawy ciąży. musiałąm jechać w trybie natychmiastowym do dentysty.
mam zapalenie dziąseł, spuchnięty język i spuchnięte węzły chłonne. jest po prostu świetnie!
w nocy nie spałam od 2 do 5. nie spodziewałam się,że ból dziąseł,może być tak silny!
kupiłam meridol i będę płukać. mam nadzieje,że to pomoże, bo nie da się funkcjonować.
a co najgorsze - pani stomatolog powiedziała,że jest duże prawdopobienstwo,że do konca ciąży bede mieć problemy z dziąsłami.
usłyszałam,że mam piękne zdrowe zęby i jest szansa,że nie będą się psuć uffff

wczoraj poprawiłam sobie humor wypadem z siostrą do galerii na małe zakupy i koktajl truskawkowy! mmmm
kupiłam zwykły biały podkoszulek i alladyny z szeroką gumką na brzuch! yeaaah

[Lilly47]

Witam wszystkie chudziny! Znowu nie było mnie jakiś czas, ale śledzę wątek i czytam wszystkie posty. Nie jestem w stanie cytować i wypowiadać się, bo zajęłoby mi to godzinę Może jak zacznę pisać częściej?!

Waga ruszyła - w tym dobrym kierunku. Dziś rano 50,3 kg Cieszę się, bo już myślałam, że zatrzymała się na zawsze na 51,5! Do celu tak malutko!!! Myślę, że na wakacje będzie GIT!!

Wam też życzę samych sukcesów w odchudzaniu. AAAAaaa maturzystkom GRATULUJE!!!!!

[SlodkoOstra]

Napisane przez Lilly47

Witam wszystkie chudziny! Znowu nie było mnie jakiś czas, ale śledzę wątek i czytam wszystkie posty. Nie jestem w stanie cytować i wypowiadać się, bo zajęłoby mi to godzinę Może jak zacznę pisać częściej?!

Waga ruszyła - w tym dobrym kierunku. Dziś rano 50,3 kg Cieszę się, bo już myślałam, że zatrzymała się na zawsze na 51,5! Do celu tak malutko!!! Myślę, że na wakacje będzie GIT!!

Wam też życzę samych sukcesów w odchudzaniu. AAAAaaa maturzystkom GRATULUJE!!!!!

Piękna waga Już Ci naprawdę malutko zostało!
U mnie dziś na wadze 55,7 55 na początku nie było od kilku lat Dziwnie ta dieta działa, naprawdę mam mniej po 1 dniu! (wczoraj było 56,5). Powiecie - to woda - może, ale brzuch mam bardziej płaski. I wypilam wczoraj 3 litry wody więc nie wiem gdzie ona by mogla uciec bo jakoś dużo nie siusiałam :P
W każdym razie - dziś dzień owocowo-warzywny, udusiłam sobie warzywa które zabiorę ze sobą na popoludnie, a teraz jem sałatkę owocową i popijam zieloną herbatą
Tak sobie myślę, jak schudnę 5 kg i wrócą 2, to i tak będzie git

[agniesikk]

Gratuluję spadków dziewczyny
U mnie póki co dietetycznie na plus. Oby tak szło dalej

[agnesuk]

równiez gratki ze spadków

ja pędze do znajomych

[psyhe666]

Laski padniecie!!!!

Jest S. i R. i to są bracia... I całe życie myślałam, że ten czarny to S., a dzisiaj się okazało, że cały czas podobał mi się jego młodszy brat R.

[agniesikk]

[psyhe666]

Słyszałam, że S. jest bardzo yyy przebojowy i lubi się pokazywał i jak zobaczyłam R., który się zabójczo wyróżniał to od razu bez wahania podpięłam go pod S... A ten nie wiem czy ma żonę
Młodszy jest to może nie

[winyl]

Hahaha psyhe rozbroiłaś mnie :P.

[psyhe666]

Siebie też

Podobno S ma z 35-40 lat, a R ma ze 28-30

EDIT: wlaśnie się dowiedziałam, że R. ma 25-6 lat

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

siebie też

Podobno s ma z 35-40 lat, a r ma ze 28-30

Edit: Wlaśnie się dowiedziałam, że r. Ma 25-6 lat :d

matko boska!

[SlodkoOstra]

Napisane przez psyhe666

Słyszałam, że S. jest bardzo yyy przebojowy i lubi się pokazywał i jak zobaczyłam R., który się zabójczo wyróżniał to od razu bez wahania podpięłam go pod S... A ten nie wiem czy ma żonę
Młodszy jest to może nie

Oby nie miał, będziesz mogła ruszyć do akcji A nie przeraża Cię, że jest o tyle starszy?

[psyhe666]

Napisane przez SlodkoOstra

Oby nie miał, będziesz mogła ruszyć do akcji A nie przeraża Cię, że jest o tyle starszy?

Ma 25-6 lat Czyli 6-7 lat starszy, czyli tragedii nie ma

Ostatnia matura na którą idę na spontana, nawet się nie uczyłam

Od 12.00 mam oficjalnie wakacje

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

Ma 25-6 lat Czyli 6-7 lat starszy, czyli tragedii nie ma

Ostatnia matura na którą idę na spontana, nawet się nie uczyłam

Od 12.00 mam oficjalnie wakacje

<- w ramach kopa w d*pę na szczęście :P

[moooniaaaa]

Sezon grillowo-procentowo-opalający uważam za rozpoczęty
Ostatnie dni były takie słoneczne,że nawet nie chciało się na kompa wchodzić

[psyhe666]

Napisane przez aniabaniaa

<- w ramach kopa w d*pę na szczęście :P

Wróciłam!

Kurde w życiu tak nie zmyślałam!

[SlodkoOstra]

Napisane przez psyhe666

Wróciłam!

Kurde w życiu tak nie zmyślałam!

Lepiej zmyślać niż nic nie napisać

P.S. dziś sobie oglądałam zdjęcia różnych dziewczyn o różnych wagach w necie, i czy jesteś pewna że będziesz najlepiej wyglądać przy wadze 42 kg? Bo jak widzialam fotki to piersi tam nie było... :P Bo jak widziałam Twoje zdjęcia to masz już idealną figurę i wszystkie Ci to mówimy może sport zamiast diety?


Dodaję fotkę - dziewczyna ma idealne ciało, i brzuch wcale nie jest idealnie płaski!

[Cindy90]

cześć kochane
nie było mnie, bo najpierw komunia, później wyjazd do dziadków, a później jeszcze komp się zepsuł, ale K. dał mi swojego.
Co do diety dobrze, obżerałam się jak głupia, a od wczoraj dietuję i na wadze 57,2 ;D
Co do K. to po prostu brak słów- jestem jego królewną, aniołem, snem na jawie itd. itd. Zakochał się chyba. Powiem wam, że on mi się podoba. Ma w sobie coś takiego męskiego co mnie do niego ciągnie. No i jest taaaaki kochany i mi ustępuje w wielu sprawach warto było czekać na niego ;D

[psyhe666]

Napisane przez SlodkoOstra

Lepiej zmyślać niż nic nie napisać

P.S. dziś sobie oglądałam zdjęcia różnych dziewczyn o różnych wagach w necie, i czy jesteś pewna że będziesz najlepiej wyglądać przy wadze 42 kg? Bo jak widzialam fotki to piersi tam nie było... :P Bo jak widziałam Twoje zdjęcia to masz już idealną figurę i wszystkie Ci to mówimy może sport zamiast diety?


Dodaję fotkę - dziewczyna ma idealne ciało, i brzuch wcale nie jest idealnie płaski!

Jak dla mnie jest szczupła, ale ja chcę być chudziutka Taką chcę mieć figurę:

[SlodkoOstra]

Napisane przez psyhe666

Jak dla mnie jest szczupła, ale ja chcę być chudziutka Taką chcę mieć figurę:

To nie da się ukryć że też wolałabym wyglądać tak jak ona niż tak jak ja teraz Aczkolwiek ręce ma trochę zbyt wątłe.
A jak ona wygląda bokiem? :P porównywałaś też w ten sposób? bo siebie na pewno widzisz troszkę inaczej.
Może właśnie popracuj jakoś sportowo nad brzuchem? Ona ma wyraźnie widoczne mięśnie, ta dziewczyna na zdjęciu, i dzięki temu brzuch jest płaski

[psyhe666]

Napisane przez SlodkoOstra

To nie da się ukryć że też wolałabym wyglądać tak jak ona niż tak jak ja teraz Aczkolwiek ręce ma trochę zbyt wątłe.
A jak ona wygląda bokiem? :P porównywałaś też w ten sposób? bo siebie na pewno widzisz troszkę inaczej.
Może właśnie popracuj jakoś sportowo nad brzuchem? Ona ma wyraźnie widoczne mięśnie, ta dziewczyna na zdjęciu, i dzięki temu brzuch jest płaski

Ja widzę swój tłusty brzuch, otłuszczone uda, tyek i ręce

[Eldo_rado]

Napisane przez SlodkoOstra

Dodaję fotkę - dziewczyna ma idealne ciało, i brzuch wcale nie jest idealnie płaski!

jest zgrabna i bardzo kobieca

[SlodkoOstra]

Napisane przez psyhe666

Ja widzę swój tłusty brzuch, otłuszczone uda, tyek i ręce

i

A nie jesteś w stanie się zmusić do sportu? Samą dietą nie osiągniesz takiego ciala jakie chcesz, zawsze wszystko będzie "wisieć" nawet jak będziesz chuda....

[psyhe666]

Napisane przez SlodkoOstra

i

A nie jesteś w stanie się zmusić do sportu? Samą dietą nie osiągniesz takiego ciala jakie chcesz, zawsze wszystko będzie "wisieć" nawet jak będziesz chuda....

Jestem w stanie Ale dieta też obowiązkowo

[moooniaaaa]

Napisane przez Cindy90

cześć kochane
nie było mnie, bo najpierw komunia, później wyjazd do dziadków, a później jeszcze komp się zepsuł, ale K. dał mi swojego.
Co do diety dobrze, obżerałam się jak głupia, a od wczoraj dietuję i na wadze 57,2 ;D
Co do K. to po prostu brak słów- jestem jego królewną, aniołem, snem na jawie itd. itd. Zakochał się chyba. Powiem wam, że on mi się podoba. Ma w sobie coś takiego męskiego co mnie do niego ciągnie. No i jest taaaaki kochany i mi ustępuje w wielu sprawach warto było czekać na niego ;D

Ulala to romans kwitnie

Napisane przez psyhe666

Jak dla mnie jest szczupła, ale ja chcę być chudziutka Taką chcę mieć figurę:

Dla mnie ta laska nie ma w ogóle talii,jak chłopak :P



Byłam z mamą na zakupach, kupiła mi żakiet do kiecki na czerwcowe wesele Jeszcze tylko nad fryzem muszę pomyśleć bo ślub o 15:00 (!),więc nie sądzę że któraś koleżanka będzie mogła mnie uczesać.
Dzisiaj spokojny dzień się zapowiada, więc i jadłospis mam nadzieję będzie udany
śn: owsianka z bananem
2śn: 2kromki zytniego z szynką drobiową, serem, dwa pomidory
o: gołąbek i 2 ziemniaki bez niczego
k: wieśniak +truskawki

[agnesuk]

hej Wam ;*

jest tak piękna pogoda,że jakoś mi sie nie chcę siedzieć na necie całymi dniami jestem na dworze, albo ze znajomymi. dzisiaj tez jedziemy i zostajemy na nocke szykuje się fajna imprezka
wczoraj byłam na działce z Tżem, jego mamą i moimi rodzicami. siedzieliśmy przy grillu od 14 do 23 śmiesznie było haha
z mamą w ogóle nie rozmawiałam, uśmiałam się z tatą i tża mama

byłam wczoraj w urzędzie pracy i znaleźli dla mnie pracę w sklepie spożywczym!
chyba są chorzy,że ja będę pracować w sklepie osiedlowym. nigdy w życiu!
chociaż i tak mi się wydaje,że mnie nie przyjmą jak powiem pracodawcy o ciąży. zobaczymy. z jednej str. fajnie by było coś zarobić i odłożyć na zakupy dla dziecka, a z drugiej str. sklep spożywczy?

psyhe - Ty to jesteś wariat a co do figury - chcesz klapsa?!
cindy - no, no, no - same dobre wiadomości! super!
moniaaaa - truskawki ale bym zjadła, oooj