Wrażenie źle spłukanego szamponu?

[agnieska]

Moje włosy sięgają za łopatki, są mocne, miękkie, błyszczące... Myję je codziennie, jednak od około miesiąca mam pewien problem: na czubku głowy włosy pozostają takie tłuste, pozlepiane, jakbym źle spłukała szampon, niezależnie od samego szamponu (w tym okresie próbowałam czy to zależy od szamponu Zero Frizz, ale okazuje się, że nie, to samo dzieje się przy Pantene pro v, L'orealu nadającym blask i dziś przy cytrusowym Head&shoulder). Niezależnie od czasu spłukiwania, od tego czy zimną czy ciepłą wodą. Niezależnie od tego, czy położę się z mokrymi, czy chodzę po domu z mokrymi do czasu, aż wyschną (lub lekko podsuszając tą część przy głowie). Odżywkę nakładam tylko na 1/3 długości włosów (końcówki), więc nie ma szans żeby to ona była przyczyną.
Pozostałe włosy są świeże i sypkie, a te przy głowie.. szkoda słów.
Próbowałam wyszukać w archiwum, ale nie mam pojęcia pod jakim hasłem tego szukać, więc i wyniki były marne.
Czy znacie rozwiązanie? Będę niezmiernie wdzięczna...

[Lovisa]

A jak długo to trwa? Miałam kiedys podobny problem, ale u mnie to bylo na całych włosach i tak ok. dwa dni się utrzymywało, mimo mycia róznymi szamponami. To moze mieć związek z hormonami, ja mam takie włosy czasem podczas "trudnych dni" i raz zdarzyło mi się, gdy wzięłam dwa opakowania tabletek anty, nie robiąc przerwy.

[moods]

Mi kiedys zdarzylo sie cos podobnego,ale nie wiem czy to ma jakis zwiazek z tym co sie dzieje u Ciebie. Bylam jakis czas zagranica i mylam wlosy codziennie woda, ktora jak sie okazalo byla strasznie miekka,po paru dniach nie moglam splukac szmponu z wlosow,mialam identyczne wrazenie jak Ty. przy skorze byly takie posklejane, fee

[agnieska]

trwa od ok. miesiąca, początkowo winiłam nowy szampon, ale ostatnio się zdenerwowałam i próbowałam z kilkoma. Między kolejnymi opakowaniami robię zawsze przerwę, więc odpada..
A woda w kranie raczej mi się nie zmieniła

[czuczenka]

smeiszny przypadek. ja tam mialam jak mylam glowe szmponem Fructis normalnie posklejane wlosy byly po umyciu a feee myje teraz juz tylko pantene i jest wszystko elegancko a wode w kranie mam twarda

[moods]

Tak sobie teraz pomyslalam: moze sprobuj umyc szamponem typowo oczyszczajacym. Taki szampon stosuje sie raz na jakis czas zeby oczyscic wlosy ze wszelkiego rodzaju odyzwek,pianek itp i brudu. Kiedys stosowalam taki i jest naprawde super. Mialam wrazenie ze myje lepiej niz zwykly,codzienny szampon. Ten szampon,ktory ja stosowalam byl z firmy Schwatrzkopf,taki w niebieskim opakowaniu,nazwy nie pamietam,aha i to byl fryzjerski szampon,nie taki ze sklepu. Byc moze pomoze

[moods]

Aaa, i jeszcze jedno myjesz wlosy szamponem z odzywka (2w1)? jesli tak to moze w tym tkwi problem,sprobuj umyc szamponem bez odzywki? ja zawsze gdy myje wlosy szamponem 2w1 to tez moje wlosy nie wygladaja najlepiej ...

[taszkin]

Miałam taki problem. Tłusty "placek" przy skórze głowy, mimo wielokrotnego mycia pojawiał się 5 minut po myciu włosów. Męczyłam się z nim miesiąc, póki mama nie spytała mnie czy gdzieś nie myłam głowy u kogoś kto ma inną wodę. Uświadomiłam sobie wtedy, ze podczas kąpieli w gorących zrodłach na Słowacji...zanurzyłam głowę. Poszłam z tym do dermatologa. Pani doktor powiedziała, ze to przesuszenie i skóra produkuje nadmierną ilość łoju w błyskawicznym tempie by to wyrównać. Że zaden szampon ani odzywka "sklepowa" razcej nie pomoze. Mówiła, ze moze byc to tez uczulenie. Przepisała mi ziołowe odżywki na ten konkretny problem (bo to ponoć częsta przypadłość) z apteki. Gdybym wczesniej do niej wtedy poszła...a tak męczyłam się miesiąc w desperacji waląc na włosy wszystko co wpadło mi w ręce. Polecam wizytę u dermatologa pozdrawiam!

[Mariti]

Ja też skłaniałabym się u wizyty u dermatologa. Jesli natomiast jesteś pewna , że nie może to być rezultatem takiej sytuacji jak u Taszkin polecam szmpon Garnier Neril ( do kupienia w aptece ok 16 zł) ewentualnie Seboradin Niger ( apteka ok 14 zł).Żaden drogeryjny szampon nie zlikwiduje tego problemu. Przy szamponach aptecznych problem jest taki , ze reszta włosów może być nieco wysuszona i trzba na nie nakładac odżywkę ( unikając jej nakładania u nasady)

[agnieska]

wielkie dzięki za porady, w poniedziałek wpadnę do apteki a z moją i tak się widzę w czwartek
moim małym sukcesem jest to, że wczoraj po raz pierwszy użyłam błota do włosów z Bielendy, wmasowałam w skórę głowy..i te po bokach zrobiły się sypkie te z tyłu jeszcze trochę posklejane... dziś dwa razy użylam błotka na dłużej podczas kąpieli, lekko podsuszyłam głowę, teraz siedzę z mokrymi włosami i zobaczę co z tego wyjdzie

jeszcze raz wielkie dzięki

[eevvaa]

i jak Agniesko problem zniknął? bo ja teraz mam taki sam problem

[agnieska]

Hej
problem zniknął bez ingerencji dermatolog - pomogło mi błoto Bielendy z serii afrykańskiej (doraźnie, na tydzień miałam "czystą" głowę po użyciu w weekend i codziennym myciu i nakładaniu normalnych odżywek). Myślę, że u mnie zawiniły szampony z silikonami i SLSami - teraz używam tych dla dzieci i wszystko jest ok spórbuj odstawić choćby na trochę, może zobaczysz poprawę - szampony są tanie (polecam ze świetnym składem Babydream z Rossmana za 4zł) i dużo nie stracisz

[eevvaa]

Napisane przez agnieska

Hej
problem zniknął bez ingerencji dermatolog - pomogło mi błoto Bielendy z serii afrykańskiej (doraźnie, na tydzień miałam "czystą" głowę po użyciu w weekend i codziennym myciu i nakładaniu normalnych odżywek). Myślę, że u mnie zawiniły szampony z silikonami i SLSami - teraz używam tych dla dzieci i wszystko jest ok spórbuj odstawić choćby na trochę, może zobaczysz poprawę - szampony są tanie (polecam ze świetnym składem Babydream z Rossmana za 4zł) i dużo nie stracisz

jeju no ładnie... a ja niedawno wymieniłam to błotko na targowisku bo mi nie pasowało za bardzo. Wkurzały mnie te drobinki które do końca nie chciały mi się wypłukać ze skóry głowy a teraz mogłoby mi uratować "życie" Ehhhh
W sumie zauważyłam, że z każdym myciem włosy są coraz mniej tłuste, po bokach są dość sypkie, ale z tyłu nadal tragedia.

[Pepus]

Mam taki sam problem, jak wy, z moimi włosami. Ciągle zmieniałam szampony, bo myślałam ze to wina źle dobranego kosmetyku. A tu proszę... widzę że z tym problemem boryka się wiekszość z was.
Muszę polecieć i kupić sobie Bielendy specyfik
Pozdrawiam
Beata

[migdalek]

hmm pamietam ze moja siostra raz uzyla szamponu fructis i tez miala taki tlusty czubek glowy, kilka dni jej sie to trzymalo az wpadla na pomysl zeby przeplukac wlosy woda z octem czy woda z sokiem z cytryny, w kazdym razie pomoglo jej to ale tego szamponu juz nigdy nie kupila

[eevvaa]

Napisane przez migdalek

hmm pamietam ze moja siostra raz uzyla szamponu fructis i tez miala taki tlusty czubek glowy, kilka dni jej sie to trzymalo az wpadla na pomysl zeby przeplukac wlosy woda z octem czy woda z sokiem z cytryny, w kazdym razie pomoglo jej to ale tego szamponu juz nigdy nie kupila

dokładnie! kiedyś po fructisie miałam to samo!!! Nie polecam nikomu, każdy szampon z ich firmy powodował koszmar na mojej głowie!

[migdalek]

ja tez nie polecam fructisow no ale moze to tylko u nas tak dziala...:| no nie wiem, ja nie uzywam ale jak ktos lubi to prosze bardzo