Psy- cz. VI

[glossyzuz]

Napisane przez squirrelqa

Dzięki za odpowiedzi A czy chodzicie osobno na spacery z każdym psem? Czytałam, że warto poświęcać każdemu trochę indywidualnej uwagi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

warto, bo wasza więź też jest ważna. poza tym jak bierzesz szczeniaczka to może wyrosnąć na zwierzątko o innym temperamencie niż rezydent. poza tym może wystąpić problem z zachowaniem jednego psa i trzeba to wypracować oddzielnie.

[SteveS]

Napisane przez squirrelqa

Dzięki za odpowiedzi A czy chodzicie osobno na spacery z każdym psem? Czytałam, że warto poświęcać każdemu trochę indywidualnej uwagi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdecydowanie - jak masz szczeniaka, to moim zdaniem osobny spacer to podstawa.

[Madzia9999]

Napisane przez squirrelqa

Dzięki za odpowiedzi A czy chodzicie osobno na spacery z każdym psem? Czytałam, że warto poświęcać każdemu trochę indywidualnej uwagi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chodziłam razem. Tylko u Nas był to szczeniak córką matki rezydentki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kalioope]

Napisane przez squirrelqa

Dzięki za odpowiedzi A czy chodzicie osobno na spacery z każdym psem? Czytałam, że warto poświęcać każdemu trochę indywidualnej uwagi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Osobno. Mała jest bardzo 'uzależniona' od starszej i jak jej nie ma to nie wie co ma ze sobą zrobić. Starsza jest dla niej najważniejsza, wszystko po niej papuguje (niestety te złe nawyki też ) my na drugim miejscu i staramy się to zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[robcia]

Dziewczyny spicie z psami? Ostatnio obenrzalam piesologie ,gdzie Kasia mowila jak to dobrze dla psow spac z czlowiekiem na lozku , bo sa w stadzie , blisko ,bo sie grzeja , bo sa na podwyzszeniu skad moga kontrolowac sytuacje a potem powiedziala ,ze jej dwa psy spia w osobnym pokoju ,kazdy zamkniety w swojej klatce . Mam przez to dysonans

[groszek75]

Pewnie, że śpię ( śpimy )

Wczesniej mialam 4 i np. 2 wolały spać poza łozkiem, wiec mialy swoje posłania, ale czesto z nami tam siedzieli razem.

A tych od razu przyzwyczailam, lubią to, sami jak zostaja to tez maja łozko, tylko zascielone, czy fotele w innym pokoju, nawet w kuchni Misiek ma swoj fotel

Inaczej sobie nie wyobrazam. Czesto w nocy sie przytulam, poglaskam, to jest najlepsze

[eibhlin87]

Nasz nie wchodzi na łóżko ale większość nocy przesypia z nami w sypialni. Tylko my od początku uczylismy zakazu wchodzenia na łóżka i kanapy (pies dużej rasy)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

Napisane przez robcia

Dziewczyny spicie z psami?

W sensie w łóżku? W życiu. Przecież bym miała non stop usyfioną i śmierdzącą pościel.

Ale psy mają swoje posłanie w sypialni, suka tam śpi zawsze, bo ona generalnie jest do mnie przyklejona i zawsze musi być w tym samym pokoju co ja, a pies to różnie. Raz śpi w sypialni, raz sobie pójdzie na drugie posłanie do przedpokoju.

[groszek75]

Ja to tam mowie, ze moje psy pachną, a czym, a miłością. I jak ktoś by mnie zapytał czy milośc pachnie i jak, to bym odpowiedziala, że tak, psem

Ale wiem, ze rozne psy roznie pachna, jak ludzie i rozumiem, ze komuś coś śmierdzi

Bo faktycznie te moje to jakieś pościelowe, kanapowe czy jak to nazwac i ani z pyszczka, a nie ta sierśc nie śmierdzi

[robcia]

Napisane przez groszek75

Ja to tam mowie, ze moje psy pachną, a czym, a miłością. I jak ktoś by mnie zapytał czy milośc pachnie i jak, to bym odpowiedziala, że tak, psem

Ale wiem, ze rozne psy roznie pachna, jak ludzie i rozumiem, ze komuś coś śmierdzi

Bo faktycznie te moje to jakieś pościelowe, kanapowe czy jak to nazwac i ani z pyszczka, a nie ta sierśc nie śmierdzi

Moj tez nie smierdzi,lapki czuc popcornem ,z pyska to roznie bywa. Ma na lozku koc ,na ktorym ma spac i swoja poduche ( np bo wszyscy maja poduchy to on tez) . Aktualnie mam kompost rozrzucony po ogrodzie i psa eksmitowalam na podloge ,bo niestety podzera to swinstwo i lapki ma usyfione ale ile mnie to kosztuje gadania

[Madzia9999]

Napisane przez robcia

Dziewczyny spicie z psami? Ostatnio obenrzalam piesologie ,gdzie Kasia mowila jak to dobrze dla psow spac z czlowiekiem na lozku , bo sa w stadzie , blisko ,bo sie grzeja , bo sa na podwyzszeniu skad moga kontrolowac sytuacje a potem powiedziala ,ze jej dwa psy spia w osobnym pokoju ,kazdy zamkniety w swojej klatce . Mam przez to dysonans

Tak Nasze dwie suczki JRT śpią z Nami. Czasami jedna z nich idzie spać do pustego łóżka w pokoju córki ale zazwyczaj śpią z Nami w sypialni na Naszym łóżku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszek75]

Popcornem

No łapki to po prostu jak wącham, to sie narkotyzuje, szczegolnie wlasnie podczas spania, bo tam sie chyba pocą psy, o ludu, ale jaki to zapach potu

Moj Misiu tez ma poduszke, oddalam mu swoja, ja mam druga i tak miedzy nami na niej śpi, nieraz wlezie pod koldre,ale zaraz wychodzi, a Myszka śpie najczesciej w kulke kolo moich nóg, jak cieplo to na wierzchu

Moja mam jak miala Maksia, jamnika szorstkowlosego z ulicy, to go nauczyla w bloku, ze jak z dworu wchodzili do mieszkania, to czekal az mu łapki wytrze
Potem do nas trafil to skutecznie sie tego oduczyl , bo dom , to od razu sie wchodzi, dlatego mamy rozścielone stare dywany przed , to sie tam troche wytrą biegając

[megamag]

Napisane przez groszek75

Ja to tam mowie, ze moje psy pachną, a czym, a miłością. I jak ktoś by mnie zapytał czy milośc pachnie i jak, to bym odpowiedziala, że tak, psem

Ale wiem, ze rozne psy roznie pachna, jak ludzie i rozumiem, ze komuś coś śmierdzi

Bo faktycznie te moje to jakieś pościelowe, kanapowe czy jak to nazwac i ani z pyszczka, a nie ta sierśc nie śmierdzi

Moje psy jadą jak stare skarpety nawet tydzień po kąpieli. To dwa dość duże psy i do tego aktywne. Lubią się pobrudzić. Spacer to jest dla nich, jak je gdzieś spuszczę i mogą się poganiać, pofikać koziołki, wytarzać się w trawie, a najlepiej jeszcze zażyć kąpieli w jakimś śmierdzącym bajorku. Jakbym miała z nimi spać, tobym się czuła, jakbym spała w barłogu bezdomnego. Zresztą nawet jakby nie śmierdziały, to zostają futro i piach z łap. Już widzę, jak wychodzę po kąpieli wysmarowana balsamem i to wszystko się do mnie przykleja.

[squirrelqa]

Tak, śpię z piesiulkiem. Przez kilka pierwszych miesięcy u nas spala osobno na posłaniu w innym pokoju (mimo otwartych drzwi do sypialni). Później jej się coś przestawiło i tak nieśmiało zaczęła zaglądać do sypialni i czekać na zaproszenie. A teraz już wieczorem się tam sama wymyka, żeby już poleżeć tam sobie i na nas czekać to bardzo słodkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linkle]

Napisane przez groszek75

No łapki to po prostu jak wącham, to sie narkotyzuje, szczegolnie wlasnie podczas spania, bo tam sie chyba pocą psy, o ludu, ale jaki to zapach potu

Ojjj tak, psie łapki maja obłędny zapach. Wole nie wnikac z czego on wynika, ale jest na swoj sposob cudny

[Kalioope]

My śpimy osobno, panny mają do dyspozycji swoje klatki w kuchni, kanape w dziennym i ogólnie resztę domu jak starsza była sama to nie raz z nami spała, pakuje się wtedy pod kołdrę i leży jak najbliżej człowieka nawet jak jest +50 na dworze bardzo fajnie się nauczyły, że jak gasimy światło i tv w dziennym to znak, że idziemy spać i jest cisza. Wczoraj o 19 nam prąd wyłączyli, ja latałam szukałam świeczek a panny się wpakowały na kanapę i do spania, no przecież ciemno, nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszek75]

Bo psy jak i ludzie są rozne. jedne potrzebuja bliższy kontakt cielesny . Ja np. zauwazylam, ze jak tylko poloze taką swoja podomke-szlafrok, to od razu sie kolo niego kłada, na nim, moze chcą ten moj zapach czuć i tę bliskośc.

Moja pierwsza suczka zabrana ze schroniska jak mialam 7 lat, tak kochala moja mame, ze jak mama wychodzila, to od razu brala jej laczka z inm spala. I nie szlo jej zabrać tak łatwo

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Po spacerze zawsze łapki psa są wycierane, nie lubię piachu na podłogach bo po mieszkaniu chodzę boso.
Oj chciałabym żeby mój psiak spał ze mną w łóżku, niestety on nie chce bo mu za gorąco. Zazwyczaj kładzie się na łóżko jak wychodzę do pracy (śpi do kolejnego spaceru ). Kładzie się na kapę bo przykrywam pościel, nie lubię jak potem sierść mi po twarzy fruwa w nocy .

[ellish]

Mamy sypialnie na górze. Na początku tu spał koło łóżka Ale raz zasnął na dole i nie chciałam go budzić i został sam. Od tamtego dnia nie wchodzi do sypialni tylko zostaje na dole. Próbowałam do sypialni go zanieść ale nie chciał. Może mu wygodnie że tak dużą przestrzeń ma dla siebie? Mnie nawet też pasuje bo mnie nie budzą jego łapki. Z tymże to rasa, która niezbyt lubi się przytulać, no chyba, że sam tego chce. A chce rzadko mimo że szczeniak, 9 miesięcy to bardzo jest niezależny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Napisane przez ellish

Mamy sypialnie na górze. Na początku tu spał koło łóżka Ale raz zasnął na dole i nie chciałam go budzić i został sam. Od tamtego dnia nie wchodzi do sypialni tylko zostaje na dole. Próbowałam do sypialni go zanieść ale nie chciał. Może mu wygodnie że tak dużą przestrzeń ma dla siebie? Mnie nawet też pasuje bo mnie nie budzą jego łapki. Z tymże to rasa, która niezbyt lubi się przytulać, no chyba, że sam tego chce. A chce rzadko mimo że szczeniak, 9 miesięcy to bardzo jest niezależny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogę spytać co to za rasa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ellish]

Corgi cardigan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Ojej, corneliuski nie lubią się przytulać???? Tyle czasu żyję w przekonaniu, że są mega towarzyskie i pchają się do ludzi!!
Swojego czasu myślałam o tej rasie, urocze stworzonka

[megamag]

Jak chcecie rasę, która się będzie do Was non stop przytulać, to polecam flat coated retrievera. Uszami Wam wyjdzie.

[squirrelqa]

Napisane przez megamag

Jak chcecie rasę, która się będzie do Was non stop przytulać, to polecam flat coated retrievera. Uszami Wam wyjdzie.

Widać od razu po zdjęciach, że wiecznie uśmiechnięty i radosny Słodziak.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Napisane przez megamag

Jak chcecie rasę, która się będzie do Was non stop przytulać, to polecam flat coated retrievera. Uszami Wam wyjdzie.

I Jack Russell Terier Ale nie wszystkie podobno tak mają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszek75]

Ja tam w sumie z 7 moich psów, to powiem,że z 2 suczki były malo pzytulasne, jedna to troche kocia byla i anty zabawkowa. Doslownie jednego pluszaka lubila, który wyglądał jak ona
Wszystkie kundelki, oprócz owczarka , reszta w typie zmieszanym, ale samce chyba bardziej są takie przytulasne

[SteveS]

Napisane przez Madzia9999

I Jack Russell Terier Ale nie wszystkie podobno tak mają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem więcej - nie tylko nie wszystkie tak mają, ale i część nie ma cierpliwości do takiego naruszania ich granic

[Madzia9999]

Napisane przez SteveS

Powiem więcej - nie tylko nie wszystkie tak mają, ale i część nie ma cierpliwości do takiego naruszania ich granic

Tak. Zdecydowanie się zgadzam. U mojej jednej suni to zależy od humoru

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Też śpię z psem. Wchodzi sobie do łóżka, kiedy chce. Jak jest mu za gorąco pod kołdrą, to idzie do siebie do kuchni na posłanie.


Wysłane z iPhone'a

[ellish]

Napisane przez squirrelqa

Ojej, corneliuski nie lubią się przytulać???? Tyle czasu żyję w przekonaniu, że są mega towarzyskie i pchają się do ludzi!!
Swojego czasu myślałam o tej rasie, urocze stworzonka

Lubią pembroke. Cardigany już tak sobie. One muszą chcieć same. A nie chcą tak często jak my byśmy chcieli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz