Polecamy:

elfik_ · 2018-01-12, 17:50

Ludzie naprawdę potrafią wymyślać, o czym jeszcze się przekonacie podczas organizacji wesela.
U mnie była obraza, że nie zaprosiłam jednej osoby... z kochankiem, tylko z jej mężem, którego znam.

Ostatecznie machnęłam ręką i zaprosiłam całą trójkę. Dzieci u mnie też nie było, nie były zapraszane i o to na szczęście nikt się nie popluł. Był za to pies ("bo nie mam z kim zostawić!"). A podczas wesela odbył się szantaż "bo jak nie będzie disco polo, to ja jadę do domu". Już nie będę wspominać durnych wymówek na dzień przed, dlaczego gościa nie będzie.
Nie dajcie sobie na głowę wejść, nie przejmujcie się i róbcie po swojemu - taką radę daję każdej młodej parze.

**201805170918** · 2018-01-12, 17:51

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80452416]Zostałam zaproszona z osobą towarzyszącą, bo "nie jesteście po ślubie", "BO JESZCZE MOŻECIE SIĘ ROZSTAĆ i co wtedy?" - słowo w słowo cytuję. Uznałam, że najlepsza przyjaciółka życzy mi rozstania jeszcze przed sierpniem (czyli jakieś kilka miesięcy przed jej ślubem) albo co najmniej nie wierzy, że mój związek AŻ TYLE PRZETRWA

Wyraźnie dała mi do zrozumienia, że jak nie mamy ślubu to możemy się rozstać, a jak mamy ślub to już do końca życia ze sobą będziemy

Nałożyły się oczywiście też inne aspekty takie jak traktowanie mnie wcześniej z góry bo co to nie ona, bo ona bierze ślub itd. serio zachowywała się niezbyt normalnie - nie taką ją poznałam. No i cóż... wyszło jak wyszło a to zaproszenie przelało tylko czarę goryczy.[/QUOTE]

Czyli odrzuciłaś zaproszenie, bo został zaproszony jako osoba towarzysząca a nie z imienia i nazwiska

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2018-01-12, 17:52

Na swoje wesele zapraszaj tych których chcesz tam mieć
Nie chcesz dzieci to jasno to napisz na zaproszeniu(impreza tylko dla ludzi dorosłych)
Jeśli się obrażą nie chcą przyjść to niech nie przychodza.
To twój ślub i rób tak jak ty to sobie wymarzylas a nie to co inni oczekują
Ja np nie znoszę mojego szwagra i nie zaprosiłam go na mój slub. Moja siostra się obraziła mój szwagier mial to w du.ie bo też mnie nie lubi
Nie płakałam z powodu ich nieobecności
Rodzice próbowali mnie zmusić do zmiany zdania ale nie ze mną takie numery;-)
Nie daj sobie wciskać czegoś czego nie chcesz

**Hultaj** · 2018-01-12, 17:52

Cytat:

Zostałam zaproszona z osobą towarzyszącą,

a ile wtedy z nim byłaś ? Bo sorry ja tu nic dziwnego nie widzę, zaprasza ciebie a ty sobie dobierasz kogo chcesz. Aczkolwiek fakt że w przypadku przyjaciółki

bez problemu mogłabyś zabrać w razie rozstania kogoś innego.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2018-01-12, 17:54

Cytat:

Napisane przez Mediterrania

Czyli odrzuciłaś zaproszenie, bo został zaproszony jako osoba towarzysząca a nie z imienia i nazwiska

Bo jej argumentacja mnie rozłożyła na łopatki. Wybacz, ale u mnie z osobą towarzyszącą to się zaprasza 15-latki, które są w związku od 3 miesięcy a nie 25-30 latki w kilkuletnim związku.

natalia_t · 2018-01-12, 17:56

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80452416]Zostałam zaproszona z osobą towarzyszącą, bo "nie jesteście po ślubie", "BO JESZCZE MOŻECIE SIĘ ROZSTAĆ i co wtedy?" - słowo w słowo cytuję. Uznałam, że najlepsza przyjaciółka życzy mi rozstania jeszcze przed sierpniem (czyli jakieś kilka miesięcy przed jej ślubem) albo co najmniej nie wierzy, że mój związek AŻ TYLE PRZETRWA

Wyraźnie dała mi do zrozumienia, że jak nie mamy ślubu to możemy się rozstać, a jak mamy ślub to już do końca życia ze sobą będziemy

Nałożyły się oczywiście też inne aspekty takie jak traktowanie mnie wcześniej z góry bo co to nie ona, bo ona bierze ślub itd. serio zachowywała się niezbyt normalnie - nie taką ją poznałam. No i cóż... wyszło jak wyszło a to zaproszenie przelało tylko czarę goryczy.[/QUOTE]
Dalej nie rozumiem. Według mnie to było normalne zaproszenie. Na pytanie dlaczego tak a nie inaczej też nie umiałabym nic sensownego powiedzieć, bo nie wiem, czemu miałoby być inaczej. Albo to ja jestem nienormalna, bo śmiałam się jak głupia gdy zobaczyłam, że koleżanka w zaproszeniu wymieniła mojego chłopaka z imienia i nazwiska. U mnie to norma, że jeśli ktoś nie jest w formalnym związku to wpisuje się osobę towarzyszącą. No chyba, że związek nieformalny, ale z dziećmi. Bo inaczej to trzeba by było robić wywiad po rodzinie czy ktoś się przypadkiem w ciągu ostatnich kilku dni w kimś nie związał...

Ja rozumiem, że pannie mogła odbić palma przed ślubem i zniechęciła do uczestnictwa w ceremonii i imprezie, nie wnikam, ale robić dym i wypominać, bo wpisała w zaproszeniu "osoba towarzysząca" i doszukiwać się jakiegoś złorzeczenia to lekka przesada...

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2018-01-12, 17:57

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80452671]Bo jej argumentacja mnie rozłożyła na łopatki. Wybacz, ale u mnie z osobą towarzyszącą to się zaprasza 15-latki, które są w związku od 3 miesięcy a nie 25-30 latki w kilkuletnim związku.[/QUOTE]

U Ciebie może tak zaprasza się 15 latki a u niej ludzi w nieoficjalnym zwiazku
Nie kazdy musi mieć takie same zasady jak u Ciebie

LadyChatterbox · 2018-01-12, 18:00

U nas na ślubie dzieci spały w aucie. Dogadalismy się z dworkiem, które auta wpuścić za zamknięta bramę i tam na ogrodzie sobie w aucie spały, był to pomysł samych rodziców, mówili, że przepraktykowane naście razy. Dzieci w zasadzie widać tylko na kamerce jak na samym początku kręcą piruety na parkiecie pod okiem rodziców, a kolo 20 juz poszły spać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2018-01-12, 18:06

Cytat:

Napisane przez natalia_t

Dalej nie rozumiem. Według mnie to było normalne zaproszenie. Na pytanie dlaczego tak a nie inaczej też nie umiałabym nic sensownego powiedzieć, bo nie wiem, czemu miałoby być inaczej. Albo to ja jestem nienormalna, bo śmiałam się jak głupia gdy zobaczyłam, że koleżanka w zaproszeniu wymieniła mojego chłopaka z imienia i nazwiska. U mnie to norma, że jeśli ktoś nie jest w formalnym związku to wpisuje się osobę towarzyszącą. No chyba, że związek nieformalny, ale z dziećmi. Bo inaczej to trzeba by było robić wywiad po rodzinie czy ktoś się przypadkiem w ciągu ostatnich kilku dni w kimś nie związał...

Wybacz, to była ponoć najlepsza przyjaciółka. Wiedziała, że jestem w związku. Wiedziała, że mój związek trwa dłużej od jej związku. Żadnego wywiadu robić nie musiała, bo znała mojego TŻ-a.

Aha, bo nieformalny związek z dziećmi już jest ok ale bez dzieci już nie

**201805091331** · 2018-01-12, 18:09

Ja mam dziecko ale uważam, że wesele to nie miejsce dla dziecka. Najczęściej na zaproszeniu jest też syn ale zawsze z kimś zostaje. Moja siostra w zaproszeniach nie wpisywała dzieci a gdy ktoś pytał mówiła, że ostatecznie można zabrać ale dało się wyczuć niechęć. Były osoby które nie przyszły mówiąc, że będą z dzieckiem / dziećmi albo wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Candy_lips · 2018-01-12, 18:12

Przyjaciółka faktycznie mogłaby wymienić Twojego faceta z imienia i nazwiska, ale też bez przesady. Ludzie różnie robią, u nas też raczej piszą z osobą towarzyszącą, chyba, że ktoś jest z kimś 10 lat lub mają dzieci lub są po ślubie. Także ona może uznała, że tak się robi. Nie sądzę, że chciałaby Cię urazić. Dlatego ja bym i tak poszła na te wesele, w końcu ta przyjaciółka, to jest dla mnie zbyt błahe, by się obrażać.

natalia_t · 2018-01-12, 18:19

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80453041]Wybacz, to była ponoć najlepsza przyjaciółka. Wiedziała, że jestem w związku. Wiedziała, że mój związek trwa dłużej od jej związku. Żadnego wywiadu robić nie musiała, bo znała mojego TŻ-a.

Aha, bo nieformalny związek z dziećmi już jest ok ale bez dzieci już nie

[/QUOTE]
Skoro sama stopniujesz czyjeś związki według swoich widzimisię, to i ktoś ma do tego prawo. Znów powtarzasz argument, że twój związek trwa dłużej niż jej. Co to ma do rzeczy? Wcześniej sama się obraziłaś, że ona uznała twój związek za gorszy, bo bez ślubu, a teraz powtarzasz o tej długości związku.

**Mad_Max** · 2018-01-12, 18:22

Cytat:

Napisane przez natalia_t

Wcześniej sama się obraziłaś, że ona uznała twój związek za gorszy, bo bez ślubu, a teraz powtarzasz o tej długości związku.

Biorąc pod uwagę rozterki kopnientej ujęte w innych wątkach, można stwierdzić z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa, że ktoś nie potraktował jej związku poważnie. I w sumie nie ma się czemu dziwić...

Ingel · 2018-01-12, 18:23

Co do OT - rowniez byloby mi przykro, gdyby rzekoma przyjaciolka palnela 'osoba towarzyszaca' wiedzac, ze jestem w zwiazku.

Uwazam, ze jezeli wiadomo, iz osoba ta i ta jest w zwiazku, jest osoba dorosla, wypada dac zaproszenie imienne. Czy to jest zwiazek powazny czy nie, ile oni sa ze soba, czy razem mieszkaja czy sypiaja - nie jest w gestii Mlodych ocenianie tego, i tak w sumie to nie ich sprawa

Candy_lips · 2018-01-12, 18:34

Cytat:

Napisane przez Ingel

Co do OT - rowniez byloby mi przykro, gdyby rzekoma przyjaciolka palnela 'osoba towarzyszaca' wiedzac, ze jestem w zwiazku.

Uwazam, ze jezeli wiadomo, iz osoba ta i ta jest w zwiazku, jest osoba dorosla, wypada dac zaproszenie imienne. Czy to jest zwiazek powazny czy nie, ile oni sa ze soba, czy razem mieszkaja czy sypiaja - nie jest w gestii Mlodych ocenianie tego, i tak w sumie to nie ich sprawa

No niby racja, ale jeżeli u kogoś jest tak, że pisze się z osobą towarzyszącą, to ktoś pisząc tym nie chce pokazać, że nie szanuje Twojego faceta tylko że jest tak przyzwyczajona i nawet może nie zastanawia się czy to dobre tak pisać, robi z przyzwyczajenia, nie sądzi, że Cię to urazi. Wiele rzeczy robi się, bo tak inni z rodziny robili, bo taka tradycja. Dlatego ja naprawdę uznałabym to za coś błahego i tak bym poszła z facetem. Najwyżej bym dodała, że szkoda, że nie dodała nazwiska, ale nie obrażałabym się. Ja sama kiedyś myślałam, że wszędzie tak piszą, bo u nas tak było, nie zastanawiałam się czy to dobrze czy źle. Dla mnie gorsze od tego by było gdybym nie poszła na ślub przyjaciółki.

natalia_t · 2018-01-12, 18:34

Cytat:

Napisane przez Ingel

Co do OT - rowniez byloby mi przykro, gdyby rzekoma przyjaciolka palnela 'osoba towarzyszaca' wiedzac, ze jestem w zwiazku.

Uwazam, ze jezeli wiadomo, iz osoba ta i ta jest w zwiazku, jest osoba dorosla, wypada dac zaproszenie imienne. Czy to jest zwiazek powazny czy nie, ile oni sa ze soba, czy razem mieszkaja czy sypiaja - nie jest w gestii Mlodych ocenianie tego, i tak w sumie to nie ich sprawa

A i tak ktoś będzie niezadowolony. Bo czemu Kasia lat 24, w związku lat 3, nie mieszkająca z chłopakiem dostała zaproszenie imiennie, a Asia lat 21, w związku też 3 lata, mieszkająca z chłopakiem 1 rok już nie? A co z 18letnią Basią, która jest zaręczona z chłopakiem, z którym jest 4 lata? A Bartkowi lat 26, z dziewczyną 1 rok należy się tylko osoba towarzysząca? Przecież jest starszy. Itp, itd.
Jak widać młodzi mogą się napinać i starać się robić jak najlepiej, ale goście i tak będą oceniać co młodzi mieli na myśli robiąc tak a nie inaczej.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2018-01-12, 18:35

Cytat:

Napisane przez Candy_lips

No niby racja, ale jeżeli u kogoś jest tak, że pisze się z osobą towarzyszącą, to ktoś pisząc tym nie chce pokazać, że nie szanuje Twojego faceta tylko że jest tak przyzwyczajona i nawet może nie zastanawia się czy to dobre tak pisać, robi z przyzwyczajenia, nie sądzi, że Cię to urazi. Wiele rzeczy robi się, bo tak inni z rodziny robili, bo taka tradycja. Dlatego ja naprawdę uznałabym to za coś błahego i tak bym poszła z facetem. Najwyżej bym dodała, że szkoda, że nie dodała nazwiska, ale nie obrażałabym się. Ja sama kiedyś myślałam, że wszędzie tak piszą, bo u nas tak było, nie zastanawiałam się czy to dobrze czy źle. Dla mnie gorsze od tego by było gdybym nie poszła na ślub przyjaciółki.

zaproszenie z OT a winietka imienna na konkretne nazwisko - i powinno być ok.
Długoletnie związki wypaadałoby zapraszać imiennie.

limonka1983 · 2018-01-12, 18:37

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;80452596]Na swoje wesele zapraszaj tych których chcesz tam mieć
Nie chcesz dzieci to jasno to napisz na zaproszeniu(impreza tylko dla ludzi dorosłych)
Jeśli się obrażą nie chcą przyjść to niech nie przychodza.
To twój ślub i rób tak jak ty to sobie wymarzylas a nie to co inni oczekują
Ja np nie znoszę mojego szwagra i nie zaprosiłam go na mój slub. Moja siostra się obraziła mój szwagier mial to w du.ie bo też mnie nie lubi
Nie płakałam z powodu ich nieobecności
Rodzice próbowali mnie zmusić do zmiany zdania ale nie ze mną takie numery;-)
Nie daj sobie wciskać czegoś czego nie chcesz[/QUOTE]
Ja z podobnego powodu nie zaprosiłam koleżanki, którą bardzo lubię. Nie wiem, czy jej facet jest gorszy na trzeźwo, czy po pijaku... Przeżyłam z nim już kilka imprez i stwierdziłam, że na własnym weselu chcę mieć spokój.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2018-01-12, 18:40

Tak jak mówię, to zaproszenie to tylko przelało czarę goryczy, bo już wcześniej jej się zbierało za szufladkowanie nie tylko mnie, ale i reszty znajomych jak i rodziny (czego ja nie robiłam i nie wytykałam jej, że chyba coś szybko ten ślub i właściwie to ten ślub tylko ze względu na ciążę. -Jej życie jej sprawa, wspierałam ją w każdej decyzji, ale serio zaczęła mnie traktować z góry i mi się to przestało podobać - zmieniła się strasznie). Serio, nigdy bym nie pomyślała, że inaczej traktuje ludzi przed jak i po ślubie albo z dziećmi/bez dzieci. To był jej jakiś wyznacznik nie wiem czego - ważności związku czy coś (?)
Mówiłam jej także, że mnie zraniła tymi słowami o rozstaniu bla bla bla - nie wzięła tego pod uwagę i powiedziała, że i tak nie zaprosi mnie jako świadkowej z moim TŻ-em tylko z osobą towarzyszącą.

Pomijam fakt, że niektórzy wcale nie chcą ślubu i są ze sobą po naście/dziesiąt lat bez ślubu i co? Dalej mają być zapraszani jako osoby towarzyszące, bo nie są po ślubie?

Zresztą, skończmy ten offtop - dla mnie taka sama dyskryminacja jak w przypadku dzieci

Calla_ · 2018-01-12, 18:42

Cytat:

Napisane przez Candy_lips

No niby racja, ale jeżeli u kogoś jest tak, że pisze się z osobą towarzyszącą, to ktoś pisząc tym nie chce pokazać, że nie szanuje Twojego faceta tylko że jest tak przyzwyczajona i nawet może nie zastanawia się czy to dobre tak pisać, robi z przyzwyczajenia, nie sądzi, że Cię to urazi. Wiele rzeczy robi się, bo tak inni z rodziny robili, bo taka tradycja. Dlatego ja naprawdę uznałabym to za coś błahego i tak bym poszła z facetem. Najwyżej bym dodała, że szkoda, że nie dodała nazwiska, ale nie obrażałabym się. Ja sama kiedyś myślałam, że wszędzie tak piszą, bo u nas tak było, nie zastanawiałam się czy to dobrze czy źle. Dla mnie gorsze od tego by było gdybym nie poszła na ślub przyjaciółki.

Po raz pierwszy właśnie w tym wątku usłyszałam, że nie wypada dać zaproszenia z osobą towarzyszącą, jeśli ktoś jest w związku. U mnie zawsze było tak, że zaproszenia z OT były dla osób w związkach nieformalnych i starszych nastolatków(17/18 minimum), którzy chcieliby z kimś pójść. Nigdy w życiu by mi do głowy nie przyszło, że ktoś się może o to obrazić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2018-01-12, 18:48

Cytat:

Napisane przez Calla_

Po raz pierwszy właśnie w tym wątku usłyszałam, że nie wypada dać zaproszenia z osobą towarzyszącą, jeśli ktoś jest w związku. U mnie zawsze było tak, że zaproszenia z OT były dla osób w związkach nieformalnych i starszych nastolatków(17/18 minimum), którzy chcieliby z kimś pójść. Nigdy w życiu by mi do głowy nie przyszło, że ktoś się może o to obrazić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

np ciocia będąca od 15 lat w związku nieformalnym?
SV mówi że należy zapraszać małżeństwa razem a pary nieformalne - z OT. No ale bez przesady. Znasz kogoś od lat i zaprosisz z OT?

Timon i Pumba · 2018-01-12, 18:50

Treść usunięta

limonka1983 · 2018-01-12, 18:51

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80454451]np ciocia będąca od 15 lat w związku nieformalnym?
SV mówi że należy zapraszać małżeństwa razem a pary nieformalne - z OT. No ale bez przesady. Znasz kogoś od lat i zaprosisz z OT?[/QUOTE]

W którymś z wątków była właśnie afera o brak imiennego zaproszenia... Szczerze mówiąc, kilka razy zostałam zaproszona jako osoba towarzysząca, innym razem pomylono moje imię (sam początek związku), ale jakoś nie pomyślałam, żeby się obrazić... Ale może dziwna jestem

Calla_ · 2018-01-12, 18:54

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80454451]np ciocia będąca od 15 lat w związku nieformalnym?
SV mówi że należy zapraszać małżeństwa razem a pary nieformalne - z OT. No ale bez przesady. Znasz kogoś od lat i zaprosisz z OT?[/QUOTE]
W moich okolicach tak to właśnie funkcjonuje. Nawet jak wujek był zaręczony, a w związku był od ponad 10 lat to i tak dostał zaproszenie na wesele brata z OT.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ingel · 2018-01-12, 18:56

Ja bylam kilka miesiecy temu na weselu kuzyna - zapro z OT, ale spoko - nie mielismy kontaktu przez x lat, srednio wiedzial nawet, gdzie obecnie mieszkam, kuzyn nie ma fejsa

no ogolnie brak kontaktu, spoko. Co prawda na jego miejscu i tak dowiedzialabym sie, czy 30 letnia kuzynka kogos ma i jak sie koles nazywa, ale ok.
Natomiast napisalam kuzynowi po otrzymaniu zaproszenia, jak sie moj partner nazywa, i na winietce bylo jego nazwisko. To dobre rozwiazanie takich sytuacji

Co do dzieci - rowniez uwazam, ze wesele to nie impreza dla dzieci, ani dzieci sie nie beda bawic do 4, ani rodzice, ktorzy musza sie dziecmi mimo wszystko zajmowac (albo zmyc sie po polnocy, bo dziecko spiace). Jezeli duzo osob Wam odmowi, bo 'bez dzieci' - moze animatorka na caly wieczor?

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2018-01-12, 18:56

Cytat:

Napisane przez limonka1983

W którymś z wątków była właśnie afera o brak imiennego zaproszenia... Szczerze mówiąc, kilka razy zostałam zaproszona jako osoba towarzysząca, innym razem pomylono moje imię (sam początek związku), ale jakoś nie pomyślałam, żeby się obrazić... Ale może dziwna jestem

bardzo mnie ujęło jak byłam w świeżym związku znajoma dopytywała się z kim przyjdę i na zaproszeniu - wpisała imiennie mojego partnera. Ale nie obraziłabym sie jakby wpisała mnie z OT.

Ingel · 2018-01-12, 18:57

Cytat:

Napisane przez Calla_

W moich okolicach tak to właśnie funkcjonuje. Nawet jak wujek był zaręczony, a w związku był od ponad 10 lat to i tak dostał zaproszenie na wesele brata z OT.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to wyjatkowo 'katolicka' ta Twoja okolica, z calym szacunkiem

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2018-01-12, 19:00

Cytat:

Napisane przez Calla_

W moich okolicach tak to właśnie funkcjonuje. Nawet jak wujek był zaręczony, a w związku był od ponad 10 lat to i tak dostał zaproszenie na wesele brata z OT.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem i jest to zgodne z asadami SV, ale chyba by mi się nie chciało wlec na ślub potencjalnego szwagra. Niech se "wujek" kogoś innego weźmie na imprezę. np sąsiada

Calla_ · 2018-01-12, 19:01

Cytat:

Napisane przez Ingel

to wyjatkowo 'katolicka' ta Twoja okolica, z calym szacunkiem

Nie mieszkam w metropolii, ale też myślę, że są bardziej katolickie zakątki w tym kraju.
Nie mówiąc już o mojej rodzinie, gdzie wiara jest dość teoretyczna, a też tak robimy całe życie. Kwestia zwyczajów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2018-01-12, 19:04

Cytat:

Napisane przez Calla_

Nie mieszkam w metropolii, ale też myślę, że są bardziej katolickie zakątki w tym kraju.
Nie mówiąc już o mojej rodzinie, gdzie wiara jest dość teoretyczna, a też tak robimy całe życie. Kwestia zwyczajów.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

działacie zgodnie z SV, ale czy "ciocia" przyszła na ślub szwagra?

2018-01-12, 17:50	#151
elfik_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 593	Dot.: Wesele bez dzieci Ludzie naprawdę potrafią wymyślać, o czym jeszcze się przekonacie podczas organizacji wesela. U mnie była obraza, że nie zaprosiłam jednej osoby... z kochankiem, tylko z jej mężem, którego znam. Ostatecznie machnęłam ręką i zaprosiłam całą trójkę. Dzieci u mnie też nie było, nie były zapraszane i o to na szczęście nikt się nie popluł. Był za to pies ("bo nie mam z kim zostawić!"). A podczas wesela odbył się szantaż "bo jak nie będzie disco polo, to ja jadę do domu". Już nie będę wspominać durnych wymówek na dzień przed, dlaczego gościa nie będzie. Nie dajcie sobie na głowę wejść, nie przejmujcie się i róbcie po swojemu - taką radę daję każdej młodej parze.

2018-01-12, 17:51	#152
201805170918 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 564	Dot.: Wesele bez dzieci [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80452416]Zostałam zaproszona z osobą towarzyszącą, bo "nie jesteście po ślubie", "BO JESZCZE MOŻECIE SIĘ ROZSTAĆ i co wtedy?" - słowo w słowo cytuję. Uznałam, że najlepsza przyjaciółka życzy mi rozstania jeszcze przed sierpniem (czyli jakieś kilka miesięcy przed jej ślubem) albo co najmniej nie wierzy, że mój związek AŻ TYLE PRZETRWA Wyraźnie dała mi do zrozumienia, że jak nie mamy ślubu to możemy się rozstać, a jak mamy ślub to już do końca życia ze sobą będziemy Nałożyły się oczywiście też inne aspekty takie jak traktowanie mnie wcześniej z góry bo co to nie ona, bo ona bierze ślub itd. serio zachowywała się niezbyt normalnie - nie taką ją poznałam. No i cóż... wyszło jak wyszło a to zaproszenie przelało tylko czarę goryczy.[/QUOTE] Czyli odrzuciłaś zaproszenie, bo został zaproszony jako osoba towarzysząca a nie z imienia i nazwiska

2018-01-12, 17:52	#153
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Wesele bez dzieci Na swoje wesele zapraszaj tych których chcesz tam mieć Nie chcesz dzieci to jasno to napisz na zaproszeniu(impreza tylko dla ludzi dorosłych) Jeśli się obrażą nie chcą przyjść to niech nie przychodza. To twój ślub i rób tak jak ty to sobie wymarzylas a nie to co inni oczekują Ja np nie znoszę mojego szwagra i nie zaprosiłam go na mój slub. Moja siostra się obraziła mój szwagier mial to w du.ie bo też mnie nie lubi Nie płakałam z powodu ich nieobecności Rodzice próbowali mnie zmusić do zmiany zdania ale nie ze mną takie numery;-) Nie daj sobie wciskać czegoś czego nie chcesz

2018-01-12, 17:56	#156
natalia_t Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 10 465	Dot.: Wesele bez dzieci [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80452416]Zostałam zaproszona z osobą towarzyszącą, bo "nie jesteście po ślubie", "BO JESZCZE MOŻECIE SIĘ ROZSTAĆ i co wtedy?" - słowo w słowo cytuję. Uznałam, że najlepsza przyjaciółka życzy mi rozstania jeszcze przed sierpniem (czyli jakieś kilka miesięcy przed jej ślubem) albo co najmniej nie wierzy, że mój związek AŻ TYLE PRZETRWA Wyraźnie dała mi do zrozumienia, że jak nie mamy ślubu to możemy się rozstać, a jak mamy ślub to już do końca życia ze sobą będziemy Nałożyły się oczywiście też inne aspekty takie jak traktowanie mnie wcześniej z góry bo co to nie ona, bo ona bierze ślub itd. serio zachowywała się niezbyt normalnie - nie taką ją poznałam. No i cóż... wyszło jak wyszło a to zaproszenie przelało tylko czarę goryczy.[/QUOTE] Dalej nie rozumiem. Według mnie to było normalne zaproszenie. Na pytanie dlaczego tak a nie inaczej też nie umiałabym nic sensownego powiedzieć, bo nie wiem, czemu miałoby być inaczej. Albo to ja jestem nienormalna, bo śmiałam się jak głupia gdy zobaczyłam, że koleżanka w zaproszeniu wymieniła mojego chłopaka z imienia i nazwiska. U mnie to norma, że jeśli ktoś nie jest w formalnym związku to wpisuje się osobę towarzyszącą. No chyba, że związek nieformalny, ale z dziećmi. Bo inaczej to trzeba by było robić wywiad po rodzinie czy ktoś się przypadkiem w ciągu ostatnich kilku dni w kimś nie związał... Ja rozumiem, że pannie mogła odbić palma przed ślubem i zniechęciła do uczestnictwa w ceremonii i imprezie, nie wnikam, ale robić dym i wypominać, bo wpisała w zaproszeniu "osoba towarzysząca" i doszukiwać się jakiegoś złorzeczenia to lekka przesada... Edytowane przez natalia_t Czas edycji: 2018-01-12 o 18:08

2018-01-12, 17:57	#157
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Wesele bez dzieci [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80452671]Bo jej argumentacja mnie rozłożyła na łopatki. Wybacz, ale u mnie z osobą towarzyszącą to się zaprasza 15-latki, które są w związku od 3 miesięcy a nie 25-30 latki w kilkuletnim związku.[/QUOTE] U Ciebie może tak zaprasza się 15 latki a u niej ludzi w nieoficjalnym zwiazku Nie kazdy musi mieć takie same zasady jak u Ciebie

2018-01-12, 18:00	#158
LadyChatterbox Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-10 Wiadomości: 3 961	Dot.: Wesele bez dzieci U nas na ślubie dzieci spały w aucie. Dogadalismy się z dworkiem, które auta wpuścić za zamknięta bramę i tam na ogrodzie sobie w aucie spały, był to pomysł samych rodziców, mówili, że przepraktykowane naście razy. Dzieci w zasadzie widać tylko na kamerce jak na samym początku kręcą piruety na parkiecie pod okiem rodziców, a kolo 20 juz poszły spać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-01-12, 18:09	#160
201805091331 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 1 663	Dot.: Wesele bez dzieci Ja mam dziecko ale uważam, że wesele to nie miejsce dla dziecka. Najczęściej na zaproszeniu jest też syn ale zawsze z kimś zostaje. Moja siostra w zaproszeniach nie wpisywała dzieci a gdy ktoś pytał mówiła, że ostatecznie można zabrać ale dało się wyczuć niechęć. Były osoby które nie przyszły mówiąc, że będą z dzieckiem / dziećmi albo wcale. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-01-12, 18:12	#161
Candy_lips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 9 017	Dot.: Wesele bez dzieci Przyjaciółka faktycznie mogłaby wymienić Twojego faceta z imienia i nazwiska, ale też bez przesady. Ludzie różnie robią, u nas też raczej piszą z osobą towarzyszącą, chyba, że ktoś jest z kimś 10 lat lub mają dzieci lub są po ślubie. Także ona może uznała, że tak się robi. Nie sądzę, że chciałaby Cię urazić. Dlatego ja bym i tak poszła na te wesele, w końcu ta przyjaciółka, to jest dla mnie zbyt błahe, by się obrażać.

2018-01-12, 18:19	#162
natalia_t Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 10 465	Dot.: Wesele bez dzieci [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80453041]Wybacz, to była ponoć najlepsza przyjaciółka. Wiedziała, że jestem w związku. Wiedziała, że mój związek trwa dłużej od jej związku. Żadnego wywiadu robić nie musiała, bo znała mojego TŻ-a. Aha, bo nieformalny związek z dziećmi już jest ok ale bez dzieci już nie [/QUOTE] Skoro sama stopniujesz czyjeś związki według swoich widzimisię, to i ktoś ma do tego prawo. Znów powtarzasz argument, że twój związek trwa dłużej niż jej. Co to ma do rzeczy? Wcześniej sama się obraziłaś, że ona uznała twój związek za gorszy, bo bez ślubu, a teraz powtarzasz o tej długości związku.

2018-01-12, 18:23	#164
Ingel Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-12 Lokalizacja: z pieknego kraju Wiadomości: 758	Dot.: Wesele bez dzieci Co do OT - rowniez byloby mi przykro, gdyby rzekoma przyjaciolka palnela 'osoba towarzyszaca' wiedzac, ze jestem w zwiazku. Uwazam, ze jezeli wiadomo, iz osoba ta i ta jest w zwiazku, jest osoba dorosla, wypada dac zaproszenie imienne. Czy to jest zwiazek powazny czy nie, ile oni sa ze soba, czy razem mieszkaja czy sypiaja - nie jest w gestii Mlodych ocenianie tego, i tak w sumie to nie ich sprawa

2018-01-12, 18:37	#168
limonka1983 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 6 252	Dot.: Wesele bez dzieci [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;80452596]Na swoje wesele zapraszaj tych których chcesz tam mieć Nie chcesz dzieci to jasno to napisz na zaproszeniu(impreza tylko dla ludzi dorosłych) Jeśli się obrażą nie chcą przyjść to niech nie przychodza. To twój ślub i rób tak jak ty to sobie wymarzylas a nie to co inni oczekują Ja np nie znoszę mojego szwagra i nie zaprosiłam go na mój slub. Moja siostra się obraziła mój szwagier mial to w du.ie bo też mnie nie lubi Nie płakałam z powodu ich nieobecności Rodzice próbowali mnie zmusić do zmiany zdania ale nie ze mną takie numery;-) Nie daj sobie wciskać czegoś czego nie chcesz[/QUOTE] Ja z podobnego powodu nie zaprosiłam koleżanki, którą bardzo lubię. Nie wiem, czy jej facet jest gorszy na trzeźwo, czy po pijaku... Przeżyłam z nim już kilka imprez i stwierdziłam, że na własnym weselu chcę mieć spokój.

2018-01-12, 18:40	#169
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Wesele bez dzieci Tak jak mówię, to zaproszenie to tylko przelało czarę goryczy, bo już wcześniej jej się zbierało za szufladkowanie nie tylko mnie, ale i reszty znajomych jak i rodziny (czego ja nie robiłam i nie wytykałam jej, że chyba coś szybko ten ślub i właściwie to ten ślub tylko ze względu na ciążę. -Jej życie jej sprawa, wspierałam ją w każdej decyzji, ale serio zaczęła mnie traktować z góry i mi się to przestało podobać - zmieniła się strasznie). Serio, nigdy bym nie pomyślała, że inaczej traktuje ludzi przed jak i po ślubie albo z dziećmi/bez dzieci. To był jej jakiś wyznacznik nie wiem czego - ważności związku czy coś (?) Mówiłam jej także, że mnie zraniła tymi słowami o rozstaniu bla bla bla - nie wzięła tego pod uwagę i powiedziała, że i tak nie zaprosi mnie jako świadkowej z moim TŻ-em tylko z osobą towarzyszącą. Pomijam fakt, że niektórzy wcale nie chcą ślubu i są ze sobą po naście/dziesiąt lat bez ślubu i co? Dalej mają być zapraszani jako osoby towarzyszące, bo nie są po ślubie? Zresztą, skończmy ten offtop - dla mnie taka sama dyskryminacja jak w przypadku dzieci

2018-01-12, 18:50	#172
Timon i Pumba hakuna matata Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 22 754	Dot.: Wesele bez dzieci Treść usunięta Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-18 o 19:09

2018-01-12, 18:51	#173
limonka1983 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 6 252	Dot.: Wesele bez dzieci [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80454451]np ciocia będąca od 15 lat w związku nieformalnym? SV mówi że należy zapraszać małżeństwa razem a pary nieformalne - z OT. No ale bez przesady. Znasz kogoś od lat i zaprosisz z OT?[/QUOTE] W którymś z wątków była właśnie afera o brak imiennego zaproszenia... Szczerze mówiąc, kilka razy zostałam zaproszona jako osoba towarzysząca, innym razem pomylono moje imię (sam początek związku), ale jakoś nie pomyślałam, żeby się obrazić... Ale może dziwna jestem

2018-01-12, 18:54	#174
Calla_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-06 Wiadomości: 556	Dot.: Wesele bez dzieci [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80454451]np ciocia będąca od 15 lat w związku nieformalnym? SV mówi że należy zapraszać małżeństwa razem a pary nieformalne - z OT. No ale bez przesady. Znasz kogoś od lat i zaprosisz z OT?[/QUOTE] W moich okolicach tak to właśnie funkcjonuje. Nawet jak wujek był zaręczony, a w związku był od ponad 10 lat to i tak dostał zaproszenie na wesele brata z OT. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Calla_ Czas edycji: 2018-01-12 o 18:55

2018-01-12, 18:56	#175
Ingel Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-12 Lokalizacja: z pieknego kraju Wiadomości: 758	Dot.: Wesele bez dzieci Ja bylam kilka miesiecy temu na weselu kuzyna - zapro z OT, ale spoko - nie mielismy kontaktu przez x lat, srednio wiedzial nawet, gdzie obecnie mieszkam, kuzyn nie ma fejsa no ogolnie brak kontaktu, spoko. Co prawda na jego miejscu i tak dowiedzialabym sie, czy 30 letnia kuzynka kogos ma i jak sie koles nazywa, ale ok. Natomiast napisalam kuzynowi po otrzymaniu zaproszenia, jak sie moj partner nazywa, i na winietce bylo jego nazwisko. To dobre rozwiazanie takich sytuacji Co do dzieci - rowniez uwazam, ze wesele to nie impreza dla dzieci, ani dzieci sie nie beda bawic do 4, ani rodzice, ktorzy musza sie dziecmi mimo wszystko zajmowac (albo zmyc sie po polnocy, bo dziecko spiace). Jezeli duzo osob Wam odmowi, bo 'bez dzieci' - moze animatorka na caly wieczor?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)