2024-02-04, 06:28 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Ciągle wchodzę w toksyczne związki
To już mój czwarty związek oczywiście toksyczny,w każdym byłam wyzywana,pluta,bita,zawsz e robiłam sobie przerwy w takich związkach zanim wchodziłam w kolejny.
Miałam terapię która nic nie dała,rozumiem mechanizmy co było nie tak ze mną a i tak wchodzę w takie relacje. Dwóch moich ex ma już żony,jeden przyznał się,że ją zdradził,a kolejny traktuje żonę jak ścierkę do podłogi mamy wspólnych znajomych . Tylko to są uległe kobiety które rodzą dzieci,i siedzą potulnie przy ex. Ja zawsze wymagałam partnerstwa i nie chciałam ich niańczyć. Od tego zaczęły się kłótnie,każdemu z ex mamusie prały skarpetki które ja podobno źle spierałam ogólnie jak byli w domu u mnie w odwiedziny to wyręczali i krytykowali np. Za to,że ciuchy zle wyprałam,czy w ogóle nie prasowałam. Ostatni synuś tak dał mi popalić,mamy wspólne dziecko. Wychodził na kilka dni,nie opiekował się dzieckiem,wracał pijany,wyzywał,wykręcał nogę,bił po żebrach i twierdził,że to ja wczynam awantury mam się zamknąć bo on daje pieniądze ( nie zawsze dawał po kłótniach odcinał dopływ gotówki) Miał poprostu wszystko w nosie,nie dało się nawet z nim rozmawiać,do tego pisał z innymi kobietami,być może nawet mnie zdradzał.Nie wytrzymałam zadzwoniłam na policję i ma na 2 tygodnie zakaz zbliżania się do nas. Zostawił tak jak stał wyprowadził się być może nawet to mieszkania nie wróci. Zarabia bardzo dużo i śmiał mi się,że alimentów nie zobaczę. Zostałam z 500 zł w portfelu... Z nieopłacony mieszkaniem,nie pomaga mi nikt,rodzice pracują ale nie mają finansów żeby mi pomóc,w poniedziałek ide wnieść o alimenty. MOPS jak dzwoniłam pytał mi się gdzie mam 800 plus i czemu nie mam już pieniędzy,z 800 płaciłam za jedzenie,przedszkole,gaz i prąd,swój telefon abonament. Mimo,że udało mi się to jakoś przetrwać i rozstać to teraz się zastanawiam czy nie lepiej było być bitą. Bo jak ja to dziecko wychowam? On zarabia około 10 tys. miesięcznie jego matka twierdzi,że synka na poniewierkę wystawiłam,i ona nie będzie już pomagać a pomagała dużo. Każdy się odwrócił,mimo że dziecko jest zapisane do przedszkola to idzie tam z 2 dni i później tydzień w domu siedzi chora. Mam problem żeby znaleźć pracę na jedną zmianę,a w domu z dzieckiem nie mam jak pracować bo się zwyczajnie nie da .Mała jest absorbująca nie dam jej siedzieć w bajce 8 godzin żeby np.pracować zdalnie bo zwyczajnie wpływ bajek na nią nawet godiznny jest zły. Nie chce żeby mi odebrano dziecko. Czy ktoś był w takiej sytuacji? Jak sobie poradziłyście? Co zrobić z dzieckiem na okres 2 miesięcy wakajci bez w ogóle zangażowania ojca sumie w lipcu też miesiąc wolne od przedszkola. Problemy się tylko piętrzą,młoda miała psychologa w przedszkolu bo miała problem z adaptacją. Trochę z nim rozmawiałam ostatnio ale tylko usłyszałam,że dam radę i że dziecko mi kiedyś podziękuje. Bo nie będzie widziało tych kłótni,awantur i braku miłości ze strony rodziców. Jednak nie poradził nic jak stanąć na nogi . Prawnicy,adwokacji kosztują zwykły wniosek o alimenty to chcieli ode mnie tys.złotych na szczęście darmowy ale żeby zabezpieczyć kontakty z ojcem to już musze zapłacić 100 zł. Piszę się,że tyle dodatków ma samotna matka ale to totalna bzdura nawet rodzinnego nie dostanę bo ojciec zarabia dużo. I muszę mieć zasądzone alimenty żeby ubiegać się o takie zasiłki. Ja już naprawdę rozumiem,czemu ktoś nie chce odejść z takich związków. Więc nigdy nie będę oceniać koleżanek które są w podobnych związkach mają dzieci i nawet pracują. Samej jest bardzo ciężko |
2024-02-05, 09:59 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 294
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Możesz podrzucić dziecko np. dziadkom? Mała jest tak absorbująca, że przez 8 godzin musisz jej pilnować i cały czas bawisz się z nią?
Idź do pracy, musisz sama stanąć na nogi zamiast wieszać się na kolejnych facetach (i swojej/ich rodzinie), bo oni zarabiają. |
2024-02-05, 11:54 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Cytat:
Póki nie ogarniesz swojego życia nie ma co szukać kolejnych panów. Nie dość, że narażasz siebie to jeszcze córkę. Facet Cię nie uratuje. Sama siebie musisz.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2024-02-05, 14:53 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Tak jest absorbująca miałam z nią wiele miesięcy problemów w przedszkolu nie mogłam jej dawać na wiele godzin .
Jest pod opieką psychologa. Nie nie mam gdzie jej podrzucić z chorym dziekciem chodzę po lekarzach i załatwiać sprawy urzędowe,robię zakupy. Teraz też nie chodzi do przedszkola bo 2 dni męczymy się z kaszlem,bólem gardła,katarem. Ona chodzi z dwa dni i resztę i tak jest chora,ciągle po lekarzach z nią chodziłam. Oczywiście,że chciałabym pracować tylko jak? Znaleźć pracę na jedną zmianę to w ogóle ciężko od 7 do 15 bym musiała taką mieć. I przetrwać cały miesiąc żeby mieć chorobowe w pracy. Nie mam gdzie jej podrzucić nie mam nikogo do pomocy. ---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ---------- Tak cały czas się z nią bawię nawet jak pisze tutaj to wyrywa mi tel.caly czas trzeba z nią siedzieć wszystko robić wspólnie jak to z 3,5 letnim dzieckiem ---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ---------- Ja nawet od swojej rodziny prosiłam żeby pomogli w opiece nad dzieckiem to nawet tego nie mam Więc jak patrzę jak dziadki pomagają oprowadzają czy przychodzą po wnuki w przedszkolu to aż zazdroszczę. ---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ---------- Mówicie ogarnąć wszystko ale jak? Skoro rodzina,były partner ma wszystko gdzieś,sam jakiś czas temu stwierdził,że nie umie pogodzić pracy i opieki nad dzieckiem jak mówiłam mu żeby mi pomógł. Zarabia bardzo dużo i było nas stać na opiekunkę ale miał to w nosie żebym mogła iść do pracy i opiekunkę zatrudnić. Z 500 plus płaciłam wszytko co się da z prądem,gazem,przedszkolem bo nie chciał pieniędzy dawać ---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ---------- Może przyczyna jest to,że wchodziłam do związków bez niczego a każdy mój ex miał pomóc od rodziny itd. I każdy się śmiał jak to możliwe,że nikt mi w niczym pomóc nie chce. W znalezieniu pracy,pod względem finasowym,albo nawet w opiece nad dzieckiem . Więc coś w tym musi być,że zawsze uważana byłam za gorszą teraz moje dziecko będzie wychowywać się w biedzie bo nic w tej kwestii i tak nie da się zrobić ---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ---------- Dlatego każdy wziął ślub z kobietami które mają majątek wsparcie rodziców więc ten ostatni pewnie też tak będzie miał. ---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ---------- Tylko ja miałam prace swoje pieniądze a i tak mnie nie szanował Od dwóch lat nie mam swojej gotówki |
2024-02-05, 14:59 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Cytat:
__________________
z wizazem od 12.2004 |
|
2024-02-05, 15:55 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Może dlatego,że dziecko nie było planowane ?
Nie każde zabezpieczenie daje 100 procent pewności A dwa rodzice mówili,że będą mi pomagać jak tylko doczekają się wnuków wyszło zupełnie inaczej Opiekuje się moja mama teraz swoją mamą od kilku miesięcy na weekendy więc też w sumie nie chciałabym ja wykorzystywać. Jej mama jest bardzo schorowana musi daleko jeździć. A druga babcia mieszka daleko od mojego miasta miała się przeprowadzić ale jednak jej mąż nie chce się przeprowadzić. Toksyk nie był toksykiem od zawsze Przez pierwsze kilka miesięcy było ok,gorzej jak zaszłam w ciążę do roku w sumie było ok później nagle zaczął wypisywać do innych kobiet,wychodzić na noce,najpierw mnie wyzywał później popychał |
2024-02-05, 16:15 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Cytat:
moze mogli by cie przygarnac na jakis czas,ty bys sie zajela domem,dolozyla do budzetu,moglabys pracowac na nocki kiedy dziecko by spalo bezpieczne u dziadkow albo w weekendy.dziecko mogloby pojsc tam do przedszkola zawsze to kila osob wiecej do odbierania i przyprowadzania rozumiem ze dziecko choruje ale moze powinnas porozmawiac z lekarzem dac jej cos na wzmocnienie odpornosci bo przeciez nie da sie uniknac kontaktu z innymi dziecmi ,kiedys bedzie musiala zaczac bywac w takich warunkach jak przedszkole czy szkola i przejsc przez ten okres chorob to normalna czesc dziecinstwa ewentualnie druga babcia skoro nie chce sie przeprowadzic to moze ty sie przeprowadzisz skoro nie pracujesz dziecko nie chodzi do przedszkola to co cie trzyma tam gdzie jestes?
__________________
z wizazem od 12.2004 |
|
2024-02-05, 17:44 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Druga babcia schorowana,i ma małe mieszkanie a druga kwestia musiałabym nowe przedszkole tam załatwiać żeby od września mogła iść.
MOPS mam 26 lutego może coś pomogą z czynszem mieszkania,pracy szukam nawet na część etatu,a o alimenty wniosłam 3 tys.złotych ale to wiadomo się czeka. Czynsz mam tylko 950 zł za 3 pokojowe mieszkanie to jeszcze nie tak źle. To mieszkanie z miasta |
2024-02-05, 20:12 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Czyzby wizazanka takaona powrocila ?
__________________
z wizazem od 12.2004 |
2024-02-06, 11:09 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 158
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Jak juz napisano, podstawa jest tutaj uzyskanie samodzielności zamiast wieszać sie na kolejnych facetach jako źródłe stabilności życiowej.
|
2024-02-06, 12:39 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Ale ja się na żadnym facecie nie wieszałam
Miałam pracę macierzyńskie do roku póki dziecko nie zaczęło chodzić do przedszkola. Najpierw problemy z adaptacją mogłam ją dawać tylko na 4 h dziennie przez kilka pierwszych miesięcy później choroby. I co miałam z nią zrobić? Gdzie oddać ? Były partner nie robił w domu nic,nie opiekował się dzieckiem i nie chciał dzielić soe obowiązkami żebym mogła to pogodzić. Znikał na kilka dni z domu i miał wszystko gdzieś . Cały czas byłam samodzielna mam wiele lat pracy,dopiero teraz jak mam dziecko musiałam z pracy całkiem zrezygnować. I dlaczego teraz on ma sobie robić co chce a ja martwić się o wszystko. Ma majątek,a nie powinno się teraz pogorszyć wszystko co wcześniej miała córka. Mimo,że nie dawał mi pieniędzy ona miała markowe ciuchy,buty,restauracje,w akacje,wycieczki. To ja mam teraz problem z pracą a i być może żeby w ogóle do niej iść to będę musiała opiekunkę wynająć ale to w ogóle jak uda mi się wywalczyć jakieś alimenty ---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ---------- Chciałabym być samodzielna ale się nie da szukałam już pracy to nie mam szans wszystko na dwie zmiany |
2024-02-06, 12:57 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 294
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Skoro nie masz innego wyjścia na razie musisz poprosić kogoś o pomoc, np. swoich rodziców. Walka o alimenty potrwa, a Ty już potrzebujesz pracy. Masz opcję jakiejś pracy zdalnej, z domu? Po macierzyńskim zrezygnowałaś z pracy ze względu na problemy córki w przedszkolu czy z innego powodu? Jak to się stało, że ojciec dziecka dbał o nie, a teraz wszystko olał i zostałyście praktycznie same? Co tam się wydarzyło?
Pomyślałaś, że problemy córki z adaptacją, konieczność opieki psychologa mogą być efektami tego co ona widziała w Waszym domu, kłótni i przemocy? To nie jest bezrozumna istota. Dlatego nie pisz, że lepiej było wiązać się z jakimś patusem, być bitą i mieć pieniądze, bo krzywdzisz siebie i drugiego małego człowieka. |
2024-02-06, 14:58 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Też racja lepiej być samej niż z jakimś chorym człowiekiem.
Tak będę prosić o pomoc gdzie się da ---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ---------- Po macierzyńkim nie przedłużono mi umowy byłam na wychowawczym 4 miesiące. Później po kilku miesiącach pracodawca chciał żebym wróciła do pracy na 2 zmiany no ale nie miałam jak. Nie chciał się dogadać co do 1 zmiany. A z nim nie wiem co się stało,zaczęły się kłótnie,dużo zaczął pracować rozwinął firmę zaczęły się akcje . Coraz częściej zaczął wychodzić wracać po kilku dniach,wyzywał mnie jak nie chciałam z nim gdzieś wyjść. Ciągle się nie wysypiałam bo wracał po nocach budził nas po nocach nie interesowało go,że mała rano wstaje . Totalnie przestałyśmy go interesować,teraz wśród znajomych na mnie plotkuje,robi najgorszą. Brat na mnie wjechał,że ze mną coś nie tak,że to kolejny związek który mi się rozpadł Jego mama,że jego syn musi teraz mieszkanie wynajmować Więc mam wesoło,właśnie dzisiaj przez kolegę mi dał znać,że przyjdzie po swoją lodówkę która wyrzuci na śmieci bo nie dostanę nic,a alimenty zobaczę za rok więc z każdej strony mi ciśna a ja chce mieć tylko spokój. Najgorzej dla córki mojej bo tatuś chce teraz robić co chce i brać ją jak chce Nagle jak nie widział córki 3 dni to mu to nie przeszkadzało a teraz chce super ojca udawać ---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ---------- Przyjdzie kobieta z MOPS do mnie w piątek mogą mi trochę pomóc |
2024-02-08, 21:25 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 45
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Jeśli nie znasz się na ludziach to pewną podpowiedzią jest, że po pierwszym opluciu, zwyzywaniu, pobiciu kończysz związek.
Jeśli chodzi o pracę, to widziałam kiedyś ogłoszenie o pracę, że wymagali 2x dziennie o konkretnej godzinie podłączyć się zdalnie i coś tam porobić. Nie pamiętam o co chodziło, ale chyba coś z finansami. Z czegoś takiego pewnie nie ma dużych pieniędzy, ale dobre i to. A poza tym nie bardzo wiem, co ci doradzić. Poproś rodzinę o finansowe wsparcie w tym najtrudniejszym momencie. Mam nadzieję, że MOPS ci pomoże. Ja się za bardzo na tym nie znam, więc się nie wypowiem. |
2024-02-09, 00:34 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 480
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Na 100%... Czy tam ona88 czy coś takiego.
Ciągle te same problemy, córka i brak możliwości. Kurde, podjela bym chyba dom dziecka dla tej dziewczynki żeby chociaż była pod stabilną opieką, wyjechała bym za granicę na rok czy dwa i wróciła, zaczęła układać sobie życie niezależnie... Przecież to cały czas ciągnie się koszmar. Brak pracy = brak niezależności. Nigdy się z tego nie wyplątasz, chyba że córka skończy 18 lat i pójdzie gdzieś w siną dal a Ty dopiero do pracy bo to się nie zmieni... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2024-02-09, 05:45 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Nie wyobrażam sobie,że dziecko oddać do domu dziecka.
Pożyczek nabiorę chwilówek,a nie oddam,widzę jak już odbiło się na niej jak ojciec zniknął a teraz ją oddać. Czekam na alimenty i żeby sąd przyznał duża kwotę wtedy będzie już lepiej za mieszkaniem mam bardzo niskie kwoty więc dałabym radę. ---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ---------- Oddać dziecko ty widzisz co ty piszesz ? I iść pracować chyba jakiś żart wtedy to bym chyba psychicznie nie dała rady. Pożyczkę wezme a nie oddam,i liczę na dobre alimenty. Mops pomoże ale to nie duża pomóc finasowa ---------- Dopisano o 06:44 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ---------- Tatuś dziecka pławi się w luksusach ma dobrą firmę,duże zarobki,majątek w postaci auta drogiego i działki budowlanej wartej około 300 tys. Zarobki w granicach 20 tys.złotych więc alimenty też raczej wysokie powinny być ---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ---------- Nawet jak wszystko sprzeda to i tak już ślad został,że majątku się pozbywa |
2024-02-09, 10:03 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Cytat:
__________________
z wizazem od 12.2004 Edytowane przez xfrida Czas edycji: 2024-02-09 o 13:29 |
|
2024-02-09, 10:13 | #18 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 107
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez KiedysToBylo Czas edycji: 2024-02-09 o 10:37 |
||
2024-02-09, 12:15 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
A dlaczego trollem,że się chwilówkę weźmie?
Cały czas tak zarabia od kilku lat ---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ---------- Że co słucham? Droga Pani opieka nad dzieckiem to też praca Sądy wyliczają,że jeżeli ojciec nie opiekuje się dzieckiem a matka je wychowuje to zdecydowanie alimenty są dla niej wyższe Ja jestem z dzieckiem 24 godziny 7 dni w tygodniu A tatuś ma wolność Tak odpowiedzialność biorą dwie osoby i to normalne,że ojciec musi wtedy płacić więcej Jak Pani nie wie zapraszam do sądu,prawnika czy adwokata badz nawet psychologa. Każdy to Pani powie,no ale pewnie Pani nie ma dzieci to co może Pani wiedzieć o opiece i jak to wygląda,a jak nie ma się co zrobić z dzieckiem i trzeba z chorym wychodzić. A jak się jest samej chorą to już w ogóle mistrzostwo ---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- Pieniądze to mało,żeby tylko to jej zapewnić ona potrzebuje spędzenia czasu z rodzicami ---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- I jest też coś takiego jak równa stopa,że dziecku nie mogą się pogorszyć warunki jak było na wszystko stać Tak by było zbyt fajnie,że facet sobie idzie w swoją stronę a kobieta ma problem z pracą,musi siedzieć w domu w chorobach dziecka nie może się rozwijać itd . ---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ---------- Więc tak jestem za tym,żeby tatuś łożył i to nie mało Bo poszedł w długą i nie obchodzi go nic wolność ma i ma w nosie ---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ---------- Pani chyba nie wie ile kosztuje opiekunka Że te pieniądze są mi potrzebne nawet żebym tej mojej pracy jak już mi się uda załatwić znaleźć . I chyba nie orientuje się w kosztach wychowania dziecka ---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Ja małemu dziecko daje czas i to,że je próbuje wychować i to wystarczy a alimenty się należą jak psy buda ---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- I przez jeszcze minimum 5 lat będę miała problem żeby w ogóle iść do pracy na pełny etat żeby mogła sama w domu zostać. To ciągle z pracy będą mnie wywalać,ciągle będzie problem z pracą na 1 zmianę,wszystko muszę mieć blisko też żeby do pracy dojechać i zdążyć ją odebrać. Pojęcia nie macie jak to trudno bez pomocy innych osób ---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ---------- Dla samotnych matek powinny być duże pomoce, rodziny zastępcze dostają pieniądze a samotne matki nic . Albo możliwość jakieś normalnej pracy a nie staż z którego nie da się utrzymać i po 3 miesiącach z niego wyrzucają. Rynek pracy dla matek jest nie do przyjęcia ---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ---------- Kobieta z MOPS była i pierwsze co prosiłam o pracę dla mnie na 1 zmianę mówiła,że zapyta ale póki co cisza . Ja chce pracować mam spory staż pracy ale jak nie miałam dzieci mogłam pracować sobie w wekendy a teraz zwyczjanie nie i tylko w godzinach pracy przedszkola,a dziecko do tego ciągle choruje więc tylko i wyłącznie umowa o pracę a wszedzie są zleceniówki gdzie powinna być umowa o pracę. Tak pracodawcy mają w nosie i oszukują pracownika . Jak można nie mieć wstydu i zatrudnić na 8 godzin na umowę zlecenie ? Łamiąc sobie prawo i robić co się chce |
2024-02-09, 12:26 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 107
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Za to jest ogromna szansa, że temu biednemu dzieciakowi by było o wiele lepiej w rodzinie zastępczej, niż z taką niedołężną madką.
Edytowane przez KiedysToBylo Czas edycji: 2024-02-09 o 12:28 |
2024-02-09, 12:36 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 480
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Cytat:
Olaboga no pewnie, mopsy, alymęty, chwilowki i jazda z tematem, gdzie tam praca. Aż mi się przypomniał cytat "Dla mnie praca nie jest ważna tylko pieniądze". XD Ludzie... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2024-02-09, 13:46 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Przecież rodzina zastępcza to też a domu taka osoba zostaje i się opiekuje kilkoma osobami .
Przecież pisałam,że mogłabym pracować na 1 zmianę a w moim mieście ciężko o taką co ja na to poradzę ---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- I jak miałam pracować skoro dziecko miało problem z adaptacją i kilka miesięcy mogłam dawać ją na kilka godzin To miała sama w domu zostać czy jak ? A na czas chorób to kto ma z nią siedzieć? ---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ---------- Ja jestem jako bezrobotna to nawet urząd pracy 1 zmianowej nie może mi znaleźć więc co tu dużo pisać ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ---------- Ja w domu nie wiem często w co ręce włożyć miałam,zakupy,pranie,goto wanie,mój były nawet się myć normalnie nie chciał w pościeli ciągle wszystko śmierdziało,nic nie robił nawet zakupów. Ja nie widziałam w co ręce włożyć,teraz mała tylko brudzi to jest trochę łatwiej ale jednak finansowo trudniej . ---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ---------- Moje doświadczenie to pracę tylko 2 zmianowe niestety ---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ---------- Moje doświadczenie to pracę tylko 2 zmianowe niestety ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Chyba nitk nie wie jak to jest biegać kilka razy do sklepu z małym dzieckiem pod pachną wysoko na piętro,albo wychodzić kilka razy jak jest zimno ubierać bo coś się ze sklepu zapomniało |
2024-02-09, 14:01 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 107
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Co prawda ja bym ci nawet kamienia nie dała popilnować, ale może zacznij dorabiać w domu jako niania skoro i tak siedzisz na czterech literach? Chociaż byś miała jakiś grosz od siebie oprócz tych alimentów zamiast żebrać z naszych podatków.
|
2024-02-09, 14:15 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Przecież ja też podatki odprowadzałam kiedyś to to moje podatki są
Ogłoszenie w sumie takie mogę dać,tak sądzę bo dziecko moje choruje ---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ---------- A któraś z was ma opiekunkę? Ile jej płaci bo jak ja taka bez referencji to dużo nie mam co oczekiwać ---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ---------- Bo jak nie macie dzieci i wypowiadacie się w temacie o którym pojęcia nie macie to nie ma co dyskusji nawet zaczynać |
2024-02-09, 14:30 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 111
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
|
2024-02-09, 14:33 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Dlaczego ?
Ja też nie mając dzieci nie miałam pojęcia o połowie rzeczy |
2024-02-09, 14:37 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 107
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
|
2024-02-09, 14:58 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 083
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
Akurat pomysł opieki nad dziećmi w formie domowego przedszkola może być strzałem w dziesiątkę. Wystarczy, że będziesz miała pod opieką kilkoro dzieci, w tym własne, i zaczniesz zarabiać pieniądze na życie.
O chwilówkach nawet nie myśl, zadłużysz nie tylko siebie, ale i córkę, zgotujesz jej piekło. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2024-02-09, 15:22 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
To nie mój mąż
Aa czyli tylko dzieci z małżeństw nie są patusami . Straszne myślenie ---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ---------- To nie mąż,a czyli dzieci w małżeństwie nie są patusami ciekawe myślenie No nie wiem czy wiesz,ale w takich bogatych domach faceci właśnie dość często stosują przemoc,ekonomiczna,psych iczną,fizyczna I to wśród prawników,policjantów dość częste praktyki ---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ---------- Mieszkanie komunalne dostał od mamy która je kiedyś wynajmowała A teraz miał się budować i działkę na budowę ma bez kredytu na którą ciężko pracował. Takie zarobki jak teraz ma dopiero od myślę roku,wcześniej około 5 koła bo firma szła słabo i dopiero teraz jest renoma i super mu się wszystko kręci |
2024-02-09, 15:22 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Ciągle wchodzę w toksyczne związki
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.