"Motywacji dużo mamy i w semestrze letnim się nie poddamy. Jeżowo pt. 8"

[justka89]

Tak jak myślałam, nie zaliczyłam matmy.
Do tego muszę poprawic pracę do soboty. Nie wiem jak ja to ogarnę.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

nou super, że się zdecydowałaś!

Dorcia mnie nie będzie, bo w piątek jadę do domku, ale mam nadzieję, że jeszcze jakieś spotkanie będzie i wtedy się pojawię


justka

[LeejdiNaati]

Ale miałam dzisiaj dzień Niby zajęć nie było a jestem wykończona sama nie wiem czym

[fioleciasto]

Napisane przez justka89

Tak jak myślałam, nie zaliczyłam matmy.
Do tego muszę poprawic pracę do soboty. Nie wiem jak ja to ogarnę.

Dasz radę

[Dorcia91]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;39844740]nou super, że się zdecydowałaś!

Dorcia mnie nie będzie, bo w piątek jadę do domku, ale mam nadzieję, że jeszcze jakieś spotkanie będzie i wtedy się pojawię


justka [/QUOTE]
miałaś być szoda
na pewno i mam nadzieję że niejedno

[fanstyle]

justka będzie dobrze

Dobra, zadania prawie zrobiłam, tam jeszcze jakieś kosmetyczne kwestie i przepisanie, bo czuje, że jutro pozbiera te zadania. Teraz czas na prasówkę. Ale bym spać poszła

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

ale miałam przygodę w mieszkaniu: moja S. mówi, że słyszy jakieś dziwne dźwięki w mieszkaniu Idziemy do łazienki- nic nie słychać, wchodzimy do WC, a tam w miejscu, gdzie jest taka zaślepka na liczniki słychać jak kapie woda. Telefon do właścicielki, chodzenie po sąsiadach i informowanie co się dzieje i wszystkich z naszego pionu pobudziłam ale wyszło, że to ci nad nami zalewają, poszła im rura i jutro spółdzielnia naprawi

Dorcia obiecuję następnym razem będę!

Słuchajcie mam do Was zapytanie co zrobiłybyście w takiej sytuacji: rok temu (11.03. 2012) do mojej S. napisał na fb chłopak, który jej się podoba, ale zna Go tylko z widzenia(widywali się w kościele na mszach). W tym roku, dokładnie 11.03.2013 ona sprawdziła wiadomości- Inne i dopiero wtedy zobaczyła, że do Niej napisał i teraz zastanawia się, czy odezwać się do Niego, czy odpuścić. Co byście w takiej sytuacji zrobiły?

[parva]

Napisane przez Dorcia91

ale fajnie kiedyś chciałam być weterynarzem
mój chomik ostatnio udawał że umiera

Prawie każda dziewczynka przechodziła kiedyś ten etap Tylko ja z tego nigdy nie wyrosłam
A co chomiczek wykombinował?

Justka, na pewno uda ci się wszystko zaliczyć, głowa do góry

Ja jeszcze coś poczytam i idę spać, bo jutro na 6.30

[GirlOfDeath]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;39839563]Girl na blogu wrzuciłam zdjęcia bluzek

napisałam koło, było mało osób, więc powiedziała, że spojrzy przychylnie na nasze prace, poza tym podała nam 4 pytania i mieliśmy wybrać 3 do napisania, wyniki mają być w tym tygodniu. Jak wyszłam z uczelni to tak padało, że moje świeże, dzisiaj umyte włosy zmieniły się w mokre strąki i jak wróciłam do mieszkania to przeraziłam się swojej grzywki [/QUOTE]

Pierwsza i trzecia.
Będzie dobrze.

Napisane przez nouvelle90

Byłam oglądać mieszkanie:

- chłopak jest super- daję mu z 26 lat, pracuje w IT, nie ma dziewczyny (no chyba musiałaby być idiotką żeby pozwolić mu wynajmować mieszkanie z inną babą). Sprząta- pokazywał mi fotki z czasów jak to mieszkanie wyglądało zanim się wprowadził (mieszka tam od 2 tygodni) i naprawdę jestem pełna podziwu jak on je doprowadził do porządku Imprez nie robi, ale piwko ze mną to by wypił nie jedno Specjalnie na moje przyjście (albo może tak tylko mówi) wykąpał się i wyperfumował I ma telewizor 42-calowy No i ważne, ze również wyraził chęć wspólnego zamieszkania Myślę, że ujdzie się z nim dogadać.

Jeżeli chodzi o moje obecne mieszkanie- w piątek wystawiłam worki ze śmieciami na korytarz. I wciąż tam stoją, a te dzidy wyrzucają śmieci do kosza bez założonego worka I nawet to że znowu im je wywaliłam pod drzwi niczego ich pewnie nie nauczy.

Opis genialny.
Dobrze, że się zdecydowałaś, mam nadzieję, że będzie Ci się dobrze mieszkać.
A te laski to w ogóle jakieś smrody są.

Napisane przez nouvelle90

Ej, a nie macie tak czasami, że jak jest wam zimno i sikacie to siku jest takie rozkosznie ciepłe? Bo ja mam tak

No! <pjona>

fan mi dzisiaj woda wykipiała jak ziemniaki gotowałam.

Napisane przez misheall

Promotor pochwalił mnie dzisiaj przy mojej grupie projektowej, że aż mi się miło zrobiło :zawstydzony:

Napisane przez justka89

Tak jak myślałam, nie zaliczyłam matmy.
Do tego muszę poprawic pracę do soboty. Nie wiem jak ja to ogarnę.

Ogarniesz!

Ja byłam u babci. Teraz chcę obejrzeć Lekarzy, prysznic i spać. Jutro cały dzień na uczelni. Aaa i proszę o kciuki od 11:20 do mniej więcej 12.

[fanstyle]

Girl trzymam jutro

zrobiłam zadania, ładnie przepisałam, prasówka zrobiona, niemiecki też, wypisałam wzory na finanse, trochę słówek z niemieckiego. Nie chce mi się ruszać mikro.

[5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef]

Poproszę kciukasy na jutro od 10.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

riva

[GirlOfDeath]

Napisane przez fanstyle

Girl trzymam jutro

zrobiłam zadania, ładnie przepisałam, prasówka zrobiona, niemiecki też, wypisałam wzory na finanse, trochę słówek z niemieckiego. Nie chce mi się ruszać mikro.

Dzięki!
Sporo dzisiaj zrobiłaś.

[1=5f1447851d3ba77d64f785e d4a041c7f75da4f2c_6000db0 2776ef;39846925]Poproszę kciukasy na jutro od 10. [/QUOTE]

Kciukam.

Idę spać, dobranoc.

[aktogimka]

Umieram. Nie mogę wydobyć z siebie głosu, mam jakąś jedną wielką gulę w gardle. Szykuję się na zajęcia, bo nieobecność wykorzystałam już tydzień temu (zaspałam ), a później mamy zbiorowe podbijanie legitymacji, wiec warto być. Po południu cisnę do lekarza.

[nicRu]

Akto, zrób coś ze sobą, zarazki nie są feszyn

Poranną awanturę pt. jaka ty jesteś śmaka i owaka mam zaliczoną, więc wybieram się na uczelnię (yeaaah, mam na 8.15 ). Zamelduję się pewnie późnym wieczorem, bo wracam jakimś autobusem po 19. Baju baj :hej:

[aktogimka]

Napisane przez nicRu

Akto, zrób coś ze sobą, zarazki nie są feszyn

Pojechałaś mi! Miłego dnia.

[fioleciasto]

Dzień dobry

[LeejdiNaati]

Napisane przez aktogimka

Umieram. Nie mogę wydobyć z siebie głosu, mam jakąś jedną wielką gulę w gardle. Szykuję się na zajęcia, bo nieobecność wykorzystałam już tydzień temu (zaspałam ), a później mamy zbiorowe podbijanie legitymacji, wiec warto być. Po południu cisnę do lekarza.

Mnie też coś podobnego nabiera

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

dzień dobry!

akto do lekarza marsz!

[Soph]

hej
oczywiście dziś sobie zaspałam na poranny wykład... spałam jak zabita
chyba wraca zima, bo za oknem biało...

riva92
kciukam!

[fioleciasto]

Za oknem jest tona śniegu

[Katuszka89]

Napisane przez nouvelle90

Wiecie co? Zadzwoniłam teraz do tego gościa z agencji i powiedziałam, że biorę, a co tam

bardzo dobra decyzja

dzień dobry

[cuciola]

hej wszystkim! Po obiedzie wybieram sie do biblioteki

Napisane przez nouvelle90

Taki trochę podrywacz mi się wydaje, no ale naprawdę lepsze to niż jakiś zamulaszczy metal z długimi włosami (albo może po prostu znam za mało metali i dlatego wszyscy wydają mi się być beznadziejni)

znasz malo metali oni to tylko z pozoru tacy sa z reszta nie mozna uogolniac
super ze sie zdecydowalas

[justka89]

Hejka.
U mnie też mnóstwo śniegu. Do tego zamiecie śnieżne. Teraz przestało wiać i padać. Myślę, że jak Mały wstanie to pójdziemy do Arkadii sali zabaw.

Dziewczyny myślałam o Was od rana, niestety nie mogłam wejść. Na pewno wszystkie pozaliczały.

Ostatnio mam wrażenie, że mam zdolności do oblewania egzaminów. Choćbym miała nie spać w ogóle to muszę ogarnąć i poprawić ten drugi rozdział. Następne seminarium będzie 18.05, za późno na robienie badań.

[20160901857]

Cześć Co robicie?

Ja sobie spakowałam jedną walizkę ciuchów, których i tak za często nie noszę, żeby już dzisiaj przewieźć. Tylko w zasadzie nie wiem czy to ma sens- bo skoro ich nie noszę, to może lepiej zawieźć do domu, niech mama je odda dla kogoś potrzebującego, a nie trzymać bez sensu i przenosić. Chyba ją jednak rozpakuję i jeszcze raz zobaczę czy coś mi się tam przyda, tylko bez sentymentów (wiecie- nie noszę czegoś od pół roku, ale nie pozbędę się, bo coś tam)

[Katuszka89]

nou znam to

[Malwina_89]

Riva jak poszło?

Nou dobrze zrobiłaś z tym mieszkaniem i Twój współlokator zapowiada się obiecująca A z sikaniem, jak jest mi zimno, mam tak samo jak Ty

Ja mam już weekend, jestem w rodzinnym mieście Wysłałam wczoraj drugi rozdział mgr do mojego recenzenta, ale nie będę mogła pojutrze iść na konsultacje do niego, dopiero za tydzień w czwartek.

Głowa mnie rozbolała po prowadzeniu auta, wszędzie biało aż w oczy kole.

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

O mamuniu, umieścili wykaz aktów na egzamin wstępny na aplikacje

[oh Mandy]

Napisane przez Malwina_89

Riva jak poszło?

Nou dobrze zrobiłaś z tym mieszkaniem i Twój współlokator zapowiada się obiecująca A z sikaniem, jak jest mi zimno, mam tak samo jak Ty

Ja mam już weekend, jestem w rodzinnym mieście Wysłałam wczoraj drugi rozdział mgr do mojego recenzenta, ale nie będę mogła pojutrze iść na konsultacje do niego, dopiero za tydzień w czwartek.

Głowa mnie rozbolała po prowadzeniu auta, wszędzie biało aż w oczy kole.

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

O mamuniu, umieścili wykaz aktów na egzamin wstępny na aplikacje

Na jaką aplikację startujesz?

[Malwina_89]

Napisane przez oh Mandy

Na jaką aplikację startujesz?

Na notarialną albo na radcowską. Zależy, czy notariusz, u ktorego jestem na praktykach da mi zielone światełko na aplikację u niego. Mam nadzieję, że go za tydzień zastanę. Jeśli nie pozwoli mi robić aplikacji u siebie, to na radcowską.

[oh Mandy]

A to prawda, że radcowska jest trudniejsza od adwokackiej?