Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-04, 13:15   #61
Lavia15
Wtajemniczenie
 
Avatar Lavia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Bunny Przeczytałam właśnie wszystkie trzy notki..ale miałaś przeżycia na tym slubie masakra....Wazne że pózniej się rozkręciło i było ok, ale stresu takiego ogromnego ci nie zazdroszczę wcale...
Czyli jednak prawdą jest że lepiej zrobić skromny ślub po cichu tylko ze świadkami.....
__________________
zapuszczanie włosków
skrzypowita
od 28.02- jantar
treningi z Ewą Ch. i Mel B.
ZUMBOMANIACZKA
Lavia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:18   #62
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Juz wróciłam
Siedze własmie z Fructisem na głowie
Cytat:
Napisane przez novelove Pokaż wiadomość
Kylie


Poległam, zamówiłam...http://pantuniestal.com/sklep/dziadostwo-2013/ Mam obsesję na punkcie koszulek z napisami jakimiś dziwnymi I strasznie cierpię, że dla facetów jest ich pełno, a dla babek same miłosne jakieś love, friend itd. huhuhu!
hahah kozacka koszulka

Cytat:
Napisane przez Lavia15 Pokaż wiadomość
NOVE próbowałam zrobić zdjęcie ombraka dzis ale niestety na zdjęciach zupełnie go nie widać - więc nie wiem czy jest sens wstawiania fot
a koszulka DZIADOSTWO mega :P Tez lubie takie smieszne koszulki mimo że juz mam 23latka i powinnam poważniej się ubierać jak na swój wiek :P
Błagam Cie
Nie przy mnie takimi tekstami, bo wychodzi na to,że ja na emeryture powinnam sie zaraz wybierac w takim razie

Cytat:
Napisane przez xLADYx Pokaż wiadomość
jeszcze lepsza
Moj by padł trupen jakbym w takiej wybimbała na miasto, ale oczywiscie nie omieszkałby rzucić testem,że faktycznie odzwierciedla moja osobowosc

Cytat:
Napisane przez beatusia10 Pokaż wiadomość
no to całe szczęście, że to tylko mierzona koszula, bo strasznie smutno to wyglądało, jak dla mnie, oczywiście. ale wyglądasz suuper też bym tak chciała w ciąży wyglądać

a co do ciąży, to przechodzę mały dramat.. odstawiłam tabsy 3mce temu i już prawie 2 mce nie mam okresu.. zrobiłam test tydzień temu, wyszedł ujemny.. dwa dni temu poszłam do lekarza, zrobił usg i mówi, że jak bym nie powiedziała, że robiłam test, to by powiedział, że jestem w ciąży, bo takie grube mam endometrium.. (wtf?! test, który robiłam wieczorem, jest bardziej wiarygodny niż usg?! a badania krwi to już się nie robi?!) do tego stwierdził, że mam krwawiącą ektopię i wpakował mi takie ogromne nożyczki z gazikiem, żeby mi pokazać, co mam w środku.. ja myślałam, że umrę z bólu, aż poczułam takie puknięcie w środku.. wyjął gazik i był czyściutki, więc zaczął coś tam mamrotać pod nosem, że nie będzie się dalej bawił.. no tak mi się nogi trzęsły po tym, że ledwo wyszłam z gabinetu nie mogłam spać w nocy, tak mnie bolało, miałam gorączkę i w ogóle, a jak sobie o tym przypomniałam to od razu mi się zaciskały mięśnie i już całkiem masakra.. dziś jeszcze trochę boli, ale już mniej.. no i przepisał mi luteinę, i kazał brać przez tydzień.. no dramat po prostu. nigdy więcej do tego lekarza. nigdy.
M matko, co to zalekarz
Zrob tak jak dziewczyny pisza, raniutko test siusiany jest najbardziej wiarygodny.

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
ojejku oby sie szybko przyzwyczail
a luteina nie zaszkodzi dziecku jesli by jednak cos?
ja bym robila jeszcze jeden test sikany jutro rano albo krew raniutko...
Moja kumpela tez brala ta luteine, bo jej sie nagle @ zatrzymal i tez podejrzewała,że jest w ciazy ale lekarka nic tam takiego nie powiedziala tylko kazała to brac.
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:26   #63
CherrryCat
Zakorzenienie
 
Avatar CherrryCat
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 341
Dot.: Odp: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez beatusia10 Pokaż wiadomość
no to całe szczęście, że to tylko mierzona koszula, bo strasznie smutno to wyglądało, jak dla mnie, oczywiście. ale wyglądasz suuper też bym tak chciała w ciąży wyglądać

a co do ciąży, to przechodzę mały dramat.. odstawiłam tabsy 3mce temu i już prawie 2 mce nie mam okresu.. zrobiłam test tydzień temu, wyszedł ujemny.. dwa dni temu poszłam do lekarza, zrobił usg i mówi, że jak bym nie powiedziała, że robiłam test, to by powiedział, że jestem w ciąży, bo takie grube mam endometrium.. (wtf?! test, który robiłam wieczorem, jest bardziej wiarygodny niż usg?! a badania krwi to już się nie robi?!) do tego stwierdził, że mam krwawiącą ektopię i wpakował mi takie ogromne nożyczki z gazikiem, żeby mi pokazać, co mam w środku.. ja myślałam, że umrę z bólu, aż poczułam takie puknięcie w środku.. wyjął gazik i był czyściutki, więc zaczął coś tam mamrotać pod nosem, że nie będzie się dalej bawił.. no tak mi się nogi trzęsły po tym, że ledwo wyszłam z gabinetu nie mogłam spać w nocy, tak mnie bolało, miałam gorączkę i w ogóle, a jak sobie o tym przypomniałam to od razu mi się zaciskały mięśnie i już całkiem masakra.. dziś jeszcze trochę boli, ale już mniej.. no i przepisał mi luteinę, i kazał brać przez tydzień.. no dramat po prostu. nigdy więcej do tego lekarza. nigdy.
musisz innego lekarza znaleść
__________________
Instagram

Wymiana

CherrryCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:29   #64
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez Lavia15 Pokaż wiadomość
Bunny Przeczytałam właśnie wszystkie trzy notki..ale miałaś przeżycia na tym slubie masakra....Wazne że pózniej się rozkręciło i było ok, ale stresu takiego ogromnego ci nie zazdroszczę wcale...
Czyli jednak prawdą jest że lepiej zrobić skromny ślub po cichu tylko ze świadkami.....
tak uwazam ze lepszy cichy slub.
nie ma stresu, wspomnienia tez beda- my chcielismy wziac slub z naszymi swiadkami (4 osoby) i pojechac w 6 nad morze czy w gory na tydzien, dwa- zasponsorowac ich za ta kase co by poszlo na restauracje np.
niestety rodzice nam plany zepsuli ;/

a tak dalej sa klotnie, wyrzuty o pieniadze ze tesciowa musiala nam dac i teraz nei ma np na jedzenie we wloszech a pracuje w restauracji na kuchni to wiecie
do tego slub sie nei zwrocil- kosztowo jesli chodzi o prezenty bo 1/5 osob nie dala nic ;/ czesc kwiatka, bombonierke a takie wieksze prezenty to byly tylko 2 ;/(chrzestni), tak to tylko jakas czesc talerzykowego, no ale wiadomo na prezenty liczyc sie nei powinno, jednak ciezko zaczynac zycie z dlugami- wiec ode mnei taka rada- jesli rodzice nie pomagaja finansowo, nie macie mega hojnej i bogatej rodziny, a mlodzi nie maja kasy odlozonej to darowac sobie wesele na 200 osob, bo potem zostaniecie z kredytami tylko!
my zamknelismy sie w 10 tys( za 26 osob) ale sami wiele nie dokladalismy, takze to obciazenie rodzicow bylo...jeslibysmy mieli tylko we dwoje wylozyc te 10 tysi to nie byloby nigdy chyba slubu
no i te nerwy, stres... a impreza w sumie przeze mnie odbierana jako sped rodzinny, niczym nie inna jak uroczysty obiad u babci np... tez mozna siedziec, jesc, pic, gadac itp.
ja nie przykladalam wielkiej wagi do kiecki, do tego, ze " o boze to slub!" moze stad mam poczucie tego, ze tego typu imprezy sa ciut uciazliwe i bez sensu...
no ale mam wlasne doswiadczenie i ok
oby nigdy juz wiecej.
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:30   #65
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Bunny ale meksyk na Waszym ślubie
jeszcze ta restauracja
Mam nadzieje,że jakas skarga połynie w ich kierunku, bo to juz było przegiecie
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:32   #66
201606240916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 463
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

beatusia10 ja miałam podobnie do ciebie. U mnie ciąży nie było. Ale lekarze ręce rozkładali, i sugerowali, że to przekwitanie już. W końcu trafiłam na porządną ginekolog, zleciła wszystkie badania hormonów, i wyszło, że mam zespół policystycznych jajników. Więc najpierw zmień lekarza i zrób badanie krwi, żeby wykluczyć ciąże.
201606240916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:33   #67
beatusia10
Wtajemniczenie
 
Avatar beatusia10
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 714
Dot.: Odp: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość

a luteina nie zaszkodzi dziecku jesli by jednak cos?
ja bym robila jeszcze jeden test sikany jutro rano albo krew raniutko...
luteina jest stosowana na podtrzymanie ciąży, więc nie zaszkodzi i nie ma tutaj ryzyka.. chociaż tyle dobrze..
-----
Beatusia musialabys byc w pierwszych tygodniach ciazy, zeby nie dojrzal jeszcze fasolki... Ja pierwszy raz na wizycie bylam w 8 tygodniu i juz wyrazny fasol byl.
Moze sama zrob test z krwii? A test taki siusiany najlepiej robic rano. Ja jak zrobilam to na wynik chyba nawet minuty nie czekalam, od razu dwie krechy

Lekarza wspolczuje bardzo, nie wyobrazam sobie trafic do takiego rzeznika

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

wiem właśnie, że najlepiej rano, ale już byłam tak zestresowana, że zrobiłam ok.18. no i jedna kreska, ale tyle się już naczytałam o błędnych wynikach, że testy mnie nie przekonują. dlatego też myślałam, że wizyta u ginekologa jest najrozsądniejsza.. jak widać nie zawsze.. i teraz weź tu szukaj porządnego lekarza
beatusia10 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-04, 13:44   #68
Lavia15
Wtajemniczenie
 
Avatar Lavia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
tak uwazam ze lepszy cichy slub.
nie ma stresu, wspomnienia tez beda- my chcielismy wziac slub z naszymi swiadkami (4 osoby) i pojechac w 6 nad morze czy w gory na tydzien, dwa- zasponsorowac ich za ta kase co by poszlo na restauracje np.
niestety rodzice nam plany zepsuli ;/

a tak dalej sa klotnie, wyrzuty o pieniadze ze tesciowa musiala nam dac i teraz nei ma np na jedzenie we wloszech a pracuje w restauracji na kuchni to wiecie
do tego slub sie nei zwrocil- kosztowo jesli chodzi o prezenty bo 1/5 osob nie dala nic ;/ czesc kwiatka, bombonierke a takie wieksze prezenty to byly tylko 2 ;/(chrzestni), tak to tylko jakas czesc talerzykowego, no ale wiadomo na prezenty liczyc sie nei powinno, jednak ciezko zaczynac zycie z dlugami- wiec ode mnei taka rada- jesli rodzice nie pomagaja finansowo, nie macie mega hojnej i bogatej rodziny, a mlodzi nie maja kasy odlozonej to darowac sobie wesele na 200 osob, bo potem zostaniecie z kredytami tylko!
my zamknelismy sie w 10 tys( za 26 osob) ale sami wiele nie dokladalismy, takze to obciazenie rodzicow bylo...jeslibysmy mieli tylko we dwoje wylozyc te 10 tysi to nie byloby nigdy chyba slubu
no i te nerwy, stres... a impreza w sumie przeze mnie odbierana jako sped rodzinny, niczym nie inna jak uroczysty obiad u babci np... tez mozna siedziec, jesc, pic, gadac itp.
ja nie przykladalam wielkiej wagi do kiecki, do tego, ze " o boze to slub!" moze stad mam poczucie tego, ze tego typu imprezy sa ciut uciazliwe i bez sensu...
no ale mam wlasne doswiadczenie i ok
oby nigdy juz wiecej.
Masz rację.Uważam, że bezsensu jest się zadłużać, brać niewiadomo jakie kredyty i sobie wszystkiego odmawiać żeby tylko potem przeznaczyć te pieniądze na jeden dzień w życiu. I tak naprawdę często mam wrażenie że wiele osób robi ślub pod kogoś a nie pod siebie - tak było w przypadku paru moich znajomych. A gościom i tak się nie dogodzi niestety bo zawsze znajdzie się ktoś kto mimo naszych starań bedzie narzekał i będzie niezadowolony.....
Na szczęście u nas na pewno rodzice nie będą się wtrącać bo jak tak gadam z nimi to mówią, że to jest nasza sprawa i zrobimy sobie po swojemu, ale z drugiej str wiem że finansowo nam niezbyt pomogą bo sami po prostu za dużo nie mają.... także u nas się to o kasę przede wszystkim rozchodzi i mam wrażenie, że nigdy nie wezmieemy tego ślubu bo nas nie będzie stać na to. Przeraża mnie to że jest to taki ogromny wydatek....
__________________
zapuszczanie włosków
skrzypowita
od 28.02- jantar
treningi z Ewą Ch. i Mel B.
ZUMBOMANIACZKA
Lavia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:50   #69
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Bunny ale meksyk na Waszym ślubie
jeszcze ta restauracja
Mam nadzieje,że jakas skarga połynie w ich kierunku, bo to juz było przegiecie
skarga? do kogo
w trakcie wydarzen uswiadomilismy sobie dlaczego pani menadzer byla taka milutka, dlaczego taka układna, dlaczego zgadzali sie na nasz alko i cena za osobe nie byla wygorowana jak na takie chodliwe miejsce w srodku deptaku starego miasta.
i dlaczego nie chciala spisac zadnej umowy z nami
pewnie nie jedych juz tak zalatwili ;/
a to nie koniec- do tego mielismy miec liczone od ilosci osob ktore beda na slubie czyli 26, resto miala byc przygotowana na 28 osob.
tymczasem policzono nas za 28 osob! bo dania zostaly przygotowane! tylko dlaczego wobec tego nikt nam tych dan nie wydal do domu? a zaplacic musielismy...
moja noga w tej resto juz nie postanie za takie przekrecanie ludzi!
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:50   #70
Absurdalna07
Zadomowienie
 
Avatar Absurdalna07
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 013
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Bunny, serdeczne gratulacje, życzę szczęścia w małżeństwie
__________________

Absurdalna07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 13:58   #71
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez Lavia15 Pokaż wiadomość
Masz rację.Uważam, że bezsensu jest się zadłużać, brać niewiadomo jakie kredyty i sobie wszystkiego odmawiać żeby tylko potem przeznaczyć te pieniądze na jeden dzień w życiu. I tak naprawdę często mam wrażenie że wiele osób robi ślub pod kogoś a nie pod siebie - tak było w przypadku paru moich znajomych. A gościom i tak się nie dogodzi niestety bo zawsze znajdzie się ktoś kto mimo naszych starań bedzie narzekał i będzie niezadowolony.....
Na szczęście u nas na pewno rodzice nie będą się wtrącać bo jak tak gadam z nimi to mówią, że to jest nasza sprawa i zrobimy sobie po swojemu, ale z drugiej str wiem że finansowo nam niezbyt pomogą bo sami po prostu za dużo nie mają.... także u nas się to o kasę przede wszystkim rozchodzi i mam wrażenie, że nigdy nie wezmieemy tego ślubu bo nas nie będzie stać na to. Przeraża mnie to że jest to taki ogromny wydatek....
wiesz wszystko zalezy jakie macie oczekiwania.
dla nas najwiekszy koszt to byly obraczki- 4tys. ale chcialam najlepsze i wymarzone bo sa na zawsze.
i restauracja- mniej wiecej podobna kwota...
reszta- do kwiaty, sukienka i inne duperele. cielam po kosztach, ale moglabym jeszcze bardziej ciac gdybym miala byc tylko ze swiadkami np. zwykla ladna sukienka za 100zl zamiast mojej za 500.

gdybysmy robili slub ze swiadkami to moglabym to zrobic i za 5 tys juz z podroza!

a i to wyszlo nam bez podrozy, bo nam pogoda nie spasila i kasy malo zostalo, musielibysmy z prezentow inwestowac na podroz to wolimy odczekac i pojechac np zima w idealne dla nas gory ze sniegiem

nam resto jeszcze menu po cichu lekko zmienila i np 2 danie bylo okropne ;/ ale reszta wszystkim b. smakowala.

jezeli tylko rodzice nie robia problemow to bralabym cichy slub na waszym miejscu, no tylko ze swiadkami,albo i rodzenstwem i rodzicami, pojsc razem po urzad, do kosciola a potem na obiad i juz i to bardzo drogo nie bedzie na kilka osob.

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Absurdalna07 Pokaż wiadomość
Bunny, serdeczne gratulacje, życzę szczęścia w małżeństwie
dziekuje
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:01   #72
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Odp: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:05   #73
beatusia10
Wtajemniczenie
 
Avatar beatusia10
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 714
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
tak uwazam ze lepszy cichy slub.
nie ma stresu, wspomnienia tez beda- my chcielismy wziac slub z naszymi swiadkami (4 osoby) i pojechac w 6 nad morze czy w gory na tydzien, dwa- zasponsorowac ich za ta kase co by poszlo na restauracje np.
niestety rodzice nam plany zepsuli ;/

a tak dalej sa klotnie, wyrzuty o pieniadze ze tesciowa musiala nam dac i teraz nei ma np na jedzenie we wloszech a pracuje w restauracji na kuchni to wiecie
do tego slub sie nei zwrocil- kosztowo jesli chodzi o prezenty bo 1/5 osob nie dala nic ;/ czesc kwiatka, bombonierke a takie wieksze prezenty to byly tylko 2 ;/(chrzestni), tak to tylko jakas czesc talerzykowego, no ale wiadomo na prezenty liczyc sie nei powinno, jednak ciezko zaczynac zycie z dlugami- wiec ode mnei taka rada- jesli rodzice nie pomagaja finansowo, nie macie mega hojnej i bogatej rodziny, a mlodzi nie maja kasy odlozonej to darowac sobie wesele na 200 osob, bo potem zostaniecie z kredytami tylko!
my zamknelismy sie w 10 tys( za 26 osob) ale sami wiele nie dokladalismy, takze to obciazenie rodzicow bylo...jeslibysmy mieli tylko we dwoje wylozyc te 10 tysi to nie byloby nigdy chyba slubu
no i te nerwy, stres... a impreza w sumie przeze mnie odbierana jako sped rodzinny, niczym nie inna jak uroczysty obiad u babci np... tez mozna siedziec, jesc, pic, gadac itp.
ja nie przykladalam wielkiej wagi do kiecki, do tego, ze " o boze to slub!" moze stad mam poczucie tego, ze tego typu imprezy sa ciut uciazliwe i bez sensu...
no ale mam wlasne doswiadczenie i ok
oby nigdy juz wiecej.
zgadzam się w zupełności my jesteśmy 3 lata po ślubie, a kredyty dalej spłacamy.. ciśnienie na wesele było ze strony rodziny męża, no ale jak przyszło co do czego, to tylko moi rodzice dołożyli się do wesela i pomogli spłacić trochę kredytu.. jedna noc zabawy za 35tys.. nie warto.
beatusia10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:11   #74
Lavia15
Wtajemniczenie
 
Avatar Lavia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
wiesz wszystko zalezy jakie macie oczekiwania.
dla nas najwiekszy koszt to byly obraczki- 4tys. ale chcialam najlepsze i wymarzone bo sa na zawsze.
i restauracja- mniej wiecej podobna kwota...
reszta- do kwiaty, sukienka i inne duperele. cielam po kosztach, ale moglabym jeszcze bardziej ciac gdybym miala byc tylko ze swiadkami np. zwykla ladna sukienka za 100zl zamiast mojej za 500.

gdybysmy robili slub ze swiadkami to moglabym to zrobic i za 5 tys juz z podroza!

a i to wyszlo nam bez podrozy, bo nam pogoda nie spasila i kasy malo zostalo, musielibysmy z prezentow inwestowac na podroz to wolimy odczekac i pojechac np zima w idealne dla nas gory ze sniegiem

nam resto jeszcze menu po cichu lekko zmienila i np 2 danie bylo okropne ;/ ale reszta wszystkim b. smakowala.

jezeli tylko rodzice nie robia problemow to bralabym cichy slub na waszym miejscu, no tylko ze swiadkami,albo i rodzenstwem i rodzicami, pojsc razem po urzad, do kosciola a potem na obiad i juz i to bardzo drogo nie bedzie na kilka osob.

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------


dziekuje
no z tymi restauracjami to też trzeba uważać. Wszystkiego trzeba dopilnować bo inaczej zrobią po swojemu.... ;/ U nas na pewno chcemy mieć z rodziną najbliższą ślub ale zastanawiamy sie co do znajomych....Bo tak z takich bliskich przyjaciół to już nam praktycznie zostało może z 5 osób a reszta to zwykli znajomi z którymi mamy średni kontakt.... mój Tż ma dwie sis z która jedna mam za☠☠☠isty kontakt a z drugą za sobą nie przepadamy więc też może być róznie....
Na pewno chcielibysmy więcej kasy przeznaczyć na naszą podróż poślubną bo chcemy wybrać się do jakiegoś wyjątkowego kraju żeby utkwiło to na zawsze w naszej pamięci....No i kiecke też bym chciała taką jaką zawsze sobie wymarzylam jak księżniczka ale nie żeby kosztowała majątek. A co do samego przyjęcia to zrobimy chyba też w restauracji bez hucznego weselicha.....Na szczęście oboje mamy dość małą rodzinę więc może da się jakoś radę....
Ale dobra co ja się rozpędzam i myśle o takich rzeczach - na razie póki co dopiero zaczynamy razem mieszkać ze sobą i zobaczymy jak nam razem będzie mój Tż na razie powiedział że nie jest gotowy jeszcze na ślub a też nie chce na nim wywierać presji... poczekamy zobaczymy
__________________
zapuszczanie włosków
skrzypowita
od 28.02- jantar
treningi z Ewą Ch. i Mel B.
ZUMBOMANIACZKA
Lavia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:17   #75
novelove
Zakorzenienie
 
Avatar novelove
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z Bałtyku :)
Wiadomości: 3 526
Dot.: Odp: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez kitkulka Pokaż wiadomość
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
zgadzam się w 100%!
__________________
01.03-Palette c10
novelove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:18   #76
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez novelove Pokaż wiadomość
zgadzam się w 100%!

xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:20   #77
Lavia15
Wtajemniczenie
 
Avatar Lavia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Nove rozwaliłaś system
__________________
zapuszczanie włosków
skrzypowita
od 28.02- jantar
treningi z Ewą Ch. i Mel B.
ZUMBOMANIACZKA
Lavia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:27   #78
an-gi
Raczkowanie
 
Avatar an-gi
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 193
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

dziewczyyyny ratunku!!!!!
wiem , że temat trochę z innej beczki ale moze któraś poratuje! farbowałam moje odrosty i wyszły mi koloru fioletowego!! na szczęście kilka pasemek - na nieszczęście cały przód grzywki i boki na przodzie więc nie mogę ich nijak zakryć, myłam chyba ze 100x i nadal jest to samo! dzwoniłam do koleżanki , która niby zna się na włosach ale poradziła mi tylko myć, myć i jeszcze raz myć a jak nie zejdzie to nałożyć farbę! nie chcę męczyć włosów farbą znowu a z takim misz-maszem nie wyjdę na ulicę więc potrzebuję jakiejś szybkiej rady co zrobić ,zeby chociaż minimalnie zminimalizować ten fiolet
an-gi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:29   #79
Lavia15
Wtajemniczenie
 
Avatar Lavia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez an-gi Pokaż wiadomość
dziewczyyyny ratunku!!!!!
wiem , że temat trochę z innej beczki ale moze któraś poratuje! farbowałam moje odrosty i wyszły mi koloru fioletowego!! na szczęście kilka pasemek - na nieszczęście cały przód grzywki i boki na przodzie więc nie mogę ich nijak zakryć, myłam chyba ze 100x i nadal jest to samo! dzwoniłam do koleżanki , która niby zna się na włosach ale poradziła mi tylko myć, myć i jeszcze raz myć a jak nie zejdzie to nałożyć farbę! nie chcę męczyć włosów farbą znowu a z takim misz-maszem nie wyjdę na ulicę więc potrzebuję jakiejś szybkiej rady co zrobić ,zeby chociaż minimalnie zminimalizować ten fiolet
myj włoski Head&shoulders on ociepla kolor i wymywa fiolet
__________________
zapuszczanie włosków
skrzypowita
od 28.02- jantar
treningi z Ewą Ch. i Mel B.
ZUMBOMANIACZKA
Lavia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:32   #80
xLADYx
Zakorzenienie
 
Avatar xLADYx
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 12 127
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV



---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Bunny ale przeboje tą menadżerkę

Ejjj a w tym roku też ślub miała brać buahhot ktoś wie co u niej?
xLADYx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:37   #81
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Odp: Dot.: Odp: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez novelove Pokaż wiadomość
zgadzam się w 100%!
Hahahahaha sorry, nie wklepało mi tekstu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:46   #82
an-gi
Raczkowanie
 
Avatar an-gi
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 193
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez Lavia15 Pokaż wiadomość
myj włoski Head&shoulders on ociepla kolor i wymywa fiolet
dzięki za radę coś wymyślę ...
an-gi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 14:50   #83
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Odp: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Wcale mu sie nie dziwię

Warzywa sa zawsze dobre, do tego jakis sos i ryż badz makaron, razem to jeszcze chwile poddusić i jazda z obiadem

w takim razie opoczywaj
Mnie czeka jeszcze ogarniecie mieszkania, ale ze mam wolne to najpierw posiedze sobie tutaj z wami ,a cała reszta potem
Trzeba miec jakies priorytety w zyciu


Rozumiem,że trudniej,ale za kilka lat wcale łatwiej nie bedzie...
A mysłalaś jak to wszystko bedzie wygladac za jakis czas...?

Ty to w ogole masz gnaty a nie kosci
Nie, no żartuje oczywiscie
no wielkie gnaty
Cytat:
Napisane przez novelove Pokaż wiadomość
zgadzam się w 100%!
dobre

Ja też żałuję że wydaliśmy kupę kasy na wesele, mimo, że my może daliśmy 1/4...ale niesnaski i tak zostały...poza tym tak ogólnie to żałuję ślubu bo za wcześnie go wzięliśmy...
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 15:00   #84
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez beatusia10 Pokaż wiadomość
zgadzam się w zupełności my jesteśmy 3 lata po ślubie, a kredyty dalej spłacamy.. ciśnienie na wesele było ze strony rodziny męża, no ale jak przyszło co do czego, to tylko moi rodzice dołożyli się do wesela i pomogli spłacić trochę kredytu.. jedna noc zabawy za 35tys.. nie warto.
teraz przezywam to od strony siostry- bo zapowiedziala slub na przyszly rok i maja oczekiwania cos podobnie kolo 30 tys za slub z weselem i ponad 100 osob moja mama w kredycie( po mnie) i nie wiadomo jak to bedzie... sami mlodzi musza z polowe wymarzonej kwoty dozbierac bo rodzicow ministrow niestety nie maja, jak uwazaja
Cytat:
Napisane przez Lavia15 Pokaż wiadomość
no z tymi restauracjami to też trzeba uważać. Wszystkiego trzeba dopilnować bo inaczej zrobią po swojemu.... ;/ U nas na pewno chcemy mieć z rodziną najbliższą ślub ale zastanawiamy sie co do znajomych....Bo tak z takich bliskich przyjaciół to już nam praktycznie zostało może z 5 osób a reszta to zwykli znajomi z którymi mamy średni kontakt.... mój Tż ma dwie sis z która jedna mam za☠☠☠isty kontakt a z drugą za sobą nie przepadamy więc też może być róznie....
Na pewno chcielibysmy więcej kasy przeznaczyć na naszą podróż poślubną bo chcemy wybrać się do jakiegoś wyjątkowego kraju żeby utkwiło to na zawsze w naszej pamięci....No i kiecke też bym chciała taką jaką zawsze sobie wymarzylam jak księżniczka ale nie żeby kosztowała majątek. A co do samego przyjęcia to zrobimy chyba też w restauracji bez hucznego weselicha.....Na szczęście oboje mamy dość małą rodzinę więc może da się jakoś radę....
Ale dobra co ja się rozpędzam i myśle o takich rzeczach - na razie póki co dopiero zaczynamy razem mieszkać ze sobą i zobaczymy jak nam razem będzie mój Tż na razie powiedział że nie jest gotowy jeszcze na ślub a też nie chce na nim wywierać presji... poczekamy zobaczymy
alez kochanie my pilnowalisy zda sie wszystkiego a i tak nas oszukano trzeba spisac szczegolowa umowe i tyle- w razie szopek chociaz do sadu mozna ciagac taka resto zobaczcie ile nam rzeczy nawyczyniali
nie chce cie dolowac ale z kiecka, koscielnym i nawet 50 osobami wyjdzie wam z 20 tysiecy... ale macie jeszcze czas...
Cytat:
Napisane przez xLADYx Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Bunny ale przeboje tą menadżerkę

Ejjj a w tym roku też ślub miała brać buahhot ktoś wie co u niej?
niechbym ja spotkala kiedy
nic nie wiem o buahhot

Cytat:
Napisane przez kitkulka Pokaż wiadomość
Hahahahaha sorry, nie wklepało mi tekstu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
widze szalejesz

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
no wielkie gnaty

dobre

Ja też żałuję że wydaliśmy kupę kasy na wesele, mimo, że my może daliśmy 1/4...ale niesnaski i tak zostały...poza tym tak ogólnie to żałuję ślubu bo za wcześnie go wzięliśmy...
shi a ile wy sie znaliscie przed slubem? ile byliscie para? narzeczenstwem? mieszkaliscie razem przed?

bo u mnie dosyc stabilny uklad- znajomosc 4 lata na weekendy na odleglosc...
potem 6 lat mieszkania razem.
5 lat bycia para, 5 lat narzeczenstwa i teraz slub...
wiadomo ze wszystkiego sie nie da przewidziec ale sadze ze to dobry uklad i znamy sie jak łyse konie...

i tak mysle, ze nigdy bym nie wyszla za maz za kogos kogo znam np. mniej niz 3 lata- wtedy zaczely sie pierwsze prawdziwe spiecia z tz
i generalnei mysle ze zamieszkac razem przed slubem to super opcja zeby sie sprawdzic...tyle od ciotki klotki bunny
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 15:06   #85
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Bunny przed ślubem znaliśmy się 2,5 roku, rok byliśmy narzeczeństwem, nie mieszkaliśmy razem( z lenistwa i pozornej oszczędności kasy...) i to był podstawowy błąd ale to już "po ptakach"...
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 15:07   #86
Eveline1000
Rozeznanie
 
Avatar Eveline1000
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Przystań Elfów:-)
Wiadomości: 506
Dot.: Odp: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Hej

Wy tu gadu gadu a ja zamiast sprzątać to was nadrabiam

No a co do ślubu to uważam tak jak Bunny nie warto się zapożyczać na wesele nie mając pomocy ze strony rodziców

Shi ja ze swoim tż też szybko się pobraliśmy nawet bardzo Ale u mnie to co innego inny przypadek

Edytowane przez Eveline1000
Czas edycji: 2013-09-04 o 15:09
Eveline1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 15:14   #87
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
Bunny przed ślubem znaliśmy się 2,5 roku, rok byliśmy narzeczeństwem, nie mieszkaliśmy razem( z lenistwa i pozornej oszczędności kasy...) i to był podstawowy błąd ale to już "po ptakach"...
no teraz to wam zostaje praca syzyfowa niestety jezeli to prawdziwa milosc i warto

eveline opowiadaj co za przypadek
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 15:20   #88
Carolajn
Rozeznanie
 
Avatar Carolajn
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 930
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Ooo już nowa część i trzy strony zapisane ekspres!

ja dziś na śniadanko wcięłam owsiankę z jabłuszkiem i cynamonem a na obiad kaszę z cebulką cukinią pomidorem i jajkiem na podwieczorek pewnie jakiś owoc wpadnie i kawka a na kolację jeszcze nie wiem coś się wymyśli. Wreszcie zaczęłam bo się zbierałam od weekendu od poniedziałku zaczynam ćwiczyć bo muszę w weekend do domu jechać po buty do ćwiczeń.
__________________

Zapuszczam włosy


blond <3

Alfaparf
Carolajn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 15:41   #89
beatusia10
Wtajemniczenie
 
Avatar beatusia10
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 714
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
teraz przezywam to od strony siostry- bo zapowiedziala slub na przyszly rok i maja oczekiwania cos podobnie kolo 30 tys za slub z weselem i ponad 100 osob moja mama w kredycie( po mnie) i nie wiadomo jak to bedzie... sami mlodzi musza z polowe wymarzonej kwoty dozbierac bo rodzicow ministrow niestety nie maja, jak uwazaja
hehe, my wydaliśmy ponad 30tys. za wesele na niecałe 80osób.. mieliśmy budżet 25tysięcy początkowo, ale nie wystarczyło i trzeba było jeszcze dobrać 10tys.. z prezentów zwróciła się 1/4, mimo, że puste koperty były może 3.. no i mój brat też jest zaręczony, więc usilnie ich namawiam, żeby dali sobie spokój z weselem, bo koszty i nerwy nie są współmierne do efektu..
beatusia10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 15:55   #90
novelove
Zakorzenienie
 
Avatar novelove
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z Bałtyku :)
Wiadomości: 3 526
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

Beata
Puste koperty, ale chamówa :O
__________________
01.03-Palette c10
novelove jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:13.